Kącik sukcesów małych i dużych

[iza_wiosenna]

Napisane przez aoii

ehehe nie przejmuj sie Iza, ja też nigdy nie miałam adoratorów, nawet kolegów mam niewielu. (i to niezależnie od wagi XD )

nie wiem od czego to zależy.

żeby się przestać nad sobą użalać, powiem, że od KOLEGÓW po prostu trafiamy na tych gorszych, haha ale może kiedyś............

[sailormoon00011]

Napisane przez iza_wiosenna

gratuluję, że nie wciągnęłaś się w to tak jak niektórzy

a propos pogrubionego.......dlacze go ja tak nie mam i nigdy nie miałam, więc nawet nie mogę użyć słowa "znowu"

Dziękuję
Iza nie martw się , nie ma czego zazdrościć , bo i tak nie znalazłam tego"jedynego", a może Ty masz poczekać na kogoś naprawdę wyjątkowego?
Ja też nie wiem od czego to zależy.. jeszcze przed odchudzaniem jak byłam hmm "apetyczna" - nie gruba, to za mną latali, jak schudłam to już tak nie było - teraz juz wiem ,że nie waga ma znaczenie.. teraz chyba trochę przytyłam-niewiele , ale takie jedne spodnie są ciasniejsze:coo l:

[euphoriall]

Laseczki spoko na facetach świat się dzięki Bogu nie kończy.
Lepiej poczekać dłużej ale trafić na porządnego niż zawracać sobie głowę pierwszym lepszym który może okazać się chamem

[cytrusekxD]

Moja dzisiejsza lista sukcesikow(niestety ledwo je znalazlam, porazek sie wiecej naliczylam)
-pojechalam na gielde mineralow, czyli ruszylam sie z domu od niepamietnych czasow,
-poszlam po poludniu na spacer,
-po kolacji zjadlam wiesniaka(co tez jest dosc nietypowe)

[201604211131]

Napisane przez euphoriall

Laseczki spoko na facetach świat się dzięki Bogu nie kończy.
Lepiej poczekać dłużej ale trafić na porządnego niż zawracać sobie głowę pierwszym lepszym który może okazać się chamem

Mogę się tylko zgodzić. Ja dopiero w wieku 19 lat znalazłam mężczyznę wartego uwagi..

[lovecassie]

3 dzień 3000kcal. nie wiem, dziwnie się czuje. podstawowym założeniem jest przytyć, ale mi się wydaje, że po tych 3 dniach ja mam już ok 5kg więcej (debil). to chyba nie jest możliwe? :P łapią mnie już schizy. łatwo nie jest, ale ważne że jak na razie się nie poddaje

[iza_wiosenna]

Napisane przez lovecassie

3 dzień 3000kcal. nie wiem, dziwnie się czuje. podstawowym założeniem jest przytyć, ale mi się wydaje, że po tych 3 dniach ja mam już ok 5kg więcej (debil). to chyba nie jest możliwe? :P łapią mnie już schizy. łatwo nie jest, ale ważne że jak na razie się nie poddaje

oj, spokojnie. każdej z nas tak się wydawało a było OK

[Maggie_90]

Napisane przez iza_wiosenna

żeby się przestać nad sobą użalać, powiem, że od KOLEGÓW po prostu trafiamy na tych gorszych, haha ale może kiedyś............

Iza, od siebie dodam, że im więcej się szuka, tym gorzej z tymi adoratorami Swojego ex poznałam gdy byłam w totalnym dołku, nie miałam ochoty żyć, nie chciałam żadnych związków- bo kolejny raz zostałąm 'olana' i moje uczucia zostały zmieszane z błotem. A to, że po czasie okazało się, że grał na dwa fronty to już inna bajka :P Będę mądrzejsza na przyszłość :P
Bardziej martwi mnie to, że od 6 lat z przerwami z jednym chłopakiem wychodzi- nie wychodzi, a gwoli ścisłości my chyba oboje nie wiemy, jak się do tego zabrać, bo znamy się zbyt długo :P

dzisiaj miałam kryzys, ale sukcesem było to, że w połowie dnia się pozbierałam i fakt, zjadłam dużo za dużo, no i to słodycze były i nie tylko, ale nie skończyło się napadem, nie mam zapchanego brzuucha, w porę się opamietałam.
Takie podkręcanie metabbolizmu, niecelowe wprawdzie, ale tłumaczyć to sobie jakoś pozytywnie trzeba

[pyskatka89]

Sukcesy? Ostatni mi wychodzi ! Wszystko mnie cieszy Słońce, ptaki śpiewające, dzieci w piaskownicy pod blokiem.
W dodatku nie przywiązuję już takiej uwagi do jedzenia, jak dawniej. Niby od kilku dni dopiero, ale zawsze coś. Nie kontroluję czasu, a jem kiedy mam ochotę.
Dzisiaj wybrałam się na zakupowe szaleństwo, wydałam wszystkie zaskórniaki i mimo to zrobiło mi się lepiej Spodnie pasuję już 36, staniki nie lecą na łeb na szyję no i włosy nie wypadają przy myciu.
Może z czasem przekonam się do słodyczy

[201604211131]

@ jest równa - przychodzi jak w zegarku.
jem to co lubię
staram się panować nad "czarną"

[123dzemdzemona22]

była wczoraj wizyta I
czułam się dziwacznie zdeka i niepewnie.
aale chyba to jest sukces na pewno duży tej co mnie tam wciągnęła ale nic ja się dałam , ale jak wyszłam wciągnęłam snickersa ohhh
i nawet gdyby nie ból brzucha to 'reszta' była ok caaała 'reszta'
nie pow. jej do końca wszystkiego, ale to chyba nie jest tak źle..

[iza_wiosenna]

gratuluję, Dżemiku

a ja, Dziewczyny, czuję, że zaburzenia odżywiania to niemal całkowicie zamknięty okres w moim życiu. wiem, że umiem sobie poradzić bez nich, że nie ma nic piękniejszego od PRZEŻYWANIA każdego dnia. zaczynam lubić siebie, budować poczucie własnej wartości, uczę się mówić 'nie'. jestem zdrowa fizycznie, nie porównuję się (...no, nad tym jeszcze pracuję) z innymi, UŚMIECHAM SIĘ, czasem nawet czuję, że ludzie mnie lubią. Życzę, by i Wam się udało nie tylko pozbyć objawów ED, ale zacząć żyć w pełni, bo, mówiąc najprościej na świecie

ŻYCIE JEST PIĘKNE!

[123dzemdzemona22]

Napisane przez iza_wiosenna

gratuluję, Dżemiku

a ja, Dziewczyny, czuję, że zaburzenia odżywiania to niemal całkowicie zamknięty okres w moim życiu. wiem, że umiem sobie poradzić bez nich, że nie ma nic piękniejszego od PRZEŻYWANIA każdego dnia. zaczynam lubić siebie, budować poczucie własnej wartości, uczę się mówić 'nie'. jestem zdrowa fizycznie, nie porównuję się (...no, nad tym jeszcze pracuję) z innymi, UŚMIECHAM SIĘ, czasem nawet czuję, że ludzie mnie lubią. Życzę, by i Wam się udało nie tylko pozbyć objawów ED, ale zacząć żyć w pełni, bo, mówiąc najprościej na świecie

ŻYCIE JEST PIĘKNE!

dzisiaj zelewasz masą pozytywnej energii
aaa to TY;> mi pierwsza powiedziałaś o takim kimś jak <p>
wiec na tym miejscu zdało by się po"dziękować" IZUŚ
nie wiem ile pochodzę ale już wiem, że tylko ja mogę zawalić

[euphoriall]

No to super


...ale czemu takie różowe xD

[201604211131]

Iza - gratuluję
Mam nadzieję, że i ja niedługo wyjdę z ED

[iza_wiosenna]

Napisane przez euphoriall

No to super


...ale czemu takie różowe xD

róż to mój wizażowy kolor

Euph, moja Mała, co u Ciebie?

[euphoriall]

No ja się sukcesami niestety pochwalić nie mogę. Zaczęłam nowe leki i z dnia na dzień całą moją pracę szlag trafił ale wszelkimi silami będę starała się nad katastrofą zapanować

[mavika]

Napisane przez iza_wiosenna

gratuluję, Dżemiku

a ja, Dziewczyny, czuję, że zaburzenia odżywiania to niemal całkowicie zamknięty okres w moim życiu. wiem, że umiem sobie poradzić bez nich, że nie ma nic piękniejszego od PRZEŻYWANIA każdego dnia. zaczynam lubić siebie, budować poczucie własnej wartości, uczę się mówić 'nie'. jestem zdrowa fizycznie, nie porównuję się (...no, nad tym jeszcze pracuję) z innymi, UŚMIECHAM SIĘ, czasem nawet czuję, że ludzie mnie lubią. Życzę, by i Wam się udało nie tylko pozbyć objawów ED, ale zacząć żyć w pełni, bo, mówiąc najprościej na świecie

ŻYCIE JEST PIĘKNE!

weszlam tu zeby napisac dokladnie to samo! Napisze wiec tylko JA TEŻ!!!

[201604211131]

Mavika - brawo
U mnie kolejny mały sukces - umiem czytać kiedy mówi "czarna" a kiedy idzie głos prosto z serca. I coraz bardziej nad nią panuję

[euphoriall]

Tak, tak, tak, wątek ucichł a nie powinien - ODŚWIEŻAM

Ja osiągnęłam mały sukces - samodzielnie podjęłam decyzję dotyczącą dalszej nauki. Może decyzja nie chwalebna ale podjęłam ją sama a to dla mnie sukces bo mam ogromne trudność w podejmowaniu takich kroków samodzielnie.

[mavika]

Napisane przez euphoriall

Tak, tak, tak, wątek ucichł a nie powinien - ODŚWIEŻAM

Ja osiągnęłam mały sukces - samodzielnie podjęłam decyzję dotyczącą dalszej nauki. Może decyzja nie chwalebna ale podjęłam ją sama a to dla mnie sukces bo mam ogromne trudność w podejmowaniu takich kroków samodzielnie.

gratuluje!

[123dzemdzemona22]

zaraz się zacznie nowy tydzień.. mam nadzieje że w świecie zdrowych
aa i dzisaj myśle że w pon. dojdę na II wizyte do <P>
i to jest moim suuuukcesem na dziś
heheh domooowy obiad dziś placki ziemiaczane na dodatek na

[lovecassie]

Coś mało ostatnio tych sukcesów
Ponad 3 tygodnie na P.. nie sądziłam, że wytrzymam 'aż' tyle. Miałam oczywiście parę dni zwątpienia, gdzie jadłam np. po 400kcal dziennie, ale ogólnie trzymałam się swojego postanowienia Na razie jestem 1kg na plus, chociaż ten kilogram to też nie wiadomo czy przytyłam czy to tylko wahania wagi, bo jakaś taka opuchnięta dzisiaj jestem od rana ;| A byłam pewna, że po 3dniach jedzenia 3000kcal przytyję z 10kg:PP A ja tu jadę gdzieś 3500 dziennie, wcinam słodkie rzeczy i jak narazie nie chcę tego zmieniać, wreszcie moge powiedzieć, że JEST PRAWIE DOBRZE

[mavika]

ja dzis waze 54,4kg...wolalabym zeby naprawde sie juz zatrzymalo...ale wierze ze to miscnie. moim sukcesem jest to ze nie potrzebuje juz papierosa zeby przetrwac

[orzeszek01]

sukces
poszłam dzis do szkoły na egzamin sprawdzajacy na ktory poziom nauczania sie nadaje. na 7poziomów jakie prowadza jestem na 6 tzn,ze kupa lat nauki języka nie poszła na marne Pani była taka zaskoczona ze tak dobrze umiem mowic po niemiecku ,pisac, i rozumiec.
a jutro ide do szkoły
prosze o 3manie kciukow

[iza_wiosenna]

Napisane przez orzeszek01

sukces
poszłam dzis do szkoły na egzamin sprawdzajacy na ktory poziom nauczania sie nadaje. na 7poziomów jakie prowadza jestem na 6 tzn,ze kupa lat nauki języka nie poszła na marne Pani była taka zaskoczona ze tak dobrze umiem mowic po niemiecku ,pisac, i rozumiec.
a jutro ide do szkoły
prosze o 3manie kciukow

ekstra! zdolniacho nasza

[201604211131]

Orzeszku - duże gratulacje od mnie

[MalaLejdi]

Kochane dziewczynki!
Mam do was małe pytanko, jak wygląda taka wizyta u psychologa i jak wygląd te całe leczenie, terapia? wiem ze na pewno szczera rozmowa jet podczas tego spotkania ale interesuje mnie wiecej szczegółów na temat tego leczenia... szczerze to nie wyobrażam sobie zebym mogla obcej osobie opowiadać jak przez pare dni jem 500kcal a nastepnie pochlaniam cala lodówke i wszystko co jest na horyzoncie

[paranoje]

Cześć, jestem Ewa. Chciałabym się, nie wiem, przywitać z kimkolwiek, czy coś.Mam jakieś zaburzenia ed - to na pewno. Prawdopodobnie będzie to bulimia, kiedyś była anoreksja, ale to już na pewno przeszłośc. No więc jak już wspomnisłam, obecnie tez nie jest różowo.Nie radzę sobie, nie trzymam się kupy, nie jestem normalna. Przypuszczać moge, że mam również jakieś problemy z psychiką,ale to już nie tu.
MalaLejdi - w tej chwili jestem na etapie twojego schematu. Jeden dzień głodówka, jeden obżarstwa, jeden głodówka trzy obżarstwa. I tak od jakiś 8 miesięcy trwa u mnie to gówno.

[iza_wiosenna]

Napisane przez MalaLejdi

Kochane dziewczynki!
Mam do was małe pytanko, jak wygląda taka wizyta u psychologa i jak wygląd te całe leczenie, terapia? wiem ze na pewno szczera rozmowa jet podczas tego spotkania ale interesuje mnie wiecej szczegółów na temat tego leczenia... szczerze to nie wyobrażam sobie zebym mogla obcej osobie opowiadać jak przez pare dni jem 500kcal a nastepnie pochlaniam cala lodówke i wszystko co jest na horyzoncie

Napisane przez paranoje

Cześć, jestem Ewa. Chciałabym się, nie wiem, przywitać z kimkolwiek, czy coś.Mam jakieś zaburzenia ed - to na pewno. Prawdopodobnie będzie to bulimia, kiedyś była anoreksja, ale to już na pewno przeszłośc. No więc jak już wspomnisłam, obecnie tez nie jest różowo.Nie radzę sobie, nie trzymam się kupy, nie jestem normalna. Przypuszczać moge, że mam również jakieś problemy z psychiką,ale to już nie tu.
MalaLejdi - w tej chwili jestem na etapie twojego schematu. Jeden dzień głodówka, jeden obżarstwa, jeden głodówka trzy obżarstwa. I tak od jakiś 8 miesięcy trwa u mnie to gówno.

cześć Paranoje, bulimia, anoreksja to choroby o podłożu psychicznym (emocjonalnym ewentualnie), więc Twoje przypuszczenia są słuszne

poza tym, proponuję popatrzeć jak brzmi tytuł wątku. a teraz zapraszam tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=291165