tabletki YAZ - zbiorczy!

[rivaana]

Napisane przez anka83krk

Podobnonie można stosować Yaz i meridii. Oba leki zawierają składniki któy działą moczopędnie, więc nie jest to najlepsze połączenie.
Ja dostałam wybór albo Yaz albo Meridia, myślę że najlepiej porozmawiać z lekarzem na ten temat. Mnie powiedział zgodnie ginekolog i ogólny że absolutnie nie mogę vbrać ich obu.

Hej Dawno mnie tu nie było...co do wątku to tabletki meridia nie działają moczopędnie,one hamują apetyt, nie odczuwa się głodu. Chcę też spróbować tego połączenia, będę Was informować, pozdrawiam

[agata2905]

Napisane przez Ancolek

Hmmm <mysli> moze masz i racje .. ale wiesz to dziwne bo ja od zawsze pamietam ze nie mialam problemow ze skora .. ale moze masz racje . . najwyzej pujde do dermatologa .. to sie okaze .. )

ja mam identyczny problem co Ty.wybralam sie dodermatologa bo na głowie pod włosami bardzo wysusza mi sie skóra no i na twarzy , choć nigdy nie miałam problemów z cerą. Dermatolog stwierdziła że wtedy by wysuszanie skóry występowało na całym ciele.Ale tak sobie mysle ze coraz czesciej musze wręcz się kąpać w balsamie bo moja skóra wszystko wchłania, także po 3 opakowaniach (dziś zaczynam 2)wybiore sie do G. i pogadam z nim o tym.

dziewczyny, a jak wyglądała u was sytuacja z tradzikiem?
bo ja nigdy nie mialam z tym problemów, podczas okresu pojawiały sie sporadycznie i bardzo małe wypryski, a w tej chwilii sporo wyskoczyło mi na plecach, ramionach i na twarzy :/ także YAZ nie do końca mi chyba służy

[Tereskaa]

Napisane przez anka83krk

Podobnonie można stosować Yaz i meridii. Oba leki zawierają składniki któy działą moczopędnie, więc nie jest to najlepsze połączenie.
Ja dostałam wybór albo Yaz albo Meridia, myślę że najlepiej porozmawiać z lekarzem na ten temat. Mnie powiedział zgodnie ginekolog i ogólny że absolutnie nie mogę vbrać ich obu.

Właśnie mi też moja gina powiedziała, że nie jest to najlepsze połączenie. W zasadzie nie wiem o co jej chodziło, czy może jest przeciwnikiem Meridii czy może te leki nie współgrają ze sobą Ogólnie mi tylko powiedziała, że albo Meridia albo anty.
Jednak w samej ulotce jest napisane, że Meridia czy Zelixa nie osłabiają działania doustnych środków hormonalnych, więc już sama nie wiem

Napisane przez rivaana

Hej Dawno mnie tu nie było...co do wątku to tabletki meridia nie działają moczopędnie,one hamują apetyt, nie odczuwa się głodu. Chcę też spróbować tego połączenia, będę Was informować, pozdrawiam

A rozmawiałaś o takim połączeniu ze swoim lekarzem? Bo tak jak pisałam, w ulotce Meridii/Zelixy jest napisane, że nie wpływa ona na działanie antykonceptów. Nie wiem dlaczego, ale mam wrażenie, że moja gina ma w ogóle jakieś uprzedzenia co do Meridii i stąd mogła się wziąć jej opinia, że tych dwóch leków się nie łączy Na wielu formach dziewczyny piszą, że biorą i Meridię i antykoncepty, ale nigdzie nie spotkałam się jeszcze z tymi naszymi konkretnymi tabletkami i Meridią. Może to Yaz ma jakiś skład, który uniemożliwia branie tych dwóch leków jednocześnie Rivaanko, jeśli coś więcej się dowiesz na temat połączenia Yazu z Meridią, to proszę daj znać Ja moje anty zacznę brać za ok 2 tygodnie i do tego czasu wilałabym wiedzieć, czy można łączyć czy nie

[masaba333]

8 my dzień drugiego opakowania i nadal jakieś ciemne upławy Samopoczucie, niby lepiej ale do szczęścia mi jeszcze brakuje trochę

[SkarMisia87]

Ja jestem na 23 tabletce y pierwszego blistra YAZu. Czuje sie nawet dobrze ale...
Prawie od zawsze mialam problemy z trądzikiem. Niestety zauwazylam ze po tych tabletkach jakby wszystko sie troche nasiliło... mam wiecej zaskornikow i wagrow.. strasznie mnie to denerwuje bo liczylam ze tabletki anty mi w tej kwestii pomoga... Narazie przemecze sie do 3go blistra i zobaczymy co z tego wyniknie

[littleblackwitch]

załamka... dzis 22 tabletka, nie dość ze krwawię od 9 dni to jeszcze ból brzucha jak przy okresie, pozabijać bym mogla wszystkich wkoło, ból głowy taki ze aż oczy bolą, uderzenia gorąca jak kobieta po 50. i skoki ciśnienia

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ----------

a i uporczywie swędzi mnie skora...

[SkarMisia87]

Napisane przez littleblackwitch

załamka... dzis 22 tabletka, nie dość ze krwawię od 9 dni to jeszcze ból brzucha jak przy okresie, pozabijać bym mogla wszystkich wkoło, ból głowy taki ze aż oczy bolą, uderzenia gorąca jak kobieta po 50. i skoki ciśnienia

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ----------

a i uporczywie swędzi mnie skora...

Najwyrazniej te tabletki Ci nie sluza... Chyba powinnas sie udac do swojego ginekologa i powiedziec mu o tym..

[littleblackwitch]

no tak sie zlozylo ze ide w poniedzialek, ciekawe co mi powie, moze ze mam czekac do 2 lub 3 opakowania

[limonka1988]

Napisane przez littleblackwitch

no tak sie zlozylo ze ide w poniedzialek, ciekawe co mi powie, moze ze mam czekac do 2 lub 3 opakowania

Czekac do 3 opakowania jest dobrze jak Cię dotknie 1 skutek uboczny czy 2 ale jeśli masz ich tak dużo to ja bym na Twoim miejscu jednak nalegała na zmianę tabletek jak najszybciej!

[littleblackwitch]

od początku czułam się dobrze, potem doszło aby krwawienie no to mowie ok, potem ból brzucha a reszta wszystkich przeze wymienionych skumulowała się wczoraj czyli w piątek przy 21 tabletce, no i dzisiaj znów się dobrze czuje poza krwawieniem i bólem brzucha oczywiście qrde może to pogoda mnie tak doprawiła bo ogólnie mam skłonności do jej odczuwania, nie wiem co robić nie chciałabym rezygnować z tego Yazu bo skoro one mają najmniejszą dawkę hormonów na rynku, to aż się boje pomyśleć co będzie po takich 'starszych' tabsach

[MissMiss]

Hej, u mnie dziś ostatnia różowa tabletka. Czuję się dobrze. Zero plamień. skończyły się w drugim tygodniu. Migreny też nie zdarzały się zbyt często. Całe szczęście.

Ze skórą mam problemy niestety. Zawsze była daleka od ideału, ale teraz tworzą się jakieś zaskórniki itd. Ciekawe jest to, że na stronie amerykańskiej Yazu jest napisane, że jest skuteczny w leczeniu pewnego rodzaju trądziku. Może to jest tak, że dopiero po kilku opakowaniach jest jakiś efekt. A początkowo pogarsza się. Sama nie wiem.

[koneserka]

Napisane przez masaba333

8 my dzień drugiego opakowania i nadal jakieś ciemne upławy Samopoczucie, niby lepiej ale do szczęścia mi jeszcze brakuje trochę

U mnie też samopoczucie do bani. Jestem na 9 tabl drugiego opakowania, plamień nie mam. Zastanawiam się czy to wina yazu, czy pogody. Wkurzają mnie drobnostki, nic mnie nie cieszy, apatyczna, senna, wiecznie zmęczona

[littleblackwitch]

właśnie - wina Yazu czy tej szalejącej wręcz pogody... ??

[martuskaa0496]

kurcze dawno mnie tu nie było. jestem przy 9-tej tabletce z drugiego opakowania. i te krwawienia ktore mialam przez cale pierwsze opakowanie juz zniknely wszystko jest w najlepszym porzadku

[littleblackwitch]

Napisane przez martuskaa0496

kurcze dawno mnie tu nie było. jestem przy 9-tej tabletce z drugiego opakowania. i te krwawienia ktore mialam przez cale pierwsze opakowanie juz zniknely wszystko jest w najlepszym porzadku

miałaś krwawienia przez cale opakowanie??
ale krwawienia czy raczej plamienia..?
możesz dokładniej opisać? będę bardzo wdzięczna bo ja tez się z tym męczę...

[marthamed]

ja mialam plamienia, takie brazowawe, nie byly zbyt obfite, tzn wkladka wystaczyla, byly wkurzajace. teraz to minelo
za to zla chodze jak stado dzikich os, dre sie o wszystko i na wszystkich
wspolczuje tym co maja ze mna do czynienia. ale nie wiem czy to wina tabletek czy pogody
poprzednio bralam microgynon21 3 miechy bez przerwy (cysta na jajniku i lekarz zalecil - teraz cysty nie ma) i mialam pod koniec 3go opakowania taka depresje ze nie wychodzilam z lozka i myslalam jakby tu skonczyc ze soba lekarz kazal natychmiast przerwac

[paulina119a]

witajcie
ja właśnie zaczęłam trzecie opakowanie...
przez pierwsze opakowanie miałam niezbyt obfite brązowe, obrzydliwe plamienia...
teraz mam już spokój... jest super.
nic mi nie dolega, wszystko jak w zegarku...
co prawda w ciągu ostatnich dni bolała mnie głowa ale myślę, że to ZASŁUGA pogody.

[kwiatpaproci89]

Witajcie,
mam taki problem, że niedawno zwymiotowałam. Tabletki przyjmuje o 7 rano. Nie wiem czy powinnam zażyc dodatkową czy ona już zdążyła się wchłonąc? W ulotce pisze, że gdy wymioty wystąpią od 3-4 godz, to trzeba przyjąc dodatkową, a ja wymiotowałam ok 18, więc więcej czasu upłynęło... Czy ktoś miał może podobną sytuację?

[Marwari]

Napisane przez kwiatpaproci89

Witajcie,
mam taki problem, że niedawno zwymiotowałam. Tabletki przyjmuje o 7 rano. Nie wiem czy powinnam zażyc dodatkową czy ona już zdążyła się wchłonąc? W ulotce pisze, że gdy wymioty wystąpią od 3-4 godz, to trzeba przyjąc dodatkową, a ja wymiotowałam ok 18, więc więcej czasu upłynęło... Czy ktoś miał może podobną sytuację?

Skoro w ulotce jest mowa o 3-4 a u Ciebie to bylo 11 to co tu niejasnego?

[marchewka91]

Hej dziewczyny!!!
W kwietniu zaczynam brac tabletki YAZ. I tu problemm... otóż to sa tabletki 24+4 więc starczą na cały cykl. Czyli nie mam robic zadnej przerwy? Czy na przyklad jak dostane okres 30 dnia cyklu to przez te dwa dni mam zrobic przerwe i zaczac nowe opakowanie w dniu pierwszego dnia krwawienia? Chcialam tez sobie przesunac miesiaczke, bo akurat wypada mi na wyjazd, a wowczas nie byloby takiej szansy gdybym nie robila zadnych przerw ;/
Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.

[Marwari]

Napisane przez marchewka91

Hej dziewczyny!!!
W kwietniu zaczynam brac tabletki YAZ. I tu problemm... otóż to sa tabletki 24+4 więc starczą na cały cykl. Czyli nie mam robic zadnej przerwy? Czy na przyklad jak dostane okres 30 dnia cyklu to przez te dwa dni mam zrobic przerwe i zaczac nowe opakowanie w dniu pierwszego dnia krwawienia? Chcialam tez sobie przesunac miesiaczke, bo akurat wypada mi na wyjazd, a wowczas nie byloby takiej szansy gdybym nie robila zadnych przerw ;/
Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.

cos za duzo kombinujesz...
1 tabletke bierzesz w 1 dniu miesiaczki i lykasz rozowe 24 tabsy, potem masz 4 biale czyli placebo i najprawdopobniej w trakcie brania tych bialych rozpocznie sie krwawienie i potem zaczynasz kolejne opakowanie.
Ewentualnie mozesz po wzieciu 24 rozowych nie brac bialych tylko od razu nastepne rozowe z kolejngeo opakowania i wtedy krwawienie najprawdopodobniej nie wystapi, aczkolwiek nie powinno sie tak robic przy pierwszym opakowaniu.
Przy Yazie nie robisz żadnych przerw w braniu!

[kwiatpaproci89]

Napisane przez Marwari

Skoro w ulotce jest mowa o 3-4 a u Ciebie to bylo 11 to co tu niejasnego?

Chodziło mi poprostu o wymiane doświadczeń, ale dzięki. Jak ktoś jest początkujący to zawsze ma wątpliwości.

[moniiiis]

Napisane przez koneserka

U mnie też samopoczucie do bani. Jestem na 9 tabl drugiego opakowania, plamień nie mam. Zastanawiam się czy to wina yazu, czy pogody. Wkurzają mnie drobnostki, nic mnie nie cieszy, apatyczna, senna, wiecznie zmęczona

tez tak mialam. czułam sie wtedy strasznie. przeszło mi w drugim opakowaniu. takze pod tym wzgledem jest juz ok..
a od jakiegoś tygodnia strasznie boli mnie głowa;/ wczoraj było mi niedobrze.. a dzisiaj wzielam ost różową tabletke drugiego opakowania.

no i nadal mam pełno tych krostek :/
wniosek taki że zmieniam te tabl na marvelon, a jak bedzie jeszcze gorzej to odkładam tabletki:/

[martuskaa0496]

krwawienia te nie byly zbyt obfite tylko troszke denerwujace ;p ale ciesze sie ze juz wszystko wporzadku

[marchewka91]

Napisane przez Marwari

najprawdopobniej w trakcie brania tych bialych rozpocznie sie krwawienie i potem zaczynasz kolejne opakowanie

A co jesli mimo tego krwawienie nie wystąpi? Powinnam zaczynac mimo tego nowe opakowanie czy czekac az dostane miesiaczke? Pytam poniwaz u mnie cykl wynosi srednio 30-31 dni

[Marwari]

Napisane przez marchewka91

A co jesli mimo tego krwawienie nie wystąpi? Powinnam zaczynac mimo tego nowe opakowanie czy czekac az dostane miesiaczke? Pytam poniwaz u mnie cykl wynosi srednio 30-31 dni

Zaczynasz normalnie nowe opakowanie.
To jaki masz cykl nie ma znaczenia przy braniu tabsow, bo przy tabletkach cyklu jako takiego nie ma.

[marchewka91]

Napisane przez Marwari

Zaczynasz normalnie nowe opakowanie.
To jaki masz cykl nie ma znaczenia przy braniu tabsow, bo przy tabletkach cyklu jako takiego nie ma.

Dzięki, Marwari

[Marwari]

Napisane przez marchewka91

Dzięki, Marwari

prosze

[cu.Kinia]

U mnie pierwszy okres na tabletkach - leci ze mnie, jak z zarzynanego prosiaka, przed tabletkami chyba aż tak się ze mnie nie lało. :/
Jakaś masakra, ale przed zmianą/odstawieniem tabletek idę do innego ginekologa, bo coś mi tu nie gra ...
Wcześniej któraś z dziewczyn pytała o plamienia - ja je miałam niemalże przez całe pierwsze opakowanie, czasem leciutkie, czasem czułam się jak pod koniec okresu.

[MegNavy]

Witam!
Ja mam pytanie dość nietypowe i może niektórym wydać się głupie.Ale jednak postanowiłam zapytać z ciekawości
Jak zapewne wszystkie zauważyłyście przesuwamy wskazówki w zegarkach o godzinę.I tu moje pytanie.Czy przesuwacie także godzinę brania tabsów?Czy poprostu nie przejmujecie się i dalej bierzecie o tej samej porze??Wiem,że to tylko godzinka, ale wolę wiedzieć^^.
Pozdrawiam