Wymarzony pierścionek część XIV :) - Strona 92 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-04-08, 15:03   #2731
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIV :)

Twin, odpisałam Ci długiego posta i się wizaż zepsuł

Napiszę Ci teraz tylko tak w skrócie: rozumiem Cię, że się denerwujesz, reagowałabym tak samo na wtrącanie się rodziców niepotrzebne i na to, że z wymarzonego małego przyjęcia, robi się regularne weselicho....

Twin, czy rozmawiałaś z mamą,że masz inną wizję? Próbowałaś jej uświadomić, że takie wtrącanie się to nic dobrego dla nikogo?
ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-08, 15:04   #2732
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIV :)

Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość

Mój obiad miał być mały- najbliższa rodzina a zrobiło się z tego koło 30 osób! i to tylko z mojej strony. TŻ też chciała mały obiad a jak zobaczył ile będzie osób ode mnie to postanowił zaprosić całą swoją ogromną rodzinę- nie mam pretensji bo ja mogę a on ma nie móc? Obiad nie będzie wyglądał tak jak chciałam przez moich rodziców, bo oni nie chcą kłótni w rodzinie i każą zaprosić mi ciotkę, która miała mnie głęboko w nosie przez całe życie... poza tym za bardzo ingerują w to jak ma wszytsko wyglądać. W związku z tym atmosfera jest między mną a nimi dośc napięta. Miał być obiad a nie wesele a mama mówi, ze nie wyobraża sobie żeby nie było pierwszego tańca, tata, ze nie zatańczy ze mną w dniu ślubu...ale jak on zatańczy to i teśc powiedział, że on tez zatańczy i będzie impreza jak nic :/
poiza tym TŻ nie chce wracać po obiedzie do nas do domu do Wawy tylko nocować u rodziców... świetna noc poślubna
.
Aha to ładnie.....w sumie to nie jestem zdziwiona. Najpierw planuje się skromne przyjęcie, a z czasem zaproszonych osób robi sie coraz wiecej...rodzice lubią dodac coś od siebie, z obiadu robi się 5 dań gorących i początkowe plany totalnie sie zmieniaja.

U nas miały być babcie, rodzice i moje rodzeństwo...ale mąż stwierdził że chrzestnych musi zaprosić, a jak chrzestnych to nie może zrobic tak że jednego wujka zaprosi drugiego nie (szczegolnie że ma tylko 2). Tym sposobem zaprosiliśmy całą najbliższą rodzinę mojego TŻ (dobrze ze ma małą). Ja w sumei trzymałam sie planu bo prócz rodzenstwa zaprosiłam jedna ciotkę i kuzyna z żoną. Do tego doszedł przyjaciel męża z narzeczoną no i świadkowie. No i zrobiło sie 38 osób.
Byłam wściekła o tą rodzinę męża...które generalnie na codzień ma się w dupie. Ale mąż i teściowa sie uparli....nie miałam juz siły sie kłócić.

Tym sposobem z obiadu zrobiło się regularne wesele (tylko na mniej osób) z gorącymi daniami, śledziami na półmiskach itp.

Ale to co dla mnie było najważniejsze zostało po mojemu...nieudekorowany samochód, zero welonu, żadnych oczepin, żadnych 1 tanców, żadnych pieśni pod tytułem "gorzko gorzko" i pijacko wyśpiewanych "100 lat".

tance były...i z tego sie cieszę. Ale były nasze kawałki...puszczane przez naszego przyjaciela.


Twin nie ma sensu walczyć z wszystkimi. Trzeba wypracować kompromisy. Tak jak ja zrobiłam mama uparła sie na rosół -ok, zgodziłam się, ale do niego były kołduny i absolutny zakaz zamawiania galaret wołowych
Tak szczerze mówiąc to te ciotki męża w ogóle mi nie przeszkadzały, rosół mi nie przeszkadzał...to był nasz dzień i ta cała otoczka byla najmniej istotna. Tak na prawdę mogłoby byc 150 osob i tak widziałabym tylko męża i najbliższych

Edytowane przez hania811
Czas edycji: 2009-04-08 o 15:08
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-08, 15:06   #2733
L_V
Zakorzenienie
 
Avatar L_V
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIV :)

Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość
Mój obiad miał być mały- najbliższa rodzina a zrobiło się z tego koło 30 osób! i to tylko z mojej strony. TŻ też chciała mały obiad a jak zobaczył ile będzie osób ode mnie to postanowił zaprosić całą swoją ogromną rodzinę- nie mam pretensji bo ja mogę a on ma nie móc? Obiad nie będzie wyglądał tak jak chciałam przez moich rodziców, bo oni nie chcą kłótni w rodzinie i każą zaprosić mi ciotkę, która miała mnie głęboko w nosie przez całe życie... poza tym za bardzo ingerują w to jak ma wszytsko wyglądać. W związku z tym atmosfera jest między mną a nimi dośc napięta. Miał być obiad a nie wesele a mama mówi, ze nie wyobraża sobei żeby nie było pierwszego tańca, tata, ze nie zatańczy ze mną w dniu ślubu...ale jak on zatańczy to i teśc powiedział, że on tez zatańczy i będzie impreza jak nic :/
poiza tym TŻ nie chce wracać po obiedzie do nas do domu do Wawy tylko nocować u rodziców... świetna noc poślubna

My się w ogóle nie kłócimy o sprawy związane ze ślubem. Po prostu mamy "chłodny" okres... nasza rocznica była do ... jakby ten dzień w ogóle nic nie znaczył, ogólnie TŻ robi wszystko sam a na spędzenie czasu ze mną nie ma już czasu.

a jestem furiatka więc cała wredota ze mnie wyjdzie jak nic....
.
Twin, szczerze mówiąc to się trochę usmiałam czytając to co napisałś - bo to jest jota w jotę to samo co mi opowiadają koleżanki w pracy. Nawet jedna z nich dzisiaj odbyła telefoniczna awanturę z mama i tatem - posżło o ciechciana ciotkę.
Uwierz, ze to nic dziwnego i nie strasznego, że jestes w takim a nie innym nastroju. To chyba przechodza wszyscy.

O rany, mnie tez to czeka?
L_V jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-08, 15:08   #2734
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIV :)

Twin doskonale cie rozumiem. najgorzej, jak osoby trzecie zaczynają nam "organizowac slub" co innego wskzówki, podpowiedzi a co innego. ma byc ta a tak. ech... mam nadzieje, ze jednak dojdziesz z mamą do kompromisu i będzie tak jak soebie wymarzyłas.

Niestety rodzice czasami nie rozumieją, ze oni juz swój slub mieli, a ten jest nasz i powienien byc zrobiony tak jak my chcemy.

edit:
a ja tam bez niczego wywaliłam z listy slubnej juz dawno ciotki których nie lubie, wujków tak samo. a co. nie to co ze strony TZ
__________________


Edytowane przez Madzialenka12344321
Czas edycji: 2009-04-08 o 15:10
Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-08, 15:12   #2735
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIV :)

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
ooo to nie zaciekawie.
No własnie nie pmyslałam o pogodzie. chce jechac na koniec sierpnia. jaka jest wtedy pogada w Tunezji i Chorwacji, ktos wie??
Tunezja powyżej 30, Chorwacja powyżej 25 .
Ale wiadomo to są raczej temperatury srednie.
W Tunezji równie dobrze może być 40 a w Chorwacji 3o

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
T
Niestety rodzice czasami nie rozumieją, ze oni juz swój slub mieli, a ten jest nasz i powienien byc zrobiony tak jak my chcemy.
No własnie
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-08, 15:14   #2736
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIV :)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Tunezja powyżej 30, Chorwacja powyżej 25 .
Ale wiadomo to są raczej temperatury srednie.
W Tunezji równie dobrze może być 40 a w Chorwacji 3o
40 stopni?? to ja wysiadam

edit: a najbardziej mnie dziwi, ze TZ matka pozapraszała ludzi, których nawet TZ nie zna, bo "ona chce sie dobrze bawic" no super, patrzac ze liczba miejsc jest ograniczona. ale tak naporawde czyje to wesele?? mamy sie bawic z ludzimy, których ani ja ani TZ nie zna??
__________________


Edytowane przez Madzialenka12344321
Czas edycji: 2009-04-08 o 15:16
Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-08, 15:33   #2737
twin--maid
Zakorzenienie
 
Avatar twin--maid
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIV :)

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Twin, odpisałam Ci długiego posta i się wizaż zepsuł

Napiszę Ci teraz tylko tak w skrócie: rozumiem Cię, że się denerwujesz, reagowałabym tak samo na wtrącanie się rodziców niepotrzebne i na to, że z wymarzonego małego przyjęcia, robi się regularne weselicho....

Twin, czy rozmawiałaś z mamą,że masz inną wizję? Próbowałaś jej uświadomić, że takie wtrącanie się to nic dobrego dla nikogo?
Rozmawiałam, tłumaczyłam. To nic nie daje...

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Aha to ładnie.....w sumie to nie jestem zdziwiona. Najpierw planuje się skromne przyjęcie, a z czasem zaproszonych osób robi sie coraz wiecej...rodzice lubią dodac coś od siebie, z obiadu robi się 5 dań gorących i początkowe plany totalnie sie zmieniaja.

U nas miały być babcie, rodzice i moje rodzeństwo...ale mąż stwierdził że chrzestnych musi zaprosić, a jak chrzestnych to nie może zrobic tak że jednego wujka zaprosi drugiego nie (szczegolnie że ma tylko 2). Tym sposobem zaprosiliśmy całą najbliższą rodzinę mojego TŻ (dobrze ze ma małą). Ja w sumei trzymałam sie planu bo prócz rodzenstwa zaprosiłam jedna ciotkę i kuzyna z żoną. Do tego doszedł przyjaciel męża z narzeczoną no i świadkowie. No i zrobiło sie 38 osób.
Byłam wściekła o tą rodzinę męża...które generalnie na codzień ma się w dupie. Ale mąż i teściowa sie uparli....nie miałam juz siły sie kłócić.

Tym sposobem z obiadu zrobiło się regularne wesele (tylko na mniej osób) z gorącymi daniami, śledziami na półmiskach itp.

Ale to co dla mnie było najważniejsze zostało po mojemu...nieudekorowany samochód, zero welonu, żadnych oczepin, żadnych 1 tanców, żadnych pieśni pod tytułem "gorzko gorzko" i pijacko wyśpiewanych "100 lat".

tance były...i z tego sie cieszę. Ale były nasze kawałki...puszczane przez naszego przyjaciela.


Twin nie ma sensu walczyć z wszystkimi. Trzeba wypracować kompromisy. Tak jak ja zrobiłam mama uparła sie na rosół -ok, zgodziłam się, ale do niego były kołduny i absolutny zakaz zamawiania galaret wołowych
Tak szczerze mówiąc to te ciotki męża w ogóle mi nie przeszkadzały, rosół mi nie przeszkadzał...to był nasz dzień i ta cała otoczka byla najmniej istotna. Tak na prawdę mogłoby byc 150 osob i tak widziałabym tylko męża i najbliższych
Haniu kompromisy owszem ale nie takie, ze to ja muszę ustępować. Żałuję, że rodzice finansują mi ślub i "obiad", bo wiadomo, że przez to jestem trochę w d....

Moja rodzina nie ale TŻ uwielbia wesela, oczepiny, zabawy i przyśpiewki jak mi ktoś zaśpiewa to wyjdę z siebie i będzie to moje jak najbardziej naturalne zachowanie.
U mnie było by ok. 35 osób gdyby TŻ nie miała ogromnej rodziny i liczebność wzrasta. On liczy, że większość nie przyjedzie bo to tylko obiad w dodatku w niedziele a jego rodzina z daleka.

Cytat:
Napisane przez L_V Pokaż wiadomość
Twin, szczerze mówiąc to się trochę usmiałam czytając to co napisałś - bo to jest jota w jotę to samo co mi opowiadają koleżanki w pracy. Nawet jedna z nich dzisiaj odbyła telefoniczna awanturę z mama i tatem - posżło o ciechciana ciotkę.
Uwierz, ze to nic dziwnego i nie strasznego, że jestes w takim a nie innym nastroju. To chyba przechodza wszyscy.

O rany, mnie tez to czeka?
No to jest pewnego rodzaju pocieszenie, ze nie tylko ja Jak do tej pory Twoi rodzice ani TŻa się nie wtrącali znając Waszą wizję to jesteś szczęściarą, którą to ominie i tego Ci serdecznie zyczę

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Twin doskonale cie rozumiem. najgorzej, jak osoby trzecie zaczynają nam "organizowac slub" co innego wskzówki, podpowiedzi a co innego. ma byc ta a tak. ech... mam nadzieje, ze jednak dojdziesz z mamą do kompromisu i będzie tak jak soebie wymarzyłas.

Niestety rodzice czasami nie rozumieją, ze oni juz swój slub mieli, a ten jest nasz i powienien byc zrobiony tak jak my chcemy.

edit:
a ja tam bez niczego wywaliłam z listy slubnej juz dawno ciotki których nie lubie, wujków tak samo. a co. nie to co ze strony TZ
Moi rodzice najpier:" to wasz slub, szanujemy wasze decyzje i pomysły "a jak przyszło do listy gości ... moi zbyt się "wczuwają" i tzreba ich usadzać, bo np. chcieli sami wybrac mi menu na obiad a mnie by tam w ogóle nie chcieli. Wtedy z TŻem zareagowaliśmy jednoczesnie .. byliw szoku, że my to chcemy ustalać czasem czuję jakby się zksiężyca urwali

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
40 stopni?? to ja wysiadam

edit: a najbardziej mnie dziwi, ze TZ matka pozapraszała ludzi, których nawet TZ nie zna, bo "ona chce sie dobrze bawic" no super, patrzac ze liczba miejsc jest ograniczona. ale tak naporawde czyje to wesele?? mamy sie bawic z ludzimy, których ani ja ani TZ nie zna??
Mój tata na listę wpisał swojej matki brata z żoną, którego widziałam 3 razy w zyciu... tu mi się udało wygrać ale walczę jeszcze o tę wspomnianą wcześniej ciotkę, dla której istniała tylko moja siostra (to jej chrzestna)/. tylko jest lipa, bo jej mąż jest mojej mamy dyrektorem a ciotka nim stresuje w pracy jak Jarek Lechem :/
__________________
twin--maid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-08, 15:35   #2738
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIV :)

Ja moją listę sama układałam, bo nie wyobrazam sobie aby mi ktoś narzucał kogo mam zaprosic na własne wesele. Gorzej z TZ ale juz wie, ze trzeba uciąć 43 osoby i ma zadzwonic do rodziców i powiedziec, ze koniec kropka. na szczescie wbrew moim pesymistycznym myslom, TZ mnie zrozumiał hehe

edit:
za salę tez nam płacą rodzice
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-08, 15:53   #2739
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIV :)

Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość

Haniu kompromisy owszem ale nie takie, ze to ja muszę ustępować. Żałuję, że rodzice finansują mi ślub i "obiad", bo wiadomo, że przez to jestem trochę w d....

Moja rodzina nie ale TŻ uwielbia wesela, oczepiny, zabawy i przyśpiewki jak mi ktoś zaśpiewa to wyjdę z siebie i będzie to moje jak najbardziej naturalne zachowanie.
U mnie było by ok. 35 osób gdyby TŻ nie miała ogromnej rodziny i liczebność wzrasta.
No to ja mam to szczęście że mąż ma malutką rodzinę. A mama co do listy gości w ogóle się nie wtrącała..tylko do samego wyglądu uroczystości.
Sale już macie zamowiona prawda? na ile osób ta sala?.
Z niedzieli już nie zrezygnujecie przecież...kto wesela z pompą w niedziele robi!!
Rodzice powinni trochę odpuścić skoro ustalenia były jakie były i nawet sala na niedzielę jest zamówiona.
Ja rozumiem powiększyć impreze o 10/15 osob ale nie zamieniać w imprezę stulecia
Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość
On liczy, że większość nie przyjedzie bo to tylko obiad w dodatku w niedziele a jego rodzina z daleka.
Matko! to po co on ich w ogóle zaprasza..jak z daleka i ma nadzieję ze nie przyjdą. Sorry Twin ale to już dla mnie komedia.

Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość
Mój tata na listę wpisał swojej matki brata z żoną, którego widziałam 3 razy w zyciu... tu mi się udało wygrać ale walczę jeszcze o tę wspomnianą wcześniej ciotkę, dla której istniała tylko moja siostra (to jej chrzestna)/. tylko jest lipa, bo jej mąż jest mojej mamy dyrektorem a ciotka nim stresuje w pracy jak Jarek Lechem :/
Jezuu ale historie . Jak sie to czyta to na serio śmiac się chce.
A z podkreślonego leję po prostu
Ale ja wiem ze to wcale nie jest śmieszne bo Ty biedna nieźle przez to się stresujesz

Edytowane przez hania811
Czas edycji: 2009-04-08 o 15:58
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-08, 15:54   #2740
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIV :)

To jakaś potworna rodzicielska tendencja do wciskania się w nieswoje sprawy... Jestem przekonana, że rodzice tak się wtrącając, myślą, że robią jak najlepiej dla swoich dzieci...
Dziewczyny, my też takie będziemy kiedyś?
ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-08, 16:01   #2741
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIV :)

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
To jakaś potworna rodzicielska tendencja do wciskania się w nieswoje sprawy... Jestem przekonana, że rodzice tak się wtrącając, myślą, że robią jak najlepiej dla swoich dzieci...
Dziewczyny, my też takie będziemy kiedyś?
Pewnie tak.
Ja mam tylko nadzieję że w troszeczkę mniejszym stopniu
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-04-08, 16:04   #2742
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIV :)

hihi ja miałam miec wesele na 30-40 osób a mama mi kazała dopisać osoby, które widzę tylko na pogrzebie (nawet nie bo nie chodzę na pogrzeby) i zrobiło się 70, ale 20 mam nadzieję, że nie przyjdzie
__________________

kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-08, 16:07   #2743
twin--maid
Zakorzenienie
 
Avatar twin--maid
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIV :)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
No to ja mam to szczęście że mąż ma malutką rodzinę. A mama co do listy gości w ogóle się nie wtrącała..tylko do samego wyglądu uroczystości.
Sale już macie zamowiona prawda? na ile osób ta sala?.
Z niedzieli już nie zrezygnujecie przecież...kto wesela z pompą w niedziele robi!!
Rodzice powinni trochę odpuścić skoro ustalenia były jakie były i nawet sala na niedzielę jest zamówiona.
Ja rozumiem powiększyć impreze o 10/15 osob ale nie zamieniać w imprezę stulecia

Matko! to po co on ich w ogóle zaprasza..jak z daleka i ma nadzieję ze nie przyjdą. Sorry Twin ale to już dla mnie komedia.



Jezuu ale historie . Jak sie to czyta to na serio śmiac się chce.
A z podkreślonego leję po prostu
Ale ja wiem ze to wcale nie jest śmieszne bo Ty biedna nieźle przez to się stresujesz
Salę mamy do 100 osób i tu jest problem... jakby była mniejsza to byłoby jakieś ograniczenie atak...
Tż zaprosił by tylko niektórych,ale wtedy boi się, że ktoś tam się pogniewa (nie rozumiem tego!) więc zaprasza "wszystkich" licząc, ze większość sama zrezygnuje...

Wierzę Haniu, że to może być śmieszne

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
To jakaś potworna rodzicielska tendencja do wciskania się w nieswoje sprawy... Jestem przekonana, że rodzice tak się wtrącając, myślą, że robią jak najlepiej dla swoich dzieci...
Dziewczyny, my też takie będziemy kiedyś?
Rodzice czasem próbują uszczęśliwiać na siłę. Nie chciałabym robić jak rodzice ale pewnie to nieuniknione. Oby tylko tak jak Hania pisze, w mniejszym stopniu
__________________
twin--maid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-08, 16:09   #2744
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIV :)

No i super. Tz miał miec nadgodziny, wiec pomyslałam, ze sama obiadu jesc nie bede. a ten mi napisała, ze za 30 min bedzie a ja nic nie mam na obiad no
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-08, 16:11   #2745
twin--maid
Zakorzenienie
 
Avatar twin--maid
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIV :)

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
No i super. Tz miał miec nadgodziny, wiec pomyslałam, ze sama obiadu jesc nie bede. a ten mi napisała, ze za 30 min bedzie a ja nic nie mam na obiad no

W 30 minut to prawie 2 obiady możesz zrobić. Ja nasmażyłam dziś naleśników. Nie miałam dziś weny i bedą z dżemem.
__________________
twin--maid jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-04-08, 16:15   #2746
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIV :)

Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość
W 30 minut to prawie 2 obiady możesz zrobić. Ja nasmażyłam dziś naleśników. Nie miałam dziś weny i bedą z dżemem.
własnie rozmrazam piersi kurczaka. wstawilam wode na brokuły i makaron. wszytsko podgotuje a potem do naynia zaroodpornego , dodam sosu czosnkowego i sru zapieke nie wiem co z tego wyjdzie., ale tylko to mam w lodówce
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-08, 16:15   #2747
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIV :)

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość
hihi ja miałam miec wesele na 30-40 osób a mama mi kazała dopisać osoby, które widzę tylko na pogrzebie (nawet nie bo nie chodzę na pogrzeby) i zrobiło się 70, ale 20 mam nadzieję, że nie przyjdzie
Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość
Salę mamy do 100 osób i tu jest problem... jakby była mniejsza to byłoby jakieś ograniczenie atak...
Tż zaprosił by tylko niektórych,ale wtedy boi się, że ktoś tam się pogniewa (nie rozumiem tego!) więc zaprasza "wszystkich" licząc, ze większość sama zrezygnuje...

Wierzę Haniu, że to może być śmieszne
Oj to rzeczywiście problem nie możesz powiedziec "hola, spokojnie mamy mała sale"

Z tym zapraszaniem z nadzieję za dana osoba nie przyjdzie to chore jest. Bo osoba która dostaje to zaproszenie, zazwyczaj też nie ma ochoty przyjść i wcale na to zaproszenie nie czeka. Ale jak już dostaje zaproszenie to się robi problem...bo skoro już zaproszona to nie wypad nie przyjść.
Z powodu znienawidzonego przeze mnie "wypada, nie wypada" kilka osób jest niezadowolonych.

Ja nie chodziłam (i nie będę chodziła) na wesela osób z którymi nie jestem blisko. Tym sposobem nie miałam durnego problemu na zasadzie "ale on/ona u mnie był/była więc wypada ją zaprosić".
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-08, 16:55   #2748
twin--maid
Zakorzenienie
 
Avatar twin--maid
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIV :)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Oj to rzeczywiście problem nie możesz powiedziec "hola, spokojnie mamy mała sale"

Z tym zapraszaniem z nadzieję za dana osoba nie przyjdzie to chore jest. Bo osoba która dostaje to zaproszenie, zazwyczaj też nie ma ochoty przyjść i wcale na to zaproszenie nie czeka. Ale jak już dostaje zaproszenie to się robi problem...bo skoro już zaproszona to nie wypad nie przyjść.
Z powodu znienawidzonego przeze mnie "wypada, nie wypada" kilka osób jest niezadowolonych.

Ja nie chodziłam (i nie będę chodziła) na wesela osób z którymi nie jestem blisko. Tym sposobem nie miałam durnego problemu na zasadzie "ale on/ona u mnie był/była więc wypada ją zaprosić".
No właśnie. Ja bym zaprosiła tylko tych, których chcę zaprosić aby byli obecni w tym ważnym dniu. jednak same moje chcenie nie wystarcza

Dobra koniec biadolenia dzięki, że mogłam się wygadać i dzięki za zrozumienie i rady
__________________
twin--maid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-08, 17:06   #2749
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIV :)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość

Ja nie chodziłam (i nie będę chodziła) na wesela osób z którymi nie jestem blisko. Tym sposobem nie miałam durnego problemu na zasadzie "ale on/ona u mnie był/była więc wypada ją zaprosić".
Dopiero teraz zauważylam że wyszlo mi masło maslane
miało być oczywiście "ja u niego/ u niej byłam więc wypada ją/jego zaprosić"
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-04-08, 17:13   #2750
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIV :)

dziewczyny jestem juz po obiedzie zapiekanka wymyslana na szybko wyszla mi rewelacyjnie przepyszna.

TZ rozłozony na maksa. zjadl i połozył sie do lózka. a zaraz mu ide podac aspirynkę. ech...

edit:
TZ powiedzoal,z e fryzurka jak i bukiet super
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-08, 17:43   #2751
kotekk81
Zakorzenienie
 
Avatar kotekk81
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 718
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIV :)

czesc

fantastyczny dzien byl dzisiaj. Pogoda fantastyczna, szefowej nie bylo w pracy i zaraz spadamy na szybka imprezke urodzinowa do znajomych

widze ze dzis dominowal temat slubny, to moze byscie cos doradzily mojej przyszlej bratowej bo bidulka troche sie pogubila
__________________
Maja

Podczas gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować
kotekk81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-08, 18:41   #2752
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIV :)

a u nas dzis było paskudnie. za to jutro podobno ma byc nawet 22 stopnie
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-08, 18:56   #2753
et-ka
Zakorzenienie
 
Avatar et-ka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 6 202
GG do et-ka
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIV :)

a ja ni cholery nie wiem jaką mogłabym mieć suknię ślubną w rozmiarze xxxxxxxxxxxxxxl.. a tak sobie dziś o tym myślę i dumam. nie to żebym jakiś ślub palnowała w najbliższej przyszłości
__________________

Dyskretnej troski trzeba mi..
et-ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-08, 18:59   #2754
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIV :)

Cytat:
Napisane przez kotekk81 Pokaż wiadomość
czesc

fantastyczny dzien byl dzisiaj. Pogoda fantastyczna, szefowej nie bylo w pracy i zaraz spadamy na szybka imprezke urodzinowa do znajomych

widze ze dzis dominowal temat slubny, to moze byscie cos doradzily mojej przyszlej bratowej bo bidulka troche sie pogubila
Kotku, a w czym się bratowa pogubiła? W przygotowaniach czy w koncepcji na swój ślubny image?

Kurcze, Dziewczyny, ale mnie męczy uczulenie. Makabra - mam taki katar, że nie mogę oddychać...no i potworny, duszący kaszel. Rano się budzę z opuchniętymi oczami... A już mi przchodziło, w zeszłym roku było ok...a teraz znowu to samo
ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-08, 19:04   #2755
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIV :)

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Kotku, a w czym się bratowa pogubiła? W przygotowaniach czy w koncepcji na swój ślubny image?

Kurcze, Dziewczyny, ale mnie męczy uczulenie. Makabra - mam taki katar, że nie mogę oddychać...no i potworny, duszący kaszel. Rano się budzę z opuchniętymi oczami... A już mi przchodziło, w zeszłym roku było ok...a teraz znowu to samo
oo to ja w tamtym tygodniu przez cały tydzien miałam taka alergię. w nocy nie spałam, bo sie dusiłam od kataru. a do tego na oczy nic nie widziałam i mnie piekły i łzawiły. masakra. w Polsce nigdy nie miałam alergii

a ja tak sobie policzyłam, ze do połowy maja, a tym samym naszego powrotu do Polski zostało tylko 4-5 tygodni. masakra. Moze to dziwne, ale nie chce mi sie wracac
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-08, 19:18   #2756
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIV :)

Cytat:
Napisane przez et-ka Pokaż wiadomość
a ja ni cholery nie wiem jaką mogłabym mieć suknię ślubną w rozmiarze xxxxxxxxxxxxxxl.. a tak sobie dziś o tym myślę i dumam. nie to żebym jakiś ślub palnowała w najbliższej przyszłości
Etko, no proszę Cię, nie uwierzę, że aż tyle iksów potrzebujesz
Jako, że ja też nie należę do najmniejszych, pokażę Ci kilka sukienek
Właściwie żadna nie jest powalająca...ale te panie nie są szczuplutkie, a wyglądają całkiem dobrze
Mi się najbardziej podoba ta pierwsza

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
oo to ja w tamtym tygodniu przez cały tydzien miałam taka alergię. w nocy nie spałam, bo sie dusiłam od kataru. a do tego na oczy nic nie widziałam i mnie piekły i łzawiły. masakra. w Polsce nigdy nie miałam alergii

a ja tak sobie policzyłam, ze do połowy maja, a tym samym naszego powrotu do Polski zostało tylko 4-5 tygodni. masakra. Moze to dziwne, ale nie chce mi sie wracac

Madziu, no mnie właśnie też dopadło tydzień temu. Mam nadzieję, że szybko przejdzie bo już ledwo zipię...
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1004.jpg (23,0 KB, 26 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 1505W-main.jpg (31,9 KB, 22 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 9137a.jpg (21,3 KB, 11 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg bonny1604.jpg (20,4 KB, 13 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg bonny1612.jpg (22,2 KB, 15 załadowań)

Edytowane przez ButterBear
Czas edycji: 2009-04-08 o 19:20
ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-08, 19:24   #2757
et-ka
Zakorzenienie
 
Avatar et-ka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 6 202
GG do et-ka
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIV :)

no może jakieś 2 iksy mniej

i ja wiem, że są sukienki dla xxxxxxxxxxxlów, ale właśnie..one nie są powalające..są po prostu ładne bądź brzydkie.
__________________

Dyskretnej troski trzeba mi..
et-ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-08, 19:26   #2758
zuzaneczka
Zakorzenienie
 
Avatar zuzaneczka
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 750
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIV :)

witaj druga zmiano

doczytałam co tam naskrobałyście

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
No to może wyglądam jak taki młody jeszcze wieloryb Mam dość duży biust, co często utrudnia sprawę doboru garderoby
ja mam odwrotny problem, biust za mały do rozmiaru reszty,
I tak - zamówiłam sukienkę na wesele które mam w maju, taką na ciężarówkę bo brzuch mi rozsadza - wszystko cacy tylko w biuście pusatwo - i tak jest zawsze

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
jco byc poleciła bardziej Chorwację czy Tunezję.

w CHorwacji nie byłam ale byłam w Tunezji i zdecydowanie radzę Chorwacja.
My w Tunezji byliśmy w podróży poślubnej takiej na rocznicę bo wcześniej się nie dało. Byłam widziałam , więcej tam nie wrócę. Owszem było co oglądać, mieliśmy fajne towarzystwo, ale Arabowie i ich "dziwna" kultura... nie dla mnie.

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość

Niestety rodzice czasami nie rozumieją, ze oni juz swój slub mieli, a ten jest nasz i powienien byc zrobiony tak jak my chcemy.
u mnie nie rozumiała tylko teściowa ale tępiłam cały czas jej zapędy. Trochę się na mnie wściekała, ale oficjalnie się nie pożarłyśmy. Mieszała jednak do samego końca. Nie uległam jej jednak.
Wyszła sobie z imprezy na parę godzin ale nikt nie płakał z tego powodu
Najbardziej było mi jednak przykro, jak dziękowałam jej za udekorowanie kościoła - wzięła to na siebie i naprawdę super wyszło. Powiedziała jednak, że przecież ona zrobiła to dla siebie. Fajnie nie?

Moi rodzice zachowali się super, coś np. sugerowali - ale oczekiwali mojej akceptacji, nic na siłę. Wspierali mnie jak mogli.
Teściu w ogóle się nie wtrącał.


A w ogóle wasze rozważania przedślubne przypomniały mi w jakim ja chodziłam podłym nastroju i jak się wyżywałam na swoim TŻ. To widocznie standard
__________________
.
.

Marzenia się spełnią. Czekają tylko na właściwy moment.
zuzaneczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-08, 19:33   #2759
mekintoszek
Rozeznanie
 
Avatar mekintoszek
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 580
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIV :)

cześć

Wpadam się tylko przywitać.

Madziu, zdecydowanie skromne dodatki i prosta fryzura,bez żadnych loczków

Twin, tak to jest ze ślubami i weselami, prędzej czy później rodzice wtrącą swoje trzy grosze. Przemyśl sobie , czy poza tym, że wkurza Cię ich wtrącanie, będą Ci przeszkadzały osoby przez nich zaproszone? Tak jak Hania napisała, podejrzewam, że w tym dniu bedziesz widziała tylko swojego męża, a reszta nie będzie ważna, dlatego czy warto teraz tak się tym denerwować? W końcu oni płacą za tych gości, nie Wy - ja bym odpuściła. Nie odpuszczaj jednak w sprawach ważnych dla Ciebie-nie chcesz oczepin i innych cyrków, nie zgadzaj się na to.

Et-ka, Butter, jasne, że nie tylko rozmiary 36 dobrze wyglądają w sukniach ślubnych. Moja rada-pierwsza kiecka wklejona przez Butter, jest świetna. Pozostałe dodatkowo powiększają moim zdaniem. Byłam na ślubie koleżanki, która jest taką postawną dziewczyną-nie jest strasznie gurba, jest wysoka i dość masywna. Kieckę miała dobraną fatalnie, ogromniastą, rozchodzącą się bardzo szeroko - coś jak czwarta wrzucona przez Butter. Strasznie ją to powiększało. Lepiej jakąś linię bliżej ciała wybrać moim zdaniem. Aaale nie wiem, jak wyglądacie, więc to taka wskazówka luźna oczywiście, z zaobserwowanej koleżanki
mekintoszek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-08, 19:33   #2760
twin--maid
Zakorzenienie
 
Avatar twin--maid
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Wymarzony pierścionek część XIV :)

Ta 1 i 2 suknia bardzo mi się podobają
__________________
twin--maid jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.