Teksty facetów cz. II

[cc_chanel]

Miałam problem ze wzrokiem i tż zafundował mi okularki. Wczoraj siedzimy i się droczymy..i w trakcie rozmowy Tż mówi
"Parzcie...deską mnie będziesz bić"??? a ja usłyszałam
"Patrzcie co za deska" (mam małe piersi)
Ja na to "słucham???"
Tż "No wybacz kupiłem Ci okulary , w aparat słuchowy inwestować nie zamierzam"

[agniesikk]

Tata woła mamę do łazienki: Matka!! Szybko chodź!
Mama przybiega: Co?
Tata podaje jej słuchawkę od prysznica: Telefon do ciebie

[NacpanaRapem]

Poległam czytając xdd

Ostatnio piszę ze swoim kolegą, z którym trochę kręcę ;p Kłóciliśmy się chyba o coś...

Ł: Ty mnie prawie nie znasz!
N: Tak!? To co w takim razie robiłam dzisiaj w twoim łóżku!?
Ł: No... Leżałaś raz na mnie, raz pode mną...

Dłużej już nie mogłam się na niego gniewać ;d

[wanda164]

Dzisiaj w pracy kolega gada jakieś bzdury, aż w końcu zirytowana pytam:
- o co ci chodzi??? co ty w ogóle mówisz???
- nie wiem... kurde, sam nie rozumiem tego co mówię!
No ręce opadają...

[agniesikk]

Napisane przez wanda164

Dzisiaj w pracy kolega gada jakieś bzdury, aż w końcu zirytowana pytam:
- o co ci chodzi??? co ty w ogóle mówisz???
- nie wiem... kurde, sam nie rozumiem tego co mówię!
No ręce opadają...

A propos kolegów z pracy, to moja mama wczoraj zdzwoni do znajomego z pracy ze służbowej komórki i w słuchawce odzywa się męski głos:

-RMF FM najlepsza muzyka.

Moja mama tylko wydusiła: Panie Romanie, to tylko ja

[czesterka]

Napisane przez agniesikk

A propos kolegów z pracy, to moja mama wczoraj zdzwoni do znajomego z pracy ze służbowej komórki i w słuchawce odzywa się męski głos:

-RMF FM najlepsza muzyka.

Moja mama tylko wydusiła: Panie Romanie, to tylko ja

O nieee!! Rozwaliłaś mnie

[ankasz]

Napisane przez agniesikk

A propos kolegów z pracy, to moja mama wczoraj zdzwoni do znajomego z pracy ze służbowej komórki i w słuchawce odzywa się męski głos:

-RMF FM najlepsza muzyka.

Moja mama tylko wydusiła: Panie Romanie, to tylko ja

hehe facet sobie narobił nadziei na wygraną a to tylko twoja mama

[pani ćma]

Napisane przez agniesikk

A propos kolegów z pracy, to moja mama wczoraj zdzwoni do znajomego z pracy ze służbowej komórki i w słuchawce odzywa się męski głos:

-RMF FM najlepsza muzyka.

Moja mama tylko wydusiła: Panie Romanie, to tylko ja

moj tata tez w to gra i ostatnio odebral tak telefon... od kobiety z banku pozniej, jak poszedl do banku, to kobieta go powitala z bananem na ustach:
- rmf fm, najlepsza muzyka

[201707171013]

Zrobiłam dzisiaj test TŻowi siostry
Ja: Co to jest zalotka?
M.: Takie coś do podkręcania rzęs
J: No, dobrze. A co to jest bardotka?
M.: To chyba do podkręcania włosów łonowych.

[Vivienne]

Napisane przez agniesikk

A propos kolegów z pracy, to moja mama wczoraj zdzwoni do znajomego z pracy ze służbowej komórki i w słuchawce odzywa się męski głos:

-RMF FM najlepsza muzyka.

Moja mama tylko wydusiła: Panie Romanie, to tylko ja

Ostatnio jakaś plaga z tym RMF FM, wszyscy tak telefony odebiarają

[czesterka]

Napisane przez pani ćma

moj tata tez w to gra i ostatnio odebral tak telefon... od kobiety z banku pozniej, jak poszedl do banku, to kobieta go powitala z bananem na ustach:
- rmf fm, najlepsza muzyka

Buahah

Ciocia (75lat) niedawno dostała komórkę od mojej mamy -żeby mogła dzwonić, nikt nie uczył jej pisać smsów. Dziś rozmawiając z mamą powiedziała, że dzwoniła dziś 2 razy z komórki do Macka (mojego brata) żeby złożyć mu życzenia na urodziny, ale M. nie odbierał.
Wraca M. do domu z zajęć i mówi "Dostałem 2 puste smsy od Cioci, pewnie w ostatnim momencie jej się tekst skasował, wiec odpisałem jej, dziękuję ciociu za życzenia"
Oczywiście cioci pomyliły się opcje "zadzwoń" i "wyślij", dlatego zamiast dzwonić pisała smsy Ciekawa jestem jaką miała minę dostając tego smsa

[Amani]

Napisane przez agniesikk

A propos kolegów z pracy, to moja mama wczoraj zdzwoni do znajomego z pracy ze służbowej komórki i w słuchawce odzywa się męski głos:

-RMF FM najlepsza muzyka.

Moja mama tylko wydusiła: Panie Romanie, to tylko ja

Ja pracuję w telemarketingu i kiedy dzwonię, ludziom wyświetla się "dziwny" nr. Uwierzcie, nieraz już mnie tak powitano
Pierwszy raz jak facet w ten sposób odebrał telefon, myślałam, że dodzwoniłam się do radia Dzwonię więc, do tej samej osoby, ale na telefon stacjonarny i wyjaśniłam, że chyba mam podany błędy nr komórki, bo dodzwoniłam się do radia RMF FM Wtedy mężczyzna w słuchawce objaśnił mi zasady konkursu Nie wiem kto był bardziej zmieszany, ja czy on, ale śmiechu było co niemiara

[monaa01]

Napisane przez Oleczka

padlam

Tata chyba lubi mi dokuczac.

Pokazuje mu zdjecie rudych wlosow i mowie "a jakbym sobie tak na rudo zafarbowala?" a ten patrz na zdjecie i odpowiada "no jeszcze tego by brakowalo zebys zafarbowala wlosy jak juz wodke pijesz, a co ty jestes dziweks i mafia?"

Potem siadam mu na kolanach i mowie "tatusiu wiesz jak ja Cie mocno kocham? chodzmy jutro na zakupy bo chce cos kupic na 18stke" a tata "po co ci i tak zarzygasz"

za kogo on mnie ma

bardzo dobry tata

[nisiaq]

Co do tatów

Zazwyczaj kiedy zwracam się do taty zaczynając zdanie od "Tato", ten przerywa odpowiadając: "ile?"
Nie powiem, czasem się udawało coś dzięki temu wyciągnąć, wcale tego nie planując


Rozmawiam dziś z moim TŻ. To znaczy ja gadam, on czyta książkę.
Ja w nastroju na gdybanie: Ciekawe co by było jakbyśmy mieli już dziecko, na przykład takie roczne.
TŻ znad książki: wtorek

[grudniowa-szatynka]

Napisane przez nisiaq

Rozmawiam dziś z moim TŻ. To znaczy ja gadam, on czyta książkę.
Ja w nastroju na gdybanie: Ciekawe co by było jakbyśmy mieli już dziecko, na przykład takie roczne.
TŻ znad książki: wtorek

ależ Cię zgasił

[alkaxy]

Napisane przez cc_chanel

Rozmawiałam z Tż, że jak tak dalej pójdzie to jego mądrości wylądują na "Tekstach facetów" na Wizażu....a on na o:
- A ile za to płacą??? Bo wiesz ja poniżej 50 złotych ust nie otworzę

Sytuacja z piątku:

Byłam zdołowana, dopadła mnie deprecha i melancholia , czekałam na niego w domu. Dzwonię do niego żeby sobie popłakać do słuchawki i się troszkę wyżalić. Po 20-tu minutach rozmowy , na zakończenie słyszę:
- No to przejdźmy do rzeczy. Zrobisz mi dobrze????

Ostatnio rozmwiałam z kolegą jaka to chora jestem: mam gorączkę i kaszle, kicham co 5 minut.
Na koniec mówię, że chyba wrócę do domu i położę się spać od razu.
A on na to:
-Ale będziesz spać nago?

[agniesikk]

Napisane przez Vivienne

Ostatnio jakaś plaga z tym RMF FM, wszyscy tak telefony odebiarają

Słyszałam, że duże kumulacje ostatnio, to pewnie dlatego.

[hatsumomo]

susze głowe Tżtowi o cos nagle on kładzie się na ziemie wpycha ręke pod szafkę i wymiata spod niej kurz

JA : no i co Ty znowu wyprawiasz?! czego tam szukasz?!
TŻ : Twojego dobrego słowa

... ... biedaczek

[Ogryzia]

Napisane przez wanda164

Leżymy w łóżku, TŻ w bawełnianej piżamce. Atmosfera robi się gorąca...
TŻ najwyraźniej chce mi pokazać pełną gotowość bojową, bo gwałtownym ruchem ściąga spodnie, wołając:
- nie będę owijał w bawełnę...

hahahahahaha, spadłam z krzesła

Mój TŻ na widok mnie, używajęcej zalotki:
-Matko Boska! Oszalałaś?! Po co sobie rzęsy obcinasz?

[agniesikk]

Mój kolega podpiął się do mnie na gg, już mi się z nim pisać nie chciało, więc zaczęłam go trochę przedrzeźniać z nadzieją, że się odczepi ode mnie:

On: Ty dziewico masz niewiele w tym temacie do powiedzenia.
Ja: WOW, jak ty mi to udowodnisz? Tzn. to moje dziewictwo.
On: Wiesz, istnieje coś takiego jak błona dziewicza.
Ja: Co ty nie powiesz Dzięki za oświecenie.
On: Sorry, ale bardzo łatwo jest sprawdzić czy laska ma błonę dziewiczą.
Ja: Ooosz fuck, nie wiedziałam, że masz sprzęt ginekologiczny w domu. Wziernik, fotel, te sprawy... Ginekolodzy się latami uczą, a ty taki zdolny...
On (i tutaj mój absolutny hit sezonu): Nie, wystarczy wprawna ręka.

I tutaj permanentnie padłam. Zna się kolega na rzeczy.
Nigdy go nie lubiłam, bo uważałam, że jest głupi , a teraz to potwierdził.

[AnULka248]

Napisane przez nisiaq

Co do tatów

Zazwyczaj kiedy zwracam się do taty zaczynając zdanie od "Tato", ten przerywa odpowiadając: "ile?"
Nie powiem, czasem się udawało coś dzięki temu wyciągnąć, wcale tego nie planując


Rozmawiam dziś z moim TŻ. To znaczy ja gadam, on czyta książkę.
Ja w nastroju na gdybanie: Ciekawe co by było jakbyśmy mieli już dziecko, na przykład takie roczne.
TŻ znad książki: wtorek

świetne krótko zwięźle...

to teraz kilka moich przykładów, jak to koledzy z klasy stali się zniewieściali:

1. Rozmowa - 2 chlopakow, 2 dziewczyny
chł. 1 - Powiedzcie mi jak rozróżnić cellulit od rozstępów??
chł.2 - no bo wy sie na tym znacie, bo np. ja mam tu o tu widzicie ( i pokazuje nam swój bok, już lekko odchyla spodnie) no i mi sie wydaje ze to są rozstępy
my - ale no... no tak masz racje...
chł. 1 - kurcze... bo ja też to mam, ale ja myślałem ze to cellulit jest
chł. 2 - nie no co tyyy, cellulit to będzie to drugie, wiesz ta pomarańczowa skórka czy coś. a czym to sie usuwa? bo kurde tak siara z takim czymś chodzić, tzn najgorzej to mam na basenie, poprostu masakra
chł. 1 - wiesz slyszalem o takich roznych kremach, ale jeszcze nie probowalem
... w tym momencie wolałyśmy się oddalić, gorzej niż baby...

2. Kolega do mnie
K: Aniu potrzebna mi Nivea, masz może?
Ja: Yyy no niestety nie a po co Ci?
K: A nie nic... bo kurcze ja mam taki WRAżLIWY nos.....

[miss_seepy]

Napisane przez agniesikk

Tata woła mamę do łazienki: Matka!! Szybko chodź!
Mama przybiega: Co?
Tata podaje jej słuchawkę od prysznica: Telefon do ciebie

nie wiem czemu, ale z tego się najdłużej śmiałam co do z niewieściałych chłopaków, ja ostatnio slyszalam chlopaka jak z emfaza opowiadal kolezance, ze koniecznie chcialby zobaczyc wojne slubną (no i byl swietnie wtajemniczony w to o co tam biega i ze kate hudson itd) i wyznania zakupoholiczki to ja juz wole tych co spia w kurtkach )

[atenaz]

Mój TŻ pozbawił mnie dzisiaj tchu... ze śmiechu ... wykąpałam się rano, TŻ wstaje i tez się idzie kąpac i mówi: "nie wiem co ci tam na wizażu polecają, ale ten olejek do mycia co kupiłaś strasznie dziwny, nie chce się pienic i jakiś taki zepsuty czy co? tobie podpasował?" ... myślę, myślę o co mu chodzi, mówię: "pokaż który", on podaje mi oliwkę hipp, którą trzymam pod prysznicem, żeby po prysznicu jeszcze w kabinie się nią smarowac... biedaczek nie potrafi przeczytac do czego jest kosmetyk próbował się my oliwką hipp... a kiedyś mył włosy odzywką i tez mu się nie chciała za bardzo pienic [ sam wpadł na mycie włosów odzywką ]...

[pani ćma]

Napisane przez atenaz

Mój TŻ pozbawił mnie dzisiaj tchu... ze śmiechu ... wykąpałam się rano, TŻ wstaje i tez się idzie kąpac i mówi: "nie wiem co ci tam na wizażu polecają, ale ten olejek do mycia co kupiłaś strasznie dziwny, nie chce się pienic i jakiś taki zepsuty czy co? tobie podpasował?" ... myślę, myślę o co mu chodzi, mówię: "pokaż który", on podaje mi oliwkę hipp, którą trzymam pod prysznicem, żeby po prysznicu jeszcze w kabinie się nią smarowac... biedaczek nie potrafi przeczytac do czego jest kosmetyk próbował się my oliwką hipp... a kiedyś mył włosy odzywką i tez mu się nie chciała za bardzo pienic [ sam wpadł na mycie włosów odzywką ]...

nie no, czad na szczescie moj pyta, zanim 'przetestuje' moje kosmetyki '

[KawaMarcepanowa]

mój ojciec kiedyś się wykąpał i umył włosy moim żelem do higieny intymnej i zdziwiony wielce że taki trochę dziwny żel pod prysznic

[hatsumomo]

Napisane przez grudniowa-szatynka

ależ Cię zgasił

mnie tz też dziś zgasił umawiamy sie z moja siostra i jej męzem kiedy do nich wpadniemy i wszyscy no moze w sobote na tą i na tą może w piatek a ja na to : a moze by ktos mnie zapytal kiedy mi pasuje a tz : a Ty tez tam bedziesz?

[Flames]

Napisane przez KawaMarcepanowa

mój ojciec kiedyś się wykąpał i umył włosy moim żelem do higieny intymnej i zdziwiony wielce że taki trochę dziwny żel pod prysznic

Ooo jaa

[Niuniaczek]

Razem z moim TŻ często oglądamy Władców Much i ogólnie jesteśmy fanami Czesia. Mojemu TZetowi ostatnio przypadł do gustu jeden tekst którym non stop się ze mną żegna z mianowicie : Baj baj maszkaro.... zawsze mnie to śmieszy

[Limonka1987]

Przy tym wątku powinno być jakieś ostrzeżenie, żeby go nie czytać przy porannej kawie, bo można monitor opluć U mnie mało brakowało

[Vivre]

z wypracowania mojego 11letniego brata
"Mary była klasycznym przypadkiem rozwydrzonego dziecka"
za dużo chyba superniani się naoglądał