Krem po 30 - jaki?

[Mgiełka]

Catherine, myślę że rzecz nawet nie w odzielnym forum dla Basi (bo to wymaga ogromnego zaangażowania, mieć własne forum to duża odpowiedzialność i Basia musi być przekonana, że będzie miała tyle czasu i energii), ale w tym, żeby Basia znowu zaczęła zaglądać na strony wizażu. Też mi bez niej tu pusto, jest jedyną osobą, która może odpowiedzieć na pewne pytania (Beatko, nie obraź się, bo są też rzeczy, na które możesz odpowiedzieć tylko Ty , każdy ma jakąś specjalizację).
Ale myślę, że my nic nie zrobimy, możemy tylko poprosić Basię, żeby wróciła (oraz Szefową, żeby porządnie zadziałała ).
Tak się zastnawiam, jak by wyglądał wizaż bez Basi. Przecież jej artykuły są podstawą, do nich zawsze odsyłamy nowe dziewczyny (ba, nawet te starsze, bo, kurcze, jeśli ktoś nie wie, że na wizażu jest taka kopalnia wiedzy, to do nich może nie dotrzeć ), to m.in. dzięki nim wizaż nie jest typowym portalem, zajmującym się tylko makijażem. Basia uświadomiła mi naprawdę bardzo wiele rzeczy, jej artykuły są całkowitym przeciewieństwem informacji w gazetach, które podają tylko konkluzje (często w dodatku sprzeczne ). Takie też były jej wypowiedzi. Brak mi ich.

A teraz żeby nie było, że jestem niesprawiedliwa i kogoś właśnie uraziłam - wizaż jest tym, czym jest (czyli jedynym portalem na który wchodzę codziennie i od którego jestem po prostu uzależniona ) dzięki wszystkim cudownym osobom, które tu przychodzą, oraz dzięki gospodarzom, którzy jakoś tak to urządzili, że jest tu tak przytulnie i swojsko .

[Catherine]

Moja Droga Babciu, Sympatyczna Rowniesniczko (choc przy Tobie, Twojej energii to ja sie czuje jak zmurszaly grzyb tudziez slawetna stara rura - jestes niesamowita. Skad sie u Ciebie biora sie te ogrome poklady wielkodusznosci polaczone z taktem i elegancja wypowiedzi - lub jej rownie eleganckim brakiem . BTW, pamietam jak jedna "osiemnastka" napisala, ze jestes w wieku jej mamy, wiec nic dziwnego, ze trzymasz strone rodzicielki (Twoj profil wraz z data urodzenia jest dostepny dla kazdego. zas liczyc do 20 to i ja potrafie). Wtedy to ja nie wytrzymalam i cos tam pannicy odpisalam, ze jak ona jest pelnoletnia, to ja jestem krolowa Madagaskaru - cos w tym stylu. Ech, chyba wiekszy nerwus jestem niz Ty, ale sadze, ze moje serce jest tez ogromne (dla kazdego znajdzie sie wygodne miejsce), nikogo staram sie nie krzywdzic a wprost przeciwnie - pomagac. Maz mowi, ze moja druga praca weszla mi w krew tak bardzo, ze przenosze ja na stosunki miedzyludzkie. Ja m.in. jestem tlumaczem. No i faktycznie, tlumacze zachowania innych bo wiem, ze kazdy ma zly dzien, muchy w nosie, stresy, problemy itd. O to samo prosze pozostalych, ok? (Jezu, jak mi od czterech miesiecy glupio, ze najechalam na boguduchawinna dziewczyne, kiedy dyskutowalysmy o herbatach. Wyhamowala mnie pokazujac klase - a ja faktycznie mialam pieski dzien. Przepraszam raz jeszcze. Jestesmy tylko ludzmi. Ale gluupio mi, juz tyle czasu )
Troche odbieglam od tematu, ale chcialam Ci napisac, ze bardzo Cie podziwiam. Zreszta, od dawna wiesz o tym.
Co do linkow, to nie bardzo wypada mi je podawac oficjalnie. Nie wiem, czy osoba w to zaangazowana, by sobie tego zyczyla. Natomiast jestem chetna w wolniejszej chwili napisac na priwa Dizewczynom, ktore to interesuje, ok?

Nie wiem, jak sie wstawia emotikony, wiec opisowo:
Caluje w pyszczek, milego tygodnia

[BabciaWeatherwax]

Catherine napisał(a):
> Moja Droga Babciu, Sympatyczna Rowniesniczko



>(choc przy Tobie, Twojej energii to ja sie czuje jak zmurszaly grzyb tudziez slawetna stara rura

Nie chrzań, młoda jesteś

>Skad sie u Ciebie biora sie te ogrome poklady wielkodusznosci polaczone z taktem i elegancja wypowiedzi - lub jej rownie eleganckim brakiem

Ja zakładam zazwyczaj, że autor nie miał na myśli tego co napisał, albo miał zły dzień, albo palce miał szybsze niż myśl, albo coś w tym guście. Więc łatwiej mi spokojnie podchodzić. Wolę najpierw sprawę spokojnie wyjaśnić, a dopiero potem strzelać

>Ech, chyba wiekszy nerwus jestem niz Ty,

O kochana, myśle, ze się mylisz Bywam postrachem, zapytaj Admina

>ale sadze, ze moje serce jest tez ogromne (dla kazdego znajdzie sie wygodne miejsce), nikogo staram sie nie krzywdzic a wprost przeciwnie - pomagac.

Z pewnością

>tlumacze zachowania innych bo wiem, ze kazdy ma zly dzien, muchy w nosie, stresy, problemy itd. O to samo prosze pozostalych, ok?

No właśnie

>(Jezu, jak mi od czterech miesiecy glupio, ze najechalam na boguduchawinna dziewczyne, Ale gluupio mi, juz tyle czasu )

Eee, kazdemu się zdarza, mnie się też zdarzyło, co wywołało małe pandemonium Więc wyłącz opcję pamięci w tej kwestii

> Troche odbieglam od tematu, ale chcialam Ci napisac, ze bardzo Cie podziwiam. Zreszta, od dawna wiesz o tym.

teraz mnie głupio

> Co do linkow, to nie bardzo wypada mi je podawac oficjalnie. Nie wiem, czy osoba w to zaangazowana, by sobie tego zyczyla.

Wypada jak najbardziej wiec się nie czaj, tylko wklejaj, już już już

>Natomiast jestem chetna w wolniejszej chwili napisac na priwa Dizewczynom, ktore to interesuje, ok?

Też możebnie
>
> Nie wiem, jak sie wstawia emotikony, wiec opisowo:
> Caluje w pyszczek, milego tygodnia

http://www.wizaz.pl/w-agora/help/pl/smilies.htm

Też w pysio po raz kolejny

[Catherine]

Magicza Mgielko,
dzieki, udalo Ci sie dopowiedziec to, co w moich postach zostalo - byc moze niezbyt fortunnie - zasygnalizowane.

Jak Basia odpowiada na priva Dziewczynom to nalezy tylko zalowac, ze te informacje docieraja tylko do jednej - dwu osob. Forum, to Forum. Hogwh!)

Bardzo sie ucieszylam wczoraj wieczorem, gdy Aga Szefowa Zembrzycka poparla pomysl stworzenia Forum prowadzonego przez Basie.

Wiesz, mnie nurtuje x pytan np. kwas hialuronowy, tutaj jest a i owszem, ale w postaci ... kropli do oczu. Basia jest ekspertem w rozsyfrowynaniu skladow preparatow oraz przydatnosci poszczegolnych skladnikow aktywnych i mniej aktywnych. Dziewczyny radzily, bym pytania o kwas poslala na priva, ale do tej pory nie mialam jakos smialosci zawracac glowe Basi i pisac do niej prywatnie. Jakos tak nie uchodzi. Jej poczta to nie skrzynka Biura Porad Kosmetycznych. Rozumiesz, co mam na mysli, prawda? Krepuje sie.

Mysle zatem, ze Forum bardzo by sie przydalo - nie tylko mi. A i gosci byloby na Wizazu wiecej. Poki co dziewczymy z gazety. pl Forum Uroda, podaja sobie linki do starych wypowiedzi Basi (z okresu, gdy tam jeszcze pisala). A tak, wchodzilyby na Wizaz i otrzymywaly aktualne informacje. jest to na pewno z pozytkiem dla obu stron: dla internautek oraz dla prestizowego Wizazu.

Oczywiscie, ciesze sie na zapas. Nie wiadomo, czy Basia chce sie tego podjac. Jak slusznie zauwazyla Babcia, jest to duza odpowiedzialnosc.
Mam tylko cichutka nadzieje. I ciesze sie, ze nie jestem w niej odosobniona.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich, milego tygodnia pracy

[Catherine]

[Mgiełka]

Catherine, pomysł z forum dla Basi co jakiś czas jest podnoszony przez wizażanki, ale to musi być trudna decyzja. Są tygodnie, kiedy mam tyle pracy, że po prostu nie mam czasu wejść na wizaż, czy chociażby odpowiedzieć na pytania, na które znam odpowiedź. Zostawiam je sobie na później i albo mnie ktoś ubiega, albo o nich zapominam . Dla osoby, która pracuje, ma swoje obowiązki, jest to ciężki orzech do zgryzienia, myślę, że Basia się nie odzywa również dlatego, że ma po prostu dużo pracy.
Jeszcze jedna rzecz. Gdyby takie forum miało powstać, to powinien być OBOWIĄZEK przeczytania najpierw artyk. Basi, a dopiero zadawania pytań . Bo Ty masz konkretne pytania, a wiele osób będzie się pytało po raz setny co to samoopalacze, kwasy i czy naprawdę słońce szkodzi . Albo żądało gotowych recept na wszystko (w myśl zasady - na pewno jest jakiś JEDEN krem, który śpiewa, tańczy i stepuje, a w dodatku podoba się wszystkim ). Zauważ, że Basia zawsze bardzo wyczerpująco odpowiada (a raczej odpowiadała). Gdyby się okazało, że musi po raz 20-sty pisać to samo, tylko w innym odcieniu , to nie odchodziłaby od komputera. Przyznam, że jednak marzy mi się powrót Basi, nawet jeśli to egoistyczne marzenie .

P.S. Rozumiem doskonale co masz na myśli mając wątpliwości z pisaniem maila do Basi, że tak skomplikowanie się wyrażę .

[Tygrys]

BabciaWeatherwax napisał(a):
> Catherine napisał(a):
> > Moja Droga Babciu, Sympatyczna Rowniesniczko
>
>


>
> >(choc przy Tobie, Twojej energii to ja sie czuje jak zmurszaly grzyb tudziez slawetna stara rura
>
> Nie chrzań, młoda jesteś


>
> >Skad sie u Ciebie biora sie te ogrome poklady wielkodusznosci polaczone z taktem i elegancja wypowiedzi - lub jej rownie eleganckim brakiem
>
> Ja zakładam zazwyczaj, że autor nie miał na myśli tego co napisał, albo miał zły dzień, albo palce miał szybsze niż myśl, albo coś w tym guście. Więc łatwiej mi spokojnie podchodzić. Wolę najpierw sprawę spokojnie wyjaśnić, a dopiero potem strzelać

nieprawda - strzelasz patrzysz czy nie żyje i dopiero wyjaśniasz
>
> >Ech, chyba wiekszy nerwus jestem niz Ty,
>
> O kochana, myśle, ze się mylisz Bywam postrachem, zapytaj Admina

.. BUBUŚ postrach
>
> >ale sadze, ze moje serce jest tez ogromne (dla kazdego znajdzie sie wygodne miejsce), nikogo staram sie nie krzywdzic a wprost przeciwnie - pomagac.
>
> Z pewnością



>
> >tlumacze zachowania innych bo wiem, ze kazdy ma zly dzien, muchy w nosie, stresy, problemy itd. O to samo prosze pozostalych, ok?
>
> No właśnie

tiaaaa
>
> >(Jezu, jak mi od czterech miesiecy glupio, ze najechalam na boguduchawinna dziewczyne, Ale gluupio mi, juz tyle czasu )


Ja to robię permanentnie nie krępuj się "Albercik" ....
>
> Eee, kazdemu się zdarza, mnie się też zdarzyło, co wywołało małe pandemonium Więc wyłącz opcję pamięci w tej kwestii

Tiaaa cała Bubuś
>
> > Troche odbieglam od tematu, ale chcialam Ci napisac, ze bardzo Cie podziwiam. Zreszta, od dawna wiesz o tym.
>
> teraz mnie głupio
ja też !!! Ja Też !!!!

/...../ (cut)


Ti. BunioFan

[diorek]

Droga Catherine ! Pozwoliłam sobie przeczytać wątek seniorek i chciałabym się o coś zapytać choć mam 23 latka .Piszesz o wrażeniu że ostatnio czujesz się tu jakbyś przychodziła bawić się do piaskownicy . A ja się pytam - gdzie są Twoje kolezanki w Twoim wieku że tak myslisz , nie ma ich ? Przecież są tu wśród młodych cały czas . W wiekszości zauważyłam że formułują swe wypowiedzi tak jak dwudziestki różnicy nie ma , a czasami są tak wspaniale szalone .
Czy wzrośnie prestiż wizażu gdy powstanie forum zaawansowane? - będę szczera NIE . A wiesz Catherine dlaczego ? Bo większość wizażanek to osoby młode . Ja odnoszę wrażenie że wizaż opanowały roczniki 75 - 85 .
Kompetentne forum dla seniorek ? I co ? Będziecie pobierać opłaty żeby nie pytały o poradę mlodsze - jak tu rozgraniczyć wiek ?
Na wizażu stworzycie grupy , klany jak kto woli . I nowa osoba będzie miała ciężko zaaklimatyzować się na wizażu - ja już to OBSERWUJĘ . Popatrzcie jak często pojawiają się nowe ksywki i znikają . A szkoda .
Wizaż jest piekny ponieważ nie ma w nim granic i podziałów. I oby nie było . Ostatnio słyszę kąśliwe uwagi co do ortografii , treści merytorycznej . Ale nie nam oceniać cudze wypowiedzi czy oceny choćby perfum czy sposobu formułowania zdań .Nie każda wizażanka musi być poetką .

Wizaż to swoboda wypowiedzi .
Tutaj każdy pisze co chce i i jak chce .
Jeśli chce coś wyrazić wyraża to jak chce .

Cytuję : ,, Ponieważ forum tworzą ludzie i ich wypowiedzi ''jakiekolwiek !!!! by one nie były !!!!!.
Ja też czasami nie doczekuję się odpowiedzi na pościk - i wiesz co ? Jeszcze żyję . Napiszę to raz jeszcze . Nie róbmy z wizażu Catherin - Dynastii .
Diorek

[BabciaWeatherwax]

Tygrys napisał(a):
>
>
> nieprawda - strzelasz patrzysz czy nie żyje i dopiero wyjaśniasz
> .. BUBUŚ postrach
>
> tiaaaa
> Tiaaa cała Bubuś
> ja też !!! Ja Też !!!!
> Ti. BunioFan

A Ti co chcesz, ze mnie tak komplimentujesz, hę? Robię się podejrzliwa
A co do strzelania znienacka - dotyczy tylko Tygrysa W końcu mam nadzieję trafić i zrobić sobie pasiaste futro, co mnię wyniesie do grona elit

[Catherine]

MM, cala nadzieja:

- W Redakcji Wizazu,ze zwroci sie z taka propozycja do Basi

- W Basi, ze a nuz sie zgodzi te propozycje przyjac.

My, Wizazanki, tez mozemy wspomoc prace Basi dobra rada; w koncu bylo nie bylo, cosik tam juz wiemy. A poza tym, moze bedzie tak, ze fora sie przetasuja, na pytanie stricte z poletka Basi - odpowiadac bedzie Basia, zas na pytania z dzialki Beatki - Beatka. Zycie pokaze, fora sie nieprzewidywalne i mozna sie przekonac li tylko w praktyce.

Faktycznie, proponowalabym umiescic taki duuuuzy napis:
"Przed wejsciem na Forum Takie-a-Takie prosimy zapoznac sie z artykulami p. Kwiatkowskiej z cyklu BIOCHEMIA URODY & SLONCE I OPALANIE"

Cy cus w tem stylu...

No, chyba za bardzo wybiegamy w przyszlosc.

Jedyne, co mozemy, to ladnie poprosic i uzbroic sie w cierpliwosc oraz nadzieje C.

[Tygrys]

Elity noszą skooory z monsterófff

Tygrysy są już dyplomatycznie mówiąc niemodne

Elito

Ti.

[Catherine]

Przepraszam, ale nie bardzo rozumiem Twoje wywody. Dlaczego kierujesz je do mnie. Powtarzam - epecially for you - po raz trzeci: "Dobrych forow, nigdy nie za malo". I powtarzam tez po raz trzeci - especially for you again - nie jestem za tworzeniem gett, klanow, aparthaidow. Prosze, zrob to dla mnie, wysil sie i przeczytaj moje posty dokladnie.

Co do Dynastii. Chodzi Ci o krolewska, ksiazeca czy serialowa? Bede wdzieczna za odpowiedz na priva, tu nie zamierzam sie z Toba publicznie handryczyc. Pozdrawiam i czekam.

Ps. Nie myl prosze infantylizmu z mlodoscia duchowa.

[BabciaWeatherwax]

diorek napisał(a):
> Droga Catherine !

Dioruś Słonko, nie zauważyłaś, ze myśmy już Catharycą wyjaśniły tę kwestię

[lejka]

youaresowonderful napisał(a):
> Ale youare ma dzisiaj dyktando (poprawę właściwie ) i ma nadzieję, że napisze je na poziomie dwudziestolatki (nikłą, żeby nie było )

Dyktando w gimnazjum??? Jeszcze? U nas nie było...

> Dzięki Lejka i Bunia , Lejka, rozmawiając z Tobą też mam wrażenie, że rozmawiam z kimś sporo starszym .

No wiesz, bo średnia jest zachowana.
>
> P.S. Wiecie, wiecie czego się właśnie dowiedziałam? Nasamprzód pisze się razem, dziwne... Tak samo niezadługo .

Niezadługo już jutro jadę na wycieeeczkę klasooooową integracyyyyjną.

JAK JA SIĘ CIEEEEEEESZĘĘĘĘĘĘĘĘ!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Mgiełka]

, Diorku, Catherine nie chodziło* o stworzenie elitarnego forum , tylko o to, żeby było forum, gdzie można znaleźć odpowiedzi na takie bardziej specjalistyczne pytania (a od tego do tej pory była Basia) i żeby one nie ginęły w gąszczu pytań takich bardziej "ogólnych", typu trądzik, trądzik, trądzik . Żartuję tu z tym trądzikiem, ale jest wiele pytań z podstawowej pielęgnacji, a są też i takie, które wymagają bardzo konkretnej wiedzy. Catherine nie chciała nagle dzielić wizażanek na smarkule i doświadczone kobiety po przejściach . Tylko powiązała kilka tematów, zaczęła od spraw ortograficznych i trochę sens jej wypowiedzi się rozmył

* z góry uprzedzam, że taka jest moja interpetacja wypowiedzi Catherine (Cat, też jestem tłumaczem ).

P.S. Diorku, hi, hi, wybacz, ale widzę, że pisałaś szybko i pod wpływem chwili, bo mam wrażenie, że popełniłaś sprzeczność :
"A ja się pytam - gdzie są Twoje kolezanki w Twoim wieku że tak myslisz , nie ma ich ? Przecież są tu wśród młodych cały czas . W wiekszości zauważyłam że formułują swe wypowiedzi tak jak dwudziestki różnicy nie ma , a czasami są tak wspaniale szalone ." a chwilę dalej "Bo większość wizażanek to osoby młode . Ja odnoszę wrażenie że wizaż opanowały roczniki 75 - 85" Czyli najpierw piszesz, że są tu dojrzalsze wizażanki, a potem że jednak większość to młódki .
Pozdrawiam i bardzo Cię proszę, nie obrażaj się tylko , nie chciałam być złośliwa. Tylko widzę, że często bardzo szybciutko odpowiadasz na coś i robisz to tak, jakbyś mówiła. Mówiąc zazwyczaj jesteśmy bardziej chaotyczne, a słowo pisane już zostaje i ciężko się z czegoś wycofać. Nie piszę tego ze złej woli i nie ma być to atak na Ciebie, uwierz mi.

[BabciaWeatherwax]

Tygrys napisał(a):
> Tygrysy są już dyplomatycznie mówiąc niemodne
>
Pocieszasz się

> Elito

No Ti naprawdę coś chcesz... W świetle aluzji językowo - piiip chyba oddalę się w pomięszaniu

[DominikaS]

Catherine napisał(a):
> Sadze, ze z pewnoscia podniosloby to prestizowy poziom Wizazu. Noblesse oblige. Nawet w czasie posuchy.
> Co o tym myslicie?

Ja bym chętnie pomyslała ale proszę Cie o sprecyzowanie Twojej wypowiedzi... Co dokładnie "podniosloby prestiżowy poziom wizazu? I kiedy są "czasy posuchy"?
Bardzo prosiłabym Cie o odpowiedź.

[Catherine]

Ech, ja tez jestem chaotyczna, MM. a co do oceny perfum: ja nie chce, by je pisano heksametrem. Jak juz, wole wiersz bialy) Ale nie moge polegac na opiniach osoby, ktora wali byki nie z tej ziemi. Ba, sklonna jestem sadzic, ze mnie ten zapach (bo o J'adore chodzilo) bedzie odpowiadac. Ot, przekora. Ale to juz moj problem, a zreszta, perfumy i inne preparaty trzeba wyprobowac samemu. Oceny na forum sa dla mnie bardzo cenne (o ile mam zaufanie do oceniajacego lub jak widze, ze jest to osoba sensowna), ale teorie trzeba zawsze poprzec praktyka - tj. probkami, testerami. Raz sie tak przejechalam na zachwalanym ARN Estee Lauder. Durna bylam, buteleczki mnie olsnily i choc Basia delikatnie sugerowala, ze produkt niewart swej ceny (o szczegoly nie smialam pytac na priva, z powodow wyluszczonych powyzej) to ja polazlam jak ta krowa w zyto, probek nie mieli wiec kupilam caly produkt. I mam nauczke
O, widze, ze znowu lapie kolejna sroke za ogon. I dlatego, Diorku, jak chcesz sie pohandryczyc, to zapraszam do dyskusji prywatnej.
Pozdrawiam, C

[AgaZ]

Catherine napisał(a):
> MM, cala nadzieja:
>
> - W Redakcji Wizazu,ze zwroci sie z taka propozycja do Basi
>
Na początku lata rozmawiałam z Basią na ten temat. I Basia obiecała podjąć go ponownie po wakacjach. Bardzo możliwe, że teraz nie ma dostępu do sieci. Więc na razie nie moge niczego potwierdzić.

> - W Basi, ze a nuz sie zgodzi te propozycje przyjac.
>

Ja również mam taką nadzieję, bo uważam, że pomoc i wiedza Basi jest nieoceniona i jedyna w swoim rodzaju. Zresztą podobnie jak i nie wyobrażam sobie wizażu bez Beatki. To one go tworzą, jego specyfikę i wiarygodność.

> My, Wizazanki, tez mozemy wspomoc prace Basi dobra rada; w koncu bylo nie bylo, cosik tam juz wiemy. A poza tym, moze bedzie tak, ze fora sie przetasuja, na pytanie stricte z poletka Basi - odpowiadac bedzie Basia, zas na pytania z dzialki Beatki - Beatka. Zycie pokaze, fora sie nieprzewidywalne i mozna sie przekonac li tylko w praktyce.
>

Ja na początku miałam obawy, że te dwa fora się wzajemnie powielą, ale teraz już sama jestem przekonana, że problematyka może być bardzo zróżnicowana i będą się one wzajmnie po prostu uzupełniać.

> Faktycznie, proponowalabym umiescic taki duuuuzy napis:
> "Przed wejsciem na Forum Takie-a-Takie prosimy zapoznac sie z artykulami p. Kwiatkowskiej z cyklu BIOCHEMIA URODY & SLONCE I OPALANIE"
>

Na pewno się nad tym zastanowimy.
> Cy cus w tem stylu...
>
> No, chyba za bardzo wybiegamy w przyszlosc.
>
> Jedyne, co mozemy, to ladnie poprosic i uzbroic sie w cierpliwosc oraz nadzieje C.

Może Basia niedługo się odezwie i wszystko się wyjaśni.

Pozdrowionka

AgaZ

[diorek]

buziaki Catherine - ja nie chcę się handryczyć tylko zawsze na wizażu piszę co myślę czasami rozpętam piekiełko a czasami ludziska rozumieją - więc serdeczne cmoki P.S osobiście boję się do Ciebie napisać

[diorek]

Mgiełko - nie pomyliłam się i nie ma sprzeczności w wypowiedzi . Na wizażu 30-ki policzę Ci na palcach dwóch rąk , młodych nie zliczę . Moim zdaniem ktoś kto pisze że ma wrażenie że bawi się w piaskownicy obraża też te 30-stki . To co , one nie myslą ? Nie ma ich ? Ona ich nie zauważa czy jak ? Przecież nie musi dyskutować z młodymi jak jej się nie podoba . O to mi chodziło tylko rzeczywiście źle to napisałam .

[diorek]

a co do wysilania Catherine - jestem osobą która na wizażu nie musi się wysilać i nie czuję takiej potrzeby aby podobać się wszystkim .

[madlen]

Hello!! Bardzo miła i krzepiąca jest Twoja wypowiedz,zwłaszcza dla takich osób jak ja,które od dłuzszego czasu cichaczem podgladały co tu sie dzieje,ale aktywnie uczestniczyć dopiero zaczynają.Najbardziej spodobała mi sie tutaj własnie ta ciepła,serdeczna atmosfera i...mała ilość kłótni!!Mam nadzieje,że bez względu na to,co postanowia starsze wizażanki,dalej będą pomagac i dzielic sie doswiadczeniem z tymi początkującymi i troszke jeszcze zagubionymi,jak jaBuziaki dla wszystkich!!

[Catherine]

Dominiko, prosze! Ja juz nie chce sie powtarzac po raz kolejny i udowadniac, ze nie jestem wielbladem. Jak jest u Ciebie ze tzw. "rozumieniem tekstu"? Dziewczyno, ciut wyzej pisze, ze brakuje mi fachowych dyskusji w stylu Propozycja, rozpoczetej przez dr Jankowiaka.

Podaje link, bys sie juz dokladnie zaznajomila z problemem.

http://www.wizaz.pl/w-agora/download...ead=1043589959

Brakuje mi tez "rozbierania na czynniki pierwsze skladu kosmetykow" - w tym celowala B.K. Okazuje sie, ze nieraz kremy z gornej polki przegrywaja z bardziej ekonomicznymi. Placisz za marke i wlozona w promocje produktu kampanie reklamowa. A ze skladu kosmetyku tzw. ekskluzywnego wynika, ze faktycznie aktywnych substancji jest tam tyle co kot naplakal (znajduja sie na koncu listy, jako ilosci sladowe). Natomiast w tanszych kremach skladnikow aktywnych moze byc wiecej. Rozumiesz?

Brak takich postow uwazam za "posuche", jasne?

Dziewczyny, litosci. Nie jestem wielbladem. Coz, w wirtualnym swiecie nie moge tego udowodnic. Z mojej strony -koniec dyskusji. Napisalam, co napisalam. Interpretacja zalezy od Was.

Pozdrawiam, Cat

[trojka]

Ciekawi mnie bardzo czy dało by się jakoś automatem sprawdzić ile jest nas "30+" - myślę, że więcej niż palców u obu rąk i nóżek. Szkoda, że gdzieś nie ma umieszczonego spisu wszystkich Wizazanek

Bardzo proszę:

5,22% poniżej 15 lat
53,08% od 15 do 24 lat
31,05% od 25 do 34 lat
9,36% powyżej 35 lat

[diorek]

Witaj madlen, ekhm ... wiesz my tutaj lubimy czasami na wizażu troszkę chili inaczej byłoby nudno . A tak to mamy wszystkie co wspominać . Jest tu naprawdę bardzo fajnie - wiem jak to jest być nowym . Więc do dzieła i śmiało zabieraj głos w dysputach powodzenia

[Iwonalodz]

Hehehe też się nacięłam na ten super kosmetyk wszechczasów w postaci kremu pod oczy wielkiej i słynnej firmy Nacięłam się niestety finansowo

Hmm to ja bym była jedną nogą wśród 30-tek a drugą... pewnie w chmurach

Buziaki dla WSZYSTKICH Wizażanek

[DominikaS]

Są Diorku 30, są. I nawet jest bardzo duzo wizazanek 30+. Tylko nie biorą przeważnie udziału w dyskusjach na forum. Ale korzystają z KW i czytają artykuły. Sa niewidoczne ale smiem przypuszczać że jest ich nawet więcej niż wizazanek 20-

[agniecha1]

Jak dobrze że Was tu kochane spotkałam !!!!!!!
Też miewam problemy z cerą i chętnie korzystam z Waszych rad. Pomimo plusów i minusów utworzenia kącika dla "starszych", uważam że taki powstać powiniem cobyśmy mogły wymienić własne doświadczenia a nie szukać się po całym Wizażu.Pozdrowionka - AGA