Niekonczace sie odliczanie czyli mamusie majowo-czerwcowe 2009 cz.3

[poiglot91]

Napisane przez pakusia86

Nie Oliwka tylko Kaja
No ja nie chce nic mowic ale sie zaczelo... chociaz Gabi byla z marca to w naszym gronie byla juz od dawna i bylo pewnie ze ona zacznie nasze rozpakowywanie
i sie zaczelo teraz tylko z gorki

dzia za poprawke

no teraz czekamy na pierwsze ktora sa w kolejce.. czyli katrin , kathi.. Ja... didi, Maugoszatka.. creamy... ania.. ii potem juz wszystko rowno w sumie..jedna po drugiej hehe

[pakusia86]

Napisane przez poiglot91

dzia za poprawke

no teraz czekamy na pierwsze ktora sa w kolejce.. czyli kathi.. Ja... Maugoszatka

jeszcze anulka za 2 tygodnie czy jakos tak... chociaz nic nie wiadmo bo Kathi coreczka sie szykuje
ale nie kraczmy.....

Mi mamuska caly czas powtarza zebym sie juz pakowala bo mi wrozy w przyszlym miesiacu porod
Ona lubi cos wykrakac... wiec mam nadzieje ze w tym przypadku sie pomyli...

[poiglot91]

Napisane przez pakusia86

jeszcze anulka za 2 tygodnie czy jakos tak... chociaz nic nie wiadmo bo Kathi coreczka sie szykuje
ale nie kraczmy.....

Mi mamuska caly czas powtarza zebym sie juz pakowala bo mi wrozy w przyszlym miesiacu porod
Ona lubi cos wykrakac... wiec mam nadzieje ze w tym przypadku sie pomyli...

ja tez powiedzialam wczoraj wieczorem tz ze czuje ze po swietach jakos w polowie kwietnia juz bedzie chyba maluszek

wszystko boli.. plecy ..tylek.. cipcia..
nawet ubranie sie/rozebranie sprawia mi problemy

to sadze ze tak dlugo nie pociagne

[pakusia86]

Napisane przez poiglot91

ja tez powiedzialam wczoraj wieczorem tz ze czuje ze po swietach jakos w polowie kwietnia juz bedzie chyba maluszek

wszystko boli.. plecy ..tylek.. cipcia..
nawet ubranie sie/rozebranie sprawia mi problemy

to sadze ze tak dlugo nie pociagne

ja mam to samo!!!

spac nie moge, bo mnie wszystko boli... spie teraz po 6h i jestem wyspana mamcia mi powiedziala ze to normalne bo sie organizm przyzwyczaja do sprawowania opieki nad maluszkiem... coraz mniej snu mi potrzeba...
do tego brzuch mnie niekiedy boli, coraz czesciej sie napina... plecy bola i kosc cipna

z tym ze ja mam termin na polowe maja a juz takie jazdy
z drugiej strony to z tym moim terminem to nie wiadmo jak to jest... wedlug miesiaczki to mam podobny termin jak ty
a wedlug usg to tez nie wiadmo bo ostatnie mialam 5 stycznia, wiec trzymamy sie tej wersji ze 16 maj

[poiglot91]

do 16 maja to blisko.. za miesiac.. mozesz juz rodzic spokojnie..
ostatanio ogladalam program i wlasnie mowili.. ze to dzidzius wie kiedy wyjsc.. i jeden jest gotowy juz w 36 t.c a drugi dopiero w 42... takze mozemy i sie ''przeterminowac'' jeszcze zobaczymy jak to bedzie

[nyla89]

ja mam 8 czerwca;( Jezu jeszcze tyle czasu;(

[pakusia86]

Napisane przez poiglot91

do 16 maja to blisko.. za miesiac.. mozesz juz rodzic spokojnie..
ostatanio ogladalam program i wlasnie mowili.. ze to dzidzius wie kiedy wyjsc.. i jeden jest gotowy juz w 36 t.c a drugi dopiero w 42... takze mozemy i sie ''przeterminowac'' jeszcze zobaczymy jak to bedzie

no w sumie po swietach zostanie tylko miesiac
a jak wiadmo ten ostatni miesiac co pelen niespodzianek bo mozna urodzic w kazdej chwili

korcze jestem ciekawa jaka date wybierze moj synus mam kilka dat na ten czas

22 kwiecien - ur mojej mamusi (troche wczesnie ale nic nie wiadmo)
5 maj ur. tesciowej
7 maj moje ur
9 maj ur chrzestnej mojego tz
16 maj TP
26 maj moje imieninki i dzien mamy
31 maj ur mojego TZ

[Aguśkaa83]

Napisane przez nicola2002

A ja Laseczki urywam się dzisiaj z pracy wcześniej i pędzę na wizytę do gina, mam na 15.30. Pierwszy raz miałam taką długą przerwę - 4 tygodnie , matko aż się boję. Już nie mogę w tej pracy wysiedzieć, bo cały czas myślę.

trzymam kciuki za wizyte
napisz pozniej jak bylo

Napisane przez cinusiowa

RAFAELLO

Biszkopt:

• 4 jajka
• 1 szkl. cukru
• 1 szkl. mąki ziemniaczanej
• 1/2 szkl. mąki pszennej
• 2 duże łyżki wody
• 2 duże łyżki oleju
• 2 małe łyżeczki proszku do pieczenia

Białka ubić z cukrem, dodać po jednym żółtku. Pozostałe składniki razem zmiksować i wszystko ze sobą połączyć.

Masa:

• 1 litr mleka (odlać z tego jedną szklankę)
• 1 budyń śmietankowy lub waniliowy
• 1 szkl. mąki pszennej
• 1 kostka margaryny
• 1 szklanka cukru
• 1 paczka wiórek kokosowych (100 g)

Mleko zagotować z cukrem. W szklance mleka, które zostało wcześniej odlane wymieszać budyń i mąkę, a następnie wlać to mieszając cały czas do gotującego się mleka. Miksować jednocześnie gotując na wolnym ogniu. Po zdjęciu z gazu do ciepłej masy dodać wiórki i margarynę. Gorącą masę można wylać na gorący biszkopt.

Posypka:

• 2 paczki wiórek (łącznie 200 g)
• 4 duże łyżki cukru
• 1/2 kostki margaryny

Margarynę z cukrem rozpuścić na patelni, następnie dodać wiórki i smażyć ok 4 min., aż do zarumienienia się na złocisty kolor.


Posypkę wyłożyć na masę.

Po ostygnięciu ciasto włożyć na kilka godzin do lodówki, aby trochę stężało.

SMACZNEGO!!!

Dodam jeszcze, że ten biszkopt rewelacyjnie się piecze, zawsze wychodzi, dlatego ja go używam do wszystkich ciast w których niezbędny jest biszkopt

przepis zapisalam moze na dniach zrobie to ciacho

Napisane przez cinusiowa

Kobity!!!!!
Chyba miałam 3 skurcze
Wkurzył mnie Tż.... k***** myślałam, że rozniosę go #@$%^&*()
Wtedy poczułam to coś Jakby mi ktoś coś tępego przez pipkę wyciągał.... Powtórzyło się to trzy razy Czy to jest jakiś rodzaj skurczy, czy ja jestem przewrażliwiona ???

ja tez mam czasem cos takiego albo jak sie zmecze albo zestreuje...
tżtowi lanie spraw nie wolno im nas teraz denerwowac

[poiglot91]

pakusiu

to u ciebie bardzooo majowo
powiem ci ze u mnie nawet tez
ja mam urodzinki 10 maja..

[nicola2002]

Napisane przez cinusiowa

Dobrze, ze ja nie mam problemu z wyborem szpitala - mój lekarz jest ordynatorem

nicola2002 Rafaello jest przepyszne, a im dłużej w lodówce tym lepiej. Najlepiej je robić po południu, żeby do wieczora wystygło i na noc do lodówki lub jak temperatura minusowa to gdzieś na balkon Taki zimniuteńki do kawki jest mmmm...

ad1. Ot proszę, ty to masz komforcik
ad. 2 będę dzisiaj piekła, oj będę, mam nadzieję, że wyjdzie

Napisane przez maugoszatka

Rany u mnie jeszcze only 5 tygodni

No Dzieczyny zaczął się Final Countdown


Aguśka , na pewno napiszę w przerwie w pieczeniu Rafaello

Pakusia, ja też właśnie pisałam o Anulce, to już może być mniej niż dwa tygodnie i będziemy mieć następną mamusię


Ale mam humor, mam nadzieję, że gin go dzisiaj nie popsuje...

[poiglot91]

kochane ja to spadam do sklepu
po truskawki
taka mam ochote na kluseczki z truskawkami ze loooj

[blondynkapoznan]

powiedzcie a od ktorego tyg mozna spokojnie rodzic? 35-36 czy pozniej
Boszenka lepiej sie czujesz?

[Allicja]

witam was mamuśki na bierząco was podczytuje ale w sumie nie mam o czym pisac

Napisane przez poiglot91

wszystko boli.. plecy ..tylek.. cipcia..
nawet ubranie sie/rozebranie sprawia mi problemy

to sadze ze tak dlugo nie pociagne

Napisane przez pakusia86

spac nie moge, bo mnie wszystko boli... spie teraz po 6h i jestem wyspana mamcia mi powiedziala ze to normalne bo sie organizm przyzwyczaja do sprawowania opieki nad maluszkiem... coraz mniej snu mi potrzeba...
do tego brzuch mnie niekiedy boli, coraz czesciej sie napina... plecy bola i kosc cipna

ja jestem w szoku bo ja w końcu śpie normalnie tj całą noc nawet bez wstawania do wc. Pozatym sie czuje rewelacyjnie bo nawet dziś od rana sprzątam pusuje podłogi na kolanach, odkurzam i gotuje i nic.
Do tej pory to nie miałam żadnych skurczy nawet nie wiem czy będe w stanie je wyczuc jak przyjdą te właściwe

[poiglot91]

Napisane przez blondynkapoznan

powiedzcie a od ktorego tyg mozna spokojnie rodzic? 35-36 czy pozniej
Boszenka lepiej sie czujesz?

36...
ale dziecko jest jeszcze wtedy zapisywane jako wczesniak.. w 37 juz nie




wczoraj poczytywalam wlasnie mamusie marcowo kwietniowe to jedna mowila ze przez cala ciaze byla aktywna i wspomina cale 9 miesiecy cuuudownie.. zadnych boli.. zadnych dolegliwosci...dzien przed porodem na rowerze jezdzila..
a porod miala ciezki i tragiczny...

takze mnie to troche pocieszylo
bo moze jak ja obolala taka itp.. to dzidzius wyjdzie raz ciach hehe

[nyla89]

jejku jaka pogoda

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

boli mnie ząb;(

[Allicja]

Napisane przez poiglot91

wczoraj poczytywalam wlasnie mamusie marcowo kwietniowe to jedna mowila ze przez cala ciaze byla aktywna i wspomina cale 9 miesiecy cuuudownie.. zadnych boli.. zadnych dolegliwosci...dzien przed porodem na rowerze jezdzila..
a porod miala ciezki i tragiczny...

nie ma to jak wspomnienia rodzących zapewne dla każdej z nas poród będzie ciężki bo to nie kichnięcie.

[malutka_24]

Witam
Rano byłam u mamy nakarmić rybki, potem wpadłam na małe zakupki do Biedronki, umyłam lustro w przedpokoju i w łazience, zrobiłam pranie - zaraz je wywieszę, jakiś obiadek sobie muszę wymyślić, bo mąż ma dzisiaj popołudniówkę w pracy i będę sama z synkiem w domku do 22:30.

GABI
GRATULACJE

Pakusia86
Jak tylko przyjedzie moja mama to po weekendzie to wkleję przepis na ten jej sernik z brzoskwiniami

Kathi75
Śliczny brzusio no i podejrzanie nisko

Boszenka69
I jak samopoczucie, boli jeszcze

Michaela
Śliczne ciuszki, stół jak najbardziej w moim guście

Nicola2002
Trzymam kciuki za wizytę

Katrin1
To dobrze, że jesteś zadowolona ze szpitala

Ciniusiowa
Jak tam skurcze się dalej pojawiają

Napisane przez malwa1234

Ja tez mało co spałam ostatnio mam z tym problemy ja mam neta tylko do poniedziałku bo potem oddaje mieszkanie i zostaje tu jeszcze 1,5 tyg i wyjazd jak bede miała skad to bede pisac ale nie obiecuje najwyzej jak bede w PL to na chwilke zajrze zeby cos napisac

daj znać jak już będziesz w Polsce, jak minęła podróż i w ogóle, żebyśmy się nie martwili

Napisane przez esti1984

malutka dobrze że wszystko ok

ciekawe jak tam Rozalia ?

ad. 1
ad. 2 no właśnie miała dzisiaj wyjść ze szpitala

Napisane przez pakusia86

korcze jestem ciekawa jaka date wybierze moj synus mam kilka dat na ten czas

22 kwiecien - ur mojej mamusi (troche wczesnie ale nic nie wiadmo)
5 maj ur. tesciowej
7 maj moje ur
9 maj ur chrzestnej mojego tz
16 maj TP
26 maj moje imieninki i dzien mamy
31 maj ur mojego TZ

na pewno sobie dzidzia wybierze jakiś termin

Napisane przez blondynkapoznan

powiedzcie a od ktorego tyg mozna spokojnie rodzic? 35-36 czy pozniej

mój gin mówi, że 37 tygodniu ciążę uznaje się za donoszoną

[cinusiowa]

Napisane przez nyla89

jejku jaka pogoda

Jaka
U mnie np. piękne słońce dzisiaj świeci, Tż aż na ryby pojechał... w trampkach (zabiję go jak wróci)

[esti1984]

ojjj cinusiowa ale zrobiłaś ochotę na rafaello będę pichcić wieczorkiem

a dzisiaj na obiad zrobiłam żurek......mniammmmmmmm

blondynka mi położna też mówiła że od 37 tc bo wcześniej dziecko uznają za wcześniaka a od 37 jest ok

niedawno skończyłam prasowanie 3 pralki czwarta się suszy a pralka na razie odpoczywa codziennie prasuję jedną turę (dzisiaj jest trzeci dzień)

[poiglot91]

Napisane przez Allicja

nie ma to jak wspomnienia rodzących zapewne dla każdej z nas poród będzie ciężki bo to nie kichnięcie.

nono to napewno hehe
chociaz musze powiedziec ze zetknelam sie juz z opiniami kobiet ktore rodzily i kilka z nich mowilo ze dla nich urodzenie dziecka to jak pierdniecie.. hehe

[cinusiowa]

Napisane przez esti1984

ciekawe jak tam Rozalia ?

Rozalii pisałam, że Gabi urodziła i kazała pogratulować oraz napisała, że po 15 powinna opuścić szpital. Póki co nie wiem jeszcze co dalej... zaraz do niej napiszę, czy wyszła

[blondynkapoznan]

Kochane dziekuje za odp
dobrze ze Rozalka juz do domciu wychodzi

[Małgosia:)]

Cinusiowa - ja mam taki sam przepis - pycha.... i przepis na biszkopta też mam sprawdzony, upiekłam dziś dwa i oba się udały

Położyłam się i próbowałam zasnąć 3 godziny... i się nie udało... Przed chwilą wstałam, bo bardziej się zmęczyłam niż wypoczęłam...

A ja Wam powiem jak moja teściowa rodziła 2 dziecko... pojechali wieczorem do szpitala, bo miała skurcze, zbadali ją i powiedzieli żeby szła do sali spać i czekac bo na razie za wcześnie. Więc poszła spać. Obudziła się o 7 rano z bólu, a o 7:10 jej córka już była na świecie...

Pierwsze dziecko jak zaczeła rodzić, to jeszcze poszła teściów odwiedzić żeby powiedzieć że rodzi, a potem z mężem spacerkiem do szpitala...

Najgorzej trzecie dziecko, czyli mojego tż.... on to ledwo poród przeżył, ale nie z winy lekarza, ale swojej, bo sobie w brzuchu z pempowiny korale chciał zrobić, i to nie byle jakie, bo się nią ładnych kilka razy owinął... Ale wszystko jest ok.

[Aguśkaa83]

Napisane przez poiglot91

wczoraj poczytywalam wlasnie mamusie marcowo kwietniowe to jedna mowila ze przez cala ciaze byla aktywna i wspomina cale 9 miesiecy cuuudownie.. zadnych boli.. zadnych dolegliwosci...dzien przed porodem na rowerze jezdzila..
a porod miala ciezki i tragiczny...

takze mnie to troche pocieszylo
bo moze jak ja obolala taka itp.. to dzidzius wyjdzie raz ciach hehe

wlasnie mnie mama ostatnio pocieszala, nie wiem jak to naprawde bedzie ale mowila ze moze dzidziusia szybko urodze za te wszystkie problemy i dolegliwosci ciazowe
bardzo bym chciala...

a co do gabi....tak sobie o niej pomyslalam, bo ona tak szybko urodzila a moze dlatego ze dziewczyna tyle chodzila na basen i byla wygimnastykowana i wycwiczona a ja taka sierotka nie wiem jak dam rade nozki rozlozyc oj boje sie

[cinusiowa]

Napisane przez blondynkapoznan

Kochane dziekuje za odp
dobrze ze Rozalka juz do domciu wychodzi

Kochane mam wiadomość od Rozalii - 2 minutki temu napisała, cytuję:

"Własnie nie WYCHODZIMY małej coś z tętnem nie tak i zostaję na weekend Kur..a! Mam dość. A Tż zamiast z nami w domku to będzie siedział w szpitalu DO DUPY "

Biedna ta nasza Rozalka Szkoda mi jej

[poiglot91]

pamietacie? jak wklejalam zdjecia 13letniego ''ojca'' i 15 letniej mamuskki...


przeczytajacie...

http://www.mojawyspa.co.uk/artykuly/...iecka-15-latki



---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

Napisane przez Aguśkaa83

wlasnie mnie mama ostatnio pocieszala, nie wiem jak to naprawde bedzie ale mowila ze moze dzidziusia szybko urodze za te wszystkie problemy i dolegliwosci ciazowe
bardzo bym chciala...

a co do gabi....tak sobie o niej pomyslalam, bo ona tak szybko urodzila a moze dlatego ze dziewczyna tyle chodzila na basen i byla wygimnastykowana i wycwiczona a ja taka sierotka nie wiem jak dam rade nozki rozlozyc oj boje sie

no tak sie mowi ze te co sa w ruchu itp maja porody lzejsze..
ale podalam dzis przyklad ktory temu wyraznie przeczy...
wiesz sadze ze to zalezy nie tyle co od tego(chodz od tego tez) ale przedewszystkim od rozmiarow dziecka.. od naszych...
itp...

damy rade


moja babcia urodzila sama w domu..
bo pogotowie zasypalo..
a z nerw i szoku... pepowine przeciela.. wlasnymi PAZNOKCIAMI..(jaka musiala miec sile.. toc to chrzastka''...
tak brzmi okropnie.. ale kiedys to bylo roznie..:P

[Aguśkaa83]

Napisane przez cinusiowa

Kochane mam wiadomość od Rozalii - 2 minutki temu napisała, cytuję:

"Własnie nie WYCHODZIMY małej coś z tętnem nie tak i zostaję na weekend Kur..a! Mam dość. A Tż zamiast z nami w domku to będzie siedział w szpitalu DO DUPY "

Biedna ta nasza Rozalka Szkoda mi jej

biedactwo
pozdrow ja od nas...

Napisane przez poiglot91

pamietacie? jak wklejalam zdjecia 13letniego ''ojca'' i 15 letniej mamuskki...


przeczytajacie...

http://www.mojawyspa.co.uk/artykuly/...iecka-15-latki



no tak sie mowi ze te co sa w ruchu itp maja porody lzejsze..
ale podalam dzis przyklad ktory temu wyraznie przeczy...
wiesz sadze ze to zalezy nie tyle co od tego(chodz od tego tez) ale przedewszystkim od rozmiarow dziecka.. od naszych...
itp...

damy rade


moja babcia urodzila sama w domu..
bo pogotowie zasypalo..
a z nerw i szoku... pepowine przeciela.. wlasnymi PAZNOKCIAMI..(jaka musiala miec sile.. toc to chrzastka''...
tak brzmi okropnie.. ale kiedys to bylo roznie..:P

odnosnie tej 15 latki haha tak myslalam ale ona musiala byc niezla dziweczka mala ja pitole

co do Twojej babci...rany to sie w glowie nie miesci, ale kiedys tak bylo rzeczywiscie...

[poiglot91]

no.. ja sobie nie wyobrazam takiej sytuacji u doroslej.. dojzalej kobiety a co dopiero u 15 latki..

szkoda tego dziecka ze ma taka obrzydla matke...
bo skoro taka ''rozrywkowa'' to i tak szybko ''zabawowac'' nie skonczy..
szkoda dziecka oj naprawde

[blondynkapoznan]

Napisane przez cinusiowa

Kochane mam wiadomość od Rozalii - 2 minutki temu napisała, cytuję:

"Własnie nie WYCHODZIMY małej coś z tętnem nie tak i zostaję na weekend Kur..a! Mam dość. A Tż zamiast z nami w domku to będzie siedział w szpitalu DO DUPY "

Biedna ta nasza Rozalka Szkoda mi jej

biedulka ona to sie biedna nasiedzi w tym szpitalu wazne zeby z dzidzia bylo ok a tak by do domu poszla i mozne znowu by musiala jechac


chwale sie fotelikiem wczoraj nareszcie go przyslali dostalismy jeszcze gratis takie szczotki do mycia butelek, smoczkow i mieszadelka do mleka na baterie

[nyla89]

Napisane przez cinusiowa

Jaka
U mnie np. piękne słońce dzisiaj świeci, Tż aż na ryby pojechał... w trampkach (zabiję go jak wróci)

u nas pada deszcz EDIT LEJE;/

ale zab mnie boli musiałam apap wziasc i przestało ale znow zaczyna;/