|
Notka |
|
Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
|
Polacy za granica - jak nas tam widza ?
Jako ze sama mieszkam od kilku lat za granica,chcialabym wiedziec jak nasi rodacy sa postrzegani w innych krajach,duzo jezdze po swiece,ale w miejscach ,gdzie nie ma wielu polakow ludzie czesto kieruja sie stereotypani lub zaslyszanymi "prawdami" i naiwnie je powtarzaja ....
W Anglii czy Irlandii jest bardzo duzo polakow,slyszalam wiele nieprzychylnych opinii na nasz temat,ale glownie z prasy .... Chcialabym wiedziec jak wam sie zyje w roznych krajach,czy macie problemy ze znalezieniem pracy czy wynajeciem mieszkania ze wzgledu na swoja narodowosc ? Jak tam ludzie podchodza do cudoziemcow ? Ja mieszkam we wloszech i przyznam,ze szukajac pracy wielokrotnie nie chciano mnie zatrudnic,tylko ze wzgledu na to,ze jestem polka ,mimo doswiadczenia i kwalifikacji ... tak samo bylo z poszukiwaniem mieszkania,mowiono mi,ze nie chca cudoziemcow ,albo wprost,ze polakow ,a raczej polek ,to by woleli "unikac" .... Chcialabym rowniez wiedziec,jaka jest w roznych krajach opinia o polskich kobietach .... tutaj przez 7 lat wielokrotnie slyszalam,ze polki sa latwe,zeby nie powiedziec poprostu puszczalskie,interesuje je tylko gruby portfel i nie nadaja sie do niczego innego jak sprzatania ... Jak walczycie z takimi stereotypami,dyskryminajc ia czy rasizmem ? czy staracie sie dac ludziom do zrozumienia,dac jakas "lekcje" ![]() Czy wam tez zdarzylo sie miec za granica z tego powodu problemy ? Jak juz jest gdzies taki watek ,to przepraszam i prosze o usuniecie ![]()
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Bxl
Wiadomości: 1 980
|
Dot.: Polacy za granica - jak nas tam widza ?
z tym, że Polski są "łatwe" też już sie spotkałam, głównie w Irlandii. Nie raz jakiś facet próbował mnie poderwać, a na moje "nie dzięki, mam chłopaka" uśmiechał się tylko głupio i mówił "no co Ty, przecież WY wszystkie tak robice. Chłopaków zostawiacie w Polsce a przyjeżdżacie sie tu zabawić z Nami". No tak, bo Irlandczycy to chodzące Adonisy i napewno jak miałabym zostawić swojego chłopaka, żeby się z kimś "zabawić" to byłby to Irlandczyk...
Ze strony zarówno Francuzów i Irlandczyków (bo te dwa narody poznałam jak narazie nalepiej) przewijał się również sterotyp Polaka pijaka. Ale jak dla mnie to przejaw hipokryzji: Irlandia - kultura pubowo-piwna, o 9 rano już się widzi tłumy na piwku, no i czemu puby są pootwierane tylko do północy? zeby to ich pijańskie rozpasanie ograniczyć. No a Francuzi, kieliszek w ramach aperitifu często przeradza się w więcej niż jeden i to nie tylko przed ale i w czasie jak również po posiłku. W Irlandii jednak daje się odczuć już trochę, że są oni przesyceni Polakami. Niby uważają nas za dobrych pracowników, ale to tylko przeradza się w wykorzystywanie. Myślę, że zawsze jest warto ukazywać naród w dobrym świetle, no bo w końcu nie jesteśmy tacy źli. Troszkę mnie drażni u niektórych Polaków jechanie pokazówką i truizmami "Ale Papież był Polakiem!! A Nasz Wałęsa to Nobla chociaż dostał (niektórzy nawet nie widzę za co)". Ze mnie to taki trochę pies ogrodnika, sama często narzekam na Polskę i Polaków ale obcym nie dam złego słowa powiedzieć ![]() Myślę, że inteligentny człowiek zdaje sobie sprawę z tego, że nie ma co osądzać kogoś po narodowości. Ale faktycznie czasem trudno jak spotykając 10 Polek, 9 z nich reaguje na gwizdnięcie, a 9 na 10 Polaków jaskółki zrobić nie potrafi... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
|
Dot.: Polacy za granica - jak nas tam widza ?
Kiedys slyszalam takie okreslenie odloszace sie do polek ,uzywane w Anglii ....
FANTA - Fuck and never touch again .... ![]() Co do pica na wyspach ... Ja nigdy w zyciu nie widzialam tak chlejacych dziewczyn i kobiet ,do takiego stopnia,zeby rzygac na ulicy i lezec nawalonym na srodku chodnika .... Mieszkajac na Rivierze Adriatyckiej,obserwowalam takie scenki w wykonaniu angielek i anglikow codzienne ... O tym,ze polacy duzo pija to chyba kazdy slyszal ![]() w Rzymie gdzie mieszkam,na jednym z budynkow jest taki wieeelki ,"piekny" napis " POLAND ALKOHOLAND" i polska flaga ![]() nie wiem,czy to jakis nasz dumny rodak napisal ![]()
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 14 498
|
Dot.: Polacy za granica - jak nas tam widza ?
Oj ja tez słyszałam, że Polki są łatwe.
Rzecz działa się w Holandii, facet (sprzedawca) z bazaru pytał moją znajomą ile chce za sex ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
|
Dot.: Polacy za granica - jak nas tam widza ?
Cytat:
![]()
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Bxl
Wiadomości: 1 980
|
Dot.: Polacy za granica - jak nas tam widza ?
ale wiecie co jest najgorsze! Weźmy takie Irlandki, przecież pójście z nimi do łóżka nie jest trudniejsze niż zawiązanie sznurowadła. Mam wiele znajomych Irlandek, które to na każdej imprezie z kim popadnie, a już jak przewinął się jakiś Francuz, Włoch, Hiszpan czy jakieś inne egzotyczne mięsko to aż mruczały. Jedna mi kiedyś powiedziała, że czasem na imprezie czuje się jak w hipermarkecie: do wyboru do koloru. Tyle, że fakt, one traktują to jak zabawę a dla Polek zdarzało się to być źródło utrzymania.
Ale myślę, że cała wschodnia Europa została zgeneralizowana bo dla nich Rosja, polska, Litwa czy Słowacja to to samo zatem dla nich wszystkie słowianki są łatwe.... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
|
Dot.: Polacy za granica - jak nas tam widza ?
Cytat:
Jak ktos podchodzi do mnie w taki sposob ,jako do polki - z nastawienem,ze jestem latwa i jak tylko kiwnie palcem to ja odrazu polece za nim.... to ja bym takiemu nawet nie splunela w twarz,bo nie warto,mysle,ze ludzie inteligentni i o szerokich horyzontach,nie maja takiej bezgranicznej pustki w gowie i ,ze nigdy nie byliby sklonni to takich zachowan.... Zreszta mysle,za takie zachowanie faceta,tylko o nim swiadczy ... ![]()
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 14 498
|
Dot.: Polacy za granica - jak nas tam widza ?
Cytat:
![]() dobrze, że nie muszę, bo nie chce jechac za granice jak slysze takie rewelacje ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
|
Dot.: Polacy za granica - jak nas tam widza ?
Cytat:
![]()
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
|
Dot.: Polacy za granica - jak nas tam widza ?
stereotypy zawsze byly , sa i będą, bez wzgledu na to czy sa prawdziwe czy nie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 653
|
Dot.: Polacy za granica - jak nas tam widza ?
Cytat:
![]() nigdy więcej nie spotkałam się z chamskim traktowaniem bo sobie nie pozwoliłam jednak przykre jest to że Polki sa wsadzane do jednego worka (z reszta cała wschodnia Europa) i traktowane jak pierwsze lepsze dobre opinie: często słyszę iż Polacy są bardzo pracowici, inteligentni, szybko się uczą i jest to w większosci przypadków prawda, jesteśmy przyzwyczajeni do ciężkiej pracy i jesteśmy ambitni
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Polacy za granica - jak nas tam widza ?
Cytat:
Nie mozna generalizowac... O kazdych mieszkancach innych Panstw my sami mozemy wiele powiedziec , ale to chyba nie oznacza,ze wszyscy tacy są ?! Zwyczajne przywary społeczne. Nie nalezy sie tym w najmniejszym stopniu przejmować ot co!
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
|
Dot.: Polacy za granica - jak nas tam widza ?
Cytat:
![]()
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Polacy za granica - jak nas tam widza ?
Cytat:
Na frncuzów my powiemy "Żabojady" Na włochów "Makaroniarze" Na litwinów,ze awanturnicy, Na irlandczyków , że prostota , która ledwo co od owiec odeszła itd....przykładów mozna tu mnozyc w nieskonczonosc, ale czy to ma oznaczac,że nie mam byc w stosunku do nich tolerancyjna bądż mam mysleć takimi idiotycznymi kategoriami?! Chyba nie.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: .....
Wiadomości: 6 491
|
Dot.: Polacy za granica - jak nas tam widza ?
Jestem Polka i z tym sie nie kryje, mam swoje stanowisko pracy, doceniane, swoja dzialalnosc ( jestem 50% partnerem w biznesie TZ-ta Anglika). Jesli ktos mnie zaszufladkuje wg swoich wyobrazen OK. To jest mala wyspa wczesniej czy pozniej spostrzega sie ze to gafa, nie mam zamiaru wszystkim dookola opowiadac kim jestem. Po co? Mialam niezbyt przyjemne przytyki a jestem pamietliwa....glownie od Niemcow, przykre....oraz od rodakow.....
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 134
|
Dot.: Polacy za granica - jak nas tam widza ?
To ze Polki "latwe" nikt mi nie powiedzial, bo Norweszki jeszcze latwiejsze (zdecydowanie kazdy Norweg wam powie).
![]() Kiedys przyjezdzali tu Polacy tylko na truskawki i dlatego ciagle sie o nas mowi (jordbærplukkere" tzn "zbieracze truskawek). Pisze teraz o najnowszej emigracji (ostanie 2,3 lata) Opini jestesmy sobie sami winni. Polacy znani sa z tego, ze 10 mieszka w 10m kwadratowych, albo cala rodzina spedza cale lato w maluchu. Teraz jest inaczej. Gdziekolwiek cos sie buduje to slysze "podaj mi mlotek..." Sama zatrudnialam Polakow do budowy garazu i musze przyznac bardzo jestem rozczarowana, jak to Polacy, nieslowni tak naprawde nie maja kwalifikacji a biora sie do wszystkiego (u kolezanki polski pseudoelektryk prawie spalil dom), wszystko chca robic " na czarno" a nie wszystko mozna. Na dodatek obiecuja zlote gory a slowa nie dotrzymuja. Nie daj gwarancji Wszystko jest OK przy odbiorze ale dlugo nie wytrzymuje. Do tego nigdy nie konczy sie na umowionej cenie. Mysle, ze puki Norwedzy sie nie przekonaja beda zatrudfniac Polakow (bo sa tansi), ale z czasembedzie coraz mniejszy popyt na polska sile robocza. Moze sie ktos obrazi z moje oceny, bo oczywiscie sa wyjatki!, ale ogol, jak napisalam ![]()
__________________
![]() z maluchami; ![]() ![]() ![]() jobb www.sbhf.no by www.drammen.no |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 208
|
Dot.: Polacy za granica - jak nas tam widza ?
Niestety w UK widza nas zle choc spotykam sie tez z pozytywnymi opiniami. Przyjezdza tu wiele osob ktore psuja nam opinie. Wiele dziewczyn przyjezdzajac tutaj zachwuje sie jak puszczalskie i psuje tym opinie szanujacym sie dziewczynom. Co do mezczyzn, to moze jako przyklam podam ze moj znajomy Anglik zostal ostatnio pobity przez 3 Polakow i ze zlamana szczeka trafil do szpitala. I takich przypadkow jest wiele. Wiec jaka Anglicy moga miec o nas opinie?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 260
|
Dot.: Polacy za granica - jak nas tam widza ?
Też jestem ciekawa jak to jest z tym wizerunkiem Polaka. Czytałam ostatnio książkę Ady Martynowskiej pt." Karpie, łabędzie i Big Ben", w której autorka opisuje różne narodowości mieszkające w Anglii, w tym także Polaków. Na nasz też niestety nie zostawia suchej nitki. więc jak to jest? Polak sam sobie zasłużył na nie do końca pochlebną opinie?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 430
|
Dot.: Polacy za granica - jak nas tam widza ?
Nie raz spotkałam się z opinią Szwedów którzy byli w Polsce na urlopie o Polakach w Polsce. Prawie każdy na moje pytanie jak się podoba Polska odpowiadał "Super kraj, tylko co ci ludzie tacy nieprzyjemni?". I to była najbardziej negatywna opinia o Polakach, jaką ja usłyszałam.
Co do opinii o Polakach w Szwecji to zdarzyło mi się słyszeć że "Polki świetnie sprzątają" ![]() Brat mojego TŻ mieszka 2 domki dalej od polskiej rodziny lekarzy i nie rozumie, dlaczego oni nie integrują się z sąsiadami, nigdy z nikim nie rozmawiają itd. (podejrzewam, że lekarze chyba znają język, więc też tego nie rozumiem). Ale mimo nie powiedział o nich złego słowa. Ja osobiście nie spotkałam się z jakąś dyskryminacją ze względu na moje pochodzenie, każdy wypytuje mnie o Polskę i dużo osób chce pojechać do Polski na urlop. Nikt nie generalizuje nas aż tak bardzo, każdy chce najpierw poznać daną osoba zanim wyrobi sobie o niej opinię. Co do pracy, to chyba problemem jest brak wiary w siebie i w swoje możliwości językowe. Ja wysłałam niedawno CV do firmy kosmetycznej, w którym było czarno na białym, że jestem z Polski, ale również miałam odpowiednie kwalifikacje. Zaproszono mnie na rozmowę, i udało się. Bez żadnych znajomości i takich tam. Uważam, że skoro ja moge mieć pracę, taką jaką chciałam, to każdy inny Polak też może ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 281
|
Dot.: Polacy za granica - jak nas tam widza ?
To i ja sie wypowiem.
Od (prawie)10 lat od kiedy jestem w UK uslyszalam mnostwo roznych opnini na temat polakow. Wiekszosc z nich oparta jest na artykulach w gazetach, ktore jak kazdy sobie zdaje sprawe potrafia rozdmuchac kazda mala glupote do rozmiarow pandemii. Sama dla jednej z nich pracuje i nie jako jedyna Polka/Polak. Opinie roznia sie rowniez od klasy ludzi z ktorymi rozmawiasz. Ci wyksztalceni maja raczej bardzo pozytywna opinie na temat polakow, jako wyksztalconych ambitny i ciezko pracujacych. Rowniez starsza generacja zaskakujaco duzo wie na temat polskiej historii, szczegolnie czasow solidarnosci jako ze sami nalezeli do zwiazkow zawodowych, ktore (duchowo) wspieraly ruchy Solidarnosci. Mlodsze czy srednie pokolenia anglikow (a wiekszosc przyjezdnych) wychowanych na The Sun i New Labour maja bardzo agresywne podejscie do Polakow w Wielkiej Brytanni, co wiaze sie mocno z ich ignoracja i nieznajomoscia rzeczy (rozne historie, w wiekszosci nie prawdziwe wypisywane w tego typu gazetach). Niestety gazety jak The Sun maja duza czytalnosc, z tego powodu tez ogolnie panujaca atmosfera jest niekoniecznie przyjazna polakom. Z drugiej strony temu sie nie dziwie. Na poczatku byli Irlandczycy, pozniej Australia i Poludniowa Afryka a teraz polska. Poniewaz Francuzi im dawno juz dali spokoj wiec musieli sobie znalezc 'Enemy No 1' Polacy (nie wszyscy - ta paskudna mniejszosc) nie robia sobie dobrej opinii rowniez. Zadna inna nacja nie zaczyna dnia od butli cidera pod przystankiem czy pod stacja, nie harka i nie szcza murkow przy kazdej okazji. Rowniez jedyne smieci ktore walaja sie po mojej dzielnicy to puszki po Tyskim czy Zywcu. Grupy palantow siedzacych z tylu autobusu z slowem 'k..wa' jako przecinek tez nie pomagaja! Niestety ten obraz szybciej zostanie w pamieci kazdego przechodnia ktory widzi ta sytuacje, niz ci ktorzy wstana w metrze czy autobusie ustapic miejsca starszej lub potrzebujacej osobie. Ja tylko raz sie spotkalam z niemilym traktowaniem z powodu bycia Polka - u lekarza - gdzie pani doktor (chyba po przeczytaniu historii o polakach mieszkajacych w publicznych kiblach) pytala sie dokladnie o warunki w jakich mieszkam, ile osob i czy sie myje... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 430
|
Dot.: Polacy za granica - jak nas tam widza ?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 109
|
Dot.: Polacy za granica - jak nas tam widza ?
o tym ze Polki sa uwazane za latwe czesto slysze, ale glownie z jakis opowiesci lub czytam np. na wizazu. Sama nie mialam 'przyjemnosci' doswiadczenia tego na wlasnej skorze w jakis chamski sposob z czego bardzo sie ciesze. moze to wynika ze srodowisk w jakich przebywam.
kiedy spotykam jakis nachalnych typow pytajacych o numer telefonu, o spotkanie itd. (czesto nie reagujacych przez dlugi czas na slowo NIE) nie widze tego odrazu jako branie mnie za latwa Polke, moze dlatego ze kiedy do mnie zagaduja lub podchodza w pierwszym momencie nie wiedza przeciez ze jestem Polka. osobiscie nie spotkalam sie z jakimis strasznymi, bardzo klarownymi przejawami rasizmu wobec mojej narodowosci, a mieszkam w UK juz prawie 4 lata. moze jedynie z takimi zamaskowanymi, kiedy to moge jedynie podejrzewac ze chodzi o to ze jestem z Polski. Moji znajomi Anglicy czasem zartuja z tego ze jestem z Polski, lub z mojego akcentu, ale to wszystko w ramach zartow.zawsze dodaja ze chcieliby tak jak ja znac wiecej niz tylko jeden jezyk. Czesto tez dobrze wypowiadaja sie np. na temat urody Polek (ale kulturalnie). Ogolnie jednak czasem odbieram wrazenie ze Brytyjczycy maja nas za bardzo biedny kraj i czasem ktos kto mnie nie zna zbyt dobrze daje mi do zrozumienia ze pewnie musialam tu przyjechac z powdu biedy, co mnie strasznie irytuje. kilka razy tez uslyszalam ze jestesmy wstanie wykonywac najgorsza robote po 12 godzin dziennie jednoczesnie mieszkajac w najgorszych warunkach byle by tylko zarobic jak najwiecej kasy. Bynajmniej nie byly to pochwaly naszej pracowitosci. Niestety nie jest latwo sie z tym klocic, gdyz jest to prawda w wielu przypadkach. mowienie ze nie wszyscy tacy sa, slabo przekonuje takie osoby. Moge sie rowniez wypowiedziec na temat opini Niemcow na nasz temat bo mam paru znajomych z tego kraju, i niestety ciagle pokutuje tam stereotyp Polaka zlodzieja, wiec czasem sie ciesze ze nie wiedza o tym jeszcze w Anglii ![]() zgadzam sie z tym, ze stereotypy dotycza kazdej narodowosci i raczej nie da sie z nimi wygrac. Ja poprostu pracuje na wlasna opinie, jestem dumna z mojego kraju i sie go nie wstydze. czasem sama zartuje z 'naszego' pijanstwa lub zamilowania do narzekania. Poprostu podchodze do tego bez nadmiernego stresu. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 281
|
Dot.: Polacy za granica - jak nas tam widza ?
Cytat:
'k..wa, panie tadziu, browar sie konczy, da pan zlotowke' |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:57.