..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

[syla-78]

Hej dziewczyny Przyłączam się do Was. Jestem na SB od soboty. Nie zdążyłam przed pracą przygotować sobie obiad i zjadłam na mieście. Oj pojadłam:bigos, fasolkę ( z buki obrałam)i rybę ( tej nie obrałam z panierki, wiem, ze źle). Myślcie, że jednorazowo to przejdzie? Tak pojadłam, że szok. Da mnie SB jest super ( kiedyś już byłam), najbardziej brakuje mi chleba, oczywiście ciemnego, bo tego białego pompowanego nie jem od dawna. Najtrudniej jest mi ze śniadaniem, przeważnie jajka, tylko bez chleba to mnie jakoś mdli, ale zagryzam pomidorem Che schudnąć z 65 kg przy ok. 170 cm do 52-53 kilo. Dałam sobie na to 3-4 miesiące. Myślicie, że się uda? Pozdrawiam plażowiczki

[_abigail_]

Hej, mam nadzieje ze mnie też przyjmiecie do swojego grona ja rozpoczelam SB od dzisiaj i mam nadzieje ze wytrwam chociaz to 14 dni
Mogłybyscie mi powiedziec czy zjadłam dzis odpwiednie rzeczy?
-jajecznica z 2 plasterkami szynki i ziołami
- filet z kurczaka z duszoną cebulą, pomidorem, czosnkiem i papryką na ostro
- sałatka z tuńczykiem, jajkami i troche pekinki

i co myslicie??

wiem ze powinnam jeszcze zjesc jakas przekąska ale byłam na uczelni i wolalam nie jesc nic niz kupic sobie drożdżówke, ciastko itd

[syla-78]

Napisane przez _abigail_

Hej, mam nadzieje ze mnie też przyjmiecie do swojego grona ja rozpoczelam SB od dzisiaj i mam nadzieje ze wytrwam chociaz to 14 dni
Mogłybyscie mi powiedziec czy zjadłam dzis odpwiednie rzeczy?
-jajecznica z 2 plasterkami szynki i ziołami
- filet z kurczaka z duszoną cebulą, pomidorem, czosnkiem i papryką na ostro
- sałatka z tuńczykiem, jajkami i troche pekinki

i co myslicie??

wiem ze powinnam jeszcze zjesc jakas przekąska ale byłam na uczelni i wolalam nie jesc nic niz kupic sobie drożdżówke, ciastko itd

dla mnie bonbaWszysko dozwolone
Zabiera ze sobą kilka orzechów, migdałów, jogurt naturalny

[_abigail_]

Ahaaa i może to głupie pytanie ale czy można pić herbate?

[alusia1989]

Dobra, to teraz mój jadłospis. Jeśli chodzi o śniadanie, przyznaję się, że słabiutkie, ale byłam w podróży i nie byłam w stanie zjeść niczego innego:/

Śniadanie: jogurt naturalny z garstką orzechów włoskich
Obiad: pół wędzonej makreli szczerze mówiąc nie pamiętam z czym
Przekąska: żółtko z jajka utarte ze słodzikiem, a na to łyżeczka naturalnego kakao
Kolacja: sałatka warzywna: papryka żółta, ogórek świeży, ogórek kiszony, rzodkiewka i feta

Dopiero wieczorem dołączyłam warzywa, bo wcześniej nic w domu nie miałam. A w najbliższych sklepach były warzywa, których do ust bym nie włożyła:/ Na najbliższe dni już mam taki zapas warzyw, że będę w stanie je dodać do praktycznie każdego wysiłku Mam taką przynajmniej nadzieję.

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Napisane przez _abigail_

Ahaaa i może to głupie pytanie ale czy można pić herbate?

Herbata bez teiny, w ostateczności może być zwykła, ale w małych ilościach i z rozsądkiem. A poza tym, zielona, czerwona, biała...

[paprak]

Napisane przez syla-78

Hej dziewczyny Przyłączam się do Was. Jestem na SB od soboty. Nie zdążyłam przed pracą przygotować sobie obiad i zjadłam na mieście. Oj pojadłam:bigos, fasolkę ( z buki obrałam)i rybę ( tej nie obrałam z panierki, wiem, ze źle). Myślcie, że jednorazowo to przejdzie? Tak pojadłam, że szok. Da mnie SB jest super ( kiedyś już byłam), najbardziej brakuje mi chleba, oczywiście ciemnego, bo tego białego pompowanego nie jem od dawna. Najtrudniej jest mi ze śniadaniem, przeważnie jajka, tylko bez chleba to mnie jakoś mdli, ale zagryzam pomidorem Che schudnąć z 65 kg przy ok. 170 cm do 52-53 kilo. Dałam sobie na to 3-4 miesiące. Myślicie, że się uda? Pozdrawiam plażowiczki

A wazylas kiedys 52-53kg przy tym wzroscie? Mysle, ze 3-4 miesiace to mozesz zgubic do 58kg a reszta pojdzie ciezko bo to juz niska waga przy tym wzroscie. Zalezy jaka masz budowe. Jesli drobniutka jestes to dasz rade w dluzszym okresie czasu jedzac zdrowo. Ale jesli jestes sredniej kosci badz grubej to moze to byc nierealne.

[kaska87]

ja mam 173cm i ważyłam 53kg a budowy nie mam drobnej i ladnie wyglądałam

[kuleczka18]

To bardzo duży spadek wagi. Ja mam wzrost 167 cm, i nie chcę ważyć tyle. Ważąc tyle ile chcesz ważyć można być modelką, ja np. nie chcę tyle ważyć, co nie oznacza,że nie chcę być modelką:P heh)

[kamilawu]

Napisane przez Agee79

dziewczyny macie akies fajne przepisy na farsze do jajek? bo zaplanowalam na Wielkanoc stol faszerowanych jaj hahaha poki co to mam pomysla na szpinakowo-serowy, jajeczny, szynkowy...

Ja zazwyczaj faszeruję masą z gotowanych żółtek, przesmażonych pieczarek i koperku. Łączę niewielką ilością majonezu.

[paprak]

Napisane przez kaska87

ja mam 173cm i ważyłam 53kg a budowy nie mam drobnej i ladnie wyglądałam

kasiu a ile masz lat? bo ja wazylam 46kg przy 170cm ale mialam wtedy mniej niz 20 lat i wygladalam swietnie. A teraz to juz wygladalam strasznie przy 49kg. Moj biust jest calkiem inny niz nastolatki, wszystkie proporcje sie zmieniaja i czlowiek wyglada inaczej.

[truskawaa]

Ech, a ja wczoraj wieczorem i dziś zjadłam spagetti mojej mamy
Także jeszcze 2 tygodnie zrobię pierwszej fazy, bo już czuje że się zalałam, a było bardzo fajnie już
Nie jets tak źle na tej pierwszej fazie, więc mam nadzieję, że przeżyje

Dziś ogółem:
-jajecznica ze szczypiorkiem i rzodkiewka z 2 jaj+pól ogórka swierzego i jedne korniszon
-maślanka na uczelni
-spagetti mojej mamy
-i przed chwila twaróg chudy z orzechami (+słodzik i cynamon)

Po drodze jeszcze było parę łyżeczek lodów śmietankowych... brrrrr

[Madzia_M77]

Dobry wieczor,

Napisane przez syla-78

Hej dziewczyny Przyłączam się do Was. Jestem na SB od soboty. Nie zdążyłam przed pracą przygotować sobie obiad i zjadłam na mieście. Oj pojadłam:bigos, fasolkę ( z buki obrałam)i rybę ( tej nie obrałam z panierki, wiem, ze źle). Myślcie, że jednorazowo to przejdzie? Tak pojadłam, że szok. Da mnie SB jest super ( kiedyś już byłam), najbardziej brakuje mi chleba, oczywiście ciemnego, bo tego białego pompowanego nie jem od dawna. Najtrudniej jest mi ze śniadaniem, przeważnie jajka, tylko bez chleba to mnie jakoś mdli, ale zagryzam pomidorem Che schudnąć z 65 kg przy ok. 170 cm do 52-53 kilo. Dałam sobie na to 3-4 miesiące. Myślicie, że się uda? Pozdrawiam plażowiczki

Witamy
Polecam SB Turbo, jest tam parę fajnych wskazówek, jak wybierać jedzonko na mieście.

Napisane przez _abigail_

Hej, mam nadzieje ze mnie też przyjmiecie do swojego grona ja rozpoczelam SB od dzisiaj i mam nadzieje ze wytrwam chociaz to 14 dni
Mogłybyscie mi powiedziec czy zjadłam dzis odpwiednie rzeczy?
-jajecznica z 2 plasterkami szynki i ziołami
- filet z kurczaka z duszoną cebulą, pomidorem, czosnkiem i papryką na ostro
- sałatka z tuńczykiem, jajkami i troche pekinki

i co myslicie??

wiem ze powinnam jeszcze zjesc jakas przekąska ale byłam na uczelni i wolalam nie jesc nic niz kupic sobie drożdżówke, ciastko itd

Czytałaś ogolne zasady SB? Nie chodzi o to, aby wytrwać 2 tygodnie, z czasem ma stać się sposobem na zdrowe życie
W charakterze przekąski mogą obskoczyć orzechy w przepisowej ilości, jeśli dopiero startujesz przekąski powinny być dwie, nie możesz chodzic głodna.

Napisane przez _abigail_

Ahaaa i może to głupie pytanie ale czy można pić herbate?

Mozna, ale w niewielkiej ilości - 1-2 dziennie, w ilości praktycznie nieograniczonej możesz pić czerwoną, zieloną i białą

Napisane przez truskawaa

Ech, a ja wczoraj wieczorem i dziś zjadłam spagetti mojej mamy
Także jeszcze 2 tygodnie zrobię pierwszej fazy, bo już czuje że się zalałam, a było bardzo fajnie już
Nie jets tak źle na tej pierwszej fazie, więc mam nadzieję, że przeżyje

Dziś ogółem:
-jajecznica ze szczypiorkiem i rzodkiewka z 2 jaj+pól ogórka swierzego i jedne korniszon
-maślanka na uczelni
-spagetti mojej mamy
-i przed chwila twaróg chudy z orzechami (+słodzik i cynamon)

Po drodze jeszcze było parę łyżeczek lodów śmietankowych... brrrrr

Nie powinno się przedłużać Ifazy, bo:
-służy ona tylko do wyeliminowania gwałtownych skoków poziomu cukru,
-brakuje w niej blonnika, niektórych witamin i minerałów,
-z czasem asortyment jedzeniowy Ifazowy zaczyna być monotonny, a nuda zwieksza prawdopodobieństwo powrotu do złych nawyków - to są mądrości z Agatsona, poza tym dziewczyny już wielokrotnie o tym pisały, nikomu przedłużanie jedynki nie wyszło na dobre.

W ogóle jakieś marne ilości zjadasz, niedobrze....

Napisane przez kuleczka18

Ja dziś
śniadanie: sałatka z brokułami,pomidorem,tuńcz ykiem, jajkami,serkiem naturalnym(została od kolacji), serek wiejski z miodem, kawalek chlebka, zielona herbata
II śniadanie( o 11 w szkole)- jabłko
kolejna przekąska w szkole: kanapka z sałatką od śniadania,woda mineralna
Obiad: ryba wędzona,omlet z pomidorem, deser: serek naturalny waniliowy
kolacja: jeszcze bedzie za jakieś 2-3 godziny

Kuleczka, zeby nie było ze się czepiam, ale jablko to nie jest sniadanie. Nie widzę w twoim jadlospisie ciepłego posiłku.

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

Napisane przez Agee79

nie no nie jestem w stanie wszystkiego nadrobic!!!
ale przyszlam sie pochwalic ze w sobote bylo tak cuuuudnie ze troche podladowalam swoje akumulatory rodzinnym dluuuugim spacerem no i z waga sie ruszylo!!! 1 kg w dol!!!! razem juz -9,300k
od razu dostalam dopind do gotowania i w rezultacie wyszla pyyycha fasolka i pycha zupa a'la leczo ale na piersi z kury

milego dzionka

Agee, wielkie gratki, sukces mobilizuje, nieprawdaż?

Napisane przez telik

dziekuje Madziu ale jestem w kropce co do sukni...
widze ze jestes ricotto-fanką

No własnie sama to dopiero teraz zauważyłam

Napisane przez anthill

kochane czy może któraś z Was jest z wrocławia lub wie gdzie można kupić mąkę pełnoziarnistą?( poza allegro) . powoli przygotowuje się do II fazy :PP

ś: zupa groszkowa + szyneczka
p: twaroek 0,5% z warzywkami
o : wołowina duszona + sałatka ( sałata maślana, papryka czerwona, ogórk kiszony pare orzechów + dip : 3 łyżeczki pesto, 3 łyżeczki domowej roboty majonezu + przyprawy)
p: może jakiś deserek ? twarożek na słodko lub inne cudo
k: groszek zielony ( jestem uzależniona od groszku taka groszkomania)+ kawałek króliczka.


hmm a myślicie że mój dip jest bardzo nie sb? był tak piekielnie pyszny , że mmmm. a poza tym musiałam sobie na coś pozwolić

Na groszek trzeba uważać, korzystny jest świeży, ale całe strączki - świeży lub mrożony, natomiast z puszki należy ograniczać

Mąkę pp ale pszenną kupisz w supermarkecie:
http://www.lubella.pl/nasze-produkty...ziarnista.html
Dziewczyny kupują też tu:
http://www.bogutynmlyn.pl/go/_catego...492e9e1ae38bee
Możesz tez namierzyć jakiś sklep ze zdrową żywnością, często mają rożne fajne produkty, tylko cenowo zabijają.

Dziewczynki, muszę jutro kupić zlewozmywak, Tżet mi taką misję przydzielił, chciałabym bardzo granitowy, ma któraś z was? Chyba u Telika namierzyłam przy okazji zdjęć mieszkanka... Zadowolone jestescie, bo ja juz sama nie wiem, strasznie niezdecydowana jestem....

[dzonksik]

No dobra, spowiadam sie :

ś: jajecznica z 2 jaj, pol tosta z chleba handmade z bialym twarogiem.
prz: z 5 orzeszków + jabłko.
obiad : zapiekanka z makaronu Lubella + orkiszowego z brokułami , połówka tosta z twarogiem ze sniadania
przek. : krówka od synka koleżanki po przyjsciu do domu zjadłam trochę białego sera (plaster zdaje sie)
kolacja : polędwiczki wieprzowe w sosie musztardowym i ziolach na ostro , smażone na oliwie , fasolka mung, surówka z kiszonej kapuchy

chyba sie troche rozpedzilam co ? przez ten tydzien w domu zupelnie straciłam kontrole nad swoim jadlospisem. hmmm...

[allesi]

Słyszałam wiele dobrych opinii o tej diecie i także tych złych. Ale powiedzcie - to na prawdę przynosi pożądane efekty? I trzeba w trakcie tej diety ćwiczyć?

[effa79]

Alez sie wczoraj objadlam sernikiem i to wcale nie SB NO kurde moze stac biale pieczywo, czekolada, salatki, zapiekanka - nic, ale ciastom Oczywiscie nie zaluje i nadal pozostaje na kocyki, co dzis nie bylo latwe, bo cos glodna bylam... Ale dalam rade. Wykorzystalismy dzis czas letni i do 19tej prawie bylismy z chlopakami na dworze - plac zabaw i rowerek dla starszaka, zjadlabym konia z kopytami, jak wrocilismy do domu, a tu dzieciaki najpierw trzeba bylo nakarmic, ktore glodne byly podobnie
Basen zaliczylam i skusilam sie na tarte zobiona na jutrzejsze sniadanie - malutki kawalek dla smaku

Papraczku, a gdzie twoje suroweczki - mizerie, fasola z kapustka albo salata Ewidentnie mi tego brakuje na twoich flashach

Teliku = menelika rozumiem w 100% aaa paczka poszla dzis

Agee wielkie wielkie gratulacje!!! Co do dzieci, to wiem, ze ciezko, choc ja staram, sie tak organizowac, zeby na maksa czas z nimi spedzony wykorzystac. Ciesze sie, ze teraz podworkowo - spacerowo bedzie, bo w domu po zimie ciezko z siebie wykrzesac chec na kolejna zabawe w chowanego...

Napisane przez truskawaa

Ech, a ja wczoraj wieczorem i dziś zjadłam spagetti mojej mamy
Także jeszcze 2 tygodnie zrobię pierwszej fazy, bo już czuje że się zalałam, a było bardzo fajnie już
Nie jets tak źle na tej pierwszej fazie, więc mam nadzieję, że przeżyje

Dziś ogółem:
-jajecznica ze szczypiorkiem i rzodkiewka z 2 jaj+pól ogórka swierzego i jedne korniszon
-maślanka na uczelni
-spagetti mojej mamy
-i przed chwila twaróg chudy z orzechami (+słodzik i cynamon)

Po drodze jeszcze było parę łyżeczek lodów śmietankowych... brrrrr

Ja sie nie dziwie, ze zjadlas to spagetti, bo pewnie umieralas z glodu po takim jedzeniu

Alusia - Ilona ma racje, my swoje, a Ty swoje. Ty nie masz nam sie tlumaczyc juz na wstepie, dlaczego zjadlas tak a nie inaczej, tylko zjesc tak, zeby bylo zgodnie z SB, jezeli na tej diecie chcesz byc.

Kuleczko, zeby nie bylo - zauwazylam lepszy jadlospis

Martto - tak, mozna makaron z pszenicy durum - ja dzis jadlam akurat

U mnie dzis wieeelkieee sniadanie. Na fotce jeden kawalek focaccii/a, byly dwa i pol w sumie
sn: pelnoziarnista focaccia z serem i kielbaska z pasta pomidorowa (dwa i pol kawalka) omlet i warzywka
IIsn: jablko i jogurt owocowy z ziarnami slodzony splenda
o: pulpeciki w sosie pomidorowo - paprykowym, makaron durum i fasolka
p: wiesniak + marchewka (foty brak)
k: piramidka - jajo sadzone, szynka, ser na salacie + warzywka

[effa79]

Napisane przez dzonksik

No dobra, spowiadam sie :

ś: jajecznica z 2 jaj, pol tosta z chleba handmade z bialym twarogiem.
prz: z 5 orzeszków + jabłko.
obiad : zapiekanka z makaronu Lubella + orkiszowego z brokułami , połówka tosta z twarogiem ze sniadania
przek. : krówka od synka koleżanki po przyjsciu do domu zjadłam trochę białego sera (plaster zdaje sie)
kolacja : polędwiczki wieprzowe w sosie musztardowym i ziolach na ostro , smażone na oliwie , fasolka mung, surówka z kiszonej kapuchy

chyba sie troche rozpedzilam co ? przez ten tydzien w domu zupelnie straciłam kontrole nad swoim jadlospisem. hmmm...

Jak dla mnie wzorowy (wylaczajac krowke) jadlospis.

[paprak]

No to czas na spowiedz i zasypiam przy serialu

1.Dwie kanapki z chleba razowego z salata, serem odtłuszczonym, pomidorem, majonezem i cebulka
2.Dwa golabki z brazowego ryzu z miesem wolowym i wloska kapusta
3.Kawalek piernika
4.Chilli con carne, doppio ze smietanka bita z lidla
5.Kanapka z razowca z salata i serem odtłuszczonym, majonez, dwie parowki jedynki
6.Dwa kawalki zapiekanej mozarelli, pomidor, troszke sosu pomidorowego
7. Dwie lampki wina


Na zdjeciach nie ma oczywiscie wszystkiego. Wciaz jestem do tylu z flash diet.


effo zawsze po powrocie mam problem z warzywami, brakuje mi smacznych swiezych warzyw, a o tej porze roku w mojej miescinie wszystko jest nie takie Z wyjatkiem ogorkow, ktore sa smaczniejsze niz te w Stanach. Ale salata smaczna jest tylko maslowa bo za lodowa i kapusta pekinska nie przepadam, pomidory jakies wodniste i przemarzniete, awokado niedojrzale a jak dojrzewa to juz ma brazowe plamki Kapusta jesienna jest dosyc twarda i nie puszcza ladnie soku. Zielonej fasolki szparagowej swiezej nie dostane No i fety na wage tez nie dostane A zadnej przypominajacej prawdziwa jeszcze nie spotkalam Pojawia sie wiosenne nowalijki to nadrobie Takie uroki jak ze stolicy swiata wracasz na wies Ukochana ale zawsze wies


Dobrej nocy Wlasnie mozarelle zjadlam wiec juz dzis napewno nic w siebie nie wcisne

[kamilawu]

Paprak, jak zapiekasz mozzarellę?

[dzonksik]

Napisane przez allesi

Słyszałam wiele dobrych opinii o tej diecie i także tych złych. Ale powiedzcie - to na prawdę przynosi pożądane efekty? I trzeba w trakcie tej diety ćwiczyć?

z ciekawosci zapytam tylko o te zle

Napisane przez effa79

Jak dla mnie wzorowy (wylaczajac krowke) jadlospis.

dzieki Effa tylko .. nie za malo warzyw? i nie za duzo wegli ?
edit: np na obiad zjadlam i makaron i pol tosta, a na sniadanie nie mam warzywek... nie mam na nie ochoty, dzisiaj tez nie zjadlam

[Madzia_M77]

Napisane przez Madzia_M77

Mąkę pp ale pszenną kupisz w supermarkecie:
http://www.lubella.pl/nasze-produkty...ziarnista.html
Dziewczyny kupują też tu:
http://www.bogutynmlyn.pl/go/_catego...492e9e1ae38bee
Możesz tez namierzyć jakiś sklep ze zdrową żywnością, często mają rożne fajne produkty, tylko cenowo zabijają.

o matko, jak pp to pszenna pełnoziarnista.....

[feline2]

Mogę prosić o ocenę mojego jadłospisu na dziś? (Bijcie jak trzeba)

Ś: 4 placuszki z otrębów i płatków owsianych (i mąki pp) z dużą ilością smarowidła jabłkowego (bez cukru), surówka z pora, kawa z mleczkiem 0,5%
P: 3 zawijaski (z sałaty lodowej, papryki, polędwicy i sera żółtego odtłuszczonego)
O: pierść z kurczaka z sałatką warzywna (kapusta pekińska, papryka czerwona, ogórek zwykły, ogórek kiszony, fasolka czerwona), kawa z mlekiem 0,5%
P: jogurt naturalny z płatkami migdałowymi i słonecznikiem
K: rybka w folii, sałatka ogórkowo-pomidorowo-rzodkiewkowa polana jogurtem naturalnym, kawa z mlekiem 0,5%

[kaska87]

Napisane przez paprak

kasiu a ile masz lat? bo ja wazylam 46kg przy 170cm ale mialam wtedy mniej niz 20 lat i wygladalam swietnie. A teraz to juz wygladalam strasznie przy 49kg. Moj biust jest calkiem inny niz nastolatki, wszystkie proporcje sie zmieniaja i czlowiek wyglada inaczej.

19 jakoś tak na pewno nie 15 nie wiem co zjeść na śniadanie dopiero wstałam i jeszcze leżę w łóżku i myślę co by wszamać na to śniadanko 2 fazowe

[paprak]

Kamilawu mozarella kompletnie nie SB bo gotowa do zapiekania zakupiona w Lidlu. Uwielbiam ja Niestety nie wiem jak ja sama przyrzadzic


Kasiu no to Ci chyba nie musze mowic, ze cialo nastolatki i trzydziestolatki to zupelnie inna bajka. I nie mam na mysli atrakcyjnosci bo z reka na sercu moge powiedziec, ze zadbana trzydziestka jest duzo bardziej atrakcyjna, dzieki swiadomosci siebie i swego ciala, niz nastolatka. Natomiast proporcje sie zupelnie zmieniaja. Nawet dwie osoby noszace ten sam rozmiar wygladaja zupelnie inaczej jesli dzieli je roznica okolo 20 lat.


Dzien dobry wszystkim

[kaska87]

Napisane przez paprak

Kasiu no to Ci chyba nie musze mowic, ze cialo nastolatki i trzydziestolatki to zupelnie inna bajka. I nie mam na mysli atrakcyjnosci bo z reka na sercu moge powiedziec, ze zadbana trzydziestka jest duzo bardziej atrakcyjna, dzieki swiadomosci siebie i swego ciala, niz nastolatka. Natomiast proporcje sie zupelnie zmieniaja. Nawet dwie osoby noszace ten sam rozmiar wygladaja zupelnie inaczej jesli dzieli je roznica okolo 20 lat.

ja mam 22 lata a nie 30

[paprak]

Napisane przez kaska87

ja mam 22 lata a nie 30

Ja mowie o sobie a nie o tobie. Chyba sie nie zrozumiemy.

[kaska87]

Napisane przez paprak

Ja mowie o sobie a nie o tobie. Chyba sie nie zrozumiemy.

a to spoko ja juz w wieku 16 lat miałam kobieca figurę w sensie wciecie biodra itd, ale teraz jestem otłuszczona nie wiem jak to wytłumaczyć

[paprak]

Napisane przez kaska87

a to spoko ja juz w wieku 16 lat miałam kobieca figurę w sensie wciecie biodra itd, ale teraz jestem otłuszczona nie wiem jak to wytłumaczyć

To zadbaj o tluszczyk zawczasu. Nie sztuka jest schudnac ale wage utrzymac. I piszac, ze mozna nie osiagnac zamierzonego celu czyli np. jak jedna z kolezanek chciala schudnac do 52-53kg, mialam na mysli to wlasnie o czym pisalas. Kiedys wazylas tyle ale czy udalo ci sie trzymac ta wage? Moja znajoma, tego samego wzrostu co ja, ale dosyc moznej budowy schudla do 53kg i trwala w wadze ponad rok. Ale jak juz oslabla z dieta to momentalnie jojo sie pojawilo. Mozna schudnac przeciez duzo ponizej bmi ale dla mnie realna waga to taka ktora utrzymuje 10lat biorac pod uwage potkniecia dietetyczne czyli normalnie zyjac, a nie taka, ze raz wazylam tyle przez 3 lata jako nastolatka.

[kaska87]

Napisane przez paprak

To zadbaj o tluszczyk zawczasu. Nie sztuka jest schudnac ale wage utrzymac. I piszac, ze mozna nie osiagnac zamierzonego celu czyli np. jak jedna z kolezanek chciala schudnac do 52-53kg, mialam na mysli to wlasnie o czym pisalas. Kiedys wazylas tyle ale czy udalo ci sie trzymac ta wage? Moja znajoma, tego samego wzrostu co ja, ale dosyc moznej budowy schudla do 53kg i trwala w wadze ponad rok. Ale jak juz oslabla z dieta to momentalnie jojo sie pojawilo. Mozna schudnac przeciez duzo ponizej bmi ale dla mnie realna waga to taka ktora utrzymuje 10lat biorac pod uwage potkniecia dietetyczne czyli normalnie zyjac, a nie taka, ze raz wazylam tyle przez 3 lata jako nastolatka.

ja teraz dążę do 55kg muszę przestać jeść słodycze bo przeginam z tym i nie jem juz razem z TZ, który jest szczupły i pochłania jedzenie tonami. Zawsze wazyłam ok do czasu aż zaczełam brac tabsy, które wzmagaja apetyt no i jadłam jak jakś durna-teraz mam inne tabsy i juz nie mam aż takiego apetytu więc myslę, że mi to pomoże

[paprak]

Napisane przez kaska87

ja teraz dążę do 55kg muszę przestać jeść słodycze bo przeginam z tym i nie jem juz razem z TZ, który jest szczupły i pochłania jedzenie tonami. Zawsze wazyłam ok do czasu aż zaczełam brac tabsy, które wzmagaja apetyt no i jadłam jak jakś durna-teraz mam inne tabsy i juz nie mam aż takiego apetytu więc myslę, że mi to pomoże

powodzenia Mysle, ze w tym wieku to wystarczy jak odstawisz slodycze

[IlonaP]

witajcie dziewczynki
zmiana czasu mnie kompletnie rozbiła - wczoraj wieczorem straciłam zupełnie rachubę

Napisane przez Madzia_M77

Dziewczynki, muszę jutro kupić zlewozmywak, Tżet mi taką misję przydzielił, chciałabym bardzo granitowy, ma któraś z was? Chyba u Telika namierzyłam przy okazji zdjęć mieszkanka... Zadowolone jestescie, bo ja juz sama nie wiem, strasznie niezdecydowana jestem....

ja mam Franke z fragranitu, kupowany jakieś 6 lat temu - jest super! nie trzeba szorować, nie ma zacieków, rewelacja

Napisane przez effa79

Teliku = menelika rozumiem w 100% aaa paczka poszla dzis
ja też, ale ciii

Alusia - Ilona ma racje, my swoje, a Ty swoje. Ty nie masz nam sie tlumaczyc juz na wstepie, dlaczego zjadlas tak a nie inaczej, tylko zjesc tak, zeby bylo zgodnie z SB, jezeli na tej diecie chcesz byc.
tak, własnie o to mi chodziło

Kuleczko, zeby nie bylo - zauwazylam lepszy jadlospis

Napisane przez effa79

Jak dla mnie wzorowy (wylaczajac krowke) jadlospis.

zgadzam się

Napisane przez feline2

Mogę prosić o ocenę mojego jadłospisu na dziś? (Bijcie jak trzeba)

Ś: 4 placuszki z otrębów i płatków owsianych (i mąki pp) z dużą ilością smarowidła jabłkowego (bez cukru), surówka z pora, kawa z mleczkiem 0,5% - mogłabyś jeszcze dorzucić twaróg, chyba że jest już w cieście na placuszki;
P: 3 zawijaski (z sałaty lodowej, papryki, polędwicy i sera żółtego odtłuszczonego) - ok
O: pierść z kurczaka z sałatką warzywna (kapusta pekińska, papryka czerwona, ogórek zwykły, ogórek kiszony, fasolka czerwona), kawa z mlekiem 0,5% - o ile piersi przynajmniej 100-150g i 2 szklanki warzyw to ok - pamiętaj o obrobinie oliwy, bo się witaminy z warzyw nie wchłoną
P: jogurt naturalny z płatkami migdałowymi i słonecznikiem - ok
K: rybka w folii, sałatka ogórkowo-pomidorowo-rzodkiewkowa polana jogurtem naturalnym, kawa z mlekiem 0,5% - ok

tylko strasznie dużo tej kawy
ale jam nie lepsza

kaska, mnie się też wydaje, że w 3-4 m-ce nie schudniesz z 65 do 52, nie masz szans, za krótko
nie jestem pewna czy w ogóle tyle schudniesz
piszesz, że masz sporo tłuszczu, więc oprócz diety musisz zadbać o masę mięśniową a ona jest cięższa od tłuszczu
więc może nie sugeruj się ilością kg do zrzucenia tylko wyglądem sylwetki