..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::.. - Strona 160 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-04-05, 10:19   #4771
paprak
Wtajemniczenie
 
Avatar paprak
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 091
GG do paprak
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Cytat:
Napisane przez anthill Pokaż wiadomość
kochane moje . wiem że ten wątek nie dotyczy tego o co chce się Was zapytać , ale może po częsci chociaż. otóż 6-7 dni temu myślałam że dostałam @. ale okazało się że to najprawdopodobnieij były 3 dniowe( bo tyle to trwało) krawienia okołoowulacyjne[ raz już miałam coś takiego]. myślałam że ok w porządku dostane niedługo to co mam dostać i będzie spokuj ale tu tydzień po a ja nic. w ogóle nie czuje się nawet jakby to miało się zbliżać. nie wiem może to z powodu diety? chociaż nie jest to głodówka przecież i nie powinno być problemów... zaczynam się denerwować bo w maju wyjeżdzam i nie bardzo mi potrzebne przygody z @ a jak teraz mi się namiesza w cyklu to kiszka będzie.
czy któraś z Was miała problemy z @ w I fazie SB? czy to tylko ja jestem takim ułomkiem
Nie sledze Twojego menu, przyjrzyj sie jemu i sobie uczciwie Moze jestes bardzo szczupla i za malo jesz. Takie sytuacje z brakiem okresu pojawialy sie na innym forum, gdy szczuple dziewczyny glodzily sie Nigdy nie zdarzylo mi sie cos takiego. Na SB wszyscy jedza zazwyczaj wiecej niz przed SB tyle, ze jakosc jedzenia jest inna. SB nie zostalo wymyslone jako dieta odchudzajaca ale sposob odzywiania majacy wesprzec serce i chronic je przed chorobami. Zaszkodzic moze tylko niezrozumienie SB.

U mnie na sniadanie dwie golutkie kromki chleba. Nie moglam sie oprzec i nie moglam tez zepsuc tego smaku niczym. Moj pierwszy chlebek pszenno-zytni Ilonko w srodku jest dosyc wilgotny i troche gliniasty. Nie wplywa to jednak na walory smakowe Czy powodem moze byc, ze uzylam maki zytniej razowej 2000 a nie 720?

Milej niedzieli
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC02535.jpg (165,6 KB, 19 załadowań)
paprak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-05, 10:29   #4772
dygotka8
Zakorzenienie
 
Avatar dygotka8
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: xxxxxx
Wiadomości: 7 692
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

paprak,pięknie wygląda ten chlebek!!ja mam zamiar zrobic chlebek dietetyczny z innego forum,ale póki co muszę zakupić mąkę razową oraz siemie i otręby.chciałabym w tygodniu zrobić.

a ja dzis prawie jestem z siebie dumna:
śń.jajko na miękko,surówka zpekinki,papryki,fety,oli wek.
przekąska:muffinka z różnymi zdrowymi dodoatkami

co będzie dalej,nie wiem,ale po świętach zaczynam znowu jadać jak SB bo ostatni tydzień mnie zmęczył bo jadałam jak mój Tż i jestem tym zmęczona...

pozdrawima i życze miłęgo słonecznego popołudnia

telik-przyłączams ię do zachwytów-szczuplutka i ładniutka z Ciebie babeczka a suknia bardzo ładnie na Tobie leży
__________________

dygotka8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-05, 10:31   #4773
kamilawu
Zakorzenienie
 
Avatar kamilawu
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Przemyśl
Wiadomości: 5 755
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Cytat:
Napisane przez anthill Pokaż wiadomość
czy któraś z Was miała problemy z @ w I fazie SB? czy to tylko ja jestem takim ułomkiem
Anthill, kilkanaście stron wcześniej dyskutowałyśmy na ten temat. Ja zostałam zaskoczona przez @ tydzień za wcześnie. Dziewczyny miały rozmaite problemy na tym tle, choć oczywiście nie jest to reguła. Nie jest to też jednak tak rzadka przypadłość, jak by się mogło wydawać
kamilawu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-05, 11:29   #4774
telik
Wtajemniczenie
 
Avatar telik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: oleśnica
Wiadomości: 2 882
GG do telik
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Cytat:
Napisane przez paprak Pokaż wiadomość
telik piekna suknia Do wrzesnia troche czasu jeszcze wiec wszelkie niedoskonalosci poprawisz Nad ramionkami rzeczywiscie musisz troszke popracowac, ale coz to dla ciebie Masz chyba dosyc szerokie ramiona, jak ja. NIe myslalas, zeby wybrac suknie ktora eksponuje sliczny biust a troszke zmniejsza optycznie ramiona? Mam nadzieje, ze Cie nie urazilam. Po prostu wydaje mi sie, ze masz figure podobna do mojej i "gora" jest dosyc rozlozysta a nogi szczuple i dlugie. Ty masz ten plus, ze masz biust slusznego rozmiaru
!
no niestety nie mam szczuplych nóg jestem typowa klepsydra tylko w pasie mam malo a zarowno ramiona i nogi to sa dosc mocno zbudowane. no ale cwicze regularnie ramiona z malym obciazeniem wiec cos moze z tego wyniknie. najgorsze jest to ze te moje ramionka to zarowno duzo tluszczu jak i spora ilosc miesni, wiec mysze cwiczyc tak aby ich juz nie rozbudowac a jedynie spalic tkanke tuszczowa
Cytat:
Napisane przez alusia1989 Pokaż wiadomość
A ja bym podała mój (trochę słabiutki) jadłospis. We wtorek jadę już do rodziny na święta i muszę opróżnić lodówkę Ale z drugiej strony nie chcę zawalić dnia całego, także prosiłabym o jakieś sugestie.

Śniadanie: omlet z pieczarkami oraz surówka z rzodkiewki, ogórka świeżego i kiszonego z takim serkiem naturalnym, który ostatnio nabyłam
I przekąska: jogurt naturalny z orzechami, migdałami lub z dynią (zobaczę jeszcze na co będę miała ochotę )
Obiad: fasolka po prowansalsku (fasolka, cebula, pomidory, oliwa, zioła prowansalskie, sól, pieprz)
II przekąska: kawałek chudego twarogu z cynamonem lub kakaem
Kolacja: połowa wędzonej makreli z surówką z warzyw (tych, które mi zostaną)

Powiem Wam, że im bardziej zbliża się koniec, to tym częściej myślę o tym, że nic nie schudłam dzięki tej diecie... A to trochę jednak dołuje:/ Pomimo wszystko.
jak na fakt oprozniania lodowki to bardzo ladnie
a o jaki koniec Ci chodzi? zapewne o I faze ale pamietaj ze faza wlasciwa SB to faza II. na niej tez sie chudnie i jest wiecej mozliwosci


aja juz do spowiedzi:
1)jajo+3mini kromrczki chlebka wlasnego wypieku+salatka grecka
2)jajko+jablko+kawalek kabanosa
3)makaron pełnoziarnisty orkiszowy z podduszonym szpinakiem i serkiem fit
4)łyzka jod. nat/mus truskawkowy/riccota/truskawka/syrop klonowy
5)biala kiełbasa drobiowa+1 wsa z lososiem+warzywka
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1.jpg (70,1 KB, 29 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 3.jpg (85,0 KB, 28 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 4.jpg (59,9 KB, 28 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 5.jpg (60,2 KB, 26 załadowań)
__________________
telik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-05, 12:03   #4775
Ewlyn
Zakorzenienie
 
Avatar Ewlyn
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Portugalia
Wiadomości: 3 483
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Cytat:
Napisane przez alusia1989 Pokaż wiadomość
Śniadanie: omlet z pieczarkami oraz surówka z rzodkiewki, ogórka świeżego i kiszonego z takim serkiem naturalnym, który ostatnio nabyłam
I przekąska: jogurt naturalny z orzechami, migdałami lub z dynią (zobaczę jeszcze na co będę miała ochotę )
Obiad: fasolka po prowansalsku (fasolka, cebula, pomidory, oliwa, zioła prowansalskie, sól, pieprz)
II przekąska: kawałek chudego twarogu z cynamonem lub kakaem
Kolacja: połowa wędzonej makreli z surówką z warzyw (tych, które mi zostaną)

Powiem Wam, że im bardziej zbliża się koniec, to tym częściej myślę o tym, że nic nie schudłam dzięki tej diecie... A to trochę jednak dołuje:/ Pomimo wszystko.
Wg mnie całkiem nieźle Dobrze, że łączysz różne rzeczy.
Jaki koniec się zbliża? Jak juz pisała Telik, I faza to tylko początek i przygotowanie do właściwej diety czyli fazy II. Na niej jest się tak długo jak potrzeba - do osiągnięcia zaplanowanej wagi. Pierwsza faza tylko "odzwyczaja" organizm od dostaw cukrów i niedobrych węgli czyli gwałtownych skoków insuliny = napadów głodu itp... Polecam książkę.
I bardzo często jest tak, że na I sie nie chudnie lub bardzo mało, a waga rusza dopiero na II fazie.
A ćwiczysz?? Ćwiczenie przyspieszaja metabolizm. Zauważyłam po sobie. Wystarczy, że trochę się porozciągam i wskocze na rower do lasu i od razu jakoś lżej się czuję i waga sobie powolutku leci w dół . Wykorzystaj to, że pogoda się wreszcie poprawiła.
__________________
Storczyki
Ewlyn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-05, 12:35   #4776
alusia1989
Rozeznanie
 
Avatar alusia1989
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 837
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Cytat:
Napisane przez telik Pokaż wiadomość
jak na fakt oprozniania lodowki to bardzo ladnie
a o jaki koniec Ci chodzi? zapewne o I faze ale pamietaj ze faza wlasciwa SB to faza II. na niej tez sie chudnie i jest wiecej mozliwosci
O, to super, bo szczerze mówiąc, nie chciałam wyrzucać tego, co mam w lodówce, a kupować nowych produktów, bo to wg mnie nie ma większego sensu. A jak będę w domu, to muszę i tak zrobić nowe zakupy, bo tam raczej wszystkiego, co mi będzie potrzebne, nie ma. Zobaczę jeszcze co mi pozostaje i może jeszcze urozmaicę te posiłki.

A chodziło mi oczywiście o koniec fazy I. Nie zamierzam przecież z tej diety rezygnować Bo niby schudnięcie jest tylko jednym z powodów, dla których wybrałam tą dietę, ale z drugiej strony schudnięcie (chociaż trochę) daje takiego niesamowitego kopa. No ale nic. Ważne, że w końcu zaczęłam zdrowo się odżywiać. Może do ideału brakuje mi sporo, ale to zawsze już coś.

Cytat:
Napisane przez Ewlyn Pokaż wiadomość
Wg mnie całkiem nieźle Dobrze, że łączysz różne rzeczy.
Jaki koniec się zbliża? Jak juz pisała Telik, I faza to tylko początek i przygotowanie do właściwej diety czyli fazy II. Na niej jest się tak długo jak potrzeba - do osiągnięcia zaplanowanej wagi. Pierwsza faza tylko "odzwyczaja" organizm od dostaw cukrów i niedobrych węgli czyli gwałtownych skoków insuliny = napadów głodu itp... Polecam książkę.
I bardzo często jest tak, że na I sie nie chudnie lub bardzo mało, a waga rusza dopiero na II fazie.
A ćwiczysz?? Ćwiczenie przyspieszaja metabolizm. Zauważyłam po sobie. Wystarczy, że trochę się porozciągam i wskocze na rower do lasu i od razu jakoś lżej się czuję i waga sobie powolutku leci w dół . Wykorzystaj to, że pogoda się wreszcie poprawiła.
Książkę przeczytałam i oczywiście zdaję sobie sprawę, że w II fazie też się chudnie. Ja niby teorię znam, ale w praktyce to inaczej wszystko wychodzi. No ale nic. Tak jak napisałam, nie tylko o schudnięcie chodzi Cwiczyłam 2 tygodnie przed zaczęciem diety - codziennie po przynajmniej 1,5 h. Zależy ile miałam wolnego czasu. No i chęci Czasami miałam tyle sił, że cwiczyłam i po 2,5 h. Ale jak zaczęłam dietę, to przez 2 - 3 dni trochę słabo się czułam, więc odstawiłam cwiczenia. Później przez kilka dni byłam zawalona nauką, a od przewczoraj zaczęłam z powrotem. Skaczę na skakance interwałowo 20 min., na rowerku też interwałowo i też 20 min. na razie. Robię brzuszki. Od dzisiaj dokładam 8 min. stretch i może buns. No i takie cwiczenia na brzuch i boczki. Dawniej cwiczyłam też Tae Bo, ale teraz jakoś nie mam na nie sił. Może jak się rozkręcę, to je także dodam

Ale się rozpisałam:P Wybaczcie
alusia1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-05, 18:55   #4777
alusia1989
Rozeznanie
 
Avatar alusia1989
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 837
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

O rany, jaka tu cisza

Moja spowiedź z dzisiaj:
Śniadanie: sałatka - 2 jaja ugotowane na twardo, szynka, rzodkiewka, por, szczypiorek, domowy winegret
I przekąska: placki serowe ze szklanką kakao - POLECAM! cud miód normalnie! niebo w gębie! coś a'la serniczek domowy
Obiad (niestety o 17.00, bo miałam takie bóle w podbrzuszu, że nie byłam w stanie wcześniej go sobie przygotowac:/): fasolka szparagowa podsmażana z pieczarkami z bazylią i oregano + jajko sadzone
Kolacja: pół makreli wędzonej + sałatka - jajko na twardo, ogórek kiszony, papryka, szczypiorek, rzodkiewka, ogórek świeży, sól, pieprz, a co tego 2 trójkąty z hochlanda, którymi posmaruję paprykę i 2 plasterki szynki

Akcja sprzątanie lodówki trwa! ale oczywiście proszę krzyczeć, jeśli coś jest nie tak w jadłospisie!
alusia1989 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-04-05, 19:07   #4778
anthill
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 73
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

wydaje mi się , że moje jedzonko jest w porządku niczego nie brakuje. jest białko( mięso, nabiał) są witaminy ( kolorowe warywa surowe jak i gotowane) tłuszcze roślinne a i węglowodany na pewno też się znajdują w tym co jem. dziękuje za wyrozumiałość i żę nie nakrzyczałyście na mnie taka głupia sprawa niestety to jest.
no ale nic narazie się nie poddaje już tylko 2 dni do końca I fazy.

dziś prawie bezgrzesznie
ś: jajecznica(3 jaja, cebula), troszkę fety, 4-5 plasterków szynki, cała żółta papryka
p: jogurt naturalny + pestki słonecznika
o: pierś z kurczaka , brukselka, i taki jkaby sos- pesto , oliwy odroineczka dosłownie, musztarda+ trochę słonecznika
p: jak to mój tata nazwał : makosanki ( coś jakby kokosanki ale z makiem żeby nie z kokosem :P dodam że to mój eksperyment i są pyyyyyyyyyyszne i mam nadzieje że SB= białka z jajek , troszkę słodyczy może być słodzik ja tak zrobiłam bo ani sewi nie miałam ani nic innego no i mak niebieski . dla chętnych napisze jak zrobić )
k: właśnie to ten mały grzeszek- kisiel ze słodzkiem( musiałam coś ciepłego i gęstego co mi oblepi żołądek bo coś się źle czuję)+ pół makosanki moich rodziców z cukrem


ah coś kiepski dzisiaj dzień

PS Teliczku ślicznie wygladasz przepięknie i ja tam tych Twoich niby dużych ramion w ogóle nie widze. ślicznaś i jesszcze raz ślicznaś
anthill jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-05, 19:32   #4779
alusia1989
Rozeznanie
 
Avatar alusia1989
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 837
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

A ja właśnie kolację zjadłam i coś czuję, że zrobiłam to za wcześnie i że będę musiała chyba jeszcze za 2 godzinki przegryźć twarogu z czymś, bo dzisiaj trochę później pójdę spać - tzn. grubo po północy
alusia1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-05, 19:37   #4780
paprak
Wtajemniczenie
 
Avatar paprak
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 091
GG do paprak
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Cytat:
Napisane przez anthill Pokaż wiadomość
wydaje mi się , że moje jedzonko jest w porządku niczego nie brakuje. jest białko( mięso, nabiał) są witaminy ( kolorowe warywa surowe jak i gotowane) tłuszcze roślinne a i węglowodany na pewno też się znajdują w tym co jem. dziękuje za wyrozumiałość i żę nie nakrzyczałyście na mnie taka głupia sprawa niestety to jest.
no ale nic narazie się nie poddaje już tylko 2 dni do końca I fazy.

dziś prawie bezgrzesznie
ś: jajecznica(3 jaja, cebula), troszkę fety, 4-5 plasterków szynki, cała żółta papryka
p: jogurt naturalny + pestki słonecznika
o: pierś z kurczaka , brukselka, i taki jkaby sos- pesto , oliwy odroineczka dosłownie, musztarda+ trochę słonecznika
p: jak to mój tata nazwał : makosanki ( coś jakby kokosanki ale z makiem żeby nie z kokosem :P dodam że to mój eksperyment i są pyyyyyyyyyyszne i mam nadzieje że SB= białka z jajek , troszkę słodyczy może być słodzik ja tak zrobiłam bo ani sewi nie miałam ani nic innego no i mak niebieski . dla chętnych napisze jak zrobić )
k: właśnie to ten mały grzeszek- kisiel ze słodzkiem( musiałam coś ciepłego i gęstego co mi oblepi żołądek bo coś się źle czuję)+ pół makosanki moich rodziców z cukrem


ah coś kiepski dzisiaj dzień

PS Teliczku ślicznie wygladasz przepięknie i ja tam tych Twoich niby dużych ramion w ogóle nie widze. ślicznaś i jesszcze raz ślicznaś
anthill wg mnie brakuje jednego duzego posilku a za duzo smakolykow. Jemy 3 posilki i dwie przekaski a nie odwrotnie. Wcale sie nie dziwie, ze sie zle czulas, za malo zjadlas tresciwych rzeczy, kisiel i makosanki
paprak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-05, 20:20   #4781
anthill
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 73
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Cytat:
Napisane przez paprak Pokaż wiadomość
anthill wg mnie brakuje jednego duzego posilku a za duzo smakolykow. Jemy 3 posilki i dwie przekaski a nie odwrotnie. Wcale sie nie dziwie, ze sie zle czulas, za malo zjadlas tresciwych rzeczy, kisiel i makosanki

dziękuję papraczku . wiem ale powiem Ci że bałam się zjeść coś "bardziej treściwego" bo po prostu niedobrze mi jest. chyba mi coś zaszkodziło i szykują się jakieś rewolucje może skórka od papryki mi się do żołądka przykleiła... jeszcze raz dzięki i poprawie się
anthill jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-05, 20:31   #4782
truskawaa
Raczkowanie
 
Avatar truskawaa
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 490
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Rany, dziewczyny, da się trzymać diete calymi dniami leżac? Teraz to sie modle zeby nie przytyc, a co dopiero cos schudnac

Jestem po zabiegu, dzis wrocilam do domu, wycieli i cale krzyzowe przednie W czerwcu bede miec rekonstrukcje, a do tego czasu nici z czegokolwiek

Pozdtaram sie trzymac diete, dzis było:
sniadanie: (szpitalne) 2 kromki (cos a'la ciemny chleb) z twarogiem z cebula i lisciem salaty, herbata
obiad: (w domu) kurczak w sosie meksykanskim i kromka ciemnego orkiszowego
kolacja: żur mojej mamy, uparla sie ze msuze zjesc:/

Dzis tak a nie inaczej, bo pol dnia spalam i w ogole dzien taki nijaki

Jutro juz będzie poprawniej
__________________
truskawaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-05, 20:51   #4783
migotka1010
Zakorzenienie
 
Avatar migotka1010
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 456
GG do migotka1010
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

macie moze jakies e-booki z SB? ciekawa jestem waszych zbiorow, jak tak, moglabym prosic o przeslanie mi ich na poczte?? kauczocha@gmail.com

a drugie moje pytanie... duzo sera zoltego zjadacie? ja zanim przepadam i chyba to moj blad... niby ma do 20% ale i tak chyba przesadzam z nim
__________________
04.07.2015

[...] i ślubujesz mi uśmiech przy porannej kawie, parasol w deszczu i stokrotki na wiosnę [...]



Od jutra się uczę!
migotka1010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-05, 21:25   #4784
dygotka8
Zakorzenienie
 
Avatar dygotka8
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: xxxxxx
Wiadomości: 7 692
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Cytat:
Napisane przez truskawaa Pokaż wiadomość
Rany, dziewczyny, da się trzymać diete calymi dniami leżac? Teraz to sie modle zeby nie przytyc, a co dopiero cos schudnac

Jestem po zabiegu, dzis wrocilam do domu, wycieli i cale krzyzowe przednie W czerwcu bede miec rekonstrukcje, a do tego czasu nici z czegokolwiek

Pozdtaram sie trzymac diete, dzis było:
sniadanie: (szpitalne) 2 kromki (cos a'la ciemny chleb) z twarogiem z cebula i lisciem salaty, herbata
obiad: (w domu) kurczak w sosie meksykanskim i kromka ciemnego orkiszowego
kolacja: żur mojej mamy, uparla sie ze msuze zjesc:/

Dzis tak a nie inaczej, bo pol dnia spalam i w ogole dzien taki nijaki

Jutro juz będzie poprawniej
truskawaa, a co Ci wycięli w każdym bądź razie brzmi boleśnie...

dziewczęta,mam prośbę,czy mogłybyście zerknąć na mój przykładowy jadłospis na jutro??

śn. jajko,dwi kromki razowego pełnoziarnistego,kapusta kwaszona lub 2 ogórki kwaszone
przekąska.1 lub 2 muffinki SB
o. 1,5 udka( sama nie wiem co to za część kuraka ) surówka z pekinki,papryki,oliwki,fe ty
przekąska.jogurt z pestkami słonecznika
kolacja. twaróg półtłusty (taki tż zakupił ) z sałatka taka jak na obiad

mało czy dużo tego co mi doradzicie będę wdzięczna za w mairę szybką odp bym mogła jeszcze dziś coś poprawić
pooozdrawiam
__________________

dygotka8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-05, 21:45   #4785
_abigail_
Raczkowanie
 
Avatar _abigail_
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 178
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

dziewczyny mam pytanie czy mozna jeść filety śedziowe w sosie pomidorowym? bo ja uwielbiaaaam ale boje sie czy mozna na I fazie
__________________
...but I'm a supergirl, and supergirls don't cry !


Am I bright enough to shine in your spaces ?
_abigail_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-05, 21:48   #4786
dygotka8
Zakorzenienie
 
Avatar dygotka8
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: xxxxxx
Wiadomości: 7 692
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Cytat:
Napisane przez _abigail_ Pokaż wiadomość
dziewczyny mam pytanie czy mozna jeść filety śedziowe w sosie pomidorowym? bo ja uwielbiaaaam ale boje sie czy mozna na I fazie
sprawdź czy mają w składzie cukier,a bardzo prawdopoodbne jest to,że niestety tak,czyli,że nie można
__________________

dygotka8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-06, 11:31   #4787
truskawaa
Raczkowanie
 
Avatar truskawaa
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 490
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Cytat:
Napisane przez dygotka8 Pokaż wiadomość
truskawaa, a co Ci wycięli w każdym bądź razie brzmi boleśnie...
Mialam wypadek na nartach i skręciłam kolano... w sb miałam artroskopie i wycięli mi kawalek lakotki przysrodkowej i więzadła krzyzowe przednie Najwazniejsze stabilizatory kolana ze tak powiem Da sie zyc bez tego, no ale W czerwcu czeka mnie ich rekonstrukcja, zaraz po sesji pewnie jakos, buuu. Teraz msuze lezec calymi dniami w domu i zostaja mi tylko cwiczenia izometryczne, ale ilez mozna spinac miesien?


Jestem dzielna Moj rehabilitant mi obiecial, ze jak sie postaram to po swietach juz bede jakos chodzic, moze o kulach ale juz juz... Pozniej biore sie ostro za wzmanianie czworoglowego, bo mi zanikl bidak

Ja narazie dzis :
sniadanie: wiesniak z polowa ogorka i papryka czerwona, 2 kromki orkiszowego chlebka
przekąska: maslanka naturalna i troche orzechow wloskich
II posiłek: 2 jajka na twardo sie gotuja, chcialam zrobic jakas dobra paste ale poprzestane na nich plus jakies warzywka

pozniej planuje kurczaka w sosie pomidorowym jak zawsze plus salatka, mysle, ze grecka, bo mam duzo fety
na wieczor zapewne tunczyk lub ser twarogowy

MOZE BYC?
Ja jak zawsze monotonnie... i troche zalatuje pierwsza faza

I mam pytanie, jakie jest wasze stanowisko, jesli chodzi o jajka?:P.
Ja jem dziennie zazwyczaj 2, i to dosc czesto, mozna czasami troche wiecej?
To, ze podwyzszaja zly cholesterol to mit, prwda? A jak sie maja do SB?

Pozdrawiam
__________________
truskawaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-06, 11:32   #4788
kakafoniaa
Rozeznanie
 
Avatar kakafoniaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 599
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

nie wierzę 12.30 a tu taka cisza
__________________
SB (było i nie ma)
28.02'09
Dukan (jest)
7.04'10

- 13 kg
kakafoniaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-06, 11:51   #4789
paprak
Wtajemniczenie
 
Avatar paprak
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 091
GG do paprak
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

dzien dobry

Ja calkiem niedawno wstalam, jakies przesilenie wiosenne czy co?

Zycze wszystkim pieknego dnia i wklejam wczorajsze jedzonko:

1.Dwie kromki chleba pszenno-zytniego
2.Sernik, espresso z mlekiem 4%
3.Golabek, pomidorek
4.Pistacje
5.Buleczka orkiszowo-twarogowa, salatka z tunczykiem, kabanos drobiowy, lampka wina
6.Dwie mozarelle zapiekane w panierce, brokuly gotowane, sos czosnkowy
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 05.jpg (168,0 KB, 20 załadowań)
paprak jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-04-06, 12:19   #4790
effa79
Zadomowienie
 
Avatar effa79
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Świnoujście
Wiadomości: 1 109
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Mówcie do mnie CYBORG. Ciekawe, kiedy padne... Dawno nie mialam takiego intensywnego weekendu. Sobota - sama z chlopakami, wiec spacer rano, sprzatanie wiosenne sypialni z moim ogormnym regalem z ksiazkami spacer po obiedzie do wieczora. Starszak jezdzi na rowerze, wiec do poludnia w niedziele pobiegalam za nim, bo pedzi jak szalony... Pozniej na basen poszlismy cala czworka, od piatku do niedzieli basen 3 razy zaliczylam... Niedziela juz bezgrzeszna, nie bylo okazji do pokus i to mi wystarczy.
Mialam sie zwazyc, ale zapomnialam. Jutro moze sprobuje

Alusia coraz ladniej. Oby tak dalej na II fazie. Mysle, ze rady Telika, jak ona komponuje posilki mozna sobie wyrdukowac i powiesic na lodowce. Choc mi zdarza sie w weekendy jesc wegle nawet wieczorem. Przyzwyczajam organizm

[quote=Madzia_M77;11752606]
A o tym nalesniku to myślałam w charakterze takiego twisterai w folie A tu mi nasunal sie inny pomysl - chlebek z twarogiem i dzemem, ale twister, tez niezle
Ja przy takich spacerach to basen bym sobie chyba odpuściła ale ja to cienias jestem wiesz czasami sama sie zastanawiam, skad biore sily...[/quote]

Cytat:
Napisane przez paprak Pokaż wiadomość
Uff, u mnie dzien byl pracowity, czuje wszystkie stare gnaty (miesni niestety prozno szukac z powodu nadmiaru BRAKU ruchu ). effo niestety nawet za wspanialy obiad nie zagonisz mnie do mycia okien. U mnie jeszcze jedno zostalo i mnostwo do sprzatniecia.

szkoda
Papraczku nie musze ci mowic, ze ladne te twoje jadlospisy i jakby ciut wiecej
Kamilawu wielkie gratulacje, oby tak dalej

Cytat:
Napisane przez telik Pokaż wiadomość
nauczysz sie i układac jadłospisy intuicyjnie
ja napisze Ci kilka zasad którymi sie kieruje
1)sniadanie duzo i kolorowo i to na co masz ochote, mozesz zjesc wegle(to tak bardziej na 2 fazie) tłuszcze i białko oczywiscie
2)przekaska jest wczesnie i jeszcze mozna spokojnie zjesc wegle czyli przekaska moze byc słodka(w przypadku I fazy wiesniak lub twarog na słodko)
3)obiad kalorycznie podobny do sniadania koniecznie z białkiem
4)2 przekaska teraz lepiej juz zapomniec o weglowodanach
5)kolacja -ograniczam wegle do 0 oraz uwazam na tłuszcze (orzechy, oliwa, zołty ser)wiec pozostałe mi chude białko/piers kuraka, chuda ryba, krewetki, twarog, jajka/ (ktore podczas snu rozprawia sie z tłuszcykiem) i jak zwykle warzywa

nie zawsze i nie w 100% trzymam sie tego ale mam zakodowane w swojej główce i to mi pomaga
białko popieram
,
Świetne wypisane zasady, kto ma problem z komponowaniem posilkow, powinien z Twoich porad skorzystac.
Poza tym Telik suknia boska, a ten biust - cud miod, zazdroszcze, bo ja podobnie, jak Ilona... nalesniki po dzieciach zostaly i po diecie
I powinnam dla Ciebie osobny watek zalozyc!!! Dzieki dzieki dziekiAlez mi niespodzianke zrobilas. W sobote kurier byl, akurat gdy myslalam, co wziac na spacer weglowego, a tu prosze trafily mi sie sucharki Telikowe. Zreszta bardzo dobre
Cytat:
Napisane przez IlonaP Pokaż wiadomość

effa, na spacer weź sobie mixa orzechów i suszonych owoców a nawet jakiegoś banana - to taki zestaw awaryjny polecany dla wychodzących w góry, myślę, że Twój wysiłek jest porównywalny
I chyba, to bedzie najlepsze wyjscie. Jednak orzechy najbardziej mni esyca, choc ze wzgledu na ich kalorycznosc nie bardzo chcialam je jesc, ale nie mam wyjscia. Mam w torebce zestaw przygotowany jakby co, poza tym kupilam w LIdlu mieszanke orzechow, do tego suszone morelki wzielam.

a my szlejem porządkowo
wszystkie buty wymyte, natłuszczone i czekają na pochowanie
zimowe brudy z piwnicy i garażu wymiecione
jeszcze sadzenie kwiatków mnie czeka
mnie tez kwiaty na balkonie, duzy pokoj, kuchnia, lazienka i przedpokoj juz dla tzeta zostawiam; a takiego porzadku w ciuchach - popakowane, popodpisywane - nie mialam juz daaawnooo.
i chyba dziś skoczę na mammografię, bo w naszym centrum handlowym jest dzień zdrowia
i jak

Telik ja na Świeta pieke szynke, chce zrobic pasztet z soczewicy i soji z jajkiem - patrzac tez na moja siostre wegetarianke. Jaja faszerowane, moze golonke w kapuscie dla facecikow, mazurka na pewno nie SB, babke majonezowa, sernik moja mama robi. Salatke warzywna dla taty i tzeta i Borysa, i pewnie jakies salatki SB. Dzis, albo jutro chce usiasc i zrobic liste. Moja mama tez ma dowiezc jedzonko. Przy takiej pogodzie i tak pewnie w terenie spedzimy czas.

Paprak przychylam sie zdania Ilony - dwojka dzieci i okaze sie, ze wyrabiasz 300% dotychczasowej normy, bo... nie masz wyjscia, pewnych rzeczy nikt za Ciebie nie zrobi. My w dodatku tu sami, bez instytucji babci i dziadka...

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

Cytat:
Napisane przez paprak Pokaż wiadomość
dzien dobry

Ja calkiem niedawno wstalam, jakies przesilenie wiosenne czy co?

Zycze wszystkim pieknego dnia i wklejam wczorajsze jedzonko:

1.Dwie kromki chleba pszenno-zytniego no nie zartuj, ze tylko chlebek
2.Sernik, espresso z mlekiem 4%
3.Golabek, pomidorek
4.Pistacje
5.Buleczka orkiszowo-twarogowa, salatka z tunczykiem, kabanos drobiowy, lampka wina
6.Dwie mozarelle zapiekane w panierce, brokuly gotowane, sos czosnkowy
A Telik tak pochwalila ostatnio Twoje sniadanko...
__________________


Czasami trzeba pogodzic sie z tym, ze wiecej schudnac sie nie da
...i wtedy zaczyna sie chudnac... ot cala tajemnica
effa79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-06, 12:33   #4791
IlonaP
Zakorzenienie
 
Avatar IlonaP
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 465
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

dzień dobry
Cytat:
Napisane przez paprak Pokaż wiadomość
U mnie na sniadanie dwie golutkie kromki chleba. Nie moglam sie oprzec i nie moglam tez zepsuc tego smaku niczym. Moj pierwszy chlebek pszenno-zytni Ilonko w srodku jest dosyc wilgotny i troche gliniasty. Nie wplywa to jednak na walory smakowe Czy powodem moze byc, ze uzylam maki zytniej razowej 2000 a nie 720?

Milej niedzieli
może tak być, z 2000 bardziej gliniaste wychodzi
ale chlebek ze zdjęcia jest bez zarzutu , nie marudź kobieto

Cytat:
Napisane przez dygotka8 Pokaż wiadomość
truskawaa, a co Ci wycięli w każdym bądź razie brzmi boleśnie...
uuu, nieciekawie
dziewczęta,mam prośbę,czy mogłybyście zerknąć na mój przykładowy jadłospis na jutro??

śn. jajko,dwi kromki razowego pełnoziarnistego,kapusta kwaszona lub 2 ogórki kwaszone - ja bym wzięła 2 jajka a 1 kromkę chleba...
przekąska.1 lub 2 muffinki SB - zwłaszcza, że tu znów węgle
o. 1,5 udka( sama nie wiem co to za część kuraka ) surówka z pekinki,papryki,oliwki,fe ty - nóżka
przekąska.jogurt z pestkami słonecznika
kolacja. twaróg półtłusty (taki tż zakupił ) z sałatka taka jak na obiad

mało czy dużo tego co mi doradzicie będę wdzięczna za w mairę szybką odp bym mogła jeszcze dziś coś poprawić
pooozdrawiam
ogólnie niby ok

anthill
, po owulacji miesiączka występuje zawsze po 14 dniach, pierwsza część cyklu jest ruchoma więc jeszcze masz trochę czasu
na moje oko Twoje jadłospisy nie wskazują na to by jedzenie było powodem kłopotów
bierzesz jakieś leki, tabletki antykoncepcyjne, jakiś nietypowy wysiłek ostatnio? zmiana klimatu? stres? no i ostatni możliwy powód...

effa, w końcu nie pojechałam, bo miałam już wszystkiego dość, gorąco było jak diabli a ja cały dzień na dworze - padłam

ja ostatnio mam fazę na kiełki - ładuje do wszystkiego
a na obiadek fasolka po bretońsku
__________________
IlonaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-06, 12:54   #4792
paprak
Wtajemniczenie
 
Avatar paprak
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 091
GG do paprak
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

effo owszem tylko dwie gole kromki zjadlam na sniadanie wczoraj, jak pisalam tego smaku nie moglam popsuc - moj pierwszy chlebek pszenno-zytni

Spokojnie, sa dni gdy jem wiecej a sa takie, ze mniej. Ogolnie jak liczyla telik przekraczam swoje zapotrzebowanie kaloryczne a nie tyje czyli troszke przyspieszylam metabolizm Oby to sie utrzymalo bo po powrocie skonczylo sie chodzenie i odpoczywam za kolkiem

ilonko chlebek jest boski w smaku dziekuje

A i do obu wyzej wspominanych plazowiczek, jak juz sie zdecyduje na dzieci i sie okaze, ze wciaz nie jestem zorganizowana to Was znajde i sie policzymy
paprak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-06, 13:02   #4793
IlonaP
Zakorzenienie
 
Avatar IlonaP
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 465
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Cytat:
Napisane przez paprak Pokaż wiadomość
effo owszem tylko dwie gole kromki zjadlam na sniadanie wczoraj, jak pisalam tego smaku nie moglam popsuc - moj pierwszy chlebek pszenno-zytni

Spokojnie, sa dni gdy jem wiecej a sa takie, ze mniej. Ogolnie jak liczyla telik przekraczam swoje zapotrzebowanie kaloryczne a nie tyje czyli troszke przyspieszylam metabolizm Oby to sie utrzymalo bo po powrocie skonczylo sie chodzenie i odpoczywam za kolkiem

ilonko chlebek jest boski w smaku dziekuje

A i do obu wyzej wspominanych plazowiczek, jak juz sie zdecyduje na dzieci i sie okaze, ze wciaz nie jestem zorganizowana to Was znajde i sie policzymy

spokojnie, nie ma takiej opcji

a chlebek - mój ulubiony, za pierwszy razem pożarliśmy też bez niczego
__________________
IlonaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-06, 13:03   #4794
effa79
Zadomowienie
 
Avatar effa79
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Świnoujście
Wiadomości: 1 109
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Cytat:
Napisane przez IlonaP Pokaż wiadomość
dzień dobry

effa, w końcu nie pojechałam, bo miałam już wszystkiego dość, gorąco było jak diabli a ja cały dzień na dworze - padłam

ja ostatnio mam fazę na kiełki - ładuje do wszystkiego
a na obiadek fasolka po bretońsku
Faze na kielki rozumiem, bo u mnie podobnie, sa wszedzie. tylko salatka na sniadanie mi nie wyszla...
A fasolke zrobie na jutro, bo mam niesamowita ochote na nia.

Cytat:
Napisane przez paprak Pokaż wiadomość
effo owszem tylko dwie gole kromki zjadlam na sniadanie wczoraj, jak pisalam tego smaku nie moglam popsuc - moj pierwszy chlebek pszenno-zytni

Spokojnie, sa dni gdy jem wiecej a sa takie, ze mniej. Ogolnie jak liczyla telik przekraczam swoje zapotrzebowanie kaloryczne a nie tyje czyli troszke przyspieszylam metabolizm Oby to sie utrzymalo bo po powrocie skonczylo sie chodzenie i odpoczywam za kolkiem

ilonko chlebek jest boski w smaku dziekuje

A i do obu wyzej wspominanych plazowiczek, jak juz sie zdecyduje na dzieci i sie okaze, ze wciaz nie jestem zorganizowana to Was znajde i sie policzymy
Rozumiem tezn pierwszy raz Chlebek wyglada swietnie. Ja tez robilam, ale mialam juz reszte zytniej (2000 tez daje), wiec dosypalam orkiszowej i pszennej. MI tez wychodzi gliniasty i taki uwielbiam.

Co do dzieci - nie grozi brak organizacji
__________________


Czasami trzeba pogodzic sie z tym, ze wiecej schudnac sie nie da
...i wtedy zaczyna sie chudnac... ot cala tajemnica
effa79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-06, 14:18   #4795
telik
Wtajemniczenie
 
Avatar telik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: oleśnica
Wiadomości: 2 882
GG do telik
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Cytat:
Napisane przez anthill Pokaż wiadomość

dziś prawie bezgrzesznie
ś: jajecznica(3 jaja, cebula), troszkę fety, 4-5 plasterków szynki, cała żółta papryka
p: jogurt naturalny + pestki słonecznika
o: pierś z kurczaka , brukselka, i taki jkaby sos- pesto , oliwy odroineczka dosłownie, musztarda+ trochę słonecznika
p: jak to mój tata nazwał : makosanki ( coś jakby kokosanki ale z makiem żeby nie z kokosem :P dodam że to mój eksperyment i są pyyyyyyyyyyszne i mam nadzieje że SB= białka z jajek , troszkę słodyczy może być słodzik ja tak zrobiłam bo ani sewi nie miałam ani nic innego no i mak niebieski . dla chętnych napisze jak zrobić )
k: właśnie to ten mały grzeszek- kisiel ze słodzkiem( musiałam coś ciepłego i gęstego co mi oblepi żołądek bo coś się źle czuję)+ pół makosanki moich rodziców z cukrem




PS Teliczku ślicznie wygladasz przepięknie i ja tam tych Twoich niby dużych ramion w ogóle nie widze. ślicznaś i jesszcze raz ślicznaś
kochana wszystkobyłoby dobrze gdyby kolacja inna była
a nawet gdybys przed snem jakis chudy kawałek mieska zjadła
a poza tym dziekuje za komplement

Cytat:
Napisane przez kakafoniaa Pokaż wiadomość
nie wierzę 12.30 a tu taka cisza
wizaz nie działał do ok 11,40
i zauwazylam ze jestem od tego watku uzalezniona
bo co 20 min sprawdzałam czy działa
a ze nie działało to duuuzo zaleglej roboty zrobiłam

Cytat:
Napisane przez effa79 Pokaż wiadomość
Mówcie do mnie CYBORG. Ciekawe, kiedy padne... Dawno nie mialam takiego intensywnego weekendu. Sobota - sama z chlopakami, wiec spacer rano, sprzatanie wiosenne sypialni z moim ogormnym regalem z ksiazkami spacer po obiedzie do wieczora. Starszak jezdzi na rowerze, wiec do poludnia w niedziele pobiegalam za nim, bo pedzi jak szalony... Pozniej na basen poszlismy cala czworka, od piatku do niedzieli basen 3 razy zaliczylam... Niedziela juz bezgrzeszna, nie bylo okazji do pokus i to mi wystarczy.
Mialam sie zwazyc, ale zapomnialam. Jutro moze sprobuje
masakra


,
Świetne wypisane zasady, kto ma problem z komponowaniem posilkow, powinien z Twoich porad skorzystac.
dziekuje
Poza tym Telik suknia boska, a ten biust - cud miod, zazdroszcze, bo ja podobnie, jak Ilona... nalesniki po dzieciach zostaly i po diecie
moje tez wymagają duuuzo wysiłku po niegdysiejszych chudnieciach/tyciach/chudnieciach itd
I powinnam dla Ciebie osobny watek zalozyc!!! Dzieki dzieki dziekiAlez mi niespodzianke zrobilas. W sobote kurier byl, akurat gdy myslalam, co wziac na spacer weglowego, a tu prosze trafily mi sie sucharki Telikowe. Zreszta bardzo dobre
to



Telik ja na Świeta pieke szynke, chce zrobic pasztet z soczewicy i soji z jajkiem - patrzac tez na moja siostre wegetarianke. Jaja faszerowane, moze golonke w kapuscie dla facecikow, mazurka na pewno nie SB, babke majonezowa, sernik moja mama robi. Salatke warzywna dla taty i tzeta i Borysa, i pewnie jakies salatki SB. Dzis, albo jutro chce usiasc i zrobic liste. Moja mama tez ma dowiezc jedzonko. Przy takiej pogodzie i tak pewnie w terenie spedzimy czas.
jest w przepisowym?

Paprak przychylam sie zdania Ilony - dwojka dzieci i okaze sie, ze wyrabiasz 300% dotychczasowej normy, bo... nie masz wyjscia, pewnych rzeczy nikt za Ciebie nie zrobi. My w dodatku tu sami, bez instytucji babci i dziadka...
no tez ciekawa jestem czy nie kłąmiecie bo chodzi z mną powoli mysl o małym teliku
.
u mnie wczoraj dziwny dzien no i fotki brak
-11,00 hit ostatnich dni -jajo sadzone+2kromki+szynka szwardzwaldzka+warzywka
-13,00 ricotta z musem truskawkowym
-16,30 piers glillowana+surówka z czerwonej kapusty+pomidory i ogorasy (w restauracji arabskiej) duzo za duzo
-20,00 pozostała piers z obiadu
__________________
telik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-06, 14:31   #4796
effa79
Zadomowienie
 
Avatar effa79
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Świnoujście
Wiadomości: 1 109
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Teliku przepis na golonke jest w przepisowym - golonke indycza Choc chlopakom robie normalna
Co do jajka sadzonego to goraco polecam to jajo w bulce!!! Jest boskie. Wrzuce wieczorem przepis na to jajko banalne i rybe zapiekana, bo kurde caly czas zapominam.

Mhmm taki maly Teliczek...
__________________


Czasami trzeba pogodzic sie z tym, ze wiecej schudnac sie nie da
...i wtedy zaczyna sie chudnac... ot cala tajemnica
effa79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-06, 14:58   #4797
kakafoniaa
Rozeznanie
 
Avatar kakafoniaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 599
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Aaa nie działał wizaż to zrozumiałe teraz
I bym zapomniała Telik faktycznie twoja porada jak komponować posiłki jest świetna
to takie podsumowanie wielu postów i wiecznych pytań o to co i kiedy jeść żeby było dobrze. Sama sobie skopiowałam, powiększyłam, pogrubiłam i patrzę codziennie

Effa co takie małe to zdjęcie z avatara się chciałam przyjrzeć i nic
__________________
SB (było i nie ma)
28.02'09
Dukan (jest)
7.04'10

- 13 kg
kakafoniaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-06, 14:58   #4798
alusia1989
Rozeznanie
 
Avatar alusia1989
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 837
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Cytat:
Napisane przez _abigail_ Pokaż wiadomość
dziewczyny mam pytanie czy mozna jeść filety śedziowe w sosie pomidorowym? bo ja uwielbiaaaam ale boje sie czy mozna na I fazie
Ja znalazłam jakiś czas temu jakąś rybkę w sosie pomidorowym i w nim nie było cukru. Ale wtedy nie zwróciłam uwagi na resztę składników. Musisz poszukać. Jak znajdziesz coś odpowiedniego, to daj znać

Cytat:
Napisane przez effa79 Pokaż wiadomość
Alusia coraz ladniej. Oby tak dalej na II fazie. Mysle, ze rady Telika, jak ona komponuje posilki mozna sobie wyrdukowac i powiesic na lodowce. Choc mi zdarza sie w weekendy jesc wegle nawet wieczorem. Przyzwyczajam organizm
No to cieszę się bardzo Chociaż nie wiem, czy dzisiaj nie zawalę, bo @ mnie zaskoczył i chodzę, jakby ktoś mi krzywdę robił. Jestem strasznie rozdrażniona i nie mam na nic sił:/ A w ogóle, to zawaliłam z fasolką, bo jej wczoraj nie namoczyłam i nie wiem co na obiad zrobić:/ Jednym słowem - masakra. A rady telika rzeczywiście, niezastąpione! Staram się nimi kierować.

Dobra, idę się położyć, bo umrę:/
alusia1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-06, 14:59   #4799
IlonaP
Zakorzenienie
 
Avatar IlonaP
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 465
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Cytat:
Napisane przez effa79 Pokaż wiadomość
Teliku przepis na golonke jest w przepisowym - golonke indycza Choc chlopakom robie normalna
Co do jajka sadzonego to goraco polecam to jajo w bulce!!! Jest boskie. Wrzuce wieczorem przepis na to jajko banalne i rybe zapiekana, bo kurde caly czas zapominam.

Mhmm taki maly Teliczek...


na Moje Gotowanie jest cały wątek poświęcony jajku sadzonemu w bułce

fasolka mniam - zagęściłam kilkoma łyżkami kaszki orkiszowej

złożyłam zamówienie na Bogutyn, bo wypiekłam całą mąkę - mam nadzieję, że się chłopaki uwiną i dostanę przed świętami
skusiłam się jeszcze na krem z orzechów laskowych, konfiturę z róży do mazurka, smarowidło śliwka-jabłko-gruszka i miody [wiem, że nie SB ale ja jednak rano z cytryną piję]
__________________
IlonaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-06, 15:22   #4800
effa79
Zadomowienie
 
Avatar effa79
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Świnoujście
Wiadomości: 1 109
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część VII ::..

Cytat:
Napisane przez IlonaP Pokaż wiadomość


na Moje Gotowanie jest cały wątek poświęcony jajku sadzonemu w bułce

fasolka mniam - zagęściłam kilkoma łyżkami kaszki orkiszowej

złożyłam zamówienie na Bogutyn, bo wypiekłam całą mąkę - mam nadzieję, że się chłopaki uwiną i dostanę przed świętami
skusiłam się jeszcze na krem z orzechów laskowych, konfiturę z róży do mazurka, smarowidło śliwka-jabłko-gruszka i miody [wiem, że nie SB ale ja jednak rano z cytryną piję]
Oooo to musze zerknac. Ja sie zakochalam w tej wersji jajka sadzonego.
Konfiutre z roza mam do mazurka.
Wlasnie mam podobny problem z maka. Resztki w pojemnikach. Mi rodzice dowioza w wielka sobote, tylko do mojego mlyna musze zadzwonic jutro i zamowic. Spytam, czy ziarna owsa maja, bo ta owsianka za mna chodzi. A na Świeta trudno kupie w eco sklepie u mnie make, zeby upiec chlebek i takie tam.
__________________


Czasami trzeba pogodzic sie z tym, ze wiecej schudnac sie nie da
...i wtedy zaczyna sie chudnac... ot cala tajemnica
effa79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:48.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.