|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4921 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
wczoraj cisza okrutna była na forum a na odchowalni to już całkiem...2 posty na dobę...
Memi Monix bez ciebie nasze forum umiera śmiercią naturalną....nie znikaj więcej na cały dzień... ![]() Judy usg się nie przejmuj, Amelka na pewno będzie "akurat" ani za duża ani za mała winogron kupione ?Justynka ![]() a za Twoją koleżankę i jej dzidziusia mocno trzymam kciuki - oby okazało się, że to jeden z tych przypadków gdzie i lekarze i maszyny się mylą... a akurat jak przeczytałam wiadomość o tej koleżance przyszła teściowa i mówi do mnie, że ile to trzeba żeby wychować takie dziecko (ona cały czas próbuje mi uświadomic jaki to ciezar takie dziecko)...ja mówię do niej, że niby tak ale gdybym nie chciała to bym tego nie miała, coś za coś. Dobrze, że jest zdrowiutki a reszta to już nieważne. Czasem jest marudny czasem nie chce ssać ale przynajmniej JEST i to jest najważniejsze! Kizia ale masz niewielki brzuszek normalnie szok, ale śliczny za toGabi masz najbardziej czadowy brzusio na wątku, no takiego to ja jeszcze nie widziałam Z tymi smoczkami to nie jest takie zło konieczne - ja swojemu na pewno dam (o ile zechce) jak zacznie ssać palca...łatwiej oduczyć dziecko od smoczka niż od ssania kciuka Gosia j. no niedługo niedługo...człap, człap a jak tam Lublin? bo przedwczoraj podobno sparaliżowany był pół dnia![]() Svinecka SoNeRa pewnie wypoczywa i uczy się "obsługi" bobasków, myślę, że nie ma co jej męczyć, jak wróci i będzie miała chwilkę to na pewno zda nam relację. Dobrze, że z nią i chłopakami wszystko ok Miałam napisać, ze trzymam kciuki za Korcię Jagi ale już się okazało, że wszystko ok a więc super U mnie też jest śnieg ale nie dam się - dzisiaj chociaż na chwilkę musimy wyjść ![]() A i wszystkim brzuchatkom przesyłam ogromne Obiecałam Wam, że będę Was zasypywać zdjęciami no i teraz dotrzymuję słowa....taka tu cisza na wątku, że trzeba jakoś rozruszać towarzystwo
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać. Antoine de Saint-Exupéry Edytowane przez e.m.i.l.k.a Czas edycji: 2009-03-20 o 12:28 |
|
|
|
#4922 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 856
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Jasti gabriella chyba dzis byla ale u nas sie nie udzielala, wlasnie sprawdzilam byla o 9
![]() Emilko focie miodzio
__________________
Naszym marzeniem byłaś Ty. Spełniłaś wszystkie nasze sny. Stałaś się częścią naszego życia Jesteś największym cudem odkrycia. =>(Ami 09.04.2009r)<= Ciuszki Edytowane przez Amazonia23 Czas edycji: 2009-03-20 o 12:28 |
|
|
|
#4923 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
spociłam się przy tym niesamowicie a teraz znowu powinnam mu obciąć i tak się przybieram i po jednym mu obcinam bo jakoś tak niespokojnie śpi i zaraz się wybudza---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ---------- Dziękujemy
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać. Antoine de Saint-Exupéry |
|
|
|
|
#4924 | |||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Irlandia / Polandia
Wiadomości: 78
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
![]() ![]() ![]() Cytat:
Cytat:
a ja pedze na USG. mam nadzieje ze wszystko bedzie ok. mialam jakies chore i dziwne sny dzisiejszej nocy. no ale to przeciez normalne prawda?
|
|||
|
|
|
#4925 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 856
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
![]() ![]() ![]() z a wizyte
__________________
Naszym marzeniem byłaś Ty. Spełniłaś wszystkie nasze sny. Stałaś się częścią naszego życia Jesteś największym cudem odkrycia. =>(Ami 09.04.2009r)<= Ciuszki |
|
|
|
|
#4926 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zielona Wyspa :)
Wiadomości: 2 256
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
W końcu ma na jutro termin ![]() Cytat:
![]() A pazurki to tragedia... upocić się jak szczur można... Cytat:
Emilko synek superancki
__________________
Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka... Dante
Amelka 06/04/2009 WDF 93...83...73...70... 65...63![]() -28 kg |
|||
|
|
|
#4927 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 856
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
|
|
|
|
#4928 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zielona Wyspa :)
Wiadomości: 2 256
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
![]() Cytat:
A za wizytę trzymamy kciuki
__________________
Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka... Dante
Amelka 06/04/2009 WDF 93...83...73...70... 65...63![]() -28 kg |
||
|
|
|
#4929 | |||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 901
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
jestem
JESTEM ![]() nie wybiera się moja córcia nigdzie a ja u gina byłam i on też nie widział jakiś "postępów" Cytat:
ważne że ładniutki- okrąglutki i zdrowy Cytat:
teraz czekam oby się ruszyła w ogóle ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
trzymam kciuki coby się dzidzia sama wypchnęła ![]() Cytat:
![]() smutne wieści, "nie lubię takich czytać" ![]() Cytat:
dostanie Mała jak tylko wyjdzie ![]() Cytat:
i dziękuje niebiosą że mnie stać chodzić prywatnie i tylko czasem na NFZ ot z kaprysu idę! czekanie w kolejce (mimo umówienia na godzinę) to jedno a podejście gina to juz w ogóle .... Cytat:
ale z tego co czytam to raczej tylko moja ![]() a my kochamy oglądać focie także rzucaj, rzucaj bo miło się patrzy
|
|||||||||
|
|
|
#4930 | |||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
__________________
|
|||
|
|
|
#4931 | ||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
masz przepięknego synka strasznie Ci zazdroszczę,ze masz go przy sobie i dobrze powiedziałaś teściowej,w końcu świadomie decydowałaś się na dziecko,a te jej teskty to doprowadzają mnie do szału...głupie babsko...wielkie poświęcenie....to co ona przeszła ze swoimi dziecmi??trzeba było się jej zapytac czy tak znienawidziła swoje dzieci za ten wielki ciężar co jej przyniosły??oj...znów mnie nerwy na teściowe wzięły![]() Cytat:
no to życzę porodu w każdy inny dzień a nie 29marca![]() i daj znać co tam na USG ![]() a już myślałam,że się ta Twoja córcia postanowiła w końcu wykluć ![]() dziękuję Wam bardzo za myśli o mojej koleżance Ani,mam nadzieję,że to coś pomoże...że los będzie łaskawy ... ---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ---------- Raspi nas też coś ostatnio zaniedbuje... ![]() o dziewczynek nie ma pewnie z brzuszkami siedzą i wcinają obiadki ja właśnie po mniam mniam,mamusia zrobia pyszne ruskie pierożki i pomidoróweczkę,szkoda,że już po
|
||
|
|
|
#4932 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 856
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
A ja dzisiaj na śniadanie zjadłam 9 parowek delikatesowych i 2 bulki do tego jajco bosh a kupki zrobic znow nie moge wiec 5 kg wiecej
A z tymi parowkami to bylo tak ze zrobilam 4 dla mnie i 5 tz ale on nie chcial wiec nie pozwolilam zeby sie zmarnowaly
__________________
Naszym marzeniem byłaś Ty. Spełniłaś wszystkie nasze sny. Stałaś się częścią naszego życia Jesteś największym cudem odkrycia. =>(Ami 09.04.2009r)<= Ciuszki |
|
|
|
#4933 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 412
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Hej dziewczyny!
i znowu przepraszam...za nieodpisywanie. Jak mam przerwe miedzy karmieniami, 2-3 godziny to sie zastanawiam co zrobic: jesc, wyjsc z lozka, ogarnac troche wokol siebie, wlaczyc kompa, zadzwonic...itp...czesto konczy sie lezeniem w lozku i gapieniem w zegar - mamy w sypialni - tyka sobie, maly chyba sie czuje lepiej, ze w nocy nie ma takiej ciszy... Memi - oj kurcze bedzie dobrze...trzeba przetrwac ten czas - najwazniejsze, ze maluszek zdrowy, najgorsze finanse, bo z proznego to i Salomon nie naleje (czy cos podobnego)... Masako - Twoje seksualne pobudzacze porodu sa po prostu boskie ![]() Monix - Ty to jestes - widze, ze energie masz niespozyta! Gabriella - brzuszek super no i niziutko - co do cc - tez tak mysle, ze to bzdura tak szybko na nia sie zdecydowac - bo naprawde oxy moze zdzialac cuda... a poza tym z porodem to nigdy nie wiadomo. Gratulacje ASTRZYK no i JADZE! Jaga ta to ma powera - no i poczucie humoru niezmienione wiec bedzie dobrze!Co do naszych rytualow - karmienie, spanie, przewijanie...itp...eh..t o kazdy chyba tak ma - nasz tez ssie ciagle bardzo duzo no i jak mnie brzuch z glodu boli!!!nie nadazam z jedzeniem dla siebie, a wszystko mi smakuje - wiecie holenderskie zarcie do najsmaczniejszych nie nalezy...a ja wszystko zmiatam jak leci. Waze 60 kg - wiec zeszlo mi 8 w tydzien...ale nie mam sily sie tym przejmowac, whatever! Jastinada - trzymam kciuki za Twoja kolezanke, to bardzo smutne i mam nadzieje, ze sie poprawi - a ona jest w ktorej fazie III trymestru? bo niektore dzieciaki dopiero pod koniec rosna jak na drozdzach? Co do tesciowych - moja juz widac, ze pokazuje jak oni to robili, ze inaczej, itp - byla na kapaniu malego to sobie go wyrywali z TZtem prawie z rak...a ja w sumie stalam z boku bo i tak ledwie na nogach sie moglam utrzymac, no i tak sobie mysle eh...my robimy jak nas nauczyla ta pielegniarka, bo trzeba sie jednego trzymac inaczej zwariuje.... Ale troche gorsza wiadomosc - cos tesciowa choruje...i w sumie mi jej teraz szkoda, ze tak czasami na nia narzekam - Janek to taka odskocznia...potrzymajcie za nia kciuki - moze pozniej cos napisze wiecej.... Co do smoczkow - my na razie nie dajemy - to dopiero 1 tydzien, ale ja wychodze z takie zalozenia jak bedzie trzeba, to sie da i koniec...nie bedziemy robic cyrkow...wiec dziewczyny nie przejmujmy sie!!! wiele dzieci uzywa smoka i zyje - byle nie przesadzac, bo tutaj np 4-5 letnie dzieci ze smokiem laza, tak ucza sie mowic itp. itd... Wysylam posta bo mi go wetnie, a wtedy to chyba sie juz na smierc zapoce...bo i tak mi ciagle cieplo...chodze z piersiami otwartymi - jak w takich pornosach - skorzane uprzeze... Milego dzionka - maly powoli zaczyna sie budzi - za chwile uslyszymy slynne ichaaaa - jak wiecie osiolki albo konie robia i to znak, ze juz bardzo bardzo bardzo jest zdesperowany i szuka jedzenia wszedzie ![]() Trzymam kciuki za roz i zapakowane... Nastepnym razem chyba na odchowalni w koncu porod opisze, bylo ciezko, ale jest dobrze wiec czytac trzeba z przymruzeniem oka, tak nie musi byc w Waszym przypadku!!!Pozdrowionka! ps. u nas tez wiosna i juz z malym na spacerku bylismy...mama mowi za wczesnie i teraz mu caly czas gorliwie temperature mierzymy....ale na razie nic - bedzie zahartowany! |
|
|
|
#4934 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 917
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Jastinada smutne wieści u tej Twojej koleżanki, jeśli coś by to miało pomóc to
![]() ![]() ![]() Czornoo jeśli Ci zależy, żeby Twój lekarz był przy porodzie, to może ta jego propozycja nie jest taka zła? Judy więc jednak koniec diety? Ja też zaczynam ostatnio myśleć, co by tu dobrego zjeść, czego mi wkrótce nie będzie wolno ![]() Emilka śliczny ten Twój Adrianek Lop ja wierzę, że dziecko sobie lepszy termin wybierze niż urodziny babci ![]() Amazonia niezły masz apetyt ![]() U mnie jakiś senno-leniwy dzień. Powinnam trochę posprzątać, ale nie mogę się zebrać. Jakoś nie czuję energii do wicia gniazda TŻ za chwilę wraca, może go na spacer i lody namówię.
__________________
EMIL |
|
|
|
#4935 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
__________________
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#4936 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kiel DE
Wiadomości: 12 235
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
no tak.. dwie strony do nadrobienia...
Położna była, pogadałyśmy, dostałam troche próbek i tyle. Akupunkturę mi zrobiła, nastepny raz spotykamy się w środę. Uświadomiła mi tylko, ze przy wejściu do szpitala muszę krzyczeć o 2 rzeczy: zzo i łyżeczkowanie, bo o ile pierwsze chcęmieć, o tyle drugie musze mieć. teraz lecę nadrobić. ---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ---------- łe i dooopa. nie nadrobię, bomam iść jeszcze raz na działkę i mimo pogody mi się nie chce...a Marzena siębudzi już i R czeka.... no nic, będę miała co czytać jutro
__________________
Moje wpadki "twórcze":
|
|
|
|
#4937 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 856
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
pr zecież to oczyszczanie macicy po poronieniu.... :confu sed:Chyba czegos tu nie rozumiem
__________________
Naszym marzeniem byłaś Ty. Spełniłaś wszystkie nasze sny. Stałaś się częścią naszego życia Jesteś największym cudem odkrycia. =>(Ami 09.04.2009r)<= Ciuszki |
|
|
|
|
#4938 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Dzień dobry ![]() Po pierwsze: OGROOOMNE GRATULACJE DLA JAGI, że się nareszcie doczekała bidulka Po drugie: GRATULUJE RÓWNIEŻ ASTRZYK super duża dzidzia czekamy na fotki A teraz postaram się poodpisywać, chociaż ostatnio coś mało piszecie ![]() memi witaj ponownie na forum ewcikk trzymamy kciuki żeby wszystko było OK i wracaj do nas już z maleństwem jastinada trzymamy kciuki za Twoją koleżankę ![]() Judy kurcze jakiego Ty masz dużego dzidziusia ![]() emilka jaki Adrianek jest słoodki lop hehehe to niezłe pomysły ma teściowa - ściskaj nóżki a ja dzisiaj ostatni dzień w pracy i jestem jakaś zła na wszystko oj jak mi się nic nie chce no i TŻ ma temperaturę i wogóle wszystko mnie dołuje i ciężko nie wysypiam się w nocy i coraz częściej mnie coś boli o ogólnie jakoś ciężko ehhhh
|
|
|
|
#4939 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 901
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Parówką marnować się nie wolno! Absolutnie AMAZONIA
bardzo dobrze żeś je zjadła! ![]() Teściowe? Takie fajne kobiety, które się lubi najbardziej jak ma się z nimi mało do czynienia Moje dzidzi wygina się dziś cały dzionek ale wyjść nie planuje. Tak sobie siedzę i myślę czy ona w ogóle ma jakiś "pomysł na TE swoje narodziny" hmmmm, ciekawe.a tak poza tym jest jakoś szaro i smutno i nudno i w ogóle brrrrr |
|
|
|
#4940 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 229
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
trzymamy kciuki mocno, trzeba być dobrej myśli |
|
|
|
|
#4941 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 901
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
mój wózio miał być koniec lutego - początek marca
i dzis łaskawie zadzwoniła pani, że poniedziałek a najpóźniej wtorek będzie fuura dla Niuni mej wesoła wiadomość
|
|
|
|
#4942 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z poddasza
Wiadomości: 675
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Wszyscy zauważyli
ale podziwiam cie ze masz czas jeszcze tu zaglądac Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Nie wiem gdzie sa pozostał wielocytaty Emilka super fotki ![]() A ja dziś rano była u gina. I co? Od dołu zaspawane na glucho: szyjka uformowana zamknięta, skierowana do tyłu, glowka wysoko... Za to przybrałam 4 kg w 3 tyg-takie mam piękne obrzęki, na całe szczęście bez bialka w moczu ale mam mierzyć ciśnienie. Spytałam sie jakiee są szanse ze urodze do terminu. Stwierdziła, ze polowa kobiet rodzi do dnia terminu druga po a nawet 60% rodzi po, tyle, ze kobiety panikują więc zwykle nikt nie trzyma ciąży dluzej niż tydzień po terminie i sie wywoluje. Ja mam nastepną wizyte jak nie urodze , w dniu terminu 8.04. i bedzie mi mówić co dalej.Za to okazalo sie, ze TZ ma zalegly urlop i w przyszłym tygodniu siedzi w domu więc moge zjawiać sie troche rzadziej na wizażu![]() ( olej rycynowy sobie póki co daruje...)Ide troche posprzątac, mam miec jutro gości.
__________________
26.04.2008- Nas Dwoje 31.03..2009-Nas Troje , Bartuś jest już z nami Nie można zmienić kobiety. Można zmienić kobietę, ale to niczego nie zmienia. |
|||
|
|
|
#4943 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Jagódka pisała:
"Pozdrów Gabi ,trzymam kciuki,żeby zaczęła rodzic a Korcia pod lampami,a ja się nudzę a TŻ stwierdził,że za nic nie zamieniłby Korci nawet na wspaniałego synka buziaczki "---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ---------- Cytat:
zamierzam gwałcic męża dzień po dniu,może coś tą szyję ruszy,bo u mnei tak samo wszystko wyzamykane na 10spustów....ale czy to coś pomoże??bynajmniej tż w niebowzięty
|
|
|
|
|
#4944 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#4945 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z poddasza
Wiadomości: 675
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
![]() ja tak mowie, o wywoływaniu porodu, ale szczerze mówiąc jak sobie pomysle, ze potem przez pare ładnych tygodni nie bedzie na to czasu i trzeba bedzie czekać az sie podwozie zagoi, albo dziecko zaśnie no i trzeba bedzie myśleć o antykoncepcji, to az mam ochote żeby sie naseksić tak na zaś. ![]() ![]() spoko młody chłopak da rade
__________________
26.04.2008- Nas Dwoje 31.03..2009-Nas Troje , Bartuś jest już z nami Nie można zmienić kobiety. Można zmienić kobietę, ale to niczego nie zmienia. |
|
|
|
|
#4946 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
Masako dobrze mówisz to dzisiaj dziewczynki do roboty trzeba się naseksić na zaś |
|
|
|
|
#4947 | |||||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
dziękuję
![]() trzymam kciuki za wizytę i za poród w każdy dzień oprócz 29.03 ![]() Cytat:
![]() super wieści z tym wózkiem, kiedy będziecie go odbierali? ![]() Cytat:
ja wychodzę z założenia, że żadne dziecko samo się nie prosi na świat a wiadomo łatwo nie jest ale nikt nie powiedział, że będzie. A tego wszystkiego nie robi się tylko dla dziecka ale także troszkę z egoizmu - żeby zobaczyć uśmieszki i miny, żeby się przytulić i wogóle ![]() Cytat:
Cytat:
![]() mnie do dzisiaj "wicie gniaza" nie dopadło lody ....chcecie mnie wykończyć...ja od 2 i pół tygodnia na krakersach i herbatnikach jadę i kilogramy wcale nie lecą w dół ![]() ![]() a zapomniałam wcześniej napisać, że świetny masz plan na wyganianie dzidzi Cytat:
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać. Antoine de Saint-Exupéry Edytowane przez e.m.i.l.k.a Czas edycji: 2009-03-20 o 16:45 |
|||||
|
|
|
#4948 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Cytat:
ja bym chciala tabletki,ale z drugiej strony to kiedys juz bralam i moja ochota na seks gdzies sie zagubila
__________________
|
|
|
|
|
#4949 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
Czoornoo-tzn,że miałaś źle dobrane tabletki.Trzeba było spróbowac z innymi.Ja po logeście-->libido=zero,ale zmieniłam na Cilest i było wszystko ok
![]() Emilka jak tam z pokarmem?? Lapochka za teściówkę.---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ---------- O i nasza Inka się pojawiła na chwilkę witamy Ineczko serdecznie
|
|
|
|
#4950 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Finał czy też never ending story:) Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 IV
no ja już mam z głowy antykoncepcję
lezy właśnie obok mnie i śpi![]() a tak na serio to mój TZ powiedział, że on chce drugie dziecko a jak ja na razie nie chcę to JA mam się o wszystko postarać....wyobrażacie sobie to mu się same te głupoty wybiją z głowy![]() ---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ---------- Justynka walczymy jeszcze ale doszłam do wniosku, że lepiej żeby Adrianek był najedzony i miał szczęśliwą mamusię niż mamy się oboje męczyć a do tego ja jeszcze - cały czas ryczeć i się zastanawiać czy jestem dobrą matką...mieć wyrzuty sumienia i wogóle, kurcze ja się wychowałam na sztuczniaku i jaka duża i zdrowa dziołcha ze mnie ![]() po tym ricinus mam tak jakby trochę więcej mleczka ale jakieś ono bardziej przeźroczyste.... ![]() raz się poddałam i dałam małemu 30ml mleczka sztucznego, wyrzuty miałam jak cholera ale trudno...możecie mnie ukrzyżować ale już na prawdę nie mogłam patrzeć jak mi płacze...po tym mleczku dobudzić go na kąpiel nie mogłam (po 4h spania)- czyli jednak nie dojada no w każdym razie coraz bardziej jestem z całą sytuacją pogodzona
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać. Antoine de Saint-Exupéry Edytowane przez e.m.i.l.k.a Czas edycji: 2009-03-20 o 17:14 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:16.





winogron kupione
?
normalnie szok, ale śliczny za to




93...83...73...70...
65...63







Ja też zaczynam ostatnio myśleć, co by tu dobrego zjeść, czego mi wkrótce nie będzie wolno
pr zecież to oczyszczanie macicy po poronieniu....
Masako dobrze mówisz to dzisiaj dziewczynki do roboty trzeba się naseksić na zaś 
....chcecie mnie wykończyć...ja od 2 i pół tygodnia na krakersach i herbatnikach jadę


