Czym dziś pachniesz Wizażanko (XXVII)

[kriss_de_valnor]

jestem w fissorowym ciągu - cashmere for men

[renia30]

Dziś był Jaipur Saphir.

[Daffodilka]

Napisane przez gryx82

Nadgarstkowo Encre Noire, w ramach kuszenia przez Nolę w wiadomym wątku

Przypomina mi "niebieskiego" Issey'a, bardzo ładny, jednak mieć nie muszę

Gryksiu, jakbyś jednak zechciał, to nie ma problemu Na pewno się dogadamy

Psiknęłam się globalnie tą "męską" Pradą Irysową - zobaczę co będzie W sumie rozwija się całkiem przyjemnie, choć nie powala

[Ata77]

Chance edp

[czarnazuzia1]

Wieczorowa pora nadal Must

[lady_poison]

Napisane przez Mitsouko

Gusta są różne, ale na przykład Pan Mitsoukowy byłby Tobą Lady, w obłoku Youth Dew zanurzoną, niewymownie zachwycony. Z podtykanych Mu ostatnio pod nos flakonów, próbek, bloterków, Youth Dew jako jeden z nielicznych wywołał nie tylko aprobatę, ale zachwyt właśnie.
Dziś pachnę Ambre Fetiche, zbliżoną klimatem do wzmiankowanych - orientalnych, mocnych, YD. Gdyby wszystkie perfumy miały taką jak Fetyszystka i YD cudowną emanację i trwałość, byłoby pięknie.

Oj Mitsouko, podniosłaś mnie trochę na duchu... Nie mniej jednak jak pomyślę, że mam YD pachnieć tylko dla siebie (i tylko w ukryciu), to zastanawiam się kiedy ja ten zestaw zużyję
A Fetyszystką też będę niedługo pachnieć, bo czekam na odlewkę z wspólnozakupowego od pewnej Wizażanki, której zapach nie przypadł do gustu. Ciekawa jestem, biorę oczywiście w ciemno
Nadal pachnę YD, dla bezpieczeństwa domowników nie wychodząc ze swojego pokoju.

[melkmeisje]

Smoczy ekstrakt i Smok EDT w zagięciach łokci.

I Iron Maiden w słuchawkach.

(Podręcznik od ekonomii jakoś tak.. sam mi się już zamknął )

[agnyska81]

Amarige Mariage i Wenge. Mniam

[Srebrna Lisica]

Na noc będzie kropelka Venezia Pastello

[Ewusia_marchew]

Tea4Two

[skarbiatko]

Dzisiaj Le Baiser du Dragon

[Figarro]

NUedp.

[Polly_]

Po powrocie do domu testy i tak pachnę sobie darami od cbr :
Kashmina Touch- ona pachnie-mocno i wyranie i w dodatku na razie dokładnie tak jak ma w nutach opisane jestem w szoku
Etra- tu nie mam wątpliwości- pachnie identycznie jal Le feu d;Issey
Tam Dao- no cóż....pachnie dziwnie...owszen jest mokre drewienko, ale jakieś takie ukiszone,kwaskowate

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

Napisane przez agnyska81

Amarige Mariage i Wenge. Mniam

kurcze...naraz? usiłuję to sobie wyobrazić

[cbr]

Napisane przez Polly_

Tam Dao- no cóż....pachnie dziwnie...owszen jest mokre drewienko, ale jakieś takie ukiszone,kwaskowate

nie znasz się





a ja coś się dzisiaj nie potrafię zdecydować na zapach i lewołapkowo wyniuchuję Glorię ma ktoś może na zbyciu jakąś odlewkę?

[Polly_]

Napisane przez cbr

nie znasz się





a ja coś się dzisiaj nie potrafię zdecydować na zapach i lewołapkowo wyniuchuję Glorię ma ktoś może na zbyciu jakąś odlewkę?

to moja skóra tak czasem wykwasza zapachy- ale będe testowac dalej

[martwa papuga]

Napisane przez Sabbath

Noooo... Khe... khe... Jeśli chodzi o BC to już nachomiczyłam.
A że się nie upowszechnia to szkoda wielka, bo wolałabym oczywiście świeże BC, niż stare BC.

O, ja też
I stanowczo podoba mi się ta przezroczystość flaszki

Do zalegnięcia mi się nie przyznała.
Przyznała się za to do innych wybryków.

Nic dziwnego, że się nie przyznała - mnie się przyznała, że zalegnięcie wypsło się jej z pamięci
Za to ja do końca życia zapamiętam przerażony wzrok Sałaci, gdyśmy ją przekręcali tak, żeby zalegała wzdłuż łóżka, a nie w poprzek.
Ale gdy już tak plotkuję o naszej Jarzynie bezcennej, to muszę ją pochwalić, że w kwestii trawiennej dzielniejsza jest ode mnie.

Napisane przez lady_poison

Hmm, jakieś nowe "szybkie menu forum" mi się z boku pojawiło i cały czas lata wszędzie i denerwuje... Dostanę oczopląsu

Przeszkadza trochu.
Ale nowe skórki to fajna opcja - ustawiłam szarą Arial, nieźle jest.
Żeby jeszcze te posty zwęzili

Napisane przez GothicAristocrat

dwa psiki Avignonu, jeden psik Mitsouko i jeden Revelation

Ho ho mieszanka zaiste wybuchowa
Oto, co chciałam napisać:

Napisane przez mirra77

widac, ze Igus wraca do zdrowia

Napisane przez Sabbath

Ciekawe, co by powiedziała rodzina, gdybyś zepsikała ów filter Turmalinem

Matulu! Turmalin lać do odkurzacza! Moje serce w filecie...

Napisane przez melkmeisje

Smoczy ekstrakt i Smok EDT w zagięciach łokci.
I Iron Maiden w słuchawkach.
(Podręcznik od ekonomii jakoś tak.. sam mi się już zamknął )

Hry. Hry.
Idę otworzyć przemocą swoje uparte tomiszcze. Też mi się zamyka co rusz.


Z rana pachniałam Histoire. Teraz będą Molekuły, zakurzone, pełne drzazg, moje śliczne.

[Sabbath]

Napisane przez cbr

Sabb - muzycznie są dość przeciętni i niewyróżniający się z tłumu, może na Eurowizji byli dość 'odstający' od reszty mainstreamowegoo popiku, ale poza kilkoma hiciorami (i oczywiście 'wyglądem') wypadają ogólnie blado
A Emilka to oczywiście Emily Autumn, maj law. Jeśli masz chwilkę czasu w czwartek 2.04 to jedź! jedź koniecznie! bo performance jest bossssski. Ostatnio gniotłam się pod barierką, miażdżona rzeszą innych fanów, ale miejsca nie odpuścilam wrażenia niesamowite i jaka interakcja z publiką. O muzycznym aspekcie nawet nie dyskutuję, bo ja wobec Emilii bezkrytyczna jestem i wszystko ah i oh

Drugiego?
Zaraz poszukam gdzie. Szaleńczo mnie kobieta inspiruje. Za cokolwiek się nie weźmie wychodzi jej z takim ogniem i duchem, że naprawdę... No serduszka już wklejałam.
Drugiego, co prawda jestem lekko uwiązana, ale jeśli to gdzieś blisko, to nie wiem, czy nie popełnię szaleństwa.

A Ambre Fetiche piękna jest rzeczywiście. Choć na mnie fetyszystyczna jest tylko na początku.

Napisane przez Nola_

Aż spytałam, żeby się upewnić. Turkusowe
Nic to. Ważne, że piękne. Po długim okresie banicji pachną nawet piękniej, niż przed nim.

Kusisz... Może też wrócę (choć u mnie długiej banicji nie było)? Taka nieśmiała wiosna ze spuszczonymi oczętami to zdaje się być dobra pora na tę Kobiecość...

Napisane przez Nola_

I tak już po ptokach
Też nadgarstkowo pachnę Encre Noire.
Piękne Tak mi się marzyła ta flaszka i marzyła... I będzie

Gratuluję ogrrrrromnie!
Piękny jest Czarny Atrament i pięknie się na kobiecie układa. Moja flaszka już w połowie pusta. Albo raczej jeszcze w połowie pełna.

Napisane przez lady_poison

A Fetyszystką też będę niedługo pachnieć, bo czekam na odlewkę z wspólnozakupowego od pewnej Wizażanki, której zapach nie przypadł do gustu. Ciekawa jestem, biorę oczywiście w ciemno

Myślę, że się nie zawiedziesz. Zapach zdaje mi się taki dość... Twój. Choć nie wiem, czy nie bardziej Twoja byłamy Mirra z tej serii...?

Napisane przez melkmeisje

Smoczy ekstrakt i Smok EDT w zagięciach łokci.

I Iron Maiden w słuchawkach.

(Podręcznik od ekonomii jakoś tak.. sam mi się już zamknął )

O, muszę wypróbować wymieszanie najbardziej narwanej gadziny z najbardziej leniwą gadziną...
A IM chyba też sobie zaraz zapodam. Trzeba mi czegoś w stylu:

So understand
Dont waste your time always
Searching for those wasted years
Face up... make your stand
And realise youre living in the golden years

Napisane przez Polly_

Tam Dao- no cóż....pachnie dziwnie...owszen jest mokre drewienko, ale jakieś takie ukiszone,kwaskowate

Hę?
Kurczę, też pachnę Tam Dao i przyznaję, że na mnie to puchatość najpuchatsza i leniwość najleniwsza. I do tego słodziutki jak misiaczek. A raczej szopik. Mam szczęscie, że tak na mnie pachnie.

[reniabg]

Dziś była Lolitka edp

[Rywka]

Borneo . Na początku pyliste, gorzkie kakao z odrobiną kamfory, potem coraz mniej kamfory i goryczki, kakao lekko się wysładza i ewoluuje w kierunku Amour de Cacao CsP. Najbardziej podoba mi się początek .

[Polly_]

Napisane przez Sabbath

Hę?
Kurczę, też pachnę Tam Dao i przyznaję, że na mnie to puchatość najpuchatsza i leniwość najleniwsza. I do tego słodziutki jak misiaczek. A raczej szopik. Mam szczęscie, że tak na mnie pachnie.

ja tez tak chcę! słodziutkiego ,puchatego drewnianego misiaczka!

i Molekuły też chcę drzazgowate i zakurzone- a nie kopiące jakimś WD 40 czy innym smarem

edit: muszę przyznać że sformułowanie puchaty drewniany misiaczek to mi wyjątkowo udane wyszło....

[melkmeisje]

Moje pierwsze skojarzenie z Tam Dao to piasek do kąpieli ze sławetnej serii Bielendy 'Powitanie z Afryką'.

[nebraska]

dziś był (i jeszcze gdzieś się plącze) mój kochany Dzing!

[winter76]

Wieczorem były 2 psiki Prady,zostało mało,oszczędzam to cudo

Teraz testuję CsP Vanille Mokha,dzisiaj doszła odlewka z All-b.jadalny zapach Pachnie jak cukier waniliowy do któregoś ktoś dosypał kawy i kakao.Czyli słodko,ale ostatnio tak lubię

[Aragonte]

Napisane przez Sabbath

A o Emilce jakiej piszesz? Bo mnie do głowy przychodzi tylko Emily Autumn. No, na nią to bym poszła , ale jakoś nie znam nikogo, kto by jej słuchał...

Ej, ja już słucham - od jakiegoś kwadransa, bo wcześniej, wstyd przyznać, nie miałam pojęcia o istnieniu tejże Emilki
Baaardzo interesująca - jeśli moje zadłużenie nie przyprawi mnie o zawał, to też pójdę na ten koncert do Progresji.

Napisane przez melkmeisje

Pachnę mnóstwem pyszności od Aragonte
Na razie na prowadzeniu Dune Sun i Sensations.

Cieszę się, Melk, że doszło Miłych doznań zapachowych i muzycznych życzę
Na PW odpiszę niebawem, na pewno poproszę o wiadomą listę

I udaję się pod prysznic - będzie po nim jakaś odmiana po całodziennym Shaalnurku, ale co, to jeszcze nie wiem

[lady_poison]

Napisane przez Sabbath

Myślę, że się nie zawiedziesz. Zapach zdaje mi się taki dość... Twój. Choć nie wiem, czy nie bardziej Twoja byłamy Mirra z tej serii...?

Sabb, niestety nie znam Mirry, ale wszystko przede mną.
Tyle jeszcze pięknych zapachów do poznania... Ech, dobrze - nie będę się nudzić olfaktorycznie pewnie jeszcze przez dłuuugie lata. W końcu dopiero rok jak mnie wciągnęliście w ten diabelski nałóg

Okropiłam się jeszcze na noc Młodzieńczą Rosą, zabalsamowałam tymże samym i idę spać.
Dobranoc, już czas na sen...

[Aggie125]

Napisane przez martwa papuga

Za to ja do końca życia zapamiętam przerażony wzrok Sałaci, gdyśmy ją przekręcali tak, żeby zalegała wzdłuż łóżka, a nie w poprzek.

Trzeba było fotkę strzelić... Chciałabym zobaczyć ten zamglony wzrok...

Napisane przez martwa papuga

Hry. Hry.
Idę otworzyć przemocą swoje uparte tomiszcze. Też mi się zamyka co rusz.

Walcz! Nie daj się! Siłą otwórz!
No... chyba, że Ci za bardzo nie zależy...

[Twitter]

Napisane przez Hexxana

Sa majeste la Rose i odkrywam wciaz na nowo ten zapach

Dzisiaj przeprowadziłam ze sobą dysputę na temat róż (nie to, że mówię do siebie ) Majestatyczna róża czy szał pergaminowych róż Micallefa?
Rano nie miałam pomysłu czym pachnieć, popsikałam się Printemps, bo chciałam ostatecznie potwierdzić, że to zapach nie dla mnie
Nie dla mnie?! Oj, jednak chyba dla mnie! Wiosna była dzisiaj przepiękna! Delikatne róże, naturalne, takie swojskie, ogródkowe, dziewczęce i dymna, aromatyczna herbata, której wcześniej nigdy nie czułam!
Przepięknie!
A Lutkowa Majestatyczna Róża to drugi biegun różowatości- dojrzały, bogaty, narkotyczno-upojny, kobiecy. Pięknie pachniała zimą

Obie róże cudne, obie zupełnie różne, nie podejmuję się powiedzieć która ładniejsza

[magdulenka]

Spustoszyłam próbkę Flowerbomb... I tak się zastanawiam, muszę mieć, czy nie muszę??

[A lista marzeń ponoć pusta ]

[rawita]

Dzisiaj od rana był Rock Crystal, a teraz na noc kropelka Scenta

[Hawa]

Miss Dior Cherie, potem testy Sensuous oraz Organza