Galerie artystyczne w internecie cz. II

[smieszka250]

CheColada, gratki

[_morlinka_]

Dziewczyny pomocy !
Od jakiegoś czasu współpracuję z Decobazaar.
Niedawno otrzymałam od potencjalnej klientki wiadomość o chęci zakupu bransoletki z mojej kolekcji, klientka życzy sobie, by do bransoletki zostały wykonane korale i kolczyki w pasującym wzorze, termin realizacji zamówienia ustaliłam na około tydzien, lecz klientka bransoletkę zakupiła już teraz, chce by zamówienie zostało wysłane za jednym razem. Czy w takim wypadku mogę przekroczyć termin realizacji zamówienia na bransoletkę ? (Termin wysyłki to 1.04 do tego czasu nie zdąże wykonać korali i kolczyków do kompletu.)

[ajma]

Zapytaj właścicielek galerii. One Ci doradzą najlepiej.

[Fashion]

A ja dostałam się do fiu fiu

[Senanque]

Gratulacje dla nowych 'galeryjek' - Śmieszki, Che i Fashion

[smieszka250]

Dzięki, ale nadal nie dostałam dostępu
CheColada została przyjęta w tym samym czasie i już super sprzedaje (gratulacje), a ja siedzę jak na szpilkach i co chwila pocztę sprawdzam... Eh...

[___Dominika___]

smieszka ja miesiąc czekam na zatwierdzenie 6 zdj nie moge sie do nich dopisac a zgłoszenie ktore w lutym wysłąąłm było pozytywnie rozpatrzone mialam poprostu przygotowac 6 prac do wsytawienia

otworzyłam włąsnie maila i mi oczy myslałąm ze wyjdą dostałam 3 reklamacje z fiufiu tylko ciekawe jest to ze nie mam tam nic wystawione ani nigdy nie miałam

[CheColada]

Śmieszko nie martw się, przyjdzie na Ciebie pora. Ja maiałam dłuuugi okers przestoju, a od przed wczoraj szaleństwo....
Miałąm sie do matury przygotowywać....

[smieszka250]

Spoko, od wczoraj wstawiam i 3rzeczy sprzedane (znaczy niezapłacone). Fajnie
Życzę Tobie, CheColado i sobie świetnej sprzedaży w nowej dla nas galerii, a Tobie Dominiko, byCi wreszcie odpisali

[CheColada]

Dzięki Śmieszko i również życzę Ci ogromnej sprzedaży

[_morlinka_]

Wow ! Dziewczyny ja też dostałam się do Fiu fiu.... A... powiedzcie mi jak się współpracuje z Brocante, sprzedaż chyba kuleje...

[smoczek]

Ciężko mówić o kulejącej sprzedaży jak to raptem tydzień mija jak galeria działa.

[_morlinka_]

Przepraszam, nie wiedziałam o tym. W każdym razie zapowiada się interesująco, ciekawe tylko czy będzie jakiś ruch.

[smoczek]

hehhe, ale za co przepraszasz Ja tam nie mam nic wspólnego z tą galerią

[skladsznurowadel]

na , wstępie witam serdecznie i od razu mam pytanie
czy któraś z szanownych forumowiczek ma doświadczenie z galeria arsneo? jak sprzedaż, jak rozliczenia.

z góry dzięki za info

[smoczek]

Ha, a ja zaliczyłam właśnie pierwszą sprzedaż na Etsy jupi

[cayen1]

gratuluję

[Amambada]

Super!

[smoczek]

Będę słała wisior do Los Angeles Uhuhuhu, zawiało wielkim światem ;-) . Aż się zdziwiłam jak sprawdzałam ile to będzie kosztować - wcale nie tak dużo, przesyłka ubezpieczona z zadeklarowaną wartością 500 zł, priorytet, z potwierdzeniem odbioru wychodzi jakoś 23 zł, a ustawiłam koszt przesyłki 8 dol, więc wyjdzie idealnie.

[marisella]

Smoczku, dowiedz się na poczcie, bo kalkulator na ich stronie nie uwzględnia jednego prostego faktu - do Stanów nie można słać przesyłek LISTOWYCH POLECONYCH z zadeklarowaną wartością, można słać tylko paczki z zadeklarowaną wartością. A tu już cena nie jest taka przyjemna.
Ja wysyłałam kiedyś do Chicago komplet ze Swarkami i chciałam go ubezpieczyć na 400 zł, wychodziły mi za to jakieś takie własnie grosze koło 20 zł. Posłałam faceta i on zrobił dokładnie to, o co go prosiłam (jak to facet), czyli ubezpieczył na 400. A że babka mu powiedziała, że trzeba paczkę, to posłał paczkę. Opłata - 90 zł (gdybym poszła sama, to bym wybrała posłanie listem nieubezpieczonym za te kilkanaście złotych, bo wartość Swarków to było jakieś to 100 zł, więc w razie czego miała bym na materiał na wykonanie kopii).
Poszłam jeszcze następnego dnia z aferą, ale nic to nie dało. Okazało się faktycznie, że Stany nie przyjmują listów ubezpieczonych i koniec gadki. A kalkulator zresztą ma gdzieś zapis, że nie stanowi narzędzia, na które można się powoływać.

[smoczek]

taaa. no to zonk, jeśli tak jest - będe musiała iść na pocztę jeszcze się upewnić. Też pewnie będę musiała posłać bez ubezpieczenia, no i podwyższyć opłatę za przesyłkę na Etsy. Ale trochę nie uśmiecha mi się wysyłanie nieubezpieczoną, bo wisior kosztował prawie 700 zeta, a materiały jakieś 130... w dodatku niepowtarzalne - nigdzie nie dostanę drugiego takiego kamienia jak jest w tym wisiorze. No to nie wiem co zrobić w sumie...

[clementinne]

Tak a propos przesyłek ubezpieczonych zagranicznych: nie jest przypadkiem w niektórych krajach (nie wiem których) tak, że jeżeli dostajesz przesyłkę ubezpieczoną z zagranicy, to musisz zapłacić cło? Jeżeli wartość oczywiście jest ponad kwotę bez cła.

[Rosemary]

O tym samym pomyślałam - obawiam się, że jeśli jest to większa suma i nie będzie napisane, że gift, to odbiorca może zapłacić cło.

[smoczek]

Pokręciłam się po Etsy i doszłam do wniosku, że nie będę się martwić, tylko zgapię rozwiązanie przesyłkowe od innych polskich sprzedawców i tyle.

[liseron]

Mam do Was pytanie. Wczytałam się w cały wątek części I i II dotyczących galerii internetowych i mam mieszane uczucia :/ Jeśli dobrze zrozumiałam, to z reguły galerie zastrzegają sobie prawo do prac u nich wystawionych lub zwyczajnie mają je do własnej dyspozycji, tak? Innymi słowy - mając możliwość sprzedaży w różnych punktach trzeba "rozsądnie" wybrać galerię, na której chce się wystawić prace, bo inaczej można się skutecznie zblokować... albo jak sugerował ktoś wcześniej - robić prace w ilościach hurtowych. A jakie rozwiązanie polecacie początkującym?
pozdrawiam wszystkich wiosennie

[KarmazynowyKamyk]

Napisane przez liseron

Mam do Was pytanie. Wczytałam się w cały wątek części I i II dotyczących galerii internetowych i mam mieszane uczucia :/ Jeśli dobrze zrozumiałam, to z reguły galerie zastrzegają sobie prawo do prac u nich wystawionych lub zwyczajnie mają je do własnej dyspozycji, tak? Innymi słowy - mając możliwość sprzedaży w różnych punktach trzeba "rozsądnie" wybrać galerię, na której chce się wystawić prace, bo inaczej można się skutecznie zblokować... albo jak sugerował ktoś wcześniej - robić prace w ilościach hurtowych. A jakie rozwiązanie polecacie początkującym?
pozdrawiam wszystkich wiosennie

Chyba nie do końca zrozumiałam...
Ale początkującym polecam najpierw przeczytać regulaminy galerii, potem wysłać do nich zgłoszenia, a jeśli sie dostaniesz, to wtedy można myśleć o strategii sprzedaży w tych galeriach...

[liseron]

hmmm... miałam na myśli to, że z regulaminów wynika, iż nie można jednego produktu wystawić na np.trzech różnych galeriach - trzeba intuicyjnie wybrać jedną albo miec mnóstwo prac, które można rozsypać po różnych stronach - czy dobrze rozumiem działanie takich galerii? pytam Was, bo macie już doświadczenie, a ja na chwilę obecną mam tylko sporo dylematów

[clementinne]

Napisane przez liseron

hmmm... miałam na myśli to, że z regulaminów wynika, iż nie można jednego produktu wystawić na np.trzech różnych galeriach - trzeba intuicyjnie wybrać jedną albo miec mnóstwo prac, które można rozsypać po różnych stronach - czy dobrze rozumiem działanie takich galerii? pytam Was, bo macie już doświadczenie, a ja na chwilę obecną mam tylko sporo dylematów

Jedna rzecz = jedna galeria. Jeżeli masz dwa egzemplarze tej samej rzeczy możesz je wstawić do różnych galerii (niewiele galerii absolutnie się nie zgadza na to, żeby istniał jakikolwiek drugi egzemplarz pracy).

Działa tu prosta zasada: co zrobisz, jeżeli w tym samym czasie ta sama rzecz sprzeda się w dwóch galeriach? Usuniesz z drugiej, tak? A jak nie zdążysz/zapomnisz/coś Ci się pomyli/wyjedziesz/odetną Ci na jakiś czas internet/kolejny powód/kolejny powód itd.

A propos robienia czegoś hurtowo: już się przetoczyła przez forum niejedna dyskusja o tym, że warto mieć więcej rzeczy w jednej galerii, niż po kilka w wielu. A druga sprawa, jeżeli już planujesz zajmować się biżuterią poważniej (sprzedawać) to chyba jesteś w stanie stworzyć więcej niż 5 sztuk biżuterii miesięcznie? Wystawianie kilkudziesięciu prac w jednej chwili to nie jest hurt, to norma. Hurt to się zaczyna od kilku, kilkunastu tysięcy i więcej....i przez same galerie się tego sprzedać nie da.

Ile chcesz tych prac w jednej chwili sprzedawać, że masz problemy typu "gdzie to dodać"?

[liseron]

Clementinne - dziękuję za wyjaśnienia, są bardzo pomocne i zgadzam się ze wszystkim co piszesz. Może się trochę czepiam, ale właśnie diabeł tkwi w szczegółach, bo skoro niektóre galerie zezwalają na wystawienie tego samego egzemplarza na ich stronie i na stronach autorskich lub blogach autora, ale na innych, konkurencyjnych galeriach już nie, to chyba nie jest to kwestia zabezpieczeń przed przypadkami losowymi a niestety nie wszystkie galerie uwzględniają te warunki w regulaminie ogólnym.
Po drugie - "hurtowo" użyłam tylko jako przenośni - wiadomo, że manualnych prac precyzyjnych nie sposób wykonać w ilości liczonych w tysiącach, ale cenna jest Twoja uwaga, że lepiej mieć więcej rzeczy w jednej galerii, niż po kilka w wielu.
Ostatnie sprostowanie - mój problem nie polega na tym "gdzie to dać", (bo pewnie jak wiele z Was, pójdę tam, gdzie będą mnie chcieli), ale na tym gdzie rzeczywiście warto startować, bo z tego co się doczytałam - galeria galerii nierówna - Wasze opinie i odczucia są przeróżne, dlatego zależało mi na skondensowaniu najważniejszych wiadomości, potrzebnych "żółtodziobom" zawartych w dwóch częściach tego wątku
Wszystkie rady w cenie więc jeszcze raz dziękuję.

[nanavel]

Smoczek jak już będziesz wiedziała ile co jak i czy doszło to dasz znać? Zazdroszczę i gratuluję tego eatsy ja już od dawna miałam ochotę ale właśnie te przesyłki zagraniczne przypawają mnie o zawrót głowy, a co by było jakby ktoś np z japoni kupił jak to się potem ma do przesyłek? Kompletnie się w tym nie łapię Życzę ogromnego sukcesu