Nałogowe Kosmetykoholiczki cz. VIII

[aante_e]

Hej
Pogoda to jakaś tragedia, wczoraj śmigałam w wiosennej kurtce, a dzisiaj pada śnieg

Gdzie jest Vibeska

[sleepy]

Hej

Napisane przez isa666

No to teraz muszę coś zacząć pisać w końcu.

Napisane przez lizzie

A do pisania pracy i ja jakoś nie mogę się zabrać, o ile przy licencjacie jakoś sprawniej mi to szło to teraz dosłownie zero weny, a czas leci

Napisane przez lizzie

Oj tak, wzajemna mobilizacja to dobra rzecz Wiem, że najtrudniej zacząć, ja jeszcze nawet nie wiem o czym dokładnie mam zacząć pisać dlatego tak ciężko mi się za to zabrać.

Ja też muszę pisać. Ale żeby mi się tak chciało jak mi się nie chce
Mam nadzieję że dobrze nam pójdzie dzięki wspólnej motywacji.

Chyba obudziło się we mnie to samo zwierzę co w sleepy

Oj, to uważaj bo jak zwierz się przyczepi to ciężko się go pozbyć

Napisane przez rzyrafka

Ech, nie będzie mnie w tym tygodniu na wizażu. Muszę się wziąć za siebie wreszcie, ileż można tak zwlekać. Rośnie we mnie frustracja a pracy nad sobą nadal brak Nie potrafię rozsądnie korzystać z internetu to nie będę wcale przez jakiś czas- taka kara

Trzymajcie się kochane i kciuki za mnie też

Mi też taka przerwa by nie zaszkodziła
Trzymamy kciuki i czekamy na Ciebie

[Hosenka*]

Ziz: jak dostaniesz paczuszki to daj znac KONIECZNIE jak sie spisuje olej z wiśni i skwalan I cudeńka z NP

Kliknełam cienie klinikowe na All - Plum Potion http://www.allegro.pl/item580940067_...on_unikat.html

[buuba]

witam w poniedziałkowy poranek

[zizou]

Napisane przez MagJa

No to piknie, zaraziłyście i mnie. Dziś dojrzałam u siebie od strony lewego oka delikatne przesuszenie

ja mam cala buzie cudnie nawilzona i gladka a to miejsce miedzy oczami jak wior drewna

Napisane przez MagJa

Namaszczam Zabrzmiało jakbyś jakiś specjalny rytuał odprawiała

no bo prawie tak jest no i duzo olejku tam laduje, wygladam jak po namaszczeniu olejami

Napisane przez MagJa

Byliśmy dziś z TŻ w Kielcach, obeszliśmy całą galerię i żadne z nas nic sobie nie kupiło. Nic a nic. Nie wiem czy za wybredni jesteśmy czy te ciuchy jakieś dziwne szyją. Chcę normalną czarną kurtkę, ale nie dwurzędówkę płaszczykopodobną, bo dwurzędówki mam już 2, no i nic nie ma. Wszędzie tylko płaszczyki i płaszczyki. No albo juz takie stricte sportowe kroje jak w House na przykład. Jedyna kurtałka jaka mi się względnie podoba i to nie w K-cach, tylko u mnie, to taka ciemnobura (no to brąz ni to zieleń ni to szarość), ze stójką, z szerokim paskiem z Top Secret. Ale kurka ona ma rękawy 3/4, więc jeszcze musiałabym sobie długie rękawiczki dokupić. Za drogi gips. była co prawda całkiem fajna w Ravelu, ale kurka, w XL ledwie wlazłam mając na sobie tylko bluzeczkę, a co tu mówić o założeniu jezcze sweterka, bluzy czy marynarki...
I tym miłym akcentem pożegnam się z Wami. Czas najwyższy na mnie, rano trzeba wstać do pracy

a ja wlasnie plaszczyka szukam i znalezc nie moge. w H&M sa takie, ze wygladaja jak szlafrok Zara w ogole sie skiepscila, BSK i Stradi to nie moja bajka juz... ja nie wiem, w czym bede chodzic jak zrobi sie cieplej. zwlaszcza, ze moj ukochany palszczyk zrobil sie ciasnawy

Napisane przez Hosenka*

Ziz: jak dostaniesz paczuszki to daj znac KONIECZNIE jak sie spisuje olej z wiśni i skwalan I cudeńka z NP

nie omieszkam NP powinno przyjsc dzis albo jutro.

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Dziewczyny szukam dobrego sypanca. Lu mi sie konczy, ale nie mam juz sily do tych resztek. co polecacie? najlepiej jakby ten puder byl normalnie dostepny w naszych perfumeriach

[kochanie]

dzień dobry

Napisane przez MagJa

Nie ma się co bać. W domu przymierzysz lepiej niż w sklepie, możesz chwilkę posiedzieć, pochodzić, podomierzać do różnych ciuchów i na spokojnie się wyoglądać na wszystkie strony w lustrze. A jak rozmiar czy krój nie ten, to zawsze można wymienić czy oddać. A sklepów w stolicy chyba parę jest, zajrzyj na forum gazety na Lobby Biuściastych lub Małobiusćiastych, zależnie od tego, które Cię bardziej interesuje.

mało-biuściastych No nie wiem, muszę się tym zająć w końcu, tylko mam takie wymagania, że trudno coś znaleźć

Napisane przez lizzie

Dzień dobry
Miałam do was jeszcze wczoraj wieczorem wpaść ale szanowny interenet się zbuntował i nie wpuścił mnie w swoje progi

Tak, do Chlebus. Jako stała pacjentka czekam zazwyczaj tylko 2 miesiące na wizytę, nowych pacjentów nie przyjmuje już wcale albo trzeba czekać nawet pół roku


Madzia, oczywiście peelingiem służę tak jak powiedziałam Nie wiem czy na 15 w środę dam radę być, zależy o której skończy mi się doświadczenie, jeśli się sporo przedłuży to pewnie nie zdążę do was dojechać Najwyżej umówimy się kiedy indziej.

Ale to może dojedziesz? aż tak się może przedłużyć?

Napisane przez Hosenka*

Ziz: jak dostaniesz paczuszki to daj znac KONIECZNIE jak sie spisuje olej z wiśni i skwalan I cudeńka z NP

A Ty lepiej napisz, jak tam te Twoje wszystkie oleje

Napisane przez zizou

Dziewczyny szukam dobrego sypanca. Lu mi sie konczy, ale nie mam juz sily do tych resztek. co polecacie? najlepiej jakby ten puder byl normalnie dostepny w naszych perfumeriach

Ja lubię Clarinsa - ostatnio patrzyłam na tego nowego, który zastąpił ten mój - i wygląda bardzo podobnie - chyba tylko opakowanie zmienili
I no tak - jednym kończy się Lu a ja go szukam


Dobra, idę się zastanawiać czy iść dzisiaj na wykład

[Organzza]

Witam
dzień paskudny.. przez te remonty w Warszawie prawie wszystkie dojazdy zajmują o połowę więcej czasu :/

Ostatnio kupiłam tylko brzoskwiniowe masło TBS

Napisane przez kochanie

Ja lubię Clarinsa - ostatnio patrzyłam na tego nowego, który zastąpił ten mój - i wygląda bardzo podobnie - chyba tylko opakowanie zmienili
I no tak - jednym kończy się Lu a ja go szukam

a może tu? tylko, że to ten w starym opakowaniu
http://allegro.pl/item584377847_este...pki_puder.html
nie wyobrażam sobie życia bez Lucidity najlepiej dopasowany do koloru (używam 06) i potrzeb mojej skóry

[truheart]

Napisane przez zizou

Dziewczyny szukam dobrego sypanca. Lu mi sie konczy, ale nie mam juz sily do tych resztek. co polecacie? najlepiej jakby ten puder byl normalnie dostepny w naszych perfumeriach

Ja jestem bardzo zadowolona z Les Voilettes Guerlaina

Cześć wszystkim

[Organzza]

Napisane przez truheart

Cześć wszystkim

hej
co u Ciebie i Adasia?

[truheart]

Napisane przez Organzza

hej
co u Ciebie i Adasia?

Chyba też chciał Was pozdrowić, bo właśnie zaczął kopać jak pisałam
Ja wciąz pracuję, choć w weekend staram się poleżec i odpocząć.
Przyszły odżywki Aussie, przetestowałam każdą po razie i są naprawdę milusie tylko zapach mnie trochę rozczarował

[Jelonek]

Napisane przez MagJa

Jeśli masz na myśli lakier do pazurków, to polecam OPI Russian Navy Ślicznościowy jest.

Ale nie da się ukryć, że dzieciarni najwięcej. W sumie sama niespełna 18-stoletnim dzieciakiem byłam, jak tam pierwszy raz pojechałam. Z moim byłym-aktualnym TŻ zresztą
A teraz mnie wkurza, że wiele osób tam jeździ tylko dlatego, że taka moda, a klimatu za grosz nie czują. Albo te spędy rodzinek z Kostrzyna... Czasem też zjawiskowo wyglądają

Tylko, że OPI chyba tylko przez net można zamówić, prawda? A ja jestem strasznie niecierpliwa i jak mi się czegoś zachce to nie ma na mnie siły Pochodzę po zwykłych drogeriach/perfumeriach może znajdę taki, którego kolor mnie zadowoli

Fakt, że dzieciarni najwięcej, ale co tam, też kiedyś dzieciarnią byłyśmy a się jeździło heh
Najważniejsze to żeby być z paczką znajomych, to nawet rzesze podpitych młodzików nie straszne
I rzeczywiście coś w tym jest, że ostatnio niektórzy jadą bo moda. Co to się porobiło
Od razu mi się przypomina sytuacja z ostatnich kilku koncertów, gdzie też dało się zauważyć ludzi, którzy przyszli na rockowy/punkowy/metalowy koncert z przypadku i byli trochę przerażeni co się tam dzieje
Już nie wspominając o tłumach emo dzieciaków na Happysad- potwierdzam to co napisała swego czasu Adrijah. Aż się dziwnie czułam wśród nich, razem z TŻ wyglądaliśmy trochę jak ich opiekunowie na szkolnej zabawie

Ja sypkiego Clarinsa nie polubiłam, za bardzo matował, dawał taki trochę mączny efekt, zero rozświetlenia i uszlachetnienia, które zapewnia mi LU
Takie same odczucia miałam z nim jak w przypadku BFP Clinique.
Les Voilettes z kolei, pomijając kolor, mnie pozapychał

[sleepy]

Napisane przez truheart

Cześć wszystkim

Cześć Tobie

[truheart]

Napisane przez Jelonek

Les Voilettes z kolei, pomijając kolor, mnie pozapychał

Ooo to współczuję, mnie na szczęście krzywdy nie zrobił i przypadł mi do gustu zdecydowanie

Napisane przez sleepy

Cześć Tobie

[Hosenka*]

Napisane przez kochanie

A Ty lepiej napisz, jak tam te Twoje wszystkie oleje

Napiszę, napisze, ale potrzebuję na to troszkę czasu, spokoju i skupienia a w pracy to raczej niemożliwe Postaram sie dzis po południu napisać co nie co o ile zdąże przed randkowaniem z Samcem.
Ale tak na szybko: z orzechów włoskich - tłuścioch, żurawinowy - lekki, szybko się wchłania bez tłustosci i błysku.

Tru:

[Organzza]

Napisane przez truheart

Chyba też chciał Was pozdrowić, bo właśnie zaczął kopać jak pisałam
Ja wciąz pracuję, choć w weekend staram się poleżec i odpocząć.
Przyszły odżywki Aussie, przetestowałam każdą po razie i są naprawdę milusie tylko zapach mnie trochę rozczarował

Ale słodko
odpoczywaj jak najwięcej mam nadzieję, że TŻ też o Ciebie dobrze dba

a jak one pachną?

Napisane przez Jelonek

Ja sypkiego Clarinsa nie polubiłam, za bardzo matował, dawał taki trochę mączny efekt, zero rozświetlenia i uszlachetnienia, które zapewnia mi LU
Takie same odczucia miałam z nim jak w przypadku BFP Clinique.

u mnie dokładnie tak samo nie chcę innego sypańca

[Jelonek]

Napisane przez truheart

Ooo to współczuję, mnie na szczęście krzywdy nie zrobił i przypadł mi do gustu zdecydowanie

Używałam go jakieś hmm dobre 5 lat temu Może coś zmienili w składzie i teraz takich atrakcji nie funduje, ale nawet jeśli, to LU jest moim pudrem nad pudrami. Nie szukam więcej, więc nawet nie żałuję że mnie tak urządził ten LV Guerlain

Napisane przez Hosenka*

Napiszę, napisze, ale potrzebuję na to troszkę czasu, spokoju i skupienia a w pracy to raczej niemożliwe Postaram sie dzis po południu napisać co nie co o ile zdąże przed randkowaniem z Samcem.
Ale tak na szybko: z orzechów włoskich - tłuścioch, żurawinowy - lekki, szybko się wchłania bez tłustosci i błysku.
Tru:

Z włoskich może tłuścioch, ale on jest polecany dla cer tłustych, więc pewnie nie powinien zapychać
Ja testuję teraz z pestek arbuza z ZSK i bardzo mi się podoba. W połączeniu z żelem hialu. zapewnia świetnie nawilżoną cerę, gładką jak pupcia
Ależ sobie piękne botki dzisiaj kupiłam
Niech się już zrobi ciepło, bo chcę chodzić w wiosennych ubraniach, a nie robić komin z szala, żeby mnie nie przewiało

[lizzie]

Napisane przez zizou

Dziewczyny szukam dobrego sypanca. Lu mi sie konczy, ale nie mam juz sily do tych resztek. co polecacie? najlepiej jakby ten puder byl normalnie dostepny w naszych perfumeriach

zizku, ja polecam Kanebo Transclucent, kolor zbliżony do LU 06 ale nie jest rozświetlający, nie ma drobinek, no i ma talc w składzie ale o dziwo mnie nie wysusza, w przeciwieństwie do beztalkowego LU

Napisane przez kochanie

d
Ale to może dojedziesz? aż tak się może przedłużyć?

kochanie, postaram się zdążyć, najwyżej spotkamy się na miejscu. Robię w tym tygodniu doświadczenie sama, więc postaram się zorganizować sobie wszystko tak, żeby jak najszybciej wyjść z labu

Napisane przez Organzza

Witam
dzień paskudny.. przez te remonty w Warszawie prawie wszystkie dojazdy zajmują o połowę więcej czasu :/

Ostatnio kupiłam tylko brzoskwiniowe masło TBS

Hej Organzza Skusiłas się jednak na masło brzoskwiniowe Jak ci się podoba? Moje jeszcze nieodpakowane, czeka na swoją kolej ( a nieprędko to będzie ).

Napisane przez truheart

Cześć wszystkim

Hej Tru

[Hosenka*]

Napisane przez Jelonek

Z włoskich może tłuścioch, ale on jest polecany dla cer tłustych, więc pewnie nie powinien zapychać
Ja testuję teraz z pestek arbuza z ZSK i bardzo mi się podoba. W połączeniu z żelem hialu. zapewnia świetnie nawilżoną cerę, gładką jak pupcia
Ależ sobie piękne botki dzisiaj kupiłam
Niech się już zrobi ciepło, bo chcę chodzić w wiosennych ubraniach, a nie robić komin z szala, żeby mnie nie przewiało

O zapychaniu ja nic nie piszę (bo ja i tak odporna jestem na to zjawisko ), tylko, że poprostu tłuścioch - tzn solo, bo po dodaniu hialuronu jest mniej tłusty.

A jaki ma zapach olej z pestek arbuza?

Jakie botki?

[noseknosek]

Macham wszystkim

tru miło Cię widzieć, dużo zdrowia dla Ciebie i Maluszka

Organzzo brzoskwinia a jak z nawilżaniem?

[Hosenka*]

Napisane przez noseknosek

Organzzo brzoskwinia a jak z nawilżaniem?

Wg mnie brzoskwinia pachnie tak samo jak mango

[Jelonek]

Napisane przez Hosenka*

O zapychaniu ja nic nie piszę (bo ja i tak odporna jestem na to zjawisko ), tylko, że poprostu tłuścioch - tzn solo, bo po dodaniu hialuronu jest mniej tłusty.

A jaki ma zapach olej z pestek arbuza?

Jakie botki?

A wiem wiem, tak tylko wspomniałam, bo może któraś z dziewczyn chciałaby się skusić, a wiesz jak to jest Mnie np. słowo "tłuścioch" kojarzy się z czymś na 99% zapychającym a podobno w przypadku orzechów włoskich o zapychanie raczej nie trzeba się martwić

Ten z arbuza raczej nie ma żadnego konkretnego zapachu, neutralny w kierunku niewyczuwalnego Może dlatego, że rafinowany? Nie wiem, nierafinowanych nie widziałam w każdym razie.

Przyszedł porcelanowy adaptacyjny Oriflame.
Pomazałam póki co szyję- uwaga, jest nadzieja dla gotowanej ryby Zobaczymy jak się spisze w wersji full, tzn. na kremie, z LU, różem itd. Czy nie pozapycha (oby!), ile wytrzyma na twarzy, czy nie ciemnieje itd.

A botki piękne 9cm obcas, ciemny fiolet z oberżyną. Już się nie mogę doczekać aż będę mogła w nich śmigać Super na motorze będę w nich wyglądać, jako pasażer oczywiście, nie ma co

[truheart]

Napisane przez Hosenka*

Tru:

Napisane przez Organzza

Ale słodko
odpoczywaj jak najwięcej mam nadzieję, że TŻ też o Ciebie dobrze dba

a jak one pachną?

Oj dba nawet wczoraj mi chleb upiekł i na ścierce lata, i zakupy nosi, i śmieci wyrzuca, i kuwetkę sprząta - no cud, miód nic tylko w ciąży chodzić
Właśnie pachnie nijako trochę wazelinę czuję, myślałam, że będą bardziej pachnące. To już szampon z Himalay'i (btw świetny!) sama natura pachnie ładniej.

Napisane przez Jelonek

Ależ sobie piękne botki dzisiaj kupiłam

Poka, poka
Niestety ma wrócić zima

Napisane przez lizzie

Hej Tru

Napisane przez noseknosek

Macham wszystkim

tru miło Cię widzieć, dużo zdrowia dla Ciebie i Maluszka

[Hosenka*]

Napisane przez Jelonek

A wiem wiem, tak tylko wspomniałam, bo może któraś z dziewczyn chciałaby się skusić, a wiesz jak to jest Mnie np. słowo "tłuścioch" kojarzy się z czymś na 99% zapychającym a podobno w przypadku orzechów włoskich o zapychanie raczej nie trzeba się martwić

Ten z arbuza raczej nie ma żadnego konkretnego zapachu, neutralny w kierunku niewyczuwalnego Może dlatego, że rafinowany? Nie wiem, nierafinowanych nie widziałam w każdym razie.

A dla mnie tłuścioch to poprostu tłuscioch - "coś" o tłustej konsystencji

Napisane przez Jelonek

A botki piękne 9cm obcas, ciemny fiolet z oberżyną. Już się nie mogę doczekać aż będę mogła w nich śmigać Super na motorze będę w nich wyglądać, jako pasażer oczywiście, nie ma co

A moze jakieś foto?

[Organzza]

Napisane przez lizzie

Hej Organzza Skusiłas się jednak na masło brzoskwiniowe Jak ci się podoba? Moje jeszcze nieodpakowane, czeka na swoją kolej ( a nieprędko to będzie ).

Ja głupia nie mogłam się powstrzymać i od razu otworzyłam i teraz będę używać naprzemiennie maliny i brzoskwini malina na początku mi nie przypadła do gustu, a to od chwili otworzenia jest przeboskie bardzo przyjemna konsystencja, choć nie jest tak zbite jak mango, a dla zapachu dałabym się pokroić

Napisane przez noseknosek

Organzzo brzoskwinia a jak z nawilżaniem?

Zdaje mi się, że nawet lepiej niż przy malinie (choć tej też nie mam nic do zarzucenia) nabłyszcza, widać, że zapewnia odpowiedni poziom nawilżenia przez długi czas, zostawia skórę taką mięciutką aż chce się ciagle dotykać na nogach mam teraz bardzo suchą skórę i radzi sobie genialnie wchłania się nawet szybko (w porównaniu np. do kokosa) cieszę się, że się je kupiłam

Napisane przez truheart

Oj dba nawet wczoraj mi chleb upiekł i na ścierce lata, i zakupy nosi, i śmieci wyrzuca, i kuwetkę sprząta - no cód, miód nic tylko w ciąży chodzić
Właśnie pachnie nijako trochę wazelinę czuję, myślałam, że będą bardziej pachnące. To już szampon z Himalay'i (btw świetny!) sama natura pachnie ładniej.

pozazdrościć bardzo dobrze, niech dba!
nawet się nie interesowałam zapachem szukając info o Aussie przynajmniej dobrze, że są niezłe w działaniu

[noseknosek]

Napisane przez Hosenka*

Wg mnie brzoskwinia pachnie tak samo jak mango

Ja czuję wyraźnie brzoskwinię pyszną, soczystą, mniam!!

Napisane przez Organzza

Zdaje mi się, że nawet lepiej niż przy malinie (choć tej też nie mam nic do zarzucenia) nabłyszcza, widać, że zapewnia odpowiedni poziom nawilżenia przez długi czas, zostawia skórę taką mięciutką aż chce się ciagle dotykać na nogach mam teraz bardzo suchą skórę i radzi sobie genialnie wchłania się nawet szybko (w porównaniu np. do kokosa) cieszę się, że się je kupiłam

no to już wiem co kupię jak wykończę 4 smarowidła które mam teraz
Malinę zaczynam już za parę dni, jak tylko wykończę mini mango
A co do kokosa - strasznie dziwny zapach na ciele mi się nie podobał, jakoś tak dziwnie pachniał, ale za to piżamka pachniała obłędnie

Wzorem ice dojrzewam do paru rozstań perfumowych..

[Organzza]

Napisane przez noseknosek

Ja czuję wyraźnie brzoskwinię pyszną, soczystą, mniam!!

oj tak, brzoskwinia jest jak taki świeżo przekrojony owoc tryskający sokiem

Napisane przez noseknosek

no to już wiem co kupię jak wykończę 4 smarowidła które mam teraz
Malinę zaczynam już za parę dni, jak tylko wykończę mini mango
A co do kokosa - strasznie dziwny zapach na ciele mi się nie podobał, jakoś tak dziwnie pachniał, ale za to piżamka pachniała obłędnie

myślałam, że już dawno zaczęłaś malinę
widzę też używasz na noc mnie zawsze jak mama budzi to wwąchuje się, co akurat czuć a malina długo trwa na piżamce

kokos rzeczywiście dziwny.. dużego opakowania bym nie kupiła chyba.. przyjemny, ale w większej ilości mnie zgniata czasem bardzo sztuczny innym razem pachnie jak mleczko kokosowe, a jeszcze innym jak słodycze kokosowe no i lubił mi wchodzić pod paznokcie

Napisane przez noseknosek

Wzorem ice dojrzewam do paru rozstań perfumowych..

ojej a co poleci w świat?

[lizzie]

Napisane przez Organzza

Zdaje mi się, że nawet lepiej niż przy malinie (choć tej też nie mam nic do zarzucenia) nabłyszcza, widać, że zapewnia odpowiedni poziom nawilżenia przez długi czas, zostawia skórę taką mięciutką aż chce się ciagle dotykać na nogach mam teraz bardzo suchą skórę i radzi sobie genialnie wchłania się nawet szybko (w porównaniu np. do kokosa) cieszę się, że się je kupiłam

Bo malina jest do normalnej skóry a brzoskwinia do suchej Fajnie, że jesteś zadowolona, ja byłam zachwycona w sumie każdym masłem TBS, ale wciąż uważam, że 35-40zł to maksymalna cena, jaką powinny kosztować

Napisane przez noseknosek

Ja czuję wyraźnie brzoskwinię pyszną, soczystą, mniam!!

Rzeczywiście, podobna trochę do mango, jak stwierdziła Hosenka.

[Organzza]

Napisane przez lizzie

Bo malina jest do normalnej skóry a brzoskwinia do suchej Fajnie, że jesteś zadowolona, ja byłam zachwycona w sumie każdym masłem TBS, ale wciąż uważam, że 35-40zł to maksymalna cena, jaką powinny kosztować

faktycznie jednak faworyta bym nie wybrała
też myślę, że powinny kosztować do 40zł
a czy balsamy TBS są w jakiejś mierze podobne do maseł czy to zupełnie inna bajka?

widziałyście już winogronowe masło? Bardzom go ciekawa

[Jelonek]

Nie mam jak zrobić zdjęć niestety
Wiadomo co z Adrijah? Odpisała którejś z Was może?
Bo na wizażu bywa, zaglądam na jej wątek na gotowaniu, a stąd nagle zniknęła, nie wiem dlaczego.

Nosek też puszcza w świat pefumy? Wiosna idzie, wizażanki szaleją

[lizzie]

Napisane przez Organzza

faktycznie jednak faworyta bym nie wybrała
też myślę, że powinny kosztować do 40zł
a czy balsamy TBS są w jakiejś mierze podobne do maseł czy to zupełnie inna bajka?

widziałyście już winogronowe masło? Bardzom go ciekawa

Balsamu nigdy żadnego nie miałam, ale Madziarra ma więc jak wpadnie, to może porówna
A to winogronowe to jakaś nowość czy jest w stałej ofercie? Bo wydaje mi się, że kiedyś już je widziałam, ale może jakieś omamy miałam albo coś.