Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

[moniczkaaSnk]

Napisane przez Sherrie

Moje jutrzejsze U

Śniadanie - placek owsiany (2 jajka, 3 lyzki platkow owsianych, chlust mleka 2%), sos (duza garsc truskawek, lycha smietany, 2 kostki brazowego cukru, 1/4 kostki twarogu poltlustego) podoba mi się, mi się rozwala placek ha ha

2 śniadanie - 2 kromki chleba zytniego posmarowane serkiem z ziolami z szynka, zoltym serem z pomidorem masełko? owocek ?

Obiad (na miescie-maraton sklepowy hehe) - kebab w ciescie z sosem mieszanym (z duza iloscia surowki) takie takie takie no. wiadomo jakie, sałatkę może jeszcze Proszę Pani? ;>

Podwieczorek - Lod Oskar jagodowy w bialej czekoladzie jablko to bardziej jako deser co ;>

Kolacja - sałatka z tunczyka wsw, salaty, rzodkiewek, sosu musztardowo-jogurtowego, kromka chleba zytniego posmarowana maslem o ile sałatki sporo, a co do chlebka może dwie kromki ;>

bardzo prosze o ocene

Sherrie na U nie planuj z jednodniowym wyprzedzeniem Spontan, bejbe spontan
Wbrew pozorom - skromniutko.
Kochana, jak Ci się nudzi to wykorzystaj to inaczej przecież jedzenie to normalna czynność

[Sherrie]

a jakoas tak sie nudzilam i wymyslalam co by tu jutro zjesc ;] jak znam zycie to sie cos zmieni ale chcialabym wiedziec czy nie za malo/za duzo i jak pod wzgledem odzywczym itp

[bekii]

Bardzo proszę o ocenę.
Moje dzisiejsze menu na RRRRR:
Na czczo godz.9.00: 1 szklanka niegazowanej wody mineralnej
I śniadanie godz.9.30: serek wiejski lekki z Piątnicy 3 % tłuszczu 150 g,do tego 3 łyżki płatków owsianych,1 łyżka otrębów,2 rzodkiewki i kawałek surowej czerwonej papryki pokrojone w małą kosteczkę
II śniadanie 12.30: sałatka owocowa z:1 jabłka(20 dag),1/2 pomarańczy(10 dag),1/2 grapefruita(13 dag),pół jogurtu naturalnego 2,5 % tłuszczu z Łowicza (tj. 90 g),pół serka homogenizowanego naturalnego 3 % tłuszczu (tj. 90 g)
Obiad godz. 15.30:salaterka zupy z mrożonek warzywnych (kalafior,fasolka zielona,groszek zielony,marchewka,por,szp aragi) ugotowana na udkach z kurczaka bez skóry doprawiona vegetą,małą ilością soli,pieprzem,zielem angielskim i liściem laurowym + 2 nieduże klopsy z szynki pieczeniowej mielonej usmażone na oleju słonecznikowym
Podwieczorek 19.00: kilka malutkich świeżutkich płotek (posolone i popieprzone pieprzem cytrynowym i koperkiem,posypane mąką i usmażone na patelni na oleju słonecznikowym ,a następnie zrobione w zalewie octowej z cebulką+ugotowana kapustka kiszona z pieczarkami i cebulką (bez tłuszczu)
Kolacja 22.00 :1/3 kostki chudego twarogu 0 % tłuszczu z Łowicza,tj. ok.70 g
Napoje codziennie te same: po śniadaniu szklanka pokrzywy,przed obiadem i po obiedzie herbata czerwona w kosteczce 3 razy zalewana, czyli 3 szklanki,po południu i wieczorem herbata zielona sypana 3 razy zalewana,czyli też 3 szklanki,w międzyczasie popijałam też wodę mineralną niegazowaną .

[dontknow]

moje dzisiejsze nieco dziwne U (dziwne, bo kompletnie mi się poprzestawiały pory dnia i ćwiczyłam dopiero o 18 XD i w ogóle- taki trochę zbzikowany dzień miałam..)
śn: kawałek wędzonego tuńczyka, dwie kromki razowca: jedna z twarogiem i pomidorem, druga z żółtym serem, pomidorem i ogórkiem; kubek mleka.
2śn: marchewka; kanapka razowca z sałatą, żółtym serem i pomidorem
obiad: fasolka szparagowa + ziemniaczki z masełkiem i bułką tartą + maślanka
podwieczorek: grejfrut; kilka garści orzeszków ziemnych solonych.
po treningu (koło 20 piłam): koktajl bananowo-serowy (pisałam wcześniej o nim, nie chce mi się powtarzać :P)
kolacja: serek wiejski z przyprawami; marchewka; zielona herbata

[airwaves]

Liczę na to,że jest chociaż ciut lepiej... Kawuś, Iza albo któraś z dziewczyn ocenicie?

Śń; kromka razowego (duża): pol z maslem,salata,poledwica (tata sam wędził ), pomidorem i ogórasem małosolnym, druga połowa z serkiem naturalnym z linessy z lidla (lubie go ) pomidorem i szczyypiorem

Niestety redbull bez cukru i pół litra Pepsi max (tylko to mama miała w samochodzie a byłam z nią w pracy dziś)

Na szybkości w trakcie pracy byłyśmy w sklepie z mięsem: ogóras kiszony i plasteeeer szynki z indyka

Ob; botwinka <ślini się> z ziemniaczkami, piersią z indyka, marchewa gotowana zabielana jogurtem i mąką

Kol: chińszczyzna mojej robotyy z piersi kurczaka,papryki,marchewk i,pora,pędów bambusa , kiełków mung, kukurydzek takich maluuutkich, chili, sosu sojowego i takich takich (tata stwierdził,że umiem gotować:P )

I po spacerze wpadł jeszcze wieśniak piątnica lekki z kawą i cynamonem

aa...i dużo dziś piłam wody,mięty i herbaty- to chyba dlatego,że zaczęłam używać soli i ciągle mnie teraz suszy:P

[gorzkakawa]

Napisane przez airwaves

Liczę na to,że jest chociaż ciut lepiej... Kawuś, Iza albo któraś z dziewczyn ocenicie?

Śń; kromka razowego (duża): pol z maslem,salata,poledwica (tata sam wędził ), pomidorem i ogórasem małosolnym, druga połowa z serkiem naturalnym z linessy z lidla (lubie go ) pomidorem i szczyypiorem

Niestety redbull bez cukru i pół litra Pepsi max (tylko to mama miała w samochodzie a byłam z nią w pracy dziś)

Na szybkości w trakcie pracy byłyśmy w sklepie z mięsem: ogóras kiszony i plasteeeer szynki z indyka

Ob; botwinka <ślini się> z ziemniaczkami, piersią z indyka, marchewa gotowana zabielana jogurtem i mąką

Kol: chińszczyzna mojej robotyy z piersi kurczaka,papryki,marchewk i,pora,pędów bambusa , kiełków mung, kukurydzek takich maluuutkich, chili, sosu sojowego i takich takich (tata stwierdził,że umiem gotować:P )

I po spacerze wpadł jeszcze wieśniak piątnica lekki z kawą i cynamonem

aa...i dużo dziś piłam wody,mięty i herbaty- to chyba dlatego,że zaczęłam używać soli i ciągle mnie teraz suszy:P

airvawes, to jest kiepskie U, a tobie potrzeba P z mocnym kopem kalorycznym, czy ty kiedyś to zrozumiesz. ja juz ci napisalam co ja sadze o twoim sniadaniu na wątu śniadaniowym, nie nie i jeszze raz nie, co to jest jedna kromka razowcA? kobieto, masz straszna niedpowage, nie widze praktycznie tłuszczy : masła, oleju, choćby oleju czy orzechów, zero. i czemu wieśniak lekki? miałaś jakieś wyrzuty? mogłaś mieć, okej, ale powinnaś walczyć, walczyć , walczyć, przecież dużo razy na KZ u zywałaś tego słowa, ale nie wiem, czy naprawdę chcesz zrealizować plan posiadania dobrego zdrowia.

[iza_wiosenna]

Napisane przez airwaves

Liczę na to,że jest chociaż ciut lepiej... Kawuś, Iza albo któraś z dziewczyn ocenicie?

Śń; kromka razowego (duża): pol z maslem,salata,poledwica (tata sam wędził ), pomidorem i ogórasem małosolnym, druga połowa z serkiem naturalnym z linessy z lidla (lubie go ) pomidorem i szczyypiorem

Niestety redbull bez cukru i pół litra Pepsi max (tylko to mama miała w samochodzie a byłam z nią w pracy dziś)

Na szybkości w trakcie pracy byłyśmy w sklepie z mięsem: ogóras kiszony i plasteeeer szynki z indyka

Ob; botwinka <ślini się> z ziemniaczkami, piersią z indyka, marchewa gotowana zabielana jogurtem i mąką

Kol: chińszczyzna mojej robotyy z piersi kurczaka,papryki,marchewk i,pora,pędów bambusa , kiełków mung, kukurydzek takich maluuutkich, chili, sosu sojowego i takich takich (tata stwierdził,że umiem gotować:P )

I po spacerze wpadł jeszcze wieśniak piątnica lekki z kawą i cynamonem

aa...i dużo dziś piłam wody,mięty i herbaty- to chyba dlatego,że zaczęłam używać soli i ciągle mnie teraz suszy:P

a co z Twoją wagą, Airwaves? niby jest lepiej, ale niewiele lepiej

[paszka016]

Moje wczorajsze U :

Śn: dwie kromki chleba białego krojonego z pasztetem drobiowym i ogorkiem

2śn: jabłuszkooo

O: dwa nalesniki z gratką truskawkową (120g)

P: pół kiślu truskawkowego z Winiar (pół zjadła mama ;p)

K: jajecznica z 3 jajek na margaryynce i kiełbasce , jabłuszko i pomarancz

pooo wpadło okolo 100g solonych paluszków

i jak ??

[orzeszek01]

Napisane przez airwaves

Liczę na to,że jest chociaż ciut lepiej... Kawuś, Iza albo któraś z dziewczyn ocenicie?

Śń; kromka razowego (duża): pol z maslem,salata,poledwica (tata sam wędził ), pomidorem i ogórasem małosolnym, druga połowa z serkiem naturalnym z linessy z lidla (lubie go ) pomidorem i szczyypiorem

Niestety redbull bez cukru i pół litra Pepsi max (tylko to mama miała w samochodzie a byłam z nią w pracy dziś)

Na szybkości w trakcie pracy byłyśmy w sklepie z mięsem: ogóras kiszony i plasteeeer szynki z indyka

Ob; botwinka <ślini się> z ziemniaczkami, piersią z indyka, marchewa gotowana zabielana jogurtem i mąką

Kol: chińszczyzna mojej robotyy z piersi kurczaka,papryki,marchewk i,pora,pędów bambusa , kiełków mung, kukurydzek takich maluuutkich, chili, sosu sojowego i takich takich (tata stwierdził,że umiem gotować:P )

I po spacerze wpadł jeszcze wieśniak piątnica lekki z kawą i cynamonem

aa...i dużo dziś piłam wody,mięty i herbaty- to chyba dlatego,że zaczęłam używać soli i ciągle mnie teraz suszy:P

wiesz airwaves nie widac zeby Ci zalezalo na zdrowiu.. mysle ze potrzebujesz mocnego kopa w tyłek zeby sie zmobilizowac,bo w ten sposob niszczysz sama siebie..

[Kalina:D]

Napisane przez Kalina:D

Moje W rzadko jadam "normalne" obiady typu surówka, ziemniaki + mięsko lub rybka z racji tego ze nie ma mnie wtedy w domu, więc staram się dostarczać wszystkie potrzebne rzeczy w trakcie całego dnia z drobnymi grzeszkami dzisiaj pierwszy raz 1300kcal!

śniadanko: 200ml jogurtu pitnego brzoskwiniowego + wkrojone jabłko + 3 łychy czystego, niesłodzonego błonnika + łycha siemienia lnianego. Zielona herbatka z łyżeczką miodu.

II śniadanko: bułka z 2 plastrami szynki i serkiem topionym do smarowania + ogórek zielony.

Obiad: drożdżówka z serem

Podwieczorek: Koktajl ze 100g sera białego półtłustego, 50ml mleka z łyżeczką miodu i połową banana.

Kolacja: kromka chleba żytniego z szynką + ogórek zielony + rzodkiewka + jajecznica na łyżeczce oliwy z cebulką.

Proszę o ocenke;*

up...

[airwaves]

Myślałam,ze jest trochę lepiej, nie wyrzucam juz,smaruje masłem jem to co inni w domu... dziś bardziej się postaram, chociaż po wczorajszym dniu i tak miałam wyrzuty...
jeśli chodzi o wagę- 39,7, przez święta schudłam a myślałam,że będzie odwrotnie... No cóż dzięki za ocenę w takim razie i nie będę już pisać żeby się nie ośmieszać.

[orzeszek01]

Napisane przez airwaves

Myślałam,ze jest trochę lepiej, nie wyrzucam juz,smaruje masłem jem to co inni w domu... dziś bardziej się postaram, chociaż po wczorajszym dniu i tak miałam wyrzuty...
jeśli chodzi o wagę- 39,7, przez święta schudłam a myślałam,że będzie odwrotnie... No cóż dzięki za ocenę w takim razie i nie będę już pisać żeby się nie ośmieszać.

wez sie w garsc dziewczyno ! czy Tobie nie zalezy zeby zyc?

[Agg77]

Napisane przez airwaves

Myślałam,ze jest trochę lepiej, nie wyrzucam juz,smaruje masłem jem to co inni w domu... dziś bardziej się postaram, chociaż po wczorajszym dniu i tak miałam wyrzuty...
jeśli chodzi o wagę- 39,7, przez święta schudłam a myślałam,że będzie odwrotnie... No cóż dzięki za ocenę w takim razie i nie będę już pisać żeby się nie ośmieszać.

Kochanie... Jak dla mnie jest dużo lepiej, ale mam nadzieje, że wiesz, że to jeszcze nie jest ten prawidłowy jadłospis. Ja dzięki Tobie dużo zrozumiałam, więc wierze w to, że Ci się uda Po takich opiniach na pewno nie możesz się załamywać, tylko walczyć dalej ! Mam nadzieje, już niedługo zobaczymy tu Twój piękny jadłospis na przytycie

[Jorelia]

Moje R/W ( Bo w zasadzie to nie wiem czy już zacząć wychodzić z diety czy nie, wszyscy mi mówią, że powinnam ale ja sama nie jestem do końca przekonana...)

I. Owsianka: trzy łyżki płatków owsianych, łyżka otrębów, gruby plaster sera białego, mały banan.
Trening: 30 minut biegania.
II. Kromka razowca z twarożkiem, ogórkiem, rzodkiewką i kiełkami.
III. Kawałek dorsza pieczonego z brokułami, trzy łyżki ryżu brązowego.
IV. Jogurt naturalny + migdały i cynamon.
V. Pół serka wiejskiego z pomidorem i szczypiorkiem.

Proszę o ocenę

[cava]

Hellou, ktoś mnie tu jeszcze pamięta?

Napisane przez Jorelia

Moje R/W ( Bo w zasadzie to nie wiem czy już zacząć wychodzić z diety czy nie, wszyscy mi mówią, że powinnam ale ja sama nie jestem do końca przekonana...)

I. Owsianka: trzy łyżki płatków owsianych, łyżka otrębów, gruby plaster sera białego, mały banan. Ok, ale dodaj do tego cynamon jak lubisz
Trening: 30 minut biegania.
II. Kromka razowca z twarożkiem, ogórkiem, rzodkiewką i kiełkami. Trochę mało
III. Kawałek dorsza pieczonego z brokułami, trzy łyżki ryżu brązowego.
IV. Jogurt naturalny + migdały i cynamon.ok
V. Pół serka wiejskiego z pomidorem i szczypiorkiem. Już za duzo tego nabiału, moz ejaja na miękko zamiast tylko ser i ser?

Proszę o ocenę

Słuchaj ludzi, sama nie ocenisz się obiektywnie. Jak bliscy mówią ze już dośc diety to odpuść, skup się na utrzymaniu.
Ogólnie, bardzo monotonnie, zjadłaś nabiał na 4 z 5 posiłków. To dużo za dużo prosta droga do osteoporozy. Bardzo ładny obiad.
Dlaczego nie zjesz na których posiłek 2 jaj, kawałka indyka pieczonego, tuńczyka zamiast tego w kółko sera/jogurtu? Jaja, indyczyzna, ryby są dużo zdrowsze od nabiału, niskokaloryczne a to tez białko.


paszka 016:

Moje wczorajsze U :

Śn: dwie kromki chleba białego krojonego z pasztetem drobiowym i ogorkiem OK

2śn: jabłuszkooo mało, owoc to nie posiłek

O: dwa nalesniki z gratką truskawkową (120g) nie wiem co to gratka, ser jakiś? Ale jako tako o ule nalesniki były na jajku

P: pół kiślu truskawkowego z Winiar (pół zjadła mama ;p) Beznadzieja- brak posiłku po prostu.

K: jajecznica z 3 jajek na margaryynce i kiełbasce , jabłuszko i pomarancz Bardzo dobrze

pooo wpadło okolo 100g solonych paluszków

i jak ??

Słabo, poza solidną jajecznicą, i jako takim śniadaniem, zjadłaś bardzo mało i byle co
brakuje jakichś orzechów/nasion słonecznika lub dyni, gotowanych/duszonych warzyw, razowego pieczywa.


bekii

Bardzo proszę o ocenę.
Moje dzisiejsze menu na RRRRR:
Na czczo godz.9.00: 1 szklanka niegazowanej wody mineralnej
I śniadanie godz.9.30: serek wiejski lekki z Piątnicy 3 % tłuszczu 150 g,do tego 3 łyżki płatków owsianych,1 łyżka otrębów,2 rzodkiewki i kawałek surowej czerwonej papryki pokrojone w małą kosteczkę Ok
II śniadanie 12.30: sałatka owocowa z:1 jabłka(20 dag),1/2 pomarańczy(10 dag),1/2 grapefruita(13 dag),pół jogurtu naturalnego 2,5 % tłuszczu z Łowicza (tj. 90 g),pół serka homogenizowanego naturalnego 3 % tłuszczu (tj. 90 g)
OK, ale zamiast jogurtu, wrzuć do sałatki trochę orzechów i sporo cynamonu, imbiru, kardamonu
Obiad godz. 15.30:salaterka zupy z mrożonek warzywnych (kalafior,fasolka zielona,groszek zielony,marchewka,por,szp aragi) ugotowana na udkach z kurczaka bez skóry doprawiona vegetą,małą ilością soli,pieprzem,zielem angielskim i liściem laurowym + 2 nieduże klopsy z szynki pieczeniowej mielonej usmażone na oleju słonecznikowym OK, bardzo ładnie.
Podwieczorek 19.00: kilka malutkich świeżutkich płotek (posolone i popieprzone pieprzem cytrynowym i koperkiem,posypane mąką i usmażone na patelni na oleju słonecznikowym ,a następnie zrobione w zalewie octowej z cebulką+ugotowana kapustka kiszona z pieczarkami i cebulką (bez tłuszczu) OK
Kolacja 22.00 :1/3 kostki chudego twarogu 0 % tłuszczu z Łowicza,tj. ok.70 g Już jadłaś ser, zjedz zamiast niego 2 jaja np na twardo z np koperkiem i pieprzem
Napoje codziennie te same: po śniadaniu szklanka pokrzywy,przed obiadem i po obiedzie herbata czerwona w kosteczce 3 razy zalewana, czyli 3 szklanki,po południu i wieczorem herbata zielona sypana 3 razy zalewana,czyli też 3 szklanki,w międzyczasie popijałam też wodę mineralną niegazowaną .

Ogólnie, BARDZO mi się podoba.
Tylko raczej nie pij rano zimnej wody, ciepłą pij. Zimne napoje upośledzają trawienie.

[iza_wiosenna]

Napisane przez airwaves

Myślałam,ze jest trochę lepiej, nie wyrzucam juz,smaruje masłem jem to co inni w domu... dziś bardziej się postaram, chociaż po wczorajszym dniu i tak miałam wyrzuty...
jeśli chodzi o wagę- 39,7, przez święta schudłam a myślałam,że będzie odwrotnie... No cóż dzięki za ocenę w takim razie i nie będę już pisać żeby się nie ośmieszać.

wiesz, mam wrażenie, że obcym dziewczynom, które wlasciwie powinny miec Twoj stan...nie powiem gdzie, bardziej zalezy na Twoim zdrowiu niż Tobie samej.

i nie unoś się honorem, ani nie użalaj się nad sobą, tylko zacznij coś zmieniać, skoro widzisz, że waga spada, to nie, nie jest lepiej i sie nie starasz - oszukujesz siebie i stoisz w miejscu. tyle ode mnei i wiecej nie bede pisac nic odnosnie Twoich jadlospisow. moze potrzeba Ci terapii szokowej, nie mam pojecia, anyway Twoje zdrowie, Twoje życie i wez za nie odpowiedzialnosc.

[orzeszek01]

Napisane przez cava

Hellou, ktoś mnie tu jeszcze pamięta?

.

jasne ze pamietamy i o oceny prosimy

R.

25min biegania
Sn:bulka pelnoziarnista z pestkami dyni posmarowana serkiem homo nat,3plasterki wedliny z kurczaka,pol pomidora,posypane oregano,zielone male jablko
2Sn: pol wedzonej makreli,marchewka,male zielone jablko
O: piers z kurczaka gotowana na wodzie(przyprawy:curry,ch ili,oregano
warzywa duszone na wodzie(2male cebule,3pieczarki,1papryk a,kilka fasolek zielonych i 3male rozyczki brokulów),3lyzki ryzu brazowego
P:serek wiejski,marchewka
k: puszka tunczyka wsw

plus 2mietowe herbaty i woda mineralna niegazowana.
podbijam pytanieo gumy bez cukru na r, smakowe?czy mozna je zuc miedzy posilkami?
czy to nie jest za duzo? oceni ktos?

[gorzkakawa]

[quote=cava;11935692]Hellou, ktoś mnie tu jeszcze pamięta?



jak nie jak tak miałam już ostatnio pisać do ciebie na pw, gdzież ty się podziewasz

[beaufyf00l]

W:
Ś: szklanka mleka 2% zmiksowanne ze szklanką owoców mrożonych + banan + łyżka otrębów
IIŚ: jajecznica z 2 jaj+ trzy pieczarki+ dwie dymki+ pomidor+ trzy plasterki polędwicy sopockiej+ dwa chlebki wasa
O: ok 300g paelli z frosty + pół pomidora+ plasterek polędwicy sopockiej
P: dwa wafle ryżowe+ trójkącik serka topionego+ pomidor+ dwa plasterki polędwicy sopockiej+ kilka rzodkiewek + duża szklanka soku pomidorowego
K: pasta z: tuńczyka+ ok. 125g twarożku + rodzynki

i jak oceniacie?

[Annie1441]

1. Trzy spore, aczkolwiek cienkie kromki razowca z masłem (została tylko jedna porcja, na dwa kawałki )
a) z makrelą wędzoną
b) z szynką (duży plaster)
c) z twarogiem tłustym (wiem, że lepiej półtłusty, nie mieszkam sama no i czasem muszę się 'dostosować')
Każda z pomidorem, ogórkiem świeżym i kiszonym, rzodkiewką i pietruszką
KAWKA

2. mały jogurt nat. z 5 suszonymi śliwkami i 3 łyżkami otrębów pszennych

3. sporo buraczków, 4 łodygi selera naciowego, pietruszka, jajo na twardo, kawałki makreli, 1 i 3/4 łyżki orzechów ziemnych bez soli
kawka

4. chyba wezmę dwie kromki razowca z ostatnią porcją masła
a) z szynką
b) z serem tłustym
i warzywka

5. marchewki 2 duże i serek wiejski zwykły

Hehe no miało to być R..
tego twarogu była duża łyżka więc nie taka tragedia chyba?

[Rodzynka1989]

Bardzo proszę o ocenę mojego R... :
7:30 Ś -> ciabatta fit + wędlina + ogórek + herbata zielona
10:30 II Ś -> grahamka + ogórek zielony + herbata zielona
jabłko
ćw.-skakanka
13:30 O -> makaron (pełne ziarno) + brokuł + sos jogurtowy
ćw.-steper+rowerek
16:30 P -> śledź w galarecie
19:30 K -> twaróg chudy z mlekiem

Mam nadzieję,że tym razem będzie już lepiej nieco...
Z góry dziękuję.

[klaudynka18]

Moje dzisiejsze R:
Śniadanie-kubeczek jogurtu z musli,1 kromka chleba pełnoziarnistego z pastą z łososia,ogórek małosolny,3 rzodkiewki
II śniadanie-3 wafle ryżowe(każdy ma po 18 kcal)
Obiad-kasza(pęczak)w koncentracie pomidorowym
Podwieczorek-jabłko+kiwi(godz.16:00)
Kolacja-twarożek wiejski,4 rzodkiewki,pół ogórka surowego
BARDZO PROSZĘ O OPINIE

[paszka016]

U:

Śn: dwa kawałki spore rogala jeden z pasztetem drobiowym i ogorkiem drugi z serkiem ,,Mój ulubiony'' i ogorkiem

2śn: banan i pomarancza zalane gratką truskawkową

O: talerz żurku z 6 kawałkami białej kiełbaski i 4 ziemniaczkami

P: z 50g popcornu , z 7 paluchów

K: z 100g choco muszelek z Puchatka z szklanką mleka 2%

szklanka napoju trzy cytryny grejfrutowego

i jak??

[santos]

Co sadzicie o tym

U

Sniadanie
banan
kawa late
owsianka z 7 lyzek platkow, slonecznika, na mleku sojwym lekko slodzonym, + rodzynki


lunch
flapjack (to taki dosc tlusty batom musli ok 400kcal ma)
pomelo
szklanka smoothie


obiad

2 miski zupy kremu z pieczarkami, kalafiorem, ziemniorami (i z kurakiem gotowanym)

creme brulee (ok 300kcal)

moze byc? Prosze o ocenke

[Kalina:D]

Napisane przez Kalina:D

Moje W rzadko jadam "normalne" obiady typu surówka, ziemniaki + mięsko lub rybka z racji tego ze nie ma mnie wtedy w domu, więc staram się dostarczać wszystkie potrzebne rzeczy w trakcie całego dnia z drobnymi grzeszkami dzisiaj pierwszy raz 1300kcal!

śniadanko: 200ml jogurtu pitnego brzoskwiniowego + wkrojone jabłko + 3 łychy czystego, niesłodzonego błonnika + łycha siemienia lnianego. Zielona herbatka z łyżeczką miodu.

II śniadanko: bułka z 2 plastrami szynki i serkiem topionym do smarowania + ogórek zielony.

Obiad: drożdżówka z serem

Podwieczorek: Koktajl ze 100g sera białego półtłustego, 50ml mleka z łyżeczką miodu i połową banana.

Kolacja: kromka chleba żytniego z szynką + ogórek zielony + rzodkiewka + jajecznica na łyżeczce oliwy z cebulką.

Proszę o ocenke;*

Dlaczego nikt nie chce ocenić mojego jadłospisu? aż tak fatalnie?

[Majeczka993xy]

moje U ;

sniadanie : owsianka (szklanka mleka 1,5% , szklanka platkow owsianych , szklanka wody , 2 lyzki otrebow pszennych) + orzechy wloskie

2 sniadanie : 2 kromki razowca , jedna z poledwica sopocka pomidorem i rzodkiewka , druga z chudym twargiem , ogorkiem i szczypiorkiem , pomarancza

obaid : pol woreczka brazowego ryzu , 120g piersi z kurczaka z teflonu , 100g brokul 100g papryki 100g marchewki

podwieczorek : 100g pomidorka , 150g rzodkiewki , serek wiejski z piatnicy z przyprawa piernikowo i rodzynkami

kolacja : 130g chudeo twarogu , 100g pomidora , 200g rzodkiewki , dosc duzy ogorek szklarniowy
bardzo porsze o ocene

[cava]

Orzeszek, gorzkakawa


Orzeszek 01

jasne ze pamietamy i o oceny prosimy

R.

25min biegania

Biegasz przed jedzeniem? Bardzo mi się nie podoba. Nie masz mdłosci, zawrotó głowy?
Moz ejednak dasz radę zjeść choć garstkę rodzynek z orzechami przed bieganiem?

Sn:bulka pelnoziarnista z pestkami dyni posmarowana serkiem homo nat,3plasterki wedliny z kurczaka,pol pomidora,posypane oregano,zielone male jablko Ok
2Sn: pol wedzonej makreli,marchewka,male zielone jablko ok, bardzo ładnie
O: piers z kurczaka gotowana na wodzie(przyprawy:curry,ch ili,oregano
warzywa duszone na wodzie(2male cebule,3pieczarki,1papryk a,kilka fasolek zielonych i 3male rozyczki brokulów),3lyzki ryzu brazowego Bardzo mi się podoba obiad, a jeszcze bardziej by mi sie podobało jakbyć zamiast kurczaka jadła indyka Super zestaw przypraw, a jakby się dało tam jeszcze dodać imbiru i czosnku o ile lubisz, to juz szał za
P:serek wiejski,marchewka Ok, a jakbymiast marchewki do serka nasiekać pora?
k: puszka tunczyka wsw ( OK ale dobry taki sam tuńczyk? Moze pół tuńczyka, jajo na twardo, natka?)

plus 2mietowe herbaty i woda mineralna niegazowana.
podbijam pytanieo gumy bez cukru na r, smakowe?czy mozna je zuc miedzy posilkami?
czy to nie jest za duzo? oceni ktos?

Gumy bym się nie bała, ale trzeba wziąć pod uwagę że, jak się ją żuje to cały czas się slini i przełyka ślinę z powietrzem- to pobudza apetyt , u niektórych powoduje wzdęcia, zwłaszcza u tych gadatliwych- połukają wtedy jeszcze więcej powietrza niż zwykle



Klaudynka

Moje dzisiejsze R:
Śniadanie-kubeczek jogurtu z musli,1 kromka chleba pełnoziarnistego z pastą z łososia,ogórek małosolny,3 rzodkiewki OK
II śniadanie-3 wafle ryżowe(każdy ma po 18 kcal) ee, nędznowato
Obiad-kasza(pęczak)w koncentracie pomidorowym Kasza super!, koncentrat pomidorowy to za mało do kaszy na obiad, powinny mu towarzyszyć jakies miesko lub strączkowe, warzywa w sporej ilosci z dodatkiem cebuli i czosnku, ostre przyprawy - sos musi być pełnowartościowy a nie oszustwo , ze czerwony i już. To wystarczy posypać natką, koperkiem i obiad jak ta lala
Podwieczorek-jabłko+kiwi(godz.16:00) owoce to nie posiłek, trzeba było dodać garstkę orzechów, albo upiec ze 3 jabłka napełnione kilkoma migdalami i skrawkiem masła
Kolacja-twarożek wiejski,4 rzodkiewki,pół ogórka surowego - OK, zamiast ogórka szczypior i dużo pieprzu
BARDZO PROSZĘ O OPINIE

Brakuje mi wartościowych tłuszczy, są niezbędne w procesie szczuplenia, bez nich tyje się z powietrza, musisz właczyć do diety: oliwę i olej lniany, orzechy, migdały, ziarna słonecznika, sezamu, dyni, mango suszone, avocado, tłuste ryby morskie


Rodzynka

Bardzo proszę o ocenę mojego R... :
7:30 Ś -> ciabatta fit + wędlina + ogórek + herbata zielona - jako tako, ziloną herbatę proponuję jaśminową, a nie wolałabyś owsianki z orzechami zjeśc na śniadanie? Bo taka ta kanapka... nijaka.
10:30 II Ś -> grahamka + ogórek zielony + herbata zielona
jabłko Nie no, co to za posiłek grachamka z ogórkiem? Jakby do tego wpadło jajo na miękko lub twardo i szczypior zamiast ogórka to ok
ćw.-skakanka
13:30 O -> makaron (pełne ziarno) + brokuł + sos jogurtowy OK, do sosu jogurtowego sporo czosnku proszę dawać
ćw.-steper+rowerek
16:30 P -> śledź w galarecie OK
19:30 K -> twaróg chudy z mlekiem Twaróg ok, a mleko jesli już to rano, zamiast mleka do serka szczypior, koper, kminek

Mam nadzieję,że tym razem będzie już lepiej nieco...
Z góry dziękuję.

Ogólnie nie widzę: jaj, oliwy, orzechów, cebuli, czosnku, bardzo mało gotowanych warzyw, tylko te brokuły.
Ogórek jest takim specyficznym warzywem, ze ma bardzo mało wartości odżywczych, to woda i sole mineralne, w dodatku niszczy wit C.



Kalina

Napisane przez Kalina
Moje W rzadko jadam "normalne" obiady typu surówka, ziemniaki + mięsko lub rybka z racji tego ze nie ma mnie wtedy w domu, więc staram się dostarczać wszystkie potrzebne rzeczy w trakcie całego dnia z drobnymi grzeszkami dzisiaj pierwszy raz 1300kcal!

śniadanko: 200ml jogurtu pitnego brzoskwiniowego + wkrojone jabłko + 3 łychy czystego, niesłodzonego błonnika + łycha siemienia lnianego. Zielona herbatka z łyżeczką miodu.

Herbatkę proponuję zieloną jaśminową. Mnie się ten bonnik nie podoba. Uważam ze to bardzo niezrównowazony dodatek , który powinien być traktowany jak parafarmaceutyk- zamiast niego, dawaj do jogurtu płatki owsiane- sa dużo zdrowsze, mają masę błonnika w zrównoważonych ilosciach, oraz olbrzymie wartości odżywcze. Natomiast błonnik niepotrzebnie wyjaławia i tak ubogą Rową dietę, to duży błąd.
Żaden nadmiar nie jest dobry.
Proponowałabym tez dodawać do jogurtu cynamon i w ogóle nie pchac w siebie jogurtów owocowych, lepiej dosłodzić naturalny miodem i dac jakichś przypraw, wiórek kokosowych, migdałó, orzechów.

II śniadanko: bułka z 2 plastrami szynki i serkiem topionym do smarowania + ogórek zielony. OK, choć masło dużo zdrowsze od serka topionego. Zamiast ogórka, albo oprócz , posmaruj szynkę chrzanem, albo musztardą.

Obiad: drożdżówka z serem Chyba żartujesz, nie mam nic przeciwko drożdzówce jako takiej od czasu do czasu, ale nie nazywajmy tego obiadem, to przekaska, deser, ale nie konkretny posiłek

Podwieczorek: Koktajl ze 100g sera białego półtłustego, 50ml mleka z łyżeczką miodu i połową banana. Nie podoba mi się, jadłas już jogurt rano, zjedz więc teraz 2 jajka lub kawałek ryby + sałatkę z gotowanych warzyw z migdałami, czosnkiem i oliwą

Kolacja: kromka chleba żytniego z szynką + ogórek zielony + rzodkiewka + jajecznica na łyżeczce oliwy z cebulką. Bardzo ładnie!!! ,pierwszy ładnie zrównoważony , pełny posiłek
Proszę o ocenke;*

[klaudynka18]

Napisane przez cava

Orzeszek, gorzkakawa


Orzeszek 01 Gumy bym się nie bała, ale trzeba wziąć pod uwagę że, jak się ją żuje to cały czas się slini i przełyka ślinę z powietrzem- to pobudza apetyt , u niektórych powoduje wzdęcia, zwłaszcza u tych gadatliwych- połukają wtedy jeszcze więcej powietrza niż zwykle



Klaudynka Brakuje mi wartościowych tłuszczy, są niezbędne w procesie szczuplenia, bez nich tyje się z powietrza, musisz właczyć do diety: oliwę i olej lniany, orzechy, migdały, ziarna słonecznika, sezamu, dyni, mango suszone, avocado, tłuste ryby morskie


Rodzynka Ogólnie nie widzę: jaj, oliwy, orzechów, cebuli, czosnku, bardzo mało gotowanych warzyw, tylko te brokuły.
Ogórek jest takim specyficznym warzywem, ze ma bardzo mało wartości odżywczych, to woda i sole mineralne, w dodatku niszczy wit C.



Kalina

Cava dziękuję za odpowiedź
Staram się jak mogę,cieszę się,że moje śniadanko było w porządku.
Co do II,to byłam po pracy i tylko to miałam w torebce,dlatego zjadłam 3 te wafle(na codzień zajadam je jako przekąski,kiedy dopadnie mnie głód).
Obiad był doprawiony sporą ilością przypraw-zapomniałam dodać
Mogłabyś podać mi jeszcze jakieś inne pomysły na podwieczorki?Bo zazwyczaj jem owoce-nie mam pomysłu na nic innego
Do do wartościowych tłuszczy,to noszę się z zamiarem kupienia oliwy,bo u mnie w lodówce to tylko olej:/ A orzechy jakie są najbardziej godne polecenia?Czy mogę je dodawać do jakiegokolwiek posiłku?

[SweetAboutMe]

R/W (przymierzam się do wyjścia z diety bo prawdopodobnie powinnam,ale przyznaje sie,że strach jest bardzo silny)


Śniadanie: owsianka (3 łyżki płatków owsianych, 1/4 szklanki mleka 3,2%, 1/4 szklanki wody, 1 jabłko, łyżeczka cynamonu)
II śniadanie: mała bułka z pestkami dyni, batonik zbożowy Corny z orzechami
Obiad: pół woreczka brązowego ryżu, 2 łyżki sosu pomidorowego ze słoiczka, 60g tuńczyka w sosie własnym
malutki ciepły lód
Podwieczorek: 70g chudego twarożka z łyżką kakao
20 minut hula hop
20 minut skakanka
8 minute Abs
Kolacja: kromka pełnoziarnistego chleba z 2 jajkami gotowanymi na twardo, pół małego pomidora, 1/4 dużego zielonego ogórka

[Rodzynka1989]

Napisane przez cava

Rodzynka Ogólnie nie widzę: jaj, oliwy, orzechów, cebuli, czosnku, bardzo mało gotowanych warzyw, tylko te brokuły.
Ogórek jest takim specyficznym warzywem, ze ma bardzo mało wartości odżywczych, to woda i sole mineralne, w dodatku niszczy wit C.

No więc pragnę się usprawiedliwić - jajka miałam wczoraj i będzie jutro, za orzechami nie przepadam, ale obiecuję włączyć, ogórek jem, bo...po prostu przepadam za nim... ale jutro dorzucę pomidorka i cebulkę A twaróg jednak sam zjadłam, bez mleka
Dla mnie te posiłki i tak są za duże, więc nie upcham tam już do nich nic więcej...i tak chodzę cały czas pełna i najedzona... nie umiem się przyzwyczaić do jedzenia 5 posiłków dziennie
Muszę to jakoś przeboleć i dalej pracować nad tym...

Dziękuję bardzo za pomoc Jestem wdzięczna