Aparaty ortodontyczne, cz. V :)

[smiechotka]

Napisane przez elinka20

Do Grajewa mam jeszcze dalej ale z Białymstokiem jestem coraz bardziej związana uczę się i mam zamiar przeprowadzić już prawie na stałe

Zawsze podziwiałam ludzi dojeżdżających tak daleko do szkoły.. Uczę się z kolesiem z Zabłudowa i Narewki, więc ten drugi ma ok 80km do szkoły

Napisane przez Kmee

Tak myślałam, że będziecie się zastanawiać gdzie tak przepadłam
Nie mogłam się doczekać aż w końcu na spokojnie będę mogła przysiąść do kompika
Bo Wy jesteście forumowe kraczące wrony
Jak tylko będzie mi zakładała gumasy to wezmę, na szczęście dzięki Wam zdecydowałam się, że chcę różowe Następna wizyta 21 maja.
Łuk to mi przeszkadza we wszystkim a głównie w mówieniu.. akurat zaliczyłam dużą imprezę firmową i wszyscy mieli totalną polewkę
Na szczęście znalazły się aż cztery aparatki które dzielnie mnie wsparły
A jeśli chodzi o przeszkadzanie w "tym" to nie wiem, bo się namieszało wszystko i dołączyłam również do grona singielek

W sumie to nawet to ostatnie mi też przeszło przez głowę, w ramach 'usprawiedliwienia' Twojej nieobecności . Ale witaj w klubie . Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, o!

[Kmee]

Napisane przez smiechotka

W sumie to nawet to ostatnie mi też przeszło przez głowę, w ramach 'usprawiedliwienia' Twojej nieobecności .

Tak to się dołożyło, bo ogarnęła mnie taka bezsilność i niechęć do czegokolwiek, że aż trudno opisać...

Napisane przez smiechotka

Ale witaj w klubie . Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, o!

Próbuje się pozbierać w sobie, ale na razie daleko mi do cieszenia się.. raczej "smutna konieczność.. Także póki co jedynie wierzę na słowo

[elinka20]

[quote]

Napisane przez smiechotka

Zawsze podziwiałam ludzi dojeżdżających tak daleko do szkoły.. Uczę się z kolesiem z Zabłudowa i Narewki, więc ten drugi ma ok 80km do szkoły

no ja na swoją uczelnie z mojego miasta mam 48km to nie jest dużo ale żeby nie tracic czasu i ponosić dużych kosztów w weekendy na których mam zjazd nocuje w białym. no i czasami w tygodniu jak wolontariat mi się przedłuża i drugiego dnia zaczynam z samego rana.

[susinka1]

kmee trzymaj się kochana my Ci zginąć nie damy prawda dziewczyny?

[smiechotka]

Napisane przez Kmee

Tak to się dołożyło, bo ogarnęła mnie taka bezsilność i niechęć do czegokolwiek, że aż trudno opisać...

Brzmi egzystencjalnymi brakiem chęci do wszystkiego, tak zwanym tumiwisizmem. Ale to się leczy, także będzie dobrze!

Napisane przez Kmee

Próbuje się pozbierać w sobie, ale na razie daleko mi do cieszenia się.. raczej "smutna konieczność.. Także póki co jedynie wierzę na słowo

Jeżeli pozwolisz, to skrobnę lekki wywód na ów temat . Otóż moja Droga nic nie dzieje się bez przyczyny. Każda porażka ma w sobie wiele goryczy, ale tylko i wyłącznie po to, by później móc rozpoznać smak słodyczy i móc rozkoszować się nim w pełni. Teraz to brzmi głupio, ale czas i trzeźwe [i dosłownie, i w przenośni ] myślenie potrafi zdziałać cuda. Ja, obca baba w Ciebie wierzę, to co dopiero Ty, ta, która zna siebie najlepiej miałaby nie uwierzyć, że podołasz?

Napisane przez elinka20

no ja na swoją uczelnie z mojego miasta mam 48km to nie jest dużo ale żeby nie tracic czasu i ponosić dużych kosztów w weekendy na których mam zjazd nocuje w białym. no i czasami w tygodniu jak wolontariat mi się przedłuża i drugiego dnia zaczynam z samego rana.

To pewno studentka ul. Choroszczańskiej lub WSAPu .
Mi orto dała wykład, zaraz po tym jak powiedziałam, że jak studia to Warszawa, o tym jak to ona nie lubi 'warszafki', która się u niej leczy. Bo zazwyczaj chcą wizyt w soboty, ale piątek wieczór.. I nie dość, że ona idzie im na rękę i umawia się w wolne wieczory i weekendy, to ludzie potrafia się jeszcze spóźniac po godzince, dwie, a o to korki, a bo to nie było jak w trasie nadgonić..

[Kmee]

Napisane przez susinka1

kmee trzymaj się kochana my Ci zginąć nie damy prawda dziewczyny?

Dziękuję za ciepłe słowa

[88Ekaterina88]

Napisane przez mclilu

Masz czekać do końca maja :conf used:

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

no takie są terminy długie

teraz też mam prblem, bo mam kurzajke na paluszku i bym poszła ją wypalić, ale po tym krewka leci i nie wiem jak długo bedzie moja leciała tak więc lecze się domowymi spodobami

[smiechotka]

Napisane przez 88Ekaterina88

no takie są terminy długie

teraz też mam prblem, bo mam kurzajke na paluszku i bym poszła ją wypalić, ale po tym krewka leci i nie wiem jak długo bedzie moja leciała tak więc lecze się domowymi spodobami

Verruca z Scholla na kurzajki jest dobry, exik stosował

[88Ekaterina88]

Napisane przez smiechotka

Verruca z Scholla na kurzajki jest dobry, exik stosował

nie offtopuj

ja stosuje skórke z cytryny zamoczoną w ocecie i takie okłady robie i juz wymięka

[bastylianka]

Napisane przez susinka1

kmee trzymaj się kochana my Ci zginąć nie damy prawda dziewczyny?

Jasne, że nie damyy! Ani kmee ani żadnej innej aparatce!
Ja tam zawsze jak nie moge sie pozbierac to wchodze na wizaz i jaaakoś mi lzej
A czas leczy rany a czasem nawet głupote TŻeta!!

[mclilu]

Napisane przez hotgirl

cześć dziewczyny

w następny czwartek zakładam aparat na zęby i się strasznie boje co to będzie:P mam 21 lat i będę miała aparat ciekawe jak to będzie wyglądać, jak się bedzie jadło piło i nosiło

tak czytam forum i patrze że zdania na temat aparatu stałego są podzielone

w ten czwartek idę na zakładanie gumek, na czym dokładnie to polega?

Tzn że będziesz miała zakładaną separację! Poczytaj sobie dokładnie, duzo się o tym tu pisze!
Ja osobiście nie miałam!

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------

Napisane przez Red_Roose

Moja orto tez przykleila mi ten sam zamek, kiedy mi odpadl. Bylo to jakies 4mies temu i do tej pory dobrze sie trzyma i prostuje zabki jak nalezy Takze mysle, ze nie ma powodu do obawy
Moze jak Ci sie odklei 2 raz ten sam zamek, to wtedy orto Ci go wymieni na zupelnie nowy - slyszalam, ze niektorzy tez tak robia

To spoko, bo juz myślałam, że zaoszczedzają na mnie kaskę

---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Napisane przez smiechotka

Normalnie możemy zając się zawodowym krakaniem . A i na bezrobocie po tym można iść, toć to zawód

A ja niestety w tym dobra jestem.....

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:52 ----------

Napisane przez Kmee

Jak tylko będzie mi zakładała gumasy to wezmę, na szczęście dzięki Wam zdecydowałam się, że chcę różowe Następna wizyta 21 maja.
Łuk to mi przeszkadza we wszystkim a głównie w mówieniu.. akurat zaliczyłam dużą imprezę firmową i wszyscy mieli totalną polewkę
Na szczęście znalazły się aż cztery aparatki które dzielnie mnie wsparły
A jeśli chodzi o przeszkadzanie w "tym" to nie wiem, bo się namieszało wszystko i dołączyłam również do grona singielek

Kurna ja też! Nie schudłam nic a nic
Pierdziele mnie to już chyba nic nie odchudzi

Nie ma tego złego....
Ja wierzę, że wszystko co się dzieje, dzieje się w jakimś celu!
Coś mi w kościach piszczy, że długo singielką nie będziesz
........więc póki co szalej kochana


A z odchudzanie to dawno sobie dałam spokój!

[luk28]

W dniu wczorajszym na wizycie moje lekarka założyła mi aparat na gore, zdecydowałem sie na zamki samoligaturujace AXIS http://orthogroup.pl/SiteContent.action?item=a xis . Orto informowała mnie ze w razie podrażnień tkanki miękkiej stosował wosk który od niej otrzymałem, na chwile obecna nie jest mi potrzebny . Gdzie mogę kupić specjalne szczoteczki interdentalne ?

[Wyluzuj]

kmee przykro mi
ale witaj w gronie singielek! nie załamuj się nie warto!
młoda dupa z ciebie jest także rade dasz!

a swoją drogą zacytuje ci takie o słowa,które wypowiedziała moja przyjaciółka kiedy ja byłam w dołku po utracie tego niby jedynego.

:,,czasami to czego pragniemy nie jest tym,czego nam naprawde trzeba''
to takie zyciowe jest

a na doły najlepsza jest Czekoooolaaadaaa!

tutaj ja mam pecha,bo na czekoladę uczulona jestem

[mclilu]

Napisane przez Kmee

Tak to się dołożyło, bo ogarnęła mnie taka bezsilność i niechęć do czegokolwiek, że aż trudno opisać...

Próbuje się pozbierać w sobie, ale na razie daleko mi do cieszenia się.. raczej "smutna konieczność.. Także póki co jedynie wierzę na słowo

Ja też jestem w takim stanie, co prawda z innego powodu, więc doskonale Cię rozumiem
Wmawiam sobie, że kiedyś dla mnie też zaświeci słońce

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

Napisane przez smiechotka

Jeżeli pozwolisz, to skrobnę lekki wywód na ów temat . Otóż moja Droga nic nie dzieje się bez przyczyny. Każda porażka ma w sobie wiele goryczy, ale tylko i wyłącznie po to, by później móc rozpoznać smak słodyczy i móc rozkoszować się nim w pełni. Teraz to brzmi głupio, ale czas i trzeźwe [i dosłownie, i w przenośni ] myślenie potrafi zdziałać cuda. Ja, obca baba w Ciebie wierzę, to co dopiero Ty, ta, która zna siebie najlepiej miałaby nie uwierzyć, że podołasz?

Szczera prawda

Mi też przydadzą się takie mądrości


luk28

Czemu takimi wołami ???

Takie szczoteczki kupisz w każdym sklepie z zaopatrzeniem stomatologicznym czy ortodontycznym, widziałam też w rossmanie! Poszperaj też w sklepach internetowych, raczej nie ma problemu z ich kupnem!

[Wyluzuj]

smiechotka mądra baba z ciebie jest.Jak będę w dołku napewno się do ciebie zgłosze.

[elinka20]

Napisane przez smiechotka

To pewno studentka ul. Choroszczańskiej lub WSAPu .
Mi orto dała wykład, zaraz po tym jak powiedziałam, że jak studia to Warszawa, o tym jak to ona nie lubi 'warszafki', która się u niej leczy. Bo zazwyczaj chcą wizyt w soboty, ale piątek wieczór.. I nie dość, że ona idzie im na rękę i umawia się w wolne wieczory i weekendy, to ludzie potrafia się jeszcze spóźniac po godzince, dwie, a o to korki, a bo to nie było jak w trasie nadgonić..

A właśnie że studentka kolegium na Świętojańskiej nie którzy ludzie nie umieją uszanować że ktoś się dla nich poświęca, znam parę takich osób moja orto. też bardzo idzie mi na rękę bo inaczej pewnie czekała sporo czasu na aparat a tu proszę jutro lecz mi dwa zęby na raz i zakłada separatory już w piątek miała bym drutexa na górze ale mam zjazd na uczelni i nie mogłam. a wiem że ma sporo osób do naklejenia aparatu ale mnie wcisneła na 12 a wtedy ma przerwe od pacjętów.I jak ja mam z nią się nie liczyć??

[smiechotka]

Napisane przez mclilu

A ja niestety w tym dobra jestem.....

Kochana, to i ja poproszę o jakąś pozytywna wróżbę

Napisane przez mclilu

A z odchudzanie to dawno sobie dałam spokój!

Teraz t o wręcz nie powinnaś

Napisane przez mclilu

Szczera prawda

Mi też przydadzą się takie mądrości

Żem jeszcze młoda i głupia, ale pofilozofować sobie lubię..

Napisane przez Wyluzuj

smiechotka mądra baba z ciebie jest.Jak będę w dołku napewno się do ciebie zgłosze.

Ależ proszę bardzo.
Najlepsze jest to, że sama sobie do swojego zakutego łba nie potrafię niektórych madrości wpoić

Napisane przez elinka20

A właśnie że studentka kolegium na Świętojańskiej nie którzy ludzie nie umieją uszanować że ktoś się dla nich poświęca, znam parę takich osób moja orto. też bardzo idzie mi na rękę bo inaczej pewnie czekała sporo czasu na aparat a tu proszę jutro lecz mi dwa zęby na raz i zakłada separatory już w piątek miała bym drutexa na górze ale mam zjazd na uczelni i nie mogłam. a wiem że ma sporo osób do naklejenia aparatu ale mnie wcisneła na 12 a wtedy ma przerwe od pacjętów.I jak ja mam z nią się nie liczyć??

A proszę, zazwyczaj jak przyjezdni to Choroszczańska albo wsap .
A no prawda, niby orto ma z tego kasę i to ona powinna nad nami skakać, ale to tez człowiek i też chce się spotkać ze znajomymi w piątek wieczór, pójść z mężem do kina, czy po prostu posiedzieć w domu, bez makijażu, w szlafroku i przed TV

[mclilu]

Napisane przez smiechotka

Kochana, to i ja poproszę o jakąś pozytywna wróżbę

Mówisz i masz

Napisane przez smiechotka

Teraz t o wręcz nie powinnaś

Już wcześniej sobie odpuściłam a teraz to totalnie nie w głowie mi takie głupoty

[elinka20]

Napisane przez smiechotka

A proszę, zazwyczaj jak przyjezdni to Choroszczańska albo wsap .
A no prawda, niby orto ma z tego kasę i to ona powinna nad nami skakać, ale to tez człowiek i też chce się spotkać ze znajomymi w piątek wieczór, pójść z mężem do kina, czy po prostu posiedzieć w domu, bez makijażu, w szlafroku i przed TV

Ja jednak wybrałam tą uczelnie moja orto. co wieczór idzie z mężem na spacer po lesie widziałam ją już nie raz jak chodzę z piesiem matko jutro znów wizyta u niej leczenie dwóch zębisk i separatory mam trochę stracha. I mam wielką troche krwawiącą dziure po usunięciu prawej piątki

[~Gonia~]

No i jestem po wizycie Znowu dostałam łańcuszek - bo zamykamy w końcu szparki No i dodatkowe wyciągi - teraz mam je po obu stronach i teraz otworzyć buzię to dopiero nielada sztuka Generalnie zbliżamy się już do końca, tylko jakoś już od paru miesięcy doczłapać się nie możemy
Zaraz porobię fotki to wkleję

[Wyluzuj]

smiechotka ale,to chyba każdy tak ma.Rady potrafimy dawać,a samemu coś zrozumiec to już inna kwestia.

[ksylwia]

Kmee witaj! Normalnie brakowało mi Ciebie i Twojego poczucia humoru.

co do Tż-ta hmmm chyba trzeba przeżyć swoje mając na uwadze swoje dobro psychiczne. Ja po 7 latach, tuz przed ślubem stałam się singielką - troszkę zajęło mi dochodzenie do siebie - nie ma co oszukiwać, ale nowe zajęcia, hobby, podróże tego nikt mi nie zabierze

w czwartek mam wizytę - zapytam się o kolorowe gumasy , ale nie obiecuję, ze sie zdecyduję. Waham się między zielonymi, a różowymi. Moje ząbki nie są białe więc nie chcę by kolor gumek wybijał żółć. Jak myślicie, który w razie czego jest bezpieczniejszy?

Kmee - jak tam pierwsza wymiana?
Po co masz ten łuk? Nie strasz mnie bo i ja wróce z czymś podobnym

[sQuara]

ksylwia ja obstawiam przy rozowych

kmee jaki luk?! ;> co za luk bo ja nie potrafie sobie wyobrazic o czym mowa) mozliwe ze przeoczylam bo bardzo zmeczona jestem;o

[bastylianka]

Napisane przez Wyluzuj

a na doły najlepsza jest Czekoooolaaadaaa!

tutaj ja mam pecha,bo na czekoladę uczulona jestem

Ooooooo bidula, to stad ten ostatni dół, nie miałaś go czym wyleeeczyc

praszam za offtop

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Napisane przez ~Gonia~

No i jestem po wizycie Znowu dostałam łańcuszek - bo zamykamy w końcu szparki No i dodatkowe wyciągi - teraz mam je po obu stronach i teraz otworzyć buzię to dopiero nielada sztuka Generalnie zbliżamy się już do końca, tylko jakoś już od paru miesięcy doczłapać się nie możemy
Zaraz porobię fotki to wkleję

Ooo to pewnie ja też będę miała te łancuszki, bo mam luki po wyrwiskach

[Wyluzuj]

bastylianka a tam nmzc
już jest o wiele wiele wiele wiele lepiej

no tak uczulenia się ma!naszczęście na wizaż nie mam!

[Kmee]

Słoneczka moje kochane, w końcu dotarłam do domku (dzień z przygodami ) aleee już jestem i zabieram się do odpisywania

Napisane przez smiechotka

Brzmi egzystencjalnymi brakiem chęci do wszystkiego, tak zwanym tumiwisizmem. Ale to się leczy, także będzie dobrze!

Mam nadzieję, że to się leczy, bo masa spraw do załatwienia, delegacje, rozjazdy, bieganie za pewnymi formalnościami..
A ja kurde jak zombie.. robię tylko to co muszę
Jeszcze mi dziś mój miły i szczery kolega z pracy powiedział, że "jakaś taka blada jesteś i niewypiękniona, coś się dzieje poważnego?".
Oczywiście zbyłam temat, ale skoro nawet obcy widzą, że wyglądam kiepsko, to tragedia
Mam ochotę porządnie się

Napisane przez smiechotka

Jeżeli pozwolisz, to skrobnę lekki wywód na ów temat . Otóż moja Droga nic nie dzieje się bez przyczyny. Każda porażka ma w sobie wiele goryczy, ale tylko i wyłącznie po to, by później móc rozpoznać smak słodyczy i móc rozkoszować się nim w pełni. Teraz to brzmi głupio, ale czas i trzeźwe [i dosłownie, i w przenośni ] myślenie potrafi zdziałać cuda. Ja, obca baba w Ciebie wierzę, to co dopiero Ty, ta, która zna siebie najlepiej miałaby nie uwierzyć, że podołasz?

Nie mam wyjścia, muszę podołać
Ja silna dziewoja jestem, ale nigdy nie umiałam sobie zbyt dobrze radzić z porażkami..

Napisane przez smiechotka

jak studia to Warszawa, o tym jak to ona nie lubi 'warszafki'

Oj tam kurde, zazdrosna czy coś hehehe
Płacą? Płacą :P więc myślą, że wszystko ok
Niestety faktycznie duża część ludków kulturą nie grzeszy

Napisane przez bastylianka

Jasne, że nie damyy! Ani kmee ani żadnej innej aparatce!
Ja tam zawsze jak nie moge sie pozbierac to wchodze na wizaz i jaaakoś mi lzej
A czas leczy rany a czasem nawet głupote TŻeta!!

No na prawdę Wizaż pomaga nawet na to, jak słyszę tyle miłych słów i że się przejmujecie to aż mi tak cieplej w tym moim biednym serduszku

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Napisane przez mclilu

A z odchudzanie to dawno sobie dałam spokój!

No no, ja w sumie też.. ale coś w kościach mi łupie, że jak przejem smutki lodami, to będę musiała odchudzić dupsko

Napisane przez mclilu

Nie ma tego złego....
Ja wierzę, że wszystko co się dzieje, dzieje się w jakimś celu!
Coś mi w kościach piszczy, że długo singielką nie będziesz
........więc póki co szalej kochana

Tak mówią, że wszystko ma ukryty sens...
Chętni zawsze się kręcili, tylko że dla mnie tylko TŻ i TŻ istniał.. chyba nawet za wcześnie, żebym się z kimkolwiek umówiła. Nadal mam w główce i sercu tylko jego (mimo, że w głębi duszy jestem na niego wściekła)
No, ale może jak minie trochę czasu i naucze się żyć w nowej rzeczywistości.

Napisane przez Wyluzuj

kmee przykro mi
ale witaj w gronie singielek! nie załamuj się nie warto!
młoda dupa z ciebie jest także rade dasz!

Dziękuję

Napisane przez Wyluzuj

a swoją drogą zacytuje ci takie o słowa,które wypowiedziała moja przyjaciółka kiedy ja byłam w dołku po utracie tego niby jedynego.
,,czasami to czego pragniemy nie jest tym,czego nam naprawde trzeba''
to takie zyciowe jest

Mądrze mówi
Ja wiem czego mi trzeba.. spokoju, miłości i stabilności.. takiego normalnego związku

Napisane przez Wyluzuj

a na doły najlepsza jest Czekoooolaaadaaa!
tutaj ja mam pecha,bo na czekoladę uczulona jestem

jak można być uczulonym na czekoladę?!?!?!
ale masz przekichane!!!

[Kmee]

Napisane przez mclilu

Ja też jestem w takim stanie, co prawda z innego powodu, więc doskonale Cię rozumiem
Wmawiam sobie, że kiedyś dla mnie też zaświeci słońce

Ale wszystko dobrze z bebe?
Musi zaświecić, nie ma innego wyjścia.. inaczej osobiście mu nawrzucam

Napisane przez ksylwia

Kmee witaj! Normalnie brakowało mi Ciebie i Twojego poczucia humoru.

Hahhahahaa dziękuję że niby tej małej, zboczonej złośnicy tak?

Napisane przez ksylwia

co do Tż-ta hmmm chyba trzeba przeżyć swoje mając na uwadze swoje dobro psychiczne. Ja po 7 latach, tuz przed ślubem stałam się singielką - troszkę zajęło mi dochodzenie do siebie - nie ma co oszukiwać, ale nowe zajęcia, hobby, podróże tego nikt mi nie zabierze

My też byliśmy zaręczeni, tylko coś się chłopak do ślubu nie szykował
Mimo wszystko myślę, że lepiej przed ślubem niż po.. no i wolałabym, żeby moje dzidzi jednak miało tatusia, który nie wypnie ot tak..

Napisane przez ksylwia

w czwartek mam wizytę - zapytam się o kolorowe gumasy , ale nie obiecuję, ze sie zdecyduję. Waham się między zielonymi, a różowymi. Moje ząbki nie są białe więc nie chcę by kolor gumek wybijał żółć. Jak myślicie, który w razie czego jest bezpieczniejszy?

Nie wiem, ale ja koniecznie chcę różowe i takie doradzam (pewnie chcę je zobaczyć na zdjęciu)

Napisane przez ksylwia

Kmee - jak tam pierwsza wymiana?
Po co masz ten łuk? Nie strasz mnie bo i ja wróce z czymś podobnym

Napisane przez sQuara

kmee jaki luk?! ;> co za luk bo ja nie potrafie sobie wyobrazic o czym mowa) mozliwe ze przeoczylam bo bardzo zmeczona jestem;o

Kurde tragedia z tym seplenieniem.. mówię jak królik bugs
No i wiadomo.. wszystko nieźle mnie nachrzaniało.. dopiero wczoraj udało mi się zjeść coś "stałego".
Ale dwójka i jedynka przesunęła mi się już o jakieś 2mm !
Cudowna sprawa, strasznie dużo radości.
Zaraz zmontuje zdjęcie i Wam dokleję do postów
Łuk mam po to aby szóstka (zaznaczę ją na fotasku) zrównała się z resztą ząbków

[smiechotka]

Napisane przez Kmee

Mam ochotę porządnie się

A żeby Ci to pomogło, phiew.. Chyba, że takie malibu z mlekiem, albo pinacolada .

Napisane przez Kmee

Nie mam wyjścia, muszę podołać
Ja silna dziewoja jestem, ale nigdy nie umiałam sobie zbyt dobrze radzić z porażkami..

To nie bierz tego do siebie jako porażki. Skowronek żeby pięknie wyglądać i wysoko fruwać nie może być w klatce .

Napisane przez Kmee

Oj tam kurde, zazdrosna czy coś hehehe
Płacą? Płacą :P więc myślą, że wszystko ok
Niestety faktycznie duża część ludków kulturą nie grzeszy

No ja tez nienawidzę 'warszafki' i szlag mnie trafia, że sama zasilę jej grono. Ale tacy rdzenni warszawiacy to doprawdy i mądrzy, i mili, i wychowani ludzie

[Kmee]

Napisane przez smiechotka

A żeby Ci to pomogło, phiew.. Chyba, że takie malibu z mlekiem, albo pinacolada .

Sex on the beach to by mi na pewno pomogło

Napisane przez smiechotka

To nie bierz tego do siebie jako porażki. Skowronek żeby pięknie wyglądać i wysoko fruwać nie może być w klatce .

Ja to jestem zbyt ambitna trochę, wiesz.. wszystko powinno być idealnie poukładane.
Mąż, dziecko, rodzina, uśmiech, kasa.. jak na reklamie
Nie no przesadzam.. ale zdaje sobie sprawę z tego, że czasami za dużo od siebie wymagam

Napisane przez smiechotka

No ja tez nienawidzę 'warszafki' i szlag mnie trafia, że sama zasilę jej grono. Ale tacy rdzenni warszawiacy to doprawdy i mądrzy, i mili, i wychowani ludzie

hehehe a dziękuję za miłe słowa.. ja jestem rodowitą Warszawianką od tak zwanych "pokoleń"

[Wyluzuj]

kmee no kurde ja zawsze mam pecha i można być uczulonym
zjem kawałek i cała w krostach i drapania na pół dnia.
nie wspomnę o czerwonej skórze.

taak wizaż zawsze pomaga.
bo my tutaj jak jedna WIELKA wizażowa roodzinka!