|
|
#511 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 768
|
Dot.: Panny Młode 2010 - cz. VI
Cytat:
![]() Cytat:
Chyba, że te garaże sa tak duże, można upchnąć choinke i pudełka z bombkami. I rower powiesić na ścianie. My chcemy i tak dwa garaże, więc gdzieś się to upchnie, zwłaszcza w moim, bo moje autko malusie, fakt, że mogłabym kiedyś zmiażdżyć bombki parkując, ale takie ryzyko![]() ---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ---------- Cytat:
Cytat:
![]() W ogóle jeszcze trzeba zrobic miejsce dla kilku osób z pracy. Tzn. z tż, bo kto wie czy ja będe miała pracę
|
||||
|
|
|
#512 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Panny Młode 2010 - cz. VI
Miesiąc to na pewno czerwiec, tylko mamy problem właśnie z datą, bo oczywiście jak ruszyliśmy szukać sali to zaczęły się schody, wszystko już zajęte na ten czerwiec. A nie chcemy rezygnować i przekładać na inny miesiąc, bo obydwoje byliśmy zdecydowani właśnie na ten. Wszędzie tylko słyszymy: "przykro nam, spóźniliście się Państwo, wszystkie soboty mamy już zajęte". Dlatego wstępnie planujemy ślub 2 czerwca 2010, to jest środa. Piszę wstępnie, bo jeszcze nie do końca jesteśmy do tej środy przekonani. Jest to dzień przed Bożym Ciałem i w sumie to nawet ciekawie by wyszło, bo potem długi weekend można byłoby zrobić i balować ile dusza zapragnie
. Mój tż to nawet bardzo chce w tą środę tylko ja tak sie waham czy to napewno dobry dzień.
__________________
Denerwować się, to mścić sie na swoim zdrowiu za głupotę innych... |
|
|
|
#513 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
|
Dot.: Panny Młode 2010 - cz. VI
Hello
![]() Witam nowe Panny Młode ![]() My juz listę gości tez mamy zrobioną Niestety też już 2 osoby musieliśmy wykreślić Mam nadzieję, że więcej nie. W zeszłym roku byłam na weselu mojej koleżanki z która tez niestety straciłam kontakt. Ja byłam na studiach, ona zostałą na miejscu i tak jakoś kontakt się urwał. I zdziwiło mnie zaproszenie na ślub ale i też bardzo ucieszyło. I odnowiłyśmy kontakty i jest ok
__________________
|
|
|
|
#514 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Panny Młode 2010 - cz. VI
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() 80zl piechota nie chodzi lepsza piwnica ![]() Cytat:
chociaz jak przywalisz zderzakiem to nawet plastik nie pomoze ![]() Cytat:
chyba tylko tych takich blizszych znajomych?bo ja slyszalam, ze wiele osob zaprasza ludzi z pracy tylko na slub... TZ jak pracowal w poprzednim banku to jedna laska zaprosila kierowniczke i na slub i na wesele... a reszty nawet na slub nie zaprosila... tylko im ciasto przyniosla w tygodniu po slubie... czuli sie conajmniej dziwnie ![]() ja juz wiem, ze TZ chce zaprosic kolege, ktory jest teraz szefem kuchni w restauracji w ktorej pracowal... robi sie coraz bardziej egzotycznie, bo kolega jest z Ekwadoru tylko czy dostanie wolne w srodku sezonu zeby na wesele isc... oto jest pytanie...
Edytowane przez lain Czas edycji: 2009-04-14 o 11:27 |
|||||
|
|
|
#515 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
|
Dot.: Panny Młode 2010 - cz. VI
Z tym kierownictwem i szefostwem to zawsze kłopot jest. Napisze Wam z perspektywy firmy mojego taty. Z tego co zauważyłam to zapraszaja właśnie jego i kierownika. A kolegów właśnie nie. Koledzy idą wieczorkiem w delegację. No i w poniedziałek po weselu wszyscy częstowani są plackiem. 25 kwietnia rodzice chyba ida na wesele jednego z pracowników, wiem, że kierownik nie jest zaproszony. Piszę chyba, bo mój tata nie lubi chodzić na wesela zwłaszcza na te co nie są w rodzinie i decyzje podejmie na ostatnią chwilę. Ale myślę, że pójdą
Ja pracuję sama w biurze obok jedynie siedzi kierownik i szef, reszta to pracownicy produkcyjni. I tych dwóch to chyba wypada zaprosić, zwłaszcza, ze w firmie panuje rodzinna atmosfera i naprawdę są badzo sympatyczni
__________________
|
|
|
|
#516 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 768
|
Dot.: Panny Młode 2010 - cz. VI
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Będziemy mieli w takim razie bombki z gąbki ![]() Chyba wypada zaprosić szefa, mojego tatę pracownicy zapraszali. My pewnie zaprosimy jakichś najfajnieszych ludzi, gdyby tz ozostał w tej firmie , w której jest obecnie zaprosiłby cały swój team, bo oni się lubią bardzo, czyli mielibysmy dodatkowo ok.16 os(licze już z towarzyszącymi) na wesele pewnie, jakby ślub byl wtedy kiedy pracował w banku pewnie zaprosiłby cały oddział, bo tez sie tam bardzo lubili.Ale wszystko zalezy od relacji z ludźmi w pracy. Ja z mojej poprzedniej pracy zaprosiłabym wszystkich, a teraz n liści ejedna koleżanka sie ostała, bo z nią mam kontakt. A zobaczymy jak teraz będzie u tz w nowej pracy, pewnie zaprosi tych z którymi sie skumpluje bliżej. Ja ogólnie mam problem z zapraszaniem kogos do samego kościoła, bo mi głupio, że bez wesela, dlatego u mnie raczej wszyscy będą na wesele. Wyszło mi 110 osób bez osób z pracy, jeszcze muszę zapytac tz czy chce kogoś z obecnej pracy, ale to sie okaże czy będzie miał z nimi kontakt i czy będzie chciał.Jeszcze może dojśc 6 osób z tej rodziny co nas zaprosili. A ja myslałam, ze mam ledwo 100 a tu ponad i jeszcze obsługe trzeba doliczyć. Edytowane przez Samoa Czas edycji: 2009-04-14 o 11:42 |
||
|
|
|
#517 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Panny Młode 2010 - cz. VI
[quote=Samoa;11874536]dzień przed Bożym Ciałem, albo samo Boże Ciało (o ile się da wtedy) jest ok
![]() dzięki, właśnie chciałabym znać Waszą opinię ---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ---------- O masz Ci los, chyba mi cosik to cytowanie nie wychodzi
__________________
Denerwować się, to mścić sie na swoim zdrowiu za głupotę innych... |
|
|
|
#518 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Panny Młode 2010 - cz. VI
Cytat:
moze jest juz zbyt odleglym szefostwem... w sumie ma pod soba kilkaset osob... moze ludziom glupio zapraszac prezesa ![]() w kazdym badz raze nie widzialam zeby chodzil na wesela. bo na pogrzeby to jak najbardziej moze to tak funkcjonuje w mniejszych firmach albo komorkach organizacyjnych typu oddzial banku... ![]() ciekawe kogo TZ bedzie chcial zaprosic... pewno tez duzo zalezy od tego gdzie TZ bedzie za rok bo sie jeszcze sporo moze zmienic![]() ---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ---------- na koniec cytowanego tekstu trzeba wstawic {/quote} w kwadratowych nawiasach
|
|
|
|
|
#519 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 768
|
Dot.: Panny Młode 2010 - cz. VI
|
|
|
|
#520 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
|
Dot.: Panny Młode 2010 - cz. VI
A ja o jedna parę będę z rodzicami walczyć
Zobaczymy jaka dyskusja będzie przed naszym weselem czy ich zaprosić czy nie. Z jednej strony to jest tylko jedna para, którą wiem, że rodzice prawdopodobnie mi narzucą a z drugiej mieć taka cholere na weselu to ja dziękuję bardzo. Na szczęście do reszty gości rodzice się nie wtrącają.
__________________
|
|
|
|
#521 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Panny Młode 2010 - cz. VI
Cytat:
u nas na razie wszyscy sie napalaja na to nasze wesele, wiec moze tak nie beda odmawiac ![]() napalaja sie nawet ludzie, ktorych wcale nie mamy zamiaru zapraszac... troche glupia sytuacja no, ale... nie kazdy zasluguje na to zeby byc na naszym weselu |
|
|
|
|
#522 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 768
|
Dot.: Panny Młode 2010 - cz. VI
Cytat:
![]() Mojego tatę zapraszaja tylko ci pracownicy, z którymi pracuje w Krk, reszta z Pl pewnie go nawet na oczy nie widziała. Ale tata sie wykręca jak może, bo głupio iśc tak do kogos na wesele jak nie rodzina. Z reguły daje wtedy premię i się wykręca
|
|
|
|
|
#523 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
|
Dot.: Panny Młode 2010 - cz. VI
Cytat:
A w takich dużych firmach to prezesa się raczej nei zaprasza, jedynie kierownika działu albo kogoś takiego.
__________________
|
|
|
|
|
#524 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 768
|
Dot.: Panny Młode 2010 - cz. VI
Cytat:
![]() Cytat:
Ale głupio z tymi napalonymi bez zaproszenia. Ale ja będe prawda? W ogóle wyobrażacie sobie, że matka tz od razu zaczęła temat mojego odchudzania?! Jk mnie ta kobieta w****ia Tż dał mi ja do telefonu a ona juz wie, że ja diecie, no ja *******e co za babsko Pytam później tż skąd w ogóle sie wziął temat mojej diety a on, że ona cos zaczęła to powiedział
|
||
|
|
|
#525 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Panny Młode 2010 - cz. VI
Cytat:
![]() nadzieja w tym, ze ktos sie rozwiedzie i wezmie slub ponownie Cytat:
bo to taka firma uslugodawca sporej spolki akcyjnej - jak to sie mowi w jezyku biznesowym: spolka corka pod duza spolka matka.
Edytowane przez lain Czas edycji: 2009-04-14 o 12:04 |
||
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#526 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
|
Dot.: Panny Młode 2010 - cz. VI
Cytat:
![]() A mi teściowa powiedziała, że schudłam Do chudzinek nie należę, ale nigdy nie robiła żadnych uwag na temat mojego wyglądu Ale teściowa jest spoko Bardzo miło było u nich na swiętach. Tż zapytał brata czy bedzie jego świadkiem Tak się ucieszył jakby conajmniej milion w totka wygrał.![]() Siostry nawet nie pytam, bo to oczywiste, że ona będzie![]() ![]()
__________________
|
|
|
|
|
#527 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Panny Młode 2010 - cz. VI
a co, wystarczajaco sie juz napalilas?
![]() Cytat:
a co jej do Twojej wagi ![]() moze niech siebie pilnuje, bo na starosc to roznie bywa
|
|
|
|
|
#528 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 768
|
Dot.: Panny Młode 2010 - cz. VI
Cytat:
Mój tata zatrudnia młodych ludzi z racji branży w sumie. A na pogrzeby chodzi kolegów
|
|
|
|
|
#529 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Panny Młode 2010 - cz. VI
Cytat:
nie czuja tego matczynego ciepla |
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#530 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 768
|
Dot.: Panny Młode 2010 - cz. VI
poczekaj ............ o już
Wystarczająco![]() Cytat:
A jest chudzielcem...Strasznie się do mnie przypieprza, jeszcze jakbym byla jakis sumokiem, ale nie jest ze mną źle. Nie jest chudzielcem i tyle. Wkurza mnie to, bo co chile uwagi takie do mnie docieraja. Skończy sie tak, ze tak jej cos powiem, że się na mnie obrazi. W ogóle do mojej mamy tez sie przypie****(jejciu sama wygwiazdkowaam, bo wizaż tego nie zrobił widac nie zna tak brzydkiego słowa Ups ), moja mama jest dośc spora(odchudza się odkąd sie urodziłam ) a ta jak się widzą wiecznie do mojej mamy o dietach No kurde dałaby spokój, bo nudna juz jest. Moi rodzice obydwoje są duzi, bo lubia sobie zjeść, nie każdy musi być chudzielcem a ta nawiedzona swoje. Pisałam Wam jakstrofowała tż, żeby nie jadł jak u mnie była ostatnio Albo co chwilę jak przyjeżdża do domu to tez słyszy, że przytył. Może dlatego, ze jak jadał u niej o nie wiedział co to dobre jedzenie, bo ona jest mistrzynia pierogów z mrożonek
Edytowane przez Samoa Czas edycji: 2009-04-14 o 12:20 |
|
|
|
|
#531 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
|
Dot.: Panny Młode 2010 - cz. VI
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#532 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 768
|
Dot.: Panny Młode 2010 - cz. VI
Cytat:
![]() chetnie bym Wam wspomniała o innych wzorcach jakie mała wyniesie z domu dzięki matce, ale nie powinnam, jest dużo gorzej niż tylko ta obsesja szczupłości. Ja sie nie wpieprzam, tz zna moje zdanie, ma takie samo, ale to nie nasze dziecko. |
|
|
|
|
#533 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Panny Młode 2010 - cz. VI
Cytat:
![]() choc tesciowa sama jest dosc postawna kobieta... ![]() to byl jeden jedyny raz kiedys cos takiego powiedziala i mam nadzieje, ze ostatni... to jak tesciowa nie umie gotowac to przynajmniej odpada ci wysluchiwanie, ze mama cos robila lepiej... u mnie TZ tak ma z zupami... w jego mniemaniu jego mama robi najlepsze zupy na swiecie... jak mi tylko kiedys skomentuje zupe nie tak jak trzeba to dostanie rekawica kuchenna
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#534 | |||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Panny Młode 2010 - cz. VI
Hello kobitki
![]() Dzisiaj mam dzień wolny i muszę go wykorzystać Właśnie mam maseczkę na twarzy i ogólnie oddaję się relaksacji Cytat:
Może na taką patologiczną szkołę trafiłam Teraz niby też po szkołach rozwiozłam CV, ale nie wiem czy nie wolałabym jednak pracować w biurze. Mniej wolnego, ale przynajmniej cisza i spokój, i nie trzeba się dorabiać garba z bandą rozwrzeszczanych bachorów ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Ja na moją też nie mogę narzekać. Złota kobieta. Podczas gdy z moją mamą w ogóle nie gadam o ślubie (bo dla niej to stanowczo za szybko), z moją przyszłą teściową rozmawiamy sobie już o sukience nie mówiąc już o innych sprawach. Samoa, współczucia dla Ciebie z powodu Twojej teściowej. |
|||
|
|
|
#535 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 2 277
|
Dot.: Panny Młode 2010 - cz. VI
ja jeśli będę nadal pracowała tam gdzie pracuję to na wesele zaproszę tylko swój dział a że jest on bardzo mały to tym lepiej
a na ślub wszystkich pracowników biurowych bo po prostu ze wszystkimi mam dobry kontakt a i u nas tak się właśnie robi, był jeden ślub odkąd tam pracuję i dziewczyna tak własnie postąpiła Samciu ta Twoja teściowa to troszkę nawiedzona (bez urazy oczywiście)... co ja to interesuję, a siostra Twojego TZ biedna bo musi być nieźle zestresowana skoro w tym wieku ma w ogóle takie myśli zeby się odchudzać, chore trochę mój przyszły teść ostatnio się o mnie pytał TZ, ale to dlatego że już się nie widzieliśmy dobrze ponad miesiąc i stwierdził że tak nie może być ale spoko jest i bardzo go lubie, taki luzacki
__________________
* ... bo w marzenia trzeba wierzyć ... |
|
|
|
#536 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 768
|
Dot.: Panny Młode 2010 - cz. VI
Cytat:
A ojciec tż mówi, że powedział matce, ze jak przytyje tak jej mama to sie rozwiedzie z nią Cudna rodzinka. Tak samo teraz sobie żartowali podczas światecznego obiadu, że jak tż się ze mną rozwiedzie rok po ślubie to ma im oddac kasę za wesele Zabawne. Powiedziałam mu, żeby im przekazał, że w takim razie dopóki sie nie rozwiedziemy co roku maja nam dawac wielokrotnośc kwoty, która dali na ślub.Głupie mają zajęcia. To akurat nic złosliwego tylko jakies durna gadki, bo mnie bardzo lubią i są zadowoleni z wyboru tż, bo uwaga uwaga średniowiecze się kłania - jestem z dobrego domu, dobrze wychowana, inteligentna, wykształcona itp. i chyba jszcze tam dochodził wątek pieniędzy moich rodziców, więc już w ogóle kaplica Cytat:
A oni chca, żebyśmy sie nad morze przeprowadzili, albo chociaz do Wawy, bo wg nich teraz jest niespraweidliwie, że moi rodzice mają blisko do nas a oni daleko Więc tz zrobil jej wykład o autostradach i pociągach pędzących z prędkościa 300 km na godzinęBiedna jesteś z ta szkołą. Może własnie jakies biuro tłumaczeń. |
||
|
|
|
#537 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
|
Dot.: Panny Młode 2010 - cz. VI
Cytat:
No chyba, że ktoś ma pecha i jego mama nie gotuje
__________________
|
|
|
|
|
#538 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 768
|
Dot.: Panny Młode 2010 - cz. VI
Cytat:
Co nie przeszkadza mi jej lubić, bo z wyłączeniem tych odchyłów jest całkiem spoko. Aczkolwiek nie mam zamiaru jej mówic jakichś rzeczy wymagających dyskrecji, bo całe miasto by później wiedziało.e nie, ona jest bezstresowo wychowywana. My z tz ręce załamujemy jak widzimy postępowanie jego rodziców w stosunku do małej i jego brata. NIe wiem czy my starej daty jesteśmy czy co?
|
|
|
|
|
#539 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 2 277
|
Dot.: Panny Młode 2010 - cz. VI
Cytat:
wychowywanie dzieci to mega trudna sprawa
__________________
* ... bo w marzenia trzeba wierzyć ... |
|
|
|
|
#540 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 768
|
Dot.: Panny Młode 2010 - cz. VI
Cytat:
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:54.








nie wyobrazam sobie nie miec piwnicy, tak jak twoja kolezanka
Chyba, że te garaże sa tak duże, można upchnąć choinke i pudełka z bombkami. I rower powiesić na ścianie. My chcemy i tak dwa garaże, więc gdzieś się to upchnie, zwłaszcza w moim, bo moje autko malusie, fakt, że mogłabym kiedyś zmiażdżyć bombki parkując, ale takie ryzyko


Mam nadzieję, że więcej nie. 





Tż dał mi ja do telefonu a ona juz wie, że ja diecie, no ja *******e co za babsko
Teraz niby też po szkołach rozwiozłam CV, ale nie wiem czy nie wolałabym jednak pracować w biurze. Mniej wolnego, ale przynajmniej cisza i spokój, i nie trzeba się dorabiać garba z bandą rozwrzeszczanych bachorów

