córka zaczyna gotować-przepisy i zdjęcia

[La Monica]

Soczek superowy

[adrijah]

dzięki ale okazało się, że on jest w dużych ilościach jednak lepszy na teraz - bo imbir mocno rozrzewa. po tygodniu mi Tata powiedział, bo większość sam wypił

- - -

Wczoraj od rana chodził za mną makaron, ale nie miałam na niego pomysłu. Wracając do domu zahaczyłam o sklep nadal bez pomysłu :P kupiłam sobie paprykę, pomidora, 2 małe kiełbaski... Pomyślałam sobie w którymś momencie żeby zrobić Penne z ajvarem, ale kilka razy się ostatnio pojawiało, czas na coś innego. Tylko na co? Zajrzałam do lodówki... kostka białego półtłustego sera, jogurty do picia... Przeszedł mi przez myśl makaron z twarogiem i jogurtem, ale przypomniałam sobie, że ktoś niedawno wrzucał na bloga makaron z białym serem, ale na słono. Durszlak pomógł mi znaleźć i mam Od siebie dorzuciłam tylko małą cebulkę, bo tych mam zapas, a dłuższy czas ich nie ruszałam. Nie mogłam sobie wyobrazić tego smaku, dlatego koniecznie musiałam spróbować. Nie ma to jak prosty, smaczny i szybki obiad (w 15 minut). Do tego całkiem syty

MAKARON Z BIAŁYM SEREM

składniki:
- makaron
- mała kiełaska
- mała cebula
- kawałek kostki białego sera (u mnie półtłusty Piątnicy)
- sól
- olej

Makaron ugotować w osolonej wodzie. W tym czasie rozgrzać olej na patelni, kiełbasę i cebulę pokroić i usmażyć. Ugotowany makaron odcedzić i przełożyć na talerz. Wyłożyć na niego podsmażoną kiełbasę i cebulę. Posypać pokruszonym białym serem.

[Ashira]

u mnie tak się je małe kopytka zamiast makaronu potwierdzam, pyszności

[adrijah]

o, nigdy z kopytkami tak nie kombinowałam trzeba spróbować

- -

Jasiu ma już 10 lat, ale jeszcze ani razu nie powiedział żadnego słowa. Pewnego razu przy obiedzie nagle rzucił:
- A gdzie jest kompocik?
Cała rodzina w szoku i euforii. Mama się na opanowała i pyta:
- Jasiu, w końcu się odezwałeś! Czemu nigdy wcześniej nic nie powiedziałeś?
- Bo zawsze był kompocik.

U mnie odwrotnie - kompociku na ogół nie było, więc odzywał się.. Tata Ale ku powszechnemu zaskoczeniu, Mama zaczęła tej zimy robić kompociki, i to dosyć często i na różne sposoby. Aż w końcu Mama wymyśliła co zrobić, żeby się nie robiła paćka z owoców i teraz już nawet Tata sam robi kompocik jak się skończy W domu pojawia się jedynie wersja truskawkowa, ja dzisiaj zaszalałam z mieszanką owocową Hortexu


ZIMOWY KOMPOCIK

składniki:
- 2 op mrożonych owoców (po 400g)
- 150g cukru
- 1,7l wrzątku

Zamrożone truskawki wsypać go garnka, zasypać cukrem i zalać wrzątkiem. Odstawić na noc. Rano tylko przemieszać.

[La Monica]

Takie kompociki są najlepsze do obiadów, pychota

[kwasanri]

Adrijah zastosowalam sie do twojego przepisu, krem czekoladowy. Wspaniala sprawa.
Jednak dolozylam cosik niecosik od siebie. Pozostale brzoskwinie z przetworow zjechalam blenderem i polozylam na spud kieliszka a potem krem, poniewaz mam duzo orzechow starlam na tarce i posypalam gore i dodalam jeszcze herbatnika na gore z ubita smietana.Krem mniamusny Bardzo dziekuje za ten przepis.

Mam w domu ciacha ciachowskiego ktory non stop za slodkim chodzi i zaspokoilam go wczoraj tym wybrykiem

[adrijah]

Napisane przez La Monica

Takie kompociki są najlepsze do obiadów, pychota

dokładnie

Napisane przez kwasanri

Adrijah zastosowalam sie do twojego przepisu, krem czekoladowy. Wspaniala sprawa.
Jednak dolozylam cosik niecosik od siebie. Pozostale brzoskwinie z przetworow zjechalam blenderem i polozylam na spud kieliszka a potem krem, poniewaz mam duzo orzechow starlam na tarce i posypalam gore i dodalam jeszcze herbatnika na gore z ubita smietana.Krem mniamusny Bardzo dziekuje za ten przepis.

Mam w domu ciacha ciachowskiego ktory non stop za slodkim chodzi i zaspokoilam go wczoraj tym wybrykiem

ale super deser

[mischievous]

ja sie chcialabym powtorzyc ;>

jeszcze raz prosze, pytam;> macie moze jakies przepisy, na ta dietke warzywna. zaczelo mi spadac co nie co, a od niedzieli jestem dopiero na niej tylko juz troche nie moge patrzec na te warzywa, robie z ryzem z piersia kurczaka ale wiecej pomyslow nie mam.. jest smacznie no ale jak mozna codziennie to samo ;P

oby nie smazone oby nie pieczone, gotowane i na parze;>
co mozna dodac do nich ? nie mam pojecia a chce ja dalej stosowac bo to naprawde dziala! polecam ;D

[adrijah]

ja je ostatnio zrobiłam (smażone) z sosem rodzicom - jogurt grecki i 2 łyżki koncentratu pomidorowego + różniaste przyprawy. Do tego chyba dorzuciłam podsmażoną paprykę z tego co pamiętam. Jedli z makaronem

Ja sama kilka razy robiłam makaronową zapiekankę z takimi warzywkami i z indykiem. Można ewentualnie posypać odrobiną sera, ale to nie jest konieczne

[miu miu]

Napisane przez mischievous

Dziewczyny a macie moze jakies przepisy dobre z warzywkami na parze czy jakies powiazania na obiad, lekkostrawne .. chce jakiejs dietki, i zaczelam jesc warzywa ale dzis zrobialm za duzo marchwi i obawiam sie,ze mi sie szybko znudzi i nie bede mogla na nie patrzec

Kiedyś jadłam zapiekankę warzywną: marchew, brokuły i kalafior, ugotowane na parze, następnie posypane mozzarellą (+ jakieś przyprawy) i zapieczone w piecu.

[mischievous]

hm moze warto wyprobowac dziekuje

Adrijah niestety samzone odpada.
Miumiu to by bardzo pasowalo, ale na bulce ?? np bagietka?

[adrijah]

przecież nie musisz robić dokładnie tak jak ja - możesz je ugotować na parze i polać takim sosem, prawda?

[miu miu]

Napisane przez mischievous

Miumiu to by bardzo pasowalo, ale na bulce ?? np bagietka?

Ja to jadłam bez bułki i było pycha

[mischievous]

Adrijah tak, ale sosy tez sa tuczace takze juz nie mam pojecia co jesc

Miu na pewno wyprobuje ale dzis zjem bardziej normalny obiad

[Agat123]

Długo na samych warzywach nie pociągniesz. I nie przesadzają że taki sos jaki proponuje Adrijah jest tuczący.

[mischievous]

Napisane przez Agat123

Długo na samych warzywach nie pociągniesz. I nie przesadzają że taki sos jaki proponuje Adrijah jest tuczący.

dobrze o tym wiem, a co do sosu to po prostu uwielbiam je w jakiej kolwiek postaci z torebki czy robione samodzielnie ale teraz chce sie uspokoic z takim jedzeniem wiec poki wytrzymuje i mam silna wole bede to ciagnac. Zreszta jak napisalam, to nie jest jakas dieta tylko po prostu nie jem tego co do tej pory nie zdrowego no i wiecej warzyw do obiadu, bez ziemniakow i nic smazonego. to tyle w tym temacie, dziekuje dziewczyny za odpowiedzi.

[adrijah]

nie każdy sos jest tuczący jogurt+koncentrat+przypra wy to nie tłusta śmietana, majonez, masło czy chemia w proszku, więc robiąc sobie taki sos i tak odchodzisz od poprzednich nawyków i nadal będzie zdrowo, tak jak chcesz
hm.. a może by tak założyć jakiś wątek o tym co można fajnego zrobić z warzywkami na parze? na pewno więcej pomysłów się znajdzie

- - -

Zabierałam się do nich od bardzo dawna, właściwie za każdym razem, gdy wpadła mi w ręce Coca-cola, ale zawsze okazywało się, że czegoś mi brakuje i ostatecznie colę wypijałam (obowiązkowo z cytryną i lodem). Ostatnio intensywniej o niej myślałam, bo narobiłam sobie smaka trafiając na nie u Nutki. Wczoraj, mając pół butelki coli, zrobiłam przegląd szafek i okazało się, że wszystko mam, więc upiekłam Są bardzo.. ciekawe Nie wyrosły prawie w ogóle, za to z wierzchu zrobiła się śmieszna skorupka, jakby cola się spieniła i tak się upiekły za to pod skorupką są niewiarygodnie miękkie, puszyste i wilgotne - pyszne tylko jak dla mnie trochę za słodkie ale dla mnie po diecie wątrobowej wszystko jest za słodkie lub za słone, więc mną się proszę nie przejmować

COCA-COLA MUFFINS

składniki (u mnie na 18,5 szt.)
- 2 jajka
- 1 szkl cukru
- 150g stopionego masła
- 1 szkl coli
- 1 szkl mąki
- 4 łyżki kakao
- 4 łyżeczki cukru waniliowego
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia

Rozgrzać piekarnik do 200°C, wszystkie składniki dobrze ze sobą wymieszać, napełnić foremki do 3/4 wysokości i piec ok. 20 minut.

[iza_wiosenna]

nie wyobrażam sobie tego. bardzo czuć colę?

[adrijah]

tylko odrobinę, bardziej kakao cola nadaje im puszystości i lekkości

[adrijah]

Ostatnio dostałam od Taty dwie książeczki z Faktu z przepisami. Jedna to "Ryby na święta". Książeczka raczej z przepisami bożonarodzeniowymi co prawda, ale znalazłam w niej kilka rzeczy, które skojarzyły mi się od razu z wiosną i Wielkanocą. Między innymi te proste "babeczki". W oryginale jest śmietana zamiast jogurtu i 2 jajeczka przepiórcze. Aha, i 2 kolory papryki - ja ostatnio stwierdzam, że zielona mi nie podchodzi. Fajna opcja na wielkanocne śniadanie. Robi się je bardzo szybko i łatwo, a wyglądają bardzo ładnie, w lepsiejszych
miseczkach mogłyby się całkiem elegancko prezentować.

BABECZKI Z WĘDZONYM ŁOSOSIEM

składniki:
- 1 duży plaster wędzonego łososia
- 1 jajko
- 50ml jogurtu bałkańskiego
- łyżeczka masła
- 1/2 czerwonej papryki
- 1/4 pęczka szczypiorku

Paprykę umyć i pokroić w kostkę. Na patelni rozgrzać masło, posmażyć paprykę. Szczypiorek umyć, osączyć, drobno posiekać i wymieszać z jogurtem/śmietaną. Małą foremkę do pieczenia wyłożyć łososiem. Wlać tyle jogurtu/śmietany ze szczypiorkiem żeby zakryło dno. Można posypać pieprzem i solą. Wyłożyć na wierzch podsmażoną paprykę, wbić jajko. Wstawić na przynajmniej 10 minut (aż się jajko zetnie) do piekarnika rozgrzanego do 180°C. Podawać gorące, najlepiej z grzankami.

[adrijah]

Przepis kiedyś znalazłam na Cinie i od tamtej pory za mną chodził Trochę mi się rozpadały, więc robiłam malutkie, wyszło ich strasznie dużo. Zaryzykowałam i je zamroziłam, bo dobre

SZNYCELKI Z RYŻU

składniki:
- 2 szklanki ryżu
- 30 dag sera żółtego
- 2 cebule
- 2 jajka
- sól, pieprz
- bułka tarta
- olej do smażenia

Ugotować ryż, ser zetrzeć na grubych oczkach, cebulę pokroić i delikatnie podsmażyć. Wszystkie składniki połączyć ze sobą, zapanierować w bułce tartej i usmażyć na rumiano.

Ja postanowiłam ugotować do nich warzywa na parze (brokuły, kalafior, marchewka) i zrobić może niezbyt pięknie wyglądający, ale bardzo smaczny
sos jogurtowo-pomidorowy:
- 1 duże op. jogurtu bałkańskiego (340g)
- 1 malutki słoiczek koncentratu pomidorowego (80g)
- sól, pieprz
- szczypta bazylii
- szczypta estragonu
- szczypta ostrej papryki w proszku
- szczypta słodkiej papryki w proszku

Wszystkie składniki wymieszać, podgrzać i polać gotowym sosem ugotowane warzywa i usmażone kotleciki ryżowe.

[Asienka187]

Coca-cola muffins wyglądają pysznie, dzisiaj będę robić na próbę z połowy składników. Jak nam zasmakują to jutro zrobię więcej

A mam takie pytanie odnośnie muffinek. Jak długo pozostają świeże? Tzn. czy na drugi, trzeci dzień są jeszcze jadalne? Chciałabym zrobić ich trochę więcej i zawieść w niedziele rodzince

[adrijah]

Asienka187 nie wiem jakie są trzeciego dnia, bo ani jedna ani druga porcja u mnie nie dotrwała ale one są bardzo wilgotne, więc następnego dnia były dokładnie takie jak po upieczeniu, podejrzewam, że dłużej by takie były gdyby ich nikt nie pożarł

- - -

Stojąc w kolejce w warzywniaczku wgapiałam się kilka minut w truskawki i zastanawiałam się czy je kupić czy nie. Ostatecznie się zdecydowałam i wtedy pojawiło się pytanie - co by tu z nich zrobić? Postawiłam na coś szybkiego - deser.

DESER TRUSKAWKOWY Z OTRĘBAMI

składniki:
- garść truskawek
- 1/4 kubka jogurtu
- 1/4 opakowania kremówki
- łyżka cukru pudru
- garstka otrębów granulowanych (z żurawiną)

Bitą śmietanę ubić na sztywno z cukrem pudrem, wymieszać z jogurtem. Truskawki umyć, oszypułkować i pokroić na drobne kawałki. Do pucharka/szklanki włożyć truskawki, przykryć śmietaną/jogurtem (można zastąpić samą śmietaną, samym jogurtem, serkiem homogenizowanym, whatever) i posypać otrębami.

[avrea]

Napisane przez adrijah

Ostatnio dostałam od Taty dwie książeczki z Faktu z przepisami. Jedna to "Ryby na święta". Książeczka raczej z przepisami bożonarodzeniowymi co prawda, ale znalazłam w niej kilka rzeczy, które skojarzyły mi się od razu z wiosną i Wielkanocą. Między innymi te proste "babeczki". W oryginale jest śmietana zamiast jogurtu i 2 jajeczka przepiórcze. Aha, i 2 kolory papryki - ja ostatnio stwierdzam, że zielona mi nie podchodzi. Fajna opcja na wielkanocne śniadanie. Robi się je bardzo szybko i łatwo, a wyglądają bardzo ładnie, w lepsiejszych
miseczkach mogłyby się całkiem elegancko prezentować.

BABECZKI Z WĘDZONYM ŁOSOSIEM

składniki:
- 1 duży plaster wędzonego łososia
- 1 jajko
- 50ml jogurtu bałkańskiego
- łyżeczka masła
- 1/2 czerwonej papryki
- 1/4 pęczka szczypiorku

Paprykę umyć i pokroić w kostkę. Na patelni rozgrzać masło, posmażyć paprykę. Szczypiorek umyć, osączyć, drobno posiekać i wymieszać z jogurtem/śmietaną. Małą foremkę do pieczenia wyłożyć łososiem. Wlać tyle jogurtu/śmietany ze szczypiorkiem żeby zakryło dno. Można posypać pieprzem i solą. Wyłożyć na wierzch podsmażoną paprykę, wbić jajko. Wstawić na przynajmniej 10 minut (aż się jajko zetnie) do piekarnika rozgrzanego do 180°C. Podawać gorące, najlepiej z grzankami.

czy to jest porcja dla 1 osoby ??

[adrijah]

Napisane przez avrea

czy to jest porcja dla 1 osoby ??

tak, z rozpędu przepisałam w liczbie mnogiej nazwę, bo w książeczce wszystko jest dla 4 osób

[Nutka]

ten deserek

[adrijah]

Napisane przez Nutka

ten deserek

co z nim?

- - -

Była już bananowa zupa śniadaniowa, tym razem padło na coś podobnego, ale jeszcze szybszego i o niższej temperaturze

BANANOWY KOKTAJL ŚNIADANIOWY

składniki:
- 1 banan
- 1 op kefiru (200g)
- 1 op mleka bananowego (u mnie Łaciate - 250ml)
- garść płatków kukurydzianych

Banana pokroić, wrzucić do miski blendera, zalać kefirem i mlekiem bananowym. Zamknąć i zmiksować. Przelać do miski lub dużej szklanki, wsypać płatki kukurydziane.

[Sherrie]

normlanie baniaczek sliny... super przepisy!

[Paati89]

Slinotoku mozna dostac... takie pysznosci...
Zafascynowały mnie mufki colowe ja robiłam jedynie takie z pudełka-czekoladowe

[adrijah]

Napisane przez Sherrie

normlanie baniaczek sliny... super przepisy!

dzięki

Napisane przez Paati89

Slinotoku mozna dostac... takie pysznosci...
Zafascynowały mnie mufki colowe ja robiłam jedynie takie z pudełka-czekoladowe

ja wczoraj trzeci raz piekłam te colowe tylko, że z wiórkami kokosowymi