Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII - Strona 120 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka

Notka

Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-04-21, 18:04   #3571
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

Cytat:
Napisane przez Rodzynka1989 Pokaż wiadomość
Dziś już chyba nie będzie tak różowo, ale napiszę moje dzisiejsze menu na R. Mam nadzieję,że ktoś oceni...
8:00 Ś->placki owsiane z posiekanymi orzechami laskowymi, herbata zielona Ok, co to dokładniej za placki, jak się je robi? Moz emały jogurt do tego warto dorzucić?
12:10 II Ś-> grahamka+2 liście sałaty+3 plastry pomidora, jabłko A jakieś masło, pasztet? Reszta OK
15:10 O-> pałeczka z kurczaka ugotowana+brązowy ryż+surówka(sałata,papryk a,ogórek,pomidor,szczypio rek,oliwa z pestek winogron,przyprawy-PYCHA! ) OK, ale tego miesa na pace to tak trochę co kot napłakał. Najadłaś się chociaż?
17:30 P-> jajko na twardo, herbata zielona OK, choc trochę brak jakichś gotowanych warzyw, moze fasolki zielonej, moze kalafiora i z tym to jajko
19:30 K-> makrela w sosie pomidorowym+natka pietruszki OK
Oczywiście wszystko starałam się solidnie doprawiać różnymi ziołami
Kalorycznie wychodzi ok.1296kcal.
Na pewno az tyle tych kalori wyszło? Mi wyglada maławo trochę, ale nie wiem w sumie.


Magdalena063
Cytat:
Redukcja
  • kanapka razowca z pomidorem,plastrem indyka,ogórkiem i szklanica soku pomidorowego Mało ale OK, powinno snaidanie być duze i najlepiej ciepłe. Nie wiem w sumie co znaczy plaster indyka? Plasterek wedliny z indyka czy gruby na pół cm plaster domowej pieczeni?
  • kanapka (jak wyżej) OK
  • pół porcji żurku i kromka chleba razowego. Pół porcji = pół talerza? Lepiej by było pół kromki albo wcale a cały talerz zupy z wkrojonym jajem
  • zapiekanka z szynką,serem,pieczarkami, kapka keczupu i mega dużo chili. Zapiekanka makaronowa, na chlebie czy o co chodzi? no sa jakieś tam pieczareczki ale gdzie jakas surówka?
  • pół puszki tuńczyka ,pomidor OK, było jeszcze zieleninki wkroić.

sama nie wiem....może być??
Bardzo malutko warzyw, troszkę pomidorka, jakaś zabłąkana pieczarka i... nic więcej. To tak nie moze wygladać, warzywa mają być rózne, zjadane na surowo, gotowane, duszone.
Gdzie jakas kapusta biała czy czerwona, cebula, pietruszka, por seler, marchew, ziemniaki, sałata, czosnek?. Nie widzę oliwy czy innego oleju, nie widze orzechów - a wystarczy zjeśc dosłownie kilka dzennie.

LIMONKA
Cytat:
Wczorajsza Rrrr

Śniadanie: 2 tosty pełnoziarniste z sałatą, pokrojoną w plastry gotowaną piersią z kurczaka, pomidorem, papryką, rzodkiewkami i odrobiną musztardy; szklanka świeżo wyciskanego soku marchwiowo-pomarańczowego OK.

intensywny trening- 1 godzina

II śniadanie: serek wiejski lekki z 2 łyżkami otrębów i startym jabłkiem. Nie wiem po co te otręby do jabłka, reszta OK
Obiad: 3 małe kawałki falafla (czy jak to się odmienia; chodzi o kotlety z cieciorki; niestety były takie kupne do odgrzania w mikrofali, a więc pełne E-coś tam coś tam, ale tak rzadko grzeszę wysoko przetworzonym jedzeniem, że stwierdziłam, że od czasu do czasu odrobina konserwantów mnie nie zabije; w każdym razie te 3 kawałki miały 210 kcal), ok.30 g ryżu brązowego, surówka (sałata, pomidor, cebula, łyżka kukurydzy z puszki, łyżeczka oliwy z oliwek) Ok, bardzo ładnie. Ciecierzyca jest bardzo zdrowa!
Podwieczorek: ok. 70 g tofu rozgniecionego do konsystencji twarogu z kilkoma łyżkami mleka + 10 migdałów OK

bieganie- 40 minut

Kolacja: serek wiejski lekki z papryką, kiełkami i ogórkiem. Juz jadłaś serek wiejski, zjedsz w to miejsce 2 jaja , reszta ok.
Jak dla mnie, na taką ilośc ruchu, to zjadasz za mało węglowodanów. Dorzuciłąbym coś do podwieczorku, jakies warzywo, owoc, pieczywa kawałek


SweetAboutMe
Cytat:
Ciężkie próby Wychodzenia z diety (myślałam,że na zdrowej redukcji okres wróci,ale nadal go nie mam...)
Czemu nie widzę tu ani mięsa, ani ryb, ani strączkowych ani jaj
Co to za dieta? Ser i ser i nic tylko ser i kakao. Fuj.

Śniadanie: owsianka (3 łyżki płatków owsianych, 1/4 szklanki wody, 1/4 szklanki mleka 3,2%, 1 jabłko, 1 pomarańcza, 50g chudego twarogu, pół łyżeczki cynamonu) Ok, ale chudy twaróg to proszenie się o kłopoty. Ty już je masz więc moze jedz normalny , tłusty nabiał bez kombinowania?
II śniadanie: kromka pełnoziarnistego chleba z ogórkiem zielonym posmarowanego cienko serkiem śmietankowym No nie poszalałaś. Mało, bidnie. Chleb Ok, zamiast serka masło, ogórek ok, dodaj szczypioru i rzodkiewek, a jeszcze lepiej zjedz ty zamiast tego serka puszkę sardynek albo kawałek wedzonej ryby
Obiad: garść makaronu pełnoziarnistego, 200g warzyw na patelnie usmażone na łyżce oliwy z oliwek Gdzie jakies coś więcej? Fasola? Mięso? Jajko do tych warzyw?
po: małe czekoladowe jajko Ok.
Podwieczorek: banan, garść orzeszków ziemnych - Ok, ale to bym zamieniała miejscem z II śniadaniem
10 minut na skakance
Kolacja: 100g chudego twarogu z łyżką kakao - Strasznie monotonnie, rano nabiał, na 2 śnaidanie nabiał, na kolację nabiał i jeszcze chudy na dodatek. Zamiast tego twarogu 2 jajka w jakiejkolwiek formie + sałatka z gotowanych warzyw z oliwą i czosnkiem.
Przy swoich kłopotach, staraj się jeśc dużo jajek, dużo zielonych warzyw surowych i gotowanych, rybę, mięso, strączkowe - sa teorie ze duża ilosc fitoestrogenów z roślin strączkowych w tym soi reguluje gospodarkę chormonalną u kobiet- moze to mit, moze prawda, na pewno nie zaszkodzi jeśli nie masz alergi.

Twoja dieta jest bardzo uboga, daleko jej do diety zdrowej. Jest przede wszytkim okropnie monotonna. Pamiętaj, ze nabiał w duzych ilosciach hamuje przyswajanie żelaza, a nabiał odtłuszczony wyjaławia organizm z wit D, A, E.


Annie1441
Cytat:
Moje dzisiejsze R z problemami... bez przerwy czuję się głodna i boli mnie głowa, nie jestem przed okresem, jem sporo, zdrowo, ćwiczę conajmniej 1,5h x 3 w tyg. intensywnie (sport wyczynowy) i rekreacyjnie też nie mało i.. nic nie spada :| I nie wiem co robić? Kcal bym dodała, ale nie chudnę. Z drugiej strony kiepsko się czuję... Poradźcie


Myślę o tym od rana i taka refleksja mi się nasunęła- spróbuj uszczknąć z diety białka a zastąpić go wartościowymi weglowodanami (kasze, głownie gryczana, warzywa o niskim IG, razowe i graham pieczywo, razowe makarony, brazowy ryż). Dieta wysokobiałkowa, nie jest najzdrowsza i jest dośc ciężkostrawna. Postaraj się zaczynac dzień od dużego posiłku i redukować wielkośc posiłków w stronę kolacji, kończyć dzień niewielkim posiłkiem tez opartym na węglowodanach o niskim IG - sałatka z np brokuła gotowanego. Tym bardziej ze to jest po treningu. Nie ssie Cie po treningu na słodkie, lub pieczywo?
Kiedy Cię ta głowa boli, w cały czas czy w jakichś okreslonych sytuacjach?

Na śniadanie proponuję
owsiankę z rodzynkami, odrobiną orzechów, , wkrojonymi suszonymi owocami. Słuszną porcję tego.

Chyba byłoby lepiej, jakbyś wprowadziął częstsze posiłki- mniejsze a częsciej, 5-nawet 6 posiłków we w miarę równych odstępach i co wazniejsze o stałych porach.

Czy było tak ze niedawno ustabilizowałaś godziny posiłków- to tez moze mieć znaczenie, każda zmiana nawyków, to na początku dla organizmu szok i alarm, często związany z niewielkim skokiem wagi- to trzeba przetrwać, po przyzwyczajeniu waga sama zaczyna spadać.


1. razowiec (kilka małych kawałków z końcówki chleba) z: makrelą wędzoną, serkiem homo nat, plasterkiem szynki (na każdy kawałek coś innego) z ogórkiem świeżym i kiszonym, kiełkami i pietruszką
kawka

2. jogurt nat 180g, śliwki suszone małe x3 daktyle małe x3, 3 łyżki otrąb

szklanka soku pomidorowego pikantnego bez cukru, kawa -> głoda zabijałam

Ten posiłęk, to sporo szybko przyswajalnych weglowodanów i prostych i tych z soku - soki mają zabużoną równowagę pomiędzy ilością węglowodanów a błonnka który reguluje szybkość ich przyswajania. Po tym osoby wrażliwe na skoki insuliny mogą cierpieć na bóle głowy.

3. dużo surówki z olejem słonecznikowym, pierś z kurczaka podsmażana na łyżece oleju też, makaron razowy (nie wiem ile mogę dać? 50g?)

tutaj będzie 7km rowerem+ trening (walki Taekwon-do) 1,5h

4. serek wiejski zwykły 200g, tarta marchew

I jak, i jak?

Warto pić czerwoną herbatę? Pomaga coś? W ogóle chciałam rzucić kawę, ale czy ona aż taka szkodliwa? I co ze słodzikiem? Sypię go do kawy i herbaty
Słodzik tez moze wywoływać bóle głowy. czy nie ma tu jakiejś zbierzno sci? Od kiedy używasz słodziku?
Ogólnie nieźle, ale co z tego jak Ci nie służy.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-21, 18:06   #3572
Asiczkaa
Rozeznanie
 
Avatar Asiczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 979
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

Zaczynam i proszę o ocenę mojego dzisiejszego R:

-owsianka na mleku (pół szklanki płatków, pół szklanki wody i tyle samo mleka 3.2%) z żurawiną, cynamonem i jabłkiem
-sałatka (różne rodzaje sałat, papryka, fasola, kukurydza, marchew, ogórek, cebula) z tuńczykiem z sosem z oliwy i chilli, jagody z serkiem homo naturalnym
-sałatka z tuńczykiem j.w.
(razem sałatki było ok 250g plus puszka tuńczyka wsw)
-zupa jarzynowa z odrobiną ziemniaków, orzechy różne (nerkowca, laskowe, włoskie)
będzie: trening 55 min TBC z ciężarkami
- kawałek białego sera albo kawałek mięska, rzodkiewek kilka
Do picia: kawa z mlekiem, herbaty białe i zielone, woda mineralna

Liczę na Waszą ocenę

Edytowane przez Asiczkaa
Czas edycji: 2009-04-21 o 18:09
Asiczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-21, 18:12   #3573
beaufyf00l
Zadomowienie
 
Avatar beaufyf00l
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 586
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

Cytat:
Napisane przez beaufyf00l Pokaż wiadomość
Hmm.. moje dzisiejsze W/P (tak to chyba trzeba nazwać):
Ś: activia mix (ta z płatkami i suszonymi owocami) + jabłko (no wiem, że te śniadanie nie za bardzo.. ale czasu nie miałam dzisiaj)
IIŚ: puszka 300g byczków w sosie pomidorowym + dwa wafle ryżowe + pomidor + pięć dużych rzodkiewek
O: 50g kaszy gryczanej+ warzywa gotowane na parze (jakaś mieszanka warzywna) + 150g sosu do spaghetii domowej roboty z mięskiem wieprzowym + deser: wafelek orzechowy
P: 0,5l soku warzywnego+ dwa wafle ryżowe+ trójkącik serka topionego+ pomidor+ rzodkiewki
K: serek wiejski 200g (ten normalny, nie light)+ tuńczyk+ szczypior+ pomidor

Póki co przytyłam po tym skoku kalorii, więc jest dobrze. Poza tym codziennie zwiększam... No, ale w każdym bądź razie mam nadzieje, że w odpowiednim momencie waga stanie...

Jak oceniacie?
No i do kolacji jeszcze troszkę orzechów laskowych doszło
No właśnie jak to jest z orzechami na kolacje?
beaufyf00l jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-21, 18:32   #3574
bekii
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 692
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

Bardzo proszę o ocenę.
Moje dzisiejsze menu na RRRRR:
Na czczo godz.9.00
: 1 szklanka letniej niegazowanej wody mineralnej
I śniadanie godz.9.30: serek wiejski lekki z Piątnicy 3 % 150 g,do tego 3 łyżki płatków owsianych,1 łyżka otrębów,2 rzodkiewki i kawałek surowej czerwonej
papryki pokrojone w małą kosteczkę
II śniadanie 12.30: sałatka owocowa z: 1/2 jabłka,1/2 grapefruita,1/2 pomarańczy,1 jogurtu naturalnego bez cukru Bacoma z żywymi kulturami bakterii 1,5%
(165 g),posypana cynamonem
Obiad godz. 15.30: 2 jaja sadzone usmażone na patelni na oliwie z oliwek z solą,pieprzem i koperkiem+sałatka z serem FETA,kapustą pekińską,surową
czerwoną papryką,pomidorkiem,ogórk iem konserwowym,oliwkami z oliwek doprawiona oliwą z oliwek,sokiem z cytryny,koperkiem i świeżymi listkami
bazylii+200 g maślanki naturalnej 1,5 % do popicia+1 pierożek z kapustą i grzybami podsmażony na oleju słonecznikowym z cebulką(zmusili mnie do
posmakowania)
Podwieczorek 19.00: 3 nieduże świeże płotki (posolone i popieprzone pieprzem cytrynowym i koperkiem,posypane mąką i usmażone na patelni na oleju
słonecznikowym ,a następnie zrobione w zalewie octowej z cebulką)+trochę sałatki z FETY ,która została z obiadu+kieliszek czerwonego wytrawnego wina
11 %
Kolacja bedzie o 22.00 :80 g chudego twarogu 0 % tłuszczu
Napoje : pomiędzy I i II śniadaniem szklanka pokrzywy,po obiedzie i wieczorem herbata czerwona w kosteczce 3 razy zalewana, czyli 3 szklanki,w
międzyczasie popijałam też wodę mineralną niegazowaną .
__________________

Moje cuda na szydełku:
http://mojeciuchy.pl
(login: szydelkowakraina)





bekii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-21, 18:40   #3575
Rodzynka1989
Zakorzenienie
 
Avatar Rodzynka1989
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Bremerhaven (De)
Wiadomości: 13 096
GG do Rodzynka1989
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Na pewno az tyle tych kalori wyszło? Mi wyglada maławo trochę, ale nie wiem w sumie.
tak, na pewno
do tej grahamki była Delma, zapomniałam napisać...
obiadu się najadłam, bo sałatki zjadłam wprost OGROMNĄ porcję
placki? różnie robię...dziś były tak zrobione- wzięłam jajko, na oko sypnęłam płatków/ok 2,5 garści/ do tego posiekane orzechy, wszystko wymieszałam i na teflon. Wyszły trzy placuszki, ale przy drugim miałam dosyć, więc jogurtu już bym nie dała rady... Pyszne, chrupiące i co ważne-sycące Czasami robię z rodzynkami/wiórkami kokosowymi/cynamonem, albo wcześniej zalewam płatki,żeby odmiękły. Za każdym razem wychodzą inne
Aha-z tą fasolką to wcale niegłupi pomysł Wykorzystam
Dziękuję bardzo
Rodzynka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-21, 18:46   #3576
malaga777
Raczkowanie
 
Avatar malaga777
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 134
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

Cava, z góry przepraszam za off top, ale podczytuje to forum, i odkad zaczełaś tu pisać o szkodliwości nabiału w nadmiarze to sie troche przeraziłam bo jadam go ostatnio dość dużo... Jestem na wychodzeniu, nie piszę swoich jadło. bo nie mam na to czasu. Powiedz mi, czy jeśli zjadam np. w ciagu dnia 100g twarogu i np. zwykły serek wiejski 200g to już bedzie zadużo (w sensie szkodliwie dla kości)?? Oczywiście oprócz tego sa też jaja {uwielbiam} drób, wołowina tuńczyk i inne ryby, pełne węgle i zdrowe tluszcze. Oczywiście zalezy też od dnia. Jadam dużo warzyw także. dodatkowo wpadaja jogurty. Czyli czy nie zawiele tego nabiału serowego? No i ćwicze siłowo i aerobowo. Przepraszam, że tak chaotycznie ale pisze tak z "doskoku"
Pozdrawiam!
__________________
malaga777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-21, 18:50   #3577
Jorelia
Rozeznanie
 
Avatar Jorelia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 565
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

W, proszę o ocenę

I. Owsianka: cztery łyżki płatków owsianych, dwie łychy serka wiejskiego, pół małego banana, parę truskawek, kostka gorzkiej czekolady.
II. Jogurt naturalny z garstką migdałów.
III. Kromka grahama z pastą jajeczną, sałatą, kiełkami i papryką.
Trening: 35 minut biegania.
IV. Garść makaronu żytniego, filet z mintaja duszony z brokułami i marchewką.
V. Omlet z dwóch jajek z pomidorami, szczypiorkiem i ziołami.
Jorelia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-04-21, 19:02   #3578
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

Cytat:
Napisane przez Rosalyn Pokaż wiadomość
Moim zdaniem ładnie jesz, ale nabiału trochę za dużo na jutro, za to dziś super.
za ocenę, zmieniłam trochę P i K, mam nadzieję, że na lepsze:

Rrrrrrrrr, proszę o ocenę ekspertki
Ś: wieśniak lekki z 3 łyżkami płatków owsianych, skrojonymi w kostkę 2 plastrami ananasa, połową skrojonego w kostkę mango, kawa rozp. z cykorią i mlekiem
2Ś: połowa kefiru (połowa bo on duży jest), owocowego, ale ma sporo białka i znośnie węgli..+ truskawki, mam ich 500 gram więc nie wiem ile - połowa? nie będzie za dużo?
40 minut basenu, 30 minut sauny
O: warzywa na patelnię z ryżem i piersią z kurczaka (na oliwie)
P: sałatka z: pekińskiej (jakieś 4 listki), ogórka (nie wiem ile bo mąż kroił a ja mu robiłam omlet, papryki (j.w.), pomidorów (2małe), fety - 'lekkiej' (1/3 opak. czyli 90g), resztki pestek słonecznikowych i puszki sardynek z 2 łyżkami jog.nat., pieprzem i bazylią - trochę tego wyszło, zjadłam gdzieś połowę
K: będzie wieśniak (zwykły) z rzodkiewkami i ogórkiem (wkrojonymi)
W ciągu dnia 2 duże kubły zielonej (czyli pewnie normalne 4 ), woda ng.

Na jutro planuję (mam wątpliwości co do K - czy nie za dużo i tłusto), zerknijcie please:
Ś: wieśniak lekki z 3 łyżkami płatków owsianych i pokrojonymi w kostkę truskawkami (jakieś 200g), kawa rozp. z cykorią i mlekiem
2Ś: 2ga połowa dzisiejszego kefiru, 4 śliwki, kilka truskawek (jeśli będę musiała wziąć ze sobą) lub sałatka owocowa z: ananasa (jakieś 2 plastry), mango, truskawek (jakieś 200g) z jog.nat. i zarodkami pszennymi (jeśli dam radę zjeść w domu)
O: warzywa na patelnię z ryżem i piersią z kurczaka (na oliwie)
P: wieśniak z mieszanką studencką
K:sałatka z: pekińskiej (jakieś 4 listki), ogórka (nie wiem ile bo mąż kroił a ja mu robiłam omlet, papryki (j.w.), pomidorów (2małe), fety - 'lekkiej' (1/3 opak. czyli 90g), resztki pestek słonecznikowych i puszki sardynek z 2 łyżkami jog.nat., pieprzem i bazylią - druga połowa
Nie wiem czy jednak ta feta i sardynki nie za ciężkie na K. Może zamienić P z K? Jak myślicie?

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Cava, masz dużo racji w tym, co napisałaś o żywności light. Chociaż w USA to akurat plaga otyłości istnieje chyba głównie z powodu fast foodów
No i zaskoczyłaś mnie tym pasztetem - radziłaś go komuś na R - nie sądziłam, że można jeść pasztet na Rrr??

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

A jakby jeszcze ktoś policzył mi kcal to byłoby super , tak mnie zastanawia ile ich jem, a sama niestety nigdy kcal specjalnie nie liczyłam...
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-21, 19:06   #3579
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

Cytat:
Napisane przez malaga777 Pokaż wiadomość
Cava, z góry przepraszam za off top, ale podczytuje to forum, i odkad zaczełaś tu pisać o szkodliwości nabiału w nadmiarze to sie troche przeraziłam bo jadam go ostatnio dość dużo... Jestem na wychodzeniu, nie piszę swoich jadło. bo nie mam na to czasu. Powiedz mi, czy jeśli zjadam np. w ciagu dnia 100g twarogu i np. zwykły serek wiejski 200g to już bedzie zadużo (w sensie szkodliwie dla kości)?? Oczywiście oprócz tego sa też jaja {uwielbiam} drób, wołowina tuńczyk i inne ryby, pełne węgle i zdrowe tluszcze. Oczywiście zalezy też od dnia. Jadam dużo warzyw także. dodatkowo wpadaja jogurty. Czyli czy nie zawiele tego nabiału serowego? No i ćwicze siłowo i aerobowo. Przepraszam, że tak chaotycznie ale pisze tak z "doskoku"
Pozdrawiam!
czy to jest za dużo akurat dla Ciebie, to Ci nikt teraz nie powie. Mój dziadek jarał 2 paczki sportów dziennie a zmarł zdrowy jak byk w słusznym wieku ulegając wypadkowi.
IMO- raz dziennie wystarczy, 2 razy dziennie to rozpusta już.
Zauważ, ze osteoporoza, jest chorobą tylko i wyłącznie społeczeństw jadających nabiał krowi. Mleko kozie czy owcze jest dużo zdrowsze i nie ma na razie dowodów aby powodowało podobne problemy.
Narody które tradycyjnie nie jadają nabiału krowiego lub w og óle żadnego, nie znają tej choroby. I to nie jest kwestia genetyczna, np. Japonki żyjace na tradycyjnej dla Japoni diecie opartej na ryzu, soi, rybach i warzywch, nie zapadają na tą chorobę, Japonki zyjace w Europie i odżywiajace się jak europejki- chorują na nia tak samo często jak my. Do tego jeszcze cukrzyca- mleko to sporo cukrów, do tego słodzone serki, jogurty owocowe.
Nabiał utrudnia przyswajanie żelaza - sprzyja anemii.
wapń z nabiału własciwie nie przyswaja się, bo towarzyszy mu zbyt duża ilośc białka.
Nabiał odtłuszczony jest jeszcze gorszy - to w tłuszczu z nabiału jest np wit D, biorąca czynny udział w przyswajaniu wapnia i jakosci kośćca . Więc jesli już jeśc nabiał to z tłuszczem w naturalnych dla niego proporcjach.

Nabiał dodatkow sprzyja wyziebieniu organizmu i produkowaniu dużych ilosci śluzu który jest pożywką dla bakteri.

Zresztą nic jedzone w kółko od rana do wieczora nie jest zdrowe, zdrowa jest dieta różnorodna, urozmaicona.


pasztet samo zuo ;-)? Trochę pasztetu nie zawadzi, nie trzeba go od razu zjadac dużo. Oprócz słodyczy, fast-foodów, białego pieczywa pszennego i innych wypieków z białej mąki, białego ryżu, płatków śnaidaniowych wszelkiego sortu i niektórych owoców: banan, winogrona nie odradzałabym na R jedzenia niczego. Byle z umiarem
Nie chodzi o to zeby nie jeść tego czy tamtego, chodzi o to, zeby upoządkowac swój jadłospis, jeść regularnie, róznorodnie i w dopasowanej do potrzeb ilości.


BTW- całe życie jem tłusto a mając prawie 40tkę na karku, po 2 dzieci- nigdy nie musiałam zrzucac wagi. No ale "Za moich czasów" nie było pizzy, chipsów, Mc Donaldsa, płatków śniadaniowych z czekoladą a cukierki to były na kartki. ;-)
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams

Edytowane przez cava
Czas edycji: 2009-04-21 o 19:17
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-21, 19:08   #3580
bekii
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 692
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

Cytat:
Napisane przez malaga777 Pokaż wiadomość
Cava, z góry przepraszam za off top, ale podczytuje to forum, i odkad zaczełaś tu pisać o szkodliwości nabiału w nadmiarze to sie troche przeraziłam bo jadam go ostatnio dość dużo... Jestem na wychodzeniu, nie piszę swoich jadło. bo nie mam na to czasu. Powiedz mi, czy jeśli zjadam np. w ciagu dnia 100g twarogu i np. zwykły serek wiejski 200g to już bedzie zadużo (w sensie szkodliwie dla kości)?? Oczywiście oprócz tego sa też jaja {uwielbiam} drób, wołowina tuńczyk i inne ryby, pełne węgle i zdrowe tluszcze. Oczywiście zalezy też od dnia. Jadam dużo warzyw także. dodatkowo wpadaja jogurty. Czyli czy nie zawiele tego nabiału serowego? No i ćwicze siłowo i aerobowo. Przepraszam, że tak chaotycznie ale pisze tak z "doskoku"
Pozdrawiam!
CAVA ja podobnie jak malaga 777 jem dość dużo białka,codziennie jest wieśniak 150 g,jogurt naturalny 180 g i twaróg chudy ok 80 g(lub tuńczyk w sosie własnym 100g),poza tym zawsze jeszcze przeważnie jakaś pierś z kurczaka lub indyka 100 g i często jakaś rybka.
Czy to nie jest za dużo białka dziennie?
__________________

Moje cuda na szydełku:
http://mojeciuchy.pl
(login: szydelkowakraina)





bekii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-21, 19:25   #3581
klaudynka18
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 610
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

Moje RRRR(nie wiem czy udane???)
Śniadanie-owsianka z 5 łyżek płatków owsianych,1 łyżki otrębów pszennych,kubeczka jogurtu,połowy banana,garści suszonych ananasów i garści orzechów włoskich(NAJADŁAM SIĘ JAK NIE WIEM CO!!!)
II śniadanie-jabłko,5 wafli ryżowych(byłam na uczelni,nic innego nie miałam)
Obiad-2 sajgonki z porcją surówki(tu chyba zbiorę burę,ale musiałam kupić coś taniego i szybkiego,bo na uczelni byłam do 20 )
Podwieczorek-garść winogron(znów nie miałam nic innego na uczelni)
Kolacja-serek wiejski czysty opakowanie 200 g
Czy macie jakieś rady jak sobie radzić z takimi sytuacjami,kiedy jestem poza domem praktycznie od rana do wieczora?Nie mam wówczas możliwości przygotowania żadnego posiłku,szukam czegoś odpowiedniego,ale znajduje to co znajduje... Ciężko jest zabierać ze sobą II śniadanie,obiad i podwieczorek zarazem...
__________________
Wakacje!
Egipt!

klaudynka18 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-04-21, 19:31   #3582
malaga777
Raczkowanie
 
Avatar malaga777
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 134
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
czy to jest za dużo akurat dla Ciebie, to Ci nikt teraz nie powie. Mój dziadek jarał 2 paczki sportów dziennie a zmarł zdrowy jak byk w słusznym wieku ulegając wypadkowi.
IMO- raz dziennie wystarczy, 2 razy dziennie to rozpusta już.
Zauważ, ze osteoporoza, jest chorobą tylko i wyłącznie społeczeństw jadających nabiał krowi. Mleko kozie czy owcze jest dużo zdrowsze i nie ma na razie dowodów aby powodowało podobne problemy.
Narody które tradycyjnie nie jadają nabiału krowiego lub w og óle żadnego, nie znają tej choroby. I to nie jest kwestia genetyczna, np. Japonki żyjace na tradycyjnej dla Japoni diecie opartej na ryzu, soi, rybach i warzywch, nie zapadają na tą chorobę, Japonki zyjace w Europie i odżywiajace się jak europejki- chorują na nia tak samo często jak my. Do tego jeszcze cukrzyca- mleko to sporo cukrów, do tego słodzone serki, jogurty owocowe.
Nabiał utrudnia przyswajanie żelaza - sprzyja anemii.
wapń z nabiału własciwie nie przyswaja się, bo towarzyszy mu zbyt duża ilośc białka.
Nabiał odtłuszczony jest jeszcze gorszy - to w tłuszczu z nabiału jest np wit D, biorąca czynny udział w przyswajaniu wapnia i jakosci kośćca . Więc jesli już jeśc nabiał to z tłuszczem w naturalnych dla niego proporcjach.

Nabiał dodatkow sprzyja wyziebieniu organizmu i produkowaniu dużych ilosci śluzu który jest pożywką dla bakteri.

Zresztą nic jedzone w kółko od rana do wieczora nie jest zdrowe, zdrowa jest dieta różnorodna, urozmaicona.


pasztet samo zuo ;-)? Trochę pasztetu nie zawadzi, nie trzeba go od razu zjadac dużo. Oprócz słodyczy, fast-foodów, białego pieczywa pszennego i innych wypieków z białej mąki, białego ryżu, płatków śnaidaniowych wszelkiego sortu i niektórych owoców: banan, winogrona nie odradzałabym na R jedzenia niczego. Byle z umiarem
Nie chodzi o to zeby nie jeść tego czy tamtego, chodzi o to, zeby upoządkowac swój jadłospis, jeść regularnie, róznorodnie i w dopasowanej do potrzeb ilości.


BTW- całe życie jem tłusto a mając prawie 40tkę na karku, po 2 dzieci- nigdy nie musiałam zrzucac wagi. No ale "Za moich czasów" nie było pizzy, chipsów, Mc Donaldsa, płatków śniadaniowych z czekoladą a cukierki to były na kartki. ;-)
Dzięki wielkie, postaram się przynajmniej jakiś tłuściejszy ten nabiał jeść
__________________
malaga777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-21, 19:34   #3583
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

Cytat:
Napisane przez bekii Pokaż wiadomość
CAVA ja podobnie jak malaga 777 jem dość dużo białka,codziennie jest wieśniak 150 g,jogurt naturalny 180 g i twaróg chudy ok 80 g(lub tuńczyk w sosie własnym 100g),poza tym zawsze jeszcze przeważnie jakaś pierś z kurczaka lub indyka 100 g i często jakaś rybka.
Czy to nie jest za dużo białka dziennie?
Wiesz co, szczerze mówiąć, to trzeba sobie samemu ustalić priorytety, co w danej chwili jest najwazniejsze. czy wysokobiałkowe R na jakiś czas i spadek masy ciała, czy moze jednak zdrowie i a sylwetka odzyskana większym nakłądem sił i samozaparcia. Dieta wysokobiałkowa to nie jedyna alternatywa na R.
Diety wysokobiałkowe są dość skuteczne przy odchudzaniu, to bezsprzeczny fakt.
Ale nie ma co się oszukiwać, zdrowe nie są, mocno obciążają nerki, sprzyjają tworzeniu się kamieni bo zakwaszają organizm, posądza się je o sprzyjani rozwojowi chorób układu krążenia, przyśpieszają proces starzenia się, sprzyjają artretyzmowi, zmieniają gospodarkę enzymową w watrobie tak, ze traci ona zdolność wychwytywania i neutralizowania kancerogenów- czyli jest to dieta podwyższajaca ryzyko zachorowaniu na raka.

ALE- nie dajmy sięogłupić, jesli taka dieta nie trwa zbyt długo, to szkód narobić nie powinna, co innego jak taki sposób odżywiania wejdzie w nawyk.

Acha ilość, no to trezba sobie policzyć - ja odmawiam liczenia, przepraszam nie znoszę tego. 2 gr białka na kg masy ciała to maxymalna dawka wyśrubowana dla sportowców chcących uzyskac jak największą mase mięsniową w jak najkrótszym czasie.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams

Edytowane przez cava
Czas edycji: 2009-04-21 o 19:36
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-21, 19:46   #3584
Atiya
Raczkowanie
 
Avatar Atiya
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 95
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

R

Śniadanie: spora miseczka płatków Cheerios wielozbożowych ze szklanką mleka 2%
II Śniadanie: spory batonik musli z orzechami macadamia, migdałami, szuszonymi morelami i rodzynkami
Obiad: ryż z brokułami, kalafiorem, marchewką i kukurydzą
Trening: 30 min na rowerku stacjonarnym
Podwieczorek: jogurt truskawkowy, cappucino z magnezem
Kolacja: resztka ryżu z obiadu, 2 kromki pieczywa chrupkiego z serkiem philadelphia light z bazylią
Atiya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-21, 19:49   #3585
klaudynka4
Zakorzenienie
 
Avatar klaudynka4
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Wiadomości: 7 096
GG do klaudynka4 Send a message via Skype™ to klaudynka4
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

R/U - nie wiem jak to określić, gdyż to jest takie utrzymanie w lekkim chudnięciem
I śniadanie: corn flakesy ok. 30 g i musli crunchy owocowe ok 30 g +125 ml mleka 2%
II śniadanie: kanapka z 2 kromek pełnoziarnistego tosta (schulstad) posmarowana serkiem z dwóch stron i z pomidorem, musli cynamonowe fitella
Obiad: Ok. 3 łyżek ziemniaków polanych sosem i kilka kawałków wieprzowiny z gulaszu, sporo surówki z gotowanych buraków
Podwieczorek: 2 wafle ryżowe posmarowane pastą z łososia, 2 duże marchewki, ok 10 rodzynków
Kolacja: 2 kromki pieczywa pełnoziarnistego posmarowanego serkiem twarogowym, z makrelą wędzoną i keczupem, trochę zielonych pomidorów z octu(moja słabość)

Pierwszy raz daję swoją dietę do oceny. Wiem, że nie jest może jakoś zbytnio zróżnicowana, ale boję się kalorii tzn. nie wiem za bardzo ile czego odmierzyć, żeby miało tyle kcal ile chcę i trzymam się tego co znam
__________________
Moja wymiana
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=878926

Edytowane przez klaudynka4
Czas edycji: 2009-04-21 o 19:51
klaudynka4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-21, 20:01   #3586
gohs
Zakorzenienie
 
Avatar gohs
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

Jako, że dzisiaj chyba było całkiem ładnie to poproszę o ocenę i weryfikację
Rrrrr:
7.00 dwie kromki chałki z odrobiną domowego dżemu i białym serem, szklanka soku pomarańczowego (bez cukru)
10.00 dwie kromki razowca z masłem, chudą szynką i musztardą, Kubuś marchewka+malina
13.00 średniej wielkości jabłko, garść migdałów, Kubuś marchewka+banan
17.00 dwa cienkie naleśniki z pieczarkami i odrobiną żółtego sera
20.30 około 150g półtłustego twarogu, całe opakowanie pomidorków koktajlowych

Z napojów woda mineralna (0,5l) i zielona herbata (3 szklanki), spać pójdę pewnie po północy
__________________
gohs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-21, 20:10   #3587
strzaleczka187
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 7
GG do strzaleczka187
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

Witam

hmm...
więc mój dzień wyglądał tak...

ŚNIADANIE: kanapka(plaster szynki+ogórek), kawa z mlekiem
i łyżeczką cukru;
II ŚNIADANIE: 5 paluszków, 1 wafelek
OBIAD: zupa warzywna;
PODWIECZOREK: 2 małe jabłka,herbata;
KOLACJA: 2 kanapki/razowy(sałata+pomidor+2 plastry szynki), kawa z
mlekiem i łyżeczką cukru;
strzaleczka187 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-21, 20:35   #3588
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

Cytat:
Napisane przez strzaleczka187 Pokaż wiadomość
Witam

hmm...
więc mój dzień wyglądał tak...

ŚNIADANIE: kanapka(plaster szynki+ogórek), kawa z mlekiem
i łyżeczką cukru;
II ŚNIADANIE: 5 paluszków, 1 wafelek
OBIAD: zupa warzywna;
PODWIECZOREK: 2 małe jabłka,herbata;
KOLACJA: 2 kanapki/razowy(sałata+pomidor+2 plastry szynki), kawa z
mlekiem i łyżeczką cukru;
A to jak rozumiem początek mega jo-jo i spapranej reszty życia wiecznym odchudzaniem i tyciem ma być, tak?
Bo nic innego mi do głowy nie przychodzi jak to widzę.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-21, 20:38   #3589
InFact
Przyczajenie
 
Avatar InFact
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 29
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

czy mogę się dołączyć ?
InFact jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-04-21, 20:55   #3590
strzaleczka187
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 7
GG do strzaleczka187
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
A to jak rozumiem początek mega jo-jo i spapranej reszty życia wiecznym odchudzaniem i tyciem ma być, tak?
Bo nic innego mi do głowy nie przychodzi jak to widzę.

dlaczego tak piszesz...??
nie chodzę głodna, wiec....
a jeżeli to jest złe, to co możesz mi zaproponować- jaki jadłospis...
strzaleczka187 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-21, 20:57   #3591
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

Cytat:
R/U - nie wiem jak to określić, gdyż to jest takie utrzymanie w lekkim chudnięciem
I śniadanie: corn flakesy ok. 30 g i musli crunchy owocowe ok 30 g +125 ml mleka 2%

Okropnie nie lubię takiego jedzenia, dla mnie to żadna róznica czy hamburger, czy corn-flakesy - smieciowe jedzenie. Zrób sobie owsiankę po prostu, 100 razy zdrowsza, albo zjedz 2 jaja + warzywa, trochę majonezu, chleb razowy.

II śniadanie: kanapka z 2 kromek pełnoziarnistego tosta (schulstad) posmarowana serkiem z dwóch stron i z pomidorem, musli cynamonowe fitella Po co to musli- znów śmieciowe jedzenie pełne ukrytego cukru i konserwantó. Fuj. reszta jako-tako - lepiej by było zamiwenić tosty na zwykłą grahamkę i zjeśc jeszcze jakies warzywo- np rzodkiewek kilka, albo szczypioru na pomidora dać. Albo jabłko.
Obiad: Ok. 3 łyżek ziemniaków polanych sosem i kilka kawałków wieprzowiny z gulaszu, sporo surówki z gotowanych buraków OK, bardzo ładnie
Podwieczorek: 2 wafle ryżowe posmarowane pastą z łososia, 2 duże marchewki, ok 10 rodzynków - Zamiast waflo chleb razowy, albo żytni na zakwasie - reszta ładnie, mogłaś zjeśc jeszcze kilka orzechów
Kolacja: 2 kromki pieczywa pełnoziarnistego posmarowanego serkiem twarogowym, z makrelą wędzoną i keczupem, trochę zielonych pomidorów z octu(moja słabość) W sumie Ok, to pieczywo to znów te tosty czy inne? szkoda że zamiast którejś ryby, albo na śniadanie nie było jajek. I jakiejś zieleniny , bo pomidory z octu sa smaczne ale bezwartościowe.

Pierwszy raz daję swoją dietę do oceny. Wiem, że nie jest może jakoś zbytnio zróżnicowana, ale boję się kalorii tzn. nie wiem za bardzo ile czego odmierzyć, żeby miało tyle kcal ile chcę i trzymam się tego co znam
Klaudynko, masz w sobie najlepszy barometr odmierzania ilości jedzenia- głód i sytość. Nie apetyt, a głód i sytość- słuchaj siebie, szanuj swoje ciało i zaufaj swojemu ciału a nie będziesz musiała liczyć i mierzyć. Jedz regularnie, zdrowo i powoli, a Twóje ciało samo Ci powie kiedy przestać.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-21, 20:59   #3592
Annie1441
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 579
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość

Annie1441

Słodzik tez moze wywoływać bóle głowy. czy nie ma tu jakiejś zbierzno sci? Od kiedy używasz słodziku?
Ogólnie nieźle, ale co z tego jak Ci nie służy.
Dziękuję bardzo! Mój metabolizm jest w kiepskim stanie no i dlatego zdecydowalam się na białko, dużo białka. Ale to może dlatego wątroba mi nawala (wiem że wychodzi na to że jestem hipochondryczką, ale po wcześniejszych głupich dietach rozwaliłam parę organów ;/) Słodzikuję od dawna, a zauważyłam że głowa mnie boli właśnie kiedy mi (chyba) cukier spada. Tzn. jak mam posiłek warzywa+ tłuszcze+białko. Po 2-3h po śniadaniu też. Teraz wprowadziłam regularniejsze posiłki, czasem walczę ze sobą (było ED) No i generalnie głowa mnie boli też własnie jak się ogólnie głodna robię. Z tą owsianką masz rację, ale taka owsianka to własn ie nie mało białka? Od jutra nie będę pić kawy i słodzikować i zobaczę jak się sprawy mają. A na słodkie mnie zbyt nie ciągnie. Tzn. tak standardowo, bardziej psychicznie BARDZO dziękuję Ci za pomoc!

Edytowane przez Annie1441
Czas edycji: 2009-04-21 o 21:00
Annie1441 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-21, 21:02   #3593
klaudynka18
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 610
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

Cava, czy mógłabyś ocenić mój dzisiejszy jadłospisik(bo miałam sporo wykroczeń i jestem ciekawa czy strasznie to zaszkodziło) i udzielić kilku rad,odnośnie pytań, które zadałam?
__________________
Wakacje!
Egipt!

klaudynka18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-21, 21:04   #3594
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

Cytat:
Napisane przez strzaleczka187 Pokaż wiadomość
dlaczego tak piszesz...??
nie chodzę głodna, wiec....
a jeżeli to jest złe, to co możesz mi zaproponować- jaki jadłospis...
Poobserwuj jak jedzą dziewczyny na R i porównaj jak Ty jesz.
Przez caly dzień, zjadłaś 1 jako tako wartościowy posiłek: zupę. czy była z miesem/strączkowymi chociaż?
Jesz za mało i w dodatku dość śmieciowo. albo R albo paluszki i wafelki zamiast posiłku.
Przy redukcji trzeba bardzo dbać o jakość i róznorodność jedzenia bo każdy niedobór witamin czy pierwiastków skończy się zaburzeniami - albo się pochorujesz, albo zaczniesz tyć "z powietrza". Owoc to nie posiłek. "5 paluszków z wafelkiem" to kpina albo wstępo do ED a nie posiłek.
Poczytaj wątki podwieszone.


Annie Jak masz bóle watroby po kawie, to pij ją tylko gotowaną. Na wrzątek rzucasz kawę mieloną i gotujesz pod przykryciem 3 - 5 minut. taka kawa jest duzo łagodniejsza nawet od tej z dobrych ekspresów ciśnieniowych. Na pewno nie pij rozpuszczalnej czy tzw "plujki"- czyli kawy mielonej zalewanej wrzątkiem.

Owsianka ma ponad 10gr białka na 100gr produktu, Jak wrzucisz kilka orzechów to jeszcze podbijesz tę wartośc a dodasz cennych tłuszczy i witamin przy okazji


Klaudynka: masz wyżej opisany swój jadłospis.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams

Edytowane przez cava
Czas edycji: 2009-04-21 o 21:23 Powód: Dopisek
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-21, 21:22   #3595
strzaleczka187
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 7
GG do strzaleczka187
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Poobserwuj jak jedzą dziewczyny na R i porównaj jak Ty jesz.
Przez caly dzień, zjadłaś 1 jako tako wartościowy posiłek: zupę. czy była z miesem/strączkowymi chociaż?
Jesz za mało i w dodatku dość śmieciowo. albo R albo paluszki i wafelki zamiast posiłku.
Przy redukcji trzeba bardzo dbać o jakość i róznorodność jedzenia bo każdy niedobór witamin czy pierwiastków skończy się zaburzeniami - albo się pochorujesz, albo zaczniesz tyć "z powietrza". Owoc to nie posiłek. "5 paluszków z wafelkiem" to kpina albo wstępo do ED a nie posiłek.
Poczytaj wątki podwieszone.
Dzięki za radę, na pewno z niej skorzystam, bo nie chcę schudnąć i przytyć jak to robiłam za każdym razem kiedy się odchudzałam w taki sposób jak tu przedstawiłam, czyli ograniczanie posiłków i to do minimum, nie patrząc na ich wartości odżywcze...
Chcę się schudnąć w taki sposób aby tą wagę utrzymać przez dłuższy czas i nie martwić się już o nią...., bo tak naprawdę odchudzam się już połowę swojego dotychczasowego życia
strzaleczka187 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-21, 21:37   #3596
Gipsy
Raczkowanie
 
Avatar Gipsy
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 215
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

Moje dzisiejsze U (dopiero się rozkręcam po R)

Ś: Kromka razowca z masłem, szynką, sałatą i plasterkiem pomidora, spora porcja tradycyjnej polskiej sałatki warzywnej z majonezem
IIś: podwójna kanapka razowa z tofu i ogórkiem, jabłko
O: Garść makaronu pełnoziarnistego polanego sosem z pomidorów, oliwy z oliwek i bazyli do tego pare różyczek brokułów
P: Danio bananowe, garść orzechów laskowych
K: Kromka razowca z szynką, pomidor i serek wiejski

PS: Cava jestem pełna podziwu dla Twojej rozległej wiedzy i zdrowego podejścia do tematu.
Gipsy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-21, 21:46   #3597
klaudynka18
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 610
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Poobserwuj jak jedzą dziewczyny na R i porównaj jak Ty jesz.
Przez caly dzień, zjadłaś 1 jako tako wartościowy posiłek: zupę. czy była z miesem/strączkowymi chociaż?
Jesz za mało i w dodatku dość śmieciowo. albo R albo paluszki i wafelki zamiast posiłku.
Przy redukcji trzeba bardzo dbać o jakość i róznorodność jedzenia bo każdy niedobór witamin czy pierwiastków skończy się zaburzeniami - albo się pochorujesz, albo zaczniesz tyć "z powietrza". Owoc to nie posiłek. "5 paluszków z wafelkiem" to kpina albo wstępo do ED a nie posiłek.
Poczytaj wątki podwieszone.


Annie Jak masz bóle watroby po kawie, to pij ją tylko gotowaną. Na wrzątek rzucasz kawę mieloną i gotujesz pod przykryciem 3 - 5 minut. taka kawa jest duzo łagodniejsza nawet od tej z dobrych ekspresów ciśnieniowych. Na pewno nie pij rozpuszczalnej czy tzw "plujki"- czyli kawy mielonej zalewanej wrzątkiem.

Owsianka ma ponad 10gr białka na 100gr produktu, Jak wrzucisz kilka orzechów to jeszcze podbijesz tę wartośc a dodasz cennych tłuszczy i witamin przy okazji


Klaudynka: masz wyżej opisany swój jadłospis.
Cava,to nie mój jadłospis,po prostu ten sam nick miała inna osoba(również Klaudynka)i chyba stąd nieporozumienie. Wklejam swoje R jeszcze raz i mam nadzieję,że ktoś oceni
Śniadanie-owsianka z 5 łyżek płatków owsianych,1 łyżki otrębów pszennych,kubeczka jogurtu,połowy banana,garści suszonych ananasów i garści orzechów włoskich(NAJADŁAM SIĘ JAK NIE WIEM CO!!!)
II śniadanie-jabłko,5 wafli ryżowych(byłam na uczelni,nic innego nie miałam)
Obiad-2 sajgonki z porcją surówki(tu chyba zbiorę burę,ale musiałam kupić coś taniego i szybkiego,bo na uczelni byłam do 20 )
Podwieczorek-garść winogron(znów nie miałam nic innego na uczelni)
Kolacja-serek wiejski czysty opakowanie 200 g
Czy macie jakieś rady jak sobie radzić z takimi sytuacjami,kiedy jestem poza domem praktycznie od rana do wieczora?Nie mam wówczas możliwości przygotowania żadnego posiłku,szukam czegoś odpowiedniego,ale znajduje to co znajduje... Ciężko jest zabierać ze sobą II śniadanie,obiad i podwieczorek zarazem...
__________________
Wakacje!
Egipt!

klaudynka18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-22, 06:19   #3598
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
LIMONKAJak dla mnie, na taką ilośc ruchu, to zjadasz za mało węglowodanów. Dorzuciłąbym coś do podwieczorku, jakies warzywo, owoc, pieczywa kawałek
Dziękuję ślicznie za ocenkę
Obawiam się, że nie mimo wszystko nie powinnam jeść więcej węgli. I tak chudnę w dosłownie żółwim tempie, obawiam się, że wtedy waga stanęłaby już zupełnie.
To, że ciecierzyca jest zdrowa wiem doskonale, ale chyba niekoniecznie w takich super-ekstra-przetworzonych produktach
Mam jeszcze pytanie odnośnie nabiału- uważasz, że 2 serki wiejskie (ich łączna waga to 300g) to za dużo? Bo to moja norma dzienna. Uwielbiam nabiał i ciężko by mi było ograniczyć się do jednego małego wieśniaczka dziennie...
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-22, 07:01   #3599
Rosalyn
Zakorzenienie
 
Avatar Rosalyn
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 3 524
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

Cytat:
Napisane przez klaudynka18 Pokaż wiadomość
Cava,to nie mój jadłospis,po prostu ten sam nick miała inna osoba(również Klaudynka)i chyba stąd nieporozumienie. Wklejam swoje R jeszcze raz i mam nadzieję,że ktoś oceni
Śniadanie-owsianka z 5 łyżek płatków owsianych,1 łyżki otrębów pszennych,kubeczka jogurtu,połowy banana,garści suszonych ananasów i garści orzechów włoskich(NAJADŁAM SIĘ JAK NIE WIEM CO!!!) super śniadanie
II śniadanie-jabłko,5 wafli ryżowych(byłam na uczelni,nic innego nie miałam) no to trzeba było zabrać kanapkę z normalnego chleba lub sałatkę
Obiad-2 sajgonki z porcją surówki(tu chyba zbiorę burę,ale musiałam kupić coś taniego i szybkiego,bo na uczelni byłam do 20 ) lepiej to niż nic albo baton
Podwieczorek-garść winogron(znów nie miałam nic innego na uczelni) kiepsko
Kolacja-serek wiejski czysty opakowanie 200 g mało
Czy macie jakieś rady jak sobie radzić z takimi sytuacjami,kiedy jestem poza domem praktycznie od rana do wieczora?Nie mam wówczas możliwości przygotowania żadnego posiłku,szukam czegoś odpowiedniego,ale znajduje to co znajduje... Ciężko jest zabierać ze sobą II śniadanie,obiad i podwieczorek zarazem...
no najlepiej to brać ze sobą w jakiś pojemnik do żywności np. sałatkę z jajkiem, wędliną lub piersią kurczaka. Albo grahamkę z czymś sensownym, ja np często biorę z pastą twarogowo-jajeczną.
Możesz też chodzić coś zjeść do GreenWaya, tam zawsze znajdziesz coś zdrowego - dużo warzyw, kasza, ryż...
Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Mam jeszcze pytanie odnośnie nabiału- uważasz, że 2 serki wiejskie (ich łączna waga to 300g) to za dużo? Bo to moja norma dzienna. Uwielbiam nabiał i ciężko by mi było ograniczyć się do jednego małego wieśniaczka dziennie...
Ja nie cava, ale cava napisała już wcześniej, że jej zdaniem 1 porcja nabiału dziennie starczy, a 2 to rozpusta.
__________________
... I can't feed on the powerless, when my cups are already overfilled....

Rosalyn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-04-22, 09:36   #3600
alexiana
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 354
Dot.: Nasze Codzienne Jadłospisy, część VII

R:
śn- kromka razowca, jogurt naturalny z łyżką otrębów żytnich, miseczka warzyw gotowanych (marchewka, ziemniaki, brokuły, fasolka)
2śn- jabłko, garstka słonecznika łuskanego
obiad- zupa pomidorowa z garsteczką makaronu+ kilka kawałków gotowanej marchewki na deser 2 plasterki ananasa z puszki
podwieczorek- grahamka posmarowana cieniutko masłem , sałata i wędlina chuda
kolacja- tuńczyk sałatkowy, brokuły

Bardzo proszę o ocenę, poprawiłam się?
alexiana jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Dietetyka


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:32.