Dziewczyny wrócicie kiedyś do Polski? Ja w PL jestem i nie moge sie odnalezc.. - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-03-20, 20:26   #61
wenedka
Zakorzenienie
 
Avatar wenedka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
Dot.: Dziewczyny wrócicie kiedyś do Polski? Ja w PL jestem i nie moge sie odnalezc..

Olka, zapytam sie, ale watpie by cos wiedzieli, bo sami nie jezdza, ale zapytam

Przepraszam za zejscie z tematu.
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki,
zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka
Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał:
- Może pan także wziąć ze sobą skrzypce.
- Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie
piją!


PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
wenedka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-21, 10:51   #62
anka!
Rozeznanie
 
Avatar anka!
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: UK/South East
Wiadomości: 565
Dot.: Dziewczyny wrócicie kiedyś do Polski? Ja w PL jestem i nie moge sie odnalezc..

Ten watek to jakby troche o mnie....
Mieszkam w Anglii stosunkowo niedlugo, bo od pazdziernika 2008. Ze mna to bylo tak: jak konczylam studia, pewne bylo ze wyjezdzamy z TZ do Anglii razem wystartowac w dorosle zycie. Nie moglam sie doczekac do tego wyjazdu, myslalam o tym, ze jak znajde prace, to bedzie mnie stac na normalne zycie, nie bede sie ciagle zastanawiac co wybrac w tym miesiacu do kupienia: tusz do rzes czy cienie , przypominalam sobie milych ludzi na ulicach, w sklepach (bylam juz wczesniej w UK, ale byly to tylko sezonowe wyjazdy do pracy), w urzedach itp. Chciaalam bardzo wyjechac z mojego miasta rodzinnego, ktore niestety nie ma nic do zaoferowania mlodym ludziom - na blisko 250 tys mieszkancow jedno porzadne kino, kilka pubow, klubow, praktycznie zero koncertow i tym podobnych imprez, a jak juz sa te koncerty to glownie Ich Troje albo Doda w centrum handlowym. Zalamka!
Poza tym bardzo kiepskie mozliwosci znalezienia pracy, juz nie mowie o tym, ze dobrze platnej. Oczywiscie, pewnie sa tam ludzie, ktorzy sobie dobrze radza i zyja fajnie, ale z mojego punktu widzenia i wielu moich znajomych, tak to wyglada. Mlodzi ludzie uciekaja stamtad. Moze jakbym mieszkala w innym miescie, to nawet bym nie pomyslala o wyjezdzie za granice. Nie wiem.

Teraz jestem tu w UK. Pracuje w zawodzie za calkiem przyzwoite pieniadze. Mam ze soba TZ, pobieramy sie za blisko miesiac. No i wlasnie...nie jest mi zle, ale jednak czegos brakuje.
W pracy jestem najmlodsza. Osoby, z ktorymi pracuje maja 40-50 lat. Mimo, ze sa sympatyczne to wiadomo - nie nawiaze z nimi takich znajomosci, zebysmy mogli spedzac razem weekendy itp. Tego mi tu brakuje bardzo. Znajomych, kolezanki, przyjaciolki, z ktora mozna by pogadac o wszystkim. Mamy troszke znajomych z TZ w UK, ale oni mieszkaja strasznie daleko i narazie sie z nimi nie widzielismy ani razu. Poza tym to bardziej jego znajomi.
Tesknie za rodzina i znajomymi, ktorych zostawilam w Polsce. Mimo ze w tym kraju jest naprawde ciezko, to czesto jestem tam myslami. Ma cos w sobie jednak ta Polska
Ale wiem, ze narazie powrot nie wchodzi w gre, bo nawet nie wiedzialabym jak tam wystartowac. Nie chce po slubie mieszkac z rodzicami ani jednym ani drugimi, a bez tego pewnie by sie nie obylo, gdybysmy zdecydowali sie na powrot.

Czasami tez mysle, ze to jest tak, ze chcemy byc tam, gdzie nas nie ma. No bo jak to inaczej wytlumaczyc

Piszecie tez, ze trudno jest tu znalezc jakas przyjazna duszyczke. A na forum Emigrantki jest tyle sympatycznych babek Ech, przynajmniej tu mozna sie wygadac (wypisac).

W kazdym razie jesli ktos chcialby pogadac czasem, to ja jestem otwarta i chetna.
__________________
"Attitude is a little thing that makes a big difference"
anka! jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-21, 12:47   #63
pandonapandona
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 100
Dot.: Dziewczyny wrócicie kiedyś do Polski? Ja w PL jestem i nie moge sie odnalezc..

Tak własnie jest.. Mieszkalam w Anglii to tesknilam za Polska i chcialam wrocic do Polski, wrocilam do Polski, pomieszkalam troche tutaj i juz mam jej tak dosyc ze chce wracac z powrotem do Anglii i tak czlowiek caly czas ma metlik w glowie :/
pandonapandona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-21, 14:41   #64
sylwunia3009
Zadomowienie
 
Avatar sylwunia3009
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 1 942
GG do sylwunia3009
Dot.: Dziewczyny wrócicie kiedyś do Polski? Ja w PL jestem i nie moge sie odnalezc..

To ja sie tez dolacze.
Mieszkam w Anglii juz 3,5 roku. Przyjechalam tu zaraz po szkole sredniej do mojej mamy, jest tez tu moja siostra, wiec za rodzina nie tesknie, jedyne co to za babcia. Za Polska jako Polska wogole nie. Za znajomymi juz coraz mniej, w sumie to nie mam z nimi zadnego kontaktu, oprocz mojej przyjaciolki, ktora dalej nia jest, nie jest juz tak samo, ale jakbym zostala w Polsce pewnie tez by sie wszystko zmienilo, w koncu dorastamy, zakladamy rodziny.
Do Polski nie wracam, mysle, ze nawet jakbym musiala wyjechac z Anglii to pewnie pojechalabym do innego kraju. jest mi tu dobrze, mam swoj wlasny dom ( nie sadze ze duzo osob majac 23 lata moze to powiedziec), dobra prace, mozliwosci rozwoju i zaplanowana rodzine. Owszem jest sporo rzeczy, ktorych tu nie lubie, dobijajaca pogoda i ta ich przesadna poprawnosc polityczna. powala mnie czasami ich sposob myslenia i poziom inteligecji, ale z drugiej strony w Polsce przeciez tez nie mamy samych geniuszy. Jedyne co mi brakuje to kolezanki tutaj, takiej z ktora mozna isc na zakupy albo wlasie na kawe i podagac o nowych cieniach do powiek.
Z Polakami raczej mam znikomy kontakt- jedynie w pracy, ciezko mi komukolwiek zaufac, bo juz sie pare razy przejechalam. owszem na wizazu sa wspaniale osoby, ale wszyscy mieszkaja tak daleko ode mnie :-(
__________________
Stworzenie świata to metafora ewolucji. Dlatego kobieta jest na końcu...


Edytowane przez sylwunia3009
Czas edycji: 2009-03-21 o 14:42
sylwunia3009 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-21, 15:48   #65
ewurka
Wtajemniczenie
 
Avatar ewurka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków/UK
Wiadomości: 2 975
Dot.: Dziewczyny wrócicie kiedyś do Polski? Ja w PL jestem i nie moge sie odnalezc..

Cytat:
Napisane przez sylwunia3009 Pokaż wiadomość
To ja sie tez dolacze.
Mieszkam w Anglii juz 3,5 roku. Przyjechalam tu zaraz po szkole sredniej do mojej mamy, jest tez tu moja siostra, wiec za rodzina nie tesknie, jedyne co to za babcia. Za Polska jako Polska wogole nie. Za znajomymi juz coraz mniej, w sumie to nie mam z nimi zadnego kontaktu, oprocz mojej przyjaciolki, ktora dalej nia jest, nie jest juz tak samo, ale jakbym zostala w Polsce pewnie tez by sie wszystko zmienilo, w koncu dorastamy, zakladamy rodziny.
Do Polski nie wracam, mysle, ze nawet jakbym musiala wyjechac z Anglii to pewnie pojechalabym do innego kraju. jest mi tu dobrze, mam swoj wlasny dom ( nie sadze ze duzo osob majac 23 lata moze to powiedziec), dobra prace, mozliwosci rozwoju i zaplanowana rodzine. Owszem jest sporo rzeczy, ktorych tu nie lubie, dobijajaca pogoda i ta ich przesadna poprawnosc polityczna. powala mnie czasami ich sposob myslenia i poziom inteligecji, ale z drugiej strony w Polsce przeciez tez nie mamy samych geniuszy. Jedyne co mi brakuje to kolezanki tutaj, takiej z ktora mozna isc na zakupy albo wlasie na kawe i podagac o nowych cieniach do powiek.
Z Polakami raczej mam znikomy kontakt- jedynie w pracy, ciezko mi komukolwiek zaufac, bo juz sie pare razy przejechalam. owszem na wizazu sa wspaniale osoby, ale wszyscy mieszkaja tak daleko ode mnie :-(
Dziewczyny, musimy kiedyś zorganizować taki wypad po środku żebu każda miała z nas jakiś kawałek drogi i wtedy spędzimy miłe zwariowane chwile
__________________

* Aniołek 3.06.2010 [*]


słodkości





ewurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-21, 16:20   #66
anka!
Rozeznanie
 
Avatar anka!
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: UK/South East
Wiadomości: 565
Dot.: Dziewczyny wrócicie kiedyś do Polski? Ja w PL jestem i nie moge sie odnalezc..

Cytat:
Napisane przez ewurka Pokaż wiadomość
Dziewczyny, musimy kiedyś zorganizować taki wypad po środku żebu każda miała z nas jakiś kawałek drogi i wtedy spędzimy miłe zwariowane chwile
O jestem jak najbardziej za!

Cytat:
Napisane przez sylwunia3009 Pokaż wiadomość
Jedyne co mi brakuje to kolezanki tutaj, takiej z ktora mozna isc na zakupy albo wlasie na kawe i podagac o nowych cieniach do powiek.
Z Polakami raczej mam znikomy kontakt- jedynie w pracy, ciezko mi komukolwiek zaufac, bo juz sie pare razy przejechalam. owszem na wizazu sa wspaniale osoby, ale wszyscy mieszkaja tak daleko ode mnie :-(
Dokladnie jakbym siebie czytala
__________________
"Attitude is a little thing that makes a big difference"
anka! jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-21, 16:34   #67
norka27
Zakorzenienie
 
Avatar norka27
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
Dot.: Dziewczyny wrócicie kiedyś do Polski? Ja w PL jestem i nie moge sie odnalezc..

Anka witam w kulbie, moje miasteczko mialo 150 000 i nic tam sie niedzialo, beznadzieje i codzienna nuda. Czasem mi jednak tej nudy tamtejszej brak,tego zwyklego wpadania do sasiadki na kawke i wypadu na misto z przyjaciolka. Ale tak juz chyba jest ze najwiekszy patriotyzm i milosc rodzi sie gdy jestesmy daleko od kraju. Ja w tej chwili chodze do szkoly dla emigrantow i jakos tak nie moge wsrod nich sie odnalezc. Same tajki, indonezyjki, malezyjki, ludki z Burudni, Somali i Erytrei - nie dosc ze zupelnie inne kultury to jeszcze roznica wieku - srednio kolo 40. Juz chyba wole te norwezki - ale w wiekszosci to znajomi mojego TZ wiec jakis dystans mam - mimo ze lubie wielu. Ach gdyby u mnie wiecej polek bylo... No ale nie ma co gdybac nie jest zle i pewno bedzie lepiej, na wszystko potrzeba czasu. Myslimy by domek zaczac budowac i sie przeprowadzic do wiekszej dziury niez mieszkam teraz - az 300 mieszkancow Zaraz ide do sasiadow na taco - szkoda ze moja sasiadka jest u tylko na weekendy, ale fajna babka, wesolo jest. Zycze milego weekendu wszystkim daleko od Polski.
norka27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-03-21, 17:54   #68
ewurka
Wtajemniczenie
 
Avatar ewurka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków/UK
Wiadomości: 2 975
Dot.: Dziewczyny wrócicie kiedyś do Polski? Ja w PL jestem i nie moge sie odnalezc..

Cytat:
Napisane przez anka! Pokaż wiadomość
O jestem jak najbardziej za!



Dokladnie jakbym siebie czytala
Kurcze chyba każdej z nas brakuje takiej dobrej duszyczki obok siebie...ja starałam się kilka razy zaufać, ale jakoś nie wychodziło to do końca, jednak wszyscy jesteśmy inni, inaczej wychowani i każdy biegnie za czymś innym...zauważyłam zawiść wśród Polaków, o pieniądze, o rzeczy materialne, jak lepszy samochód, jakieś wakacje nie koniecznie w PL, a przecież każdy sam pracuje na to co ma i na co chce wydać pieniążki...echhh
Mój TŻ już czasami nie może słuchać mojego peplania ale na zakupy samej ciężko się chodzi...i kawka w domu to nie to samo co capuccino z Wielką pianką i jakieś dobre angielskie ciacho mniam...
__________________

* Aniołek 3.06.2010 [*]


słodkości





ewurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-21, 18:20   #69
axxxa
Zadomowienie
 
Avatar axxxa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Szczecin/Chorzow
Wiadomości: 1 075
GG do axxxa
Dot.: Dziewczyny wrócicie kiedyś do Polski? Ja w PL jestem i nie moge sie odnalezc..

hej dziewczyny przeczytlam wasze wszystkie wypowiedzi i postanawiam sie dolaczyc.
jestm w niemczech juz z 6 lat moze 7nawet nie wiem,i w sumie jedynie co moge powiedziec to to ze juz sie przyzwyczailam do bycia tutaj chociaz czesto mysle o powrocie do Polski i o tym jak by tam bylo.lubie to uczucie byc "wszrod Swoich" zawsze jak wracam chociaz na tydzien to tak jest ale czy na dluza mete by mi to odpowiadalo??? sama nie wiem,czuje sie taka rozadrta.
nie mam tutaj tak jak wiekszosc z was takiej bratniej duszy na zakupki czy kawke to znalazlam rozwiazanie i na zakupy chodze sama i dobrze mi z tym a na kawe chodze u TZ od czasu do czasu, do konca studiow zostalo mi jeszcze jakies 2 lata moze i nie wiem co wtedy,ogolnie mowimy z tz ze wrocimy a czasem ze zalez gdzie znajdziemy prace,
tutaj czuje sie obco i chyba juz tak pozostanie,sa ludzie ktorym latwiej jest sie zaklimatyzowac-ja niestety do nich nie naleze.
staram sie o tym nie myslec zeby nie zwariowac.
__________________



ZAPRASZAM NA MOJEGO BLOGA o kosmetykach


http://axxxasworld.blogspot.com/


albo stylizacji rzęs
http://lvlinsrzesy.blogspot.com/






Laura 28.09.2012


"lepiej zrobic cokolwiec niz nie zrobic nic"

axxxa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-21, 21:21   #70
olka_222
Zakorzenienie
 
Avatar olka_222
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: North east
Wiadomości: 3 651
Dot.: Dziewczyny wrócicie kiedyś do Polski? Ja w PL jestem i nie moge sie odnalezc..

sylwunia nie martw się jak wszystko dobrze pójdzie to może odwiedzimy cię z Vedmą Zresztą narzekać nie możesz bo i tak mieszkasz bliżej wszystkich aniżeli ja...

norkaja mam tak samo, jestem najmłodsza, polki ze szkoły są co najmniej o 15 lat starsze, inne nacje to samo....

zwariować i nie myśleć jakże to bliskie mi słowa... Dokładnie staram się nie myśleć żeby nie zwariować...

Dzisiaj z TZ pojechaliśmy na wycieczkę do jednego z angielskich zamków. Wycieczka była i owszem udana, ale po całym popołudniu stwierdziliśmy.... że coś jest nie tak..... Że każdy z tych zamków wygląda tak samo, fajnie jest niby je obejrzeć ale chcielibyśmy też z rodzicami czy znajomymi pobawić się lub zjeść choćby niedzielny obiad..... Taki normalny ze śmiechem i żartami....

Ale... wiecie co ja chyba wrócę do tej Anglii niestety.... Mam swoje wymarzone miejsce na ziemi, miejsce gdzie niczego mi nie brakuje, jest ono w Polsce, ale prosty brak pracy nie umożliwia mi tam zamieszkanie... I boję się że jak mi przyjdzie mieszkać w innym miejscu, pracować za mniejsze pieniądze i być nie do końca szczęśliwą to chyba znowu kupię bilet tylko w jedną stronę.... I tak będę rozdarta między pieniędzmi a szczęściem.....
__________________
Jestem jak Marmite: albo się mnie kocha albo nienawidzi

Edytowane przez olka_222
Czas edycji: 2009-03-21 o 21:25
olka_222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-22, 15:27   #71
norka27
Zakorzenienie
 
Avatar norka27
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
Dot.: Dziewczyny wrócicie kiedyś do Polski? Ja w PL jestem i nie moge sie odnalezc..

Ja to juz nigdzie chyba nie czuje sie tak do konca szczesliwa ani u siebie - obrzydliwe rozdarcie. Jak jestem w norge to chce do polski jak jestem w polsce to chce wracac do norge. Ale juz teraz widze ze to u siebie cora bardziej jest w Norge, ze nie mam do czego i po co wracac do polski. No stworzylam sobie domek. I co zen w Polsce kupie troche barszczykow, ciastek i galaretek, ulubiony szampon moze - to juz nie powod by wracac. Mysle ze za pare lat jak rodzice beda starsi to ich tu sciagne, bedzie im lepiej. W domu nawet nie stac ich na lekarza ani porzadne leki, nic nie mowia i wstydza sie prosic o pomoc a przeciez mieli miec tak dobrze ja beda na emeryturze... Kicha jedny slowem. Ja wczoraj u sasiadow Tacosy zajadalam, pilismy piwko i winko nawet bylo i tak jakos leniwie wieczorek minal. Dzisiaj rzucamy sie na kino - ile osob moze sobie na to pozwolic w Polsce?
norka27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-22, 15:55   #72
olka_222
Zakorzenienie
 
Avatar olka_222
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: North east
Wiadomości: 3 651
Dot.: Dziewczyny wrócicie kiedyś do Polski? Ja w PL jestem i nie moge sie odnalezc..

Cytat:
Napisane przez norka27 Pokaż wiadomość
Dzisiaj rzucamy sie na kino - ile osob moze sobie na to pozwolic w Polsce?
zdziwiłabyś się jak dużo. W końcu to też nie jest aż taka duża ilość pieniędzy
__________________
Jestem jak Marmite: albo się mnie kocha albo nienawidzi
olka_222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-22, 18:18   #73
norka27
Zakorzenienie
 
Avatar norka27
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
Dot.: Dziewczyny wrócicie kiedyś do Polski? Ja w PL jestem i nie moge sie odnalezc..

Olka u mnie w miasteczku ciagle ludzie zarabiaja kolo 1000zl - nie zartuje i to dobra wyplata wiec wydatek 20zl na bilet dla 1 osoby plus dojazd cos do picia itp to jest wydatek. A jak juz 2 osoby chcac isc to wydatek kolo 100zl, ja pamietam jak z taka wyplata dzielilo sie wlos na 4 by zaplacic czynsz, prad, gaz i inne plus jedzenie i kino juz w gre nie wchodzilo bo trzeba bylo proszek do prania kupic, szampon sie skonczyl i tak dalej. Nie kazdy ma szczescie mieszkac w Wawie, Krakowie czy Wroclawiu lub innych dobrze platnych mistach. Ja przez ostatnie 3 lata w Polsce nawet nie weszlam do kina a zarabialam az 1250zl jako sekretarka w duzej dunskiej firmie - ale na zadupiu - i to bylo z nadgodzinami, zastepstwami i w koncu dostalam drugi etat z wyplata ciagle za 1 - wiec nie mow ze tak lekko jest w Polsce bo nie kazdy ma szczescie na dobra wyplate. I zdziwila bys sie ile osob na kino nie stac - moich rodzicow przez ostatnie 10 lat nie bylo stac a czesto mysleli.

Edytowane przez norka27
Czas edycji: 2009-03-22 o 18:21
norka27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-22, 19:06   #74
meili
Rozeznanie
 
Avatar meili
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 656
Dot.: Dziewczyny wrócicie kiedyś do Polski? Ja w PL jestem i nie moge sie odnalezc..

Cytat:
Napisane przez norka27 Pokaż wiadomość
wiec nie mow ze tak lekko jest w Polsce bo nie kazdy ma szczescie na dobra wyplate. I zdziwila bys sie ile osob na kino nie stac - moich rodzicow przez ostatnie 10 lat nie bylo stac a czesto mysleli.
Well, ja nie odebrałam wypowiedzi olki jako stwierdzenie, że w Polsce jest lekko. W przeciwieństwie - twoja wypowiedź zacytowana przez Olę, ma odcień ...hmmm... z lekka pogardliwy, że ciebie stać na kino bo mieszkasz w Norwegii, a w Polsce na kino stać tylko garstę ludzi. Ja to tak odbieram i dlatego nie dziwię się, że Olka tak zareagowała.
__________________

Hazaaron Khwaahishen Aisi,
Ki har Khwaahish pe Dam Nikle...

(Mirza Ghalib)


Thousands of Desires...and each worth dying for...

meili jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-22, 19:26   #75
ewurka
Wtajemniczenie
 
Avatar ewurka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków/UK
Wiadomości: 2 975
Dot.: Dziewczyny wrócicie kiedyś do Polski? Ja w PL jestem i nie moge sie odnalezc..

Z tym kinem to lekka przesada...nie jest to faktycznie jakiś straszny koszt...My wracamy do Polski pomimo tego pesymizmu i wszystkich złych rzeczy...pieniądz i wygoda to nie wszystko, dla mnie liczy się rodzina, moje miasto, mój kawałek świata...wiem, że z pracą jest ciężko, ale My będziemy obydwoje pracować i myślę, że równie ciężko jak tutaj a kupowanie mniej markowych rzeczy też jest przyjemne, poradzimy sobie, choć wiem że będzie ciężko...Kocham mój kraj, a Anglia pomaga mi zacząć swoje "nowe" życie, z własnym kątem, a to już bardzo wiele
__________________

* Aniołek 3.06.2010 [*]


słodkości





ewurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-22, 22:51   #76
illka11
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Łódź/Rugby
Wiadomości: 172
GG do illka11
Dot.: Dziewczyny wrócicie kiedyś do Polski? Ja w PL jestem i nie moge sie odnalezc..

Cytat:
Napisane przez ewurka Pokaż wiadomość
Z tym kinem to lekka przesada...nie jest to faktycznie jakiś straszny koszt...My wracamy do Polski pomimo tego pesymizmu i wszystkich złych rzeczy...pieniądz i wygoda to nie wszystko, dla mnie liczy się rodzina, moje miasto, mój kawałek świata...wiem, że z pracą jest ciężko, ale My będziemy obydwoje pracować i myślę, że równie ciężko jak tutaj a kupowanie mniej markowych rzeczy też jest przyjemne, poradzimy sobie, choć wiem że będzie ciężko...Kocham mój kraj, a Anglia pomaga mi zacząć swoje "nowe" życie, z własnym kątem, a to już bardzo wiele
Przepraszam,ze sie wetne w Twoja wypowiedz ale dokladnie ujelas to co ja mysle i czuje.Ja bardzo lubie te moja malutka,angielska miescinke i przepiekne widoki.Ale nie raz i nie dwa zlapalam sie na tym,ze uciszalam dziecko jak mowilo za glosno po polsku bojac sie,ze komus to sie moze nie spodobac.Pomimo dobrych relacji z sasiadami i ogolnie z ludzmi ja nigdy nie bede sie czula,ze jestem u siebie.Zawsze pozostanie lek,ze jakis angielski dzieciak zrobi krzywde mojemu tylko dlatego,ze ma obco brzmiace,swiszczace nazwisko.Pozdrawiam
__________________
Kacper 24.01.2002
Karolina ???
M&M 21.08.1999
illka11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-23, 00:10   #77
marthinisa
Rozeznanie
 
Avatar marthinisa
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: zielono mi
Wiadomości: 883
Dot.: Dziewczyny wrócicie kiedyś do Polski? Ja w PL jestem i nie moge sie odnalezc..

Cytat:
Napisane przez ewurka Pokaż wiadomość
Z tym kinem to lekka przesada...nie jest to faktycznie jakiś straszny koszt...My wracamy do Polski pomimo tego pesymizmu i wszystkich złych rzeczy...pieniądz i wygoda to nie wszystko, dla mnie liczy się rodzina, moje miasto, mój kawałek świata...wiem, że z pracą jest ciężko, ale My będziemy obydwoje pracować i myślę, że równie ciężko jak tutaj a kupowanie mniej markowych rzeczy też jest przyjemne, poradzimy sobie, choć wiem że będzie ciężko...Kocham mój kraj, a Anglia pomaga mi zacząć swoje "nowe" życie, z własnym kątem, a to już bardzo wiele
Całkowicie się z Tobą zgadzam.
Poza tym nie podoba mi się przedstawienia Polski jako czarną, biedną dziurę. Pochodzę z małego miasta na Mazurach, bezrobocie jest wysokie to prawda, ale kryzys dotyka również inne kraje europejskie. Moi znajomi pracuję w biurach, szkole etc a jednak chadzają wieczormi do pubów, jadają obiady w restauracji, remontują mieszkania itd.
Jestem daleka od indealizowania Polski, ale nie popadajmy z jednej skrajność w drugą skrajność.
__________________
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia.

Wystarczy nie umierać.



Woody Allen
marthinisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-23, 06:34   #78
meili
Rozeznanie
 
Avatar meili
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 656
Dot.: Dziewczyny wrócicie kiedyś do Polski? Ja w PL jestem i nie moge sie odnalezc..

Cytat:
Napisane przez marthinisa Pokaż wiadomość
Całkowicie się z Tobą zgadzam.
Poza tym nie podoba mi się przedstawienia Polski jako czarną, biedną dziurę. Pochodzę z małego miasta na Mazurach, bezrobocie jest wysokie to prawda, ale kryzys dotyka również inne kraje europejskie. Moi znajomi pracuję w biurach, szkole etc a jednak chadzają wieczormi do pubów, jadają obiady w restauracji, remontują mieszkania itd.
Jestem daleka od indealizowania Polski, ale nie popadajmy z jednej skrajność w drugą skrajność.
Podpisuję się nogami i "ręcami" Czasami mam wrażenie, że narzekanie na wszystko, a w szczególności na nasz kraj to nasza cecha narodowa Podobnie jak marthinisa daleka jestem od wysławiania Polski pod niebiosa i byłabym hipokrytką, gdybym nazwała siebie patriotką, tylko dlatego, że przekonałam się, że gdzieś indziej może być jeszcze gorzej. Niemniej, wszystkie moje zagraniczne doświadczenia nauczyły mnie doceniać nasz kraj, bez względu na to, czy będzie mnie stać na wyjście do kina, na nową szminkę MAC'a, czy nie. Przez czas spędzony w Indiach przekonałam się, że życie tu nie jest łatwe. Warunki indyjskie daleko odbiegają od standardów polskich, nie wspominając już o tym, że duża część społeczeństwa żyje na skarju ubóstwa! Mimo to, jestem pełna podziwu dla Indusów, że mimo tych wszystkich niedostatków, są dumni z tego kim są. Nie zarzucam nikomu braku patrotyzmu w tym momencie, ale spotkałam się już z wypowiedziami typu "muszę udawać, że nie jestem Polką/Polakiem, bo zaraz ludzie będą mnie uważać za złodzieja i pijaka". Bardzo przykro słyszeć podobne rzeczy
__________________

Hazaaron Khwaahishen Aisi,
Ki har Khwaahish pe Dam Nikle...

(Mirza Ghalib)


Thousands of Desires...and each worth dying for...

meili jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-23, 07:10   #79
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Dziewczyny wrócicie kiedyś do Polski? Ja w PL jestem i nie moge sie odnalezc..

Cytat:
Napisane przez illka11 Pokaż wiadomość
Przepraszam,ze sie wetne w Twoja wypowiedz ale dokladnie ujelas to co ja mysle i czuje.Ja bardzo lubie te moja malutka,angielska miescinke i przepiekne widoki.Ale nie raz i nie dwa zlapalam sie na tym,ze uciszalam dziecko jak mowilo za glosno po polsku bojac sie,ze komus to sie moze nie spodobac.Pomimo dobrych relacji z sasiadami i ogolnie z ludzmi ja nigdy nie bede sie czula,ze jestem u siebie.Zawsze pozostanie lek,ze jakis angielski dzieciak zrobi krzywde mojemu tylko dlatego,ze ma obco brzmiace,swiszczace nazwisko.Pozdrawiam

Illka, wierze Ci, że boisz się o dziecko. Ale tak na zdrowy rozum. To przecież taki Indus czy Turek też się pewnie boi, jak każdy. A dzieci nie ucisza, daje im imiona typowe dla swojego kraju i na dodatek ubiera często w stroje odbiegające od europejskiego wzorca.

--------------------

Co do kina, to ja tez nie wiem... Nie mieszkałam w Polsce w dużym mieście a nie znam ludzi, których na kino nie było stać. Sama tez chodziłam i nie uważałam tego za jakis luksus.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!

Edytowane przez Luba
Czas edycji: 2009-03-23 o 07:23
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-23, 08:14   #80
ewurka
Wtajemniczenie
 
Avatar ewurka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków/UK
Wiadomości: 2 975
Dot.: Dziewczyny wrócicie kiedyś do Polski? Ja w PL jestem i nie moge sie odnalezc..

Dziewczyny, po prostu żyjmy z dnia na dzień szanujmy Anglie czy inny kraj który daje nam szanse na spełnianie marzeń, a Kochajmy Polske nawet za to ze kopie nas po dupie nie dając szans na normalne życie
__________________

* Aniołek 3.06.2010 [*]


słodkości





ewurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-23, 08:33   #81
olka_222
Zakorzenienie
 
Avatar olka_222
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: North east
Wiadomości: 3 651
Dot.: Dziewczyny wrócicie kiedyś do Polski? Ja w PL jestem i nie moge sie odnalezc..

wszystkie jesteśmy emigrantkami to jest pewne i jedna część z nas zmieniła kraj na lepiej rozwinięty gospodarczo, inne na troche mniej, jednym się udało i czują komfort psychiczny że mają dobra sytuację finansową a innym to nie starcza.

wydaje mi się ze tylko meili która tak naprawdę żyje w kraju skrajnie uobgim potrafi naprawdę powiedzieć że Polska to rozwinięty kraj, do którego warto wrócić. Reszta z nas jednak będzie miała oczy przysłonięte dobrobytem albo łatwiejszym życiem, komfortem psychicznym, a powroty s.ą tylko z przyczyn sentymentalnych/pogodowych etc. Wielu z nas zapomniało że Polska ma też wiele plusów i nie popadajmy w skrajność, że jeden kraj to cudowny jest do życia a Polska to bleee....

Tak się składa że 2 lata temu po studiach, ja jako jedyna wyjechałam z kraju. Reszta moich znajomych pozostała w kraju, kończy właśnie studia magisterskie, ma dobrą pracę , powychodziło za mąż i układa sobie życie rodzinne. Ja poza zwiedzeniem kilku miejsc w Anglii, podszkoleniu trochę języka, odłożeniu paru groszy, wyrzekawszy się nie raz paru rzeczy pracuję w Anglii jako sprzątaczka, z czego nie jestem wcale zadowolona, nie mam przy sobie ani rodziny ani przyjaciół, ani własnego kąta i czasem jak na to spojrzę to wolałabym o te dwie pary butów mniej, albo o bluzkę czy 2 wina na weekend, ale chciałabym zmienić sie z niejedną osobą w PL.
__________________
Jestem jak Marmite: albo się mnie kocha albo nienawidzi
olka_222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-23, 10:22   #82
Kofika13
Zakorzenienie
 
Avatar Kofika13
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
Dot.: Dziewczyny wrócicie kiedyś do Polski? Ja w PL jestem i nie moge sie odnalezc..

A mnie się wydaje,ze zbyt wiele narzekania na tym wątku.... jak wam (tym co chcą wrócić) tak źle tutaj, to zastanawiam się dlaczego jeszcze nie spakowałyście walizek i nie wróciłyście do kraju????
Przecież takie krytykowanie, że USA,Anglia, czy Włochy sa "be" do niczego nie prowadzi..... ludziom żyje sie dobrze zarówno w tych krajach jak i w naszej Polsce. Czasem jest tak,że jak ktoś nie moze sobie za granica poradzic, to nie poradzi soebie i w kraju.... takie moje zdanie. Czasem trzeba wykazac inicjatywe,powysylac CV tu i tam, a nie tylko siedziec i narzekac na to co sie robi.....
A co do kina, to niestety wg. mnie norka ma racje, wiem jak ludziom w PL jest ciezko, szczegolnie jak np. urodzi sie dziecko, to jest dylemat, czy wydac na kino czy kupic pampersy.
Wiem cos na ten temat moi znajomi, po studiach on pracuje w banku ona nauczycielka ..... i co??? wynajmuja 1 pokojowe mieszkanko,niestety nie stac ich na zadne przyjemnosci, ich mamy placa im za nianke.....
Tak ze może mniej narzekania a wiecej działania moje drogie panie
__________________
Mad about Mad Men

“Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.”
Albert Einstein
Kofika13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-23, 10:59   #83
olka_222
Zakorzenienie
 
Avatar olka_222
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: North east
Wiadomości: 3 651
Dot.: Dziewczyny wrócicie kiedyś do Polski? Ja w PL jestem i nie moge sie odnalezc..

Cytat:
Napisane przez Kofika13 Pokaż wiadomość
A mnie się wydaje,ze zbyt wiele narzekania na tym wątku.... jak wam (tym co chcą wrócić) tak źle tutaj, to zastanawiam się dlaczego jeszcze nie spakowałyście walizek i nie wróciłyście do kraju????
Czasem trzeba wykazac inicjatywe,powysylac CV tu i tam, a nie tylko siedziec i narzekac na to co sie robi.....
Tak ze może mniej narzekania a wiecej działania moje drogie panie


jakbym czytała komentarz do ktoregoś z artykułów o emigrantach na portalu onet.eu
__________________
Jestem jak Marmite: albo się mnie kocha albo nienawidzi
olka_222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-23, 11:22   #84
HAMALIELKA
Zakorzenienie
 
Avatar HAMALIELKA
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: NL
Wiadomości: 3 017
GG do HAMALIELKA
Dot.: Dziewczyny wrócicie kiedyś do Polski? Ja w PL jestem i nie moge sie odnalezc..

Cytat:
Napisane przez Kofika13 Pokaż wiadomość
A mnie się wydaje,ze zbyt wiele narzekania na tym wątku.... jak wam (tym co chcą wrócić) tak źle tutaj, to zastanawiam się dlaczego jeszcze nie spakowałyście walizek i nie wróciłyście do kraju????
Przecież takie krytykowanie, że USA,Anglia, czy Włochy sa "be" do niczego nie prowadzi..... ludziom żyje sie dobrze zarówno w tych krajach jak i w naszej Polsce. Czasem jest tak,że jak ktoś nie moze sobie za granica poradzic, to nie poradzi soebie i w kraju.... takie moje zdanie. Czasem trzeba wykazac inicjatywe,powysylac CV tu i tam, a nie tylko siedziec i narzekac na to co sie robi.....

Tak ze może mniej narzekania a wiecej działania moje drogie panie
O tak, bo zawsze dobrze sie mówi , a gorzej zrobic. Moze jakby Ciebie to dotknęło, to nie byłoby Ci tak łatwo krytykowac moja droga.
Generalizujesz ! Czasy kryzysu dla nikogo nie są łatwe. Roznosze cv, wysyłam e-maile, pytam znajomych i jak nie chcą wpuścic drzwiami, wchodze oknem.A Ty smiesz twierdzić,ze to taka łatwa sprawa????Wolnego.
Nie wiem gdzie Ty obecnie mieszkasz, ale ja Ci powiem,ze jest cieżko.
Łatwo powiedzic - gorzej zrobic.
Poza tym kto tu narzeka? Raczej kazda przestawia obecne realia. Jakbym miała tak narzekac to juz bym sie pocieła, wiec nieuogólniaj. Posiedz troche w domu bez pracy i mozliwosci jej zdobycia to zrozumiesz o czym mówie.
HAMALIELKA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-23, 11:39   #85
Kofika13
Zakorzenienie
 
Avatar Kofika13
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
Dot.: Dziewczyny wrócicie kiedyś do Polski? Ja w PL jestem i nie moge sie odnalezc..

Cytat:
Napisane przez HAMALIELKA Pokaż wiadomość
O tak, bo zawsze dobrze sie mówi , a gorzej zrobic. Moze jakby Ciebie to dotknęło, to nie byłoby Ci tak łatwo krytykowac moja droga.
Generalizujesz ! Czasy kryzysu dla nikogo nie są łatwe. Roznosze cv, wysyłam e-maile, pytam znajomych i jak nie chcą wpuścic drzwiami, wchodze oknem.A Ty smiesz twierdzić,ze to taka łatwa sprawa????Wolnego.
Nie wiem gdzie Ty obecnie mieszkasz, ale ja Ci powiem,ze jest cieżko.
Łatwo powiedzic - gorzej zrobic.
Poza tym kto tu narzeka? Raczej kazda przestawia obecne realia. Jakbym miała tak narzekac to juz bym sie pocieła, wiec nieuogólniaj. Posiedz troche w domu bez pracy i mozliwosci jej zdobycia to zrozumiesz o czym mówie.
tak, łatwo też kogoś krytykować gdy się nic o nim nie wie
napisałam tak, bo wiem co to własnie znaczy, od pazdziernika byłam bez pracy,mogłm pojsc robic cokolwiek,ale wiedzialam ze jak sie zahacze w sklepie,albo w jakies knajpie(mieszkam w UK,btw) to juz tam zostane, alebo nie bede miala czasu na szukanie innej pracy. I tak wysylalam te CV i chodzilam na rozmowy az sie w koncu udalo.....
Wiec wiem jak jest ciezko, i nie piesz ze nie narzekacie, czy ja generalizuje czy pisze ze to ty, ty czy ty???? poprostu wiekszac postow jest taka, a jak tak jest to chyba nie moge napisac, ze jest na tym watku optymistycznie, czyz nie?

Olka nie wiem skad bierze sie ta Twoja uszczypliwosc co do moich postów,ale wydaje mi sie że jak najpredzej powinnas wrocic do kraju, bo jestes bardzo negatywnie nastawiona do osob, ktore do kraju wracac nie chca, takie mam wrazenie...... a szkoda, bo chyba nie taka atmosfera powinna panowac podczas wymieniania opini......a po to jest to forum
__________________
Mad about Mad Men

“Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.”
Albert Einstein
Kofika13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-23, 11:52   #86
meili
Rozeznanie
 
Avatar meili
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 656
Dot.: Dziewczyny wrócicie kiedyś do Polski? Ja w PL jestem i nie moge sie odnalezc..

Cytat:
Napisane przez Kofika13 Pokaż wiadomość
A mnie się wydaje,ze zbyt wiele narzekania na tym wątku.... jak wam (tym co chcą wrócić) tak źle tutaj, to zastanawiam się dlaczego jeszcze nie spakowałyście walizek i nie wróciłyście do kraju????
Przecież takie krytykowanie, że USA,Anglia, czy Włochy sa "be" do niczego nie prowadzi.....
Wiesz, równie dobrze można powiedzieć, że ci, którzy tak narzekają na Polskę powinni zwinąć manatki i co prędzej wyjechać z kraju, bo tak im źle. Co to ma być za argument? Ludzie są różni i mają rózne problemy, dyletmaty,drogi życiowe.A najłatwiej jest powiedzieć "jak ci się nie podoba, to pakuj walizki i wyjeżdżaj". Z pewnością niczego to nie rozwiązuje. Ja się cieszę, że mogę wymienić się doświadczeniami z innymi emigrantkami. Wiem, że jednym się podoba poza granicami, a innym nie, i w porządku. Ja nie mam komu pomarudzić, że tęsknię za tym a za tym, że brakuje mi tego a tamtego. Moi znajomi (Indusi) jak zaczynam narzekać, to od razu odbierają to jak atak na ich kraj. Mój mąż (Indus) mówi, że często jestem niezadowolona, bo tylko bierze do siebie, jak powiem coś negatywnego. A wcale tak nie jest. Po prostu robi się lżej jak można "wyrzucić" z siebie, co leży na sercu osobie, która jest w podobnej sytuacji. Ta osoba zrozumie, co koledzy /mąż nie będą w stanie. I nie zgodzę się, że jest to od razu krytukowanie kraju, w którym przyszło nam mieszkać.
__________________

Hazaaron Khwaahishen Aisi,
Ki har Khwaahish pe Dam Nikle...

(Mirza Ghalib)


Thousands of Desires...and each worth dying for...

meili jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-23, 11:54   #87
olka_222
Zakorzenienie
 
Avatar olka_222
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: North east
Wiadomości: 3 651
Dot.: Dziewczyny wrócicie kiedyś do Polski? Ja w PL jestem i nie moge sie odnalezc..

Cytat:
Napisane przez Kofika13 Pokaż wiadomość
Olka nie wiem skad bierze sie ta Twoja uszczypliwosc co do moich postów,ale wydaje mi sie że jak najpredzej powinnas wrocic do kraju, bo jestes bardzo negatywnie nastawiona do osob, ktore do kraju wracac nie chca, takie mam wrazenie...... a szkoda, bo chyba nie taka atmosfera powinna panowac podczas wymieniania opini......a po to jest to forum
1. nie tobie jest oceniać czy mam wrócić czy nie, każdy ma swoje powody dlaczego tu przyjechał, ja należę do tych którzy na początku chcieli przeżyć przygodę a potem tylko dla pieniędzy , i prosze nie przeistaczaj się w emigrantkę która umiera z uwielbienia dla tego kraju i go broni a inni którzy po prostu stwierdzają fakty s a już źli bo przecież "narzekają".... I to nie ma nic moja droga wspólnego z narodowością lub kraju w którym się przebywa... to już nawet faktów pewnych nie można powiedzieć i swojej opini wymienić?
Ciekawi mnie do jakich osób które nie chcą wracać, twoim zdaniem, jestem negatywnie nastawiona? Aaaa no tak pewnie znowu generalizujesz...

Pokaż który mój post jest złosliwy wobec twoich wypowiedzi? Jeden wyżej? A i owszem jest i zdania na temat tamtego twojego postu nie zmienie.
kofika przytoczę twoje słowa z poprzedniego postu bo może nie pamiętasz

piszesz że :

[B]tak, łatwo też kogoś krytykować gdy się nic o nim nie wieWiec wiem jak jest ciezko, i nie piesz ze nie narzekacie, czy ja generalizuje czy pisze ze to ty, ty czy ty???? poprostu wiekszac postow jest taka, a jak tak jest to chyba nie moge napisac, ze jest na tym watku optymistycznie, czyz nie?

a co ty niby przepraszam zrobiłaś wcześniej? GENERALIZOWAŁAŚ i pisałaś do osób o których nic nie wiesz więc po co durne pytanie zadajesz skoro nam źle to dlaczego stąd nie wyjechałyście?. Nikt ci nie każe oceniać czy ten wątek jest optymistyczny czy nie. Kazdy z nas ma swoją historię, jednym życie dało w kość już w PL, tu jest im lepiej pod względem finansowym ale sercem nadal są w PL. Czy to nie jest wtedy tragizm, bo chcą czegoś a wiedzą że dla swojego dobrego dobra nie mogą tego mieć? Proszę Cie nie utrudniaj sprawy która jest i tak już trudna a swoje słowa które zacytowałam wcześniej zachowaj dla siebie!

Nie będę się rozwodziła na temat że przysłowie "każdy jest kowalem swojego losu" jest nie do końca prawdziwe....
__________________
Jestem jak Marmite: albo się mnie kocha albo nienawidzi

Edytowane przez olka_222
Czas edycji: 2009-03-23 o 11:59
olka_222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-23, 11:54   #88
ewurka
Wtajemniczenie
 
Avatar ewurka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków/UK
Wiadomości: 2 975
Dot.: Dziewczyny wrócicie kiedyś do Polski? Ja w PL jestem i nie moge sie odnalezc..

Cytat:
Napisane przez Kofika13 Pokaż wiadomość
tak, łatwo też kogoś krytykować gdy się nic o nim nie wie
napisałam tak, bo wiem co to własnie znaczy, od pazdziernika byłam bez pracy,mogłm pojsc robic cokolwiek,ale wiedzialam ze jak sie zahacze w sklepie,albo w jakies knajpie(mieszkam w UK,btw) to juz tam zostane, alebo nie bede miala czasu na szukanie innej pracy. I tak wysylalam te CV i chodzilam na rozmowy az sie w koncu udalo.....
Wiec wiem jak jest ciezko, i nie piesz ze nie narzekacie, czy ja generalizuje czy pisze ze to ty, ty czy ty???? poprostu wiekszac postow jest taka, a jak tak jest to chyba nie moge napisac, ze jest na tym watku optymistycznie, czyz nie?

Olka nie wiem skad bierze sie ta Twoja uszczypliwosc co do moich postów,ale wydaje mi sie że jak najpredzej powinnas wrocic do kraju, bo jestes bardzo negatywnie nastawiona do osob, ktore do kraju wracac nie chca, takie mam wrazenie...... a szkoda, bo chyba nie taka atmosfera powinna panowac podczas wymieniania opini......a po to jest to forum
Dziewczyny, ale nie ma się co oburzać, każda ma prawo tutaj do własnej opinii, złej czy dobrej. Trzeba się szanować i przyjmować wszystko dobrze na tzw. Klate
Kofika myślę, że każda z nas ma prawo czasami ponarzekać, czy napisać co myśli. I nie bierz wszystkiego tak do siebie każdy wybiera własną drogę Wszędzie jednym żyje się lepiej innym gorzej i tak jest w Anglii, w Stanach w Irlandii i w Polsce...myślę, że to forum pozwala nam na wypisanie się...już tutaj dziewczyny pisały że nie mają bratniej duszy, więc weż to pod uwage
__________________

* Aniołek 3.06.2010 [*]


słodkości





ewurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-23, 12:23   #89
Kofika13
Zakorzenienie
 
Avatar Kofika13
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
Dot.: Dziewczyny wrócicie kiedyś do Polski? Ja w PL jestem i nie moge sie odnalezc..

ale ja nikomu tego prawa do narzekania nie chce zabierac,sama czesto to robie..... pytałam zupełnie o cos innego ale jak widac co niektorzy zbyt powaznie podchodzą do tematu......
__________________
Mad about Mad Men

“Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.”
Albert Einstein
Kofika13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-23, 12:29   #90
anka!
Rozeznanie
 
Avatar anka!
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: UK/South East
Wiadomości: 565
Dot.: Dziewczyny wrócicie kiedyś do Polski? Ja w PL jestem i nie moge sie odnalezc..

Cytat:
Napisane przez ewurka Pokaż wiadomość
Dziewczyny, po prostu żyjmy z dnia na dzień szanujmy Anglie czy inny kraj który daje nam szanse na spełnianie marzeń, a Kochajmy Polske nawet za to ze kopie nas po dupie nie dając szans na normalne życie

Nic tylko sie podpisac

Ciesze, sie te ten kraj (Anglia) daje mi takie mozliwosci jakie daje, wiem, ze tu nie jest idealnie i sa rzeczy ktore mi sie niepodobaja. Ale w zyciu niestety nie ma tak, zeby wszystko sie ukladalo perfekt. Z drugiej strony Polska - nie spisuje tego kraju calkiem na straty, ale w moim osobistym odczuciu tam jest duzo trudniej. Ale z pewnoscia tez mozna tam normalnie zyc, na przyzwoitym poziomie.
Ponarzekac czasem trzeba, ale dla rownowagi trzeba tez sie czyms cieszyc i zauwazac, to co dobre
__________________
"Attitude is a little thing that makes a big difference"
anka! jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.