Mamusie lipcowo-sierpniowe 2009 - "dziewiec miesiecy stwarzania malego swiata"czesc 3

[Cassandra 23]

Napisane przez eleeri

No i widzę, że moja wiadomość aż 3 razy jest wysłana

już mi ciśnienie podskoczyło, lecę się zbierać do tej szkoły, pa.

Już nie mam cierpliwości to tego forum... co napisze to mnie wyrzuca
Tak ładnie pocytowałam i mi gdzieś wcieło

Wojtusia dziękuje za przepis
Ale jak mam ubić jajka na parze?? Nie rozumiem tego

[Wojtusia]

Na parze, to stawiasz miske z jajkami na jakims garnku z gorącą, gotujacą się wodą, ale zeby ta miska nie dotykała wody, tylko para wodna ogrzewa miske i tak miksowac to. trzeba uwazac, bo jak sie rozgrzeje miska to goraca naprawde sie robi. jak sie ubija jajka na parze to trzeba uwazac i wyłączac co jakis czas wode zeby jajka sie nie scieły (raz mi sie tak zrobiło)

[megi b]

Hej dziewczynki

Przywitam się tylko szybciutko i idę nadrobić zaległości bo troszkę od wczoraj naskrobałyście

Ja dziś cały dzień w drodze. Byłam odwieźć mamę od szpitala, jutro ma zabieg usuwania żył. Oby wszystko dobrze się skończyło. Ja to już się chyba do niczego nie nadaję, 200 km mnie tak wymęczyło jak bym cały dzień sprzątała Chyba nawet malutka jest zmęczona bo jakoś mniej fika niż zwykle. No dobra zabieram się do czytania

[skierka1981]

Witam nowe mamusie

ja obskoczyłam hurtownie, łóżeczko w sumie wybrane, proste sosnowe z szufladą - ok 200 zł, do tego materac 50 zł, pościel kupię gdzie indziej bo tu masakrycznie droga, wezmę jescze przewijak chyba bo ok 40 zł, wanienkę bo 22 zł, a jakiś śpiworek właśnie, okrycie kąpielowe, pościel może z allegro. jeszcze muszę na spokojnie pomyśleć. i jak mąż będzie miał wolną sobotę to jedziemy po te rzeczy
powiem wam że nie nadaję się na takie łażenie już szybko się męczę i potem mi się wracać nawet nie chce i tak to dzień zleciał, a teraz wróciłam i zrobiłam sałatkę taką kombinowaną ( kurczak pieczony pokrojony z sałatą, rzodkiewką, ogórkiem, szczypiorkeim, pomidorkiem i sałatką - pychotka) + ziemniaczki młode, mniam.

i oczywiście nie obyło się bez małych zakupów (tylko że to już na rozmiar 62 - bo też 56 chyba mam dość)


Zdjęcia-0026.jpg Zdjęcia-0027.jpg Zdjęcia-0028.jpg



jedne body, taki rampers - tak to się chyba mnazywa i są przy nim skarpetki niebieskie tylko nie widać, i komplecik bluzeczka z krabem i spodenki. super są te ciuszki


chociaż raz mi te zdjęcia dobrze wyszły - dochodzę do wprawy

[truheart]

Napisane przez skierka1981

Witam nowe mamusie

ja obskoczyłam hurtownie, łóżeczko w sumie wybrane, proste sosnowe z szufladą - ok 200 zł, do tego materac 50 zł, pościel kupię gdzie indziej bo tu masakrycznie droga, wezmę jescze przewijak chyba bo ok 40 zł, wanienkę bo 22 zł, a jakiś śpiworek właśnie, okrycie kąpielowe, pościel może z allegro. jeszcze muszę na spokojnie pomyśleć. i jak mąż będzie miał wolną sobotę to jedziemy po te rzeczy
powiem wam że nie nadaję się na takie łażenie już szybko się męczę i potem mi się wracać nawet nie chce i tak to dzień zleciał, a teraz wróciłam i zrobiłam sałatkę taką kombinowaną ( kurczak pieczony pokrojony z sałatą, rzodkiewką, ogórkiem, szczypiorkeim, pomidorkiem i sałatką - pychotka) + ziemniaczki młode, mniam.

i oczywiście nie obyło się bez małych zakupów (tylko że to już na rozmiar 62 - bo też 56 chyba mam dość)


Załącznik 2173709 Załącznik 2173710 Załącznik 2173711



jedne body, taki rampers - tak to się chyba mnazywa i są przy nim skarpetki niebieskie tylko nie widać, i komplecik bluzeczka z krabem i spodenki. super są te ciuszki


chociaż raz mi te zdjęcia dobrze wyszły - dochodzę do wprawy

Czyli całkiem sporo rzeczy masz już upatrzone
Sałatka brzmi bardzo fajnie, ja jutro coś będę kombinować jeśli zostanę w domu dziś chrupałam rzodkiewki w pracy i zachciało mi się ich w sałatce
Krab faktycznie uroczy

[Cassandra 23]

Skierko ubranka śliczne Wszystko mi sie podoba

Oj dziewczyny widzę, że na poważnie zabieracie sie za wyprawkę. I słusznie bo czas leci...
Ja tez muszę w koncu wybrac sie na większe zakupy.
Po świetach już nie ma bata, jedziemy do hurtowni po większe zakupy.
A łóżeczko też chcę z szufladą zawsze to dodatkowe miejsce na rzeczy malego.

[truheart]

A co tu takie pustki
Jak ja mam trochę czasu to cisza jak makiem zasiał a potem jak ruszy lawinowo to znów do nadrobienia będzie milion stron
Ciekawe jak Ania po wizycie?

[Cassandra 23]

Napisane przez truheart

A co tu takie pustki
Jak ja mam trochę czasu to cisza jak makiem zasiał a potem jak ruszy lawinowo to znów do nadrobienia będzie milion stron
Ciekawe jak Ania po wizycie?

Właśnie też sie zastanawiam co tak cicho. Zawsze w środek tygodnia większość mamuś było aktywnych. A dzisiaj...

W takmi razie i ja zmykam. Dzisiaj wieczorek dla urody. Maseczka na włosy i na twarz, depilacja. Zobaczymy na co wystarczy mi jeszcze sił
Aha i już peeling by sie przydał.

Dziewczyny już o tym pisałam ale martwią mnie te moje obrzęki Pod koniec dnia kostek mi nie widać. Nogi są cieżkie, opuchnięte. Czytałam, że to normalne w ciaży ale tak jakoś dziwnie sie z tym czuje.
Może słyszałyście o jakiejś maści na obrzęki? Jutro wybieram sie do miasta to przy okazji wstapie do apteki, może mi coś doradzą.
I koniecznie muszę kupić jakieś klapki wygodne. Bo nie mam butów

[UnholyOne]

Wow, jakie pustki. Jak siedzę to nikt się nie udziela

Skierko, różowa ta Twoja Amelka będzie - pradziwa królewna

Ja już basta z ciuchami - chociaż ciągnie jak wchodzę na Allegro. wszystko takie słodkie, że tu parę groszy, tam parę i 5 wyprawek się robi Tylko to co wcześniej napisałam (śpiochy, kaftanik, koszulka x3)
Tak zostanie "tylko":
wanienka (zastanawiam się między ondą, a kombajnem brevi na wannę)
przewijak - może byc troche później, jak już będę używała łózeczko,
tak samo pościel
kołyska,
no i oczywiście wózek

to tak z grubszych rzeczy

[truheart]

Napisane przez Cassandra 23

Właśnie też sie zastanawiam co tak cicho. Zawsze w środek tygodnia większość mamuś było aktywnych. A dzisiaj...

W takmi razie i ja zmykam. Dzisiaj wieczorek dla urody. Maseczka na włosy i na twarz, depilacja. Zobaczymy na co wystarczy mi jeszcze sił
Aha i już peeling by sie przydał.

Dziewczyny już o tym pisałam ale martwią mnie te moje obrzęki Pod koniec dnia kostek mi nie widać. Nogi są cieżkie, opuchnięte. Czytałam, że to normalne w ciaży ale tak jakoś dziwnie sie z tym czuje.
Może słyszałyście o jakiejś maści na obrzęki? Jutro wybieram sie do miasta to przy okazji wstapie do apteki, może mi coś doradzą.
I koniecznie muszę kupić jakieś klapki wygodne. Bo nie mam butów

Szukaj z wyciągiem z kasztanowca albo z mentholem
Mnie też po chodzeniu puchną kostki i tez mnie to wkurza, bo zawsze miałam takie raczej chude, że teraz w ogólne nie moge na nie patrzeć

[UnholyOne]

Napisane przez Cassandra 23

Właśnie też sie zastanawiam co tak cicho. Zawsze w środek tygodnia większość mamuś było aktywnych. A dzisiaj...

W takmi razie i ja zmykam. Dzisiaj wieczorek dla urody. Maseczka na włosy i na twarz, depilacja. Zobaczymy na co wystarczy mi jeszcze sił
Aha i już peeling by sie przydał.

Dziewczyny już o tym pisałam ale martwią mnie te moje obrzęki Pod koniec dnia kostek mi nie widać. Nogi są cieżkie, opuchnięte. Czytałam, że to normalne w ciaży ale tak jakoś dziwnie sie z tym czuje.
Może słyszałyście o jakiejś maści na obrzęki? Jutro wybieram sie do miasta to przy okazji wstapie do apteki, może mi coś doradzą.
I koniecznie muszę kupić jakieś klapki wygodne. Bo nie mam butów

Co do obrzęków, to dobre są żele chodzące do stóp dla kobiet w ciąży. Ja próbowałam z chicco i był super, tylko zapach odstraszał mojego małża

[Cassandra 23]

Napisane przez truheart

Szukaj z wyciągiem z kasztanowca albo z mentholem
Mnie też po chodzeniu puchną kostki i tez mnie to wkurza, bo zawsze miałam takie raczej chude, że teraz w ogólne nie moge na nie patrzeć

Napisane przez UnholyOne

Co do obrzęków, to dobre są żele chodzące do stóp dla kobiet w ciąży. Ja próbowałam z chicco i był super, tylko zapach odstraszał mojego małża

Dzięki dziewczyny
Tak własnie myslałam, że takie chłodzące będą dobre. Jutro sie rozejrze za jakimś specyfikiem.

A ten żel Chicco w aptece można kupic?

[truheart]

Napisane przez Cassandra 23

A ten żel Chicco w aptece można kupic?

Ja widziałam w sklepie z rzeczami dla maluchów

[UnholyOne]

Napisane przez Cassandra 23

Dzięki dziewczyny
Tak własnie myslałam, że takie chłodzące będą dobre. Jutro sie rozejrze za jakimś specyfikiem.

A ten żel Chicco w aptece można kupic?

Ja kupowałam w sklepie chicco
a w aptece to np.:
AA Therapy Ja i Mama
Dax Cosmetics Perfecta Mama
Mustela

[Karolinak82]

Napisane przez megi b

Ja dziś cały dzień w drodze. Byłam odwieźć mamę od szpitala, jutro ma zabieg usuwania żył. Oby wszystko dobrze się skończyło. Ja to już się chyba do niczego nie nadaję, 200 km mnie tak wymęczyło jak bym cały dzień sprzątała Chyba nawet malutka jest zmęczona bo jakoś mniej fika niż zwykle. No dobra zabieram się do czytania

Trzymam kciuki za Twoją Mamę, bo brzmi poważnie...ale na pewno będzie dobrze

Napisane przez skierka1981

ja obskoczyłam hurtownie, łóżeczko w sumie wybrane, proste sosnowe z szufladą - ok 200 zł, do tego materac 50 zł, pościel kupię gdzie indziej bo tu masakrycznie droga, wezmę jescze przewijak chyba bo ok 40 zł, wanienkę bo 22 zł, a jakiś śpiworek właśnie, okrycie kąpielowe, pościel może z allegro. jeszcze muszę na spokojnie pomyśleć. i jak mąż będzie miał wolną sobotę to jedziemy po te rzeczy
i oczywiście nie obyło się bez małych zakupów (tylko że to już na rozmiar 62 - bo też 56 chyba mam dość)

jedne body, taki rampers - tak to się chyba mnazywa i są przy nim skarpetki niebieskie tylko nie widać, i komplecik bluzeczka z krabem i spodenki. super są te ciuszki

o to widzę że się Skierka poważnie zabrałaś za zakupy Ciuszki super

Napisane przez UnholyOne

Ja już basta z ciuchami - chociaż ciągnie jak wchodzę na Allegro. wszystko takie słodkie, że tu parę groszy, tam parę i 5 wyprawek się robi Tylko to co wcześniej napisałam (śpiochy, kaftanik, koszulka x3)
Tak zostanie "tylko":
wanienka (zastanawiam się między ondą, a kombajnem brevi na wannę)
przewijak - może byc troche później, jak już będę używała łózeczko,
tak samo pościel
kołyska,
no i oczywiście wózek

to tak z grubszych rzeczy

Ja się tak wlaśnie zastanawiałam czy od razu pościel kupować...w końcu lato i Maleństwo na pewno pod kołderkami nie będzie leżało...a i podusia nie bedzie potrzebna...ja myślałam by na początek kupić ochraniacz, prześcieradło i kocyki...Mamusie doświadczone poprawcie mnie jeśli sie mylę

Napisane przez UnholyOne

Co do obrzęków, to dobre są żele chodzące do stóp dla kobiet w ciąży. Ja próbowałam z chicco i był super, tylko zapach odstraszał mojego małża

Mnie właśnie koleżanka ze studiów odwiedziła i powiedziala że nie wygladam jakbym przytyła sama w sobie...jedynie ręce opuchnięte mam no i nogi...czy ten żel na ręce też pomaga? Coś mi się wydaje że to woda się zatrzymuje tylko w organiźmie i dlatego takie obrzęki...dziewczyny jak z tym walczyć???

[Ania0104]

Napisane przez truheart

Ciekawe jak Ania po wizycie?

noooo ja po wizycie ... w sumie to była taka ekspresowa wizyta ... ciśnienie ok, waga tez ok - w sumie przytyłam 6 kg ... usg trwało moze dwie minuty - wszystko jest w porządku - dzidz rośnie, waży 716 g ... a zdjęcia --- nie mam zdjęć ... znów był tak ułożony ze twarzyczki nie było widać ... ginka pomierzyła wszystko i wsio, po usg

Ale trudno ... moze następnym razem ... dostałam skierowniae na morfologie i mocz ... następna wizyta 4 maja

[Karolinak82]

Napisane przez Ania0104

noooo ja po wizycie ... w sumie to była taka ekspresowa wizyta ... ciśnienie ok, waga tez ok - w sumie przytyłam 6 kg ... usg trwało moze dwie minuty - wszystko jest w porządku - dzidz rośnie, waży 716 g ... a zdjęcia --- nie mam zdjęć ... znów był tak ułożony ze twarzyczki nie było widać ... ginka pomierzyła wszystko i wsio, po usg

Ale trudno ... moze następnym razem ... dostałam skierowniae na morfologie i mocz ... następna wizyta 4 maja

Ania najważniejsze że wszystko dobrze...synuś zdrowo rośnie i z tego trzeba się cieszyć...może następnym razem się pokaże Mamusi

[UnholyOne]

Napisane przez Karolinak82

Trzymam kciuki za Twoją Mamę, bo brzmi poważnie...ale na pewno będzie dobrze



o to widzę że się Skierka poważnie zabrałaś za zakupy Ciuszki super



Ja się tak wlaśnie zastanawiałam czy od razu pościel kupować...w końcu lato i Maleństwo na pewno pod kołderkami nie będzie leżało...a i podusia nie bedzie potrzebna...ja myślałam by na początek kupić ochraniacz, prześcieradło i kocyki...Mamusie doświadczone poprawcie mnie jeśli sie mylę



Mnie właśnie koleżanka ze studiów odwiedziła i powiedziala że nie wygladam jakbym przytyła sama w sobie...jedynie ręce opuchnięte mam no i nogi...czy ten żel na ręce też pomaga? Coś mi się wydaje że to woda się zatrzymuje tylko w organiźmie i dlatego takie obrzęki...dziewczyny jak z tym walczyć???

W sumie z pościelą masz racje, tyle, że raczej pościel sprzedawana jest w kompletach (poszewki, ochraniacz). Więc jak kupowac, to wszystko razem, żeby pasowało. Ale może trafisz osobno

Ja żelem smarowałam się tylko na nogi i pomagało, a na ręcę nie wiem
Woda się zatrzymuje, ale to nie znaczy, żeby mniej spożywac płynów, bo wtedy wiąże się to z inymi dolegliwościami - problemami.
Polecane to masaż i spanie/leżenie z nogami w górze.
Ale niestety takie uroki ciązy - miną po porodzie

Napisane przez Ania0104

noooo ja po wizycie ... w sumie to była taka ekspresowa wizyta ... ciśnienie ok, waga tez ok - w sumie przytyłam 6 kg ... usg trwało moze dwie minuty - wszystko jest w porządku - dzidz rośnie, waży 716 g ... a zdjęcia --- nie mam zdjęć ... znów był tak ułożony ze twarzyczki nie było widać ... ginka pomierzyła wszystko i wsio, po usg

Ale trudno ... moze następnym razem ... dostałam skierowniae na morfologie i mocz ... następna wizyta 4 maja

Dobrze, że dobrze.
A synuś następnym razem się pokaże

[Svinecka]

Napisane przez frida110

Cześć dziewuszki. U mnie od kilku dni jakiś dół Nawet nie potrafię wytłumaczyć skąd się wziął.
Nawet pisać mi się nie chce

oj a co to za dolki w taka piekna pogode? glowa do gory! no juz!

Napisane przez Ania0104

Svinecka cudne ciuszki! nie dziwie się ze wypłaty już nie masz

nom ale troche dol bo kasa potrzebna a tu juz sie rozeszla
i w sumie sie wydaje, ze kupilam tak nie wiele

Napisane przez UnholyOne

A ja właśnie wybrałam wstępnie kilka rzeczy do szpitala.
To co muszę kupic to 3 szt koszulek i 3 kaftaników oraz 3 spiochy i tyle.
Ostatnia fotka, to wstępnie na wyjście ze szpitala

to w szpitalu dziecko nie lezy w szpitalnych rzeczach? moj maly lezal i przebralam go tylko na wyjscie. nawet chyba nie mozna bylo bo jak zabierali dziecko na badanie czy cos to przebierali od razu a rzeczy do prania wrzucali

Napisane przez Karolinak82

Super że doszedł...cyknij zdjecie jak się prezentuje jestem bardzo ciekawa

ja go juz zapakowalam tak jak byl zeby mi sie nie poniszczyl i pooklejalam to wszystko wiec nie bardzo juz mi sie chce odpakowywac.
cykne jak bedzie juz wisial na scianie - obiecuje
a Ty jak tam nic nie licytujesz?

Napisane przez bibi23

Witam Mamusie lipcowo-sierpniowe, objadając się żelkami za którymi ostatnio przepadam, dołączam się do wątku, mój termin to teoretycznie 22 lipiec chociaż z ostatniego USG to 11 lipca. Za oknem piękna pogoda więc dostarczymy dużo witaminy "d" naszym maleństwom, pozdrawiam cieplutko i miłych spacerów życzę

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

a odnośnie zgagi, próbowałyście migdałów gorzkich, mi pomagają:0

witam nowa mamusie

Napisane przez megi b

Hej dziewczynki

Przywitam się tylko szybciutko i idę nadrobić zaległości bo troszkę od wczoraj naskrobałyście

Ja dziś cały dzień w drodze. Byłam odwieźć mamę od szpitala, jutro ma zabieg usuwania żył. Oby wszystko dobrze się skończyło. Ja to już się chyba do niczego nie nadaję, 200 km mnie tak wymęczyło jak bym cały dzień sprzątała Chyba nawet malutka jest zmęczona bo jakoś mniej fika niż zwykle. No dobra zabieram się do czytania

trzymam kciuki za mame

Napisane przez Ania0104

noooo ja po wizycie ... w sumie to była taka ekspresowa wizyta ... ciśnienie ok, waga tez ok - w sumie przytyłam 6 kg ... usg trwało moze dwie minuty - wszystko jest w porządku - dzidz rośnie, waży 716 g ... a zdjęcia --- nie mam zdjęć ... znów był tak ułożony ze twarzyczki nie było widać ... ginka pomierzyła wszystko i wsio, po usg

Ale trudno ... moze następnym razem ... dostałam skierowniae na morfologie i mocz ... następna wizyta 4 maja

oj co tak smetnie? najwazniejsze, ze z dzidzia wszystko ok
moja wizyta tez ostatnio byla krotka i nawet bez usg
teraz mam 27 kwietnia


o matko ale burza u nas

[truheart]

Napisane przez Ania0104

noooo ja po wizycie ... w sumie to była taka ekspresowa wizyta ... ciśnienie ok, waga tez ok - w sumie przytyłam 6 kg ... usg trwało moze dwie minuty - wszystko jest w porządku - dzidz rośnie, waży 716 g ... a zdjęcia --- nie mam zdjęć ... znów był tak ułożony ze twarzyczki nie było widać ... ginka pomierzyła wszystko i wsio, po usg

Ale trudno ... moze następnym razem ... dostałam skierowniae na morfologie i mocz ... następna wizyta 4 maja

Najważniejsze, że wszystko dobrze wstydzioch z Dawidka, nie chce pokazać twarzy
Aniu masz na swoich wynikach z glukozy normy? bo nie wiem czy moje są ok?

Napisane przez Karolinak82

Mnie właśnie koleżanka ze studiów odwiedziła i powiedziala że nie wygladam jakbym przytyła sama w sobie...jedynie ręce opuchnięte mam no i nogi...czy ten żel na ręce też pomaga? Coś mi się wydaje że to woda się zatrzymuje tylko w organiźmie i dlatego takie obrzęki...dziewczyny jak z tym walczyć???

Tak jak pisałam w sprawozdaniu ze SR i jak napisała Unholy, takie uroki ciąży, jeśli są tylko na rękach czy nogach to wsio ok.

[Karolinak82]

Napisane przez UnholyOne

W sumie z pościelą masz racje, tyle, że raczej pościel sprzedawana jest w kompletach (poszewki, ochraniacz). Więc jak kupowac, to wszystko razem, żeby pasowało. Ale może trafisz osobno

Ja żelem smarowałam się tylko na nogi i pomagało, a na ręcę nie wiem
Woda się zatrzymuje, ale to nie znaczy, żeby mniej spożywac płynów, bo wtedy wiąże się to z inymi dolegliwościami - problemami.
Polecane to masaż i spanie/leżenie z nogami w górze.
Ale niestety takie uroki ciązy - miną po porodzie

Właśnie znalazłam sam ochraniacz z kompletu który mi się podobał
http://allegro.pl/item600954541_my_s..._cm_super.html
http://allegro.pl/item594358271_my_s..._cm_serca.html

W beżową krateczkę może najpierw kupię sam ochraniacz a później spokojnie pościel do kompletu


Kurcze dopiero teraz widzę że te ramiona jakieś większe mam..może hantelki mogłyby pomóc tylko jeśli to woda to chyba nie pomogą...
Pamiętam jak się śmiałam z przyjaciółki że codziennie musi szukać kostek, bo miala tak napuchnięte...a niedługo ona ze mnie będzie się śmiała... Oj zaopatrzę się też w ten żel

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Napisane przez Svinecka

ja go juz zapakowalam tak jak byl zeby mi sie nie poniszczyl i pooklejalam to wszystko wiec nie bardzo juz mi sie chce odpakowywac.
cykne jak bedzie juz wisial na scianie - obiecuje
a Ty jak tam nic nie licytujesz?

o matko ale burza u nas

Licytowałam tamte dwa ale skończyły się jak byłam u Rodziców wiec przegapiłam...zaraz lookne co tam ma teraz A zdjecie właśnie poproszę już na ścianie A jak w ogóle mieszkanko idzie?

Zazdroszczę burzy...uwielbiam to powietrze już po...takie wiosenne

[Ania0104]

Napisane przez Karolinak82

Ania najważniejsze że wszystko dobrze...synuś zdrowo rośnie i z tego trzeba się cieszyć...może następnym razem się pokaże Mamusi

Napisane przez truheart

Najważniejsze, że wszystko dobrze wstydzioch z Dawidka, nie chce pokazać twarzy
Aniu masz na swoich wynikach z glukozy normy? bo nie wiem czy moje są ok?

n wiem wiem cieszę się ze wszystko dobrze! Ale jednak troche mi szkoda tych fotek

Norm przy glukozie nie miałam ... szukałam w necie

Napisane przez UnholyOne

Dobrze, że dobrze.
A synuś następnym razem się pokaże

Napisane przez Svinecka

oj co tak smetnie? najwazniejsze, ze z dzidzia wszystko ok
moja wizyta tez ostatnio byla krotka i nawet bez usg
teraz mam 27 kwietnia

o matko ale burza u nas

myśle ze było tak krótko, bo przecież byłam 3 tygodnie temu na wizycie ...

Burza???

[UnholyOne]

Svinecko, w większości warszawskich szpitali przynosi się swoje ubranka.

Karolinko, fajny ten ochraniacz i jest też reszta później do kupienia. Możesz tak zrobic - zawsze wydatki się trochę rozłożą yc

Właśnie moja koleżanka do mnie dzwoniła. Wyszła z wizyty od mojego ginka i jest uboższa o płaszcz. Jakaś pacjentka, która wychodziła przed nią - nie wiadomo która, bo było kilka zarąbała jej go
To jest gabinet w mieszkaniu (całe przeznaczone na gabinet, poczekalnie, łazienkę itp). Wieszak jest przy samym wejściu, trochę go widac z poczekalni.
No w szoku jestem, że ktos tak mół zrobic.
Ja już tam płaszcza nie zostawię.

[truheart]

Napisane przez Ania0104

myśle ze było tak krótko, bo przecież byłam 3 tygodnie temu na wizycie ...

Teraz będziemy chodzić częściej do gina pod koniec to nawet chyba co dwa tygodnie..
Ja pójdę we wtorek do nowego gabinetu mojego gina, ciekawa jestem jak będzie wyglądał i czy zainwestował w monitor na wprost mamy żeby nie trzeba było wykręcać głowy jak sowa żeby coś zobaczyć

Napisane przez UnholyOne

Właśnie moja koleżanka do mnie dzwoniła. Wyszła z wizyty od mojego ginka i jest uboższa o płaszcz. Jakaś pacjentka, która wychodziła przed nią - nie wiadomo która, bo było kilka zarąbała jej go
To jest gabinet w mieszkaniu (całe przeznaczone na gabinet, poczekalnie, łazienkę itp). Wieszak jest przy samym wejściu, trochę go widac z poczekalni.
No w szoku jestem, że ktos tak mół zrobic.
Ja już tam płaszcza nie zostawię.

może się pomyliła? też jestem w szoku.
Ja kiedyś bym się pomyliła u fryzjera, bo w szafie wisiała jeszcze jedna kurtka taka jak moja, w tym samym rozmiarze. Jedyne co zwróciło moją uwagę jak już ją wyjmowałam to fakt, że ona miała pasek, który ja ze względu na brzuszek już wyjęłam więc oczywiście ją odwiesiłam.

[Karolinak82]

Napisane przez UnholyOne

Karolinko, fajny ten ochraniacz i jest też reszta później do kupienia. Możesz tak zrobic - zawsze wydatki się trochę rozłożą yc

Właśnie moja koleżanka do mnie dzwoniła. Wyszła z wizyty od mojego ginka i jest uboższa o płaszcz. Jakaś pacjentka, która wychodziła przed nią - nie wiadomo która, bo było kilka zarąbała jej go
To jest gabinet w mieszkaniu (całe przeznaczone na gabinet, poczekalnie, łazienkę itp). Wieszak jest przy samym wejściu, trochę go widac z poczekalni.
No w szoku jestem, że ktos tak mół zrobic.
Ja już tam płaszcza nie zostawię.

O właśnie tak chyba zrobię i miejsca na jakiś czas oszczędzę

A koleżanka ale miała pecha...że też zdarzają się tacy ludzie może warto by było poinformować gina i zmieniłby miejsce wieszaków...żeby sie historia nie powtórzyła...

[czekoladka21]

Napisane przez chrupcio

Witam. ja też się chciałam dopisać do wątku. Mam termin na 25 lipca i już wiem że to będzie dziewczynka - nasza Jagódka malutka

witam nowa mamusie i gratuluje coreczki

Napisane przez frida110

Cześć dziewuszki. U mnie od kilku dni jakiś dół Nawet nie potrafię wytłumaczyć skąd się wziął.
Nawet pisać mi się nie chce

oj Fridzia bedzie dobrze!! pewnie dopadlo cie przesilenie wiosenne

Napisane przez truheart

Obiecałam pare informacji ze szkoły rodzenia więc wybierając co ciekawsze:
* od 26 tyg mama powinna przybierać na wadze ok. 0,5kg tygodniowo (to mnie "z lekka" przeraziło ), bo sama dzidzia od 8 miesiąca gromadzi codziennie 25g tłuszczyku.
*w III trymestrze ograniczamy mleko do 1 szkalnki dziennie, reszta jak jogurty, sery itp jak najbardziej bez takich ograniczeń. Pani wytłumaczyła, że wiele kobiet kończących karmienie ma dobrze rozwijającą się osteoporozę.Dlaczego? bo wapń z melka jest najłatwiej przyswajalny, kiedy dosarczamy go dużo organizm nic nie magazynuje, podczas karmienia mleka krowiego nie pijemy i organizm jako, że nie ma rezerw zaczyna pobierać wapń dla maluszka z naszych kości.
* oddech przeponowy to ten kiedy przy wdchu podnosi nam się brzuch, a nie klatka piersiowa. Cwiczenie do porodu - na wdechu (przeponowym) zaciskamy mięśnie Kegla, przy wydechu rozluźniamy je. Wydech ma być dłuższy niż wdech.
* Obrzęki są normą jeśli nie są uogólnione (czyli nie dotyczą całego ciała), tylko np. nogi, ręcę. Po nocnym spoczynku powinny znikać, pojawiać się w ciągu dnia, wieczorem.
* mimo obrzęków nie ograniczamy picia wody, bo ta zmniejsza ryzyko przedwczesnych skurczy i małowodzia.
* na skurcze magnez i wapno, z ziół - zielona herbata, kakao i czekolada (chodzi of course o magnez) z wysoką zawartością kakao, skrzyp polny i miód (ten najlepeij przyswajalny w letniej wodzie)
* na uspokojenie - melisa, chmiel ( ), lawenda, rumianek, hibiskus.
* na zgagę - herbatka laktacyjna (chodzi o zawartość kopru włoskiego, anyżu i kminku - mniam...), migdały, napar z prawoślazu, sok z białej kapusty, siemię lniane.
* na zaparcia - otręby, siemię lniane, anyżek, koper, imbir, melisa, rumianek.
* przeziębienie - napar z cynamonu, woda z propolisem (jeśli ktoś nie jest uczulony!), kąpiel z lawendą, macierzanka do płukania gardła, herbatka z melisy, malin, dzikiej róży, kąpiele/okłady z rozmarynem.
Pani pokazywała nam też jak stawać żeby pozbyć się bólów kręgosłupa, opowiadał o skurczach Braxtona-H., w 9 miesiącu macica podobno kurczy się co 15min..
Uff...no to tak po krótce


*

dziekujemy za cenne informacje

Napisane przez bibi23

Witam Mamusie lipcowo-sierpniowe, objadając się żelkami za którymi ostatnio przepadam, dołączam się do wątku, mój termin to teoretycznie 22 lipiec chociaż z ostatniego USG to 11 lipca. Za oknem piękna pogoda więc dostarczymy dużo witaminy "d" naszym maleństwom, pozdrawiam cieplutko i miłych spacerów życzę

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

a odnośnie zgagi, próbowałyście migdałów gorzkich, mi pomagają:0

witam

Napisane przez Ania0104

noooo ja po wizycie ... w sumie to była taka ekspresowa wizyta ... ciśnienie ok, waga tez ok - w sumie przytyłam 6 kg ... usg trwało moze dwie minuty - wszystko jest w porządku - dzidz rośnie, waży 716 g ... a zdjęcia --- nie mam zdjęć ... znów był tak ułożony ze twarzyczki nie było widać ... ginka pomierzyła wszystko i wsio, po usg

Ale trudno ... moze następnym razem ... dostałam skierowniae na morfologie i mocz ... następna wizyta 4 maja

wazne ze dzidzia zdrowo rosnie


a ja bylam na malych zakupach, kupilam sobie sportowe spodnie takie 3/4 i pare bluzek z krotkim rekawkiem.......w sumie to juz nic nie kupuje na wiosne i lato to mi wystarczy , a i po ciazy bedzie dobre!!zt
i kupilam moja ukochana ziemie sloneczna Lavertu- bo ladnie opalizuje, a wiadomo ze w ciazy twarzy nie mozna za bardzo opalac- szczegolnie jak ktos ma sklonnosci do przebarwien czyli ja!!!

weszlam tez do sklepu obejrzec moj typ wozka na zywo i jestem zdecydowana na zakup Tako Jumper x!!
ogladalam tez lozeczko , posciel i takie inne , ale wychodzi ze na to ze na allegro mozna taniej kupic!!wiec mam dylemat czy kupic w sklepie czy na allegro, ale musze jeszcze w innych sklepach popatrzec.....na ceny !!

lece na film na tvp1 a potem YCD!!
do jutra!!

[UnholyOne]

Nie pomylił się raczej nikt, bo wisiała tylko kurtka na motor i czarny płaszcz, a jej był czerwony. Dobrze, że kieszenie wcześniej sprawdziła, bo jeszcze z kluczykami do samochodu ktoś by wziął.
Powiedziała ginkowi - on chciał dzwonic na policję, ale co to by dało. Darowała juz sobie. I to była jej pierwsza wizyta u niego. Dobrze, że chociaż nie potwierdził diagnozy jej poprzedniego lekarza - konowała, o tym, że ma PCOS i będą problemy z ciążą. Akurat teraz jest w trakcie owu i on nie widzi żadnych nieprawidłowości poza nieregularną @

[Ulcia2512]

Napisane przez Cassandra 23

Brzuszek rośnie. Chyba mam z was największy bo w obwodzie 106 cm Kto mnie prześciegnie??

Staje do wyscigu. Obwod wedlog ostatnich pomiarow 109cm na wysokosci pepka.
Kto da wiecej?
Pozdrawiam

[miniusia91]

ahh... jutro czeka mnie glukoza!!!!:/ ale powiedzcie mi... kto juz mial robiona? ta glukoze dostane tam gdzie mi badanie beda robic? czy musze ja kupic w aptece? jesli tak to o co dokladnie mam porosic?

no i jeszcze jedno... chce sie wybrac do fryzjera, ale cos slyszalam ze w ciazy nie powinno sie... to prawda?

[eleeri]

Wróciłam ze szkoły, było super i na razie jestem zadowolona, że w ogóle poszłam.

Szkoła od tego kursu jest bezpłatna, bezpłatny jest też poród rodzinny, znieczulenie i pokoje jednoosobowe

Ubranek dla dziecka nie trzeba, tylko na wyjście, dali nam dużo materiałów i próbek ale obejrzę jutro.

Można pożyczać różne książki i filmy, ogólnie mówiąc jesteśmy z małżem zadowoleni. W przyszłym tygodniu kto chce uczestniczyc w ćwiczeniach to ma przyjść pół godziny wcześniej , bo od ćwiczeń jest jakaś fizjoterapeutka, czy ktoś tam

No i muszę kończyć bo małż się ciska, że chce lapcia, bo mu komputer zdechł a chce do internetu
No to kończę, pa.