Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. XII - Strona 38 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-03-18, 12:26   #1111
Reese
Zakorzenienie
 
Avatar Reese
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 11 563
Dot.: Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. XII

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
Uwielbiam Marilyn, mam jej plakaty w mieszkaniu i zamarzyło mi się to zdjęcie na skinie na lapsie, ale do tego trzeba miec je w duzej rozdzielczości, a ja nie umiem takiego znaleźć, same malutkie są
a no to faktycznie Ukryciorek by sie przydała
Ale gdzie ona?
Reese jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-18, 12:33   #1112
AsikS
Zakorzenienie
 
Avatar AsikS
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 13 145
Dot.: Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. XII

Jestem
AsikS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-18, 12:34   #1113
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 155
Dot.: Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. XII

Cytat:
Napisane przez AsikS Pokaż wiadomość
Jestem
No to opowiadaj!!!
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-18, 12:40   #1114
Reese
Zakorzenienie
 
Avatar Reese
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 11 563
Dot.: Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. XII

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
No to opowiadaj!!!

no właśnie
Reese jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-18, 12:42   #1115
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 155
Dot.: Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. XII

Cytat:
Napisane przez Reese Pokaż wiadomość
no właśnie
Asia niech opowiada, a ja musze sie pochwlaić, że MAM zdjęcie!
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-18, 12:47   #1116
Reese
Zakorzenienie
 
Avatar Reese
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 11 563
Dot.: Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. XII

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
Asia niech opowiada, a ja musze sie pochwlaić, że MAM zdjęcie!

a skąd?

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Sis, bo ja tu nerwowo nie wytrzymam
Reese jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-18, 12:47   #1117
AsikS
Zakorzenienie
 
Avatar AsikS
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 13 145
Dot.: Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. XII

Ja starałam się być spokojna, choć byłam bardzo spięta... Nim natomiast grały emocje. Przeprosiłam Go za wczorajsze zachowanie, powiedziałam że źle się z tym czuję. Powtórzyłam, że wiem że praca jest dla Niego ważna, ale wczoraj mnie poniosło, byłam zaskoczona że gdzieś wyjeżdża, itd... On tylko mi się wpatrywał tymi swoimi dużymi oczami i nic nie mówił... Potem tylko mnie chwycił za rękę i uśmiechnął się szeroko, mówiąc: "No... przynajmniej Twoje wczorajsze emocje udowodniły, że nie jestem Tobie obojętny"...
A On mnie przeprosił że nazwał mnie egoistką... w każdym razie stwierdziliśmy, że jesteśmy kwita, bo jedno drugie ma za co przeprosić.
Rozładował tym całą sytuację. Był wyraźnie uradowany tym, że tak zareagowałam, że nie potrafiłam się cieszyć Jego wyjazdem, tylko od razu bałam się utraty kontaktu z Nim. Przyznał, że nie spodziewał się tego po mnie, choć potem odrzekł: "No tak... pan (tu podał nazwisko mojego szefa) mówił, że Ty taka wrażliwa duszyczka jesteś i by się delikatnie z Tobą obchodzić". Zaśmiał się przy tym identycznie jak wtedy tydzień temu, gdy podawałam Mu tę kawę.
A nie spodziewał się tego, w tym znaczeniu, że po tym piątkowym spotkaniu miał wrażenie, że zachowywał się jak "pajac" (tak siebie nazwał), a moje sobotnie sms-y odebrał wprawdzie bardzo pozytywnie, ale nadal nie wierzył w siebie i myślał, że ja tak bardziej z kurtuazji je napisałam...

Ja wtedy już całkiem się rozchmurzyłam i powiedziałam:"przez Was to ja mam stale czkawkę, bo stale mnie obgadujecie". Wtedy już oboje się śmialiśmy. A On znowu powiedział, że mój uśmiech Go onieśmiela.

Pogratulowałam Mu awansu, wyróżnienia..., podziękowałam że tak nalegał na to spotkanie, podziękowałam za to, że się ze mną spotkał.

On tylko odrzekł, że wszystko co mówił, pisał... jest nadal aktualne.
Na koniec zapytałam, czy jeszcze możemy się spotkać przed Jego wyjazdem. Wyraźnie się ucieszył... Odrzekł: "Jasne! Na to po cichu liczyłem".
Umówiliśmy się dzisiaj na godz. 18:00.

Edytowane przez AsikS
Czas edycji: 2009-03-18 o 12:48
AsikS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-18, 12:50   #1118
mmagdaa_p
Zakorzenienie
 
Avatar mmagdaa_p
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Middle Of Somewhere
Wiadomości: 3 925
Dot.: Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. XII

dla naszej Asi

Reese a Ty co taka w gorącej wodzę kąpana trzeba wszystko ze szczegółami było opisać, nie tak hop siup
__________________
Jedyne czego żałuję w życiu, to tego, że nie jestem kimś innym.

Edytowane przez mmagdaa_p
Czas edycji: 2009-03-18 o 12:51
mmagdaa_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-18, 12:50   #1119
Reese
Zakorzenienie
 
Avatar Reese
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 11 563
Dot.: Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. XII

Cytat:
Napisane przez AsikS Pokaż wiadomość
Ja starałam się być spokojna, choć byłam bardzo spięta... Nim natomiast grały emocje. Przeprosiłam Go za wczorajsze zachowanie, powiedziałam że źle się z tym czuję. Powtórzyłam, że wiem że praca jest dla Niego ważna, ale wczoraj mnie poniosło, byłam zaskoczona że gdzieś wyjeżdża, itd... On tylko mi się wpatrywał tymi swoimi dużymi oczami i nic nie mówił... Potem tylko mnie chwycił za rękę i uśmiechnął się szeroko, mówiąc: "No... przynajmniej Twoje wczorajsze emocje udowodniły, że nie jestem Tobie obojętny"...
A On mnie przeprosił że nazwał mnie egoistką... w każdym razie stwierdziliśmy, że jesteśmy kwita, bo jedno drugie ma za co przeprosić.
Rozładował tym całą sytuację. Był wyraźnie uradowany tym, że tak zareagowałam, że nie potrafiłam się cieszyć Jego wyjazdem, tylko od razu bałam się utraty kontaktu z Nim. Przyznał, że nie spodziewał się tego po mnie, choć potem odrzekł: "No tak... pan (tu podał nazwisko mojego szefa) mówił, że Ty taka wrażliwa duszyczka jesteś i by się delikatnie z Tobą obchodzić". Zaśmiał się przy tym identycznie jak wtedy tydzień temu, gdy podawałam Mu tę kawę.
A nie spodziewał się tego, w tym znaczeniu, że po tym piątkowym spotkaniu miał wrażenie, że zachowywał się jak "pajac" (tak siebie nazwał), a moje sobotnie sms-y odebrał wprawdzie bardzo pozytywnie, ale nadal nie wierzył w siebie i myślał, że ja tak bardziej z kurtuazji je napisałam...

Ja wtedy już całkiem się rozchmurzyłam i powiedziałam:"przez Was to ja mam stale czkawkę, bo stale mnie obgadujecie". Wtedy już oboje się śmialiśmy. A On znowu powiedział, że mój uśmiech Go onieśmiela.

Pogratulowałam Mu awansu, wyróżnienia..., podziękowałam że tak nalegał na to spotkanie, podziękowałam za to, że się ze mną spotkał.

On tylko odrzekł, że wszystko co mówił, pisał... jest nadal aktualne.
Na koniec zapytałam, czy jeszcze możemy się spotkać przed Jego wyjazdem. Wyraźnie się ucieszył... Odrzekł: "Jasne! Na to po cichu liczyłem".
Umówiliśmy się dzisiaj na godz. 18:00.
ło mamoooooooooooooooooo
Chłopak wpadł po uszy
Ale sie porobiło
Reese jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-18, 12:51   #1120
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 155
Dot.: Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. XII

Cytat:
Napisane przez Reese Pokaż wiadomość
a skąd?
Znalazłam
Cytat:
Napisane przez AsikS Pokaż wiadomość
Ja starałam się być spokojna, choć byłam bardzo spięta... Nim natomiast grały emocje. Przeprosiłam Go za wczorajsze zachowanie, powiedziałam że źle się z tym czuję. Powtórzyłam, że wiem że praca jest dla Niego ważna, ale wczoraj mnie poniosło, byłam zaskoczona że gdzieś wyjeżdża, itd... On tylko mi się wpatrywał tymi swoimi dużymi oczami i nic nie mówił... Potem tylko mnie chwycił za rękę i uśmiechnął się szeroko, mówiąc: "No... przynajmniej Twoje wczorajsze emocje udowodniły, że nie jestem Tobie obojętny"...
A On mnie przeprosił że nazwał mnie egoistką... w każdym razie stwierdziliśmy, że jesteśmy kwita, bo jedno drugie ma za co przeprosić.
Rozładował tym całą sytuację. Był wyraźnie uradowany tym, że tak zareagowałam, że nie potrafiłam się cieszyć Jego wyjazdem, tylko od razu bałam się utraty kontaktu z Nim. Przyznał, że nie spodziewał się tego po mnie, choć potem odrzekł: "No tak... pan (tu podał nazwisko mojego szefa) mówił, że Ty taka wrażliwa duszyczka jesteś i by się delikatnie z Tobą obchodzić". Zaśmiał się przy tym identycznie jak wtedy tydzień temu, gdy podawałam Mu tę kawę.
A nie spodziewał się tego, w tym znaczeniu, że po tym piątkowym spotkaniu miał wrażenie, że zachowywał się jak "pajac" (tak siebie nazwał), a moje sobotnie sms-y odebrał wprawdzie bardzo pozytywnie, ale nadal nie wierzył w siebie i myślał, że ja tak bardziej z kurtuazji je napisałam...

Ja wtedy już całkiem się rozchmurzyłam i powiedziałam:"przez Was to ja mam stale czkawkę, bo stale mnie obgadujecie". Wtedy już oboje się śmialiśmy. A On znowu powiedział, że mój uśmiech Go onieśmiela.

Pogratulowałam Mu awansu, wyróżnienia..., podziękowałam że tak nalegał na to spotkanie, podziękowałam za to, że się ze mną spotkał.

On tylko odrzekł, że wszystko co mówił, pisał... jest nadal aktualne.
Na koniec zapytałam, czy jeszcze możemy się spotkać przed Jego wyjazdem. Wyraźnie się ucieszył... Odrzekł: "Jasne! Na to po cichu liczyłem".
Umówiliśmy się dzisiaj na godz. 18:00.
Asiu, a nie mówiłam, że nie jest palantem i dupkiem?
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-18, 12:52   #1121
Irasiad
Raczkowanie
 
Avatar Irasiad
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: festung Breslau
Wiadomości: 85
Dot.: Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. XII

Cytat:
Napisane przez AsikS Pokaż wiadomość
Ja starałam się być spokojna, choć byłam bardzo spięta... Nim natomiast grały emocje. Przeprosiłam Go za wczorajsze zachowanie, powiedziałam że źle się z tym czuję. Powtórzyłam, że wiem że praca jest dla Niego ważna, ale wczoraj mnie poniosło, byłam zaskoczona że gdzieś wyjeżdża, itd... On tylko mi się wpatrywał tymi swoimi dużymi oczami i nic nie mówił... Potem tylko mnie chwycił za rękę i uśmiechnął się szeroko, mówiąc: "No... przynajmniej Twoje wczorajsze emocje udowodniły, że nie jestem Tobie obojętny"...
A On mnie przeprosił że nazwał mnie egoistką... w każdym razie stwierdziliśmy, że jesteśmy kwita, bo jedno drugie ma za co przeprosić.
Rozładował tym całą sytuację. Był wyraźnie uradowany tym, że tak zareagowałam, że nie potrafiłam się cieszyć Jego wyjazdem, tylko od razu bałam się utraty kontaktu z Nim. Przyznał, że nie spodziewał się tego po mnie, choć potem odrzekł: "No tak... pan (tu podał nazwisko mojego szefa) mówił, że Ty taka wrażliwa duszyczka jesteś i by się delikatnie z Tobą obchodzić". Zaśmiał się przy tym identycznie jak wtedy tydzień temu, gdy podawałam Mu tę kawę.
A nie spodziewał się tego, w tym znaczeniu, że po tym piątkowym spotkaniu miał wrażenie, że zachowywał się jak "pajac" (tak siebie nazwał), a moje sobotnie sms-y odebrał wprawdzie bardzo pozytywnie, ale nadal nie wierzył w siebie i myślał, że ja tak bardziej z kurtuazji je napisałam...

Ja wtedy już całkiem się rozchmurzyłam i powiedziałam:"przez Was to ja mam stale czkawkę, bo stale mnie obgadujecie". Wtedy już oboje się śmialiśmy. A On znowu powiedział, że mój uśmiech Go onieśmiela.

Pogratulowałam Mu awansu, wyróżnienia..., podziękowałam że tak nalegał na to spotkanie, podziękowałam za to, że się ze mną spotkał.

On tylko odrzekł, że wszystko co mówił, pisał... jest nadal aktualne.
Na koniec zapytałam, czy jeszcze możemy się spotkać przed Jego wyjazdem. Wyraźnie się ucieszył... Odrzekł: "Jasne! Na to po cichu liczyłem".
Umówiliśmy się dzisiaj na godz. 18:00.

yes yes yes
__________________
Kobiety nie można zmienić. Można zamienić, ale to niczego nie zmienia.
Irasiad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-18, 12:53   #1122
smyk03
Zakorzenienie
 
Avatar smyk03
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 3 473
Dot.: Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. XII

Cytat:
Napisane przez AsikS Pokaż wiadomość
Ja starałam się być spokojna, choć byłam bardzo spięta... Nim natomiast grały emocje. Przeprosiłam Go za wczorajsze zachowanie, powiedziałam że źle się z tym czuję. Powtórzyłam, że wiem że praca jest dla Niego ważna, ale wczoraj mnie poniosło, byłam zaskoczona że gdzieś wyjeżdża, itd... On tylko mi się wpatrywał tymi swoimi dużymi oczami i nic nie mówił... Potem tylko mnie chwycił za rękę i uśmiechnął się szeroko, mówiąc: "No... przynajmniej Twoje wczorajsze emocje udowodniły, że nie jestem Tobie obojętny"...
A On mnie przeprosił że nazwał mnie egoistką... w każdym razie stwierdziliśmy, że jesteśmy kwita, bo jedno drugie ma za co przeprosić.
Rozładował tym całą sytuację. Był wyraźnie uradowany tym, że tak zareagowałam, że nie potrafiłam się cieszyć Jego wyjazdem, tylko od razu bałam się utraty kontaktu z Nim. Przyznał, że nie spodziewał się tego po mnie, choć potem odrzekł: "No tak... pan (tu podał nazwisko mojego szefa) mówił, że Ty taka wrażliwa duszyczka jesteś i by się delikatnie z Tobą obchodzić". Zaśmiał się przy tym identycznie jak wtedy tydzień temu, gdy podawałam Mu tę kawę.
A nie spodziewał się tego, w tym znaczeniu, że po tym piątkowym spotkaniu miał wrażenie, że zachowywał się jak "pajac" (tak siebie nazwał), a moje sobotnie sms-y odebrał wprawdzie bardzo pozytywnie, ale nadal nie wierzył w siebie i myślał, że ja tak bardziej z kurtuazji je napisałam...

Ja wtedy już całkiem się rozchmurzyłam i powiedziałam:"przez Was to ja mam stale czkawkę, bo stale mnie obgadujecie". Wtedy już oboje się śmialiśmy. A On znowu powiedział, że mój uśmiech Go onieśmiela.

Pogratulowałam Mu awansu, wyróżnienia..., podziękowałam że tak nalegał na to spotkanie, podziękowałam za to, że się ze mną spotkał.

On tylko odrzekł, że wszystko co mówił, pisał... jest nadal aktualne.
Na koniec zapytałam, czy jeszcze możemy się spotkać przed Jego wyjazdem. Wyraźnie się ucieszył... Odrzekł: "Jasne! Na to po cichu liczyłem".
Umówiliśmy się dzisiaj na godz. 18:00.
Hurra!!!!!!!: jupi:
smyk03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-18, 12:54   #1123
Irasiad
Raczkowanie
 
Avatar Irasiad
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: festung Breslau
Wiadomości: 85
Dot.: Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. XII

i jeszcze martoboju Virgo i Rysiu, dziękuję za powitanie, niestety w tej formie, bo na razie wielocytowanie przerasta moje blond możliwości... ale rozgryzę dziada
__________________
Kobiety nie można zmienić. Można zamienić, ale to niczego nie zmienia.
Irasiad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-18, 12:54   #1124
mmagdaa_p
Zakorzenienie
 
Avatar mmagdaa_p
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Middle Of Somewhere
Wiadomości: 3 925
Dot.: Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. XII

Hihi a gdzie znalazłaś bo pomysł na plakat bombowy też bym taki chciała:S
__________________
Jedyne czego żałuję w życiu, to tego, że nie jestem kimś innym.
mmagdaa_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-18, 12:54   #1125
leana1
Zakorzenienie
 
Avatar leana1
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 5 822
Wyślij wiadomość przez ICQ do leana1 GG do leana1
Dot.: Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. XII

Cytat:
Napisane przez AsikS Pokaż wiadomość
Ja starałam się być spokojna, choć byłam bardzo spięta... Nim natomiast grały emocje. Przeprosiłam Go za wczorajsze zachowanie, powiedziałam że źle się z tym czuję. Powtórzyłam, że wiem że praca jest dla Niego ważna, ale wczoraj mnie poniosło, byłam zaskoczona że gdzieś wyjeżdża, itd... On tylko mi się wpatrywał tymi swoimi dużymi oczami i nic nie mówił... Potem tylko mnie chwycił za rękę i uśmiechnął się szeroko, mówiąc: "No... przynajmniej Twoje wczorajsze emocje udowodniły, że nie jestem Tobie obojętny"...
A On mnie przeprosił że nazwał mnie egoistką... w każdym razie stwierdziliśmy, że jesteśmy kwita, bo jedno drugie ma za co przeprosić.
Rozładował tym całą sytuację. Był wyraźnie uradowany tym, że tak zareagowałam, że nie potrafiłam się cieszyć Jego wyjazdem, tylko od razu bałam się utraty kontaktu z Nim. Przyznał, że nie spodziewał się tego po mnie, choć potem odrzekł: "No tak... pan (tu podał nazwisko mojego szefa) mówił, że Ty taka wrażliwa duszyczka jesteś i by się delikatnie z Tobą obchodzić". Zaśmiał się przy tym identycznie jak wtedy tydzień temu, gdy podawałam Mu tę kawę.
A nie spodziewał się tego, w tym znaczeniu, że po tym piątkowym spotkaniu miał wrażenie, że zachowywał się jak "pajac" (tak siebie nazwał), a moje sobotnie sms-y odebrał wprawdzie bardzo pozytywnie, ale nadal nie wierzył w siebie i myślał, że ja tak bardziej z kurtuazji je napisałam...

Ja wtedy już całkiem się rozchmurzyłam i powiedziałam:"przez Was to ja mam stale czkawkę, bo stale mnie obgadujecie". Wtedy już oboje się śmialiśmy. A On znowu powiedział, że mój uśmiech Go onieśmiela.

Pogratulowałam Mu awansu, wyróżnienia..., podziękowałam że tak nalegał na to spotkanie, podziękowałam za to, że się ze mną spotkał.

On tylko odrzekł, że wszystko co mówił, pisał... jest nadal aktualne.
Na koniec zapytałam, czy jeszcze możemy się spotkać przed Jego wyjazdem. Wyraźnie się ucieszył... Odrzekł: "Jasne! Na to po cichu liczyłem".
Umówiliśmy się dzisiaj na godz. 18:00.
Superrrr!!!
leana1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-18, 12:55   #1126
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 155
Dot.: Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. XII

Cytat:
Napisane przez Irasiad Pokaż wiadomość
i jeszcze martoboju Virgo i Rysiu, dziękuję za powitanie, niestety w tej formie, bo na razie wielocytowanie przerasta moje blond możliwości... ale rozgryzę dziada
Hehehe, klikaj te środkową "karteczkę" oprzy każdej wypowiedzi którą chcesz zacytować, a jna koniec cytuj i będziesz wszystko cacy
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-18, 12:55   #1127
mmagdaa_p
Zakorzenienie
 
Avatar mmagdaa_p
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Middle Of Somewhere
Wiadomości: 3 925
Dot.: Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. XII

Irasiad ja też witam
__________________
Jedyne czego żałuję w życiu, to tego, że nie jestem kimś innym.
mmagdaa_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-18, 12:58   #1128
AsikS
Zakorzenienie
 
Avatar AsikS
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 13 145
Dot.: Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. XII

Cytat:
Napisane przez mmagdaa_p Pokaż wiadomość
dla naszej Asi

Reese a Ty co taka w gorącej wodzę kąpana trzeba wszystko ze szczegółami było opisać, nie tak hop siup
dziękuję Madziu

No właśnie Sis... Ty wiesz, że ja elaboraty zawsze piszę.

Cytat:
Napisane przez Reese Pokaż wiadomość
ło mamoooooooooooooooooo
Chłopak wpadł po uszy
Ale sie porobiło
Ja też mało co nie mdlałam... i to serio. A On tylko spytał, czy mi jest słabo bo jestem taka blada...
Nie wiem dlaczego tak się zachowałam. Pierwszy raz w życiu tak reagowałam.

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
Asiu, a nie mówiłam, że nie jest palantem i dupkiem?
Mówiłaś Aniu, mówiłaś.


Cytat:
Napisane przez Irasiad Pokaż wiadomość
yes yes yes
Irasiad, dziękuję.

Cytat:
Napisane przez smyk03 Pokaż wiadomość
Hurra!!!!!!!: jupi:
Karolciu Widzę że jesteś, to już esa nie produkuję.

Cytat:
Napisane przez leana1 Pokaż wiadomość
Superrrr!!!
AsikS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-18, 13:02   #1129
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 155
Dot.: Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. XII

Cytat:
Napisane przez mmagdaa_p Pokaż wiadomość
Hihi a gdzie znalazłaś bo pomysł na plakat bombowy też bym taki chciała:S
tutaj znalazłam
http://marilyn-monroe.vvo.pl/216
Na samym dole
I jeszcze mi się marzy, żeby znaleźć Triptich w dużej rozdzielczości


Bo triptych idealnie nadawałby się na skina do laptopa
http://plakaty.pl/plakat/5326/Marily...rina_Triptych_
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-18, 13:03   #1130
Reese
Zakorzenienie
 
Avatar Reese
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 11 563
Dot.: Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. XII

Cytat:
Napisane przez Irasiad Pokaż wiadomość
i jeszcze martoboju Virgo i Rysiu, dziękuję za powitanie, niestety w tej formie, bo na razie wielocytowanie przerasta moje blond możliwości... ale rozgryzę dziada
nauczysz się
trzeba klikać tą karteczkę pośrodku trzech przycisków po prawej stronie

Cytat:
Napisane przez AsikS Pokaż wiadomość
No właśnie Sis... Ty wiesz, że ja elaboraty zawsze piszę.


Ja też mało co nie mdlałam... i to serio. A On tylko spytał, czy mi jest słabo bo jestem taka blada...
Nie wiem dlaczego tak się zachowałam. Pierwszy raz w życiu tak reagowałam.
no wiem

Ale fajnie
Reese jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-18, 13:07   #1131
Serenite_
Zakorzenienie
 
Avatar Serenite_
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 4 059
Dot.: Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. XII

Dobry


Asiu, mówiłam, że bajki nie kończą się źle

Zachowywałaś się tak, bo Ci zależało. A jak zależy, to nie można odpuszczać tylko trzeba walczyć do końca!
__________________


"Cierpliwość - spokój, że przecież się stanie..."


/J. Twardowski/
Serenite_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-18, 13:10   #1132
AsikS
Zakorzenienie
 
Avatar AsikS
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 13 145
Dot.: Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. XII

Idę coś zjeść, bo nawet Piotrek zauważył, że jestem bardzo blada. Słabo mi jakoś.

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Dobra, wracam do pracy bo mnie szef pogoni z kijem za te amory...

Spytał tylko: "no i jak młodzież? ok?"

AsikS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-18, 13:11   #1133
mmagdaa_p
Zakorzenienie
 
Avatar mmagdaa_p
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Middle Of Somewhere
Wiadomości: 3 925
Dot.: Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. XII

Cytat:
Napisane przez hihi Pokaż wiadomość
tutaj znalazłam
http://marilyn-monroe.vvo.pl/216
Na samym dole
I jeszcze mi się marzy, żeby znaleźć Triptich w dużej rozdzielczości


Bo triptych idealnie nadawałby się na skina do laptopa
http://plakaty.pl/plakat/5326/Marily...rina_Triptych_
boskie
ja przemaluję pokój to sobie kupię

Cytat:
Napisane przez Serenite_ Pokaż wiadomość
Dobry


Asiu, mówiłam, że bajki nie kończą się źle

Zachowywałaś się tak, bo Ci zależało. A jak zależy, to nie można odpuszczać tylko trzeba walczyć do końca!
cześć


jak tam kręgosłup na swoim miejscu wszystko
__________________
Jedyne czego żałuję w życiu, to tego, że nie jestem kimś innym.
mmagdaa_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-18, 13:11   #1134
leana1
Zakorzenienie
 
Avatar leana1
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 5 822
Wyślij wiadomość przez ICQ do leana1 GG do leana1
Dot.: Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. XII

Cytat:
Napisane przez AsikS Pokaż wiadomość
Idę coś zjeść, bo nawet Piotrek zauważył, że jestem bardzo blada. Słabo mi jakoś.

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Dobra, wracam do pracy bo mnie szef pogoni z kijem za te amory...

Spytał tylko: "no i jak młodzież? ok?"

hahahah ale cię swata strasznie widocznie bardzo cię nachwala więc raczej nie pogoni
leana1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-18, 13:12   #1135
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 155
Dot.: Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. XII

Cytat:
Napisane przez mmagdaa_p Pokaż wiadomość
boskie
ja przemaluję pokój to sobie kupię
Ja mam w mieszkaniu 3 marylinki I będę miała 4

Tylko nie wiem czy nie zrobić skina z tego zdjęcia
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Marilyn_Monroe_Official_Walpaper_8_1024.jpg (38,4 KB, 10 załadowań)
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-18, 13:13   #1136
smyk03
Zakorzenienie
 
Avatar smyk03
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 3 473
Dot.: Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. XII

Cytat:
Napisane przez AsikS Pokaż wiadomość
dziękuję Madziu

No właśnie Sis... Ty wiesz, że ja elaboraty zawsze piszę.



Ja też mało co nie mdlałam... i to serio. A On tylko spytał, czy mi jest słabo bo jestem taka blada...
Nie wiem dlaczego tak się zachowałam. Pierwszy raz w życiu tak reagowałam.



Mówiłaś Aniu, mówiłaś.




Irasiad, dziękuję.



Karolciu Widzę że jesteś, to już esa nie produkuję.



musiałam zobaczyc, jadę o 14
Cytat:
Napisane przez AsikS Pokaż wiadomość
Idę coś zjeść, bo nawet Piotrek zauważył, że jestem bardzo blada. Słabo mi jakoś.

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Dobra, wracam do pracy bo mnie szef pogoni z kijem za te amory...

Spytał tylko: "no i jak młodzież? ok?"

smyk03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-18, 13:16   #1137
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 21 719
Dot.: Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. XII

Dobrze,że sobie wyjaśniliscie niedmówienia Asiu
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-18, 13:17   #1138
Serenite_
Zakorzenienie
 
Avatar Serenite_
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 4 059
Dot.: Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. XII

Cytat:
Napisane przez mmagdaa_p Pokaż wiadomość
boskie
ja przemaluję pokój to sobie kupię



cześć


jak tam kręgosłup na swoim miejscu wszystko

Cześć Już lepiej, ale jeszcze co jakiś czas czuję ścisk w głowie.
Mam nienajlepszy humor, wiatr mnie zawsze rozdrażnia a wieje dziś solidnie
__________________


"Cierpliwość - spokój, że przecież się stanie..."


/J. Twardowski/
Serenite_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-18, 13:17   #1139
mmagdaa_p
Zakorzenienie
 
Avatar mmagdaa_p
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Middle Of Somewhere
Wiadomości: 3 925
Dot.: Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. XII

Hihi świetne to jest

czy tylko mi tak wizaż szaleje czy Wam też? Posty pojawiają się z opóźnieniem
__________________
Jedyne czego żałuję w życiu, to tego, że nie jestem kimś innym.
mmagdaa_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-18, 13:18   #1140
eszton 1
Zadomowienie
 
Avatar eszton 1
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 355
Dot.: Ploty i pogaduchy Truskawkomaniaków i Truskawkoholików cz. XII

Cytat:
Napisane przez mmagdaa_p Pokaż wiadomość
Irasiad ja też witam
Witam i ja.. i pisz często.. my jestesmy naprawdę fajne dziewczyny
__________________
ESZTON 1
eszton 1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:05.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.