Zazdrość!!! Czy coś ze mną nie tak?? :/ - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-03-16, 10:42   #1
julittaa22
Zadomowienie
 
Avatar julittaa22
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Bolesławiec
Wiadomości: 1 868
Unhappy

Zazdrość!!! Czy coś ze mną nie tak?? :/


Witam wszystkich...postanowiłam się wygadać tutaj bo naprawdę nie mam z kim pogadać a jest mi źle..
Zacznę od tego, że jestem z moim chłopakiem już 4 lata i naprawdę jest wspaniale,on jest wyjątkowy, wiem że to banał ale naprawdę, czuły, kochający, dobry, spokojny..to ja w tym związku jestem bardziej zaczepna, on mnie zazwyczaj uspokaja i nastawia wszystko na właściwy tor...
No ale ma jedną wadę której nie potrafię znieść...mianowicie jak tylko pojadę na uczelnie, studiuje zaocznie i nie ma mnie weekend on od razu urzadza sobie imprezki z kumplami, dodam, że są to wolni i bardzo zwariowani faceci, lubią sobie wypić i pobawić sie na maxa. Nienawidzę tego, czuję się okropnie zasypiajac w domu i wiedząć, że on jest teraz z kumplami w knajpie i pije. Ostatnio miał zadzwonic o 22, oczywiście nie zadzwonił, nie mogłam spać, czekałąm no i doczekałam sie telefonu o 2 w nocy..on oczywiście pijany w dym twierdził, że jest przecież 22 :/ Zrobiłam straszny dym, on mnie przepraszał nazajutrz, ja miałąm 2 dni focha, płacz do słuchawki itd..on mi powiedział, że to nie jest normalne, że ma do tego prawo, że koledzy sie z niego smieją. Ale ja naprawdę czuje sie fatalnie i nie chcę, żeby tak spędzał czas beze mnie, zwłaszcza, że ja takich rzeczy nie robie, dla niego przeprowadziłam sie z mojego dużego miasta do jego mieściny, jestem początkujaca nauczycielką w szkole gdzie diabeł mówi dobranoc, oprócz tego studiuje a bawie sie tylko z nim, ewentualnie jakieś koni i piwko z siostrą..on twierdzi, że tak sie bawią faceci i że nie robi nic zdrożnego a ja jestem zazdrosna nie wiem o co...jeśli chodzi o zazdrość naprawde ja odczuwam, nie zyję od wczoraj wiem co sie dzieję na imprezach i wiem, że alkohol robi totalna sieczke z głowy..mozna wtedy popełnić jakieś głupstwo...

Doradzcie mi jak mam zadziałać, żeby on zrozumiał jak się czuję, bo moje krzyki nic nie dają...czy może popuścić i po prostu nauczyć sie z tym żyć i nie przejmować sie tak bardzo...w końcu zakazany owoc smakuje najbardziej..wiec im bardziej naciskam i go tłamszę tym bardziej on chce tego..jak dla mnie może pić z kolegami, rozmumiem to ale kilka piwek i do domu...takie imprezy do rana sa niewybaczalne :? sama nie wiem co robić...pomocy!!!!
julittaa22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-16, 10:56   #2
koKOro
Zakorzenienie
 
Avatar koKOro
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
Dot.: Zazdrość!!! Czy coś ze mną nie tak?? :/

nie jesteś w stanie uchronić go na siłę przed ewentualnymi błędami. Takie wątpliwości są pewnie w każdym związku. Myślę, że musisz z nim na spokojnie pogadać bez fochów - jak robisz takie sceny to on myśli, że się bezsensownie czepiasz. A jak usiądziesz na spokojnie, powiesz, że Ci na nim zależy, że nie chcesz go trzymać w klatce, ale martwisz się gdy tak ostro imprezuje, zapytaj jakby on się czuł na Twoim miejscu (niech o tym opowie). Powiedz, że chcesz z nim wypracować kompromis, że np. nie będzie tyle pił i tak późno wracał, ale będzie mógł wychodzić i nie będzie musiał dzwonić do Ciebie o 22, tylko ten czas spędzać z kumplami. Powinien trochę przystopować, jak na mój gust bo alkohol nie jest na tyle ważny żeby psuć Tobie tak nerwy, a przecież nie jest singlem jak jego kumple. Musicie ustalić wspólne zasady, każde trochę się ugiąć. Spokojna rozmowa, jak będzie sie irytował daj mu przemyśleć to co już usłyszał i powiedz, że wrócicie do niej.
__________________
narysuj mi baranka...

zakorzenienie
koKOro jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-16, 10:57   #3
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
GG do Aggie125
Dot.: Zazdrość!!! Czy coś ze mną nie tak?? :/

Moim zdaniem facet nie robi nic złego, więc argument "ja nie chcę, aby on sie bawił beze mnie" doprowadzi w końcu do większego konfliktu.

Jak Ty byś się czuła, gdyby facet akazal Ci się spotykać z kimkolwiek i siedziec w domu z ugotowanym obiadkiem "bo tak"?

Płacze do słuchawki i fochy to najgorsza rzecz, jaka możesz robić - facet mając do wyboru spędzić wieczor z obrazoną i zaryczaną dziewczyną a z kolegami, w towarzystwie ktorych może sie odpręzyć, co wybierze?
__________________

Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-16, 11:03   #4
julittaa22
Zadomowienie
 
Avatar julittaa22
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Bolesławiec
Wiadomości: 1 868
Dot.: Zazdrość!!! Czy coś ze mną nie tak?? :/

Cytat:
Napisane przez Aggie125 Pokaż wiadomość
Moim zdaniem facet nie robi nic złego, więc argument "ja nie chcę, aby on sie bawił beze mnie" doprowadzi w końcu do większego konfliktu.

Jak Ty byś się czuła, gdyby facet akazal Ci się spotykać z kimkolwiek i siedziec w domu z ugotowanym obiadkiem "bo tak"?

Płacze do słuchawki i fochy to najgorsza rzecz, jaka możesz robić - facet mając do wyboru spędzić wieczor z obrazoną i zaryczaną dziewczyną a z kolegami, w towarzystwie ktorych może sie odpręzyć, co wybierze?

Zdaje sobie sprawę, że płacz jest najgorszy...i naprawdę staram się jak mogę zapanować nad emocjami ale nie zawsze to wychodzi...nie jestem też takim typem dziewczyny, która na siłe trzyma swojego chłopaka przy sobie i nie pozwała mu nigdzie wychodzić...w ten weekend sama nie musiałam jechać do szkoły, mimo wszystko wróciłam do siebie, żeby on mógł iść z kolegami pograć w pokera (miałam mieć szkołe jednak odwołali..on sie już ustwił i mi równiez zrobiło sie go szkoda) więc pojechałam ale zastrzegałam pijcie sobie ale wszystko z umiarem...no i mnie zawiódł.Skoro ja zmieniłam sposób zabawy od kiedy kogoś mam, wcześniej były to dyskoteki, powroty nad ranem, on chyba tez powinien!
julittaa22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-16, 11:10   #5
b2061242e79199a19ea25d448e737c2153b1403a_5fee6602bf23e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 915
Dot.: Zazdrość!!! Czy coś ze mną nie tak?? :/

zgadzam sie z Aggie125 ... twoja postawa moze doprowadic do tego ze on sam zacznie ci klamac zeby tylko wyjsc do kumpli. mam wrazenie ze jestes zazdrosna o to ze ty siedzisz w domku a on jest z kumplami . facet ma swoj meski swiat tak jak my kobiety , wychodz tak jak on a nie siedzisz w domu i sie zadreczas nie potrzebnie . czy on robi cos zlego wedlug ciebie ??? fochy ,obrazanie sie i rozne takie pogorsza wkoncu wasze relacje miedzy wami a po co ci to?

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Cytat:
Napisane przez julittaa22 Pokaż wiadomość
Zdaje sobie sprawę, że płacz jest najgorszy...i naprawdę staram się jak mogę zapanować nad emocjami ale nie zawsze to wychodzi...nie jestem też takim typem dziewczyny, która na siłe trzyma swojego chłopaka przy sobie i nie pozwała mu nigdzie wychodzić...w ten weekend sama nie musiałam jechać do szkoły, mimo wszystko wróciłam do siebie, żeby on mógł iść z kolegami pograć w pokera (miałam mieć szkołe jednak odwołali..on sie już ustwił i mi równiez zrobiło sie go szkoda) więc pojechałam ale zastrzegałam pijcie sobie ale wszystko z umiarem...no i mnie zawiódł.Skoro ja zmieniłam sposób zabawy od kiedy kogoś mam, wcześniej były to dyskoteki, powroty nad ranem, on chyba tez powinien!
szczerze mowic to jego picie mi sie nie podoba ....przechodzilam cos podobnego jak tu opisujesz . czyli obiecanki ze duzo nie wypije a bylo inaczej , mowil ze wroci o danej godzinie a tak nie bylo.... czasami mialam wrazenie ze dla niego byli wazniejsi koledzy i to ze mogl wypic . moze ty tez masz takie wrazenie i stad twoja postawa???
b2061242e79199a19ea25d448e737c2153b1403a_5fee6602bf23e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-16, 11:10   #6
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
GG do Aggie125
Dot.: Zazdrość!!! Czy coś ze mną nie tak?? :/

Cytat:
Napisane przez julittaa22 Pokaż wiadomość
Skoro ja zmieniłam sposób zabawy od kiedy kogoś mam, wcześniej były to dyskoteki, powroty nad ranem, on chyba tez powinien!
Niekoniecznie. To nie jest tak, że skoro jedna osoba zmienia swoje style zachowania, druga osoba ma automatycznie robić to samo. Może chłopak wcale nie oczekuje, że będziesz siedzieć w domu i nie miałby nic przecwiko, abys Ty w czasie, kiedy on sobie imprezuje z kumplami, urządziła babski wieczorem?
__________________

Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-16, 11:12   #7
b2061242e79199a19ea25d448e737c2153b1403a_5fee6602bf23e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 915
Dot.: Zazdrość!!! Czy coś ze mną nie tak?? :/

Cytat:
Napisane przez Aggie125 Pokaż wiadomość
Niekoniecznie. To nie jest tak, że skoro jedna osoba zmienia swoje style zachowania, druga osoba ma automatycznie robić to samo. Może chłopak wcale nie oczekuje, że będziesz siedzieć w domu i nie miałby nic przecwiko, abys Ty w czasie, kiedy on sobie imprezuje z kumplami, urządziła babski wieczorem?
ja bym tak zrobila i poczekala na to co on powie na to..gdyby mial pretensje albo cos podobnego wtedy wysunelabym swoje argumenty.
b2061242e79199a19ea25d448e737c2153b1403a_5fee6602bf23e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-03-16, 11:46   #8
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Zazdrość!!! Czy coś ze mną nie tak?? :/

A ja cie rozumiem. Też bym się tak czuła i miałabym pretensje.
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-16, 11:54   #9
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: Zazdrość!!! Czy coś ze mną nie tak?? :/

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
A ja cie rozumiem. Też bym się tak czuła i miałabym pretensje.
ale o co?
rozumiem gdyby te imorezy odbywaly sie kosztem czasu spedzonego z autorka ale dlaczego facet nie moze sie pobawic kiedy jego dziewczyna ma zjazd?
Cytat:
w ten weekend sama nie musiałam jechać do szkoły, mimo wszystko wróciłam do siebie, żeby on mógł iść z kolegami pograć w pokera (miałam mieć szkołe jednak odwołali..on sie już ustwił i mi równiez zrobiło sie go szkoda) więc pojechałam ale zastrzegałam pijcie sobie ale wszystko z umiarem...no i mnie zawiódł.Skoro ja zmieniłam sposób zabawy od kiedy kogoś mam, wcześniej były to dyskoteki, powroty nad ranem, on chyba tez powinien!
a czy on Cie o to prosil czy Ty tak sama z siebie zmieniasz sposob zabawy, jedziesz do domu?
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-16, 11:56   #10
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Zazdrość!!! Czy coś ze mną nie tak?? :/

aha , czyli nie ma czegos takiego jak liczenie sie z drugą osobą ?
No oczywiście facet jest w związku sam więc niech pije ile mu się podoba , wchodzi kiedy tylko chce , no przeciez to że jego dziewczynie to nie odpowiada to taki drobny szczegolik , prawda ?
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-16, 12:01   #11
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: Zazdrość!!! Czy coś ze mną nie tak?? :/

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
aha , czyli nie ma czegos takiego jak liczenie sie z drugą osobą ?
No oczywiście facet jest w związku sam więc niech pije ile mu się podoba , wchodzi kiedy tylko chce , no przeciez to że jego dziewczynie to nie odpowiada to taki drobny szczegolik , prawda ?
ale co jej szkodzi ZE KIEDY ONA JEST NA ZJAZDACH!!!!!!!! jej chlopak idzie z kolegami i cos tam sobie wypije? Jak ona by sie czula gdyby facet jej zabranial czegos (co nie dzieje sie kosztem ich zwiazku) z powodu wlasnego widzimisie?
Rozumiem, mozna sie wkurzyc gdyby to sie odbywalo kosztem zwiazku ale tutaj nie ma czegos takiego. To gdyby jej chlopak powiedzial, ze ma np. chodzic ubrana w burke, bo on ma takie widzimisie, to ona powinna w tej burce chodzic, w imie liczenia sie z druga osoba?

Edytowane przez miphuhiz
Czas edycji: 2009-03-16 o 12:02
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-16, 12:07   #12
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Zazdrość!!! Czy coś ze mną nie tak?? :/

Cytat:
Napisane przez miphuhiz Pokaż wiadomość
ale co jej szkodzi ZE KIEDY ONA JEST NA ZJAZDACH!!!!!!!! jej chlopak idzie z kolegami i cos tam sobie wypije? Jak ona by sie czula gdyby facet jej zabranial czegos (co nie dzieje sie kosztem ich zwiazku) z powodu wlasnego widzimisie?
Rozumiem, mozna sie wkurzyc gdyby to sie odbywalo kosztem zwiazku ale tutaj nie ma czegos takiego. To gdyby jej chlopak powiedzial, ze ma np. chodzic ubrana w burke, bo on ma takie widzimisie, to ona powinna w tej burce chodzic, w imie liczenia sie z druga osoba?
ok rozumiem gdyby powiedziała , nie oddychaj , albo nie spotykaj sie ze znajomymi i w ogole siedz cały dzień w domu. To by były prośby i warunki absurdalne. Ale hallo. Facet sobie wychodzi - obojętne czy jak ona jest 10 km od niego czy 50- pije ile wlezie i Bóg wie co jeszcze robi i tłumaczy to tym ze koledzy by się z niego śmiali. I uważasz że on nie miałby nic przeciwko gdyby to on wyjeżdżał a ona migiem do klubu , pije do nieprzytomnosci , olewa go i dzwoni pare godzin pozniej mimo ze wie ze o on czeka ... jestem pewna ze by ją kopnął w dupe i życzyl powodzenia . Chyba by mu się nic nie stało gdyby poszedł innego dnia i zabrał swoją kobietę?
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-16, 12:24   #13
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: Zazdrość!!! Czy coś ze mną nie tak?? :/

Cytat:
Napisane przez julittaa22 Pokaż wiadomość
Zacznę od tego, że jestem z moim chłopakiem już 4 lata i naprawdę jest wspaniale,on jest wyjątkowy, wiem że to banał ale naprawdę, czuły, kochający, dobry, spokojny..to ja w tym związku jestem bardziej zaczepna, on mnie zazwyczaj uspokaja i nastawia wszystko na właściwy tor...
moze na nastepny raz pomysl o tym zanim zrobisz mu awanture
Cytat:
Napisane przez julittaa22 Pokaż wiadomość
on mi powiedział, że to nie jest normalne, że ma do tego prawo, że koledzy sie z niego smieją.
i dobrze Ci mowi. My tez zawsze smiejemy sie z kolezanki ktora musi np. meldowac sie chlopakowi o 22,23,24 etc.
Cytat:
Napisane przez julittaa22 Pokaż wiadomość
czy może popuścić i po prostu nauczyć sie z tym żyć i nie przejmować sie tak bardzo...w końcu zakazany owoc smakuje najbardziej..wiec im bardziej naciskam i go tłamszę tym bardziej on chce tego

niestety tak moze byc (wiem to po sobie i imoim bylym. Im bardziej ja sie o cos wkurzalam tym chetniej on to robil, jak odpuscilam jak reka odjal
Cytat:
Napisane przez julittaa22 Pokaż wiadomość
takie imprezy do rana sa niewybaczalne
gdyby mial 5 latek, chodzil na imprezy Twoim kosztem to byloby to niewybaczalne. Ale tak nie jest.
Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Facet sobie wychodzi - obojętne czy jak ona jest 10 km od niego czy 50- pije ile wlezie i Bóg wie co jeszcze robi i tłumaczy to tym ze koledzy by się z niego śmiali.
nie jest oto obojetne. Gdyby facet wychodzil w tylku majac, ze jego dziewczyna zostala sama w domu, gdyby ja olewal, nie spotykal sie z nia, zawalal jakies rzeczy z powodu imprez z kolegami wtedy byloby to niepokojace. ale dziewczyny nie ma w miescie i tak by sie nie spotkali przeciez.
Cytat:
I uważasz że on nie miałby nic przeciwko gdyby to on wyjeżdżał a ona migiem do klubu , pije do nieprzytomnosci , olewa go i dzwoni pare godzin pozniej mimo ze wie ze o on czeka ...
gdzie wyczytalas, ze on ulewa sie do nieprzytomnosci?
Chlopak jest dorosly, autorka nie jego mamusia, nie musi mu matkowac. Ja bym tez w pewnym momencie przestala sie odzywac gdyby ktos tak mnie kontrolowal.
Gdyby autorka sie nie odezwala, potem caly dzien nic nie pisala, traktowala go z dystansem i wytlumaczyla jednym zdaniem, ze obiecal zadzwonic to ide o zaklad, ze nastepnym razem chlpak zadzwonilby zanim autorka w ogole pomyslalaby o tym, ze mial dzwonic.
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-16, 12:31   #14
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Zazdrość!!! Czy coś ze mną nie tak?? :/

Wydaje mi się że gdyby był trzeźwy i myślał o swojej partnerce to by nie zadzwonił o 4 godziny za późno. To jest totalne lekcewazenie i brak szacunku , przeciez facet ma swiadomosc ze ona tam kwitnie i oczekuje jakiejkolwiek informacji , co jak i dlaczego.

Poza tym , nie jest samotnym kawalerzykiem , tak więc wydaje mi się ze jednak jej zdanie i prośby powinny miec jakies znaczenie. Po co jest z nią skoro jej uczucia nie odgrywają to żadnej roli ? I i tak pójdzie i zrobi co chce , bo koledzy ... Czy picie i imprezy to dla niego najwyższa wartośc i coś bez czego nie da się żyć ?
Ja odkąd jestem w związku zmieniłam swoje nastawienie do wielu rzeczy mój tż po wielu rozmowach też. Może jestem opóźniona albo staroświecka , ale nie wyobrażam sobie takiej sytuacji i na pewno nie podeszlabym do tego w ten sposob.
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-16, 12:39   #15
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: Zazdrość!!! Czy coś ze mną nie tak?? :/

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Po co jest z nią skoro jej uczucia nie odgrywają to żadnej roli ?
to po co autorka z nim jest skoro jego uczucia nie odgrywaja zadnej roli? Chlopak pewnie wychodzi z kolegami, ktorych zna od dziecka, nie robi tego kosztem spotkan z autorka wiec naprawde nie wiem o co chodzi. Lepeij by bylo gdyby siedzial sam w domu, gnusnial ,nudzil sie i obwinial autorke o ten stan rzeczy?
Gdyby moj facet zabranial mi imprez z kolezankami ktore znam cale zycie (i to wtedy kiedy my i tak sie nie spotkamy) to juz by nie byl moim facetem.
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-03-16, 12:43   #16
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Zazdrość!!! Czy coś ze mną nie tak?? :/

no ok. kłócić sie nie będe , każdy ma swoje podejście do każdej sprawy.
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-16, 13:03   #17
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: Zazdrość!!! Czy coś ze mną nie tak?? :/

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
no ok. kłócić sie nie będe , każdy ma swoje podejście do każdej sprawy.
wiesz. ja wierze, ze autorka moze sie wkurzac ale wydaje mi sie, ze jednak to picie i brak telefonow nie jest meritum sprawy.
Wydaje mi sie, ze gdyby zadzwonil albo nie pil to autorka i miaalby pretensje, ze w ogole tam poszedl. Bo tu nie chodzi o to, ze on wychodzi tylko o to, ze ona tu nie ma kolezanek, ze ona nigdzie nie moze poimprezowac. Pewnie gdyby ona miala jakies grono z ktorym moglaby imoprezowac to jednak az takich pretensji by nie bylo
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-16, 13:47   #18
moooniaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar moooniaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 600
Dot.: Zazdrość!!! Czy coś ze mną nie tak?? :/

A moim zdaniem nie chodzi o wyjście z kolegami, imprezki tylko o to,że chłopak nie zna umiaru w piciu alkoholu. I stąd ten strach puszczania go z kumplami. Jeśli tak to wcale nie dziwię się autorce. Każdy ma prawo do zabawy, ale z głową. Mam rację czy nie bardzo?
moooniaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-16, 13:50   #19
GothicLolita22
Zadomowienie
 
Avatar GothicLolita22
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 1 153
Dot.: Zazdrość!!! Czy coś ze mną nie tak?? :/

Cytat:
Napisane przez Aggie125 Pokaż wiadomość
Jak Ty byś się czuła, gdyby facet akazal Ci się spotykać z kimkolwiek i siedziec w domu z ugotowanym obiadkiem "bo tak"?
Ale co innego jest się spotkać ze znajomymi i pogadać np przy piwie, a co innego schlać się do nieprzytomności i olać obietnicę, że się miało zadzwonić. Ja mam ojca który bardzo lubi sobie wypić, więc może wyjdę na przewrażliwioną, ale ja na miejscu autorki też bym się wściekła.
__________________
GothicLolita22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-16, 14:06   #20
FALLinLOVE
Realistka
 
Avatar FALLinLOVE
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 523
Dot.: Zazdrość!!! Czy coś ze mną nie tak?? :/

wg mnie to nie ma co miec pretensji o spotkania z kolegami, jelsi juz ma o co to najwyzej o to ze mial zadzwoni a nie zadzwonil. przeciez to logiczne ze facet chce tez spedzic czas z kumplami a kiedy faceci sa w swoim gronie to zazwyczaj sie pojawia alkohol ja w tym nic dziwnego nie widze

mysle ze musciei pogadac ty musisz dac mu troche swobody a on powinien ograniczyc sie do picia kilku piw np a nie kilkudziesieciu
__________________
Don’t strive to make your presence noticed, just make your absence felt.
FALLinLOVE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-16, 14:14   #21
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: Zazdrość!!! Czy coś ze mną nie tak?? :/

Cytat:
Napisane przez GothicLolita22 Pokaż wiadomość
Ale co innego jest się spotkać ze znajomymi i pogadać np przy piwie, a co innego schlać się do nieprzytomności i olać obietnicę, że się miało zadzwonić.
moze bede troszke bronic faceta ale dziewczyna nigdzie nie napisala, ze on sie uchlewa do nieprzytomnosci.
A z tym, ze nie zadzwonil. No ludzie, przeciez kiedy jest sie znajomymi, bawi sie, gada o *******ach to czasami czas tak szybko biegnie. A w ogole to po mial dzwonic o tej 22? Pewnie zeby autorka mogla go opieprzyc, ze zamiast siedziec juz w pizamce w domu on jeszcze gdzies tam chodzi.
Zamiast sie po nim drzec, plakac (moim zdaniem) autorka powinna troszke to olac (nie dzwonic, nie czekac, nie umawiac sie na dzwonienie) i potem jak przyjedzie ze zjazdu przeprowadzic z nim spokojna rozmowe, ze jest jej przykro, ze nie zadzwonil. Bo laczac, drac sie tylko poglebia problem. Pewnie chlopak mysli "na zlosc mamie odmroze sobie uszy" albo rzeczywiscie jest mu wstyd przed kolegami, ze musi sie meldowac dziewczynie o 22 (no jakby nie bylo to jest wstyd )
Ja tez mialam taki problem (no troszke inny) i zamiast spokojnie pogadac robilam fochy, ryczalam co poskutkowalo coraz wikeszym oddalaniem sie i w rezultacie zerwaniem. Ale kiedy po zerwaniu olalalm sprawe (bo co mnie to obchodzi) ten "cep", zwany moim bylym, nagle sam z siebie zaczal robic rzeczy ktorych ja krzykiem i "przemoca" wyegzekwowac nie umialam.
I teraz moj eks jest dla mnie najwspanialszym facetem, chociaz razem nie jestesmy
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-16, 14:16   #22
rudeee
Raczkowanie
 
Avatar rudeee
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 407
Dot.: Zazdrość!!! Czy coś ze mną nie tak?? :/

Tylko że ta obietnica to pewnie wymuszone: "tylko obiecaj, że zadzwonisz! Ale na pewno zadzwonisz? Zadzwoń!"
__________________
bynajmniej nie znaczy przynajmniej!

bynajmniej oznacza "wcale, ani trochę, w żadnym wypadku"

więc nie: "bynajmniej mi się to podoba"
rudeee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-16, 14:41   #23
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Zazdrość!!! Czy coś ze mną nie tak?? :/

A ta zazdrośc jest spowodowana brakiem zaufania ? Może gdzies po drodze zawiódł?
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-16, 15:37   #24
julittaa22
Zadomowienie
 
Avatar julittaa22
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Bolesławiec
Wiadomości: 1 868
Dot.: Zazdrość!!! Czy coś ze mną nie tak?? :/

Dzięki za takie zainteresowanie... Nie, nigdy mnie nie zawiódł w żadnej powanej sprawie oprócz tego, ze w takich sytuacjach jak powyżej jest niesłowny...
A teraz wytłumaczę...nie jestem maniaczką która obgryzając paznokcie i z obłędnym wzrokiem wyczekuje telefonu od swojego chłopaka...jestem również zwolenniczka tego, żeby pary odpoczywały od siebie raz na jakiś czas. Jest to całkowicie naturalne i przywraca równowage w związku...Właśnie wróciłam z joggingu z koleżankami, mój ukochany jest jeszcze na próbie swojego zespołu (jest wokalista w zespole rockowym). Naprawdę nie jestem do niego przyssana jak przysłowiowa pijawka.Ale tak jak pisała Cotynato boli mnie niesłowność i totalne lekceważenie ze strony mojego chłopaka...dodam, że nie jesteśmy juz dziećmi kłócącymi sie w sposób-ty wolisz swoich kupli ode mnie itd. Jesteśmy dorośli, w przyszłym roku chcemy założyć rodzinę....ale za każdym razem gdy jadę na zjazd czuję nerwy i niepokój..jak będzie tym razem.
To jest naturalne że sie denerwuje a łzy (co dla mnie też jest upokarzajace i za wszelka cenę staram sie trzymać w trakcie rozmowy) są spowodowane silnymi emocjami. I postarajcie się mnie zrozumieć bo wiem, ze każda z was na moi iejscu..czekając 4 godziny w nocy na telefon, bijąc się z myślami czy czasem gdzieś go nie pobili lub inne czarne scenariusze i w końcu słysząc jego bełkotliwy głos wkurzyłaby się na maxa. Wszystkie jesteśmy inne, jedna potrafiłaby na spokojnie o tym pogadać, inna by się wściekła a jeszcze inna popłakała...takie jesteśmy,różne..ale każda z nas chce mieć do swojego chłopaka 100% zaufanie...poza tym tak jak mówiłam uważam, ze jeśli jest się w związku?poważnym- trzba jednak z czaegoś zrezygnowac i chodzić na kompromis...nie można balowac cała noc jeśli rani to druga osobę, ja z tego zrezygnowałam bo mój facet źle by się z tym czuł ( sam mi powiedział)
Oczywiście jak każdy samiec uważa, że jeżeli chodzi o kobiety to nie mogę wychodzić same bo są narażone na stado wyposzczonych, pełnych żądzy facetów i on musi być zawsze przy mnie w takich sytuacjach...
Co mam zrobić żeby go zminić..jego nastawienie...był płacz, była spokojna rozmowa...już po myśli mi chodzi jakaś małą zemsta na utarcie nosa...
julittaa22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-16, 15:49   #25
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: Zazdrość!!! Czy coś ze mną nie tak?? :/

Cytat:
Napisane przez julittaa22 Pokaż wiadomość
ja z tego zrezygnowałam bo mój facet źle by się z tym czuł ( sam mi powiedział)
to moze powiedzmu ,ze sama zrezygnowalas z tego bo on sie zle z tym czul wiec Ty oczekujesz tego samego.
A jesli to nie dotrze to trudno, pora zerwac umowe i tez sie isc bawic.
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-16, 16:14   #26
AnetaYa
Raczkowanie
 
Avatar AnetaYa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 160
Dot.: Zazdrość!!! Czy coś ze mną nie tak?? :/

Cytat:
Napisane przez miphuhiz Pokaż wiadomość
Zamiast sie po nim drzec, plakac (moim zdaniem) autorka powinna troszke to olac (nie dzwonic, nie czekac, nie umawiac sie na dzwonienie) i potem jak przyjedzie ze zjazdu przeprowadzic z nim spokojna rozmowe, ze jest jej przykro, ze nie zadzwonil. Bo laczac, drac sie tylko poglebia problem. Pewnie chlopak mysli "na zlosc mamie odmroze sobie uszy"

Dla kobiety takie postępowanie książkowej "zołzy" jest trudne ale koleżanka ma 100% rację

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:10 ----------

Cytat:
Napisane przez julittaa22 Pokaż wiadomość
I postarajcie się mnie zrozumieć bo wiem, ze każda z was na moi iejscu..czekając 4 godziny w nocy na telefon, bijąc się z myślami czy czasem gdzieś go nie pobili lub inne czarne scenariusze i w końcu słysząc jego bełkotliwy głos wkurzyłaby się na maxa
A trudno jest nam się zdystansować właśnie dlatego. Toteż nie dziwię się autorce, że kiepsko znosi nocne eskapady swojego chłopaka.
__________________
Najwięcej powiedzą o mnie Ci, którzy mnie nie znają
AnetaYa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-16, 16:23   #27
marta1210
mj
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 118
Dot.: Zazdrość!!! Czy coś ze mną nie tak?? :/

A moim skromnym zdaniem (od razu mówie że nie kazdej się to może spodobać ) ja bym na miejscu autorki zastosowała taką samą metodę jaką on wobec Ciebie, tym bardziej że podkreślił że by źle się czuł jakbyś chodziła na całonocne imprezy. Ale tam gdzie studiujesz na pewno masz znajomych, pojedź ładnie na zjazd i w ciągu dnia tj w sobote poinformuj go, że dzisiaj ze znajomymi ze studiów idziesz się pobawić, nawet możesz wymyślić jakąś okazje, obiecaj mu również że ok 22 czy tam 23 przedzwonisz do niego, by wiedział że wszystko jest ok, i wyjdź sobie do klubu ze znajomymi nie mówie że na całą noc, ale również o tej określonej godzinie nie dzwoń do niego. Zobacz wtedy jego reakcje, jeśli będzie miał pretensje to wybacz ale musi iść na kompromis z tymi swoimi imprezami.
__________________
.
marta1210 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-16, 16:28   #28
julittaa22
Zadomowienie
 
Avatar julittaa22
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Bolesławiec
Wiadomości: 1 868
Dot.: Zazdrość!!! Czy coś ze mną nie tak?? :/

Cytat:
Napisane przez marta1210 Pokaż wiadomość
A moim skromnym zdaniem (od razu mówie że nie kazdej się to może spodobać ) ja bym na miejscu autorki zastosowała taką samą metodę jaką on wobec Ciebie, tym bardziej że podkreślił że by źle się czuł jakbyś chodziła na całonocne imprezy. Ale tam gdzie studiujesz na pewno masz znajomych, pojedź ładnie na zjazd i w ciągu dnia tj w sobote poinformuj go, że dzisiaj ze znajomymi ze studiów idziesz się pobawić, nawet możesz wymyślić jakąś okazje, obiecaj mu również że ok 22 czy tam 23 przedzwonisz do niego, by wiedział że wszystko jest ok, i wyjdź sobie do klubu ze znajomymi nie mówie że na całą noc, ale również o tej określonej godzinie nie dzwoń do niego. Zobacz wtedy jego reakcje, jeśli będzie miał pretensje to wybacz ale musi iść na kompromis z tymi swoimi imprezami.
tak tak sama o tym myślałam..może to poskutkuje...odpłacić tym samym
julittaa22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-16, 16:32   #29
marta1210
mj
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 118
Dot.: Zazdrość!!! Czy coś ze mną nie tak?? :/

Ja bym tego nie określała mianem odpłacenia tym samym, ale poprostu sprawdzić jego reakcję. Bo oki on ma prawo wyjść, tylko teraz kwestia na ile ten facet to prawo widzi u siebie a na ile u Ciebie. Czy to przypadkiem on nie jest tym ziółkiem które wykorzystuje Twoje uczucie, po to by manipulować jedynie niby delikatnie zaznaczając co chce byś robiła a co nie, jednocześnie nie pozwalając Tobie mówić sobie czy coś Ci się nie podoba w jego zachowaniu.
__________________
.
marta1210 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-16, 16:48   #30
Karmelowa Kotka
Raczkowanie
 
Avatar Karmelowa Kotka
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 216
Dot.: Zazdrość!!! Czy coś ze mną nie tak?? :/

Ją się Tobie wcale nie dziwie. Też byłabym zła i zazdrosna o takie akcje. Pewnie Cię tym nie pocieszę, ale faceci często bardzo "wzorują sie" na swoich kumplach (najczesciej singlach). Mój - wierny, kochający -pierwszego dnia gdy wyjechałam na wycieczkę za granicę poszedł w balet i szalał cały mój wyjazd (zaliczył nawet zgona). Mało tego. Dosiadł się do jakichś panienek i razem z kumplami opowiadali im, że są studentami któregoś tam roku i blablabla. Nic symaptycznego . Na szczęście, teraz ma pracę fizyczną i po całym tygodniu charówki nie w głowie mu wypady z kumplami. Niestety, w moim mniemaniu klub=podryw, chcąc nie chcąc. Dlatego nie jestem za tym, aby ludzie w zwiazkach wychodzili na imprezy oddzielnie. Piwko w pubie czy knajpie - jak najbardziej. Takie mam zasady i albo ktoś się dostosuje, albo nie . Całe szczęście mój TŻ ma podobne.
Co do Twojego problemu uważam, że powinnaś przypomnieć mu z czego Ty zrezygnowałaś dla NIEGO. Jeśli zacznie się tłumaczyć pokrętnie, porzuć swoje postanowienie i wychodź poszaleć. Życzę duzo szczescia
Karmelowa Kotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.