Nafta kosmetyczna

[aeronauta]

Napisane przez Chatul

Ja rzadko stosuję z racji posiadania włosów przetluszczających się- walczę z tym zawzięcie ostatnio. Przerzuciłam się na balsam Petrole z chlorofilem i naftą. Cudowny jest

, zgadzam się! Petrole to ostatnio moja miłość . Nawet ten dziwny zapaszek mi się podoba

[blondi19]

cos czuje ze sprobuje bo przerazaja mnie moje suche, rozdwajajace, sianowate i wypadajace wlosy oby pomoglo

[Chatul]

Napisane przez aeronauta

, zgadzam się! Petrole to ostatnio moja miłość . Nawet ten dziwny zapaszek mi się podoba

A miałaś ten z chlorofilem czy z azulanem?

[madziczek]

Napisane przez Eloska

kurcze, a mi zbrzydła jak się dowiedziałam, że to ona wywołała łupież

a kto Ci powiedział, że od niej masz łupież?? ... zapytuję bo na mojej nafcie z wit. A+E jest napisane że jest dla włosów przetłuszczjacych i zapobiega powstawaniu łupieżu. Wcześniej używałam takiej z olejkiem rycynowym i łupież mi się nie zrobił.
Czy to tylko Twój przypadek czy to jakaś reguła, że po jakimś czasie skóra mocno się wysusza i pojawia sie łupież?

Byłabym wdzięczna za odpowiedź

[aeronauta]

Napisane przez Chatul

A miałaś ten z chlorofilem czy z azulanem?

Z chlorofilem

[Chatul]

Napisane przez madziczek

[...] na mojej nafcie z wit. A+E jest napisane że jest dla włosów przetłuszczjacych i zapobiega powstawaniu łupieżu.

Jakiej firmy naftę masz? I faktycznie zapobiega przetłuszczaniu się włosów?

Napisane przez aeronauta

Z chlorofilem

Ja też. Boski balsam. Ale wczoraj zużyłam go do końca. Wrócę do niego jak tylko skończę obecne odżywki (;

[madziczek]

Napisane przez Chatul

Jakiej firmy naftę masz? I faktycznie zapobiega przetłuszczaniu się włosów?

Jak wróce do domku to dam Ci znać jakiej firmy, bo teraz to nie pamieam.
Użyłam jej dopiero dwa razy wiec ciezko mi powiedzieć czy włosy się mniej przetłuszczają.

Ja teraz obciełam włosy i one dużo szybciej mi się przetłuszczają niż długie. Szukam na nie sposobu (na wygodne układanie) i przy każdym myciu używam innych kosmetyków, wiec moze być mi ciezko stwierdzić co jest zasługą nafty a co nowego szamponu cyz odżywki.

[Chatul]

Napisane przez madziczek

Jak wróce do domku to dam Ci znać jakiej firmy, bo teraz to nie pamieam.
Użyłam jej dopiero dwa razy wiec ciezko mi powiedzieć czy włosy się mniej przetłuszczają.

Ja teraz obciełam włosy i one dużo szybciej mi się przetłuszczają niż długie. Szukam na nie sposobu (na wygodne układanie) i przy każdym myciu używam innych kosmetyków, wiec moze być mi ciezko stwierdzić co jest zasługą nafty a co nowego szamponu cyz odżywki.

Jak okryjesz cokolwiek co zmniejsza przetłuszczanie to daj znać

[NacpanaRapem91]

Nafty używam od miesiąca ;p i nakładam ja na główkę raz na tydzień. No jestem pod wrażeniem, bo włoski są mięciutkie, błyszczące i takie puszyste, ale nie puszące się Nafta nie jest droga, ale jest bardzo wydajna. Mi wystarczają dwa porządne mycia, niekiedy trzy. A zmywam szamponem Herbal Essences.

[kaskaj24]

Ja dzisiaj nakładam naftę na włosy na 10 minut Mam nadzieję, że mi się nie przesuszą tak jak ostatnim razem.... Połączę tym razem z olejem rycynowym. Zobaczymy co z tego będzie

[blondi19]

a ja wlasnie za wasza rada dzisiaj sobie zrobilam taka miesznke i siedze z tym na glowie juz pol godzinki zobaczymy czy zdziala te wasze cuda po kilku myciach oczywiscie

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

wloski juz wysuszone i sa takie miekkieeeeee i przyjemne w dotyku ze szok
i to po 1 myciu
jedynie to mam zastrzezenie to tego ze wlosy mi sie duzo bardziej zolte zrobily po tym.. nie wiem czy to wina nafty czy zoltka ale musialam silnie sie nameczyc zeby znow wrocily do takiego koloru jak wczesniej ;/

[Modraszka]

Kupiłam dzisiaj naftę z wit. A+E. Wieczorem wypróbuję (razem z żółtkiem i olejem rycynowym)

[blondi19]

dziewczyny... poszlam do szkoly po tym umyciu wlosow i nawet sobie nie wyobrazacie jak zaczely mi smierdziec wlosy tym zoltkiem chyba.. boze az kolezanki mi mowilay jak powachaly .. a jak wychodzilam z domu to jescez je wachalam byly super odzywkami pachly i jedwabiem.. nie wiem co spowodowalo ze ten zapach sie wytworzyl po jakiejs godzinie od wysuszenia.. wrrrrrrrr

[weegirl]

Napisane przez madziczek

a kto Ci powiedział, że od niej masz łupież?? ... zapytuję bo na mojej nafcie z wit. A+E jest napisane że jest dla włosów przetłuszczjacych i zapobiega powstawaniu łupieżu. Wcześniej używałam takiej z olejkiem rycynowym i łupież mi się nie zrobił.
Czy to tylko Twój przypadek czy to jakaś reguła, że po jakimś czasie skóra mocno się wysusza i pojawia sie łupież?

Byłabym wdzięczna za odpowiedź

Nafta może (aczkolwiek nie musi) wysuszać włosy i wysuszać/podrażniać skórę głowy. To kwestia indywidualna. Ja po 3 miesiącach zrezygnowałam z nafty, bo pogarszała stan mojego skalpu. Zobacz, jak będzie u Ciebie, każdyma inną skórę.

[madziczek]

Napisane przez blondi19

dziewczyny... poszlam do szkoly po tym umyciu wlosow i nawet sobie nie wyobrazacie jak zaczely mi smierdziec wlosy tym zoltkiem chyba.. boze az kolezanki mi mowilay jak powachaly .. a jak wychodzilam z domu to jescez je wachalam byly super odzywkami pachly i jedwabiem.. nie wiem co spowodowalo ze ten zapach sie wytworzyl po jakiejs godzinie od wysuszenia.. wrrrrrrrr

A może źle spłukałaś włoski i to jajko najzwyczajniej w świecie po jakimś czasie - pod wpływem ciepła zaczeło śmierdzieć?

Napisane przez weegirl

Nafta może (aczkolwiek nie musi) wysuszać włosy i wysuszać/podrażniać skórę głowy. To kwestia indywidualna. Ja po 3 miesiącach zrezygnowałam z nafty, bo pogarszała stan mojego skalpu. Zobacz, jak będzie u Ciebie, każdyma inną skórę.

Ja już raz używałam nafty - innej firmy i z innym dodatkiem, dodawałam do niej olejek rycynowy i wit. A i E ... czasem żółtk i miód (miód powoduje m.in. że włosy ładnie błyszczą - tak na złoto) . Stosowałam naftę mniej więcej raz na tydzień (czasem dwa razy) - częściej podobno nie można bo właśnie może wysuszyć włosy i skórę głowy.

Chatul - ja mam naftę z witaminami AiE Aflofarmu

Opis: Uszlachetniona nafta kosmetyczna poprawia ukwienie cebulek włosowych, wzmacnia włosy, nadaje połysk, zapobiega jej wypadaniu i rozdwajaniu, usuwa łupież.
Szczególnie polecana do włosów przetłuszczających się.
Sposób użycia: Bezpośrednio natrzeć włosy. Po 30min. umyć szmponem.
Celem zwiększenia działania odżywczego można sporządzić emulsję składającą się z 1 łyżki stołowej nafty, 1 żółtka i 2 łyżek stołowych ciepłej wody. Całość dokładnie wymieszać. Natrzeć włosy. Po 20 min umyć włosy szamponem.
Używać raz na tygodzień.


Co do przetłuszczania się włosów to kiedyś koleżance pani w sklepie zielarskim powiedziała, że do włosów przetłuszczających jest lepszy szampon dla włosów normalnych. Podobno te do włosów przetłuszczających powodują przysuszanie włosów (żeby się nie przetłuszczały) a wtedy gruczoły skórne zaczynają produkować więcej "tłuszczu", żeby przywrócić naturalne natłuszczenie.
Koleżanka używała tak jak jej poradzono i chwaliła sobie - to były jakieś szampony ziołowe, ale takie prawdziwe-droższe z wyższej półki

[Chatul]

Napisane przez madziczek

Chatul - ja mam naftę z witaminami AiE Aflofarmu

Opis: Uszlachetniona nafta kosmetyczna poprawia ukwienie cebulek włosowych, wzmacnia włosy, nadaje połysk, zapobiega jej wypadaniu i rozdwajaniu, usuwa łupież.
Szczególnie polecana do włosów przetłuszczających się.
Sposób użycia: Bezpośrednio natrzeć włosy. Po 30min. umyć szmponem.
Celem zwiększenia działania odżywczego można sporządzić emulsję składającą się z 1 łyżki stołowej nafty, 1 żółtka i 2 łyżek stołowych ciepłej wody. Całość dokładnie wymieszać. Natrzeć włosy. Po 20 min umyć włosy szamponem.
Używać raz na tygodzień.


Co do przetłuszczania się włosów to kiedyś koleżance pani w sklepie zielarskim powiedziała, że do włosów przetłuszczających jest lepszy szampon dla włosów normalnych. Podobno te do włosów przetłuszczających powodują przysuszanie włosów (żeby się nie przetłuszczały) a wtedy gruczoły skórne zaczynają produkować więcej "tłuszczu", żeby przywrócić naturalne natłuszczenie.
Koleżanka używała tak jak jej poradzono i chwaliła sobie - to były jakieś szampony ziołowe, ale takie prawdziwe-droższe z wyższej półki

A gdzie kupiłaś tę naftę? Normalnie w aptece? Jak tak to w jakiej? Jakaś sieć aptek czy taka osiedlowa?

Co do szamponów to ja już swoje typy mam. Używam najtańszych ziołowych z SLeSem i mocnymi konserwantami :P Ale dzięki za poradę

[Modraszka]

Nałożyłam wczoraj maseczkę z z żółtka, nafty, oleju rycynowego i gliceryny, a dzisiaj włosy wyglądały na przetłuszczone Nakładałam już podobne maseczki (bez nafty) i nigdy nie miałam problemów ze zmyciem, nawet sam olej rycynowy zmywał się dość łatwo. Dobrze, że nigdzie się nie spieszyłam rano i mogłam umyć włosy Następnym razem będę wiedzieć, że przy nafcie potrzebne jest jeszcze dokładniejsze mycie niż zwykle

[madziczek]

Napisane przez Chatul

A gdzie kupiłaś tę naftę? Normalnie w aptece? Jak tak to w jakiej? Jakaś sieć aptek czy taka osiedlowa?

Co do szamponów to ja już swoje typy mam. Używam najtańszych ziołowych z SLeSem i mocnymi konserwantami :P Ale dzięki za poradę

Naftę kupiłam w aptece - nazywa się Vademecum, ale nie wiem czy jest sieciowa.
Wcześniej kupowałam w niej naftę z olejkiem rycynowym i była innej firmy (o ile dobrze pamiętam). Później używałam nafty z czarną rzepą firmy Anna.

A jakich szamponów używasz?
Ja staram się zmieniać, bo podobno włosy się przyzwyczajają i dobrze od czasu do czasu używać innego - ziołowych takich najtańszych też używam.
Co to jest ten SLeS?

[Eloska]

Napisane przez madziczek

Co to jest ten SLeS?

polecam wyszukiwarkę

[Chatul]

Napisane przez madziczek

Naftę kupiłam w aptece - nazywa się Vademecum, ale nie wiem czy jest sieciowa.
Wcześniej kupowałam w niej naftę z olejkiem rycynowym i była innej firmy (o ile dobrze pamiętam). Później używałam nafty z czarną rzepą firmy Anna.

A jakich szamponów używasz?
Ja staram się zmieniać, bo podobno włosy się przyzwyczajają i dobrze od czasu do czasu używać innego - ziołowych takich najtańszych też używam.
Co to jest ten SLeS?

I co, jakaś nafta ograniczała przetłuszczanie?
A SLeS to silny detergent znajdujący się w prawie wszystkich szamponach do włosów.

[blondi19]

o nie ! napewno umylam dobrze wlosy bo sie dosc juz tutaj naczytalam o tych niedomyciach dziewczyn wiec ostro szorowalam glowe 3x !!! i dalej smierdzialy...

[Chatul]

Napisane przez blondi19

o nie ! napewno umylam dobrze wlosy bo sie dosc juz tutaj naczytalam o tych niedomyciach dziewczyn wiec ostro szorowalam glowe 3x !!! i dalej smierdzialy...

To spróbuj następnym razem bez żółtka. Jak nie będzie przykrych niespodzianek, to raczej uznać można, że to ono zaszkodziło.

[zapaałka]

Napisane przez blondi19

o nie ! napewno umylam dobrze wlosy bo sie dosc juz tutaj naczytalam o tych niedomyciach dziewczyn wiec ostro szorowalam glowe 3x !!! i dalej smierdzialy...

Jajko ma to do siebie, ze nawet po dokladnym zmyciu go z wlosow, kudelki dalej smierdza Do znudzenia bede powtarzac, ze wystarczy dodac tylko 2-3 kropelki olejku eterycznego i problem zniknie

[suwa89]

ja stosuję na suche włosy samą naftę kosmetyczną...
podczas mycia ciężko myje się włosy bo nafta wchłania i szampon do włosów

tak więc co robicie by piana powstawała? kurdę nieraz leję pół butelki palmolive czy fructisa aż szkoda mi szamponu bo włosy jakby nie umyte =]] nafta mnie denerwuje ale kondycyjnie włosy się poprawiąją mniej sucych końcówek itp...

jaki stoujecie szmapon przy myciu włosów po nałożeniu nafty kosmentycznej ?? =)) PozdR'o

[Chatul]

Napisane przez suwa89

ja stosuję na suche włosy samą naftę kosmetyczną...
podczas mycia ciężko myje się włosy bo nafta wchłania i szampon do włosów

tak więc co robicie by piana powstawała? kurdę nieraz leję pół butelki palmolive czy fructisa aż szkoda mi szamponu bo włosy jakby nie umyte =]] nafta mnie denerwuje ale kondycyjnie włosy się poprawiąją mniej sucych końcówek itp...

jaki stoujecie szmapon przy myciu włosów po nałożeniu nafty kosmentycznej ?? =)) PozdR'o

Ja myję bardzo dokładnie, przez około 3 minuty masując skalp, szamponami ziołowymi. Obecnie aloesowy firmy Pollena-Savona. I wszystko schodzi jak należy. Tak mi poradzono w wątku o oleju rycynowym. I włosy od czasu takiego mycia mniej się przetluszczają

A Palmolive i Garniera Fructisa bym w ogóle rzuciła z racji tego, że testowane na zwierzętach.

[blondi19]

dziekuje za porade CHATUL sprobuje jak mowisz moze to rzeczywiscie wina tego jajka ;/ bleee..

[Chatul]

Napisane przez blondi19

dziekuje za porade CHATUL sprobuje jak mowisz moze to rzeczywiscie wina tego jajka ;/ bleee..

Nie ma sprawy. W każdym razie ja nigdy jajka nie używałam i włosy nigdy mi nie śmierdziały. Hmm.

[madziczek]

a ja zazwyczaj do maseczek dodawałam żółtko, miód, olejek rycynowy i wit. A i E i nigdy mi włosy nie śmierdziały

[zapaałka]

Napisane przez madziczek

a ja zazwyczaj do maseczek dodawałam żółtko, miód, olejek rycynowy i wit. A i E i nigdy mi włosy nie śmierdziały

Moze nie jestes tak wyczulona na zapach zoltka?

[Modraszka]

Napisane przez madziczek

a ja zazwyczaj do maseczek dodawałam żółtko, miód, olejek rycynowy i wit. A i E i nigdy mi włosy nie śmierdziały

Ja też nigdy nie miałam problemów z zapachem włosów, a bardzo lubię maseczki z żółtkiem w różnych kombinacjach

Napisane przez zapaałka

Moze nie jestes tak wyczulona na zapach zoltka?

Czuję zapach żółtka dopóki mam na głowie maseczkę. Po zmyciu już nic nie czuć.