Spirala - wątek zbiorczy!

[aferka]

Kurczę - ten watek ma już 5 lat. Uświadomiłam to sobie, bo pisałam w nim kiedyś "na początku" mojej spiralki. A to już właśnie piąty rok się kończy od kiedy ją mam i czas na zmianę. I właśnie tu moje pytanie - czy wymiana spiralki odbywa się przy jednej wizycie, czy najpierw wyjmujemy, trzeba odczekać jakiś czas i dopiero można założyć nową? Mój gin twierdzi, że w zasadzie powinno się zrobić jakąś przerwę, ale ostatecznie można to zrobić od razu po wyjęciu poprzedniej. Może lepiej poczekać - tylko jak długa musiałaby byc taka przerwa?

[paula78]

Opinie sa rozne ,nie wiem czy potrzebna jest przerwa bo niby co mialaby dać ?
oprocz ew ciazy

ja bede chciała od razu założyć kolejną ,jak cierpiec to raz
no chyba ,że TZ mnie przekona do bobasa a przekonac mnie moze tylko zakupem psa :-D

[TmargoT]

Napisane przez aferka

Kurczę - ten watek ma już 5 lat. Uświadomiłam to sobie, bo pisałam w nim kiedyś "na początku" mojej spiralki. A to już właśnie piąty rok się kończy od kiedy ją mam i czas na zmianę. I właśnie tu moje pytanie - czy wymiana spiralki odbywa się przy jednej wizycie, czy najpierw wyjmujemy, trzeba odczekać jakiś czas i dopiero można założyć nową? Mój gin twierdzi, że w zasadzie powinno się zrobić jakąś przerwę, ale ostatecznie można to zrobić od razu po wyjęciu poprzedniej. Może lepiej poczekać - tylko jak długa musiałaby byc taka przerwa?

mój gin osobiście nalegał na dwumiesięczna przerwę tłumacząc to tym,ze wkładanie jest łatwiejsze,a wyciąganie gorsze.chodzi o to,aby cało się zagoiło po ewentualnym urazie.w tym okresie zalecał tabletki.

[bergamia]

Mamcia81 tak mnie ta Twoja spirala zaintrygowała, że może ja pojadę do Twojego gina...do Jawora mam niedaleko Poczekam jeszcze na relację z Twojej pierwszej spiralkowej miesiączki...jeśli będziesz tak miła i się podzielisz I cena super, czas noszenia i w ogóle brak nitek, kształt...super

[daphne81]

A ja właśnie dostałam pierwszą spiralową @
Szybko - po 26 dniach, zero bólu i krwawienie bardzo słabe - pewnie to jeszcze wpływ tabsów. Za to włosy strasznie mi sie przetłuszczją - to akurat brak tabsów

[Agee79]

dziewczyny dostalam odpowiedz od jedynego dystrybutora tego cuda (ze stronki co podala Mamcia ) pytalam sie o cene i jak dla mnie rewelacja
69,53 plus koszta transportu 15 zł
jak tylko pogadam ze swoim ginem i bedzie on na tak to zamawiam
bo jak dla mnie ta najdelikatniejsza spirala jaka widzialam

[mimee]

no rzeczywiście cena rewelacyjnateż muszę pomysleć i swojej gin zapytać co o tym sądzi???

[Nutka]

Napisane przez aferka

Kurczę - ten watek ma już 5 lat. Uświadomiłam to sobie, bo pisałam w nim kiedyś "na początku" mojej spiralki. A to już właśnie piąty rok się kończy od kiedy ją mam i czas na zmianę. I właśnie tu moje pytanie - czy wymiana spiralki odbywa się przy jednej wizycie, czy najpierw wyjmujemy, trzeba odczekać jakiś czas i dopiero można założyć nową? Mój gin twierdzi, że w zasadzie powinno się zrobić jakąś przerwę, ale ostatecznie można to zrobić od razu po wyjęciu poprzedniej. Może lepiej poczekać - tylko jak długa musiałaby byc taka przerwa?

Aferko mozna od razu ale to zalezy od gina ..ja mialam od razu

[AnneMauro]

Napisane przez stokrotka28

Kilka zdań ode mnie dotyczące i libido i cery.
Spiralę założyłam bezpośrednio po odstawieniu tabsów ( odstawienie-miesiączka-założenie spirali). Przez pierwsze 1,5 miesiąca rzeczywiście mój organizm przeszedł burzę bo i włosy, skóra i paznokcie się pogorszyły a szczególnie cera. nigdy nie miałam jakiś wyprysków a tu proszę....Na szczęście teraz jest już o.k wszystko wróciło do normy a ze spiralką jestem 5 cykl.
Co do libido...była poprawa ale nie aż taka wielka...też potrzebowałam czasu. Teraz dopiero mogę powiedzieć że naprawdę mam ochotę na sex ku radości tz.

nie wiem jak mirena może wpływać na organizm ale moja gin właśnie przez hormony mi ją odradziła....bynajmniej na razie póki nie skończę 40 a to jeszcze 11 lat przede mną.

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

a i jeszcze zapomniałam dopisać, że co do libido to dużą rolę odgrywa nasze nastawienie psychiczne ( mózg ludzki jest zaskakujący )!

Dzięki Drogie Panie za opinie!
Mirenę założyłam zaraz po odstawieniu tabletek, więc możliwe, że gorsza cera, to skutek ich odstawienia... I daj Boże, że się za jakiś czas ureguluje, bo ostatni raz problemy z cerą miałam na studiach, czyli baaaardzo dawno temu ;-) (jestem już w wieku, kiedy Mirena jest chyba najbardziej odpowiednim rozwiązaniem ).
Najbardziej martwi mnie to libido, bo przy tabletkach było masakrycznie niskie, a do tego jeszcze suchość... Mam nadzieję, że i to się ureguluje. Wiem, że mózg ludzki jest zaskakujący, ale nie umiem sie "zaprogramować" tak, że wszystko jest ok i wtedy będzie ok... W zasadzie powinnam go raczej zaprogramować, żeby się za bardzo nie wtrącał i pozwolił działać naturze, ale chyba się cholernik zaciął czy coś, bo nie chce się wyłączyć ...
Wciąż mam nadzieję, że Mirena to droga do pełni szczęścia ;-) no więc czekam wytrwale, aż przyjdzie!
Pozdrawiam!

[mamcia81]

Mam problem, chyba wyląduję z tym jutro u lekarza...od czasu założenia wkładki mam upławy, najpierw były lekko krwiste a teraz mam wrażenie, że stały się ropne...nic mnie nie boli...czy to efekt wkładki? Boję się...

[malablondi]

Witam

Zauważyłam że w przynajmniej kiku wątkach pojawiło się pytanie o spiralę dla nieródek.Ja także do nich należę i już od jakiegoś czasu myslałam o wkładce ponieważ próbowałam 2 różnych tabletek i albo miałam doła i krwawienie 2 razy w m-cu( okazało sie póżniej że miałam polipa) albo zaczęłam tyć. Poszperałam trochę na necie i znalazłam Gynefix,jak dla mnie idealne rozwiązanie.Kontaktowałam się z moim ginekologiem w Polsce ale usłyszałam że może mi założyć mirenę ale po krótkiej przygodzie z tabletkami miałam już dośc hormonów.
Odwiedziłam także klinikę w Dublinie,gdzie mieszkam, ale tam albo mirena albo zwykła miedzianka,Gynefix niedostępny.
Znalazłam więc namiary na ginekologa z doświadczeniem w Wielkiej Brytanii i wybrałam się z wizytą.Pani doktor okazała się bardzo miłai kompetentna,przeprowadził a szczególowy wywiad,póżniej założyła spiralkę.Sam zabieg nie był zbyt przyjemny,odczuwałam ból 2 razy,na szczęście parę minut i po wszystkim.Jak się też okazało nie kośztowało mnie to ani grosza,dzięki angielskiemu NHS.Było to miesiąc temu.
Najgorsza była pierwsza miesiączka,niedługo po założeniu,normalnie jest raczej obfita,tym razem był po prostu zalew.Dodam z mam dłuższy typ Gynefixa,na 5 lat.
Przez większośc kwietnia miałam jakieś plamienie,co przyznaję trochę mnie niepokoi ale może mój organizm oswaja sie z kawałkiem miedzi.
Sprawdzałam też czy jest na miejscu i nitki są wyczuwalne.
Od wczoraj mam znowu miesiączkę,tym razem normalną,nie mocniejszą niż zwykle,żadnych bóli.Akurat kiedy się skończy wybieram się do Polski więc odwiedzę mojego lekarza.
Pozdrawiam

[zuni]

Czy te nitki nie przeszkadzają w trakcie stosunku??

[malablondi]

Napisane przez zuni

Czy te nitki nie przeszkadzają w trakcie stosunku??

Mój partner wyczuł je i sobie ze mnie żartował na początku ale teraz już pewnie bardziej przylegają do szyjki i że tak powiem się ułożyly.
Ewentualnie zawsze można je przyciąć.Poza tym podobną po jakimś czasie miękną,nie są tek sztywne jak na początku.

[TmargoT]

Napisane przez malablondi

Witam

Zauważyłam że w przynajmniej kiku wątkach pojawiło się pytanie o spiralę dla nieródek.Ja także do nich należę i już od jakiegoś czasu myslałam o wkładce ponieważ próbowałam 2 różnych tabletek i albo miałam doła i krwawienie 2 razy w m-cu( okazało sie póżniej że miałam polipa) albo zaczęłam tyć. Poszperałam trochę na necie i znalazłam Gynefix,jak dla mnie idealne rozwiązanie.Kontaktowałam się z moim ginekologiem w Polsce ale usłyszałam że może mi założyć mirenę ale po krótkiej przygodzie z tabletkami miałam już dośc hormonów.
Odwiedziłam także klinikę w Dublinie,gdzie mieszkam, ale tam albo mirena albo zwykła miedzianka,Gynefix niedostępny.
Znalazłam więc namiary na ginekologa z doświadczeniem w Wielkiej Brytanii i wybrałam się z wizytą.Pani doktor okazała się bardzo miłai kompetentna,przeprowadził a szczególowy wywiad,póżniej założyła spiralkę.Sam zabieg nie był zbyt przyjemny,odczuwałam ból 2 razy,na szczęście parę minut i po wszystkim.Jak się też okazało nie kośztowało mnie to ani grosza,dzięki angielskiemu NHS.Było to miesiąc temu.
Najgorsza była pierwsza miesiączka,niedługo po założeniu,normalnie jest raczej obfita,tym razem był po prostu zalew.Dodam z mam dłuższy typ Gynefixa,na 5 lat.
Przez większośc kwietnia miałam jakieś plamienie,co przyznaję trochę mnie niepokoi ale może mój organizm oswaja sie z kawałkiem miedzi.
Sprawdzałam też czy jest na miejscu i nitki są wyczuwalne.
Od wczoraj mam znowu miesiączkę,tym razem normalną,nie mocniejszą niż zwykle,żadnych bóli.Akurat kiedy się skończy wybieram się do Polski więc odwiedzę mojego lekarza.
Pozdrawiam

jeśli masz miedzianą przygotuj się na rdzawe upławy.
trochę to niekomfortowe,ale cóż.

[malablondi]

Napisane przez TmargoT

jeśli masz miedzianą przygotuj się na rdzawe upławy.
trochę to niekomfortowe,ale cóż.

No cóż miedz to miedz.Jak to mówią,okaże się w praniu

[Agee79]

dzisiaj dostalam wiadomosc od kolezanki (juz drugiej) ze musi miec usuwana wkladke bo organizm ja odrzucil

qrcze od czego to zalezy???

[paula78]

Napisane przez TmargoT

jeśli masz miedzianą przygotuj się na rdzawe upławy.
trochę to niekomfortowe,ale cóż.

nie wiem co to za pomysl ??

nigdy takowych nie mialam ,przed okresem mam 2 dni brazowej wydzieliny ale nie sadze aby to byla wydzielina miedziana.

[oliwia300]

dziewczyny rano mialam zakladana Mirene i czuje sie fatalnie!!! Bol jajnikow niedowytrzymania - caly czas karmie piersia wiec juz zapomnialam jak to jest!!! Krwawie i jestem mega zmeczona!!! Bol jest okropny!! Jak dlugo tak potrwa??

[Agee79]

a bralas no-spe? albo inne leki przeciw bolowe jakie mozesz przy karmieniu?

[paula78]

Napisane przez oliwia300

dziewczyny rano mialam zakladana Mirene i czuje sie fatalnie!!! Bol jajnikow niedowytrzymania - caly czas karmie piersia wiec juz zapomnialam jak to jest!!! Krwawie i jestem mega zmeczona!!! Bol jest okropny!! Jak dlugo tak potrwa??

wspolczuje

leki rozkurczowe powinny pomoc ale karmisz wiec pewnie nie wszytskie sie nadaja.

trudno powiedziec ile moze to potrwac ale oby jak najkrócej

[stokrotka28]

Chwaliłam, chwaliłam i przechwaliłam Jak do tej pory @ miałam regularnie 20-go każdego miesiąca a teraz...zonk. 2 dni opóźnienia i nic nie wskazuje na to aby coś miało się zmienić. Mój tz już ma shizę a ja cierpliwie czekam. Może ten ostatni grzybek coś namieszał???
Dziewczyny ile dni u was się spóźniała bez żadnego powodu????

[mamcia81]

Wczoraj byłam u lekarza z tymi upławami. To efekt zmiany proszku i płynu do płukania bielizny, a nie wkładki Lekarz kazał mi "zostawić wkładkę w spokoju" Dostałam leki i już jest lepiej
A tak z ciekawosci jak wygląda to, że organizm odrzucił wkładkę?
Faktycznie jest tak, że przy wkładce miedzianej śluz jest "miedziany"? Jeśli tak to czy tak jest przez cały czas czy tylko na początku?

[Nutka]

Napisane przez stokrotka28

Chwaliłam, chwaliłam i przechwaliłam Jak do tej pory @ miałam regularnie 20-go każdego miesiąca a teraz...zonk. 2 dni opóźnienia i nic nie wskazuje na to aby coś miało się zmienić. Mój tz już ma shizę a ja cierpliwie czekam. Może ten ostatni grzybek coś namieszał???
Dziewczyny ile dni u was się spóźniała bez żadnego powodu????

Przeciez organizm musi przywyknąć a spiralka dopasować nie panikuj
a ten twoj TZ to niezly chisteryk moj stary byk a w ogole sie nie boi jakby miał przed kazdym "seksowaniem" lub po panikować to by mi sie odechcialo

[Agee79]

Napisane przez mamcia81

Wczoraj byłam u lekarza z tymi upławami. To efekt zmiany proszku i płynu do płukania bielizny, a nie wkładki Lekarz kazał mi "zostawić wkładkę w spokoju" Dostałam leki i już jest lepiej
A tak z ciekawosci jak wygląda to, że organizm odrzucił wkładkę?
Faktycznie jest tak, że przy wkładce miedzianej śluz jest "miedziany"? Jeśli tak to czy tak jest przez cały czas czy tylko na początku?

wiesz co... mam 2 kolezanki co im sie wkladka nie przyjela i 2 rozne objawy...
jedna caly czas krwawila jak przy okresie a druga po prostu bolal brzuch odkad zalozyla - jakies 3 m-ce

mam nadzieje ze ja nei bede miala takich przeboi...

ciekawe co tam u Gosi??? (gosiaborkowska)

[oliwia300]

Tak, bralam No-spe, ale nic mi nie dalo!!! Noc minela spokojnie, ale w dzien znowu bol powrocil!!!!

[stokrotka28]

Napisane przez Nutka

Przeciez organizm musi przywyknąć a spiralka dopasować nie panikuj
a ten twoj TZ to niezly chisteryk moj stary byk a w ogole sie nie boi jakby miał przed kazdym "seksowaniem" lub po panikować to by mi sie odechcialo

Dzięki Nutka....
Dziwi mnie tylko fakt że przez 5 cykli wszystko było o.k a tu proszę....
tak mój TZ jest raczej z tych niecierpliwych i pesymistów....wizja kolejnego dziecka po prostu go przeraża... no cóż....czekam dalej

Agee pytasz o Gosię....czytałam na wątku o krążku, że jej mąż najpierw się zamroził a teraz odmroził i już są po inicjacji krążkowej i bardzo sobie go chwalą.

[Agee79]

Napisane przez stokrotka28

Agee pytasz o Gosię....czytałam na wątku o krążku, że jej mąż najpierw się zamroził a teraz odmroził i już są po inicjacji krążkowej i bardzo sobie go chwalą.

a co to znaczy, zamrozil a pozniej odmrozil???

pojde sobie podczytac (jak znajde hihihi)

Oliwia to moze skontaktuj sie z ginem... moze rzeczywscie cos sie dzieje nie tak...

[TmargoT]

Napisane przez paula78

nie wiem co to za pomysl ??

nigdy takowych nie mialam ,przed okresem mam 2 dni brazowej wydzieliny ale nie sadze aby to byla wydzielina miedziana.

dlaczego pomysł?
nie mówię o plotkach,że ktos tak miał-mówię o sobie.

miałam miedzianą i przez 5 lat między miesiaczkami miałam rdzawe upławy.gin mówił,że tak ma być.to nie jest rdza,ale śluz ma kolor rdzawy właśnie przez miedź.
nie wiem,czy w każdej spirali z dodatkiem miedzi jest tak samo,to nie znaczy,że nie może być

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ----------

Napisane przez oliwia300

Tak, bralam No-spe, ale nic mi nie dalo!!! Noc minela spokojnie, ale w dzien znowu bol powrocil!!!!

najlepiej bedzie,jak pojdziesz do lekarza,niech cię zbada i powie co dalej.
u mnie mirena "układała" się przez miesiąć.trzy miesiące ją czułam,a potem było już ok.
jednak każda z nas jest inna,więc najlepiej spytać się lekarza.

[stokrotka28]

@ nadal nie ma!!! Mój Tz jest po prostu już przekonany że jestem w ciąży a mnie to strasznie wkurza. Kupię dzisiaj test i zrobię dla pewności.
nawet nie chcę myśleć co by było gdyby wyszedł pozytywny! Cholercia chyba ja już też zaczynam panikować ( a to wszystko przez niego )


Oliwia ja na Twoim miejscu poszłabym do lekarza bo takie bóle jakie Ty opisujesz chyba nie powinny być. Lepiej sprawdzić niż później pluć sobie w brodę.

[Agee79]

Napisane przez stokrotka28

@ nadal nie ma!!! Mój Tz jest po prostu już przekonany że jestem w ciąży a mnie to strasznie wkurza. Kupię dzisiaj test i zrobię dla pewności.
nawet nie chcę myśleć co by było gdyby wyszedł pozytywny! Cholercia chyba ja już też zaczynam panikować ( a to wszystko przez niego )
.

Stokrotko to w takim razie trzymam kciuki za negatywny test ciazowy