Aparaty ortodontyczne, cz. V :)

[88Ekaterina88]

Napisane przez susinka1

hehe metalowcami zawsze możemy piwo otwierać nie

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

a co do kolorków ligaturek to ja już mam upatrzony na natępny raz.

z racji tego że wiosna się zbuntowała i ie przyszła to ja sobie zrobie wiosnę chociaż w buzi

gumeczki będą wściekle zielone

spróbuj - a polecisz do otro migiem 27

[susinka1]

Napisane przez 88Ekaterina88

spróbuj - a polecisz do otro migiem 27

aj tam aj tam migiem 27 jambojetem polece jak będzie trzeba

[manka1982]

Jestem... jestem.. pełnoprawna aparatka kryształowa

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

Napisane przez 1000days

A ja byłam dziś na konsultacji w Soldencie
I powiem Wam, że ceny podobne jak w Dental-Medzie. Ale podejście... Zupełnie inne! Mogłam zadawać pięć tysięcy pytań i na każde uzyskałam konkretną, prostą ale i wyczerpującą odpowiedź.
I co najlepsze, zostałam odwiedziona od Damona. Tzn może inaczej, orto mi go nie odradzała tylko przekonała, że bez ekstrakcji się nie obędzie (aż cztery zęby ale jak mus to mus!) więc Damon będzie trochę bez sensu.
I teraz się zastanawiam nad kryształem. Cena podobna czyli taka na jaką byłam już nastawiona (2600 za łuk). Jak usłyszałam, że Damon nie koniecznie to myślałam nad zwykłym metalem ale z drugiej strony jestem uczuleniowcem, atopikiem i astmatykiem :P więc szansa, że mam uczulenie na nikiel jest spora... Np jak noszę kolczyki inne niż srebrne to dziurki zaczynają mi się babrać, nawet te teoretycznie wygojone.
Nie wiecie czy znajdę tu kogoś z dużym stażem kryształowym? Najlepiej jeszcze żeby to były ICEy bo takie ewentualnie będę miała.

03.04 wyciski, zdjęcia (muszę jedno zrobić jeszcze raz, to z profilu, bo mają jakiś specjalny program, który pokazuje dokładnie co, gdzie, kiedy, ile itd trzeba robić i zdjęcie musi być kompatybilne z programem) i po tyg dowiem się jaki jest plan leczenia.
Szkoda tylko, że to wszystko wyjdzie ok 500zł... Aż mnie portfel rozbolał.

To ja sie wypowiem jako już pełnoprawna aparatka KRYSZTAŁOWA , wprawdze bez dużego doświadczenia, aparat mam od wczoraj . Jestem baardzo zadowolona z niego, jak na razie zauwazyłam jeden największy plus NIC MNIE NIE OBCIERA!!! Zamki z kryształu sa bardziej okrągłe i nie podrażniaja tak. A byłam pewna że mi wargę poharata jak nie wiem, bo mam wysunięte zęby do przodu do tego jeszcze aparat. Kolejne plusy z biegiem czasu mogę ci dopisywać A moze jeszcze jedno jeszcze nikt nie zauwazył ze mam aparat, ani moi współlokatorzy ani w pracy Chociaż nie ukrywam go, teraz to dopiero uśmiecham sie pełną szczęką
Aaa jeszcze jedno ja też wybrałam kryształ ze względu na uczulenie na nikiel i tak szczerze to mi sie najbardziej podobał

[milunia27]

Napisane przez 88Ekaterina88

spróbuj - a polecisz do otro migiem 27

czemu? ja miałam jasno-zielone ale takie żywe hehe i wyglądały git jak się uśmiechnęłam z daleka było widać że zielone ale super były

[88Ekaterina88]

Napisane przez milunia27

czemu? ja miałam jasno-zielone ale takie żywe hehe i wyglądały git jak się uśmiechnęłam z daleka było widać że zielone ale super były

to miało się do tego otwierania kapsli za pomocą aparatu
a nie gumek

[milunia27]

Napisane przez 88Ekaterina88

to miało się do tego otwierania kapsli za pomocą aparatu
a nie gumek

heheheheh no to super się wypowiedziałam od tyłu zaczęłam czytać posty bo zawsze tyle nawalicie że normalnie czasu nie ma wszystkiego czytnąć hehe
ktoś pytał o język powinien znajdować się w okolicach wałeczka dziąsłowego a górnymi zębami(wałeczek jest na górze przy ząbkach

[Tikoma]

Napisane przez manka1982

Jestem... jestem.. pełnoprawna aparatka kryształowa

Super kolejna aparatka

[susinka1]

Witamy w naszych skromnych progach

[Kmee]

Witamy...
Ech nuda.. nic mnie nie boli, nic się nie dzieje, do wizyty 3 tygodnie

[susinka1]

Napisane przez Kmee

Witamy...
Ech nuda.. nic mnie nie boli, nic się nie dzieje, do wizyty 3 tygodnie

No no no nie zapeszaj. Ja zawsze jak tak mówię to potem mam przeboje.

[Kmee]

Napisane przez susinka1

No no no nie zapeszaj. Ja zawsze jak tak mówię to potem mam przeboje.

hehe wizyty powinny być częściej

[manka1982]

Napisane przez Tikoma

Super kolejna aparatka

Napisane przez susinka1

Witamy w naszych skromnych progach

Napisane przez Kmee

Witamy...
Ech nuda.. nic mnie nie boli, nic się nie dzieje, do wizyty 3 tygodnie

dziekuję bardzo za przyjęcie do tak szacownego grona

[smiechotka]

Napisane przez Kmee

Witamy...
Ech nuda.. nic mnie nie boli, nic się nie dzieje, do wizyty 3 tygodnie

U mnie to samo :roll eyes:. Nawet dół już mi się nie daje we znaki..
Za to nie mogę patrzeć na moje kły

[rudo-zielona]

Napisane przez manka1982

dziekuję bardzo za przyjęcie do tak szacownego grona

Wrzuć fotki Zawsze raźniej ze zdjęciami

[manka1982]

Napisane przez rudo-zielona

Wrzuć fotki Zawsze raźniej ze zdjęciami

Jak tylko dotre do domu to cykne pare fotek po pracy idę na basen i saune mam nadzieję, że sie nie utopie w tym aparacie , ani druty mi sie nie przepalą na saunie

[rudo-zielona]

Napisane przez manka1982

Jak tylko dotre do domu to cykne pare fotek po pracy idę na basen i saune mam nadzieję, że sie nie utopie w tym aparacie , ani druty mi sie nie przepalą na saunie

Uważaj tylko żeby glony nie zaplątały Ci się w aparat podczas pływania
Nie mogę się doczekać zdjęć

[malaDarunia]

ok. tak jak obiecałam. wklejam fotki moich zębów.
jest duża różnica, zobaczcie same.
Przypominam, że aparat zakładałam w grudniu 2008r. mam go dokładnie 3 miesiące i 11 dni .

1. 31.01.2009r
2. 31.01.2009r

3. 25.02.2009
4. 25.02.2009

5. 26.03.2009
6. 26.03.2009 Ząbek z jedynki, cofnął się w jedną noc na swoje miejsce

Generalnie jestem bardzo zadowolona
Przy górnym łuku mam jeszcze nierówności w 4 i 5, ale ze spokojem.
Dolny łuk jest cały krzywy. krzywi się jeszcze bardziej niż było, ale cóż zrobić z tymi moimi wykopaliskami

[susinka1]

baaardzo ładnie Ci się zębiszcza prostują.
Z niecierpliwością czekam na takie efekty u siebie

[skorpio84]

malaDarunia bardzo szybko prostują Ci się ząbki !

u mnie chyba przez ostatni miesiąc nic się nie zmieniło...
na początku się prostowały, a teraz coś się uparły i nie chcą

[Kmee]

Napisane przez manka1982

Jak tylko dotre do domu to cykne pare fotek po pracy idę na basen i saune mam nadzieję, że sie nie utopie w tym aparacie , ani druty mi sie nie przepalą na saunie

hahahhahaa
Wrzuć koniecznie fotki o ile dożyjesz do powrotu do domu

Napisane przez smiechotka

U mnie to samo :roll eyes:. Nawet dół już mi się nie daje we znaki..
Za to nie mogę patrzeć na moje kły

Nie lubię czekać!!!

Napisane przez malaDarunia

jest duża różnica, zobaczcie same.
Przypominam, że aparat zakładałam w grudniu 2008r. mam go dokładnie 3 miesiące i 11 dni .

RÓŻNICA JEST NA PRAWDĘ DUŻA
Też bym już tak chciała.. a nie licząc małej szparki miedzy jedynkami i dwójkami to nic się nie zmieniło

[Blondi2989]

Ufff, melduję z dumą, że przeczytałam wszystkie zaległości

Napisane przez Wyluzuj

JAkieś wyciągi przy zgryzie otwartym?
Podejrzewam,że też mam zgryz otwarty.Ponieważ górną szczękę mam wysuniętą do przodu,a przy tym ząbki się nie stykają i jeszcze jakby wszystko przesuniętę w lewo.
boję się., wyciągi bolą??

Ja mam zgryz otwarty i tyłozgryz i wyciągi zajmują się ich naprawianiem.
Wyciągi nie bolą, jak zęby są przeciągane to wiadomo, że jest to jakiś tam dyskomfort, ale o bólach strasznych nie wolno tutaj mówić. Wyciągi są do przeżycia

Napisane przez smiechotka

A ja Ci powiem, że mi dół praktycznie nie doskwiera!

Dowód na to jak indywidualną sprawą jest aparat i odporność na ból

Napisane przez skorpio84

Zostałam poczęstowana cukierkiem, nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby cukierek nie był... zadrutowany

Urocze cuksy

Napisane przez parodia

bo TO to było fajne, nie?

Bo TO był fenomen na skalę światową

[201604190949]

Napisane przez manka1982

Jestem... jestem.. pełnoprawna aparatka kryształowa

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------



To ja sie wypowiem jako już pełnoprawna aparatka KRYSZTAŁOWA , wprawdze bez dużego doświadczenia, aparat mam od wczoraj . Jestem baardzo zadowolona z niego, jak na razie zauwazyłam jeden największy plus NIC MNIE NIE OBCIERA!!! Zamki z kryształu sa bardziej okrągłe i nie podrażniaja tak. A byłam pewna że mi wargę poharata jak nie wiem, bo mam wysunięte zęby do przodu do tego jeszcze aparat. Kolejne plusy z biegiem czasu mogę ci dopisywać A moze jeszcze jedno jeszcze nikt nie zauwazył ze mam aparat, ani moi współlokatorzy ani w pracy Chociaż nie ukrywam go, teraz to dopiero uśmiecham sie pełną szczęką
Aaa jeszcze jedno ja też wybrałam kryształ ze względu na uczulenie na nikiel i tak szczerze to mi sie najbardziej podobał

Alleluja! Będę Cię molestować pytaniami Ja założę pewnie dopiero pod koniec kwietnia lub na początku maja Ale co tam, czekałam już tyle to mogę poczekać jeszcze.

I w końcu biorę kryształ. To jednak rodzice mnie sponsorują (cześć i chwała im za to!) a mi było wszystko jedno... więc pozwoliłam im zdecydować za mnie Stwierdzili, że jak mam go nosić dwa lata to nie chcą żebym go znienawidziła pod koniec. Oj, znają mnie dobrze...

A co do bezniklowych metalowców to nie ma stali bez niklu. Nawet stal chirurgiczna zawiera nikiel, tylko małe ilości. A kolczyki ze stali chirurgicznej też mi dały popalić... Teraz tylko bioplast i tytan - one na pewno nie mają niklu.
Wiem, że zakłada się też tytanowe zamki ale wydaje mi się, że mogą być jeszcze droższe od tego kryształu...

Kryształu... hm "Ubrałam się dziś w szafiry, jak co dzień z resztą" hehehehe



sorry ale mi odwala ze szczęścia ^^




malaDarunia a Twój jaki jest?

[saula]

Tikoma no ten aparat jeszcze nie jest "dokończony"... mam nadzieje że za miesiąc już będzie całość ale i tak mam dość tego obcierania ....

a tak w ogóle to myślałam że to tak łatwo ten wosk nałożyć a tu lipa... w końcu stwierdziłam że go podgrzeje na łyżeczce no bo jak gniotłam w palcach to był ZONK...

Napisane przez Wyluzuj

taaak dookładnie o to chodzi! ale wyleczyłaś się z tego?
bo ja narazie bez aparaciku powoli przyzwyczajam się do faktu,że mam język układać na podniebieniu.I powiem wam,że już tylko czasami zdarza mi się mieć go w złym miejscu

A ta zapora na język,to może normalnie funkcjonować z aparatem ortodontycznym?

Bo jak byłam na wizycie u orto. to nic mi nie powiedziała o tej zaporze może dopiero uwzględni to w trakcie leczenia aparatem orto.


A czy ty już masz język na właściwym miejscu?

też miałam problem z językiem bo uciekał mi do przodu... dowiedziałam sie o tym od orto na wizycie we wrześniu i od tamtej pory też ćwicze układanie języka na podniebieniu... Ale mi nic nie mówiła orto o żadnej zaporze..... może zapomniała czy co... więc chyba na następnej wizycie (28.04) sama jej powiem że już normalnie przełykam, żeby nie szykowała jej dla mnie przypadkiem

Blondi a po jakim czasie od założenia aparatu miałaś te wyciągi ????

MalaDarunia super Ci się prostują ząbki!!! w takim tempie to na pewno szybko zdejmiesz aparat

[smiechotka]

Napisane przez Kmee

Nie lubię czekać!!!

My, baby, nie dość, że jesteśmy wredne, to jeszcze niecierpliwe .

Napisane przez Blondi2989

Dowód na to jak indywidualną sprawą jest aparat i odporność na ból

Uwielbiam pozytywny ból :roll eyes:.
Ale swoją drogą tak straszyłyście, że dół jest gorszy od góry, to samo mówili mi znajomi.. a tu taka niespodzianka .

[Maricken]

A ja się trochę podłamałam Byłam dzis u dentysty na usuwaniu osadu i kamienia (100 zł...). I powiedział mi o paru zagrożeniach w postaci ubytków i stwierdził, że ten aparat pasowałoby niedługo ściągnąć bo jak tak dalej pójdzie to będzie więcej strat niż zysków Nie wiem czy mnie nastraszył w celu zapisania się do niego na plombowanie (powiedziałam mu żę plomby robię u swojej dentystki ale daleko ma gabinet i poszłam do niego bo był pod ręką to się na koniec zdziwił ;P), czy faktycznie od aparatu mi się psują te zębiska. Dziś mam wizytę i zadam TO pytanie "Kiedy ściągamy?" i co konkretnie dalej planuje bo do lipca aż tak dużo wizyt nie zostało A wtedy miną 24 miesiące Ech.

[Wyluzuj]

[quote=saula;11633342]Tikoma

też miałam problem z językiem bo uciekał mi do przodu... dowiedziałam sie o tym od orto na wizycie we wrześniu i od tamtej pory też ćwicze układanie języka na podniebieniu... Ale mi nic nie mówiła orto o żadnej zaporze..... może zapomniała czy co... więc chyba na następnej wizycie (28.04) sama jej powiem że już normalnie przełykam, żeby nie szykowała jej dla mnie przypadkiem


a mi nic też nie wpominała o żadnej zaporze.
także nie wiem jak to będzie.
a język,to układam już prawidłowo chociaż to dopiero 2 tyg. ćwiczę,ale tylko czasami zdarza mi się żeby mi uciekał do przodu.

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

tak swoją drogą już nie mogę się doczekać aparatu !!!

[smiechotka]

Napisane przez Maricken

A ja się trochę podłamałam Byłam dzis u dentysty na usuwaniu osadu i kamienia (100 zł...). I powiedział mi o paru zagrożeniach w postaci ubytków i stwierdził, że ten aparat pasowałoby niedługo ściągnąć bo jak tak dalej pójdzie to będzie więcej strat niż zysków Nie wiem czy mnie nastraszył w celu zapisania się do niego na plombowanie (powiedziałam mu żę plomby robię u swojej dentystki ale daleko ma gabinet i poszłam do niego bo był pod ręką to się na koniec zdziwił ;P), czy faktycznie od aparatu mi się psują te zębiska. Dziś mam wizytę i zadam TO pytanie "Kiedy ściągamy?" i co konkretnie dalej planuje bo do lipca aż tak dużo wizyt nie zostało A wtedy miną 24 miesiące Ech.

Zapewne coś w tym jest, bo rzeczą jasną jest, że w aparacie jest nieco inny obieg śliny, nie zawsze i nie wszystkie miejsca da się doczyścić i coś nie coś zawsze gdzieś się zaplącze.. Ale żeby od razu więcej biedy niż pożytku? Nie wydaje mi się. Bo jeżeli dbasz o paszczę, a na pewno tak jest, to wszystko powinno być okej, i nic, a nic nie powinno psuć się częściej niż zazwyczaj.. A fakt, że byłaś u pana zębologa po raz pierwszy, może świadczyć, że facet dbał głównie o swoje potrzeby.. Dlatego raczej pogawędka z orto i stałą dentystką . Poza tym, gdyby coś złego działo się z ząbkami, to pierwsza osobą, która by Cię wysłała do zębologa byłaby właśnie orto.

[panciocha]

To ja sie wypowiem jako już pełnoprawna aparatka KRYSZTAŁOWA , wprawdze bez dużego doświadczenia, aparat mam od wczoraj . Jestem baardzo zadowolona z niego, jak na razie zauwazyłam jeden największy plus NIC MNIE NIE OBCIERA!!! Zamki z kryształu sa bardziej okrągłe i nie podrażniaja tak. A byłam pewna że mi wargę poharata jak nie wiem, bo mam wysunięte zęby do przodu do tego jeszcze aparat. Kolejne plusy z biegiem czasu mogę ci dopisywać A moze jeszcze jedno jeszcze nikt nie zauwazył ze mam aparat, ani moi współlokatorzy ani w pracy Chociaż nie ukrywam go, teraz to dopiero uśmiecham sie pełną szczęką
Aaa jeszcze jedno ja też wybrałam kryształ ze względu na uczulenie na nikiel i tak szczerze to mi sie najbardziej podobał [/quote]




dziwne bo mi PAN ORTODONTA powiedział, że kryształowe o wiele bardziej obcierają i wydłużają czas leczenia... ale no nie wiem"

btw! JESTEM nowa od wczoraj mam aparacik, jestem glupia bo wziełam sobie szare gumki (zeby widac nie bylo) a teraz chce miec czerwone albo jakies inne kolorowe ale to dopieor za miesiac jak pojade do ŁOdzi")założenie trwało bardzo krótko z godzinę może mam pierscienie ktore są troche nie wygodne pozatym nie moge nic jesc bo w srodku mam jescze jakis aparat żeby rozszerzał czy wysuwał szczęke i jest troszke nie wygodnie.. nawet przez to seplenie,,, ale wszysycy mowią ze pasuje wstawiam zdjecia moich zebów sory że takie nieostre ale robione z telefonu


pozdrawiam dżagi

[Blondi2989]

Napisane przez saula

Blondi a po jakim czasie od założenia aparatu miałaś te wyciągi ????

Hmmm, 5 miesięcy po założeniu góry (dół wtedy miałam 2 miesiące). Wcześniej miałam jeszcze przez około 3 miesiące podwyższenie.

Huhuhu, a ja mam dzisiaj 'miesięcznicę' aparatową
Taką rzekłabym kolokwialnie położniczą, bo aparat na górze mam już 9 miesięcy Ale do narodzin pięknego uśmiechu jeszcze trochę...
Załączam zdjęcia zgodnie z obietnicą.
To są dzisiejsze fotki, także świeże jak bułeczki

[Tikoma]

Witam w gronie aparatek panciocha