Aparaty ortodontyczne, cz. V :)

[monia551]

Napisane przez klada

nie boj, doczekasz sie
Ja czekam od jesieni... Az w koncu

No to nieźle się naczekałaś.. Nie dziwie się jakie zadowolenie będzie w wtorek. Jak wkońcu będziesz miała swojego druciaka wyczekiwanego tak długo

[papryka85]

Napisane przez dygotka8

ja mam okulary i bardzo często je noszę.Nie sa całe z metalu bo juz od chyba 3 lat ma takie w których metalu jest mało i nie mam zamiaru ich zmieniać.Nie czuję wtedy brzydka ani nic w tym stylu i też mnie krew zalewa jak czytam takie posty...bardzo dużo zależy od nastawienia...właściwie nastawienie to podstawa.A jak oprawki się nie podobaja to zawsze można kupić inne, plastik w połączeniu z metalem-na dodoatek,że tańsze od takich całych metlowych to jeszcze może nastawienie się zmieni

ja tam się szczerzę na prawo i lewo bo nic a nic się nie wstydze apratu

Dziewuchy coś za nerwowe dziś jesteście
Ja mam okulary i jak je założyłam do aparatu, to wyglądałam po prostu koszmarnie, ale wiem, że wystarczyłoby zmienić oprawki, albo wybrać takie okulary bez oprawek i już byłoby o niebo lepiej. No ale nie musiałam nosić okularów, więc nie zaprzątałam sobie tym głowy.
Teraz przydałoby się pomyśleć znów o okuliście

[MZZZ2]

a jeszcze do dziewczyn narzekajacych na haczyki w zamkach: ja mam haczyk w kazdym zamku kazdym jednym

[mclilu]

Napisane przez klada

Jeszcze tylko poniedzialek i we wtorek juz aparat... Boze, nie moge sie doczekac... (Ale tez sie troche boje...)

czekamy na zdjęcia

Kmee Świetny ten Twój nowy avatar

Dziewczynki tak się denerwowac w niedzielny wieczór?
A może włącza nam się stresik przed ukachanym poniedziałkowym porankiem - mały syndrom końca weekendu!

[Kmee]

klada od jesieni to faktycznie długo czekasz

mclilu dzięki , tak właśnie mnie nosiło i nie mogłam się zdecydować... ale ten to jakbym patrzyła na siebie, jak mówisz, że ładny to chyba zostanie na dłuuugo
hehehe fajne określenie "syndrom końca weekendu", mogę podkraść?
Ja lubię poniedziałki, ale u mnie to pracoholizm się kłania

[klada]

No, dlugo czekam, bo od jesieni. A to dlatego, ze musialam wybrac ortodonte (spotkalam sie z czteroma ) A pozniej leczylam zeby (a terminy byly bardzo dlugie...) Niewazne ze tylko 3 zeby wleczylam...

[malaDarunia]

Napisane przez ksylwia

czy Twoje zamki też tak odstają jak moje? też są takie grube?

tez mam ceramikę na zębach, ale moja jest mniej wystajaca

[mclilu]

Napisane przez Kmee

... ale ten to jakbym patrzyła na siebie, jak mówisz, że ładny to chyba zostanie na dłuuugo

To niezła laseczka z Ciebie


... biegnę do mężunia do łóżeczka... do jutra!

[eeewelinaaa]

smiechotka to co napisalas że cyt. "Subiektywnie rzecz biorąc nie jesteś psychicznie gotowa na aparat.. Takie mam wrażenie czytając Twoje wypociny"...jest żenujace i co to ma być za ocena??? To może z twoja psychiką jest coś nie tak

nie jestem idiotką i dobrze wiem że wszystko zależy od ortodonty bo to on się zna na tym jak długo trzeba nosić aparat, chyba że trafi się na niezbyt dobrego tzw naciągacza, ale to już inna bajka. Chciałam poprostu poznać zdanie dziewczyn których sytuacja była podobna do mojej.

[ksylwia]

Napisane przez Kmee

No ja dzisiaj już całkiem świetnie sobie radzę
Wcinam właśnie paluszki

Co do ludków to wszyscy moi znajomi chwalą mój aparat
Często spotykam się ze spontanicznym "no właśnie ja też bym chciała/chciał"

No no gratuluję, widzę, że podobne tempo adaptacji mamy. Ja już siedzę bez wosku, troszkę jeszcze te wypustki na trójkach kują, ale nie obcierają Obiadek pochłonęłam normalnie, nawet mizerię. Tylko jakoś mam wrażenie, że jedynki mi się ziksują.

Ten tydzień będzie debiutem w pracy i wśród ludzi... w sumie go lubię i nie będę robić kaczego dzióbka jak coś mnie rozśmieszy, a że śmiać się lubię...

[Blondi2989]

Napisane przez yourenglish

Pieknie jest sobie wyznaczyc jakis dzien, w ktorym wiesz, ze juz nie zapalisz papieroska, ale przygotowanie przed tez jest bardzo wazne (czyt.palic mniej). Wtedy odwyk jest mniej bolesny.
Jak juz nadejdzie TEN DZIEN, to polecam wziac sloik i za kazda wypalona fajke wrzucac do niego *mandat* (powiedzmy, zlotowke). Albo oddawac ta kwote ulubionemu zebrakowi. Zobaczysz, ze gorka pieniedzy w sloiku szybko Cie otrzezwi.

Mój ojciec palił prawie przez 20 lat i długo rzucał palenie przez ograniczanie i któregoś razu usłyszał w radiu, że takie ograniczanie jest jeszcze gorsze niż ciągłe i dość częste palenie, bo płuca są obciążane co jakiś czas. To go zmotywowało do rzucenia absolutnego. Za pół roku będzie 18 lat jak nie pali - jestem dumna z niego Bo nie widziałam nigdy mojego ojca jak palił. I w domu nie byłam zasmradzana i dlatego ja też nie mam takich "ciągot".
A uskładane pieniążki przeznacz na zrobienie czegoś tylko dla siebie - jakiś fryzjer, kosmetyczka - taka nagroda
Będzie to swoista motywacja
Mclilu - Powodzenia

Napisane przez Papillon

Niedługo będę mieć aparat nie wiem dokładnie jaki,ale boję się,że będę wyglądać po prostu ohydnie :/ już noszę okulary i wystarczy :/ eeech...wiem,że można "wybrać" kolor aparatu,a czy kształt też?czy wszystkie są takie same?przepraszam,jeśli moje pytanie wyda się Wam głupie hehe chciałabym,żeby aparat był jak najmniej widoczny...

Raz, dwa, trzy... Uśmiech
Dziewczyno - aparat zakładasz po to aby byc piękną, a nie brzydką
Jak założysz sobie złomexa i będziesz oglądać w lustrze efekty, od razu wybijesz sobie z głowy myślenie, że jest to szpetne

Napisane przez MZZZ2

Dzieki Papryka i Mclilu!! Najbardziej mi zalezy zeby zabki choc troche sie wyprostowaly do wakacji, bo zaczynam prace... a teraz moje druty sa takie powyginane na wszystkie strony przez te moje krzywole

Ja myślałam, że mam niewielką wadę, ale dopiero jak mi orto założyła aparat to zobaczyłam, jaką mam "falowankę"

Napisane przez smiechotka

Boże! Widzisz i nie grzmisz! .
Tak. Nie będziesz mogła również uprawiać seksu, jeździć autobusami, chodzić na dyskoteki, jak i pić coca coli.

Teksty Smiechotki często mnie rozbrajają

Napisane przez monia551

No to nieźle się naczekałaś.. Nie dziwie się jakie zadowolenie będzie w wtorek. Jak wkońcu będziesz miała swojego druciaka wyczekiwanego tak długo

Jak się na coś długo czeka, to się potem to bardziej docenia

[huNteR]

Hej Ja aparat zakładam już za tydzień, chociaż jak narazie sporo się wycierpiałam z tego powodu. Wyrwałam dwie czwórki w poprzednim tygodniu, bardzo mnie bolało więc przez 4 dni brałam leki przeciwbólowe, okazała się że mam stan zapalny w paszczy , dostałam antybiotyk. Jednak nie zdązyłam już go wziąc, bo trafiłam do szpitala z powodu silnych bólów brzucha, podrażniłam sobie brzuchola tabletkami. Właśnie dziś wyszłam ze szpitala i strzasznie mnie bolą dziąsła i ranki w buzi. Plłukałam już szałwią, wodą utlenioną i nic :/ a antybiotyku boję się brac na mój biedny żołądek jutro idę do dentysty niech mi trochę poczyści, ale przydało by mi się coś na mą paszczę ...

[ania86ka]

Napisane przez huNteR

Hej Ja aparat zakładam już za tydzień, chociaż jak narazie sporo się wycierpiałam z tego powodu. Wyrwałam dwie czwórki w poprzednim tygodniu, bardzo mnie bolało więc przez 4 dni brałam leki przeciwbólowe, okazała się że mam stan zapalny w paszczy , dostałam antybiotyk. Jednak nie zdązyłam już go wziąc, bo trafiłam do szpitala z powodu silnych bólów brzucha, podrażniłam sobie brzuchola tabletkami. Właśnie dziś wyszłam ze szpitala i strzasznie mnie bolą dziąsła i ranki w buzi. Plłukałam już szałwią, wodą utlenioną i nic :/ a antybiotyku boję się brac na mój biedny żołądek jutro idę do dentysty niech mi trochę poczyści, ale przydało by mi się coś na mą paszczę ...

no to trochę nieciekawie ale głowa do góry chyba większość na forum musiała przejść przez horror wyrywania zębów chociaż z tego co wiem to dla niektórych wcale nie było to horrorem tylko czymś naturalnym, nie gorszym od leczenia zęba ale na szczęście masz etap wyrywania za sobą. teraz pójdzie z górki to fakt, że pierwsze dni po założeniu aparatu i po każdej wymianie drutu ząbki bolą, ale ja tam lubie ten ból, bo wiem, że moje ząbki się prostują a jak przestaje boleć to mam wrażenie, że przestało działać wiem że dalej aparat działa no ale to juz takie moje głupie odczucia a no i widzę że chyba jest u Ciebie jakieś postanowienie zrzucenia kilku kilogramów o to akurat nie musisz się martwić bo jak założysz aparat to ząbki początkowo będą bolały i wcale nie będzie Cię ciągnęło do jedzenia, no a później jak przestaną boleć to jak sobie pomyślisz, że zaraz po jedzeniu musisz myć ząbki, to odechciewa się podjadania przynajmniej ja tak mam mam nadzieję, że nie przestraszyłam Cię z tym bólem zębów przy aparacie, bo naprawdę ból trwa tylko pierwsze dni po założeniu,a później wcale nie czujesz aparatu.a może się okazać, że nie będzie Cię bolało wcale. to zależy jaki masz próg odczuwania bólu a poza tym radzę Ci popatrzeć w gazetach albo w tv jakie mają piękne proste ząbki to zapomnisz o bólu

[Kmee]

Napisane przez malaDarunia

tez mam ceramikę na zębach, ale moja jest mniej wystajaca

A jaką masz? Pochwal się jakimiś fotkami

Napisane przez klada

No, dlugo czekam, bo od jesieni. A to dlatego, ze musialam wybrac ortodonte (spotkalam sie z czteroma ) A pozniej leczylam zeby (a terminy byly bardzo dlugie...) Niewazne ze tylko 3 zeby wleczylam...

Ahh to dlatego Ja zęby przygotowałam już w zeszłe wakacje, więc miałam to z głowy

Napisane przez mclilu

To niezła laseczka z Ciebie

Oj tam , głównie o inteligęętnąąą minę mi chodziło
No i włosy takie same

Napisane przez ksylwia

No no gratuluję, widzę, że podobne tempo adaptacji mamy. Ja już siedzę bez wosku, troszkę jeszcze te wypustki na trójkach kują, ale nie obcierają Obiadek pochłonęłam normalnie, nawet mizerię. Tylko jakoś mam wrażenie, że jedynki mi się ziksują.

Echh moje jedynki mają do siebie jeszcze całkiem daleko
Też miałąś taką radochę z jedzenia obiadu? Już daaawno mielony z indyczka nie był taki smakowity!!!

Napisane przez ksylwia

Ten tydzień będzie debiutem w pracy i wśród ludzi... w sumie go lubię i nie będę robić kaczego dzióbka jak coś mnie rozśmieszy, a że śmiać się lubię...

Hehehe to opowiedz koniecznie jak reakcje, czy Twoi koledzy z pracy też są takie mendy jak moi i żałowali, że nie widać aparatu i nie ma się z czego pośmiać

[kilianna]

Napisane przez Kmee

No ja dzisiaj już całkiem świetnie sobie radzę
Wcinam właśnie paluszki

Co do ludków to wszyscy moi znajomi chwalą mój aparat
Często spotykam się ze spontanicznym "no właśnie ja też bym chciała/chciał"

ale mam takie no.. niedyskretne pytanko do dziewczyn z TŻtami, czy aparat nie przeszkadza Wam w noo.. w pewnej sferze życia intymnego?

no niestety, mi akurat przeszkadza w całowaniu i innych rzeczach, od samego początu przeszkadzał i tak zostało. No,ale TŻ nie narzeka chyba na nic, mi tylko jest niewygodnie. Naprawdę nie mam pojecia czemu Może to wina chorych dziąseł, kto wie. PO prostu jak się całuję, czy inne tam takie różne , to aparat mnie obciera po ustach i mnie to po prostu boli. Ech.... Ale TŻ jak mowie, nie narzeka

Napisane przez malaDarunia

tez mam ceramikę na zębach, ale moja jest mniej wystajaca

ooo a pokazesz swoją?
a jak tam Daruniu z obsesjami na punkcie świeżości w ustach? Kupiłaś Listerine?

Napisane przez mclilu

To niezła laseczka z Ciebie


... biegnę do mężunia do łóżeczka... do jutra!

hie hie ;p

[mclilu]

Napisane przez huNteR

Hej Ja aparat zakładam już za tydzień, chociaż jak narazie sporo się wycierpiałam z tego powodu. Wyrwałam dwie czwórki w poprzednim tygodniu, bardzo mnie bolało więc przez 4 dni brałam leki przeciwbólowe, okazała się że mam stan zapalny w paszczy , dostałam antybiotyk. Jednak nie zdązyłam już go wziąc, bo trafiłam do szpitala z powodu silnych bólów brzucha, podrażniłam sobie brzuchola tabletkami. Właśnie dziś wyszłam ze szpitala i strzasznie mnie bolą dziąsła i ranki w buzi. Plłukałam już szałwią, wodą utlenioną i nic :/ a antybiotyku boję się brac na mój biedny żołądek jutro idę do dentysty niech mi trochę poczyści, ale przydało by mi się coś na mą paszczę ...

Może coś przepisze do smarowania, żeby przyniosło ulgę! Trzymam kciuki i czekamy na zdjęcia
A co do wypowiedzi ania86ka to ma rację z tym odchudzaniem - pierwsze 3 dni ścisła dieta, a później efekt stałego nie podjadania!!!

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

Napisane przez Blondi2989

Mclilu - Powodzenia

Dzięki

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

Napisane przez Kmee

Oj tam , głównie o inteligęętnąąą minę mi chodziło No i włosy takie same

.. oj, już nie bądźmy tacy skromni... czasem poprostu nam się należy

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Napisane przez kilianna

hie hie ;p

zobaczymy co z tej milości się wykluje

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

Napisane przez malaDarunia

tez mam ceramikę na zębach, ale moja jest mniej wystajaca

A fotki? ... nawet ja się odważyłam! Czekamy

[ariva]

a dla mnie juz kolejne wyciagi popekaly .
jak tak dalej pojdzie to zaraz mi ich zabraknie... .

śmiechotka.-tez jestes z Bialegostoku... a do jakiego/jakiej ortodontki chodzisz?

[rozgwiazda]

Napisane przez kilianna

no niestety, mi akurat przeszkadza w całowaniu i innych rzeczach, od samego początu przeszkadzał i tak zostało. No,ale TŻ nie narzeka chyba na nic, mi tylko jest niewygodnie. Naprawdę nie mam pojecia czemu Może to wina chorych dziąseł, kto wie. PO prostu jak się całuję, czy inne tam takie różne , to aparat mnie obciera po ustach i mnie to po prostu boli. Ech.... Ale TŻ jak mowie, nie narzeka

no to problem z głowy jak TŻ nie narzeka :P ihih

[~Gonia~]

Napisane przez papryka85

Poczekaj, niech tylko Gonia wpadnie do wątku

yyyy, ale o co chodzi bo nie kaman (chyba że to nie o mnie chodziło )

Napisane przez dygotka8

ja mam okulary i bardzo często je noszę.Nie sa całe z metalu bo juz od chyba 3 lat ma takie w których metalu jest mało i nie mam zamiaru ich zmieniać.Nie czuję wtedy brzydka ani nic w tym stylu i też mnie krew zalewa jak czytam takie posty...bardzo dużo zależy od nastawienia...właściwie nastawienie to podstawa.A jak oprawki się nie podobaja to zawsze można kupić inne, plastik w połączeniu z metalem-na dodoatek,że tańsze od takich całych metlowych to jeszcze może nastawienie się zmieni

A ja akurat rozumiem rozterki koleżanki Papillon bo sama też miałam pewne obawy co do połączenia okularów z aparatem (włączał mi się stereotyp brzyduli). Ale jak już założyłam aparat to przekonałam się, że to się wcale nie gryzie ze sobą i nie wygląda wcale tak źle jak by się mogło wydawać.
Później i tak przerzuciłam się na soczewki, ale to już raczej ze względu na wygodę, a nie wygląd

edit: Teraz dopiero zobaczyłam, że mam dzisiaj małą rocznicę aparatową - już równiutko rok i 7 miesięcy z druciakiem

[Blondi2989]

Napisane przez ariva

a dla mnie juz kolejne wyciagi popekaly .
jak tak dalej pojdzie to zaraz mi ich zabraknie... .

Dziwne macie te wyciągi, że wam pękają
Mnie się jeszcze to nie zdarzyło
A jakie masz wyciągi? Ja mam teraz 'baranki'

Napisane przez ~Gonia~

edit: Teraz dopiero zobaczyłam, że mam dzisiaj małą rocznicę aparatową - już równiutko rok i 7 miesięcy z druciakiem

Uhuhuhu, to już bardziej bliżej niż dalej
Szybko zleciało?
Mi się wydaje, że jeżeli chodzi o aparat to ten czas się wlecze i wlecze i już tak strasznie długo ten aparat mam...

PeeS Gdzie są nasze męskie rodzynki??

[Kmee]

Napisane przez kilianna

no niestety, mi akurat przeszkadza w całowaniu i innych rzeczach, od samego początu przeszkadzał i tak zostało. No,ale TŻ nie narzeka chyba na nic, mi tylko jest niewygodnie. Naprawdę nie mam pojecia czemu Może to wina chorych dziąseł, kto wie. PO prostu jak się całuję, czy inne tam takie różne , to aparat mnie obciera po ustach i mnie to po prostu boli. Ech.... Ale TŻ jak mowie, nie narzeka

Eeeyyy w sumie to całowania nie przetestowaliśmy, nawet nie zauważyłam ale od aparatu zatrzymałam się na etapie przedszkolnego cmok w ustka..
TŻci to są bardzo cierpliwi.. ja nic nie chcę mówić, ale mój właśnie świetnie odnalazł się w sytuacji.. usłyszałam, że dziś musi do mnie wpaść, bo musimy dużo ćwiczyć, żeby go nie uszkodzić..

Napisane przez mclilu

.. oj, już nie bądźmy tacy skromni... czasem poprostu nam się należy

Dziękuję

[susinka1]

Napisane przez Kmee

Eeeyyy w sumie to całowania nie przetestowaliśmy, nawet nie zauważyłam ale od aparatu zatrzymałam się na etapie przedszkolnego cmok w ustka..
TŻci to są bardzo cierpliwi.. ja nic nie chcę mówić, ale mój właśnie świetnie odnalazł się w sytuacji.. usłyszałam, że dziś musi do mnie wpaść, bo musimy dużo ćwiczyć, żeby go nie uszkodzić..

UUu to ja się zastanawiam jak mój TŻ zareaguje. Sądny dzień już jutro, godzina 12.30

Dziewczynki.... długo trwa takie zakładanie aparatu???
Pytam bo nie wiem czy wolne w pracy brać i zy mi się po wizycie będzie opłacało wracać do pracy

Bo ja to bym wolała w miasto pouśmiechać się dużo, no i opić druciaka

[~Gonia~]

Mi też się zdarzyło, że wyciągi pękały (szczególnie jak próbowałam coś podjadać ) - takie śmieszne wrażenie wtedy mam, że mi cały zamek odpada

Faktycznie ten czas z aparatem strasznie szybko mi zleciał - zakładałam aparat w wakacje i dopiero teraz jak zobaczyłam ile czasu już go mam to uświadomiłam sobie, że to nie w te wakacje go założyłam tylko jeszcze rok wcześniej Jakoś tak mi się coś pomieszało

[melodyP]

Dobra to teraz zrobię Wam mały teścik. Ciekawe czy też zwrócicie uwagę na to co ja (w domyśle czy jesteście już tak samo chore). Artykuł jest nie ważny. Ważne są zdjecia
<klik>

[klada]

Napisane przez melodyP

Dobra to teraz zrobię Wam mały teścik. Ciekawe czy też zwrócicie uwagę na to co ja (w domyśle czy jesteście już tak samo chore). Artykuł jest nie ważny. Ważne są zdjecia
<klik>

nawet tego nie komentuje...
Bo jak to gwiazda moze miec aparat? Inaczej nie bedzie miec zadnych propozycji







(Nie bierzcie tego na serio To tylko iluzja do naszej star )

[Kmee]

Napisane przez susinka1

UUu to ja się zastanawiam jak mój TŻ zareaguje. Sądny dzień już jutro, godzina 12.30

Będzie musiał się z tym pogodzić

Napisane przez susinka1

Dziewczynki.... długo trwa takie zakładanie aparatu???
Pytam bo nie wiem czy wolne w pracy brać i zy mi się po wizycie będzie opłacało wracać do pracy

Bo ja to bym wolała w miasto pouśmiechać się dużo, no i opić druciaka

U mnie to trwało jakąś godzinkę Wzięłam wolne, a co mi tam
Tak naprawdę, to bardziej przydałoby się następnego dnia, bo ostro mnie wszystko bolało

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

Napisane przez melodyP

Dobra to teraz zrobię Wam mały teścik. Ciekawe czy też zwrócicie uwagę na to co ja (w domyśle czy jesteście już tak samo chore). Artykuł jest nie ważny. Ważne są zdjecia
<klik>

hahahhaa oczywiście, że tak!!! Jaki krzywul!!!
Ja zawsze zwracałam uwagę na zęby, bardzo

[ariva]

Napisane przez Blondi2989

Dziwne macie te wyciągi, że wam pękają
Mnie się jeszcze to nie zdarzyło
A jakie masz wyciągi? Ja mam teraz 'baranki'

Ja mam wiewiórki. To moje pierwsze w zyciu wyciagi, sa naprawde baaardzo delikatne, w zasadzie to tego ciagniecia juz nie czuje.... Sa cienkie wiec moze dlatego tak łatwo pękają...

[smv]

u mnie zakladanie tez jakas godzinke, ale to dołu bo nad góra to jakos ze 2 godziny siedzialam...leżałam;]

[mclilu]

Napisane przez susinka1

UUu to ja się zastanawiam jak mój TŻ zareaguje. Sądny dzień już jutro, godzina 12.30
Dziewczynki.... długo trwa takie zakładanie aparatu???
Pytam bo nie wiem czy wolne w pracy brać i zy mi się po wizycie będzie opłacało wracać do pracy
Bo ja to bym wolała w miasto pouśmiechać się dużo, no i opić druciaka

Mój ostatnio skomentował, że będzie szkoda jak mnie oddrutują!!!

2 łuki zakładane mi prawie 2 godzinki - dnia wolnego nie brałam jakoś dalam radę, zresztą u mnie jak coś boli i doskwiera to nasila się wieczorami, w dzień daje radę!

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:13 ----------

Napisane przez melodyP

Dobra to teraz zrobię Wam mały teścik. Ciekawe czy też zwrócicie uwagę na to co ja (w domyśle czy jesteście już tak samo chore). Artykuł jest nie ważny. Ważne są zdjecia
<klik>

Jak kumuś nie przeszkadza to mi tym bardziej

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Napisane przez ariva

a dla mnie juz kolejne wyciagi popekaly .
jak tak dalej pojdzie to zaraz mi ich zabraknie... .

śmiechotka.-tez jestes z Bialegostoku... a do jakiego/jakiej ortodontki chodzisz?

Ciekawe czy ja też będę nosiła

Gonia przeglądalam Twoje postępy i powiem Ci że sliczne masz teraz ząbki. Kurcze to naprawdę motywujące.

[saula]

Napisane przez melodyP

Dobra to teraz zrobię Wam mały teścik. Ciekawe czy też zwrócicie uwagę na to co ja (w domyśle czy jesteście już tak samo chore). Artykuł jest nie ważny. Ważne są zdjecia
<klik>

chodzi Ci o Liszowską tak?? w sumie to zęby nie przeszkadzają jej tak bardzo w karierze.... no ale ja tam wole już aparacik

a tak w ogóle to posty na tym forum mnożą się w zastraszającym tempie nie jestem na necie codziennie i ledwo nadążam

co do aparatu to czekam na niego i czekam i nie moge sie doczekać.... mam mież zakładany za tydz we wt.... i też zastanawiam się nad konfrontacją go z moimi metalowymi okularami...

może po prostu czas już żeby zmienić oprawki... na czerwone plastiki bo jak już mam być Brzydula to na całego bo chyba nie musze dodawać jak mam na imię...


Kmee a powiedz czy długo utrzymywał Ci się ten pierwszy ból po założeniu aparatu??? i miałaś może wrażenie że wszystkie zęby Ci się ruszają?? bo chce się już nastawić psychicznie... choć to pewnie zależy indywidualnie od osoby...