...Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr Pierre Dukana...

[bravvurka]

Witajcie Dziś kolejny kilogram z głowy Trochę się martwię, bo od 1 dnia diety spadło mi 3,3kg! a dziś 7 dzień uderzeniowej fazy. Mam wrażenie, że za szybko
Dziś idę na urodziny pewnie będą grzechy, z resztą ocenię wieczorem, jak nie to przedłużę fazę uderzeniowa o jeden dzień

[CocaineGirl16]

Nie daj się!

W kwietniu muszę kupić wagę! Muuuszę! Nawet nie wiem czy schudłam
I mamusia kupi parowar Może ją w środe już zaciągne do sklepu

[bravvurka]

Mi mama na gwiazdkę kupiła wagę, bo mój mąż pierwsze co robił u niej w domu ważył się
Powiedzcie mi jak wygląda ta faza naprzemienna? Np 5 dni proteinowa i kolejne 5 dni same warzywa?

[lisekZG]

Ufffff.... przeczytała prawie wszystkie wątki...

Mam ochotę się do Was przyłączyć...
ale mam kilka pytań, pomimo tego, że starałam się uważnie wertować wcześniejsze wpisy:
1. Jkai eilości jemy??? do syta?? nie nażeramy się tak?
2. DObrze zrozumiałam, że są 4 fazy:

zrobiłam sobie tą analizę na francuskiej stronie:
jeśli jutro bym zaczynała to tak wygląda mój plan:

• 22/03/2009
  88.3kg
• 29/03/2009
  85.5kg
• Votre juste poids
  13/08/2009
  68.8kg
• Votre juste poids
  consolidé dans 339 j
  24/02/2010
  68.8kg

zrozumiałam z tego tyle, że do 29 będę miałą 85.5 i co? następny etap to już II faza???

Może zacznę od początku, bo trochę nakręciłam:
moja waga obecnie to 88,3 kg. 23 II zaczęłam się odchudzać na diecie South Beach i nierozdzielnej. Zleciałam do tej pory 4, 4 kg, ale od kilku dni waga się waha, a co najgorsze nie spada.

Powiedzcie dziewczyny, tak jak krowie na rowie, o co kaman z tą dietą???
4 fazy tak?
i ile ma trwać I??? mam ją stosować do 29.03 tak???

Chciałabym się do Was dołączyć, ale najpierw chcę zroumieć wszytskie reguły gry.

[angelique76]

Witam
Dowiedzialam sie o tej diecie od znajomej, wiec postanowilam poszukac wiecej info na jej temat w necie. I tak trafilam do was
Musze przyznac, ze z tego co wyczytalam efekty sa imponujace, wiec zamierzam do was dolaczyc Mam w ten weekend gosci, wiec zaczynam od poniedzialku. Startuje z waga 85,5 przy wzroscie 172.
Prosze, trzymajcie za mnie kciuki

[mamaNiny]

Napisane przez bravvurka

Witajcie Dziś kolejny kilogram z głowy Trochę się martwię, bo od 1 dnia diety spadło mi 3,3kg! a dziś 7 dzień uderzeniowej fazy. Mam wrażenie, że za szybko
Dziś idę na urodziny pewnie będą grzechy, z resztą ocenię wieczorem, jak nie to przedłużę fazę uderzeniowa o jeden dzień

to woda nie przejmuj się gratuluję spadku nie ma co przedłużać fazy uderzeniowej, bo stracisz entuzjazm, przez małe zróżnicownie posiłków. po prostu idź dalej, ale zrobisz jak będziesz chciała

Napisane przez CocaineGirl16

Nie daj się!

W kwietniu muszę kupić wagę! Muuuszę! Nawet nie wiem czy schudłam
I mamusia kupi parowar Może ją w środe już zaciągne do sklepu

na pewno schudłaś! wagę warto mieć ja kupiłam w ciąży taką porządną bo wcześniej jakieś tanie badziewie miałam
koniecznie napisz jaki parowar kupicie. ja się przymierzam do tefala, ale niestety nie jest tani a wydatków mam sporo

Napisane przez bravvurka

Mi mama na gwiazdkę kupiła wagę, bo mój mąż pierwsze co robił u niej w domu ważył się
Powiedzcie mi jak wygląda ta faza naprzemienna? Np 5 dni proteinowa i kolejne 5 dni same warzywa?

u mnie też się wszyscy znajomi ważą Dukan pisze, że 5 dni protein i 5 z warzywami to najlepsza opcja

Napisane przez lisekZG

Ufffff.... przeczytała prawie wszystkie wątki...

Mam ochotę się do Was przyłączyć...
ale mam kilka pytań, pomimo tego, że starałam się uważnie wertować wcześniejsze wpisy:
1. Jkai eilości jemy??? do syta?? nie nażeramy się tak?
2. DObrze zrozumiałam, że są 4 fazy:

zrobiłam sobie tą analizę na francuskiej stronie:
jeśli jutro bym zaczynała to tak wygląda mój plan:

• 22/03/2009
  88.3kg
• 29/03/2009
  85.5kg
• Votre juste poids
  13/08/2009
  68.8kg
• Votre juste poids
  consolidé dans 339 j
  24/02/2010
  68.8kg

zrozumiałam z tego tyle, że do 29 będę miałą 85.5 i co? następny etap to już II faza???

Może zacznę od początku, bo trochę nakręciłam:
moja waga obecnie to 88,3 kg. 23 II zaczęłam się odchudzać na diecie South Beach i nierozdzielnej. Zleciałam do tej pory 4, 4 kg, ale od kilku dni waga się waha, a co najgorsze nie spada.

Powiedzcie dziewczyny, tak jak krowie na rowie, o co kaman z tą dietą???
4 fazy tak?
i ile ma trwać I??? mam ją stosować do 29.03 tak???

Chciałabym się do Was dołączyć, ale najpierw chcę zroumieć wszytskie reguły gry.

patrz str.1 wszystko jest jasno opisane jak krowie na rowie.
a przestoje są normalne w diecie organizm musi się przyzwyczaić do nowej sytuacji
na mnie SB nie działała, więc witam nową Proteinkę!

Napisane przez angelique76

Witam
Dowiedzialam sie o tej diecie od znajomej, wiec postanowilam poszukac wiecej info na jej temat w necie. I tak trafilam do was
Musze przyznac, ze z tego co wyczytalam efekty sa imponujace, wiec zamierzam do was dolaczyc Mam w ten weekend gosci, wiec zaczynam od poniedzialku. Startuje z waga 85,5 przy wzroscie 172.
Prosze, trzymajcie za mnie kciuki

powodzenia i witamy!

[lisekZG]

i przecyztała jeszcze raz I stronę:

fazaI
"...Z tych osmiu kategorii możecie dowolnie wybierać to, na co macie ochotę, beż żadnych ograniczeń i o każdej porze dnia". -> czyli jem tyle posiłków ile chcę??? Ile Wy jecie???

a jakie proporcje stosujecie na II fazie?? ile na ile dni naprzemiennie?

7dni/7 dni byłoby ok??

A... gdzieś przeczytałam, że dopiero od III fazy można jeść owoce. Wg analizy na III fazę przejdę ok 15 sierpnia, bo wtedy powinnam dojść do 68.8 kg, czyli do tego czasu bez owoców?
Jak Wy dajecie radę?

[mamaNiny]

jemy do syta.
W 2 fazie dodaję warzywa do każdego posiłku.
moim zdaniem 7/7 to za długo.. za bardzo monotonne ja stosuję 5/5
w 3 fazie można owoce.. a do czasu pozostają drobne grzechy wierz mi, owoce to najlżejszy grzech
spokojnie: jeden grzech nie łamie diety.. czasem lepiej zgrzeszyc małym grzeszkiem, niż rzucić się na wielkie poza tym nie można się katować. nawet od czekolady nic Ci się nie stanie potem będziesz musiała myśleć jak to spalić ja miałam kryzys wczoraj dziś waga b/z wieczorem poruszałam się dla rozgrzeszenia i idę dalej. ważne by się nie poddawać

[CocaineGirl16]

LisekZG,
Ja codziennie piszę co zjadłam Możesz wzorować się na tym co ja jem

Jadłospis z dziś (proteinowo-warzywny weekend)
Śniadanie: Chlebek proteinowy + plaster szynki + ogórek + ketchup (można?) + kawałek galaretki z kurczaka + herbatka 'szczupła talia' + Clarinol CLA
II śniadanie: Jogurt 100g z płatkami owsianymi
Obiad: Clarinol CLA + czerwona herbata + 100g warzywek: brokuły/kalafior/marchew + serek wiejski + kawałek gotowanego mięsa
Podwieczorek: Kawa mrożona (3 x słodzik, pół szklanki mleka 0,5% i pół szklanki maxwell house)
Kolacja: > jakieś propozycje dla urozmaicenia? Bo tylko weekendy są warzywne, a tak to dzień w dzień to samo...

http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...a-przed-i.html <- tak dla motywacji

[lisekZG]

CocaineGirl16 i MamaNiny dzięki za info... chyba od poniedziałku zacznę. Muszę to przemyśleć.

CocaineGirl16 - tak zawsze mało jesz???

na kolację proponuję kilka plasterków chudej wędliny z pomidorem

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Napisane przez mamaNiny

jemy do syta.
W 2 fazie dodaję warzywa do każdego posiłku.
moim zdaniem 7/7 to za długo.. za bardzo monotonne ja stosuję 5/5
w 3 fazie można owoce.. a do czasu pozostają drobne grzechy wierz mi, owoce to najlżejszy grzech
spokojnie: jeden grzech nie łamie diety.. czasem lepiej zgrzeszyc małym grzeszkiem, niż rzucić się na wielkie poza tym nie można się katować. nawet od czekolady nic Ci się nie stanie potem będziesz musiała myśleć jak to spalić ja miałam kryzys wczoraj dziś waga b/z wieczorem poruszałam się dla rozgrzeszenia i idę dalej. ważne by się nie poddawać

hm... ale te 7 to tak ładnie będzie wychodzić - co tydzień zmiana.
A... zapomniałabym... macie problemy z zaparciami jeśli jecie same białka??? Jak często się ważycie??? ja to jestem w tej materii maniak - co kilka dni wchodzę na wagę... a to nie dobrze

[CocaineGirl16]

Ważymy się co tydzien -> tzn Ci co mają wage ;D Bo ja przykładowo nie mam -.-
Na zaparcia dobre są otręby pszenne/owsiane, które trzeba jeść na diecie 3łyżki dziennie

Czy ja mało jem? Ten weekend to istne szaleństwo W tygodniu jem mniej, lepiej trzymam się zasad i cały czas jestem najedzona

Dziewczynki, można serki homogenizowane/jogurty smakowe?

[lisekZG]

Napisane przez CocaineGirl16

Ważymy się co tydzien -> tzn Ci co mają wage ;D Bo ja przykładowo nie mam -.-
Na zaparcia dobre są otręby pszenne/owsiane, które trzeba jeść na diecie 3łyżki dziennie

Czy ja mało jem? Ten weekend to istne szaleństwo W tygodniu jem mniej, lepiej trzymam się zasad i cały czas jestem najedzona

Dziewczynki, można serki homogenizowane/jogurty smakowe?

ale te otręby można już na I fazie??? bo mi sicos kojarzy ze dopiero od 3 fazy

[mfifi]

Napisane przez lisekZG

CocaineGirl16 i MamaNiny dzięki za info... chyba od poniedziałku zacznę. Muszę to przemyśleć.

CocaineGirl16 - tak zawsze mało jesz???

na kolację proponuję kilka plasterków chudej wędliny z pomidorem

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------



hm... ale te 7 to tak ładnie będzie wychodzić - co tydzień zmiana.
A... zapomniałabym... macie problemy z zaparciami jeśli jecie same białka??? Jak często się ważycie??? ja to jestem w tej materii maniak - co kilka dni wchodzę na wagę... a to nie dobrze

hej, 7 na 7 to jest zdecydowanie za dlugo z samymi proteinami - nie wytrzymasz czy wyobrazasz sobie jesc przez 7 dni potrawy, ktore skladaja sie tylko z jogurtow, jajek, miesa, ryb i przypraw?? to jest katorga a w tych dniach szczegolnie trzeba sie trzymac zasad, bo wtedy najwiecej spada. w dniach z warzywami waga raczej stoi wedlug mnie 5/2 (5 z warzywami) przy malej nadwadze, 3/3 przy srdeniej albo 5/5 przy wiekszej nadwadze i pewnie wiekszosc sie ze mna zgodzi
powodzenia!

[lisekZG]

Napisane przez mfifi

hej, 7 na 7 to jest zdecydowanie za dlugo z samymi proteinami - nie wytrzymasz czy wyobrazasz sobie jesc przez 7 dni potrawy, ktore skladaja sie tylko z jogurtow, jajek, miesa, ryb i przypraw?? to jest katorga a w tych dniach szczegolnie trzeba sie trzymac zasad, bo wtedy najwiecej spada. w dniach z warzywami waga raczej stoi wedlug mnie 5/2 (5 z warzywami) przy malej nadwadze, 3/3 przy srdeniej albo 5/5 przy wiekszej nadwadze i pewnie wiekszosc sie ze mna zgodzi
powodzenia!

ok. dzięki za wskazówki
u mnie jest b. duża nadwaga, więć wybieram wariant 5/5
cHYBA W PONIEDZIAŁEK ZACZYNAM.
pS NIE WIEDZIAŁĄM ZE JOGURTY TEZ MOZNA (PEWNIE TYLKO TE NATURALNE PRAWDA?)

[bravvurka]

I pojadłam sobie ale jestem ciągle zmotywowana żeby ważyć 58 kg Zrobię tę fazę uderzeniową do 10 dnia, a potem zobaczę czy przedłużyć o ten jeden dzień czy nie chociaż nie wiem czy ten dzień coś da rodzina mówi, ze widać, że schudłam zachęciłam nawet inne osoby do stosowania

[CocaineGirl16]

Dziewczęta, pomózcie mi z niektórymi produktami bo nie wiem czy wkońcu je można, czy nie...
ketchup
serki homogenizowane (dziś porównywałam i w waniliowym serku homogenizowanym jest o połowę mniej węglowodanów niż w owocowych zwykłych jogurtach!)
rybę w sosie pomidorowym w dni warzywne (dziś sobie pozwoliłam na kolację, przyznaję sie bez bicia :P)
marchewka
guma do żucia bez cukru

[Kasieńka_666]

Napisane przez CocaineGirl16

Dziewczęta, pomózcie mi z niektórymi produktami bo nie wiem czy wkońcu je można, czy nie...
ketchup
serki homogenizowane (dziś porównywałam i w waniliowym serku homogenizowanym jest o połowę mniej węglowodanów niż w owocowych zwykłych jogurtach!)
rybę w sosie pomidorowym w dni warzywne (dziś sobie pozwoliłam na kolację, przyznaję sie bez bicia :P)
marchewka
guma do żucia bez cukru

Marchewkę można w dni warzywne, ale bez przesad
Guma do żucia tak, ale słodzona aspartamem a nie sorbitolem.. niestety ja takich jeszcze nie znalazłam:/

[kaktulek]

Napisane przez CocaineGirl16

Dziewczęta, pomózcie mi z niektórymi produktami bo nie wiem czy wkońcu je można, czy nie...
ketchup
serki homogenizowane (dziś porównywałam i w waniliowym serku homogenizowanym jest o połowę mniej węglowodanów niż w owocowych zwykłych jogurtach!)
rybę w sosie pomidorowym w dni warzywne (dziś sobie pozwoliłam na kolację, przyznaję sie bez bicia :P)
marchewka
guma do żucia bez cukru

Ketchup nie bardzo bo zawiera cukier, chyba ze znajdziesz taki bez albo przecier pomidorowy bez cukru. A o jogurtach - to sama się zastanawiam, bo im mniej tłuszczu tym więcej węglowodanów, wiec sama nie wiem jakie powinny być, najlepszy jest ser biały dużo białka, mało węglowodanów i zero tłuszczu. Chociaz z tego co pamietam to Dukan w swojej ksiazce pisze, ze owocowe jogurty mozna ale tylko dwa razy dzienne
"Chudy nabiał o owocowych smakach jest dozwolony w umiarkowanej liczbie (dwa razy dziennie), jednak ci, którzy pragną od razu uzyskać piorunujące efekty kuracji, powinni go unikać w fazie uderzeniowej."
Ale dukanowi chyba bardziej chodzi o ograniczenie cukrow niz weglowodanow. A serki homo smakowe maja duzo cukrow, nie znalazlam jeszcze takich light.

[mamaNiny]

Napisane przez lisekZG

CocaineGirl16 i MamaNiny dzięki za info... chyba od poniedziałku zacznę. Muszę to przemyśleć.
hm... ale te 7 to tak ładnie będzie wychodzić - co tydzień zmiana.
A... zapomniałabym... macie problemy z zaparciami jeśli jecie same białka??? Jak często się ważycie??? ja to jestem w tej materii maniak - co kilka dni wchodzę na wagę... a to nie dobrze

Próbuj, to nic nie kosztuje jak dieta Ci nie podejdzie, to zrezygnujesz
7 dni to naprawdę za długo-nuda na talerzu, zniechęcić się łatwiej,
jakk narazie problemów nie mam, ale jem te otręby 3 łyżki dziennie. trzeba też pamiętać, żeby jeść dosyć dużo, bo wtedy metabolizm nie spada. Ważę się różnie: staram się 1 raz na tydzień, żeby nie popaść w deprechę w razie przestoju, ale często nie wytrzymuję tego tygodnia
ważne, żeby pić 1,5l napojów dziennie, NAWET COLę LIGHT czasem można!

Napisane przez CocaineGirl16

Dziewczynki, można serki homogenizowane/jogurty smakowe?

serki homo to tylko naturalne. ostatnio w auchan znalazłam taki 0% tłuszczu, ale jest obrzydliwy, niby ważność ma do 08.04, ale do spożycia nie nadaje się.. i co teraz z tym zrobić.. jeszcze 3 mam lodówce, bo kupowałam na cały weekend

Napisane przez lisekZG

ale te otręby można już na I fazie??? bo mi sicos kojarzy ze dopiero od 3 fazy

nawet są zalecane. wyjątek, bo p-ko zaparciom.

Napisane przez mfifi

hej, 7 na 7 to jest zdecydowanie za dlugo z samymi proteinami - nie wytrzymasz czy wyobrazasz sobie jesc przez 7 dni potrawy, ktore skladaja sie tylko z jogurtow, jajek, miesa, ryb i przypraw?? to jest katorga a w tych dniach szczegolnie trzeba sie trzymac zasad, bo wtedy najwiecej spada. w dniach z warzywami waga raczej stoi wedlug mnie 5/2 (5 z warzywami) przy malej nadwadze, 3/3 przy srdeniej albo 5/5 przy wiekszej nadwadze i pewnie wiekszosc sie ze mna zgodzi
powodzenia!

dokładnie 5 dni to maks
za to mam pytanie teraz sobie ustaliłam, że chcę 5/5 czy potem mogę sobie zmienić ten układ? jeśli okaże się, że nie dam rady?

Napisane przez bravvurka

I pojadłam sobie ale jestem ciągle zmotywowana żeby ważyć 58 kg Zrobię tę fazę uderzeniową do 10 dnia, a potem zobaczę czy przedłużyć o ten jeden dzień czy nie chociaż nie wiem czy ten dzień coś da rodzina mówi, ze widać, że schudłam zachęciłam nawet inne osoby do stosowania

a 7 wystarczy.. 10 to strasznie dlugo wytrzymać, chyba, że masz super silną wolę, bo mi było strasznie ciężko te 10 dni przetrzymać, a schudłam tylko w te 5 pierwszych...

Napisane przez CocaineGirl16

Dziewczęta, pomózcie mi z niektórymi produktami bo nie wiem czy wkońcu je można, czy nie...
ketchup
serki homogenizowane (dziś porównywałam i w waniliowym serku homogenizowanym jest o połowę mniej węglowodanów niż w owocowych zwykłych jogurtach!)
rybę w sosie pomidorowym w dni warzywne (dziś sobie pozwoliłam na kolację, przyznaję sie bez bicia :P)
marchewka
guma do żucia bez cukru

ketchup nie, serek naturalny homo, owocowe jogurty mają dużo węgli. rybka w sosie.. jakbyś sama sos robiła to spoks, ale nie wiem co w ym gotowcu jest. może cukier?

Napisane przez kaktulek

Ketchup nie bardzo bo zawiera cukier, chyba ze znajdziesz taki bez albo przecier pomidorowy bez cukru. A o jogurtach - to sama się zastanawiam, bo im mniej tłuszczu tym więcej węglowodanów, wiec sama nie wiem jakie powinny być, najlepszy jest ser biały dużo białka, mało węglowodanów i zero tłuszczu. Chociaz z tego co pamietam to Dukan w swojej ksiazce pisze, ze owocowe jogurty mozna ale tylko dwa razy dzienne
"Chudy nabiał o owocowych smakach jest dozwolony w umiarkowanej liczbie (dwa razy dziennie), jednak ci, którzy pragną od razu uzyskać piorunujące efekty kuracji, powinni go unikać w fazie uderzeniowej."
Ale dukanowi chyba bardziej chodzi o ograniczenie cukrow niz weglowodanow. A serki homo smakowe maja duzo cukrow, nie znalazlam jeszcze takich light.

? o ciekawe, jeszcze chyba do tego nie doszłam

u mnie dziś ekstra buziaki dziewczynki!

[CocaineGirl16]

Hmm to złamałam wszystko xD
Ok, obiecuję poprawę

Jak mi sie dzisiaj potwornie nic nie chce! Masakra! :P

[magdulka132]

czy ja również moge prosić o link do książeczi bylabym bardzo wdzięczna

[kaktulek]

Napisane przez mamaNiny

? o ciekawe, jeszcze chyba do tego nie doszłam

Ja czytałam kilka razy i tak jeszcze do tego wracam, bo zawsze wyłapuje coś nowego. Trochę czasami zastanawiają mnie te zasady i trochę brak konsekwencji, ale może Dukan zdaje sobie sprawe ze i tak bedziemy grzeszyc - tak juz z nami jest Zaskoczyło mnie w jego drugiej ksiazce wiele przepisow z olejem, bo tak sie go zastrzega w pierwszej czesci

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Napisane przez CocaineGirl16

Jak mi sie dzisiaj potwornie nic nie chce! Masakra! :P

Mnie tez i wiem ze jutro musze zlamac diete z powodu proszonego obiadu

[angelique76]

Mam wielka prosbe
czy moglaby ktoras z was wyslac mi ebooka poczta, probowalam sciagnac z linka ktory podany byl na tym forum, ale rapid wskazuje blad, ze link zostal przeniesiony do jakiegos premiowanego konta... czy cos takiego:P
W kazdym badz razie nie moge sciagnac((
ja moge sie zrewanzowac druga ksiazka Dukana " 350 nowych przepisow", kupilam kilka dni temu i moge zeskanowac
Z gory dziekuje

[kaaren84]

Napisane przez angelique76

Mam wielka prosbe
czy moglaby ktoras z was wyslac mi ebooka poczta, probowalam sciagnac z linka ktory podany byl na tym forum, ale rapid wskazuje blad, ze link zostal przeniesiony do jakiegos premiowanego konta... czy cos takiego:P
W kazdym badz razie nie moge sciagnac((
ja moge sie zrewanzowac druga ksiazka Dukana " 350 nowych przepisow", kupilam kilka dni temu i moge zeskanowac
Z gory dziekuje

Witam z niedzielę
Ja niestety - nie mam.
Korzystam z wydania papierowego i z info w necie. O tej drugiej książce, słyszałam od koleżanki, ale przyznam się, że nie jestem taka zapaloną kucharką. Jak dotąd, odzywiam sie chudym serem, jogurtem, makrelą wędzoną i kurczakiem z rożna(bez skóry, niestety) i pieczoną rybą. No, raz upiekłam kotlety z mielonej wołowiny. Dzisiaj kończę 7 dni "ataku". Od poniedziałku, włączam warzywa.
Ile schudłam, zobaczę w poniedziałek rano. Wczoraj było -3.

[angelique76]

Dziekuje za odzew JUZ MAM)))
Jade dzisiaj na zakupy i od jutra zaczynam)))

[xxxxx25]

Napisane przez lisekZG

u mnie jest b. duża nadwaga, więć wybieram wariant 5/5

Cześć LISKU

5/5 wystarczy, moja znajoma stosowała 10 dni protein, potem miała być II faza, ale nie wytrzymała i teraz aż miło patrzeć na nią, jak każdego dnia jest jej więcej i więcej, już waży więcej niż przez rozpoczęciem diety . Ale to jest jej wina, no i ona jest niereformowalna, to ludź z gatunku "... najmądrzejszych i najpiękniejszych ..." .

Więc, zaczynamy razem od jutra 5/5

widziałam na allegro, że ktoś sprzedaje TLII i książki "Nie potrafię schudnąć" i "dietę rozdzielną". Może sobie kupisz, ja już kupiłam Są fajne i ciekawe, moim zdaniem warto!

powodzenia

[mfifi]

mamaNiny - wedlug mnie te uklady mozna zmieniac, przynajmniej ja tak robie heheh balansuje pomiedzy 5/2 a 1/1 nienawidze dni bez warzyw a od jutra czekaja mnie 2

[CocaineGirl16]

Bosz, ten weekend to same grzeszki. Małe, bo małe (mleko 0,5%, serek homogenizowany) ale zawsze grzeszki...

Zapach krokietów unosi się w całym domu... Aktualnie mam weekend proteinowo-warzywny. Czy mogę wypić barszczyk kiedy zostawie go w lodówce i uprzednio ściągnę z niego tłuszcz?

Macie jakieś rady jak zrzucić tłuszczyk na 'boczkach'? Poprostu widzę jak mi się z tyłu wylewa tłuszczyk ;o A gdy ubiorę spodnie to wbijają się w 'boczki' Nigdy wcześniej tego nie było... ;(

[mimee]

Hej laski ale sie rozpisalyście

Witam nowe proteinki - ta dieta jest boska nie pożałujecie

lisekZG ja tez wg testu Dukana swoja wagę osiągnę 13.08!!!!Ale fajnie, że obie mamy ten sam dzień to zobaczymy jak nam pójdzie???I wagę mamy podobną.Ja chhciałabym szybciej schudnąć...no ale...dużo jem i chudnę - to mi się podoba

CocaineGirl ja ketchup - mało bo mało ale jednak...

Wczoraj zrobiłam brukselkę z mięskiem z piersi w sosie pomidorowym POLECAM
10 brukselek
pierś kurczaka ( ale myslę, ze z każdym innym tez będzie ok)
sos - szklanka wody, 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego, 2 łyżeczki jogurtu nat., sól, pieprz, odrobina cukru, oregano

Brukselkę gotujemy na pół miękko (czy pół twardo), odcedzamy-trochę tej wody zostawić i dodajemy pokrojoną pierś, jak mięsko się udusi zalewamy sosem i króciutko gotujemy. Naprawdę dobre i syte.

Wczoraj dostalam od koleżanki stewię w płynie na spróbowanie i chyba zainwestujędodałam właśnie do tego sosu zamiast cukru i super!!!W końcu znalazłam jakiś sensowny zamiennik cukru, bo te wszystkie slodziki to w gardle mi stawały

[mamaNiny]

Napisane przez mfifi

mamaNiny - wedlug mnie te uklady mozna zmieniac, przynajmniej ja tak robie heheh balansuje pomiedzy 5/2 a 1/1 nienawidze dni bez warzyw a od jutra czekaja mnie 2

dzięki za odpowiedź.
dla mnie najbardziej męczący jest brak kolorów w diecie jednak warzywa to prawdziwy luksus.
na razie próbuję 5/5 teraz jest łatwo, bo z warzywami, ale nie jestem pewna czy dam radę pociągnąć tak proteiny. Waga stoi na szczęście nie wzrasta w sumie osiągnęłam cel nr 2-65kg kolejny cel 60kg i 57kg. jeśli uda się dojść do 55 to byłoby extra.

jeszcze jedno pytanie: placki z otrębów, robiłam jak w przepisie w książce, niestety nie chciały odejść od patelni i się pokruszyły..jak zrobić, żeby był to placek, a nie upieczona papka?

Cocaine: te spdnie to teraz tak są szyte, że niestety zawsze wypływa. kiedyś rozmawiałam ze stylistką i ona doradzała zakup spodni o rozmiar większych i przeróbkę=dopasowanei u dobrej krawcowej. próbuj hula hop i skrętnych skłonów, brzuszków itp..