Aparaty ortodontyczne, cz. V :)

[klada]

a jaki masz aparat?
Masz jakies zdjecia? Jaka mialas wade?

[ariva]

A jeszcze odnosnie wygladu Damona na zebach., ktoras z Was sie o to pytala.
W załączniku po raz kolejny zamieszczam zdjecie-Damon w polowie kosmetyczny(na zebach ojp, mam nadziej,ze nie jestes zla, ale w konuc sama to zdjecie wstawialas :P)
i tutaj link :http://aparatki123.p2a.pl/viewtopic.php?id=373 <---------- Damon metalowy( na moich zębach).

[mclilu]

Napisane przez 88Ekaterina88

Ja też robię wszytsko

Już Cię lubię


Gonia czyżbyś zbliżała się do końca leczenia, jeszcze ok 3 miesięcy czy dłużej?
Aż nie mogę się napatrzeć jakie masz super efekty!

[88Ekaterina88]

Napisane przez mclilu

Już Cię lubię


Gonia czyżbyś zbliżała się do końca leczenia, jeszcze ok 3 miesięcy czy dłużej?
Aż nie mogę się napatrzeć jakie masz super efekty!

ty ja też mam już niedługo do końca

Jak fajnie chociaż Ty mnie lubisz

[mclilu]

Napisane przez nika243

myjesz zęby nawet po najdrobniejszych posiłkach typu jakies lody czy kawa,jezeli mozna uznac ja za posilek?
sorry,ze sie tak dopytuje,ale chcialabym po sciagnieciu aparatu nie zastac ruiny w swoich zebach
chociaz aparat nosze mniej wiecej od ośmiu godzin juz panikuje

dzieki za odpowiedzi!
mclilu,nie wystepuja ci zadne przebarwienia po paleniu?

Nie ma co świrować za bardzo, jak odetchnę po obiadku do dopiero idę umyć!
Po napojach nie myję (po kawie, soku marchwiowym i innych barwiących staram się w miarę możliwości myć)!
Pewnie po samych ladach nie ale po wafelku już na pewno bym poleciała ze względu na pozostałości na zamkach!
Przy paleniu trzeba unikać jasnych i przezroczystych gumek bo szybko żółkną! A ogólnie to zęby przebarwiają się tak samo jak bez aparatu!

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Napisane przez 88Ekaterina88

ty ja też mam już niedługo do końca

Jak fajnie chociaż Ty mnie lubisz

To już zarejestrowałam i nie mogę się doczekac, aż wkleisz zdjątko po ściągnięciu (



Ariva na tego kociaka to nawet mój TŻet nie może się napatrzeć - jak jesteś na forum to cały czas mi zagląda przez ramię

[~Gonia~]

Napisane przez mclilu

Gonia czyżbyś zbliżała się do końca leczenia, jeszcze ok 3 miesięcy czy dłużej?
Aż nie mogę się napatrzeć jakie masz super efekty!

No mam nadzieję, że za góra 4-5 miesięcy (tak aby zmieścić się w 2 latach) ściągnę aparat Ale muszę przyznać, że na razie średnio podobają mi się efekty leczenia Jeszcze dużo bym poprawiła

[pejtoon]

Napisane przez nika243

hej,niedawno mialam 17 urodziny i w prezencie dostalam aparat.dzisiaj mi zalozyli.
wiekszosci dowiedzialam sie u ortodontki.
ale okazyjnie pale,czy jest to bardzo niewskazane dla leczenia?
i czy wy,ktore nosicie aparaty,przestrzegacie wszystkich zalecen?to znaczy myjecie zeby po kazdym posilku,albo uzywacie plynu do plukania?
i hm.czy mnie i mojemu chlopakowi aparat bedzie jakos bardzo przeszkadzal podczas zblizen?
dzieki za odpowiedz.

Ja myję po każdym .. no jak jestem na uczelni to nie .. ale jak wróce do domu pierwsze co to szczoteczka
płynu używam 2 razy dziennie plus nici

A co do zbliżeń ... jak może aparat przeszkadzać nie możliwe nie jest aż tak źle

[papryka85]

Napisane przez Niunia20

no dziewczyny to ze mnie dzierają nieźle..płakać mi się chce jak czytam wasze koszty
a każda wizyta będzie mnie kosztowała 100 - 150 zł zależy co będzie robić

Nie jakiś kosmos. W mojej klinice stała cena za wizytę z dwoma aparatami wynosi 150 zł(można się starać o rabat, to najmniej płaci się 135zł), więc nie martw się-nie tylko z Ciebie zdzierają
Chociaż nie powiem-czasem miałam wizyty za free ale wtedy orto niewiele robiła.
Baby nie nadążam za Wami

[Blondi2989]

Napisane przez nika243

myjesz zęby nawet po najdrobniejszych posiłkach typu jakies lody czy kawa,jezeli mozna uznac ja za posilek?
sorry,ze sie tak dopytuje,ale chcialabym po sciagnieciu aparatu nie zastac ruiny w swoich zebach
chociaz aparat nosze mniej wiecej od ośmiu godzin juz panikuje

dzieki za odpowiedzi!

Najlepiej myc zęby 15 minut po posiłku.
No i jak tylko masz okazję to szuru-buru ząbkom
Jak nie ma czasu, ani szczoteczki pod ręką to nic się nie stanie jak raz nie umyjesz ząbków

[mclilu]

Napisane przez ~Gonia~

No mam nadzieję, że za góra 4-5 miesięcy (tak aby zmieścić się w 2 latach) ściągnę aparat Ale muszę przyznać, że na razie średnio podobają mi się efekty leczenia Jeszcze dużo bym poprawiła

Ale masz dobrze pozazdrościć!
A co Ci się jeszcze nie podoba?

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Napisane przez papryka85

Nie jakiś kosmos. W mojej klinice stała cena za wizytę z dwoma aparatami wynosi 150 zł(można się starać o rabat, to najmniej płaci się 135zł), więc nie martw się-nie tylko z Ciebie zdzierają
Chociaż nie powiem-czasem miałam wizyty za free ale wtedy orto niewiele robiła.
Baby nie nadążam za Wami

Jesteś

Jak myslisz czy brak zamka 5 i rureczki za nią prze ok 10 dni - może mieć jakiś znaczący wpływ na ząbki

A jak z pracą, ruszyło coś???

[Kmee]

noooo.. u nas to jeszcze kupę czasu noszenia

Ja się wkurzyłam, bo wczoraj nie mogłam iść na podklejenie zamka (gości miałam), przełożyłam na czwartek jako pełną wizytę, a dziś dowiedziałam się, że mam jechać w delegację... czwartek-piątek muszę być w Szczecinie.. nosz kurdę!!!
No to zameczek poczeka do 9 kwietnia

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Napisane przez mclilu

Jak myslisz czy brak zamka 5 i rureczki za nią prze ok 10 dni - może mieć jakiś znaczący wpływ na ząbki

Nie czytałam wcześniej, bo nie sposób przebrnąć przez te wszystkie zaległości.. ale czy to znaczy, że też odpadł Ci zamek?

[mclilu]

Napisane przez Kmee

Ja się wkurzyłam, bo wczoraj nie mogłam iść na podklejenie zamka (gości miałam), przełożyłam na czwartek jako pełną wizytę, a dziś dowiedziałam się, że mam jechać w delegację... czwartek-piątek muszę być w Szczecinie.. nosz kurdę!!!
No to zameczek poczeka do 9 kwietnia [COLOR=Silver]

Czyżbyć chodziła bez zameczka na jedynce?
Dobre, ten mi jeszcze nie odpadł ale wyobrażam sobie

Napisane przez Kmee

Nie czytałam wcześniej, bo nie sposób przebrnąć przez te wszystkie zaległości.. ale czy to znaczy, że też odpadł Ci zamek?

Wręcz zgubiłam, zeżarłam czy coś tam - poprostu go nie mam

Nie pamiętasz na drugi dzień siedziałam na metalowym nocniku

[esmera]

Napisane przez miminka10

A czy jest jakaś różnica w wyglądzie co do zwykłego metalowego a tego Damon-u???

Aparat Damona ma mniejsze zamki i jest oczywiście bez gumeczek.

[Kmee]

Napisane przez mclilu

Czyżbyć chodziła bez zameczka na jedynce?
Dobre, ten mi jeszcze nie odpadł ale wyobrażam sobie

Spadł mi z czwóreczki, zdjęłam go i noszę w portfelu ciekawe czy wyprostuje mi finanse

Napisane przez mclilu

Wręcz zgubiłam, zeżarłam czy coś tam - poprostu go nie mam
Nie pamiętasz na drugi dzień siedziałam na metalowym nocniku

hahahhaa OSHIT kurde ja to mam dziury w pamięci jednak
Koleżanki się ze mnie śmieją, ale to faktycznie zaczyna być przerażające

[mclilu]

Napisane przez Kmee

Spadł mi z czwóreczki, zdjęłam go i noszę w portfelu ciekawe czy wyprostuje mi finanse

ooo, z pewnością

Ehh z czwórki? Zabrałaś mi pożywkę dla wyobraźni

Napisane przez Kmee

hahahhaa OSHIT kurde ja to mam dziury w pamięci jednak
Koleżanki się ze mnie śmieją, ale to faktycznie zaczyna być przerażające

Właśnie SHIT to ja się teraz boję

[skyman]

hahahaha znowu fail XD przy herbśćie mam teraz taki kikut...hmm mini obrączka na takim łuku...i jak otworze szerzej jame ustną[naukowo] to mi łuki dolny i górny wysuwają a tą obrączkę mam na dolnym łuku i prawdopodobnie ją zjadłem ^^ przedtem jak mi się rozsypał też zjadłem jedna cześć nie wielka ale zawsze żelazo ^^

[esmera]

Napisane przez miminka10

Witam wszystkich.16 kwietnia będę miała zakładany aparat.Wiem,że to jeszcze troszkę czasu.Ale muszę się zdecydować jaki to ma być aparat.W sumie chodzi o to czy wybrać zwykły czy DAMON.Nie bardzo jeszcze orientuję się i nie bardzo znam się na rzeczy.Mam pytanko.Koszt Damon-a jest 1000 zł większy.Za normalny 6300 cały koszt leczenia.Damona 7300.Czy jest jakaś różnica między tymi aparatami i czy warto płacić 1000 zł więcej???Pomóżcie!!!!

Moim zdaniem warto jest zapłacić więcej. Ja zdecydowałam się na leczenie aparatem Damona ze względu na mniejszą siłę tarcia, rzadsze wizyty kontrolne i krótszy czas leczenia o około pół roku (co się okaże), zamki są mniejsze niż w zwykłym aparacie i łatwiejsze w utrzymaniu czystości.

[Kmee]

Napisane przez mclilu

ooo, z pewnością

Ehh z czwórki? Zabrałaś mi pożywkę dla wyobraźni

Co Ty z jedynki to bym chyba kurde L4 wzięła.. wołami by mnie do tego Szczecina nie zaciągnęli

Napisane przez mclilu

Właśnie SHIT to ja się teraz boję

LOL

[susinka1]

Napisane przez pejtoon

Ja już mam tajką kwotę wydaną .. a dokładnie mam 6220 zł

I mam zwykły aparat .. nie żaden porcelanowy czy cuś

No to ja Was dziewczynki chyba podbuduję Mój całkowity koszt leczenia to 8500 bez retencji. Z czego 4 tysiące to koszt materiałów. Reszta rozłożona na raty płatne co miesiąc nie zależnie od ilości wizyt czy nieprzewidzianych wypadków aparatowych.

Aparat mam zwykły metalowy z zamkami mini.

---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

dodam jeszcze że czas leczenia to ok 30 miesięcy

[Blondi2989]

Napisane przez susinka1

dodam jeszcze że czas leczenia to ok 30 miesięcy

Olaboga
Ja chyba bym się nie porwała na taki długi okres leczenia...
Górę noszę 9 miesięcy, a wydaje mi się jakbym aparat nosiła od zawsze i mogłabym już z ulgą zdjąć...

[manka1982]

Napisane przez susinka1

No to ja Was dziewczynki chyba podbuduję Mój całkowity koszt leczenia to 8500 bez retencji. Z czego 4 tysiące to koszt materiałów. Reszta rozłożona na raty płatne co miesiąc nie zależnie od ilości wizyt czy nieprzewidzianych wypadków aparatowych.

Aparat mam zwykły metalowy z zamkami mini.

---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

dodam jeszcze że czas leczenia to ok 30 miesięcy

Eee tam przeciez to standardowy czas leczenia, młodszym mówią 1,5-2 lat , a jak juz sie ma wiecej latek to wtedy 2-2,5, muszą mieć zapas czasu , a jak bedzie naprawde to sie okaże w praniu... jak zawsze dodają zalezy co Pani chce osiągnąć..

[melanie106]

[quote=pejtoon;11708431]No to tak jak u mnie ... tyle, że ja za sam aparat dałam mniej .. no chyba, że zapłaciłaś 2200 za dół i górę ...


za dół dałam 2200 i 600 za hassa. w czerwcu zakładam górę za kolejne 2200. tak sobie liczyłam, że cały koszt to jakieś 10000!!masakra ...

[spioch7]

Witam wszystkich przybyle aparatki i aparatowiczów chyba caly mies mnie tu nie bylo^^ a to dlatego ze strasznie nie podoba mi sie desing naszego wizazu i jesli musze zagladac tu czesciej to tylko z koniecznosci nie jak dotychczasc z przyjemnosci;/ choc nie zmiennie watek aparatowy jest mym ulubionym ok koniec OFF TOPA

Dzis pierwsza wizyta z aparatkiem to juz prawie miesiac mam wrazenie że moje ząbki prawie nic sie nie zmienily no moze trójki wskoczyły ciut do łuku a ja czekam ...aż moje szpary powiedzą : Bey bye...

Myślicie ze powinnam powiedzieć orto że przygryzam język podczas snu?Ile może mnie kosztować łuk podniebienny?

[susinka1]

Napisane przez manka1982

Eee tam przeciez to standardowy czas leczenia, młodszym mówią 1,5-2 lat , a jak juz sie ma wiecej latek to wtedy 2-2,5, muszą mieć zapas czasu , a jak bedzie naprawde to sie okaże w praniu... jak zawsze dodają zalezy co Pani chce osiągnąć..

no ale ja wcale nie narzekamna czas leczenia. Wiadomo, że chce osiągnąć efekt najbliższy ideałowi Po prostu oddałam się w ręce orto i ufam, że wiem co robi

P.S.
Matko jaka Pani? Agnieszka jestem

[manka1982]

Napisane przez Blondi2989

Olaboga
Ja chyba bym się nie porwała na taki długi okres leczenia...
Górę noszę 9 miesięcy, a wydaje mi się jakbym aparat nosiła od zawsze i mogłabym już z ulgą zdjąć...

Pisałam posta raczej do tej wypowiedzi . A "Pani" mi sie wymknęła taki cytat ortodontów "zależy co Pani chce osiągnąć "
Ale miło mi poznać - Monika

[susinka1]

hehe możliwe ale cytowałaś moją wypowiedź więc poczułam się adresatem

Mnie też miło poznać

[~Gonia~]

Napisane przez mclilu

Ale masz dobrze pozazdrościć!
A co Ci się jeszcze nie podoba?

Zdecydowanie nie podobają mi się szparki między jedynką a dwójką (po obu stronach) które zrobiły mi się zaraz na początku leczenia i sa tak do tej pory żadne łańcuszki, grube druty czy cokolwiek innego na nie nie działa No i jedna trójka jest większa i dłuższa od reszty ząbków Ale mam nadzieję że tu małe piłowanko powinno załatwić sprawę I jeszcze chciałabym wyrównać jedynki bo mają falbanki. Ale jak parę miesięcy temu orto wyrównywała mi dwójki to powiedziała że jedynek nie rusza bo się boi że będzie to gorzej wyglądało Mam nadzieję że jednak na koniec leczenia cos temu zaradzi

[kilianna]

Ja noszę 2 miesiące dół, a nie pamietam już jak to było nie mieć aparatu Jak to człowiek szybko się przyzwyczaja do zmian. Tak samo jest np. ze zmianą koloru włosów. Wydaje się,że się miało cały czas takie, później oglądając zdjęcia - szok.

Moje dziąsła bardzo źle reagują Znacznie pogorszył się ich stan. Był czas uspokojenia, a teraz jest znowu tragedia

[rudo-zielona]

Napisane przez kilianna

Ja noszę 2 miesiące dół, a nie pamietam już jak to było nie mieć aparatu Jak to człowiek szybko się przyzwyczaja do zmian. Tak samo jest np. ze zmianą koloru włosów. Wydaje się,że się miało cały czas takie, później oglądając zdjęcia - szok.

Moje dziąsła bardzo źle reagują Znacznie pogorszył się ich stan. Był czas uspokojenia, a teraz jest znowu tragedia

Ja jeszcze pamiętam jak to fajnie było przed... Tęsknię za normalnym gryzieniem... ehh

Ja też zaczęłam krwawić (a raczej moje dziąsła). Równo po tygodniu. Może to marne pocieszenie, ale razem raźniej. Po każdym szczotkowaniu przeżywam katusze.. Mam ogólnie problemy z krzepnięciem krwi, tzn wyniki są dobre, ale krew ciurkiem leci więc każda akcja czyszczenia zębów kończy się jednoznacznie..

Do tego mam jakieś przesilenie, na dolnej szóstce. Boli niemiłosiernie. Widocznie górna szósta się przesunęła i ciśnie nie tak jak powinna. Doprowadziłam zęby do porządku, teraz wprowadziłam je w nieład aparatem. Ciekawe co wymyśle jak już ściągnę aparat.

[Blondi2989]

Napisane przez kilianna

Moje dziąsła bardzo źle reagują Znacznie pogorszył się ich stan. Był czas uspokojenia, a teraz jest znowu tragedia

Ojejejej, jak ja Ci współczuje... Ale czy one Cię bolą, krwawią, co z nimi się teraz dzieje? I kto lub co jest Ci w stanie pomóc?