mamusie wrześniowo - październikowe 2009!

[malin30]

Napisane przez Orzeszek.1

Wiesz, ja w życiu w Tatrach nie byłam, oczywiście nie nastawiam się na wspinanie (hihihi), tu chodzi o poczucie klimatu prawdziwych gór hihi

Wystarczy, że sobie po dolinkach pospacerujecie. To już jest fajnie A te widoki z Bukowiny No i w Bukowinie jest basen termalny

[Orzeszek.1]

Napisane przez malin30

Wystarczy, że sobie po dolinkach pospacerujecie. To już jest fajnie A te widoki z Bukowiny No i w Bukowinie jest basen termalny

A słyszałam właśnie o tym basenie A dogadałam się z babeczką i będziemy mieć przepiękny widok z pokoju, na panoramę tatr )

[malin30]

Napisane przez Orzeszek.1

A słyszałam właśnie o tym basenie A dogadałam się z babeczką i będziemy mieć przepiękny widok z pokoju, na panoramę tatr )

No to pięknie
Ja jeszcze na termach w Bukowinie nie byłam, bo kończyli budowę, ale wiem, że to niezła konkurencja dla Słowaków. Do Zakopanego na basen lepiej nie jechać - porażka.

[Bibu77]

Czesc dziewczyny.Wczoraj bylam u ginka.Termin zmieniony z 2 wrzesnia na 31 sierpnia.To juz 18-ty tydzien i 3 dzien.Dzieciaczek zdrowy i nadzwyczaj ruchliwy.Glowka 42mm a kosc udowa 28mm.Widzialam jak serduszko bije i jak paluszkami u raczek rusza.Byl tak ruchliwy podczas usg ,ze trudno bylo stwierdzic plec.W pewnym momencie lekarka zatrzymala i stwierdzila ze chlopczyk,ale od razu dodala ze pewnosci nie ma.Chyba plec poznam dopiero po urodzeniu.Wprawdzie nie to najwazniejsze,tylko to ze wszystko w porzadku.Pozdrawiam Was wszystkie

[19martusia86]

Napisane przez Bibu77

Czesc dziewczyny.Wczoraj bylam u ginka.Termin zmieniony z 2 wrzesnia na 31 sierpnia.To juz 18-ty tydzien i 3 dzien.Dzieciaczek zdrowy i nadzwyczaj ruchliwy.Glowka 42mm a kosc udowa 28mm.Widzialam jak serduszko bije i jak paluszkami u raczek rusza.Byl tak ruchliwy podczas usg ,ze trudno bylo stwierdzic plec.W pewnym momencie lekarka zatrzymala i stwierdzila ze chlopczyk,ale od razu dodala ze pewnosci nie ma.Chyba plec poznam dopiero po urodzeniu.Wprawdzie nie to najwazniejsze,tylko to ze wszystko w porzadku.Pozdrawiam Was wszystkie

No to super, że wszystko jest ok. Oby tak dalej do rozwiązania-czego i sobie i reszcie dziewczyn życzę!!! Pozdrawiam!

[Foka29]

Napisane przez zartownis

(...)
No ja sobie niestety wyobrazam, bo znalam taka kobiete ktora miala syna z Downem. Wszystko dobrze do puki rodzice zyja i dbaja, placa za roznego rodzaju szkoly czy jakies kursy.
Ta kobieta niestety umarla jak jej syn mial ok 30lat, skonczyl w zakladzie dla chorych psychicznie, gdzie non stop byl na lekach uspokajajacych(mial chore serce, nie powinien brac tych lekow), do tego czest byl przypinany pasami do lozka. Nie mam pojecia czy on jeszcze zyje...Wiecie w takich zakladach im szybciej takiego pacjenta wykoncza tym dla nich lepiej.
Pewnie wiekszosc osob na watku mnie skrytykuje, ale nie chcialabym takiego losu dla swojego dziecka
(...)

Zgadzam sie w 100%, bo to w miastach rodzi sie najwiecej alergikow, mieszkanka wychuchane, bez zwierzat.
Nigdy nie slyszalam, zeby dziecko urodzone na wsi mialo alergie

Nikt nie ma prawa Cię krytykować. Każdy ma indywidualne podejście do tego tematu. A urodzenie tak chorego dziecka (ludzie zapominają często, że zespół Downa to nie tylko upośledzenie umysłowe, ale cała masa wad towarzyszących) jest trudną decyzją.
Szczerze mówiąc, sama nie wiem co bym zrobiła. Mam nadzieję, że nigdy nie stanę przed takim wyborem, bo nikomu go nie zazdroszczę
Nie zapominajmy, że decyzja o urodzeniu to nie tylko dożywotni kierat dla rodziców. Takie dziecko (które na zawsze dzieckiem pozostaje) różowego życia nie ma - zwłaszcza gdy rodzice umrą albo zniedołężnieją.

Co do alergii. Znam dwoje takich dzieci wychowanych na wsi wśród zwierzaków i bez przesadnej czystości. Oba na zyrtecu, bez przerwy zasmarkane.
Nie zmienia to faktu, że przesadna czystość, brak kontaktu ze zwierzaczkami może zwiększać częstość alergii.

Napisane przez Orzeszek.1

Jedziemy do Bukowiny Tatrzańskiej )

Jesteśmy już po badaniach Gabi, serducho ma w porządku ufff, a szmery to ponoć normalka i nie trzeba się tym stresować Potem pojechaliśmy sobie metrusiem do Kabat i spowrotem - Gabi kocha pociągi, metro i tramwaje, no i w końcu wylądowaliśmy wszyscy w restauracji, jakiś obiedzik i zakupki wiosenne. Jestem padnięta, caaały dzień w drodze, ale jakiż wspaniały był to dzień!!!

Super, ze z córcią wszystko oki

Napisane przez Bibu77

Czesc dziewczyny.Wczoraj bylam u ginka.Termin zmieniony z 2 wrzesnia na 31 sierpnia.To juz 18-ty tydzien i 3 dzien.Dzieciaczek zdrowy i nadzwyczaj ruchliwy.Glowka 42mm a kosc udowa 28mm.Widzialam jak serduszko bije i jak paluszkami u raczek rusza.Byl tak ruchliwy podczas usg ,ze trudno bylo stwierdzic plec.W pewnym momencie lekarka zatrzymala i stwierdzila ze chlopczyk,ale od razu dodala ze pewnosci nie ma.Chyba plec poznam dopiero po urodzeniu.Wprawdzie nie to najwazniejsze,tylko to ze wszystko w porzadku.Pozdrawiam Was wszystkie

Gratuluję zdrowego "chyba synka"

[miss.hot]

Napisane przez Orzeszek.1

Jedziemy do Bukowiny Tatrzańskiej )

Super
Uwielbiamy z małżem Tatrych, w zeszłym roku byliśmy 2 razy

Napisane przez Bibu77

Czesc dziewczyny.Wczoraj bylam u ginka.Termin zmieniony z 2 wrzesnia na 31 sierpnia.To juz 18-ty tydzien i 3 dzien.Dzieciaczek zdrowy i nadzwyczaj ruchliwy.Glowka 42mm a kosc udowa 28mm.Widzialam jak serduszko bije i jak paluszkami u raczek rusza.Byl tak ruchliwy podczas usg ,ze trudno bylo stwierdzic plec.W pewnym momencie lekarka zatrzymala i stwierdzila ze chlopczyk,ale od razu dodala ze pewnosci nie ma.Chyba plec poznam dopiero po urodzeniu.Wprawdzie nie to najwazniejsze,tylko to ze wszystko w porzadku.Pozdrawiam Was wszystkie

Bibu fantastycznie, że wszystko ok


A ja się biorę za wiosenne porządki, miłego dnia

[Biedroneczkaolga]

Napisane przez Shine01

ehh mam 4 strony do nadrobienia
zrobilam zakupy, kupilam jasne spodnie i tunike niebieska w KDT i sliczna sukienke w H&M bedzie tez dobra na lato na brzuszek

wczoraj byl 1 kwietnia uczcilismy 5lecie hehe nie ma to jak prosic o chodzenie w taki dzien ;p

ty miałaś rocznicę a ja urodzinki - wyobraźcie sobie że mój własny ojciec nie uwieżył ze się urodziłam i uznał to jako żart..

A wczoraj poczułam ruchy maluszka !!! wyraźnie i napewno to nie było nic innego - chyba walił rękoma i nogami w ten brzuch heheheheh

[sweetpinky]

Napisane przez Orzeszek.1

Jedziemy do Bukowiny Tatrzańskiej )

Jesteśmy już po badaniach Gabi, serducho ma w porządku ufff, a szmery to ponoć normalka i nie trzeba się tym stresować Potem pojechaliśmy sobie metrusiem do Kabat i spowrotem - Gabi kocha pociągi, metro i tramwaje, no i w końcu wylądowaliśmy wszyscy w restauracji, jakiś obiedzik i zakupki wiosenne. Jestem padnięta, caaały dzień w drodze, ale jakiż wspaniały był to dzień!!!

ja jadę w maju do Bukowiny

Napisane przez malin30

Wystarczy, że sobie po dolinkach pospacerujecie. To już jest fajnie A te widoki z Bukowiny No i w Bukowinie jest basen termalny

będę na nim, rzeczywiście podobno to konkurencja dla Słowaków i dobrze, teraz jak euro poszło w górę to lepiej dla naszych basenów termalnych


macie jakieś tabele gdzie można zobaczyć wiek dzidziusia po rozmiarze główki? bo mi gin nic nie powiedział a chciałabym poznać, na zdjęciu mam napisane, że główka ma 20,4

[malin30]

Napisane przez sweetpinky

ja jadę w maju do Bukowiny

No to znowu obie mamy wspólne terminy. Tym razem miesiąc urlopu

Napisane przez sweetpinky

macie jakieś tabele gdzie można zobaczyć wiek dzidziusia po rozmiarze główki? bo mi gin nic nie powiedział a chciałabym poznać, na zdjęciu mam napisane, że główka ma 20,4

Myślę, że nie powinnaś sobie zaprzątać tym głowy. Każde dziecko rozwija się w łonie matki inaczej. Wystarczy popatrzeć na rozmiary naszych dzieciaczków w okolicach 6-8 tc, gdy miałyśmy pierwsze USG.


odebrałam dziś dwie paczki z moimi ciuszkami. Spodnie jeansowe z Allegro, dwie bluzki i spodnie z Happy Mum. Wszystko leży idealnie. Jest dobrze zrobione. Kolory i materiały też fajne. Nie żałuję swoich zakupów i nie bedę niczego zwracać. A najlepsze jest to, że wszystkie te ciuchy przydadzą się też po ciąży (a amarantowa tunika będzie świetna przy karmieniu piersią)

Ale u mnie dziś ciepło! Dobrze, że te spodnie już przyszły, bo nie miałabym co na siebie włożyć Niestety muszę siedzieć w domu, bo mam pilną robotę, ale późnym popołudniem jedziemy na basen

[Biedroneczkaolga]

Napisane przez malin30

No to znowu obie mamy wspólne terminy. Tym razem miesiąc urlopu

Myślę, że nie powinnaś sobie zaprzątać tym głowy. Każde dziecko rozwija się w łonie matki inaczej. Wystarczy popatrzeć na rozmiary naszych dzieciaczków w okolicach 6-8 tc, gdy miałyśmy pierwsze USG.


odebrałam dziś dwie paczki z moimi ciuszkami. Spodnie jeansowe z Allegro, dwie bluzki i spodnie z Happy Mum. Wszystko leży idealnie. Jest dobrze zrobione. Kolory i materiały też fajne. Nie żałuję swoich zakupów i nie bedę niczego zwracać. A najlepsze jest to, że wszystkie te ciuchy przydadzą się też po ciąży (a amarantowa tunika będzie świetna przy karmieniu piersią)

Ale u mnie dziś ciepło! Dobrze, że te spodnie już przyszły, bo nie miałabym co na siebie włożyć Niestety muszę siedzieć w domu, bo mam pilną robotę, ale późnym popołudniem jedziemy na basen

zazdroszczę ciuszków... ja powoli nie mam się w co ubierać - nawet po domu więc muszę małża zamęczyć żeby ze mną pojechał na zakupy...
U nas pogoda cudna aż chce się żyć... popołudniu jedziemy z Tequillką nad wodę a potem mężuś jedzie na tor pojeżdzić kładami ( chyba tak się to pisze) już nie mogę się doczekać...

[Shine01]

Napisane przez zartownis

Pelny pecherz potrzebny jesli robi sie USG w ciagu pierwszych trzech miesiecy przez brzuch, z reguly jak robia 3/4D.
Ale normalny gin robi dopochwowe, wiec raczej sie powinnas wysikac przed

a ja mam skonczony 12 tydzien

Napisane przez Biedroneczkaolga

ty miałaś rocznicę a ja urodzinki - wyobraźcie sobie że mój własny ojciec nie uwieżył ze się urodziłam i uznał to jako żart..

A wczoraj poczułam ruchy maluszka !!! wyraźnie i napewno to nie było nic innego - chyba walił rękoma i nogami w ten brzuch heheheheh

wszystkiego dobrego

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

wlasnie szykuje sie na to USG, ahh tak sie boje czy wszystko dobrze

[19martusia86]

Napisane przez malin30

No to znowu obie mamy wspólne terminy. Tym razem miesiąc urlopu

Myślę, że nie powinnaś sobie zaprzątać tym głowy. Każde dziecko rozwija się w łonie matki inaczej. Wystarczy popatrzeć na rozmiary naszych dzieciaczków w okolicach 6-8 tc, gdy miałyśmy pierwsze USG.


odebrałam dziś dwie paczki z moimi ciuszkami. Spodnie jeansowe z Allegro, dwie bluzki i spodnie z Happy Mum. Wszystko leży idealnie. Jest dobrze zrobione. Kolory i materiały też fajne. Nie żałuję swoich zakupów i nie bedę niczego zwracać. A najlepsze jest to, że wszystkie te ciuchy przydadzą się też po ciąży (a amarantowa tunika będzie świetna przy karmieniu piersią)

Ale u mnie dziś ciepło! Dobrze, że te spodnie już przyszły, bo nie miałabym co na siebie włożyć Niestety muszę siedzieć w domu, bo mam pilną robotę, ale późnym popołudniem jedziemy na basen

Mnie w końcu też spodnie z Allegro przyszły i powiem Wam, że nie ma porównania w kwestii wygody. Chociaż w przedciążowych biodrówkach było mi wygodnie (było by wygodniej jak by z tyłka nie spadały) to w typowych spodniach dla ciężarówek jest super. Teraz za tunikami się rozglądam, narazie tylko w necie ale w tygodniu wyciągnę męża na zakupy może coś sobie wypatrzę fajnego.
Niemiłosiernie mi się coli zachciało-najlepiej lodowatej -wygoniłam małża do sklepu niech kupi bo chyba zejdę
No i byliśmy dzisiaj na wsi zamówić szynkę i kiełbasę na święta. Kurcze zawsze mi się wydaje, że do świąt tyle czasu a tu tylko tydzień został...

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Napisane przez Shine01

a ja mam skonczony 12 tydzien

wszystkiego dobrego

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

wlasnie szykuje sie na to USG, ahh tak sie boje czy wszystko dobrze

A ja na USG w czwartek, ciekawe co tam ciekawego u Maleństwa słychać.
Nerwa załapuje zwłaszcza w poczekalni. Niestety różnie to bywa a niektóre kobitki siedzą po 40-50 minut a mnie szlag trafia bo czekam i zaczynam rozmyślać...

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------

Napisane przez Biedroneczkaolga

zazdroszczę ciuszków... ja powoli nie mam się w co ubierać - nawet po domu więc muszę małża zamęczyć żeby ze mną pojechał na zakupy...
U nas pogoda cudna aż chce się żyć... popołudniu jedziemy z Tequillką nad wodę a potem mężuś jedzie na tor pojeżdzić kładami ( chyba tak się to pisze) już nie mogę się doczekać...

U nas pogoda też super. W tej chwili w cieniu jest 20,5 stopnia.

[Orzeszek.1]

A my właśnie wróciliśmy z parku bródnowskiego, motorki sobie pooglądaliśmy no i mała naciągnęła nas na balona hihihi Motocykliści oddawali dziś krew dla dzieciaków. Pogodaa CUUDOWNA!

Sweetpinky to świetnie że też tam jedziecie, szkoda tylko że nie jedziemy w tym samym czasie mogłybyśmy się poznać )

[miss.hot]

Cześć mamuśki
Ależ dziś piękna pogoda - jedziemy zaraz z małżem na działkę do teściów nad jeziorem Miłego dnia dla wszystkich

[Shine01]

a my juz po USG z malym wszystko dobrze, potem wkleje foto,
lekarz powiedzial ,,zdrowy dzidzius" zaplacilismy 200zl i mamy filmik na plycie no i badanie bylo juz przez brzuch

[klaudiaaa86]

Witam !! Ale cudny weekend, chociaz dzis juz zimniej u nas Tz pojechal na rowererze gdzies a ja mam chwile dla siebie i kompa Wczoraj bylismy w Ustroniu pospacerowac - wiecie ile ciezarowek sie tam krecilo ale to juz takie bardziej zaawansowane Mialam aparat ale calkiem sobie o nim zapomnialam i nie zrobilam fotek. Dzis chcielismy nad jezioro do Czech ale tak jak mowie jakos chlodniej i przelozylismy na inny dzien....

Zazdroszcze tym co maja dom z ogrodem albo dzialke w bloku to za duzo perspektyw nie ma

Pozdrawiam i milego dnia zycze

A jeszcze kurde tak sie zastanawialam nad imieniem dla malego/malej ... i kurde mi zawsze podobaly sie takie inne, zagraniczne a Tz sie nigdy nie zgodzi na nie ... (
Cos a'la Brian, Kevin... i teraz nie wiem czy zostac przy swoim czy kompromis... aa dodam ze Tz chce polskie zwykle imie - a to jakos nie dla mnie. A ja mam mozliwosc przydzielenia imienia tak jak sie pisze czyli nie Brajan,Kewin tylko z ang.. bo kiedys wiem ze byly problemy w urzedzie, nie wiem jak to teraz jest...

[malin30]

Napisane przez klaudiaaa86

Witam !! Ale cudny weekend, chociaz dzis juz zimniej u nas Tz pojechal na rowererze gdzies a ja mam chwile dla siebie i kompa Wczoraj bylismy w Ustroniu pospacerowac - wiecie ile ciezarowek sie tam krecilo ale to juz takie bardziej zaawansowane Mialam aparat ale calkiem sobie o nim zapomnialam i nie zrobilam fotek. Dzis chcielismy nad jezioro do Czech ale tak jak mowie jakos chlodniej i przelozylismy na inny dzien....

Zazdroszcze tym co maja dom z ogrodem albo dzialke w bloku to za duzo perspektyw nie ma

A ja Ci zazdroszczę bliskości gór

Napisane przez klaudiaaa86

A jeszcze kurde tak sie zastanawialam nad imieniem dla malego/malej ... i kurde mi zawsze podobaly sie takie inne, zagraniczne a Tz sie nigdy nie zgodzi na nie ... (
Cos a'la Brian, Kevin... i teraz nie wiem czy zostac przy swoim czy kompromis... aa dodam ze Tz chce polskie zwykle imie - a to jakos nie dla mnie. A ja mam mozliwosc przydzielenia imienia tak jak sie pisze czyli nie Brajan,Kewin tylko z ang.. bo kiedys wiem ze byly problemy w urzedzie, nie wiem jak to teraz jest...

A mi się to nie podoba. Jest tyle pięknych imion biblijnych i słowiańskich. Zresztą teraz wróciła "moda" na takie imiona, a nie te zagraniczne. Poza tym zastanów się, czy takie imię współgra z nazwiskiem.

[katarzinka]

witam Was wszystkie
wpadłam Was pozdrowić, mam nadzieję, że u wszsytkich mam wszsytko dobrze
niestety moja obecna sytuacja nie pozwala mi na wizazowanie , ale myślami jestem z Wami

pozdrawiam serdecznie i życze od razu wspaniałych świąt

[19martusia86]

Napisane przez klaudiaaa86

Malin30 ja i Tz i nasze dziecko z biblijnym imieniem ?To by bylo Nie obrazajac nikogo oczywiscie ale to nie dla nas, slowianskie ukrainskie itp tez odpadaja... a "moda" przeminie jak zawsze.. Polskie stare imiona typu Stas,Jas,Mirek,Janusz i jakies przejedzone Grzegorze, Lukaszy i Kuby tez nie wchodza w gre..

U nas kwestia imion dla ewentualnych dzieci była jasna już jak ślub był w dalekich planach. Ja tam nic w bawełnę nie owijałam i powiedziałam, ze moje dzieci będą mieć na imię tak a nie inaczej (Alan albo Lena) pomimo protestów bo mąż chciał albo Kasie albo Tomka (swoja drogą miej wtedy dwoje dzieci i powiedzą, że maniakiem seriali jesteś to tak jak Jaś i Małgosia... ) postawiłam na swoim i teraz mąż przyzwyczaił się do myśli i często mówił do mojego brzucha, że niedługo zamieszka tu Alanek albo Lenka. Z teściową o imiona dzieci pokłóciłam się w dniu ślubu jak mi powiedziała że dzieciom to powinnam dać imiona Jaś albo Ania. Powiedziałam jej, że moim dzieciom wybiorę imiona ja na pewno nie babcie ani reszta rodziny!

[Nika1980]

Napisane przez Orzeszek.1

Jesteśmy już po badaniach Gabi, serducho ma w porządku ufff, a szmery to ponoć normalka i nie trzeba się tym stresować

i bardzo dobrze, cieszę się

Bibu i Shine!!!

rewelacyjne wieści


Nareszcie koniec weekendu, jestem wykończona. dobrze, że kolejne zajęcia dopiero za 3 tyg...muszę testy przygotować...

My dziś rano byliśmy u położnej... wyniki mam bardzo dobre, cukier też bardzo dobrze. Niestety- żadengo usg nie zrobiła i muszę czekać do 20 tyg - i to usg w 20 tyg będzie moim ostatnim usg w ciązy...porażka....

ale...słyszeliśmy serduszko Okruszka...tak długo go szukała , że miałam łzy w oczach i tętno 130 chyba...myslałam, że się pobeczę a potem nagle usłyszeliśmy... mąż miał łzy w oczach...co za przeżycie...

Co do ciuszków ja kupiłam ostatnio dwie tuniki z takiego lekkiego lnianego materiału , białą i czarną, są lekkie przewiewne, leża dobrze teraz i będą też ok na duży brzuszek w letnie dni.

o wózku jeszcze nie myślę, póki co zorientowałam się co i jak i za ile i już jestem pewna, że kupimy wózek tzw 3 w 1 ale używany...700/800 euro to ja płacić nie będę kiedy to samo mogę mieć za 200...

dowiedziałam się od położnej , że decyzję gdzie chce rodzić mogę zmienić nawet w trakcie porodu. jeśli uznam , że chcę jechać do szpitala nikt nie będzie ze mną dyskutował tylko mnie tam zabiorą a jeśli uznam, że jednak chcę zostać w domu to mogę zostać. Z ubezpieczenia i tak zamówimy tzw: kraampaket - czyli paczkę z wszystkim, co w razie porodu nagłego w domu ma być potrzebne, a resztę ma połozna w aucie- nawet ten baarkruk czyli krzesło specjalne jeśli chce się rodzićw bardziej naturalnej niż leżąca pozycji. wypytałam o nacięcie krocza i powiedziala, że jeśli jest taka potrzeba to mnie natną.

póki co wiem wszystko, szkoda tylko, że Okruszka nie widziałam...

[19martusia86]

Ja do czwartku muszę czekać żeby Robaczka zobaczyć. Nika ja też kupowałabym wózek używany gdyby nie to , że mam możliwość kupić nowy za połowę ceny właśnie z Tako. Tyle tylko, że wagowo mój wybór zawęził się tylko i wyłącznie do Driftera w zależności od opcji w jakiej jest złożony waży od 13 do 16 kg.

[klaudiaaa86]

Alan - bardzo ladnie

Kasia / Tomek / Jas / Ania ?? NIGDY

[klaudiaaa86]

Malin30 ja i Tz i nasze dziecko z biblijnym imieniem ?To by bylo Nie obrazajac nikogo oczywiscie ale to nie dla nas, slowianskie ukrainskie itp tez odpadaja... a "moda" przeminie jak zawsze.. Polskie stare imiona typu Stas,Jas,Mirek,Janusz i jakies przejedzone Grzegorze, Lukaszy i Kuby tez nie wchodza w gre..

[aniago25]

Hej mamusie, piekny weekend był ale się skończył i od rana sprzątam, umyłam okna, wyprałam firanki a teraz obiadzik
A na deser oczywiście prasowanie
Co do imion dla dzidziusia to już zdecydowaliśmy jak jeszcze w ciąży nie byłam będzie Wiktor albo Julcia, no chyba że cos się nam odmieni to zmienimy imiona . Wkleje mój wczorajszy brzuszek z każdym dniem jest większy

[19martusia86]

Napisane przez aniago25

Hej mamusie, piekny weekend był ale się skończył i od rana sprzątam, umyłam okna, wyprałam firanki a teraz obiadzik
A na deser oczywiście prasowanie
Co do imion dla dzidziusia to już zdecydowaliśmy jak jeszcze w ciąży nie byłam będzie Wiktor albo Julcia, no chyba że cos się nam odmieni to zmienimy imiona . Wkleje mój wczorajszy brzuszek z każdym dniem jest większy

Piękny brzuszek!!!
Ja też na deser dzisiaj mam prasowanko cały tydzień składałam i dzisiaj wreszcie przyszedł ten moment, że poprasuje

[Nika1980]

ja idę zjeść i po zakupki....dziś jest rocznica naszego pierwszego spotkania z Tżetem... jakieś ciasto upiekę...już zresztą najlepszy prezent dostaliśmy rano...bicie serduszka naszego dziecka...

[19martusia86]

Napisane przez Nika1980

ja idę zjeść i po zakupki....dziś jest rocznica naszego pierwszego spotkania z Tżetem... jakieś ciasto upiekę...już zresztą najlepszy prezent dostaliśmy rano...bicie serduszka naszego dziecka...

Kurcze, pewnie będziecie się śmiać ale my nie wiem od kiedy właściwie ze sobą jesteśmy. Takiego faktycznego związku (kiedy oboje sobie uświadomiliśmy, że to już związek) stuknęły nam 4 lata 2 kwietnia. Ale już wcześniej nie było dnia, żebyśmy się nie spotykali. A tego ile faktycznie się znamy to nie liczę tyle tylko, że ze względu na różnicę wieku (6lat) musieliśmy do siebie dorosnąć.

[klaudiaaa86]

Aniago25 ales Ty pulchniutka Kurde to ja mam chyba najmniejszy brzuchol hmm... a mozna Aniu wiedziec ile masz wzrostu i wagi?

Ja sie zbieram na kolejne Usg,kurde moglby juz robic przez brzuch nie musialabym sie tak szykowac :P tamten w czwartek lekarz robil ale ten czort wie moze zdjecie dostane chociaz skanera nie mam i musialabym zdjecie zdjecia zrobic

[aniago25]

Klaudiaaa no ja do szczypiorków nie należe bo mam 175 cm wzrostu i teraz w ciąży waże 74 kg.