1994

[ywoncia]

Hehe ja tak samo :P Jakoś mnie do tego nie ciągnie... Teraz to już wgl stwierdziłam że wszyscy chłopacy są tacy sami, i mam w duupie tą całą miłość:P

[Monika1994]

Aj, już mi przeszło, dzięki Karolajn za zainteresowanie Pewien ktoś mnie wkurzył niesamowicie swoim gadaniem, bo czasem ten ktoś jest za bardzo szczery, i to tak wyszło.

Hm, jak już o chłopakach mowa, mi tam nie jest źle samej, ale jednak czasem chciałoby się do kogoś przytulić...

[ywoncia]

Hehe dokładnie Nie lubię z kimś być, bo jak rozmawiam z jakimś innym chłopakiem, czy coś to od razu wszyscy krzywo patrzą i wgl...
No ale czasem jest miło *marzyciel* ^^

[Monika1994]

Mnie tam opinia innych niewiele obchodzi, zależy mi tylko na dobrej opini u osób na których mi zależy aj, pomiziałoby się z kimś, pomiziało jeszcze ta wiosna w powietrzu, amory latają, a tu bądź człowieku samotny, brr

Hih, przesiedziałam dzisiaj godzinkę na słońcu, ciekawe czy mnie trochę przybrązowi buźkę mam trochę czerwoną więc może mnie łapło

[karolajna_roro]

a ja bym chciala kogs miec, ale postanowilysmy z kolezanka ze nikogo do czasu bulgarii (no bo wiecie tam dyskoteka,%, i duzo chlopakow wiec mogloby byc przykro temu naszemu wybrankowi ktory by zostal w naszym miescie i wgl ) a po blg na pewno ktos sie znajdzie

[ywoncia]

Hehe sprytnie :P :P
Matko święta... Chyba jeszcze nigdy mi się tak nie nudziło jak dziś... Poorażka, już nie moge wysiedzieć z tych nudów... ;/

[karolajna_roro]

ja dzisiaj zrobilam sobie tescik (26/50 czyli jak zwykle..), posprzatalam i odpoczywalam

[ywoncia]

Ja też posprzątałam, zrobiłam lekcje, pomogłam rodzicom, poszłam na spacer, itp itd... No i teraz po prostu nie moge usiedzieć z nudów... Poczytałabym jakąś książkę, ale już wszystkie przeczytane... Nawet lektury... Ehh : < Na filmy które mam na kompie też już mi się nie chce patrzeć... Poszłabym spać, ale mi się nie chce spać... Jeez no nie moge już xd

[karolajna_roro]

ja wstawilam z nudow bluzke na alle

boze potrzebuje many many niech ktos cos kupi na all/szafie

ale juz niedlugo wpadnie troche kasy <cwaniak>

[ywoncia]

Heh, no troche głupio z tą kasą, cały czas jej brakuje :P Szkoda że nie możemy pracować... Ja tam mogłabym się nawet jakimiś dziećmi opiekować, ale za młoda jestem : <

[Monika1994]

Elo elo 0 700 co tam słychanego?

Hyh a ja wczoraj byłam na ognisku, tzn zrobiłyśmy sobie z kumpelami takie małe fajooo było
takich fajnych 2 chłopaków przyjechało, potem mieli się bić ale się nie bili, bla bla bla poszłam o 4 spać a kumpela która poszła spać coś koło 3 musiała rano koło 7 wstać, biedna...

Karolajn pokaż tę bluzkę ja też cierpię na brak pieniędzy, niby mam na takie bierzące wydatki ale żeby sobie coś odłożyć i na coś zbierać to masakra. Albo szastać sobie pieniędzmi na ciuchy, kosmetyki, pierdółki jakieś... Aj, chciałoby się

[karolajna_roro]

ano chciało chciało

http://www.allegro.pl/item603331728_...vila_r_38.html

taka oo ja juz w niej nie chodze...

[ywoncia]

Ojj jakoś cicho... Co tam u was? U mnie beznadziejnie... : (

[olasia99]

Hej hej
Boże, mój eks mi się przyśnił. . . Nie zaliczę tego snu do najprzyjemniejszych

[ywoncia]

Mi dziś też... Że chciał do mnie wrócić xD Masakra... To była jakaś wycieczka czy cośtam i tak cały czas za mną chodził i gadał że chce wrócić... I w końcu się zgodziłam, i oczywiście się obudziłam. xD
I dobrze, bo nie chcę już więcej znać tego jełopa. xD

[olasia99]

A ja z nim chodzilam po moim osiedlu caly czas tak przytulona a potem włamaliśmy się do domu jakiegoś dziadka co umarł i on mi dał klucze do domu, ja tam poszłam jeszcze raz, ale nie zeby kraść (sama) tylko zeby pooglaDAC tam jakies antyki, stare fotografie itd., i jakaś mafia czy coś na mnie czekało przed blokiem tego dziadka

a dzisiaj śnilo mi się ze dostałam od mamy pieniąfdze (były różowe ) i poszlam po 19 do sklepu i mnie jakieś ćpuny otoczyły pod klatka i ledwo dostałam się do domu spowrotem i potem wbieglam na góre do domu i waliłam w derzwi i mi nikt nie chcial otworzyć ..

[ywoncia]

Heh... Ja wgl mam jakieś głupie sny... Ostatnio mi się śniło że chodziłam z kotem na rękach... I nic więcej... Po prostu że miałam go na rękach i z nim szłam...
xD

[olasia99]

[chromonikielnia]

co do tych chłopaków i randek... to tylko ja jestem taka wredna, że się nimi lubie bawić? oprócz mojego... nie mam serca jakoś

Kurde, ale wczoraj zrobilam z siebie idiotke przed nim Zacznijmy od tego, że mam okres i mam ochote wszystko rozje*** co jest do rozwalenia, bolał mnie brzuch i w ogóle.. Potem już bylo fajnie, cały dzien spacerowaliśmy, bo słońce grzało, potem przyszliśmy do mnie do domu i on zaczął słuchać muzyki na psp to mu powiedziałam, że mnie to wkurza i żeby lepiej wlączył na kompie jakaś piosenke, a on ze nie no to dobra odpuscilam. Potem coś tam robil na psp i w ogóle sie mna nie interesował (juz nie pierwszy raz, zawsze mnie to wkurzało) i mu powiedzialam, zeby zostawil ta zabawke durna i chociaz slowem sie do mnei odezwał, a on jak zwykle "a co ja ma ci powiedziec?", wkurzylam sie, ze sie normalnie poryczalam jak debil, w koncu on zostawil to psp i mnie tam uspokaja ja go w ogole zaczelam przepraszac, ze to przez ten okres i w ogle hustawka nastrojow itd itd... Ale tak mi głupio cały czas. To już któryś raz z kolei, kiedy się przy nim poryczałam z byle jakiego powodu
Znacie jakiś sposób na kontrolowanie emocji? Już ze sobą nie mogę, żyje na czas, cały mój dzień jest zaplanowany co do minuty, tak mnie to dobija, wykańcza... ciągle się czymś stresuje, nawet jak nie ma m sprawdzianów itd... Jak ja mam sobie poradzić z tym wszystkim?

[ywoncia]

Ehh wgl tak jakoś głupio że ty przyszłaś do niego a on bawił się psp...
A z tym stresem to nie wiem... Niby jak jesteś wkurzona albo coś to liczysz do 10 czy tam do iluś... Ja jak mam się rozpłakać albo coś, to myślę sobie 'głupia, nie możesz się teraz rozryczeć' czy coś w tym rodzaju... A najlepiej to kupić sobie tusz nieodporny na wodę, i wtedy musisz się pilnować żeby się nie rozryczeć żeby się nie rozmazać xD

[chromonikielnia]

Napisane przez ywoncia

Ehh wgl tak jakoś głupio że ty przyszłaś do niego a on bawił się psp...
A z tym stresem to nie wiem... Niby jak jesteś wkurzona albo coś to liczysz do 10 czy tam do iluś... Ja jak mam się rozpłakać albo coś, to myślę sobie 'głupia, nie możesz się teraz rozryczeć' czy coś w tym rodzaju... A najlepiej to kupić sobie tusz nieodporny na wodę, i wtedy musisz się pilnować żeby się nie rozryczeć żeby się nie rozmazać xD

to on był u mnie z tym psp, ale to nie było tak, że siedzial godzine z tym tylko w sumie krotka chwila, ale wkurzyło mnie to, bo juz wole, zeby sie na mnie gapił i nic nie mowił, niż nie zwracał na mnie uwagi...

co do płaczu, to właśnie ja im bardziej myślę, żeby tego nie robić, tym bardziej płaczę... a z liczeniem niue pomaga, poza tym jak np. klocę się z kimś załóżmy i nagle zawieszam się i zaczynam liczyć do dziesięciu, a potem już nie wiem, co mam powiedzieć tej osobie... próbowałam juz naprawdę wielu rzeczy...

[ywoncia]

Hehe wybacz, moje czytanie ze zrozumieniem się kłania

Ojj to już więcej nie mam pomysłów jak Ci pomóc... : (

[chromonikielnia]

Spoko :P
ja sama nie wiem, jak mam sobie pomóc... może po prostu zacznę liczyć na to, że moi znajomi przyzwyczają się do moich ataków xD

Idę spać. narazka

[ywoncia]

Dobranoc ;*

[chromonikielnia]

heloł heloł, jest tu kto?

[neee]

ajj laski ;* co tam u Was ? ja juz po szkolee pije herbate i nie wiem co robić ze sobą . Przydałby się spacer ale nie ma z kim

a co do eksów to nie dawno co rozstałam się z chłopakiem ehh .
czasem sobie wyobrażam że prosi mnie żebym wróciła itp . ale tak się nie stanie ...

[olasia99]

ja

[ywoncia]

Ojj neee będzie dobrze... Ja sobie narobiłam nadziei na mojego kolegę (ojj taki słoodki ^^) ale nic z tego nie będzie...
Hehe a jak zostawiłam mojego eks to zaczęłam wypisywać jego zalety i wady... Zalet wyszła 1 xD (fajnych ma kolegów ) a wad 49... Starałam się być obiektywna, no i chyba byłam xD

A u mnie jak zawsze kiepsko... Normalnie jakieś fatuum czy cośś : (

[olasia99]

boze czemu moj eks mnie w snach nawiedza

[neee]

mnie w snach i w rzeczywistości . ;/ . czasem mam wrażenie że częściej się z nim widuję jak nie jesteśmy razem niż jak bylismy ... ale tak już jest jak mamy wspólnych przyjaciół i wglee...