2009-03-12, 17:43 | #541 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 30
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
Wiesz na mnie ten szamponik nie dziala... i jego uzywam i siarka zdoj i polyter jaki + jakies leki do smarowania glowy.... jedynie sorel na sterydach mi pomaga ale to gora na miesiac i potem jets znowu nawrot..w lecie tak nie ejst ale najgorzejj jesien i zima to tragedia
__________________
cierpliwość i wytrwałość... |
2009-03-13, 22:26 | #542 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 42
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
ja mam od stwierdzone od dermatologa łojotokowe zapalenie skóry wraz z wieloma zapaleniami skóry, czy jakoś tak. Ogólnie rzecz biorąc to niezła mieszanka z tego wychodzi xD
Mam pytanie : czy Wam także Dermatolog zakazała jeść: słodyczy, chipsów, ostrych rzeczy, płatków śniadaniowych, fastfoodow, produktów z zawartością chemi -bardzo przetwarzane, sera zółtego, wędlin, ketchupu... ? Może będzie łatwiej jak wymienię co według tej lekarki mogę jeść: jajka,ser biały (ale ten najmniej przetwarzany), jogurty (ale tylko naturalne), mleko pić mogę, owoce, warzywa, miód, dżem (tylko własnej roboty), mięso, chleb (od pewnego pana, który czegoś nie dodaje tam takiego..). i to chyba tyle. Oczywiście staram sie stosować do powyższych zaleceń, ale też nie do przesady. Nie jem już żadnych słodyczy (od czasu do czasu zdarzy mi się zjeść lizaka lub kawałek upieczonego przeze mnie placka), nie jem sera zółtego, ketchupu, fastfoodow, wędlin, ostrych rzeczy... Ale zdarzy mi się zjeść jakąś waze albo czasami trochę drożdżówki lub jogurty owocowe.. Oprucz tego mam zalecane branie chyba z 4 tabletki 2 razy dziennie oraz picie 30ml dziennie soku z noni. a także mam pełno maści.. Chciałam się dowiedzieć czy Wy też macie takie ograniczenia? |
2009-03-14, 15:47 | #543 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 30
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
a wiec tak to co Ci powiedzial dermatolog to prawda... mi to samo mowil zeby odrzucic ostre rzeczy typu musztarda ketchup itd...duze znaczenie tez na lzs ma stress... powiem tak ja sie do tego nie stosuje..watpie czy tocos da tak naparwde...a powiedz mi czy ta dieta co kolwiek zmienila??
__________________
cierpliwość i wytrwałość... |
2009-03-15, 18:54 | #544 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 42
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
ta dieta.. ? hm.
zaobserwowalam, ze po zjedzeniu slodyczy mam gorsza twarz.. ;/ a co do innych produktow to sama ne wiem, czasem jest dobrze, czasem nie. a pewnie rzeczy po prostu staram sie calkowicie unikac. |
2009-03-15, 20:53 | #545 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 298
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
Cytat:
Ja z tego wyszłam, musisz iśc do dobrego dermatologa, ja stosowałam jakies robione maście w aptece. jak jesteś jeszcze w okresie dojrzewania to myślę, że Ci przejdzie jak z niego wyjdziesz chodz niektorzy mają to do konca zycia ale to nie prawda że każdy, czesto tylko w wieku dojrzewania czy przy ciąży naprzyklad czy menopauzie, pozdrawiam
__________________
Dziewczyny, bardzo proszę o wypełnienie krótkiej ankiety, która jest badaniem rynku usług dietetycznych. Tutaj link: profitest.pl/s/12254/Tu4ydm2K3ha4YKAM W ramach podziękowania dla dwóch z Was oferuję bezpłatne konsultacje dietetyczne |
|
2009-03-16, 00:42 | #546 |
korzonek
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Z gór i równin.
Wiadomości: 6 010
|
Mieszana + tłusta = codzienne mycie włosów // Łuszcząca się skóra pod brwiami
Witajcie
Mam pewien irytujący problem. Mam cerę mieszaną, a mój ukochany najprawdopodobniej typowo tłustą. Nasze spotkania są rzadkie, ale gdy do nich dochodzi, wiem, że po dniu bycia z Nim, częstego przytulania itd. wieczorem będę musiała myć głowę... Nawet jeśli myłam ją dzień wcześniej. Dodam, że gdy się nie widzimy muszę myć włosy co 2-3 dzień. Podobny problem ma też mój chłopak. Na stan rzeczy podczas spotkań ma wpływ zapewne jego tłusta cera w połączeniu z moją mieszaną i włosami ze skłonnością do przetłuszczania się. Może nie jest to poważny problem, ale na pewno denerwujący i irytujący, gdy codziennie, po wspólnie spędzonym dniu od razu muszę myć włosy, które pod koniec dnia są po prostu tłustymi strąkami O_o Powiedziałam już o tym ukochanemu i pomyśleliśmy, że częste mycie twarzy w dzień pomoże rozwiązać ten problem. Niestety... Dla informacji mój chłopak ma lat 27, dlatego zastanawiam się czy takie mocne przetłuszczanie się jego twarzy jest normalne w jego wieku? Dodam, że miał też dość poważny problem z łupieżem. Jednak odkąd zaczął stosować Nizoral stan skory jego głowy wyraźnie się poprawił, jednak skóra wciąż mu się łuszczy w paru miejscach, np. w okolicach uszu. Bardzo proszę o pomoc w znalezieniu powodu, przez który podczas bycia ze sobą tak mocno przetłuszczają nam się włosy ;/ oraz jak można zniwelować mocne przetłuszczanie się jego cery? \\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\ \\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\ \\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\ \\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\ \\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\ \\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\ \\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\ Druga sprawa. Od paru lat łuszczy mi się skóra pod brwiami. Nie ciągle, ale często i dość mocno. W innych miejscach też czasem, ale pod brwiami szczególnie. Kiedyś mój tata powiedział mi, że on też miał tak i jego mama również. Proszę mi powiedzieć, czy można jakoś zastopować ten niezbyt miły spadek? Czym może być on spowodowany? Edytowane przez Ceith Czas edycji: 2009-03-16 o 00:46 |
2009-03-16, 07:05 | #547 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 30
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
nie no mam juz 24 lata... no sprobuje poszukac jakiegos lepszego...chociaz ten co do niego chodze ma dobra opinie w nasyzm miescie...wiec nie wiem no ale moze warto
__________________
cierpliwość i wytrwałość... |
2009-03-16, 08:16 | #548 |
dr n. med.
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 270
|
Dot.: Mieszana + tłusta = codzienne mycie włosów // Łuszcząca się skóra pod brwiami
Stres, w tym przypadku emocje związane ze spotkaniem wyzwala wydzielanie łoju zarówno u kobiet jak i u mężczyzn, to jak najbardziej normalne i prawidłowe. Niemniej jednak z problemem łuszczenia się skóry między brwiami (to zapalenie łojotokowe) polecam udać się do dermatologa - na pewno pomoże
__________________
www.danutanowicka.pl |
2009-03-16, 09:24 | #549 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Greek Islands:)
Wiadomości: 676
|
Dot.: Mieszana + tłusta = codzienne mycie włosów // Łuszcząca się skóra pod brwiami
Ja też myję włosy codziennie od zawsze więc nie jesteś sama
A co do tej skóry miedzy brwiami to tez mam podobny problem i wybieram sie własnie do dermatologa. Mam nadzieje ze cos poradzi.pozdrawiam |
2009-03-16, 11:27 | #550 | ||
korzonek
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Z gór i równin.
Wiadomości: 6 010
|
Dot.: Mieszana + tłusta = codzienne mycie włosów // Łuszcząca się skóra pod brwiami
Bardzo dziękuję za odpowiedzi.
Cytat:
Cytat:
Zauważyłam, że odkąd zrobiłam sobie balejaż w odcieniach blondu, włosy przetłuszczają mi się szybciej |
||
2009-03-16, 13:40 | #551 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 30
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
pani jest dermatologiem?? Co moze pani polecic na lzs??
__________________
cierpliwość i wytrwałość... |
2009-03-16, 13:43 | #552 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
|
2009-03-16, 13:47 | #553 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 30
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
Tylko ze ja chodze do lekarza juz ze 3 lata idaje mi ciagle to samo...i to ciagle powraca...jedynie co mi daje teraz nowy lek to chyab jakis na sterydach "sorel" tylko on pomaga..ale to nie na dlugo gora miesiac..potem wszystkoznowu powraca..dlatego chcialbym sie dowiedziec co moze poradzic mi pani dr
__________________
cierpliwość i wytrwałość... |
2009-03-16, 16:43 | #554 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Greek Islands:)
Wiadomości: 676
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
Cytat:
|
|
2009-03-17, 12:56 | #555 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
Cytat:
|
|
2009-03-17, 16:26 | #556 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 30
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
no wlasnie sek w tym ze nie udaje mi sie zatrzymac nawrotu tej choroby... jakiej tej masci uzywasz jesli mozna wiedziec??
__________________
cierpliwość i wytrwałość... |
2009-03-17, 16:38 | #557 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Rzeszów (i) Wrocław
Wiadomości: 288
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
Ja równiez cierpię na ŁZS i byłam już u wielu dermatologów. Za każdym razem dosteję inną maćś (bez żadnych sterydów) i każda pogmaga tak samo-przysmaruje, to zniknie, ale za jekiś czas znów się pojawi. U mnie najgorzej jest w okresie, kiedy się denerwuje. Wtedy sypie mi się równo. Najgorsze jest to, że to choroba nieuleczalna...
|
2009-03-17, 16:44 | #558 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 30
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
zgadaam sie z tym ze na tle nerwowym choroba jetst zaywazalana u mnie to samo...
__________________
cierpliwość i wytrwałość... |
2009-03-17, 18:41 | #559 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
|
2009-03-17, 19:43 | #560 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 30
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
tez uzywam...
__________________
cierpliwość i wytrwałość... |
2009-03-22, 00:09 | #561 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
podejrzewam u siebie LZS
do tej pory myslalam ze to normalne zaskorniki, tlusta cera. Wrazliwa skora, wysypka spowodowana oczyszczaniem skory (od 2-3 uzywam kwasow) ale jak to mozliwe ze mimo nawilzania mam wiecznie sciagnieta skore - obstawialam kwasy, zaczerwieniona - zwalalam na naczynka, przetluszczanie. Ale to co sie dzieje od kilku dni jest niemozliwe. Nie wiem czy to alergia , nigdy czegos takiego nie mialam. Musze isc jak najszybciej do dermatologa
__________________
W życiu chodzi o ludzi których spotykasz na swojej drodze i o wszystko co z nimi możesz stworzyć! |
2009-03-25, 09:46 | #562 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 120
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
Witam
Co możecie poradzić na skórę głowy? Używałam już Nizoralu, który zupełnie nie pomógł a teraz mam sensun blue do włosów normalnych i też nie widzę różnicy. Ręce opadają. Jeśli chodzi o skóre twarzy to mam plamki w brwiach i na to pomaga zwykła maść z wit. A , na całą twarz polecam krem Garnier do bardzo wrażliwej skóry, jest naprawdę genialny. Nie zatyka ale dobrze nawilża. Tylko te włosy .. już nie wiem co mam z nimi robić bo jest coraz gorzej. Błagam doradźcie coś! |
2009-03-25, 09:50 | #563 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
długo go używasz? bo ja widzialam efekty po jakis 2-3 tygodniach dopiero po regularnym uzyciu
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
2009-03-25, 10:46 | #564 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 120
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
Uzyłam go ze 4 razy (oczywiscie chodzi o selsun nie sensun ) moze faktycznie za wczesnie prosic o efekty. A ile razy w tygodniu go uzywalas i jak dlugo trzymalas na wlosach ? Zastanawiam sie czy to nie wina tego ze mam ten szampon do wlosow normalnych a przy łzs powinnam miec do przetluszczajacych sie?
|
2009-03-25, 10:51 | #565 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
ja mialam obie wersje, ta do przetłuszczających troche za mocno wysuszyla mi włosy....
trzymałam jak na opakowaniu napisali czyli chyba 2x po 5 minut i starałam sie pianę aktywowac. Poczatkowo tez nie widzialam poprawy a nawet mialam większy wysyp, ale ostatecznie wszystko znikło po czasie. Uzywalam 2-3 w tygodniu go
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
2009-03-25, 11:22 | #566 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 120
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
Dziekuje motylku a mozesz dokladnie napisac jak go uzywac. Bo ja mam saszetki a tam napisane jest tylko ze wcierac w mokre wlosy i zostawic na 5 minut.
|
2009-03-25, 11:28 | #567 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
Cytat:
namaczam włosy, na ręcę leje tylko troszke szamponu i dokładnie wcieram w skóre głowy, najwazniejsza jest własnie piana zostawialam na okolo 5 minut znowu nakladłam i znowu na 5 minut bardzo dokladnie i długo spłukuje wodą
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
|
2009-03-26, 06:43 | #568 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 30
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
Fakt ten szampon polecam rowniez na poczatku efektu nie ebdzie...moze anwet byc gorzej ale potem widac zmiane
__________________
cierpliwość i wytrwałość... |
2009-04-04, 13:13 | #569 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 14
|
Dot.: Re: łojotokowe zapalenie skóry - maść do smarowania
Witam
Ja mam łojotokowe zapalenie skóry wokół nosa. Nie wiem dlaczego pojawiło się ono u mnie w wieku 24 lat ale jest to problem nie do wyleczenia , występuje okresowo. Lekarz przepisał mi PROTOPIC 0,1% bardzo skuteczna maść, droga i na receptę ale w ciągu 1-2 dni znika wszystko, najpierw pojawia się zaczerwienie a potem odpadają te ".." sami wiecie co. Problem w tym że nie wolno tej maści długo stosować, tylko pare dni. A zmiany te występują u mnie średnio raz na miesiąc i tak wkoło niestety , heh już mam dość odpowiedzi na pytanie co mi sie stało... i takie tam inne pytania...
__________________
Pamiętaj, że 60 sekund smutku odbiera Ci minutę szczęścia !!! |
2009-04-05, 17:21 | #570 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Dolnyśląski
Wiadomości: 12
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
Witam wszystkich, mnie ten problem również dotyczy od tak dawna, że już nie pamiętam kiedy miało swój początek. Po leczeniu sterydami, skutki wiadomo wszystkim jakie, zaniechałam leczenia i doraźnie sama próbowałam różnych metod, ale wszystko na krótko. W zeszłym roku udałam się do dr Nowickiej z Wrocławia (z polecenia, bardzo miła lekarz) przepisała mi Protopic 0,1% na twarz i krem pimafucort do stosowania wokół skóry włosów oraz szampon stieprox. Kuracja pomogła, ale problem wrócił i znów dlaczego? Podobnie jak niektórzy zauważyli ten problem powaraca pod wpływem stesu. Niedawno postanowiłam wypróbować krople Citrosept, stosowałam wewnętrznie i zewnętrznie i super pomogło. Kurację stosowałam ponad dwa miesiące i z racji, że ŁZS to rozwój jakiś grzybów a ten preparat zabija wszelkie grzyby to w trakcie stosowania świetnie mi pomagał. Ale kiedy odstawiłam a stres w pracy nie zniknął to znów, ale w dużo mniejszym stopniu ŁZS powróciło. Teraz zaczęłam kurację srebrem koloidalnym, ale jeszcze za wcześnie by coś powiedzieć. Ostania myśl jaka mi teraz przyszła, przynajmniej dotyczy mnie to zmienić stresujące środowisko (czyli pracę). Pozdrawiam wszystkich i życze powodzenia w leczeniu.
|
Nowe wątki na forum Dermatologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:44.