|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#61 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
|
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE
Cytat:
No i fakt że muszę zapytać dziś bo w końcu nigdy nie wiadomo czy dotrwam do kolejnej wizyty Pewnie że taka sytuacja jest normalna, w końcu coś za coś...Cytat:
Jakbym miała rodzić naturalnie też bym chciała właśnie w tym 38...
|
||
|
|
|
#62 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
|
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE
Kathi to co zrobilas przepiekne i na pewno przepyszne
![]() Małgosiu tesciowa super no i tżcik tez ![]() gosik dokladnie
__________________
FILIPEK SZYMONEK |
|
|
|
#63 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 062
|
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE
Oj dziewczyny u Nas zaczęły się tematy bardzo porodowe
![]() Pamiętam jak podczytywałam marcówki jak były na tym etapie i taka gorączka była na wątku która następna a teraz u Nas sprawa skurczy i skracających się szyjek fajnie mi się to podoba mówicie że te kłucia to też skracająca się szyjka????? ja wczoraj wieczorem wysiedzieć nie mogłam bo takie miałam kłucia ...... ale nie wiedziałam o tymwiem tylko że te bóle jak na okres to skracająca się szyjka (ginka mówiła) no i pamiętam te bóle z porodówki ![]() a ja pospałam z córcią ![]() teraz gotuję gulasz wołowy w szybkowarze (teściowa mi pożyczyła - ten co im kupiliśmy na rocznicę ślubu) no i ciekawe co z tego wyjdzie ![]() ![]() do tego mam kopytka, zaraz jakaś surówka i obiad gotowy ![]() |
|
|
|
#64 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 1 122
|
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE
ja chyba 1 z ostatnich na watku
![]() mam pytanie -jest ktos z wrocławia? wiecie moze czy galeria dom. jest w sobote otwarta i w jakich godzinach? edit:juz wiem,do 15
Edytowane przez nyla89 Czas edycji: 2009-04-08 o 16:49 Powód: dopiska |
|
|
|
#65 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 25
|
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE
Hej.
Ja odliczam czas który wydaje się wiecznoscia. Właśnie przeżywam razem z synkiem 30 tc Trzymam kciuki za was wszystkie mamuśki |
|
|
|
#66 | ||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 338
|
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE
Cytat:
a jest jakas roznica co bierze sie pierwsze? chyba nie ma?szpitalem Cie strasza ale tak jak pisze gosikk, juz tyle wytrzymaliscie, wytrzymacie jeszcze troche a i moze przenosisz ![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
to faktycznie chyba lepiej bedzie jak zrobisz tak jak proponuje nicola Kathi sliczny mazurek ![]() Esti to ja zycze smacznego a ja zatrzasnęłam sie na balkonie dobrze ze tylko na pol godziny |
||||
|
|
|
#67 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
|
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE
kuroikaze nie ma znaczenia
tylko ze zelazo powinno sie w czasie posilku. Wiec ja jak jem sniadanko i kolacje to razem z tym lykam zelazo a potem za 2 godzinki magnez![]() dobra kochane, lece do gina trzymajcie kciuki!
__________________
FILIPEK SZYMONEK |
|
|
|
#68 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 076
|
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE
Witam na wątku porodowym
![]() Po pierwsze WIELKIE GRATULACJE DLA MALUTKIEJ jej szkrabik taki tyciusi jeszcze ale pewnie szybciutko nadrobi te kilogramki Cytat:
Cytat:
![]() A mazurek wygląda przepięknie i pewnie jeszcze lepiej smakuje. Ja mam mega lenia nic mi się nie chce robić tylko leżę i patrzę w ścianę lub telewizor. Piętrzy mi się sterta rzeczy do prania i prasowania a ja nie mam na nic weny... nawet z domu mi się nie chce wyjśćCytat:
__________________
Kalina 9 lipca 2009 r
Hania 5 marca 2011 r |
|||
|
|
|
#69 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 266
|
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE
Cytat:
Cytat:
![]() tesc wie juz o tym rachunku i jedyne co powiedzial to "dziwne ze tak duzo" .... to by bylo na tyle, co dalej to nie wiem... ale bylo minelo, zaplacic musimy wiec nie ma zbytnio o czym rozmawiac juz... tesc zna sytuacje i co z tym zrobi to zobaczymy... chcialabym zeby chociaz polowe zaplacil bo wkoncu on chcial jechac autostrada, no ale nie bedziemy sie narzucac
__________________
*****— Alen Baxton |
||
|
|
|
#70 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE
My wszystkie sie zast kto bedzie nastepny a a ja jestem ciakawa kto ost bedzie
![]() ja chyba w drugiej dziesiatce ![]() |
|
|
|
#71 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 132
|
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE
Uff
Nareszcie sie uporalam z porzadkami hih bo jak juz zaczelam po obiadku i ciescie przatac to szafki zahaczylam , kibelek , lazienke i ostatkami sil odkurzylam i zmylam podlogi PRZEGIELAM Tylko mnie prac ale jutro jade do mamy na caly dzien wiec ..... czuje sie troche usprawiedliwiona ![]() Od tej pracy nogi mi spuchly ![]() Aguska jak tam po wizycie u ginka?? Laseczki pierwsza czy ostatnia zadnej z nas to nie ominie bedziemy rodzic wszystkie po kolei bez wyjatku |
|
|
|
#72 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 1 122
|
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE
|
|
|
|
#73 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z domu ;)
Wiadomości: 1 436
|
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE
Kathi
co prawda to coś w stylu "przyganiał kocioł...", ale ja dziś twardo leżę i nic nie robię
|
|
|
|
#74 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE
Witam ponownie
Tak więc dziewczynki u mnie już dobrze, byłam u gina o 16 bo caly dzień był w szpitalu więc z tych nerwów nie dotrwałam do wieczorka. Wszystko jest dobrze, rozwarcie już jest malutkie bo malutkie ale jest, mam sie bardzo oszczędzać, chociaż gin powiedział że nawet jakbym teraz urodziła to i tak zagrożenia nie ma . Tak że jestem spokojna, aż mały sie rozruszał, jak ten stresior popuścił. Ulżyło mi niemożlwie. Szyjka też sie skróciła, ale dotrwa .pimach - ojej biedactwo, ale smutne to co piszesz, ale mam nadzieję że jeszcze zawalczycie o swoje małżeństwo oraz rodzinkę. Bercia2000 - hehe teraz trwa wyścig na podium, która zdobędzie brązowy medalik? ![]() gosikk_s - mam nadzieję że jakoś uda Ci sie jeszcze wykombinować tą cesarkę. No maluszek już jest taki jak był, rozruszał się mój mały diabełek. nyla89 - te skurcze sa mało przyjemne, i rzeczywiście chyba brak Ci magnezu, ja nie miewam tej dolegliwości ale słyszałam że mało przyjemne uczucie. superzabula - no już przystopowałam, powiedziałam sobie że każdego dnia zrobię w domku coś lekkiego, np. posegreguje rzeczy w szufladzie, w szafce itd. żeby nie zdążyć sie zmęczyć. Już dostałam porządną nauczkę i przestrogę na przyszłość, czym takie wariacje sie kończą. boszenka - Ty masz sie kochana fajnie, bo wiesz dokładnie kiedy Blanusia będzie już z wami a u nas wielka niewiadoma. A ten projekt domku, przepiękny. Ja tych ludzi którzy biorą sie za budowę w tych latach szczerze podziwiam i mocno im kibicuję żeby nie wymiękli przy tych skokach cen. mloda069 - no to czeka Cie niezła orka po świętach w tej szkole. A za piątek już teraz trzymam kciuki żeby maluszek pokazał co tam kryje między nogami. malutka_24 - nie no GRATULACJE, superr wiadomość .esti - ale maleństwo z synusia malutkiej, mój mluch miał w tym tygodniu 2kg. Ale pyszny obiadek zaserwowałaś domownikom, ja też miałąm kłucia i rzeczywiście ginka stwierdziła że szyjka jest już króciutka. Aguśka - teraz czas Twojej wizyty, więc czekamy na bardzo dobre wiadomości po powrocie. rumiankowa - ale masz kochaną mamę, mam nadzieję że jej solidnie podziekowałaś i wycałowałaś Gabi - jak dobrze że u was już lepiej, uważajcie na siebie księżniczki pakusia - o ranyyyy no sumka wyszła kosmiczna aż wręcz, i widzisz żadne powiadomienie o skutkach karnych tylko dowalą rachunek na taką kwotę i zadowoleni z życia, patałachy jedna. Ja też j7uż bym chciała mieć wszystko za sobą i mieć maluszka przy sobie, czuje lekki strach jak to będzie ale jest ok, nie panikuję.sashka - a kiedy masz wizytę? wtedy Cipewnie powiedzą co i jak z Twoim CC katrin - niooo to czekamy na wasze rozpakowanie, niech synuś jeszcze posiedzi z wami przez święta w brzusiu a później dawajjj na świat ![]() kuroikaze - nooo widzisz dobre wieści, że wyniki sie polepszyły kathi - o rany ale apetyczne ciasiooo, i jak pięknie udekorowane, zdolna kobitka z Ciebie Małgosia - no to miło ze strony teściowej, własnie mnie też tata pytał o podgrzewacz i może kupi nawet. A Tż porządnie pomaga, jaki zaangażowany w pomoc .
|
|
|
|
#75 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 380
|
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE
Ja też się melduje na nowym
![]() Ja juz gotowa i tylko na wózek czekam. Sprzedawca ostrzegał że nawet 14 dni trzeba czekać więc siedze cicho. Zdecydowałam że narazie nie rozkładam łózeczka bo i tak nie skorzystam. Może jak mała bedzie miała miesiąc to pomyślę. Wiem że to niektórym wyda się dziwne, ale ja już przetestowałam spanie z dzieckiem i wiem że tak mi wygodniej. Muszę powiedzieć że mam nagły przypływ energii i najchętniej to bym latała od rana do wieczora. Ciągle coś robię i nie mogę w miejscu usiedzieć. Skurcze się jakoś ustabilizowały i mam ich jakieś 10 dziennie wiec nie jest źle. Za to bardzo boli mnie miednica i kość cipna. Dziś dodzwoniłam sie do położnej i muszę powiedzieć że jestem trochę zawiedziona. Była jakaś zimna i nawet trochę nieuprzejma. Wstępnie umówiłam się z nią na telefon w środę po świętach i powiedziała że jak bedzie miała czas to się spotkamy na klinikach. Miałam ochotę rzucić słuchawką i sie już nie odezwać , ale pomyślałam że dam jej szansę. To była moja pierwsza rozmowa z nią i pomyślałam że może ma zły dzień. Myslę że nie powinnam jej źle oceniać po jednej krótkiej rozmowie więc zobaczymy jak będzie kiedy się spotkamy. Jeśli wyda mi sie niesympatyczna to zrezygnuję. |
|
|
|
#76 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 386
|
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE
Jejku ale dzisiaj śpiąco,niczego nie zrobiłam praktycznie,zasnęłam z TŻ na pół dnia :P
jutro mam zamiar sie spakowac do szpitala |
|
|
|
#77 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE
GRATULACJE MALUTKA
![]() ![]() ![]() *:OGOLNIE to jestem w meeeeeeeeeeeega szoku ![]() ![]() ![]() i bardzo bardzo bardzo zazdroszcze ![]() ![]() ![]() buziaczki dla ciebie i synolka ![]() ![]() wielkieeeja dzis po wizycie .. dostalam leki na anemie i ogolnie wszystko okej maluch jest juz nisko obym sie tylko nieprzeterminowala... raz mi mowia ze mam termin na 3.. raz na 9.. niec wiem ktory sie liczy bardziej czy z usg czy miesiaczki w kazdym badz razie czekam
__________________
[/SIZE][/RIGHT] |
|
|
|
#79 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 062
|
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE
SMS OD MALUTKIEJ
"CZUJĘ SIĘ DOBRZE, SIEDZĘ I JUTRO ODWIEDZĘ SYNKA, MALUCH ODDYCHA SAM I LEŻY W CIEPLARCE" ale się cieszę że u nich wszystko ok zaraz jej odpiszę
|
|
|
|
#80 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE
Gratuluję Malutkiej!!!! Ale malusieńki ten jej synuś
Oby był zdrów jak rybka![]() A poza tym to mam dołek i wkurzyłam się na mojego ojca i Tżta ![]() Nie rozmawiam z nimi... Od 2 dni mam taką dziwną dolegliwość, że jak idę to co któryś krok czuję takie pieczenie w pipce jakbym miała chory układ moczowy. Ale to na pewno nie to, bo by piekło jak sikam, a to tylko tak mam jak idę ![]() Nie wiem czy nazwać to kłuciem czy pieczeniem a może swędzeniem ale drażni mnie to bo muszę wtedy przystanąć Co to???
|
|
|
|
#81 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 266
|
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE
kurcze dziewczyny nie wiem co mam robic... z ledwoscia pisze na klawiaturze, ale tz spi i nie chce go niepotrzebnie budzic....
od 2 h mam straszny bol brzucha.... nie wiem trudny do opisania... caly twardy jak kamien i boli jakbym sie oberwala czy cos... dzidzia sie rusza jak zwykle... a ja siedziec nie moge ani lezec... chodzic w sumie tez nie moge... juz nie wytrzymuje.... boli jak cholera, nie moge sie skupic na niczym doslownie, nie wiem czy powinnam budzic tz i jechac do szpitala??? wzielam nospe teraz i mam nadzieje ze przejdzie.... co mam robic??
__________________
*****— Alen Baxton |
|
|
|
#82 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 171
|
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE
Gratulacje dla rozpakowanej mamusi!!! Życzę wam dziewczyny szybkich porodów o czasie, ja pzreterminowana kwietniówka i powiem wam że najgorsze jest właśnie czekanie!!! |
|
|
|
#83 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE
pakjusia mialam kiedys takie cos
ze stresu.. taki bol trwal okolo 4-5 godzin.. bardzo bolalo a brzus twardy jak kamien.. robilas cos? przemeczylas sie? zestresowalas? moze poloz sie i uspokoj i zrelaksuj jesli nie przejdzie jedz do szpitala a ja mam wyciek pokarmu..;/ cala koszulka w plamach okropne uczucie czasem chlup poleci...l;/;/;/;/;/;/
__________________
[/SIZE][/RIGHT] |
|
|
|
#84 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 266
|
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE
Cytat:
za to jak pisalam rano w nocy obudzil mnie ten szum radia i wtedy sie strasznie wystraszylam... ale zeby mi sie traz ten bol odezwal??? polozylam sie, wlaczylam muzyczke zeby sie zrelaksowac ale jeszcze gorzej mi bylo... kurde juz naperawde nie wiem co robic... ehhhh jak patrzylam na zagarek to ten bol mam w takich falach co 3-5 min... ustaje i znowu... watpie zeby to bylo cos z porodem zwiazane, ale co to moze byc??? nie ma mamuski na gg wiec nie pogadam z nia, nie wiem co robic....
__________________
*****— Alen Baxton |
|
|
|
|
#85 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 386
|
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE
cinusiowa- to właśnie jak wyżej mówiłyśmy jest skracanie się szyjki, ja też to mam od jakiegoś czasu
![]() pakusia-spokojnie,też miałam takie cuś, jakby mi się miał brzuch oderwać na dole,boli jak cholera, połóż się nogami do góry |
|
|
|
#86 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE
![]() ![]() pakusia nie wiem jak to mozliwe ale chyba znowu zlapal mnie ten bol co ciebie rzucilas na mnie urok hehehe moze podniecilam sie zabardzo wiadomosciami od malutkiej.. albo malenstwa nam naciskaja na jakies nerwy,,, i stad te uczucie w kazdym badz razie boooli.. i pewnie bol potrzyma znowu pare godzin ![]() ![]()
__________________
[/SIZE][/RIGHT] |
|
|
|
#87 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 266
|
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE
Cytat:
skurcze tez juz mialam wiec to napewno nie one... poloze sie jeszcze na pol godzinki i jak nie przejdzie to budze tz bo od 16 mnie tak boli... myslalam ze to przez to ze moze kupke mi sie chce... zrobilam w sumie na chama o 17.... i nic... dalej boli
__________________
*****— Alen Baxton |
|
|
|
|
#88 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE
pakusia - miejmy nadzieję że nospa i odpoczynek pomogą, postaraj sie poleżeć troszkę i powinno przejść, albo weź kąpiel lub prysznic, to czasem przynosi ulgę.
poiglot - fajnie że wszystko ok w tym szpitalu. Więc może tak prędko nie urodzisz. A ja wycieków żadnych nie mam nawet siary .cinusiowa - hmmmm.... no dziwna dolegliwość, a kiedy masz wizytę? esti - ale fajnie, że malutka tak szybko do siebie dochodzi, i że maluszek sam oddycha to jest najważniejsze. Aguśka - i co kochana u Ciebie? Goo100 - to Cię podziwiam że chcesz z maluszkiem spać, ja chce od małego nauczyć go że śpi sam, w swoim łożeczku, widziałam tyle dzieci które sie tak przyzwyczaiły do spania z rodzicami że łóżeczko można było chować |
|
|
|
#89 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE
To moj dzidzius musi byc gotowy i to on wie najlepiej kiedy juz ''czas''
ja tu nie mam nic do gadaniahihihi moge i sie nawet przeterminowac byle by maly byl zdrowiutki i silny..
__________________
[/SIZE][/RIGHT] |
|
|
|
#90 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE
Pakusia, poczekaj jeszcze z godzinke, a jak nie przejdzie to jedzcie do szpitala.
Esti, przekaz Malutkiej i synkowi najcieplejsze pozdrowienia! Aguska, Gosikk, jak tam po wizytach? A ja witam z wieczorka. Rzadko tu bywam o tej porze
__________________
17.05.2009 Antosia jest już z nami!
DZIĘKUJĘ Edytowane przez nicola2002 Czas edycji: 2009-04-08 o 19:40 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:20.




No i fakt że muszę zapytać dziś bo w końcu nigdy nie wiadomo czy dotrwam do kolejnej wizyty
Pewnie że taka sytuacja jest normalna, w końcu coś za coś...

ja wczoraj wieczorem wysiedzieć nie mogłam bo takie miałam kłucia ...... ale nie wiedziałam o tym
ale ja mam zawsze wizje: szpital, ze gin powie ze trzeba isc do szpitala








MÓJ KOCHANY SYNUŚ IGOREK

