Stepper II

[micra85]

Napisane przez Isabel14

no to mnie wyrolowałaś
I co ja teraz sama pocznę?

nie bój sie, ja bede Cie codziennie kontrolowac czy zrobilas a6w zebys nie stracila motywacji a jak nie to baciki będą

[andziuchna]

melduje
40min stepper
10min twister
200 brzuskow
300 scisniec agrafki

[kerra]

Radzia 1608, 300 brzuszków?!- jesteś moją idolką

Ja sobie ćwiczę na cardio wave (CV)- nie do końca to stepper ale już bardziej przypomina to stepper niż orbiterk- więc melduję moje osiągnięcia na tym wątku:
piątek (CV) - 500 kalorii; 19.74 km; 47:49 min;
sobota (CV) - 600 kal; 24.44 km; 50:06 min;
sobota - dodatkowe 400 kal na orbitreku bo kawałek tiramisu wszamałam
niedziela (CV) - 600 kal; 24.96 km; 50:00 min;
poniedziałek - siłownia- ramiona, klatka i plecki:
dziś (CV) - 600 kal; 25.38 km; 47:11 min

Waga znowu drgnęła i kolejny kilogram mniej!!!

[radzia1608]

Napisane przez kerra

Radzia 1608, 300 brzuszków?!- jesteś moją idolką

Waga znowu drgnęła i kolejny kilogram mniej!!!

hehe, dzięki sama się nie mogę nadziwić skąd mam tyle motywacji do ćwiczenia - chyba stąd, że powolutku zarysowują mi się mięsnie na brzuszku

a Tobie gratuluję spadku wagi i życzę kolejnych sukcesów cmok

[radzia1608]

Napisane przez andziuchna

melduje
40min stepper
10min twister
200 brzuskow
300 scisniec agrafki

mam małe pytanko odnośnie agrafki długo już z nią ćwiczysz i czy daje Ci to widoczne efekty ?? Zastanawiam się nad zakupem, zależy mi na zmniejszeniu obwodu ud i ujędrnieniu wewnętrznych mięsni, żeby się trzymały kupy a nie trzęsły jak galareta więc może koleżanka po fachu pomoże ??

[sylwusia3688]

W poniedziałek zrobiłam sobie wolne, ale wczoraj godzinka zaliczona, ok 6500 kroków. Strasznie śpiąca ostatnio jestem. To chyba przez niskie ciśnienie

[andziuchna]

Napisane przez radzia1608

mam małe pytanko odnośnie agrafki długo już z nią ćwiczysz i czy daje Ci to widoczne efekty ?? Zastanawiam się nad zakupem, zależy mi na zmniejszeniu obwodu ud i ujędrnieniu wewnętrznych mięsni, żeby się trzymały kupy a nie trzęsły jak galareta więc może koleżanka po fachu pomoże ??

dokladnie nie pamietam od kiedy cwicze, ale efekty sa- wewnetrzna strona ud jest ladnie zarysowana i jak to napisalas nie jest taka galaretowata dopiero teraz wlasciwie przechodze na "diete" wiec obwody chyba nie ruszyly- nie mierzylam sie ostatnio zeby nie wpasc w depresje
a mysle, ze warto to kupic bo nie jest drogie a cwiczenia sa latwe i zajmuja niewiele czasu

[Katrina5]

andziuchna ajak długo ściskaszagrafkę podczas jednej sesji? Tak w przybliżeniu ile minut. I gdzie ją "układasz" bliżej kolan czy pośrodku ud...?
Z góry dzięki za odpowiedź

[andziuchna]

Napisane przez Katrina5

andziuchna ajak długo ściskaszagrafkę podczas jednej sesji? Tak w przybliżeniu ile minut. I gdzie ją "układasz" bliżej kolan czy pośrodku ud...?
Z góry dzięki za odpowiedź

wkleje to, co jest na watku o agrafce

a ja rano robie 100 scisniec po 10min rozgrzewce a pozniej wieczorem po wszystkich cwiczeniach robie 70 scisniec- 100 brzuszkow- 70 scisniec- 100 brzuszkow- 60 scisniec- nie licze tego w minutach tylko w ilosci scisnien a zajmuje to chwile- nigdy nie mierzylam dokladnie

[magda270]

Witam laseczki
Jestem zła , moje dzieciaki zaraziły mnie choróbskiem
Ale to było do przewidzenia, wczoraj stan podgorączkowy , a dzisiaj ból w kościach i mięśniach...... a z nosa mi kapie grypka
Nie wiem jak będzie wieczorem, pewnie będę musiała odpuścić
Jeszcze ta pogoda ,rano padał śnieg a teraz zerwał się porywisty wiatr, nie przyjemnie
no to sie wyżaliłam, miłego dnia pełnego ćwiczeń i cieknącego potu

[podusia]

Dzień dobrychciałabym dołączyć do wątku o stepperze,bo sama niedawno kupiłam-chyba skrętny,bo nie chodzi się całkiem prosto tylko lekko sie rozchodzi na boki.mam niedoczynność tarczycy,i bardzo przybrałam na wadze,najbardziej w brzuchu i udach.staram się zebrać w sobie i ćwiczyć bo wiem że to podstawa żeby coś się w figurze zmieniło.kupiłam stepper bo nie mogłam pozwolic sobie na droższy sprzęt,nie wiem czy na brzuch cos da i wogóle czy dam rade ta figurę poprawic,bo słyszałam od jednych osób że działa na uda i brzuszek troszkę też ,a od innych że tylko na uda.dziś wskoczę na kilka minut chociaż bo jestem bardzo przeziębiona-nos mi odpada dosłownie opona na moim brzuchu i sflaczałe uda dobijaja mnie,a wiem że muszę cos z tym robic bo nie wchodze w ciuchy które rok temu były dobre.nie chce zwalać na tarczyce tego że sie zapuściłam bo słodycze i podjadanie zrobiły swoje.i brak ruchu też.więc zabieram sie za czytanie calego wątku
Kupiłam też twister i dzis napewno zacznę chociażby od tego

[Katrina5]

Witam podusia w naszym gronie Zaczniesz systematycznie ćwiczyć i zdrowo się odżywiać to na pewno zajdą zmiany w Twoim ciałku. Chociażby się ujędrni i nie będzie już sflaczałe Ja zaczęłam szczupleć (trudno na razie mówić o chudnięciu ) dopiero jak odstawiłam słodycze
Życzę powodzenia w dążeniu do wymarzonej figurki

[podusia]

Napisane przez Katrina5

Witam podusia w naszym gronie Zaczniesz systematycznie ćwiczyć i zdrowo się odżywiać to na pewno zajdą zmiany w Twoim ciałku. Chociażby się ujędrni i nie będzie już sflaczałe Ja zaczęłam szczupleć (trudno na razie mówić o chudnięciu ) dopiero jak odstawiłam słodycze
Życzę powodzenia w dążeniu do wymarzonej figurki

dziękujęnapewno będę się starała.jak będę w stanie to dziś chociaż chwilkę poćwiczę,jak ten katar mi to umożliwi bo się troszkę rozłożyłam-poczułam lato,bez szalika jeden spacer wystarczył żeby sie doprawić

[micra85]

Napisane przez podusia

Dzień dobrychciałabym dołączyć do wątku o stepperze,bo sama niedawno kupiłam-chyba skrętny,bo nie chodzi się całkiem prosto tylko lekko sie rozchodzi na boki.mam niedoczynność tarczycy,i bardzo przybrałam na wadze,najbardziej w brzuchu i udach.staram się zebrać w sobie i ćwiczyć bo wiem że to podstawa żeby coś się w figurze zmieniło.kupiłam stepper bo nie mogłam pozwolic sobie na droższy sprzęt,nie wiem czy na brzuch cos da i wogóle czy dam rade ta figurę poprawic,bo słyszałam od jednych osób że działa na uda i brzuszek troszkę też ,a od innych że tylko na uda.dziś wskoczę na kilka minut chociaż bo jestem bardzo przeziębiona-nos mi odpada dosłownie opona na moim brzuchu i sflaczałe uda dobijaja mnie,a wiem że muszę cos z tym robic bo nie wchodze w ciuchy które rok temu były dobre.nie chce zwalać na tarczyce tego że sie zapuściłam bo słodycze i podjadanie zrobiły swoje.i brak ruchu też.więc zabieram sie za czytanie calego wątku
Kupiłam też twister i dzis napewno zacznę chociażby od tego

witamy na wątku i powodzonka

Napisane przez magda270

Witam laseczki
Jestem zła , moje dzieciaki zaraziły mnie choróbskiem
Ale to było do przewidzenia, wczoraj stan podgorączkowy , a dzisiaj ból w kościach i mięśniach...... a z nosa mi kapie grypka
Nie wiem jak będzie wieczorem, pewnie będę musiała odpuścić
Jeszcze ta pogoda ,rano padał śnieg a teraz zerwał się porywisty wiatr, nie przyjemnie
no to sie wyżaliłam, miłego dnia pełnego ćwiczeń i cieknącego potu

Madziu zdrowiej szybko

[WhyNotPL]

Napisane przez magda270

Witam laseczki
Jestem zła , moje dzieciaki zaraziły mnie choróbskiem
Ale to było do przewidzenia, wczoraj stan podgorączkowy , a dzisiaj ból w kościach i mięśniach...... a z nosa mi kapie grypka
Nie wiem jak będzie wieczorem, pewnie będę musiała odpuścić
Jeszcze ta pogoda ,rano padał śnieg a teraz zerwał się porywisty wiatr, nie przyjemnie
no to sie wyżaliłam, miłego dnia pełnego ćwiczeń i cieknącego potu

Wracaj do zdrowia szybko!
Ja się ostatnio trochu obijałam ale biorę się za siebie znowu...

[Isabel14]

Napisane przez magda270

Witam laseczki
Jestem zła , moje dzieciaki zaraziły mnie choróbskiem
Ale to było do przewidzenia, wczoraj stan podgorączkowy , a dzisiaj ból w kościach i mięśniach...... a z nosa mi kapie grypka
Nie wiem jak będzie wieczorem, pewnie będę musiała odpuścić
Jeszcze ta pogoda ,rano padał śnieg a teraz zerwał się porywisty wiatr, nie przyjemnie
no to sie wyżaliłam, miłego dnia pełnego ćwiczeń i cieknącego potu

madziu życzę ci szybkiego powrotu do zdrowiaŻal mi cię biedaczysko.
Ale niestety teraz taką mamy porę że nas szybko łapią różne wstrętne wirusy
Dbaj o siebie!!

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------

Napisane przez micra85

nie bój sie, ja bede Cie codziennie kontrolowac czy zrobilas a6w zebys nie stracila motywacji a jak nie to baciki będą

Nooo kochana to juz dzisiaj musiałabyś mnie zdzielić
Ja zawsze ćwiczę wieczorem jak już położę do łóżka moje córeczki.Tak też wczoraj wieczorkiem jak tylko się przebrałam do cwiczeń nagle dostałam niespodziewane zaproszenie do kinaNo i nici z ćwiczeń
No i teraz musiałabym zacząc od początku po raz trzeci

[illka11]

Czesc Laseczki.Troszke sie obijam,nie dreptalam na stepperze wczoraj,ale za to zrobilam mnostwo krokow lazac po miescie i sprzatajac.Zakupilam wczoraj agrafke i sciskam nozki.Masakra,zapuscilam sie strasznie.Ale przez to,ze dolaczylam do Was czuje nad soba bacik i jakos lzej mi idzie ta poki co nierowna walka.Chlop mnie wkurza,wiec mam motywacje dodatkowa-JA CI POKAZE!!!Staram sie mniej jesc,odpuszczam slodycze i wreszcie cwicze.Nie chce sie rzucac na wszystkie przyrzady jakie mam,bo sie zniechece i znow bedzie kibel.Jak na mnie to i tak nastapila spora zmiana.Podziwiam te z Was,ktore robia 300 agrawek.Dzizys,ja sciskam 30 razy i wymiekam.Zamierzam dzis pomaszerowac na dreptadle ale dopiero okolo 21 jak pan maz sie wyloguje z domu.Odmelduje sie mam nadzieje po dobrze wykonanym zadaniu

[micra85]

Napisane przez Isabel14

Nooo kochana to juz dzisiaj musiałabyś mnie zdzielić
Ja zawsze ćwiczę wieczorem jak już położę do łóżka moje córeczki.Tak też wczoraj wieczorkiem jak tylko się przebrałam do cwiczeń nagle dostałam niespodziewane zaproszenie do kinaNo i nici z ćwiczeń
No i teraz musiałabym zacząc od początku po raz trzeci

no to baciki wiem ze to ciezko, mnie po wczorajszej 8min abs boli szyja i mam zakwasy na brzuchu wiec musialam dzis odpuscic brzuszki zeby miesnie odpoczely

a dzis melduje:
troszke ponad 1h steppera
8min arms
8min legs

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

illka11 nie przejmuj sie chłopem, tylko nas sie trzymaj a bedzie dobrze my CIe wspieramy
a ja tez nie mam jakos wsparcia w moim Bejbe, bo on by chcial zebym od razu była szczuplejsza, ale jak mu powiem ile cwiczylam albo coś to jakoś mu nie przyjdzie do głowy, żeby pochwalić albo chociaż z zainteresowaniem słuchać o tym tak wiec dobrze ze jest to forum bo przynajmniej tu dziewczyny rozumieją jaki to wysiłek by być super laską i potrafią wesprzeć na duchu

[podusia]

mimo ostrego kataru zmusiłam się i na twisterze kręciłam sie 15 minut i 2o na stepperze,ufffff,spociłam sie jak mysz ale jestem dumna że wogóle coś zrobiłam.mam zamiar iść do dietetyka jeśli będzie taka możliwość,bo sama nie umiem ustalic diety która pomoże zrzucić wagę przy chorej tarczycy

[micra85]

Napisane przez podusia

mimo ostrego kataru zmusiłam się i na twisterze kręciłam sie 15 minut i 2o na stepperze,ufffff,spociłam sie jak mysz ale jestem dumna że wogóle coś zrobiłam.mam zamiar iść do dietetyka jeśli będzie taka możliwość,bo sama nie umiem ustalic diety która pomoże zrzucić wagę przy chorej tarczycy

no to chyba bardziej skomplikowana sprawa i dietetyk by Ci najlepsza diete dobrał

MADZIARELLKO a Ty dlaczego ciuchotko siedzisz widze ze jestes

[andziuchna]

melduje
40min stepper
200 brzuszkow
300 scisniec agrafka

[Isabel14]

Napisane przez micra85

no to baciki wiem ze to ciezko, mnie po wczorajszej 8min abs boli szyja i mam zakwasy na brzuchu wiec musialam dzis odpuscic brzuszki zeby miesnie odpoczely

a dzis melduje:
troszke ponad 1h steppera
8min arms
8min legs

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

illka11 nie przejmuj sie chłopem, tylko nas sie trzymaj a bedzie dobrze my CIe wspieramy
a ja tez nie mam jakos wsparcia w moim Bejbe, bo on by chcial zebym od razu była szczuplejsza, ale jak mu powiem ile cwiczylam albo coś to jakoś mu nie przyjdzie do głowy, żeby pochwalić albo chociaż z zainteresowaniem słuchać o tym tak wiec dobrze ze jest to forum bo przynajmniej tu dziewczyny rozumieją jaki to wysiłek by być super laską i potrafią wesprzeć na duchu

Dobra dobra,jakieś przyjemności tez się przecież należąDzisiaj zrobiłam ćwiczenia z hantlami na dolne partieA co do brzuszka to chyba tak jak ty będę cwiczyć 8 minute...bo coś mi się zdaję ze a6w i tak przerwę przed czasem

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

Napisane przez Isabel14

Dobra dobra,jakieś przyjemności tez się przecież należąDzisiaj zrobiłam ćwiczenia z hantlami na dolne partieA co do brzuszka to chyba tak jak ty będę cwiczyć 8 minute...bo coś mi się zdaję ze a6w i tak przerwę przed czasem

Madziarellko co się dzieję?Martwię się o ciebieNic się nie odzywasz...Mam nadzieję że wszystko ok u ciebie?

[illka11]

micra85 dzieki wielkie.Nie jest latwo sie chlopem nie przejmowac ,tym bardziej,ze tu na zsylce jest moja najblizsza rodzina.Mam mega wade mianowicie strasznie zwracam uwage na opinie innych.I na tym polu latwo mi zrobic kukuA kto jak nie najblizszy moze skrzywdzic najmocniej.Ale nic to.Jakos sie ostatnio wzmocnilam wewnetrznie i wreszcie robie cos dla siebie nie zwracajac uwagi na innychMachnelam 150 agrafka,po 100 twisterka na strone.I na stepper nie mam silyTa agrafka daje po ostro.Czuje ja w kazdym miesniu.Good,oto chodzi.Mysle,ze walne jeszcze ze 100.Podoba mi sie...A steperne sobie jutro I promise.Buziaczki i dobrej nocki. Jutro pewnie nie wstane ale trudno.Kolejna 100 agrafki na nogi.Pa

[Isabel14]

Napisane przez illka11

Czesc Laseczki.Troszke sie obijam,nie dreptalam na stepperze wczoraj,ale za to zrobilam mnostwo krokow lazac po miescie i sprzatajac.Zakupilam wczoraj agrafke i sciskam nozki.Masakra,zapuscilam sie strasznie.Ale przez to,ze dolaczylam do Was czuje nad soba bacik i jakos lzej mi idzie ta poki co nierowna walka.Chlop mnie wkurza,wiec mam motywacje dodatkowa-JA CI POKAZE!!!Staram sie mniej jesc,odpuszczam slodycze i wreszcie cwicze.Nie chce sie rzucac na wszystkie przyrzady jakie mam,bo sie zniechece i znow bedzie kibel.Jak na mnie to i tak nastapila spora zmiana.Podziwiam te z Was,ktore robia 300 agrawek.Dzizys,ja sciskam 30 razy i wymiekam.Zamierzam dzis pomaszerowac na dreptadle ale dopiero okolo 21 jak pan maz sie wyloguje z domu.Odmelduje sie mam nadzieje po dobrze wykonanym zadaniu

Kochana życzę ci z całego serca wytrwałościTylko się nie poddawaj.Robisz to dla siebie!Widzę ze dziewczyny tutaj są naprawdę życzliwe i napewno wszystkie ci pomożemy przynajmniej duchowo
Tak trzymaj!
Będzie coraz lepiej i łatwiej

[radzia1608]

Hey Dziewczynki! Melduję za wczoraj :
- 40 min stepper
- 8 min buns
- 300 brzuszków
- ćw. na talię
Właśnie się pakuję bo dziś wracam do domku, także widzimy się dopiero w poniedziałek Życzę wszystkim udanego weekendu owocnego w ćwiczenia buuuuziole

[micra85]

Napisane przez Isabel14

Dobra dobra,jakieś przyjemności tez się przecież należąDzisiaj zrobiłam ćwiczenia z hantlami na dolne partieA co do brzuszka to chyba tak jak ty będę cwiczyć 8 minute...bo coś mi się zdaję ze a6w i tak przerwę przed czasem

tak, przyjemnosci nam sie zdecydowanie należą dlatego jutro porywam kumpele i śmigamy na piwko, po calym tyg. intensywnych ćwiczeń moge sobie pozwolic

[sylwusia3688]

A ja wczoraj pierwszy raz od prawie dwóch tygodni zgrzeszyłam... I to jak 2 piwa zagryzione paroma chipsami I nie poćwiczyłam, bo cały dzień byłam na uczelni, a razaz po zajęciach znajomi wyciągnieli mnie do klubu. Wróciłam przed północą i już nie miałam siły na stepper. Wiem wiem, należą mi się baty. Dzisiaj już będę grzeczna.

[magda270]

micra, WhyNotPL , Isabel Wielkie dzięki
Dzisiaj już jest lepiej, przynajmniej już mi tak z nosa nie kapie i w kościach nie łamie.
Najgorszy wczorajszy dzień, ale nie ma jak to nafaszerować się czosnkiem i popijać syrop z cebuli. Jednak natura zawsze najlepsza.
Dzisiaj spróbuję wleźć na stepper, ale ciężko po jakiejkolwiek przerwie się znowu ruszyć. Więc dziewczynki nie przerywajcie na dłużej jak jeden dzień.

Isabel co do A6W to nie zaczynaj jak nie masz jeszcze w miare mocnych mięśni, bo nie dotrzymasz do końca.Ja też próbowałam ale nie dałam rady zwiększać serii i powtórzeń. Jedna dziewczyna z forum bardziej doświadczona stwierdziła, że te ćwiczenia są dla bardziej zaawansowanych

ja ćwiczę zestaw tej pani:


http://www.youtube.com/watch?v=Xn6eG...eature=channel

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Napisane przez illka11

Czesc Laseczki.Troszke sie obijam,nie dreptalam na stepperze wczoraj,ale za to zrobilam mnostwo krokow lazac po miescie i sprzatajac.Zakupilam wczoraj agrafke i sciskam nozki.Masakra,zapuscilam sie strasznie.Ale przez to,ze dolaczylam do Was czuje nad soba bacik i jakos lzej mi idzie ta poki co nierowna walka.Chlop mnie wkurza,wiec mam motywacje dodatkowa-JA CI POKAZE!!!Staram sie mniej jesc,odpuszczam slodycze i wreszcie cwicze.Nie chce sie rzucac na wszystkie przyrzady jakie mam,bo sie zniechece i znow bedzie kibel.Jak na mnie to i tak nastapila spora zmiana.Podziwiam te z Was,ktore robia 300 agrawek.Dzizys,ja sciskam 30 razy i wymiekam.Zamierzam dzis pomaszerowac na dreptadle ale dopiero okolo 21 jak pan maz sie wyloguje z domu.Odmelduje sie mam nadzieje po dobrze wykonanym zadaniu

Nie przejmuj się chłopem , oni są z innej planety, a zresztą i tak nigdy nie zrozumie
Niech tam sobie gada, a ty dalej ćwicz i do przodu
Powodzenia i tak dalej, nie podawaj się , bo będziesz miała dupsko sine od batów

[trillinka]

a ja dzis bez steppowania ... powinnam dostac okresu i jakos nie mialam ochoty , ale za to zrobilam 8min abs i cwiczenia z denise austin 20 min plus przed rozgrzewka

[podusia]

dziś z rana troszkę stepowałam,ale katar mnie przydusił do poduszki i nawet na uczelnie nie poszłam.z tego co sie dowiedziałam niestety dietetyka nie ma,tylko to jakies osoby które wciskaja jakies suplementy i to jest ta ich dietetyka,wiec szukam w necie jakis rad na temat diety przy tarczycy.może wieczorem postepuję jak bede sie lepiej czuć