Wymarzony pierścionek część XIV :)

[dorinka30]

Dobra wszystkie macie, te co są aktualnie na wątku prócz Zuzy ale mam dalej blokadę ...Jak ktoś wie jak jej przesłać to poproszę mnie wyręczyć, idę sobie na razie ...zmęczyłam sie tym wysyłaniem zdjęć

[novocaine870]

Dostałam, dziękuję

Moja ciekawość odnośnie L_V została zaspokojona

[zuzaneczka]

Napisane przez miskowa

zawsze jest tak, że jeden temat pasuje nam bardziej niż inny. Poza tym, nie jest tak, że ktoś tu kogoś ignoruje lub faworyzuje, nie przesadzaj.

nie napisałam że ktoś kogoś faworyzuje czy ignoruje, tylko że ja czuję się ignorowana (co nie znaczy że mnie specjalnie ignorujecie).
Przesadzam? - nie, tak czuję.
Ale nie chcę ciągnąć tematu.


PW powinno już działać. Jak ktoś może to proszę o przesłanie.

[Madlen__18]

Napisane przez zuzaneczka

nie napisałam że ktoś kogoś faworyzuje czy ignoruje, tylko że ja czuję się ignorowana (co nie znaczy że mnie specjalnie ignorujecie).
Przesadzam? - nie, tak czuję.
Ale nie chcę ciągnąć tematu.


PW powinno już działać. Jak ktoś może to proszę o przesłanie.

poszło

[dorinka30]

Napisane przez zuzaneczka

nie napisałam że ktoś kogoś faworyzuje czy ignoruje, tylko że ja czuję się ignorowana (co nie znaczy że mnie specjalnie ignorujecie).
Przesadzam? - nie, tak czuję.
Ale nie chcę ciągnąć tematu.


PW powinno już działać. Jak ktoś może to proszę o przesłanie.

Ja jeszcze się odezwę, miałam odpisać Ci ale nie miałam kiedy, akurat zaczęłaś potężny temat w nieodpowiednum momencie, jak zaczęło się zamieszanie ze zdjęciami.... Poza tym jesteśmy też w pracy i nie zawsze można w tym momencie zrobić wszystko, czasem warto poczekać cierpliwie albo wbijać się do skutku, np. po zamieszaniu fotograficznym. Nie uważam aby ktoś Cię tu ignorował, Diana też odezwała sie że coś nie tak i z tego co widziałam nikt nie zareagował, bo były zdjęcia na topie....

[miskowa]

Napisane przez dorinka30

Ja jeszcze się odezwę, miałam odpisać Ci ale nie miałam kiedy, akurat zaczęłaś potężny temat w nieodpowiednum momencie, jak zaczęło się zamieszanie ze zdjęciami.... Poza tym jesteśmy też w pracy i nie zawsze można w tym momencie zrobić wszystko, czasem warto poczekać cierpliwie albo wbijać się do skutku, np. po zamieszaniu fotograficznym. Nie uważam aby ktoś Cię tu ignorował, Diana też odezwała sie że coś nie tak i z tego co widziałam nikt nie zareagował, bo były zdjęcia na topie....

ja też tak to odczuwam

[zuzaneczka]

Napisane przez Madlen__18

poszło

dzięki
tylko powiedzcie mi teraz która blondynka to Dori a która L_V ??

co do L_V to zawsze wyobrażałam ją sobie w krótkich włosach (coś na długość włosów Madlen ) - a tu zaskoczenie

Napisane przez dorinka30

Ja jeszcze się odezwę, miałam odpisać Ci ale nie miałam kiedy, akurat zaczęłaś potężny temat w nieodpowiednum momencie, jak zaczęło się zamieszanie ze zdjęciami.... Poza tym jesteśmy też w pracy i nie zawsze można w tym momencie zrobić wszystko, czasem warto poczekać cierpliwie albo wbijać się do skutku, np. po zamieszaniu fotograficznym. Nie uważam aby ktoś Cię tu ignorował, Diana też odezwała sie że coś nie tak i z tego co widziałam nikt nie zareagował, bo były zdjęcia na topie....

Dorinko (i inne) ja nie oczekuję, że na każdy mój post padną odpowiedzi ale czasem jest tak, że ktoś się wita i nawet nie zostanie zauważony (nie chodzi tylko o o mnie). Nie chodzi mi o dziś tylko w ogóle.
A dziś może mam gorszy humor i dlatego tak zareagowałam
Nie wałkujmy tego tematu, ok?

[Madlen__18]

Dori ma włosy rozpuszczone i brązowe oczy. Na zdjęciu gdzie są dwie blondi to dori się uśmiecha.

[ButterBear]

Napisane przez Madlen__18

A nie można wpisać nicków ręcznie, Dori?

L_V też sobie inaczej wyobrażałam, myślałam, że taka biznes women przyjdzie:d Wiecie...


Edit: chcę dzisiaj spróbowac Pesto, tylko musze was znowu zapytać z czym je podajecie najczęściej??
Mam makaron penne, mięsko takie jak do spagetti w razie potrzeby i nie wiem??
Wiem, że pytanie już było, ale mam sklerozę.

Madlen, ja, prekursor lidlowego pesto doradzam , żebyś usmażyła na patelni tylko kawałki kurczaka, a potem do ugotowanego, odlanego makaronu wrzuciła tego kurczaka i pesto!! Wymieszać i JEŚĆ

Napisane przez zuzaneczka

dzięki
tylko powiedzcie mi teraz która blondynka to Dori a która L_V ??

co do L_V to zawsze wyobrażałam ją sobie w krótkich włosach (coś na długość włosów Madlen ) - a tu zaskoczenie



Dorinko (i inne) ja nie oczekuję, że na każdy mój post padną odpowiedzi ale czasem jest tak, że ktoś się wita i nawet nie zostanie zauważony (nie chodzi tylko o o mnie). Nie chodzi mi o dziś tylko w ogóle.
A dziś może mam gorszy humor i dlatego tak zareagowałam
Nie wałkujmy tego tematu, ok?

Dorinka, to ta w koralach Hania w okularach, L_V bez korali i okularów

Ja też myślę, że lepiej nie wałkować tematu. Nikt nikogo nie ignoruje, wszystkie się tu uwielbiamy Czasem ktoś coś napisze, a inne gaduły się rozpędzą z pisaniem..i post zostanie niezauważony i proszę - gotowe zamieszanie

[Madzialenka12344321]

Haniu widze, ze jestes Bardzo potrzebuje dzis twojej rady chodzi o moja podróz poslubną do chorwacji chcemy z TZ sobie zarezerowowac przez net jakos pewnie w ten weekend. moze byc nam poleciła jakies miejsce, gdzie wart sie tam zatrzymac?? i jakies stronki z których mozna ten nocleg zarezerwowac (chcemy jechac własnym autem). ja jak narazie słyszałam o stronkach "TUI" oraz http://www.interhome.pl

[Madlen__18]

Ok Butter, ale pesto któe: zielone czy czerwone?
Czym się one w smaku różnią poza obecnością pomidorów?
Zielonego się boję ruszyć dzisiaj ze względu na Tż, skojarzy mi się ze szpinakiem, (kiedyś twin dala mi przepis na penne ze szpinakiem, smietana itp, mnie skaowało bardzo, a Tż się nie przekonał) więc chcę czerwone otworzyć dzisiaj.

[Poemi]

Hej

Poproszę o zdjęcia

[L_V]

Bardzo mi przykro, że zawiodłam wasze oczekiwania co do mojego wyglądu, ale po jakiego grzyba mam w sobotnie popołudnie zakładac żakiet + szpilki, i to jeszcze do knajpy?

[novocaine870]

Napisane przez ButterBear

Madlen, ja, prekursor lidlowego pesto doradzam , żebyś usmażyła na patelni tylko kawałki kurczaka, a potem do ugotowanego, odlanego makaronu wrzuciła tego kurczaka i pesto!! Wymieszać i JEŚĆ

Rozumiem, że chodzi o pesto Lidl tj. wyprodukowane przez albo dla lidla tak? ( pytam dla upewnienia :P ) są jakieś rodzaje ? Przepis banalnie prosty, narobiłyście mi smaka

[ANITKA79]

A mi zezarlo calego posta i nie mam sily pisac dziesiec razy Wiec pisze krotko:

Tz wraca w sobote wieczorem Juz sie nie moge doczekac

Zuzaneczko zdecydujecie pozniej razem z Tz najwazniejsze zeby malenstwo bylo zdrowe i wszystko ok

[ButterBear]

Napisane przez Madlen__18

Ok Butter, ale pesto któe: zielone czy czerwone?
Czym się one w smaku różnią poza obecnością pomidorów?
Zielonego się boję ruszyć dzisiaj ze względu na Tż, skojarzy mi się ze szpinakiem, (kiedyś twin dala mi przepis na penne ze szpinakiem, smietana itp, mnie skaowało bardzo, a Tż się nie przekonał) więc chcę czerwone otworzyć dzisiaj.

Które? które wolisz, ja oba tak robiłam...i oba robiłam z tuńczykiem też

Moim skromnym zdaniem czerwone jest ostrzejsze niż zielone.
Dlaczego ma mu się ze szpinakiem kojarzyć, skoro tam nie ma ani grama szpinaku? Wszystko, co zielone, kojarzy mu się ze szpinakiem??

[zuzaneczka]

Napisane przez Madlen__18

Dori ma włosy rozpuszczone i brązowe oczy. Na zdjęciu gdzie są dwie blondi to dori się uśmiecha.

Napisane przez ButterBear

Dorinka, to ta w koralach Hania w okularach, L_V bez korali i okularów

tak obstawiałam
Hanię jakoś pamiętałam ze zdjęć które kiedyś wklejała.

[L_V]

Napisane przez zuzaneczka

czuję się ignorowana nie tylko teraz dziś, ale dość często.
jak się nakręcicie na jakiś temat to trudno się wbić


ja raczej wybiorę dziecko, ale wiem że na tym ucierpi moje życie zawodowe i czegoś jednak będzie żal.
Może to jednak czas żeby wprowadzić jakieś zmiany w życiu...

.

ZUza, nie obrażaj się na nas. Ja naprawde nei wiem co CI napisać. Nie wiem czy poszłabym na urlop czy nie, dziecko jest wazne, ale ja nie usiedże w domu za długo. Zresztą, o czym ja tu pisz e, mój instynkt macierzyński nei istenieje. Jak więc mam ci doradzić?

[ButterBear]

Napisane przez L_V

Bardzo mi przykro, że zawiodłam wasze oczekiwania co do mojego wyglądu, ale po jakiego grzyba mam w sobotnie popołudnie zakładac żakiet + szpilki, i to jeszcze do knajpy?

Jak to po co? Żebyśmy na zdjęciach nie miały 'przekłamanego' obrazu Twojej osoby
Żartuję, ja też myślałam, że masz krótsze włosy i jaśniejsze.

Napisane przez novocaine870

Rozumiem, że chodzi o pesto Lidl tj. wyprodukowane przez albo dla lidla tak? ( pytam dla upewnienia :P ) są jakieś rodzaje ? Przepis banalnie prosty, narobiłyście mi smaka

Tak, dokładnie o to pesto chodzi. Są dwa rodzaje: zielone (z bazylii) i czerwone (z suszonych pomidorów). Oba pyszne, tanie i wielofunkcyjne.

Jak już polubicie pesto, to na prawdę polecam smażone mięso (kurczak, polędwica itp) posmarowane pesto, albo z pesto w środku

[mekintoszek]

Jestem po salsie - padam, ale fajnie było. Teraz muszę wykombinowac obiad i tutaj usmiechnę się do Hani - mogę poprosić przepis na zupe soczewicowo-paprykową?? Chciałam poszukac, ale nie pamiętam czy wrzucałaś już, a jeśli tak, to nie wiem w którym wątku

[hania811]

Cześć...ja zajęt,a a tu taki ruch..jak na złość
Anitko ale miałaś ciężki okres. Życzę spokojniejszego czasu
Sanetko miło Cię widzieć...nie uciekaj tylko pisz co u Ciebie.
Butter...w sumie dziewczyny mają rację. Jak założysz "swoje " dodatki na pewno będziesz wyglądała inaczej niż statystyczna siedemnastka w skórzanej kurtce.
Kup ją.
Szczególnie że ten krój jest fajny
Diana co się dzieje??
Zuza nie złościaj słońce.
W temacie dzieci.
Poruszona przez Ciebie kwestia też mnie nurtuje.
To kolejny powód zwlekania z ciążą.
Nie wyobrażam sobie oddac mojego kilkumiesięcznego dziecka pod opiekę tesciowej..a co gorsza obcej babie. Albo 2 letnie dziecko do żłobka.
Z drugiej strony ja zwariuję bez pracy.
I koło sie zamyka
jedynym plusem jest że moja firma jest "prociążowa"
Wiem że jak pojdę na wychowawcze to przyjmą mnie z powrotem.
Dużo dziewczyn już to praktykowalo u nas.

Misku grayuluję premii...no i tego wolnego piatku. Zazdroszczę

Napisane przez Madlen__18

Noo piękne jesteście
A z czarnym to rzeczywiście
Miło zobaczyć L_V wreszcie, Dori jak zwykle piękna, a Hania - jestem oczarowana, śliczna jesteś, wiesz co mi przychodzi na myśl jak na ciebie patrzę? Że ty to taka piękna łobuzica, czy to w szpilkach czy adidasach, Masz taki "zadziorny wygląd". Trochę się zdziwiłam jak zobaczyłam ciemne włosy, cały czas mi się kojarzysz z blondem.

dori : masz bardzo podobny kolor włosów do moich, ja mam tylko więcej odcieni, i chyba ciut ciemniejsze.

dzięki.

Napisane przez Madlen__18

Edit: chcę dzisiaj spróbowac Pesto, tylko musze was znowu zapytać z czym je podajecie najczęściej??
Mam makaron penne, mięsko takie jak do spagetti w razie potrzeby i nie wiem??
Wiem, że pytanie już było, ale mam sklerozę.

Poniższy przepis Butter rewelacyjny...aczkolwiek u mnie hiciorem są Butterkowe nadziewane piersi z kury pesto pomidorami suszonymi i serem

Napisane przez ButterBear

Madlen, ja, prekursor lidlowego pesto doradzam , żebyś usmażyła na patelni tylko kawałki kurczaka, a potem do ugotowanego, odlanego makaronu wrzuciła tego kurczaka i pesto!! Wymieszać i JEŚĆ


Ja też myślę, że lepiej nie wałkować tematu. Nikt nikogo nie ignoruje, wszystkie się tu uwielbiamy Czasem ktoś coś napisze, a inne gaduły się rozpędzą z pisaniem..i post zostanie niezauważony i proszę - gotowe zamieszanie

OTÓŻ TO!!!

[miskowa]

Napisane przez L_V

Bardzo mi przykro, że zawiodłam wasze oczekiwania co do mojego wyglądu, ale po jakiego grzyba mam w sobotnie popołudnie zakładac żakiet + szpilki, i to jeszcze do knajpy?

jak mogłaś nas tak zawieść ja myślałam, że ty masz ciemne włosy, ale ok, jakoś to przełknę

Napisane przez ButterBear

Które? które wolisz, ja oba tak robiłam...i oba robiłam z tuńczykiem też

Moim skromnym zdaniem czerwone jest ostrzejsze niż zielone.
Dlaczego ma mu się ze szpinakiem kojarzyć, skoro tam nie ma ani grama szpinaku? Wszystko, co zielone, kojarzy mu się ze szpinakiem??

z tuńczykiem też dobrze smakuje? normalnie mieszałaś pesto, tuńczyka i makaron? zaciekawiłaś mnie

[mekintoszek]

A co do pesto - ja uwielbiam po prostu ugotowany makaron wymieszany z łyżeczką i posypany parmezanem na przykład. Nigdy nie robiłam żadnego mięsa z pesto, muszę spróbować. Dobre też mogą być grzanki z pesto. O matko, ale jestem głodna

Haniu, nie wiem czy nie umknęło Ci, więc napiszę jeszcze raz Możesz mi napisac przepis na zupke soczewicowo-paprykową?

[Madzialenka12344321]

A mi Hania nie odpisała

Nigdy nie jadłam pasto jeszcze ale napewno musze spróbowac

[miskowa]

Napisane przez mekintoszek

A co do pesto - ja uwielbiam po prostu ugotowany makaron wymieszany z łyżeczką i posypany parmezanem na przykład. Nigdy nie robiłam żadnego mięsa z pesto, muszę spróbować. Dobre też mogą być grzanki z pesto. O matko, ale jestem głodna

Haniu, nie wiem czy nie umknęło Ci, więc napiszę jeszcze raz Możesz mi napisac przepis na zupke soczewicowo-paprykową?

tak też lubię to pesto, ale TŻ niezbyt, więc myślę sobie, że jak zrobię coś jak sos z tuńczykiem czy kurczakiem, to on pomyśli, że to nie pesto i zje

[zuzaneczka]

Napisane przez L_V

ZUza, nie obrażaj się na nas. Ja naprawde nei wiem co CI napisać. Nie wiem czy poszłabym na urlop czy nie, dziecko jest wazne, ale ja nie usiedże w domu za długo. Zresztą, o czym ja tu pisz e, mój instynkt macierzyński nei istenieje. Jak więc mam ci doradzić?

ja się nie obrażam, i nie oczekuję odpowiedzi każdej z Was co mam robić, tak sobie ponarzekałam

Napisane przez mekintoszek

A co do pesto - ja uwielbiam po prostu ugotowany makaron wymieszany z łyżeczką i posypany parmezanem na przykład. Nigdy nie robiłam żadnego mięsa z pesto, muszę spróbować. Dobre też mogą być grzanki z pesto. O matko, ale jestem głodna

to jak to jest z tym pesto? bo przyglądałam sie mu w lidlu ale jakoś spodziewałam sie czerwonej mazi a to jakieś takie niewyraźne było
Czy używacie całego słoika na raz czy dodaje się tylko np. łyżeczkę?
To jest coś bardziej jak sos, czy tylko dodatek do smaczku?

[Madlen__18]

Jak robię danie dla dwóch osób to ile tego pesto dac, z tak z pól słoiczka?
Mięsko już rozmrażam, dzięki Butter.
Zadaję czasem głupie pytania, ale pamiętajcie, że ja się ciągle czuję jak uczennica w kuchni i się zawsze boję że zepsuję coś

[L_V]

Napisane przez ButterBear

Jak to po co? Żebyśmy na zdjęciach nie miały 'przekłamanego' obrazu Twojej osoby
Żartuję, ja też myślałam, że masz krótsze włosy i jaśniejsze.

Nie, dress codu mam dosyć w pracy. Chociaż ostatnio mam go gdzies i się nei stosuję, chodze w czym chce!

Włosy mam długie, za łopaty.

Napisane przez miskowa

jak mogłaś nas tak zawieść ja myślałam, że ty masz ciemne włosy, ale ok, jakoś to przełknę

Ja i ciemne włosy?

[mekintoszek]

Napisane przez zuzaneczka

ja się nie obrażam, i nie oczekuję odpowiedzi każdej z Was co mam robić, tak sobie ponarzekałam





to jak to jest z tym pesto? bo przyglądałam sie mu w lidlu ale jakoś spodziewałam sie czerwonej mazi a to jakieś takie niewyraźne było
Czy używacie całego słoika na raz czy dodaje się tylko np. łyżeczkę?
To jest coś bardziej jak sos, czy tylko dodatek do smaczku?

Ja na porcję dla 2 osób dodaję kopiastą łyżeczkę i mieszam. Nie podgrzewam ani nic podobnego. Gotuję makaron, otwieram lodówkę, wyciągam pesto, dodaję do odcedzonego makaronu i mieszam. Gotowe. Szybkie i smaczne. Lubię jak nie mam czasu albo kasy na uzupełnienie lodówki

[hania811]

Napisane przez ButterBear

Które? które wolisz, ja oba tak robiłam...i oba robiłam z tuńczykiem też

Moim skromnym zdaniem czerwone jest ostrzejsze niż zielone.
Dlaczego ma mu się ze szpinakiem kojarzyć, skoro tam nie ma ani grama szpinaku? Wszystko, co zielone, kojarzy mu się ze szpinakiem??

hihihi dokładnie.

Zielone pesto absolutnie nie smakuje jak szpinak.
Madlen oba są pyszne...możesz wybrać na chybił trafił;0

Napisane przez mekintoszek

Jestem po salsie - padam, ale fajnie było. Teraz muszę wykombinowac obiad i tutaj usmiechnę się do Hani - mogę poprosić przepis na zupe soczewicowo-paprykową?? Chciałam poszukac, ale nie pamiętam czy wrzucałaś już, a jeśli tak, to nie wiem w którym wątku

Pewnie wrzucałam.
Zresztą L_V swój przepis też wrzucała.
Ja robię tam:
Składniki:
Szklanka soczewicy zielonej
papryka
przecier pomidorowy w kartonie
marchew (1 duz sztuka)
pietruszka(1 mała sztuka)
cebulka (ostatnio gustuję w czerwonej)
Jak nie byłam na diecie boczek

Soczewice zalewam wodą i gotuję (z lisciem laurowym i zielem angielskim i kostką bulionową drobiową)
W tym czasie na patelni podsmażam..cebulę pokrojoną w kosteczkę z marchewką i pietruszką ( teraz na oliwie z oliwek jak nie było diety z boczkiem)
Jak ładnie zapachnie dodaję na chwilę pokrojoną paprykę razem podsmażam chwilę.
To dodaję do gara z soczewicą, dolewam pomidory z kartonu. Gotuję chwilę...do smaku papryka w proszku, pieprz trochę kurkumy albo curry.
Oczywiście jak ma byc pikantne podsmażam razem z cebulką papryczkę chili i ząbek czosnku

Zupa jest najlepsza na 2 dzień.

Madziu co do Chorwacji..szczerze- cała jest piękna. Więc jak własnym samochodem najlepiej zrobić postoje w kilku miejscach z końcowym docelowym Neum czy też wyspą Korculą..albo jeszcze lepiej zakonczyć podróż w Czarnogórze.

Warto zatrzymać sie na Słowenii, Zwiedzić po drodze na południe Plitwicke Jeziora, Park Narodowy Krka, Split i na końcu Dubrownik.

Szkoda że Ines sie nie udziela ona była w zeszłym roku na takiej wyprawie.