OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja cała!! - Strona 124 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-04-03, 18:53   #3691
poisone
Rozeznanie
 
Avatar poisone
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 730
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

No właśnie. My z niobe już po spacerku zapoznawczym. Ale nasze dziewczyny przespały cały spacer, może to i dobrze bo jeszcze chyba za wcześnie, przynajmniej jak dla mojej bo na pewno by się darła.
Pogoda nam dopisała. I powiem Wam, że pytałam ją o wiek bo tak młodo wygląda normalnie muszę sobie krem odmładzający kupić
poisone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-03, 19:45   #3692
edyta0131
Raczkowanie
 
Avatar edyta0131
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 473
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez Salomea1 Pokaż wiadomość
Ohh jak ja Wam zazdroszczę wspólnych spacerków, my dzisaij byłysmy 2 razy raz 2godzinki , a potem jeszcze 1,5h. Teraz Martusia już śpi, ale ja się nieźle nalatałam. Moze troche kondycja mi się poprawi . Mijałam dzisiaj laskę z wózkiem, ale jak chcisłam się usmiechnac to się odwróciła, z kolei tatuś z wózeczkeim do mnie się usmiechnął wiec chyba z nim będe na spacerki chodzic.

Dla Laurki, Igi okazja wiadoma

scorpionec- wciągnij może Emilkę Xandry na listę bo jest bezimienna.
Salomea a może my byśmy się wybrały kiedyś na wspólny spacerek jak będziesz w Zamościu? Ja mieszkam na wsi (Kalinowice) i juz mi się znudziło tutaj chodzić. Czasami pakujemy się w samochód i jedziemy na starówkę i do parku Jakbyś miała kiedyś ochotę, to ja się piszę

W poniedziałek jak Laurce nie przejdzie to idę do lekarza, ale tym razem do innego. Dziś wyciągnęłam jej gilaski z krwią Tzn dużo tego nie było, ale jednak... I dziś mi zaczęła kaszleć z takim odgłosem, jakby miała pełno wody w gardle Ale pocieszam się tym, że humorek jej dopisuje Dziś tak się śmiała pół dnia, że miałam kupę radości I nauczyła się wymachiwać główką jak leży, coś w stylu "nie nie nie" i śmieję się przy tym Aż miło patrzeć
Chyba się nauczyła już zasypiać, bo od kilku dni jak ją odkładam do łóżeczka, to zaraz jest odlot Muszę moją mamę zawołać kiedyś, niech zobaczy jak to teraz dzieci moga zasypiać W dzień trochę gorzej wychodzi jej to zasypianie, ale tez nie jest źle

Ja też mam ciche dni z tż'tem Tzn niby się do siebie odzywamy, ale dziś walnął do mnie taki tekst, że normalnie myślałam, że padnę Później przyszedł do mnie i stwierdził po dłuższym zastanowieniu, że nie powinien tak powiedzieć, ale i tak foch z dąsem jest Odstawiłam tydzień temu tabletki i w sumie dobrze, bo na nic one mi się nie zdają Ja nie wiem, czy tylko ja nie mam ochoty na przytulanki czasami szkoda mi tż'ta, bo ile może czekać

Petitka Amelcia cudna jest, a uśmiech to ma rozbrajający I tak jak się przyglądałam na nią, to trochę mi moją Laurkę przypomina
edyta0131 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-03, 20:00   #3693
Petitka4
Rozeznanie
 
Avatar Petitka4
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 502
GG do Petitka4
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

edyta0131 masz rację podobne są do siebie I dziękuję:

No mój Tż też ma humory. I tylko to mnie boli że wyżywa się na mnie. A ja ano mu nic nie mówię przykrego, ani nie robię nic złego/ Staram się oszczędzić nam obojgu stresów. Dlatego ja wolę przemilczeć parę rzeczy byleby się nie kłócić. Taki już mam charakter. Ale czasami tez mam już dość i wybucham. On niestety myśli że skoro on pracuje to w domu już nic go nie obchodzi. A ja to siedzę całymi dniami i się bawię. Masakra jakaś. Czasami mam ochotę rzucić w niego czymś ciężkim!!
__________________
Amelka

Od 14.12.2008 Nasza Kochana Amelka jest z nami


Petitka4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-03, 20:32   #3694
xandra78
Zakorzenienie
 
Avatar xandra78
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez Salomea1 Pokaż wiadomość
scorpionec- wciągnij może Emilkę Xandry na listę bo jest bezimienna.
Dziekuję, że zauważyłaś Salomea

Cytat:
Napisane przez Gosiaczek1211 Pokaż wiadomość
To zależy też jaka duża się urodziła. Mati urodziła się 3320g więc w czwratym miesiącu powinien podwoić swoją wagę i w sumie podwoił. Pediatra powiedziała, że przybrał w sam raz więc jest ok. W szóstym miesiącu wagę powinien potroić - zobaczymy
No to Emilka podwoi wagę w trzecim miesiącu...

Cytat:
Napisane przez Petitka4 Pokaż wiadomość
edyta0131 masz rację podobne są do siebie I dziękuję:

No mój Tż też ma humory. I tylko to mnie boli że wyżywa się na mnie. A ja ano mu nic nie mówię przykrego, ani nie robię nic złego/ Staram się oszczędzić nam obojgu stresów. Dlatego ja wolę przemilczeć parę rzeczy byleby się nie kłócić. Taki już mam charakter. Ale czasami tez mam już dość i wybucham. On niestety myśli że skoro on pracuje to w domu już nic go nie obchodzi. A ja to siedzę całymi dniami i się bawię. Masakra jakaś. Czasami mam ochotę rzucić w niego czymś ciężkim!!
Podpisuje sie pod ty.Faceci myslą,że my tu jakis plac zabaw mamy albo leżymy i się opalamy, ech....
xandra78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-03, 20:42   #3695
"Magdalena"
Rozeznanie
 
Avatar "Magdalena"
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: NRW
Wiadomości: 661
GG do "Magdalena"
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

hej

ja mam za soba ciezka noc i dlugi dzien, bo w nocy z tego katarkuzrobil sie tez kaszelek, do tego goraczka, czyli pol nocy przebeczalsmy obie, o 6 rano jak przyszedl tz to dal malej mleko a ta w wiekszosci je wyrzygala na podloge i tu sie miarka przebrala , z rana pognalam do lekarza a ze bez terminu to siedzialam tam 1,5 godziny gdzie caly czas ja nosilam zeby nieplakala, mala wypila tylko troche herbatki przez ten czas, diagnoza - wirus rzoladkowy teraz panuje i wszystkie dzieci go chwytaja bo w powietrzu lata, no i niby ten kaszel i katarek to tez od tego, plucka czyste, dostala jakies elektolity z glukoza no i kazal malej diete zrobic czyli do tej samejiosci wody zamiast 5 to dac tylko 2 lyzki, wrocilysmy do domu zrobilam mleko ktore wyladowalo w zlewie bo mala za chiny go pic niechiala, rozrobilam lekarstwo o samku jablkowo-bananowym i to wciagla bez problemu, wieczorem powtorka z rozrywki, mleko niet ale to drugie tak, czyzby po tam rzygnieciu dostala wstretu do mleka, po calym dzisiejszym dniu jesem tak padnieta ze nawet mi sie umyc niechce, biedactwo co chwile placze ze nawet juz noszenie niepomaga, dobrze przynajmniej ze u nas tez pogoda super (smigalam w bluzce z rekawem 3/4, no i na spacerku mala chociaz troche pospala bo jakos jej sie lepiej oddychalo,a tz w pracy na nocce dopiero od jutra ma wolne, ciekawa jestem co dzis bedzie bo biedna co chwile kaszle albo sie wierci bo ja brzuszek boli, normlnie slychac strasznie w tym brzszku jakby tam stado dzikich koni bieglo, dawno sie znowu tyle nienabeczalam ale na sam widok mojego borajstwa serce sie kraje a co dopiero jak pomysle jak ja to bolec musi
no i znowu musze pochwali mojego tz bo przed wyjsciem mnie troche podbudowal na duchu, czasem czlowiek potrzebuje takich cieplych slow od bliskiej osoby, strasznie kochany jest zobaczymy jak sie jutro spisze, a tak jutro jeszcze znajomi przyjda na grila, niechcialabym tego odwolywac bo ostanio byli u nas w pazdzdierniku, no mam nadzieje ze jutro bedzie juz lepiej
teraz mala spi ale ciekawe jak dlugo...

aha dokladam fotke z dzisiejszego spacerku
__________________

Edytowane przez "Magdalena"
Czas edycji: 2009-04-03 o 20:44
"Magdalena" jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-03, 21:41   #3696
niobe7
Zadomowienie
 
Avatar niobe7
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 517
Send a message via Skype™ to niobe7
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez scorpionec Pokaż wiadomość
niobe u mnie do tej pory z Iga moja mam zostawała .. i na poczatku stosowala sie do moich prykazow... ale potem poczula sie pewniej i sie troche rzadzi.. mam np podejrzenie ze trenowaly jabluszko jesc..mimo iz mialay wyraxny zakaz.. ale jak wrócilam mala z lyzka w buzi siedziala..ciekawe skąd ja miala??

zazdraszczam wam wspolnych spacerkow... buu czemu zadna z was u mnie nie mieszka... tu tak ładnie..

najblizej mam chyba kasiaeg (jak sie nie mylę) z Elbląga ale to i tak ze 100 km
zapraszamy do nas
jakbys miala byc to daj znac

hehe i pewnie sie mama wypierala a lyzeczke dala do zabawy

Cytat:
Napisane przez poisone Pokaż wiadomość
No właśnie. My z niobe już po spacerku zapoznawczym. Ale nasze dziewczyny przespały cały spacer, może to i dobrze bo jeszcze chyba za wcześnie, przynajmniej jak dla mojej bo na pewno by się darła.
Pogoda nam dopisała. I powiem Wam, że pytałam ją o wiek bo tak młodo wygląda normalnie muszę sobie krem odmładzający kupić
za jakis czas bedziemy sie spotykac w piaskownicy tylko gorzej bedzie jak sie okaze jak male beda sie lac
a tym wiekiem to nie przesadzajmy
a krem to sobie wlasnie kupilam przeciwzarszczkowy, a moze w kolagen warto zainwestowac o ktorym mowilas...
bo kolagen to na zmarchy nie?

fotki ze spaceru pieknych mam i spiacych krolewien zaraz dodam

Cytat:
Napisane przez Petitka4 Pokaż wiadomość
edyta0131 masz rację podobne są do siebie I dziękuję:

No mój Tż też ma humory. I tylko to mnie boli że wyżywa się na mnie. A ja ano mu nic nie mówię przykrego, ani nie robię nic złego/ Staram się oszczędzić nam obojgu stresów. Dlatego ja wolę przemilczeć parę rzeczy byleby się nie kłócić. Taki już mam charakter. Ale czasami tez mam już dość i wybucham. On niestety myśli że skoro on pracuje to w domu już nic go nie obchodzi. A ja to siedzę całymi dniami i się bawię. Masakra jakaś. Czasami mam ochotę rzucić w niego czymś ciężkim!!
oj w swojego tez bym czasem czyms rabnela
ostatnio wczoraj

dla wszytskich choroszkow niech warcaja szybciutko do zdrowka, bo pogoda sliczna

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

poisone - ile wazy Twoja Mala?
bo wlasnei spojrzalam na liste ze urodzila sie prawie z ta sama waga co moja
niobe7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-03, 21:58   #3697
xandra78
Zakorzenienie
 
Avatar xandra78
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Ja też życzę wszystkim dzieciaczkom zdrówka!!!!!!!!!
I już nie chce mi się więcej pisać.......... Ale leń ze mnie....
xandra78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-03, 22:22   #3698
edyta0131
Raczkowanie
 
Avatar edyta0131
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 473
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez "Magdalena" Pokaż wiadomość
hej

ja mam za soba ciezka noc i dlugi dzien, bo w nocy z tego katarkuzrobil sie tez kaszelek, do tego goraczka, czyli pol nocy przebeczalsmy obie, o 6 rano jak przyszedl tz to dal malej mleko a ta w wiekszosci je wyrzygala na podloge i tu sie miarka przebrala , z rana pognalam do lekarza a ze bez terminu to siedzialam tam 1,5 godziny gdzie caly czas ja nosilam zeby nieplakala, mala wypila tylko troche herbatki przez ten czas, diagnoza - wirus rzoladkowy teraz panuje i wszystkie dzieci go chwytaja bo w powietrzu lata, no i niby ten kaszel i katarek to tez od tego, plucka czyste, dostala jakies elektolity z glukoza no i kazal malej diete zrobic czyli do tej samejiosci wody zamiast 5 to dac tylko 2 lyzki, wrocilysmy do domu zrobilam mleko ktore wyladowalo w zlewie bo mala za chiny go pic niechiala, rozrobilam lekarstwo o samku jablkowo-bananowym i to wciagla bez problemu, wieczorem powtorka z rozrywki, mleko niet ale to drugie tak, czyzby po tam rzygnieciu dostala wstretu do mleka, po calym dzisiejszym dniu jesem tak padnieta ze nawet mi sie umyc niechce, biedactwo co chwile placze ze nawet juz noszenie niepomaga, dobrze przynajmniej ze u nas tez pogoda super (smigalam w bluzce z rekawem 3/4, no i na spacerku mala chociaz troche pospala bo jakos jej sie lepiej oddychalo,a tz w pracy na nocce dopiero od jutra ma wolne, ciekawa jestem co dzis bedzie bo biedna co chwile kaszle albo sie wierci bo ja brzuszek boli, normlnie slychac strasznie w tym brzszku jakby tam stado dzikich koni bieglo, dawno sie znowu tyle nienabeczalam ale na sam widok mojego borajstwa serce sie kraje a co dopiero jak pomysle jak ja to bolec musi
no i znowu musze pochwali mojego tz bo przed wyjsciem mnie troche podbudowal na duchu, czasem czlowiek potrzebuje takich cieplych slow od bliskiej osoby, strasznie kochany jest zobaczymy jak sie jutro spisze, a tak jutro jeszcze znajomi przyjda na grila, niechcialabym tego odwolywac bo ostanio byli u nas w pazdzdierniku, no mam nadzieje ze jutro bedzie juz lepiej
teraz mala spi ale ciekawe jak dlugo...

aha dokladam fotke z dzisiejszego spacerku
Magdalena współczuję Ci z całego serca. Wiem, co czujesz, bo ja mam w domu to samo Chociaż moja Laurka ma w dzień humorek, więc mi nie płacze Życzę zdrówka dla Malutkiej:m agia: Oby nasze pociechy szybko wyzdrowiały
edyta0131 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-04, 07:51   #3699
edyta0131
Raczkowanie
 
Avatar edyta0131
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 473
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Dzień dobry

Jak taka pogoda za oknem, to aż się żyć chce
Za nami nawet spokojna noc. Aczkolwiek znowu o 3 mała się zbudziła i wzięło ją na gadanie i tak nam się rozmawiało prawie do 5 Wstałyśmy o 7 i nawet jakoś funkcjonuję Zaraz będzie pewnie spała, a ja biorę się za mycie okien i generalne porządki. A później musze pojechać do miasta, bo nie mam normalnie butów na taką pogodę Kozaków to mam chyba z 10 par ale już muszę je głęboko do szafy schować

Życzę Wam miłego i równie słonecznego dzionka
edyta0131 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-04, 09:43   #3700
poisone
Rozeznanie
 
Avatar poisone
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 730
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

niobe - moja waży 6,5kg, tylko, ze ona jest z 17 listopada.
A kolagen jest na zmarszczki, tylko, że na mnie nie działa - jak były tak są

A jak Was faceci denerwują to zróbcie tak jak ja - spakowałam i do pracy za granicę wysłałam hi hi

Edytowane przez poisone
Czas edycji: 2009-04-04 o 09:44
poisone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-04, 10:29   #3701
scorpionec
Zakorzenienie
 
Avatar scorpionec
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

dziewczynki duzo zdrowka dla maluszków

moja wasnie kima..a ja zamiast sprzątac ciasto pieke tz na szkoleniu wróci o 19 a ja w syfie ale z ciastem

ale moze później mala na balkonie dluzej kimnie to sie za robote wezmę

ja na swojego tz nie moge narzekac bo sporo mi pomaga..ale potrafi byc upierdliwy - wrażliwy (uwagi mu nie mozna zwrocic bo zaraz ze sie czepiam ) to fakt..ale jak mnie wnerwi to mam sztandarowy tekst który go na nogi zawsze stawia " NIE PODOBA SIE TO DO MAMUSI..." zawsze to dziala !! i chcialabym czasem aby dostal uczulenia na cole i browara bo cole pije codziennie ze 2 litry a browarki tez ze 2-3 razy w tyg min po 2

a moja mama to jego fanka najwieksza i jak go przy niej ustawiam to ona zawsze go broni... mowi ze on tyle pracuje i pomaga to mu sie nalezy itp mojej siostry chlopak to sie komleksow biedny nabawi

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

scorpionec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-04, 11:39   #3702
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

mnie tz przypomnial ze za tydzien swieta. my nie obchodzimy, wiec i sprzatc jakos bardziej nie musze

a moje dziecko dzis w nocy zupelnie jak twoje edytka gadalo z godzine do siebie. ale ja nie wstawalam, nie chcialam zeby sie rozbudzila, wiec lezalalm i czekalam az zasnie laskawie

czeka mnie dzis obcinanie paznokietkow. boze jak ja nie lubie tego...
i probowalysmy mango. ale nie podeszlo jej tym razem
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-04, 12:40   #3703
poisone
Rozeznanie
 
Avatar poisone
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 730
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Moje dziecię nie lubi owoców ze słoiczka, pluje nimi, że wszystko brudne. jedynie obiadki jej troszkę lepiej wchodzą ale tylko te co mają ziemniaczka np. szpinak z ziemniaczkiem albo dynia z ziemniaczkiem, bo już np. zupa jarzynowa nie. Tak więc z owoców podaję surowe jabłuszko na razie. A pić niczego innego poza mlekiem nie chce, ani wody ani herbatki. Może więc soku spróbuję. Chciałam tego uniknąć ale boję się że w te upały mi się odwodni. Jeszcze trochę popróbuję powmuszać w nią wodę a jak nie to sok. Przypomnijcie mi w jakiej proporcji się je miesza z wodą?
poisone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-04, 16:08   #3704
Petitka4
Rozeznanie
 
Avatar Petitka4
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 502
GG do Petitka4
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

A my zaliczyłyśmy spacer dzisiaj co prawda niezbyt długi ale od czegoś trzeba zacząć. Tyle że nie w gondoli tylko w foteliku wpiętym do stelaża wózka Nawet usnęła na godzinkę. Normalnie bosko Taka jestem zadowolona. Teraz przyszłyśmy wypiła herbatkę i usnęła I ja się dotleniłam Ogólnie pozytywnie
__________________
Amelka

Od 14.12.2008 Nasza Kochana Amelka jest z nami


Petitka4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-04, 16:17   #3705
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

posion aliah cos mowila ze 1:10 ale ja tam na oko lalam. tylko ze ja mialam dla niemowlat od 4 miesiaca, wiec tam w ogole nie trzeba bylo rozrzedzac

my tez mamy slonce, pieknie jest. mloda w spacerowce jezdzie, glownie w pozycji takiej jak ma lezaczek w domu, taka wiecei baronowa jedzie
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-04, 19:37   #3706
drama
Raczkowanie
 
Avatar drama
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 344
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Hej!
A my mamy super wycieczkę za sobą. Pojechaliśmy z małą do Ojcowa Na miejscu zamotałam ją w chustę i w sumie 3 godzinki chodziłyśmy tak. Było jej wygodnie, bo zasnęła w chuście
Zmykam teraz na kolację
drama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-04, 21:30   #3707
edyta0131
Raczkowanie
 
Avatar edyta0131
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 473
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Oj widać, że weekend mamy, bo pustki na wizażu
A ja padam Od rana generalne porządki, ale efekt końcowy bije po oczach Miałam nie myc okien, bo umyłam jakis miesiąc temu, ale jak umyłam sobie w kuchni, to tż stwierdził, że to tak nie może być, że tylko jedno umyte I się wziął do roboty Fakt, że zeszło mu z trzema balkonowymi oknami prawie cały dzień, ale i tak jestem z niego dumna Chyba dotarło do niego to co wczoraj powiedziałam i widać efekty Nasza Laurka spała dziś sobie aż 4 godziny na balkonie Po dwóch się przebudziła i popatrzyła na nas, jak to my myjemy te okna, chwilę pogadała i dalej w kimono poszła Nie miałam sumienia jej budzić, także nie zdziwie się jak dzis w nocy znowu zbierze ją na gadanie Ale dziś tatus wraca do sypialni spać, więc on sobie bedzie gadał z córcią, a mamusia bedzie spała
Ja dziś miałam mały upadek, ale na szczęście nic poza zdartymi plecami się nie stało Wieszałam firankę na kaltce schodowej i jak schodziłam z krzesła, to postawiłam nogę nie na podłodze, a na kole od wózka I wylądowałam na nim, uderzając się trochę w głowę. najbardziej martwiłam się o nogę, bo bałam się abym jej nie skręciła Ale na szczeście mam tylo trochę siniaków na plecach
Taka piękna wiosna w naszych wschodnich stronach, że wybieramy się jutro na wycieczkę na Roztocze Nie ma to jak pochodzić po lesie w taką pogodę, posiedzieć nad jeziorkiem, a potem skoczyć na pyszną pizzę Pierwszy raz będę jadła, ale wybiorę taką light, co by małej nie zaszkodziła Jeśli coś Wam to mówi, to jutro wybieramy się do Zwierzyńca
Pochowałam dziś wszystkie zimowe kurtki-mam nadzieję, że nie zapeszę

Tola co tam u Was, jak się ma Mikuś?

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Właśnie się poryczałam... Ale to chyba łzy szczęścia Pewnie większość z Was zna historię Nabuko i jej córeczki Karolinki. Odnalazłam jej blog i wyczytałam, że Karolcia w kwietniu będzie miała operację Od samego początku śledzę jej historię i za każdym razem wyje... Dobrze, że są na tym świecie ludzie, którzy zechcieli pomóc tej rodzinie i nadal to robią.
Ja cały czas wierzę, że Karolinka będzie zdrowa i silną dziewczynką
I właśnie się moja Laurka przebudziła, czyżby wyczuła moje łzy
edyta0131 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-04, 21:32   #3708
jo@n@
Zakorzenienie
 
Avatar jo@n@
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 496
GG do jo@n@
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Jak się cieszę, że nareszcie ciepło się zrobiło. Tylko mam problem czy Bartusia nie ubieram za ciepło albo za lekko. Ale pewnie metodą prób i błędów coś tam opracuję. We wtorek idziemy na drugie szczepienie i już się boję, bo biedaczek tak bardzo płakał przy pierwszym.
Zazdroszczę wspólnych spacerów, ja sama chodzę albo czasem z mężem. Paula Szyszka może się kiedyś spotkamy skoro obie w Bydgoszczy mieszkamy? Ucieszyło mnie to, że paczki za świstki szpitalne dostałaś, to może mi też przyślą?
13 kwietnia mamy chrzciny i w piątek byliśmy na naukach w kościele. Całe szczęście ksiądz się spieszył i szybko tylko powiedział jak to będzie wyglądać. A Bartuś już dostał prezent od rodziców chrzestnych w postaci krzesełka do karmienia chociaż jeszcze dużo czasu zanim w nie usiądzie.
__________________

If you're out on the road
Feeling lonely and so cold
All you have to do is call my name
And I'll be there on the next train

jo@n@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-04, 21:41   #3709
Salomea1
Zadomowienie
 
Avatar Salomea1
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Oj faktycznie puściutko, ale taka piękna pogoda, pewnie wszystkie na spacerkach były.

Ja dzisiaj Martusię tak przewietrzyłam,że biedactwo padło o 18 i ciągle śpi. Trudno kąpana nie będzie i tyle. A ja znowu mam wielki problem jak tu ubrac dziecinę przy 22-24 st....ehh..może kiedys się nauczę.
Kupiłam jej mnóstwo ubranek i właśnie się piorą.

Dzisaij po raz pierwszy młoda spacerowała w spacerówce, troszkę się obawiałam,że będzie marudzic że mamy nie widac, ale okazało się ze świat jest ciekawszy.

Edytko - bardzo chętnie spotkałabym się na spacerku w Zamościu, ale teraz na świeta to nie dam rady, bo za krótko będę, a chciałabym,żeby rodzice i teściowie troszkę małą zobaczyli.
Prawdopodobnie w maju przyjadę na dłużej to wtedy... a Kalinowice są niedaleko ode mnie bo ja na nowym mieście mieszkam, a kiedyś miałam koleżankę z podstawówki z Kalinowic, stolarnie mieli.
Zamarzył mi się wyjazd do Zwierzyńca - niedobra ty, koniecznie pójdź na lody i pokaż Laurce konika polskiego.

Petitka4 - gratuluję spacerku Z ciekawości wiesz może co pomogło??

poisone, niobe - ale z Was laski, jak zobaczyłam jakie macie płaskie brzuszki i wogóle jakie chudzinki z was to az zrobiłam 200 brzuszków.

Moja mała dzisiaj też wstała o 3 w nocy i chciała gadac. Bączek ja obudził i potem na zabawy jej się zebrało, ale ja dzielnie leżałam w łóżku i czekałam czy zechce jeśc. Nie wołała wiec zasnełąm, ona też tylko nie wiem kiedy.

Spokojnej nocki życzę
Salomea1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-04-04, 22:13   #3710
edyta0131
Raczkowanie
 
Avatar edyta0131
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 473
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez Salomea1;11761305

Dzisaij po raz pierwszy młoda spacerowała w spacerówce, troszkę się obawiałam,że będzie marudzic że mamy nie widac, ale okazało się ze świat jest ciekawszy.:D

[B
Edytko[/B] - bardzo chętnie spotkałabym się na spacerku w Zamościu, ale teraz na świeta to nie dam rady, bo za krótko będę, a chciałabym,żeby rodzice i teściowie troszkę małą zobaczyli.
Prawdopodobnie w maju przyjadę na dłużej to wtedy... a Kalinowice są niedaleko ode mnie bo ja na nowym mieście mieszkam, a kiedyś miałam koleżankę z podstawówki z Kalinowic, stolarnie mieli.
Zamarzył mi się wyjazd do Zwierzyńca - niedobra ty, koniecznie pójdź na lody i pokaż Laurce konika polskiego.
Moja mała wczoraj przesiadła się do spacerówki I taka zapatrzona na świat jest, że nie może się nadziwić chyba, bo takie smieszne minki stroi
Jak będziesz się wybierała w rodzinne strony, to pamiętaj o mnie, może wtedy jakiś wspólny spacerek A jeżeli chodzi o Nowe Miasto, hmmm... 20 lat mieszkałam na Polnej Jutro na te lody to się chyba skuszę
Moja Laurka już pospała Siedzi obok mnie i się uśmiecha Mam nadzieję, że długo tak nie będzie siedzieć
Dobranoc Mamusie, ja zmykam poprasować tę wielką stertę prania, bo mi jakoś tak nie pasuje do mojego czyściuteńkiego domku
edyta0131 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-04, 22:36   #3711
skylie
Wtajemniczenie
 
Avatar skylie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 011
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Witam Mamusie,

Dzisiaj pogoda byla rewelacyjna. Cieplo i sloneczko az milo. Dzisiaj spacerowalismy nad Wisla kolo Wawelu i musze powiedziec, ze byly tam tlumy. Malo tego pelno ludzi opalalo sie

Wojtkowi malo oczy z orbit nie wyszly tak wszystko ogladal Co do ubierania, to dzisiaj byl w samym pajacyku, a pod spodem mial tylko cienka koszulke i cienkiej czapeczce. Nad Wisla wialo troche to go przykrylam kocykiem. A jak bylismy w ogrodku i nie bylo wiatru to nawet bez czapeczki byl Zobaczymy co z tego wyniknie generalnie to my chyba najbardziej wyrozbierani bylismy

A poza tym ostatnio Drama wspomniala o wyroku Trybunalu Konstytucyjnego odnosnie wliczania skladnikow wynagrodzenia do naliczania zasilu macierzynskiego od ktorych byl naliczany podatek. Rozejrzalam sie po internecie i ciekawe rzeczy znalazlam na stronie ZUS-u, a dzisiaj znalazlam artykul na ten temat w Wyborczej. Nie wiem jak wy, ale mnie nie wliczono do macierzynskiego wielu skladnikow od ktorych byl naliczany podatek (np. premie, prowizje). Okazuje sie ze zgodnie z orzeczeniem Trybunalu, ZUS powinni je uwzglednic.

Przesylam link, bo moze jeszcze komus sie przyda
http://www.zus.pl/default.asp?p=1&id=2283

Juz pisalam w tej sprawie do pracodawcy zeby zlozyl wniosek do ZUS-u o zwrot pieniedzy
skylie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-04, 23:19   #3712
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

skylie, napisalas ze nawet byl bez czapeczki wojtek to sie nazywa roznica klimatu, u nas polka od 2 tyg w samym kapturku jezdzi, jesli juz
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-05, 08:26   #3713
poisone
Rozeznanie
 
Avatar poisone
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 730
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Salomea - ze mnie to nawet chudzinka, dlatego jem wszystko co popadnie i marzę o kilogramach
poisone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-05, 09:01   #3714
KaSiaEG
Raczkowanie
 
Avatar KaSiaEG
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 382
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Witajcie kochane

no ciężko za Wami nadgonić, a ostatnio na nic czasu niemam.

Alarm odwołany z dzidziusiem , dostałam okres wczoraj o 2 tygodnie spóźniony

Scorpionec , fakt mamy chyba najbliżej do siebie, ale to i tak dosyć daleko, szkoda

ale tak sobie pomyślałam ze kiedyś można by było zorganizować takie nasze spotkanie wszystkich Mamuś z pociachami z naszego wątku tak na weekend gdzieś w środku polski, żeby było sprawiedliwie , w lato, to by było wydarzenie, ciekawe czy udało by się to wogóle zrealizować taki szalony pomysł do głowy mi wpadł.hehe

Kacperek skończył wczoraj 5 miesięcy i już nasz pediatra zmienił mu mleczko na bebilon pepti 2, i zaczynamy jesc zupki z mięskiem, lekarz powiedział, żeby powoli odzwyczajać go od mleka np tak żeby mleczko było po wstaniu i przed spaniem , a w ciągu dnia zupki , obiadki , deserki, jakieś owoce, ale niebędzie z tym problemu bo Kacperek i tak nie zabardzo już chce mleka za to inne smaczne rzeczy i owszem.najbardziej lubi takie okrągle wafle ryżowe, zawsze łamię kawałeczek i mu trzymam a on sobie ciamcia lekarz nam to zalecił na swędzenie dziąseł i pomaga na początku się bałam troche zeby się mi niezakrztusił albo coś, ale ładnie się to rozpuszcza w buźce. możemy też już kleiki wcinać , ale Kacperek nie za bardzo przepada.

Spacerki z małym mamy teraz codziennie , w sumie w tygodniu to ja tylko z nim wychodze, w weekendy razem, jak niemam zajęć, Kacperka ubieram w kaftanik i śpioszki , a na to dresik , czapeczkę cienką ubieram, bo za bardzo jest skłonny do chorób, więc wole nieryzykować , że go przewieje,jakoś słabą ma odporność,

ale ten czas leci dopiero się szkraby rodziły , a teraz juz takie duże,i już tyle umieją..., coś za szybko mi ten czas teraz mija,

no nic zmykam posprzątać mieszkanko, póki niema moich dwóch mężczyzn, pojechali do teściowej, TŻ remontuje jej pokój dalej, na szczeście już dziś kończy, a mały z babcią i dziadkiem urzęduje w ogródku, a ja musze na zajęcia chociaż na chwile pojechać po sprzątaniu, bo mnie w końcu wywalą , a to ostatni semestr , a po południu jade posprzątać mojej Mamusi na grobie , umyć pomnik i jakieś piękne kwiatki postawić, bo zawsze kochała kwiaty

pozdrawiam Mamusie, może jeszcze uda mi się albumik pouzupełniać troche
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg kacperek-miś2.jpg (48,4 KB, 17 załadowań)
__________________
GŁOSIKI NA KACPERKA :

http://www.bebiko.com.pl/#/galeria/9...b609505b1af6d9
KaSiaEG jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-05, 09:39   #3715
skylie
Wtajemniczenie
 
Avatar skylie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 011
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
skylie, napisalas ze nawet byl bez czapeczki wojtek to sie nazywa roznica klimatu, u nas polka od 2 tyg w samym kapturku jezdzi, jesli juz

hehe, troche pewnie klimat a troche kwesia podejscia Polskie mamusie sa znane z trzesienia sie nad dzieckiem
skylie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-05, 10:11   #3716
LadyM
Rozeznanie
 
Avatar LadyM
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 615
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Edytko podaj proszę linka do bloga Nabuko, tyle razy zastanawiałam się co u nich, a zawsze jak wchodziłam na wizaż, to zapominałam Was zapytać.
LadyM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-05, 10:21   #3717
scorpionec
Zakorzenienie
 
Avatar scorpionec
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez edyta0131 Pokaż wiadomość


---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Właśnie się poryczałam... Ale to chyba łzy szczęścia Pewnie większość z Was zna historię Nabuko i jej córeczki Karolinki. Odnalazłam jej blog i wyczytałam, że Karolcia w kwietniu będzie miała operację Od samego początku śledzę jej historię i za każdym razem wyje... Dobrze, że są na tym świecie ludzie, którzy zechcieli pomóc tej rodzinie i nadal to robią.
Ja cały czas wierzę, że Karolinka będzie zdrowa i silną dziewczynką
I właśnie się moja Laurka przebudziła, czyżby wyczuła moje łzy
mnie w tej histori ardzo ujeła sama nabuko.. która mimo nieszczęscia ktore ich spotkało zawsze byla taka radosna... i dobrej myśli..mam nadzieje ze im sie ulozy i karolinka nedzie zdrowa

kasieg swietne by bylo takie spotkanie na zywo ! ale to trudne do zorganizowania..ale w sumie co to dla nas dla chcącego..itd

moja mala wczoraj caly dzień na dworzu (balkonie) spala w wóżku w samym pajacu i bez czapek itd.. ale to jest ulatwienie jak nie trzeba dziecka tak w kółko ubierać i rozbierać..

katakumba ty moglas juz 2 tyg tak mala ubierac ale angli to zupelnie inny klimat u nas jeszcze tydzien temu bylo tylko +5 i mala na chrzcinach w kombinezonie wystepowala.. swoją droga durny ten klimat zeby z dnia na dzien temp o 20 stopni skakala
scorpionec jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-04-05, 10:59   #3718
xandra78
Zakorzenienie
 
Avatar xandra78
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez poisone Pokaż wiadomość
Salomea - ze mnie to nawet chudzinka, dlatego jem wszystko co popadnie i marzę o kilogramach
Ja taka sama chudzinka i tak samo marzę o kilogramach jak Ty Poisone.Na zdjęciach widać,żeś też wysoka kobitka-ile masz wzrostu,jeśli mozna spytać?

Cytat:
Napisane przez KaSiaEG Pokaż wiadomość
ale tak sobie pomyślałam ze kiedyś można by było zorganizować takie nasze spotkanie wszystkich Mamuś z pociachami z naszego wątku tak na weekend gdzieś w środku polski, żeby było sprawiedliwie , w lato, to by było wydarzenie, ciekawe czy udało by się to wogóle zrealizować taki szalony pomysł do głowy mi wpadł.hehe
Fajnie by było rzeczywiście.Myslę,że samo NASZE spotkanie nie byłoby trudne do zrealizowania w sensie wyprawy-jednak z maluchami,to juz byłaby prawdziwa PRZEPRAWA. No ale nie ma rzeczy niemozliwych.

Ja również śledziłam historię Nabuko i Karolinki-niesamowite,ile ta kobieta ma w sobie siły i wiary w lepsze jutro.Wirzę, że wszystko im sie ułozy szczęśliwie.

Ja miałam wczoraj ekstremalny dzień,bo miałam gości,a Emilka była wyjątkowo marudna. Później, to juz tak płakala,że nawet jak ja nosiłam i bujałam nie przestawała-pierwszy raz tak się zdarzyło. Myślicie,że to może być jeszcze reakcja na szczepionkę, która była w czwartek??.W sumie,ani palucha nie gryzła(więc to nie dziąsła),ani sie nie prężyła-jak na bączki...

No dziś lata ciąg dalszy.A ja tak się nawybierałam ciepłego,polarkowego kombinezoniku na allegro i nawet ma rękawiczki jeszcze w komplecie-a tu tak gorąco.No i kurtkę też za ciepłą kupiłam, założona 2 razy.
xandra78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-05, 12:02   #3719
poisone
Rozeznanie
 
Avatar poisone
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 730
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

xandra - ja mam 176cm i żeby odzyskać wagę sprzed ciąży muszę odrobić 5 kg. Dlatego m.in. już trzy razy robiłam bounty z przepisu niobe

Pytanie z innej beczki - miała któraś z Was robiony makijaż permanentny oczu? Bo ja nie lubię się malować i już się umówiłam, ale nie wiem czy dobrze zrobiłam..

Edytowane przez poisone
Czas edycji: 2009-04-05 o 12:04
poisone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-05, 13:27   #3720
xandra78
Zakorzenienie
 
Avatar xandra78
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Poisone, Ja mam 178 cm.Teraz ważę 60,5 kg-a Ty?? Mnie by się włąśnie jakieś 5 kg przydało
Makijażu prmanentnego nie robiłam,choc kieeedyś uważałam,że to świetny wynalazek-teraz to sie zwyczajnie bym bała,że boli,czy cuś. Ale to na pewno dobry pomysł-oczy, kontur ust i do tego jeszcze henna na rzęsy i brwi i nie trzeba się malować

Ej Dziewczęta-ale leniuchujecie dzisiaj.Nie leżcie,bo brzuchy rosna szybciej po niedzielnych obiadkach.
Wkleiłam zdjątka do albumu-oceńcie same,czy moja starsza córka jest podobna do TŻeta.
I pochwalę się,jaki piękny bukiecik dostałam z 20-stu tulipanów.TŻ powiedział,że za to, że mu pozwalam na motorze jeździć (dzis raniutko był na jakiś pokazach w Łodzi,teraz odspyia ). Całkiem przyjemna ta niedziela.........
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 3.jpg (60,9 KB, 11 załadowań)

Edytowane przez xandra78
Czas edycji: 2009-04-05 o 17:08
xandra78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:02.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.