Chude nogi - co nosić,żeby je optycznie pogrubić? :(

[obłoczek]

Pod większością postów moglabym się podpisać obiema rękami. Ja też nie jestem pewna swoich nóg. Zresztą nasluchałam się tyle o swojej wadze i figurze, że trudno żeby bylo inaczej.
Dlatego chcialam Was zapytać, czy pasują mi rurki czy raczej sobie darować?

[6roove]

Napisane przez obłoczek

Pod większością postów moglabym się podpisać obiema rękami. Ja też nie jestem pewna swoich nóg. Zresztą nasluchałam się tyle o swojej wadze i figurze, że trudno żeby bylo inaczej.
Dlatego chcialam Was zapytać, czy pasują mi rurki czy raczej sobie darować?

wygladasz ok
nie wiem, dlaczego mialabys rezygnowac z rurek, nosic!

[dwudziestolatka]

Napisane przez mgielka1988

Z której strony są takie śliczne? Ja czuje że są za chude ;/ Ehh... życie ;/

wedug mnie sa sliczne , naprawde co ja bym dala, zeby miec takie bardzo Ci zazdroszcze

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ----------

Napisane przez obłoczek

Pod większością postów moglabym się podpisać obiema rękami. Ja też nie jestem pewna swoich nóg. Zresztą nasluchałam się tyle o swojej wadze i figurze, że trudno żeby bylo inaczej.
Dlatego chcialam Was zapytać, czy pasują mi rurki czy raczej sobie darować?

darowac?? chyba zartujesz wcale nie masz za chudych nozek mozesz je smialo pokazywac

[obłoczek]

Dzięki za obiektywne opinie

[Madaaa]

Napisane przez mgielka1988

Z której strony są takie śliczne? Ja czuje że są za chude ;/ Ehh... życie ;/

chudych nog nie widzialas.

[dwudziestolatka]

Napisane przez Madaaa

chudych nog nie widzialas.

ojjj dokladnie...

[kotek23]

kurcze dziewczyny na tych zdjęciach macie ładne nogi ja nie wiem dlaczego sądzicie że za chude??? jakbyście widziały moje uffff zdjęc nie wrzucam bo jeszcze by się strona popsuła... w tym roku mam 2 wesela w lecie no i musze sie zmusic do zalożenia spódnicy albo sukienki no bo w spodniach nie pasuje...mam nawet taką jedną sukienkę czarną dopasowaną za kolano bo tylko na taką mogę sobie chyba pozwolic...problem w tym że dopuki nie wypije coś na tym weselu to wciąż będę miała wrażenie że wszyscy obgadują moje nogi....o matko ja już chyba mam jakąś fobie na tym punkcie....

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

a o tych wakacjach już lepiej nie wspominam kiedy trzeba włożyc krótkie spodenki bo przecież w Tunezji gorąco...a wiecie z czego się ciesze?że nie zmieniła sie moda ślubna dotycząca długości sukni ślubnej, mam w tym roku też wlasne wesele i ciesze się bardzo że bedę w dllllugiej sukni))) nie bo nie będe skupiała sie na tym głupim jak to niektórzy twierdzą problemie

[dwudziestolatka]

Napisane przez kotek23

kurcze dziewczyny na tych zdjęciach macie ładne nogi ja nie wiem dlaczego sądzicie że za chude??? jakbyście widziały moje uffff zdjęc nie wrzucam bo jeszcze by się strona popsuła... w tym roku mam 2 wesela w lecie no i musze sie zmusic do zalożenia spódnicy albo sukienki no bo w spodniach nie pasuje...mam nawet taką jedną sukienkę czarną dopasowaną za kolano bo tylko na taką mogę sobie chyba pozwolic...problem w tym że dopuki nie wypije coś na tym weselu to wciąż będę miała wrażenie że wszyscy obgadują moje nogi....o matko ja już chyba mam jakąś fobie na tym punkcie....

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

a o tych wakacjach już lepiej nie wspominam kiedy trzeba włożyc krótkie spodenki bo przecież w Tunezji gorąco...a wiecie z czego się ciesze?że nie zmieniła sie moda ślubna dotycząca długości sukni ślubnej, mam w tym roku też wlasne wesele i ciesze się bardzo że bedę w dllllugiej sukni))) nie bo nie będe skupiała sie na tym głupim jak to niektórzy twierdzą problemie

ja tez uwazam, ze wszystkie dziewczynki, ktore wrzucaly tu swoje zdjecia wcale nie sa za chude szczerze to bardzo im zazdroszcze...weszlam tu, bo myslalam, ze ktos jeszcze ma takie patyki jak ja...wiesz, ja tez mam jakas fobie, juz mi to wszyscy mowia a ja codziennie wieczorem stoje pzred lustrem i przymierzam spodnie, w ktorych ewentualnie bede mogla wyjsc nastepnego dnia na uczelnie i nigdy nic nie pasuje, bo wszystko odstaje od ciala naprawde juz nie mam sily mi tez mowia, ze to glupi problem, tylko, ze nikt nie rozumiek, jak bardzo boli, kiedy ktos powie mi "Boze jaka ty jestes chuda" albo "ty cos jesz?" wiec doskonale Cie rozumie ze spodnicami mam okropny problem uwielbiam spodnice, spodniczki,itp...bardzo pasuja do mojego stylu, tylko ze znowu wszyscy beda mnie wytykac palcami

[6roove]

moje noga sa chude, uwierz, jak znajde fotke na pendrivie, to wkleje
kiedys pamietam wracalam z uczelni w szpilkach i slysze za soba slowa kolezanki "anoreksja"
no nie co ja zrobie, ze nogi i rece mam chude, po prostu tak mam, dodam, ze nie jestem patyczakiem,
moim problemem jest brak talii , mam praktycznie zerowe wciecie
a lydki tez moglyby byc ksztaltniejsze ..

[6roove]

wklejam fote nog

[pineapple]

Napisane przez 6roove

wklejam fote nog

A masz zdjęcie kiedy są złączone? Bo szczerze mówiąc tak się im przyglądam i myślę sobie że wcale nie są takie złe. Mogłabyś być modelką w dodatku bez czynienia żywieniowych wyrzeczeń. Zdjęcie z avatara to też ty?
PS Fajne butki

[6roove]

Napisane przez pineapple

A masz zdjęcie kiedy są złączone? Bo szczerze mówiąc tak się im przyglądam i myślę sobie że wcale nie są takie złe. Mogłabyś być modelką w dodatku bez czynienia żywieniowych wyrzeczeń. Zdjęcie z avatara to też ty?
PS Fajne butki

heh, dziekuje Ci bardzo w avku to nie ja niestety
nie mam foty zlaczonych, ale zapewniam, ze nogi nie lacza sie w kolanach, po prostu oslawione () no moze nie do konca, ale trudno
wolalabym miec grubsze lydki, takie "apetyczne", a nie patyki
a buty to gladiatory z daichmanna

dziewczyny, kiedys zastanawialam sie, dlaczego mam takie nogi, tzn. krzywe, doszlam do jakze ciekawych wnioskow - to wszystko od zlego noszenia pieluchy w niemowlęctwie! kiedy nasze male nozki tworzyly wlasnie ksztalt beczki ()
hehe co za teoria

pzdr

[Shinn]

6roove- masz ładne, zgrabne nogi. I śmiało możesz biegać w spódniczkach i spodenkach.

Ja również należę do grona dziewczyn o chudych nogach, hah i przyzwyczaiłam sie, że nie założę króciutkich spodenek czy spódniczki mini, ale pocieszam się szortami luznymi przed kolano, ze spódniczkami tak samo. Teraz sklepy, maja tak bogata oferte, że każda znajdzie coś dla siebie

[dwudziestolatka]

Napisane przez 6roove

wklejam fote nog

ladne masz nogi i wcale nie sa jakies chude kolana masz ladne

[dwudziestolatka]

to ja tez wrzuce fotke

[6roove]

oj dzieki dziewczyny
kolana moze i sa ok, ale niestety nogi nie sa proste

Napisane przez dwudziestolatka

to ja tez wrzuce fotke

ladne nogi! naprawde

wychodzi na to, ze same narzekaczki z nas

[dwudziestolatka]

Napisane przez 6roove

oj dzieki dziewczyny
kolana moze i sa ok, ale niestety nogi nie sa proste


ladne nogi! naprawde

wychodzi na to, ze same narzekaczki z nas

wiesz jakie ja ma krzywe nogi to glownie dlatego podobno, ze kiedys po urodzeniu mialam taki aparat na nogach, az rodzice nie mogli juz patrzec jak sie mecze tych kolan to CI az zazdroszcze

co do moich nog...dzisiaj bylam w takich jakby rurkach i tak zle sie czulam, ze ehh w lusterku widzialam, jak bardzo mam chude nogi zupelny brak lydki jak zrobie wyrazniejsze zdjecie to dopiero wszystko wyjdzie

[6roove]

Napisane przez dwudziestolatka

wiesz jakie ja ma krzywe nogi to glownie dlatego podobno, ze kiedys po urodzeniu mialam taki aparat na nogach, az rodzice nie mogli juz patrzec jak sie mecze tych kolan to CI az zazdroszcze

co do moich nog...dzisiaj bylam w takich jakby rurkach i tak zle sie czulam, ze ehh w lusterku widzialam, jak bardzo mam chude nogi zupelny brak lydki jak zrobie wyrazniejsze zdjecie to dopiero wszystko wyjdzie

czyli sprawdza sie moja teoria z pielucha wypychajaca nozki

nie wiem o co chodzi z tymi kolanami, chyba wszyscy takie maja
no oprocz mojego tż, ten to ma kosci

zapewniam Cie, ze moje lydki sa takie same jak Twoje, w rurkach pewnie wygladalas ok, tylko sama swiadomosc, ze "ja to mam patyki" brala gore i stad Twoje obawy
ja chcialabym, aby rurki mi ladnie opinaly lydki, ale niestety jeszcze nie znalazlam takich, wszystkie sa na dole troche szersze

[kotek23]

Hej to znowu ja!! a mi sie wydaje że krzywe nogi robią się nie tylko od pieluchy ale też od butów. Ja jak byłam nastolatką często chodziłam w bytach na koturnach itp.wysokich dodam(teraz mnie śmiech ogarnia jak sobie to przypomnę bo nigdy nie oglądałam sie w lusterku wtedy) i w czasie kiedy rosłam wykrzywiały mi się nogi bo to jest pewne obciążenie dla nóg, poza tym miałam chodzic na gimnastykę korekcyjną, niestety nie chodziłam a teraz żałuje zresztą mama nigdy się tym nie interesowała.

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

teraz mam nie dośc że krzywy kręgosłup to jeszcze powykrzywiane nogi( zastanawiałam się kiedyś po kim mam takie chude nogi bo moja babcia ma ładne, wszystkie ciotki i kuzynki też, moja mama też ma nie najgorsze a ja????szkoda gadac. A mówią że to genetyczne...brednie

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

a tak na marginesie...dziewczynki zwróccie uwagę na nogi waszych facetów albo np.ojców może to się wyda śmieszne ale oni mają bardzo ładne proporcjonalne nogi!!! (oczywiście nie pomijając to ..owłosienie:P) ciekawe dlaczego??mój brat ma ładne nogi a nie musiał miec a ja jestem babą;p i mam takie bleee ...

[dwudziestolatka]

Napisane przez 6roove

nie wiem o co chodzi z tymi kolanami, chyba wszyscy takie maja
no oprocz mojego tż, ten to ma kosci

zapewniam Cie, ze moje lydki sa takie same jak Twoje, w rurkach pewnie wygladalas ok, tylko sama swiadomosc, ze "ja to mam patyki" brala gore i stad Twoje obawy
ja chcialabym, aby rurki mi ladnie opinaly lydki, ale niestety jeszcze nie znalazlam takich, wszystkie sa na dole troche szersze

nie ja np nie mam takich kolan
ja jeszcze nie spotkalam kogos, kto mialby takie lydki a ta mysl to za mna chodzi non stop, nie ma dnia zebym nie pomyslala, jaka to jestem chuda ja rurek nawet nie szukam

[kotek23]

Do dwudziestolatki

hehh witaj w klubie ja też nie nosze rurek,pracuje w sklepie odzieżowym i jak je przymierzyłam to myślałam że lustro pęknie, nogi mam w nich jak sporty i nieprawdą jest że chudym dziewczynom pasują rurki...nam to tylko prosta nogawka albo ewentualnie lekko rozszerzane tak najlepiej wyglądam, tak sądzę.

Warto pamiętac że jasne kolory dzinsów pogrubiaja optycznie nogi, dlatego w mojej szafie mam same jasnodzinsowe. Jeżeli mogę coś doradzic to poziome przetarcia na spodniach troche poszerzają bioderka lub nogi, małe kieszenie powiększają pośladki a duże je optycznie zmniejszają. trzeba zwracac też uwagę na rozstaw kieszeni. Dodam że kieszenie ścięte na ukos z przodu tez poszerzaja bioderka.

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

a i na dodatek jak ubiore rurki to one nie opinają mi łydki !!!! tylko jeszcze odstają mimo że mają ponad 3 % streczu także jak widzisz ja też mam chuuude łydki

my chudonożne musimy się jakoś wspierac)

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

dodam że w łydce mam 30 a w kolanie 35 więc sama zobacz jaka jest różnica, moje łydki wyglądaja tak jak by ktoś zapomniał je uformowac ....

[beatakob]

A mi się wydaje, że właśnie na zgrabniutkich nogach rurki wyglądają najlepiej. Zwróćcie uwagę, że na "nie tak szczupłych" rurki opinają każdą część nogi i wyglądają jak rajstopy. Ja nie mam łydek i właśnie spodnie na dole wyglądają jak "rurka"wokół łydki bo jej nie opinają ciasno. Biodrówki chyba też stworzone dla nas. Spodnie w biodrach tworzą linię poziomą i poszerzają je. Trochę wyższe spodnie wyciągają tyłek i biodra w pionie co chyba optycznie zwęża. Przynajmniej ja to tak odczuwam i nie lubię za wysokich spodni. W spódnicach nie chodzę. Przełamałam się do krótkich spodenek takich do połowy ud ale kozaki muszą być, żeby łydkę udawać. Takie odstające kozaki pod kolanek wcale źle nie wyglądają no i rurki można w nie wcisnąć. A jeśli rurki na dół to na górę staram się zakładać luźne np nietoperze, kimona. Bluzki z takim szerokim ściągaczem, który można naciągnąć na tyłek też co nieco poszerzają.

A co do kształtu to nogi, które stykają się w kolanach i kostkach wyglądają bardzo ładnie. Proponuję abyście sobie zrobiły zdjęcie w taki sposób i z takiej perspektywy jak obłoczek i zobaczycie jak macie ładne nogi.

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...7&postcount=63
tu są moje ale sprzed roku. Waga mi trochę spadła. W domu zrobię w rurkach. Nikt nie pomyślałby, że na tych zdjęciach jest osoba z ładną niedowagą. Nawet jakiś tyłek mi się tam zrobił

Kąsliwe uwagi rzucają tylko zazdrosne dziewczyny, bo te inne mają odwagę nieśmiało powiedzieć, że chciałyby mieć takie nogi. Nigdy żaden facet nie powiedział mi że mam za chude...

[6roove]

Napisane przez beatakob

A mi się wydaje, że właśnie na zgrabniutkich nogach rurki wyglądają najlepiej. Zwróćcie uwagę, że na "nie tak szczupłych" rurki opinają każdą część nogi i wyglądają jak rajstopy. Ja nie mam łydek i właśnie spodnie na dole wyglądają jak "rurka"wokół łydki bo jej nie opinają ciasno. Biodrówki chyba też stworzone dla nas. Spodnie w biodrach tworzą linię poziomą i poszerzają je. Trochę wyższe spodnie wyciągają tyłek i biodra w pionie co chyba optycznie zwęża. Przynajmniej ja to tak odczuwam i nie lubię za wysokich spodni. W spódnicach nie chodzę. Przełamałam się do krótkich spodenek takich do połowy ud ale kozaki muszą być, żeby łydkę udawać. Takie odstające kozaki pod kolanek wcale źle nie wyglądają no i rurki można w nie wcisnąć. A jeśli rurki na dół to na górę staram się zakładać luźne np nietoperze, kimona. Bluzki z takim szerokim ściągaczem, który można naciągnąć na tyłek też co nieco poszerzają.

A co do kształtu to nogi, które stykają się w kolanach i kostkach wyglądają bardzo ładnie. Proponuję abyście sobie zrobiły zdjęcie w taki sposób i z takiej perspektywy jak obłoczek i zobaczycie jak macie ładne nogi.

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...7&postcount=63
tu są moje ale sprzed roku. Waga mi trochę spadła. W domu zrobię w rurkach. Nikt nie pomyślałby, że na tych zdjęciach jest osoba z ładną niedowagą. Nawet jakiś tyłek mi się tam zrobił

Kąsliwe uwagi rzucają tylko zazdrosne dziewczyny, bo te inne mają odwagę nieśmiało powiedzieć, że chciałyby mieć takie nogi. Nigdy żaden facet nie powiedział mi że mam za chude...

nie doczytalas nam sie nogi zwykle nie łączą w kolanach niestety..

obloczek wcale nie ma takich chudziutkich

[beatakob]

aj mój błąd

[kotek23]

zgadzam się z Twoimi stwierdzeniami co do biodrówek i tych wyższych spodni ja też nosze tylko biodrówki bo wysokie będę nosiła jak będe w średnim wieku ;

mój facet też nie powiedział mi nigdy że mam jakieś chude nogi, mówi że jemu sie podobają ale czasami myśle że mówi tak żeby mnie pocieszyc...tak naprawde to żaden facet nigdy tego mi nie powiedział, fakt zawsze mówią to koleżanki(nawet te które mają śliczne nogi) a najbardziej niecierpie jak jade do przyszłej teściowej a ona ,,jedz jedz boś taka chudziutka"dlatego już się domyślam jaka byłby jej reakcja gdyby zobaczyła mnie w spódnicy kiedyś(ona też ma ładne nogi)

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

dziewczyny wiecie co, kiedyś wstydziłam się nawet rozebrac spodnie przed chłopakiem, może to śmieszne ale zawsze rozbierałam

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

sie na siedząco) teraz mnie już samą to śmieszy bo się przełamałam ale jeżeli chodzi o co innegoto prawdą jest, że nie chodzę na basen a jak jest lato to jeżdzę tylko w takie miejsca gdzie nie ma żadnych ludzi....bo boję się ich spojrzeń..(

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

no właśnie rurki tylko ale dla zgrabnych nóżek, łączących sie w kostkach, kolanach i pod pupą albo dla grubszych tak pisałam wcześniej

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

no właśnie rurki ale tylko dla zgrabnych nóżek tzn. łączących się w kostce, kolanach i pod pupą albo jak wcześniej już pisałam dla grubszych nóg....

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

sorki że się powtarzam ale cosik mi komputer szwankuje....

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

aaa i jeszcze nie dodałam (jeżeli już mówię o rurkach) najważniejszego- muszą łączyc się w łYDKACH!!!!!mi niestety się nie łączą i to jest oj ból...

[dwudziestolatka]

Napisane przez kotek23

Do dwudziestolatki

hehh witaj w klubie ja też nie nosze rurek,pracuje w sklepie odzieżowym i jak je przymierzyłam to myślałam że lustro pęknie, nogi mam w nich jak sporty i nieprawdą jest że chudym dziewczynom pasują rurki...nam to tylko prosta nogawka albo ewentualnie lekko rozszerzane tak najlepiej wyglądam, tak sądzę.

Warto pamiętac że jasne kolory dzinsów pogrubiaja optycznie nogi, dlatego w mojej szafie mam same jasnodzinsowe. Jeżeli mogę coś doradzic to poziome przetarcia na spodniach troche poszerzają bioderka lub nogi, małe kieszenie powiększają pośladki a duże je optycznie zmniejszają. trzeba zwracac też uwagę na rozstaw kieszeni. Dodam że kieszenie ścięte na ukos z przodu tez poszerzaja bioderka.

niestety rurki dla nas to jedna wielka porazka nie ma co ukrywac ja nosze tylko lekko rozszerzane nogawki na inne nie moge sobie niestety pozwolic, chociaz bardzo bym chciala

z tego powodu mam wielkie kompleksy i naprawde nie ma dnia, zebym o tym nie myslala mowia, ze mam juz jakas obsesje nawet jak kogos poznaje np rzez gg czy nk, to zawsze ostrzegam jak wygladam, nawet juz do tego doszlo wiem, ze moze i to brzmi smiesznie, ale dla mnie moja waga to tragedia

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

a i na dodatek jak ubiore rurki to one nie opinają mi łydki !!!! tylko jeszcze odstają mimo że mają ponad 3 % streczu także jak widzisz ja też mam chuuude łydki

my chudonożne musimy się jakoś wspierac)

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

dodam że w łydce mam 30 a w kolanie 35 więc sama zobacz jaka jest różnica, moje łydki wyglądaja tak jak by ktoś zapomniał je uformowac ....

chudonozne spodobalo mi sie to

no to ja mam w lydce 29,5 a w kolaie 34

[kotek23]

do dwudziestolatki

więc jak widzisz nie jesteś sama z tym problemem, bo moja łydka jest tylko 0,5 cm grubsza od Twojej...mam 165 cm wzrostu i waże 49, więc też mam niedowagę zawsze wszyscy powtarzali mi jak byłam nastolatką, że jak będę starsza to z czasem przytyje. Nic mylnego, teraz mam 24 i dalej taką wagę jak 6 lat temu.

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

też mam straszną obsesję na tym punkcie, ale niestety nic na to nie poradzę. No bo co ja mogę że mam taką a nie inną przemianę materii. Robiłam wszystkie badania bo myślałam że na coś choruje ale jestem zdrowa.

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

w cytacie napisałaś o tym gg i nk, też tak kiedyś miałam jak Ty ale prawdą jest to, że ważniejszą rzeczą jest jakim jesteśmy człowiekiem a nie jak wyglądamy. Bo ktoś może miec piękne nogi ale pusto w głowie...nie wiem czy masz kogoś czy nie ale sądzę że jak ktoś kogoś kocha to akceptuje też jego niedoskonałości i nie zwraca na to uwagi. Jedni mają brzydkie nogi ale mają coś innego ładnego i to trzeba podkreślac, żeby odwrucic uwagę od tego gorszego. Jak już kogoś poznajesz to nie mów co Ci się w sobie niepodoba, chwal to co w Tobie Piekne

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

nie myśl że się wymądrzam ale tak po prostu sądzę i wiedz że Cie doskonale rozumiem, musisz po prostu trafic na faceta który Cię dowartościowuje, to pomaga. Mi też w pewnym sensie pomogło) *

[dwudziestolatka]

chyba 10 raz probuje napisac i znowu mi sie wszystko kasuje wrrrr


do kotek23

serio wazysz 49?bo ja majac 21 lat, pzry wzroscie 162 tylko 42-43 waze mi tez powtarzali, ze niby przytyje i jakos nic sie nie zmienilo i wcial wygladam jakbym cialem miala moze ze 13 lat

ja bylam u lekarza, bo chcialam zeby mi pzrepisal cos po czym troszke przytyje, kazdy kg wiecej jest na wage zlota ale on mi powiedzial, ze mam taka przemiane materii i jak bede jesc to bedzie dobzre...tylko, ze to bylo juz troche temu a nic sie nie zmienilo ale denerwujace jest to, ze nawet taki lekarz mnie doluje...np mierzac cisnienie, mowi, z enie ma gdzie tam tego zaczepic, bo mam strasznoie chude rece - jak u dziecka ale co ja poradze

wiesz tak teraz jak nad tym mysle, to zaden facet, z ktorym bylam (a o dziwo bylo ich calkiem sporo) nigdy nic zlego o mojej wadze nie powiedzial,a wlasciwie wrecz pzreciwnie -traktowali to jak jakas zalete i faktycznie to naprawde duzo pomaga teraz tez spotkalam kogos takiego, kto moiw , ze jak dla neigo to u mnie"nic dodac nic ujac"


i wcale nie mysle ze sie wymadrzasz, bo to co piszesz bardzo mi pomaga bo wiem, ze tez jest ktos, kto ma takie problemy jak ja np wsrod swoich znajomych nie mam nikogo kto wazy tak malo i kto tak wyglada...dlatego tylko tutaj moge z kims pogadac

[6roove]

eee ja nosze rurki, mimo, ze nogi nie lacza mi sie w kolanach

co tam, raz sie zyje, nie bede przejmowac sie, jesli komus sie to nie podoba, poza tym imo nie wyglada to tak zle

[Madaaa]

Jestem szczupła a na mnie rurki leża genialnie. Uwydatniają mi biodra i pupE a nóżki pozostają szczupłe . Uwielbiam rurki.