Panny MŁode Śląsk ;)

[anika222]

Napisane przez kwiatuszekk88

Witaj anika222 ja też byłam się pytać o wesele w Oazie, ale facet nas zbył powiedział, że mamy rozmawiać z jego żoną dał wizytówke i tyle, a jak pojechała do Świbia zobaczyć to właścieiel odrazu pokazał nam sale i zdjęcia i podał ceny i w ogóle konkretny dlatego będę miała wesele w Świbiu Może i w Wielowsi facet jest miły, ale nam przynjmniej tego nie okazał.

ha wiesz co jest najlepsze ze babeczka z wielowsi i ze świbia to siostry!!!
a dla mnie właściciel był przemiły co prawda odesłał nas w sprawie terminu do żony ale oprowadził po sali i po calym kompeksie, a własnie ta jego zona sprawiła na mnie dosc zle wrazenieale mo powiedzial ze jestem przewrazliwiona i mam sie tym nei przejmowac mam nadzieje ze wszystko bedzie ok
bo ona jest dosc zasadnicza i sztywno ponoc sie trzyma wyznaczonych godzin znaczy sie wesele tylko 12 godzin mozna przedłuzyc ale tylko o 1 godzine a poprawiny 6 godzin i tez mozna ale tylko o jedną godzine przedłuzyc, ale pani Ewa z naszego zespołu powiedziała ze mam sie nie przejowac tymi godzinami ze nie z takimi właścicielkami soebie radziła

[kwiatuszekk88]

Tego to nie wiedziała, bo ja nie widziałam ani tej z Wielowsi ani tej ze Świbia, bo w Świbiu załatwiamy wszystko z właścicielem, a najlepsze jeszcze jest to, że ten właściciel ze Świbia bierze towar z zakładu, w którym pracuje mój przyszły mąż No i z tego co mi wiadomo to w Świbiu prawdopodobnie możemy o więcej godz. przedłużyć wesele

[Prymulkaaa]

CO Wy na tą suknię?? Szczerze mówiąc myślałam o takiej na cywilny.... Tylko zawsze marzyłam żeby dodać do niej czerwone róże


http://www.allegro.pl/item579471268_...syka_anna.html

albo ta..

http://www.allegro.pl/item578041086_...biel_ecru.html

[anika222]

hmm, druga kompletnie mi sie nie nei podoba, a ta pierwsza.... nie wiem taka troche beza tyle ze poupinana
a jakiej jestes postury? bo jak malutka to w niej sie zgubisz wiem co mowie bo sama waze 45 kilo i mam 1,5m wzrostu

[Prymulkaaa]

ok 170.. 57kg.. to co proponujesz?

[SSR]

Napisane przez moniqa84

no wlasnie kredyty na 30 lat to jakies szalenstwo na dodatek takie ktore zjadaja np polowe zarobkow ja niewem jak to bedzie narazie wynajmujemy w krk
ale ogolnie ciezko jest teraz mlodym zeby cos miec swojego i nie jesc chleba z maslem przez nastepne 20 lat

No właśnie te kredyty to jest istne szaleństwo. My robimy wesele sami a to dlatego, żeby rodzice jak oczywiście będą chcieli zamiast na wesele dali nam jakieś pieniążki na kupno lub remont jakiegokolwiek mieszkania, a na brakującą resztę weźmiemy kredyt. Mam jeszcze tą nieszczęsną książeczkę mieszkaniową tylko muszę iść wyliczyć tą premię, żebym wiedziała na czym stoję.

Napisane przez moniqa84

aaa zapomnialam nieiwem jakie zaproszenia wybrac i chetnie poslucham opini bo jakas niezdecydowana jestem (powim ze TŻ jest za tym z parką - wysokim)

Mnie najbardziej podobają się nr 3

Napisane przez misia_25_26

SSR mam pytanie,troche nie w temtyce naszejale wybieram sie do TG do salonu Kamajo,orientujesz sie moze czy daleko jest z przystanku autobusowego 83 bytomska,do ul Nalkowskiej(kolo zusu)?

LadySith mnie ubiegła, ale jakbyś miałą jakieś wątpliwości jeszcze to pisz. Najprościj dla kogoś kto nie był nigdy w TG, to rzeczywiście na tym przystanku na którym wysiądziesz, to po lewej stronie będziesz widziała taki deptak, ul. Krakowska pod górę prowadzącą na rynek i przed ratuszem skręcisz wlewo i cały czas prosto, to powinnać trafić.

Napisane przez kwiatuszekk88

A ja mam teraz pytanie odnośnie obrączek, bo wybieramy się zaniedługo w poszukiwaniu i czy któraś z Was mogłaby mi polecić dobrego i w miare taniego jubilera.

Napisane przez misia_25_26

Lady Sith dziekuje za odp, w TG nigdy jeszcze nie bylam,a jak sie nazywa przystanek kolo szkoly z cegiel?

Racja przystanek przy Staszicu, ale on jest chyba na Piłsudskiego, przedostatni, bo potem już tylko dworzec.

Napisane przez anialaura

Pedagogike i Ochrone Srodowiska
Ile sie czeka na obraczki bo jeszcze nie zamawialam??

Fajnie, bo ja dziś też ale tylko OŚ
Czas czekania na obrączki, to zależy od tego jak wymyślne mają być i czy w sklepach firmowych czy u złotnika. ale ok. 2-4 tyg.

Napisane przez anika222

witajcie kobitki, witam się i ja
nasz ślub odbędzie się 19.09.09w pyskowicach w Mikołaju a weselicho bedzie w Oazie we Wielowsi i bedzie całe dwudniowe bo sie Tz uparł ja tam bym odpoczęła ale... sie nie bedzie spierać.

Witamy nową Śląską Pannę Młodą Fajnie, że masz już tyle pozałatwiane. Suknia bardzo ładna, skromna i elegancka. Bukiecik ten drugi mi się bardziej podoba

Napisane przez gabza21

anika222 bardzo ładne bukieciki

Ja sobie wybrałam takie ale jeszcze nie do konca pewne, a już bym musiała zamówić:/

Biel z zielenią, to taki tradycyjny ale zawsze na czasie i ślubny. Ja też sie nad tą kolorystyką zastanwaiam, choć w drugim bardziej wykonanie mi się podba

Napisane przez kwiatuszekk88

Bardzo ładne obydwa bukiety, ale mi pasowałby tylko ten pierwszy, bojestem bardzo niska i pani z kwiaciarni stwierdziła, że długi bukiet jeszcze bardziej mnie pomniejszy.

Dobrze wiedzieć, że jak jestem mała to nie mam mieć długiego, z drugiej strony nie mogę mieć kuli, bo będę wyglądać jak kula, to juz nie wiem jaki:/

Napisane przez Prymulkaaa

CO Wy na tą suknię?? Szczerze mówiąc myślałam o takiej na cywilny.... Tylko zawsze marzyłam żeby dodać do niej czerwone róże


http://www.allegro.pl/item579471268_...syka_anna.html

albo ta..

http://www.allegro.pl/item578041086_...biel_ecru.html

Suknie ładne, proste, choć nie w moim stylu. ale to zalezy czy chcesz coś ukryć czy wyeksponować? Nie wiemy jak wyglądasz, więc najlepiej weź taką aby ładnie wyglądać i siędobrze w niej czuć. A na cywilny pasują jak najbardziej.



WŁAŚNIE WRÓCIŁAM Z OBRONY, WRESZCIE JESTEM PANIĄ INŻYNIER Z POLIBUDY ŚLĄSKIEJ:jupi :

[anika222]

hmm 170 to juz sporo wyglada na to że jeste wysoka i szczuplutka a mierzyłaś rybki ? jak się w nich czujesz... nie wiem czy widziałaś moją suknię ale ona na przykład fantastycznie pozdreśla biust ( ktorego zreszta mam mało) i talię normalnie mam w niej talię osy w przszłym tygodniu bede miała swoje zdjęcia w niej.
ale myślę że taka w literę A też by ci pasowala

[Prymulkaaa]

Napisane przez anika222

hmm 170 to juz sporo wyglada na to że jeste wysoka i szczuplutka a mierzyłaś rybki ? jak się w nich czujesz... nie wiem czy widziałaś moją suknię ale ona na przykład fantastycznie pozdreśla biust ( ktorego zreszta mam mało) i talię normalnie mam w niej talię osy w przszłym tygodniu bede miała swoje zdjęcia w niej.
ale myślę że taka w literę A też by ci pasowala

czekam na fotki hmmm w sumie jest fajna tylko mnie zastanawia to, że ona ma tył dłuższy.. na wesele raczej mało praktyczne....? na cywilny myślę jak najbardziej)) chyba w przyszłym tygodniu zrobię wycieczkę po salonach w katowicach) właśnie.. możecie jakieś polecić?

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Napisane przez SSR

Suknie ładne, proste, choć nie w moim stylu. ale to zalezy czy chcesz coś ukryć czy wyeksponować? Nie wiemy jak wyglądasz, więc najlepiej weź taką aby ładnie wyglądać i siędobrze w niej czuć. A na cywilny pasują jak najbardziej.



WŁAŚNIE WRÓCIŁAM Z OBRONY, WRESZCIE JESTEM PANIĄ INŻYNIER Z POLIBUDY ŚLĄSKIEJ:jupi :

Ukryć.. wyeksponować.. szczerze mówiąc to jestem w miarę proporcjonalna i nie wiem co bym mogła ukryć albo wyeksponować:P na pewno schować nogi bo nie lubi ę na takich "imprezach" krótkich sukni

I gratuluję Obrony!!

[anika222]

SSR gratulacje!!!!!!!

co do wycieczek po salonach to zjezdziłam Katowice Bytom, Chorzów a i tak kupiłam na miejscu w Gliwicach w Annie co do trenu to kiecka szyje sie w Stanach a Panie potem mi ten tren skrócą tak jak bede chciała

[Prymulkaaa]

Napisane przez anika222

SSR gratulacje!!!!!!!

co do wycieczek po salonach to zjezdziłam Katowice Bytom, Chorzów a i tak kupiłam na miejscu w Gliwicach w Annie co do trenu to kiecka szyje sie w Stanach a Panie potem mi ten tren skrócą tak jak bede chciała

aha)) to w takim razie będzie dobrze

[kwiatuszekk88]

anika222 widze, że nie jestem sama, bo też mam 150 wzrostu tylko kg troche więcej, ale pracuje nad nimi, a jakby mi się nie udało zrzucić to na szczęcie moja suknia wszystko zakrywa. Ja też kupowałam suknie w Gliwicach ale w An-pol.

[anika222]

Napisane przez kwiatuszekk88

anika222 widze, że nie jestem sama, bo też mam 150 wzrostu tylko kg troche więcej, ale pracuje nad nimi, a jakby mi się nie udało zrzucić to na szczęcie moja suknia wszystko zakrywa. Ja też kupowałam suknie w Gliwicach ale w An-pol.

mnie sie tam nic nie podobało a jeszce ta pani taka niemiła i właściciel "wszytskowiedzący" ale pochwal sie twoja sukni abo chyba nie widziałam

[kwiatuszekk88]

To jest moja suknia tylko ja będe miała białą i będzie miała więcej dodatków troche przerobiona, a do sukni wypożyczyłam sobie takie ładne bolerko z krótkim rękawem. A mogłabym zobaczyć Twoją, bo też nie miałam okazji widzieć

[anika222]

Napisane przez kwiatuszekk88

To jest moja suknia tylko ja będe miała białą i będzie miała więcej dodatków troche przerobiona, a do sukni wypożyczyłam sobie takie ładne bolerko z krótkim rękawem. A mogłabym zobaczyć Twoją, bo też nie miałam okazji widzieć

moja jest w poscie 1436 na poprzedniej stronie
a twoja ładnarzeczywiscie tulko u mojego tż nie przejdą koronki choć ja je chcialam to wybrałam taką bez

choć jak się tak przypatruje to mamy fason podobny tylko te koronki i dekot inny

[kwiatuszekk88]

Twoja też jest pięknano i rzeczywiście jest troche podobny fason, a dlaczego u Twojego TŻ nie przejdą koronki? Mój to w sumie nie ma wyjścia widziała sukienke na zdjęciu, a jak przymierzałam to kazałam mu wyjść z salono, ale i tak całkowity efekt zobaczy na ślubie

[anika222]

Napisane przez kwiatuszekk88

Twoja też jest pięknano i rzeczywiście jest troche podobny fason, a dlaczego u Twojego TŻ nie przejdą koronki? Mój to w sumie nie ma wyjścia widziała sukienke na zdjęciu, a jak przymierzałam to kazałam mu wyjść z salono, ale i tak całkowity efekt zobaczy na ślubie

abo mu sie nie podoba jak on to określił ta firanka
pewnie gdybym mu nie pokazała i kupiła to by nie mial wyjscia ale w internecie bardzo mu sie podobala ta ktora kupiłam a pokazałam mu ją juz po wybraniu tylko chciałam sie upewnic ze tez jemu sie podoba

tylko ze moj za cholere nei chciał ze mna jechac wybierac chociaz go namawiałam powiedział nie zobacze cie na błogosławienstwie dopiero i koniec i nie było wyjscia musiała mnei świadkowa znosić... mnie i moje niezdecydowanie a co ja sie sukni na mierzyłam :-O w madonnie to chyba z 10 w agnes tez a w annie dwie i wybrałam

[Amelka4747]

SSR - gratuluję!

[Prymulkaaa]

Napisane przez kwiatuszekk88

To jest moja suknia tylko ja będe miała białą i będzie miała więcej dodatków troche przerobiona, a do sukni wypożyczyłam sobie takie ładne bolerko z krótkim rękawem. A mogłabym zobaczyć Twoją, bo też nie miałam okazji widzieć

Twoja suknia mi sie podoba

[kwiatuszekk88]

Prymulkaaa dziękuje bardzo
anika222 no mój facet mnie woził i dostawał szału w aucie bo nie pozwalałam mu wejść do salonu, ale dzielnie to znosił, a i jeszcze ze mną była moja mama no i ona stwierdziła, że w tej najładniej wyglądam, bo w sumie suknia może być nie wiem jak piękna, a może nieładnie wyglądać jak się ją ubierze. A moge wiedzieć skąd dokładnie jesteś?
SSR gratuluję

[Prymulkaaa]

Napisane przez kwiatuszekk88

Prymulkaaa dziękuje bardzo
anika222 no mój facet mnie woził i dostawał szału w aucie bo nie pozwalałam mu wejść do salonu, ale dzielnie to znosił, a i jeszcze ze mną była moja mama no i ona stwierdziła, że w tej najładniej wyglądam, bo w sumie suknia może być nie wiem jak piękna, a może nieładnie wyglądać jak się ją ubierze. A moge wiedzieć skąd dokładnie jesteś?

tu się zgodzę! bardzio często tak jest. i dlatego musze w końcu się wybrać:P

[anika222]

Napisane przez kwiatuszekk88

Prymulkaaa dziękuje bardzo
anika222 no mój facet mnie woził i dostawał szału w aucie bo nie pozwalałam mu wejść do salonu, ale dzielnie to znosił, a i jeszcze ze mną była moja mama no i ona stwierdziła, że w tej najładniej wyglądam, bo w sumie suknia może być nie wiem jak piękna, a może nieładnie wyglądać jak się ją ubierze. A moge wiedzieć skąd dokładnie jesteś?
SSR gratuluję

tak tak dokładnie
mnie się zawsze marzyly takie duuuuze suknie z upięciami i tiulami , ale zycie potem weryfikuje takie podobanie, raz ze niekoniecznie mi dobrze w takich duzych bo malutka jestem, dwa ze sie mojemu taka klasyka i elegancja bardzo podoba ja w tej mojej suknie bede miala szeroką halkę wiec ja trochę rozkloszuje ale ... potem sobei myslalam ze jak nie tiule to moze koronki ale jak mnie w madonnie zaczeły ubierac babki w koronki to tragedia jeszcze gorzej niz w tych abażurach wkoncu trafiłam na ta w ktorej swietnei sie czuje a i tak mam jakies czasem mysli ze moze by inna poszukac ale...

kwiatuszku ja mieszkam w pyskowicacha moj tz w bojkowie to dzielnica gliwic

[kwiatuszekk88]

Prumulkaaa a wy jeszcze nie wiecie kiedy macie cywilny?
anika222 ja przejeżdżam przez pyskowice jak jade do mojego TŻ on mieszka w ciochowicach, a ja na helence

[Prymulkaaa]

Napisane przez kwiatuszekk88

Prumulkaaa a wy jeszcze nie wiecie kiedy macie cywilny?
anika222 ja przejeżdżam przez pyskowice jak jade do mojego TŻ on mieszka w ciochowicach, a ja na helence

problemy z dogadaniem

zreszta o kościelny też już było pełno kłótni,, ciągle coś mu nie pasuje,., zaczynam się zastanawiać czy onw ogóle tego chce..

[kwiatuszekk88]

Powinniście wybrać jakąś wspólną date ważną dla was obojga np. Wasze pierwsze spotkanie albo coś w ten deseń, a co do tego ślubu no to jeżeli uważasz, że on nie jest do końca pewien do porozmawiaj z nim szczerze, ja już miałam taką rozmowę z moim TŻ, bo na początku niczym się nie interesował wszystko załatwiałam ja z mamą no ale wszystko się wyjaśniło i jest już dobrze.

[Prymulkaaa]

Napisane przez kwiatuszekk88

Powinniście wybrać jakąś wspólną date ważną dla was obojga np. Wasze pierwsze spotkanie albo coś w ten deseń, a co do tego ślubu no to jeżeli uważasz, że on nie jest do końca pewien do porozmawiaj z nim szczerze, ja już miałam taką rozmowę z moim TŻ, bo na początku niczym się nie interesował wszystko załatwiałam ja z mamą no ale wszystko się wyjaśniło i jest już dobrze.

wiesz termin nie problem bo to za pewne byłby 3.06 ( nie moze byc 4 bo to piatek i jego mama by tego nie zniosla;P) . problem w tym czy on tego chce. ale w sumie po co.. nocuje u mnie.. a w piątki w domu..jemu jkest wygodnie.. ale mnie sie to nie podoba;/

[kwiatuszekk88]

My z moim TŻ nocujemy u siebie na zmiane jeden weekend ja u niego jeden on u mnie, bo widujemy się tylko w weekendy, ale dlaczego ci się to nie podoba?

[Prymulkaaa]

Napisane przez kwiatuszekk88

My z moim TŻ nocujemy u siebie na zmiane jeden weekend ja u niego jeden on u mnie, bo widujemy się tylko w weekendy, ale dlaczego ci się to nie podoba?

a co mi po tym nocowaniu? Nie dośc, że jest duży-zajmuje całe łóżko, to ma wszytsko w d.! bo przecie z w nocy się widzimy! i nie rozumie o co mi chodzi jak wraca do domu późno i idzie spać. Nie rozmawiamy ze sobą, bo nie ma kiedy. Nigdzie nie wychodzimy bo jest zmęczony. a ja marudna;/ zachowujemy sie jak małżeństwo a nim nie jesteśmy.. i jak znam życie nie będziemy jeśli się w końcu nie zdecydujemy.. to nie znaczy ze nagle będzie fajnie,.. nie.. ale będę wiedzieć ze jest! i że ZAWSZE wróci do mnie a nie do mamy! i ze w końcu przestanie słuchać rodziców!Ma 24 lata a zachowuje sie jkak dzieciak!

[kwiatuszekk88]

U mnie jest troche podobnie, bo kiedyś rzadziej się widywaliśmy a czułam, że poświęca mi więcej czasu teraz się troche zmieniło i dlatego mnie czeka jutro poważna rozmowa z moim TŻ. A co do rodziców to też miałam z nim ten sam problem keidyś straszny z niego był maminsynek, ale kiedy zobaczył, że w domu wszyscy go olewają i tak naprawdę tylko ja się nim przejmuję to troche zmądrzał teraz już tak bardzo nie liczy się dla niego zdanie mamy, pewnie Twój uważa tak jak mój kiedyś "przecież zamieszkamy razem i będziemy mieli wtedy tylko czas dla siebie". Myślę, że jak z nim porozmawiasz i dasz do zrozumienia, że nie odpwiada Ci to, to może się zmieni, powiedz mu o tym co czujesz, szczerze z nim porozmawiaj.

[Prymulkaaa]

Napisane przez kwiatuszekk88

U mnie jest troche podobnie, bo kiedyś rzadziej się widywaliśmy a czułam, że poświęca mi więcej czasu teraz się troche zmieniło i dlatego mnie czeka jutro poważna rozmowa z moim TŻ. A co do rodziców to też miałam z nim ten sam problem keidyś straszny z niego był maminsynek, ale kiedy zobaczył, że w domu wszyscy go olewają i tak naprawdę tylko ja się nim przejmuję to troche zmądrzał teraz już tak bardzo nie liczy się dla niego zdanie mamy, pewnie Twój uważa tak jak mój kiedyś "przecież zamieszkamy razem i będziemy mieli wtedy tylko czas dla siebie". Myślę, że jak z nim porozmawiasz i dasz do zrozumienia, że nie odpwiada Ci to, to może się zmieni, powiedz mu o tym co czujesz, szczerze z nim porozmawiaj.

przeprowadziłam nie jedną taką rozmowę.. ale bez skutecznie..

bezsens. w sumie mnie chyba ten ślub też nie ejst potrzebny. on powoli też przestaje. i tak go nie ma.nawt duchem.

[kwiatuszekk88]

Wiesz może on wie, że cokolwiek zrobi to ty i tak zawsze wybaczysz? może dlatego się nie zmienia, bo widzi, że Tobie to i tak nie przeszkadza?