Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski

[domi7ks]

Napisane przez Mischoko

Ojj Domi!!
Ja nie jestem na biezaco i nie wie mgdzie Ty teraz mieszkasz ale nie prosciej by bylo jakies psotkanie zrobic i omowic co i jak ? Niech kurde wiedza wszyscy co sie ma na rzeczy i jakie sa zasady ty nie dotykasz czyjegos bez pozwolenia a oni twojego .... zaraz mi sie przypomina ten kszmar kiedy mieszkalas z tym ruskimi tu w anglii......

Jestesmy u Tz teraz w jego mieszkaniu, tzn, ja raz jestem, czasem jestem u siebie. Ale w ogóle teraz ma chate wolna, rodzice wyjechali wiec u niego non stop. Ale robimy sobie zakupy, jak np. to mleko, a im mowilismy ze ja musze duzo pic, a oni nam biora, dolewaja do kawy. Dodam, ze Tz brat ma od ojca karte i robi poddstawowe zakupy, wiec niech im kupuje to. Kiedys pisalam jak nam zjedli sałatke grecką, ale Ciebie Mischoko nie bylo. Spotkania nie bedziemy robic, tylko Tz powie zeby nie zabierali i mam nadzieje, ze pomoze
Teraz jestesmy na dole w pokoju jego rodzicow, bo u Tz remont a jutro malowanie, juz chce z powrotem isc na góre
a w ogóle
TO JA CHCE SIE WYPROWADZIC, JAKBYM MIAŁA MIESZKAC TU PRZEZ 9 MIESIECY TO BYM ZWARIOWAŁA ja chce na swoje!!!

[Zuziunia]

Napisane przez Motylicaja

ojjc to ty sie rozwodzisz.... przykro mi...

dobrze wezme twoja rade do serca..

weź, weź...może Ty chociaz na takich patafianów nie trafisz jak ja

Napisane przez madmuazelle

domi super,że z fasolką/maleństwem wszystko ok.

zuziu,współczuje.
.

Daje sobie radę na szczęście

Napisane przez domi7ks

Zuzia z R. trzeba zakonczyc, asz tylu innnych adoratorów, nei ma co zawracać sobie głowki jednym burakiem

Pisał smsy dzisiaj...ale w sumie ja zmieniłam szybko tmat na uczelniany...
bo to on coś tam...dobrze rybko moja..a ja no nie wiem czy twoja i milczy burak jeden...

Napisane przez syla39

Zuzia nie za wiele wiem na temat pana R. ale z tego co do tej pory zrozumialam to za mily nie jest wiec badz dla niego oziebla. Niech sobie nie wyobraza ze bedziesz na jego kazde zawolanie czy mile slowko.

To tak po krótce o nim..razem studiujemy, tylko w innych grupach...on łaził za mną od października..zagadywał i takie tam, pis smsy ale ze ja jeszcze mieszkałam z mężem to go uswiadomiłam aby dał sobie spokój...nie raz na wykładach cos pisał z drugiego końca sali..
w styczniu sie rozstałam z mężem i on jakoś na poczatku lutego pisze do mnie na wykładzie smsy i tak jakos ssię zaczeło, a nawet mi sie troche podobał..nalegał na spotkanie ale ja szybko nie uległam, po jakimś czasie się zgodziłam..
potem jedno...drugie spotakienie...bylo super..z nikim se tak dobrze nie bawiłam..
po jakimś 1,5 miesiąca spotakń dałam się pocałować... na któryms tam spotkaniu znowu...i na tym się zakończyło..[IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/Medion/LOCALS%7E1/Temp/moz-screenshot-3.jpg[/IMG]
on mniej pisał, nie nalegał na spotkania, a poza tym wiedział że do łózka mu nie wskoczę...no bo niestety ja nie z tych.
Któregoś razu się cały weekend nie odzywał (tak w ogóle to miał dziewczynę niby z którą miał zerwać) ja się wkur...... i dałam mu do zrozumienia że nie bede zapychaczem czasu kiedy on się ze swoją panną spotyka (to jeszcze za nim dałam się pocałowac)
[IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/Medion/LOCALS%7E1/Temp/moz-screenshot-1.jpg[/IMG][IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/Medion/LOCALS%7E1/Temp/moz-screenshot-2.jpg[/IMG]w sumie to od tamtej pory wszystko zmierzało ku koncowi....zrozumiał ze mną sie nie pobawi...
Głupia byłam bo wierzyłam że zerwie z panną...nie wiem na co liczyłam..
teraz wiemże nawet jakby zerwał to mnie by tak samo kantem puszał..
A juz chyba z miesiąc się ostatnio spotkalsmy.. ost tylko w szkole..
to cwok jeden całe 2 dni na wykładach pisał z inna dziewczyna z roku...nie wiem czy chciał wzbudzic zazdrość sikam na to już

Oj zamotałam bo to i tak niezbyt dokłądnie ale teraz wiecie co za burak z tego R.

Napisane przez domi7ks

Jestem wkur*** Tz juz ktorys raz z kolei mleko mi kupuje, wczoraj kupilsimy, nawet nie wiem czy 1/4 wypiłam a dziś rano juz nie było! kur*** ja coś jest nasze to niech nam tego nie zabierają

Co z tymi facetami....

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

Aha kto ma mnie na nk...niech mi powie czy lepiej mi w jasnych czy w ciemnych...

nie wiem ale od wczoraj mi się zamaniło coś na ciemne włosy i sama juz nie wiem...

[Mischoko]

Napisane przez domi7ks

Jestesmy u Tz teraz w jego mieszkaniu, tzn, ja raz jestem, czasem jestem u siebie. Ale w ogóle teraz ma chate wolna, rodzice wyjechali wiec u niego non stop. Ale robimy sobie zakupy, jak np. to mleko, a im mowilismy ze ja musze duzo pic, a oni nam biora, dolewaja do kawy. Dodam, ze Tz brat ma od ojca karte i robi poddstawowe zakupy, wiec niech im kupuje to. Kiedys pisalam jak nam zjedli sałatke grecką, ale Ciebie Mischoko nie bylo. Spotkania nie bedziemy robic, tylko Tz powie zeby nie zabierali i mam nadzieje, ze pomoze
Teraz jestesmy na dole w pokoju jego rodzicow, bo u Tz remont a jutro malowanie, juz chce z powrotem isc na góre
a w ogóle
TO JA CHCE SIE WYPROWADZIC, JAKBYM MIAŁA MIESZKAC TU PRZEZ 9 MIESIECY TO BYM ZWARIOWAŁA ja chce na swoje!!!

Domi Mam nadzieje ze to pomoze )

Napisane przez Zuziunia

weź, weź...może Ty chociaz na takich patafianów nie trafisz jak ja

Daje sobie radę na szczęście

Pisał smsy dzisiaj...ale w sumie ja zmieniłam szybko tmat na uczelniany...
bo to on coś tam...dobrze rybko moja..a ja no nie wiem czy twoja i milczy burak jeden...


To tak po krótce o nim..razem studiujemy, tylko w innych grupach...on łaził za mną od października..zagadywał i takie tam, pis smsy ale ze ja jeszcze mieszkałam z mężem to go uswiadomiłam aby dał sobie spokój...nie raz na wykładach cos pisał z drugiego końca sali..
w styczniu sie rozstałam z mężem i on jakoś na poczatku lutego pisze do mnie na wykładzie smsy i tak jakos ssię zaczeło, a nawet mi sie troche podobał..nalegał na spotkanie ale ja szybko nie uległam, po jakimś czasie się zgodziłam..
potem jedno...drugie spotakienie...bylo super..z nikim se tak dobrze nie bawiłam..
po jakimś 1,5 miesiąca spotakń dałam się pocałować... na któryms tam spotkaniu znowu...i na tym się zakończyło..[IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/Medion/LOCALS%7E1/Temp/moz-screenshot-3.jpg[/IMG]
on mniej pisał, nie nalegał na spotkania, a poza tym wiedział że do łózka mu nie wskoczę...no bo niestety ja nie z tych.
Któregoś razu się cały weekend nie odzywał (tak w ogóle to miał dziewczynę niby z którą miał zerwać) ja się wkur...... i dałam mu do zrozumienia że nie bede zapychaczem czasu kiedy on się ze swoją panną spotyka (to jeszcze za nim dałam się pocałowac)
[IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/Medion/LOCALS%7E1/Temp/moz-screenshot-1.jpg[/IMG][IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/Medion/LOCALS%7E1/Temp/moz-screenshot-2.jpg[/IMG]w sumie to od tamtej pory wszystko zmierzało ku koncowi....zrozumiał ze mną sie nie pobawi...
Głupia byłam bo wierzyłam że zerwie z panną...nie wiem na co liczyłam..
teraz wiemże nawet jakby zerwał to mnie by tak samo kantem puszał..
A juz chyba z miesiąc się ostatnio spotkalsmy.. ost tylko w szkole..
to cwok jeden całe 2 dni na wykładach pisał z inna dziewczyna z roku...nie wiem czy chciał wzbudzic zazdrość sikam na to już

Oj zamotałam bo to i tak niezbyt dokłądnie ale teraz wiecie co za burak z tego R.


Co z tymi facetami....

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

Aha kto ma mnie na nk...niech mi powie czy lepiej mi w jasnych czy w ciemnych...

nie wiem ale od wczoraj mi się zamaniło coś na ciemne włosy i sama juz nie wiem...

Zakrecony koles.... a co wlosow ja wole w ciemnych

[domi7ks]

Ja nei mam humoru, wszystko mnie tak drazni, u Tz wku*** mnie jego siora, łazi, przed chwila wpadla nie zapukala a mi juz cisnienei skoczylo i humor sie spiepszył
no i płakac mi sie chce, mam czarne wizje przed oczami, przyszlośc mnie przeraza, trafia mnie juz

[Mischoko]

Napisane przez domi7ks

Ja nei mam humoru, wszystko mnie tak drazni, u Tz wku*** mnie jego siora, łazi, przed chwila wpadla nie zapukala a mi juz cisnienei skoczylo i humor sie spiepszył
no i płakac mi sie chce, mam czarne wizje przed oczami, przyszlośc mnie przeraza, trafia mnie juz

hej hej Domi TAKE IT EASY !!!! wyluzuj laseczka..... wychowaj ta sistre raz a porzadnie zeby wiedziala co i jak - wiadomo nie jestes u "siebie" tylko u "nich" ale sorry jakies zasady chyba obowiazuja.... ja bym jej jasno dala do zrozumienia ze ok jestes gosciem ale tez jakies prawa masz....

[domi7ks]

Napisane przez Mischoko

hej hej Domi TAKE IT EASY !!!! wyluzuj laseczka..... wychowaj ta sistre raz a porzadnie zeby wiedziala co i jak - wiadomo nie jestes u "siebie" tylko u "nich" ale sorry jakies zasady chyba obowiazuja.... ja bym jej jasno dala do zrozumienia ze ok jestes gosciem ale tez jakies prawa masz....

akurat ani siostry ani brata nei da si e wychowac, bo to ewenementy, ale siostra mnie wkur***jak buszuje po naszych rzeczach
Ciebie Mischoko nei bylo, ale jak wrocilismy z Anglii to rozwalila zamek w pokoju, biurku, grzebala w naszych intymnych rzeczach, wypsikała moja perfume, taka złodziejucha...teraz mamy troche rzeczy na dole, przez ten remont i wku*** mnie, jak wychodzimy na chwile z domu, bo wiem ze bedzie buszowac!ale mam nerwy!
Ja bym sie chciala wyprowadzic, wszytsko mnie drazni
a ja sie denerwuje, czuje to w brzuchu a nie chce


jeny jakie mam nerwy!chyba nerwice mam dzis!

[Zuziunia]

Domi wyluzuj...

[Aliszcze]

Napisane przez Zuziunia

Aha kto ma mnie na nk...niech mi powie czy lepiej mi w jasnych czy w ciemnych...

nie wiem ale od wczoraj mi się zamaniło coś na ciemne włosy i sama juz nie wiem...

Fajnie wyglądasz i w takich i takich. Na lato może lepiej jaśniejsze. Ale ogólnie, jak Mischoko, wolę ciemne włosy (mimo, że blondyna jestem, a może właśnie dlatego) i wydaję mi się, że takie ciemniejsze włosy dodają Tobie charakterku.

Gdyby od małej ilości seksu zachodziło się w ciąże, to ja bym w tym cyklu mogła liczyć na co najmniej bliźniaki ale fakt faktem, że sporo dziewczyn na wizażu zaciążyło w cyklu, w którym mało było przytulanek (pomijam Domi, dla której 2 razy w tygodniu to "malutko" )

[Zuziunia]

Napisane przez Aliszcze

Fajnie wyglądasz i w takich i takich. Na lato może lepiej jaśniejsze. Ale ogólnie, jak Mischoko, wolę ciemne włosy (mimo, że blondyna jestem, a może właśnie dlatego) i wydaję mi się, że takie ciemniejsze włosy dodają Tobie charakterku.

Ja już sama nie wiem, coś bym ze sobą zrobiła ale nie wiem co

spac mi się chce..przemęczona jestem.

[domi7ks]

Zuzia ja Tobie radze jasne włoski, takie pasemka jak ma Maja super bedziesz wygladala mi ogólnie podobasz sie w jasnym blondzie. Moze to dlatego jak Ala, mam ciemne wiec lubie jasne
Troche mi sie humor poprawil, zagaldam na te karteczke z USG, ale ledwo c widac, mala kropeczke ale ja widze duzo. Ale jakos nei pasuje do mnie, ze bede matka, nie moge sie z ta mysla do konca oswoic.
Tz mi zrobil frytki przed chwila, Tz siostra poszla z domu i jakos mi sie humor poprawil ale to ni jest tak, ze ja sie z nia kloce, mnie drazni, wszytsko mnie drazni, i ona mi tez na nerwy dziala ale sie do niej odzywam normalnie a czasami wo gole, bo mi sie nie chce.
Troch sobie poplakalm i mi lepiej.

[Aliszcze]

Domi, czasem trzeba się wypłakać niestety rodziny się nie wybiera, rodziny męża też nie ale najważniejsze to znormalizować jakoś stosunki (czasem oznacza to zmniejszenie kontaktów do niezbędnego minimum).

Masz 9 miesięcy (no, już niecałych) by przyzwyczaić się do bycia mamą

Zuzia, doskonale rozumiem Twoje rozterki, ja też mam tak nieraz, że marzy mi się jakaś zmiana. Pytam się męża, czy mam ściąć włosy, czy pofarbować, a on zawsze to samo: dla mnie zawsze będziesz piękna, rób co Ty uważasz za stosowne no i zero konstruktywnej uwagi czasem mam ochotę ogolić się na zero i zobaczyć jego reakcję

Jestem w szoku, bo dostałam na maila propozycje pracy od pewnej firmy zajmującej się szkoleniami proponują mi zostanie lektorem angielskiego

W pracy przybyła nam nowa dziewczyna. W moim wieku, mama 7-miesięcznej córci. Córeczka ma na imię Maja. Nowa koleżanka mieszka w tych samych rejonach co ja, więc wracamy razem i sobie gadamy. Bardzo fajna jest

Mischoko, zapobiegłaś zalaniu? To Ty niezła musisz być a poza tym dziewczyno widziałąm Twoje fotki na NK, wyglądasz bosko!! a włosy śliczne!! jak ja bym chciała być brunetką a widziałaś moją fotkę z Twoją czapeczką i szaliczkiem? W zimie nosiłam

[Zuziunia]

Ja bede wcinac makaron z serem i cebulką.

Domi tu nie ma co się przyzwyczajać....i specjalnie na role matki nastawiać, to samo przyjdzie jak urodzisz ...małą małego
zobaczysz jak będziesz się cieszyć.

Jak patrzę na Gabi Czekolady to takie słodkości...aż sama bym chciała, ale ja szybko matką nie zostanę

[domi7ks]

Mischoko na przyszła zime ja zamawiam taki zestaw czapeczki i szalika, widzialam to na Tobie, takie słodziutkie
Ala to wspaniała wiadomość!lektorem angielskiego!wow, musisz mieć super głos propozycja wydaje sie bardzo interesujaca. Ja to szybko do pracy nie pojde i tak myslalam przed chwila. jednym sie uklada w takich sprawach innym w innych, ale nigdy nie moze być idealnie

[Zuziunia]

Ale mam czerwony jak u pawiana twarz też...no może wreszcie będę opalona...

[blondynkapoznan]

Domi wspolczuje ci tej atmosfery trzymam kciuki za twojego Tż aby dostal ta prace i byscie mogli isc na swoje
Dzisiaj była moja teściowa u mnie i zaczela mnie wkurzac ze mamy z Tż kupić jakieś duże mieszkanie w nowoczesnych blokach że teraz niby takie tanie są.Ona chyba nie wie ile takie mieszkanie kosztuje
Za tydz ide do szpitala wtedy sie dowiem co i jak bede mogla psychicznie sie nastawic.Pociesza mnie fakt ze za ok miesiac wreszcie zaczne żyć normalnie i chodzić w swoich ulubionych rzeczach bo już mam dość spodni ciążowych chyba je spale hihi.Teraz jeszcze jedna noga mi puchnie kiedyś ja mialam zlamana w kostce a pozniej mialam zwichniecie jak bylam na nartach.Wiec nie mam zbytnio wyboru butow

[domi7ks]

Zuzia a jak Ty robisz makaron z serem i cebulą i jak to sie robi?dobre to? bo mnie zaciekawiłaś na ile chodzi minut do solarium ?
Blondi achhh te rodziny...to jak teściowa taka mądra niech Wam kupi mieszkanie w bloku nowoczesnym za 400 tyś i bedzie po kłopocie

[Aliszcze]

Napisane przez domi7ks

Zuzia a jak Ty robisz makaron z serem i cebulą i jak to sie robi?dobre to? bo mnie zaciekawiłaś na ile chodzi minut do solarium ?
Blondi achhh te rodziny...to jak teściowa taka mądra niech Wam kupi mieszkanie w bloku nowoczesnym za 400 tyś i bedzie po kłopocie

no dokłądnie, niech kupi, skoro takie tanie jest mieszkanie

Zuzia, dawaj przepis, uwielbiam makaron, także na pewno zrobię

[Motylicaja]

Napisane przez domi7ks

Motylicaja nie smutaj sie tak z powodu dziadka. Wiem, ze łatwo gadac, ja w sumie nie umiem pocieszac, ale sie ułozy wszytsko tak jak ma byc

dziekuje... przynajmniej mam sie gdzie wygadac....

Napisane przez domi7ks

Ja nei mam humoru, wszystko mnie tak drazni, u Tz wku*** mnie jego siora, łazi, przed chwila wpadla nie zapukala a mi juz cisnienei skoczylo i humor sie spiepszył
no i płakac mi sie chce, mam czarne wizje przed oczami, przyszlośc mnie przeraza, trafia mnie juz

jestes ale ty masz strasznie tam z siostra TZ.... Ja chyba bym zwariowla juz....


dobry wieczor..

u mnie dobrze....z Grzeskiem dzis nie gadlam...pracowal ale za chwile napewno na gg pogadam....

kupilam sobie butki pokaze wam je jutro...

z dziadkiem jest roznie raz lepeij raz gorzej dzis znow maial jakis zabieg...

ogolnie to dzis mailam jakis dziwny dzien....

-napisalam koledze ze dzis piatke
-co chwile mi sie wydalwalo ze mi tel.dzwoni...
-prawie pod samochod wpadlam bo tak sie zamyslilam...
-i co najlepsze pomylilam toalety damska z meska... skaplam sie juz po jak wyszlam.... ale wtopa......

buziaczki

[Zuziunia]

Dziewczyny moje kochane jadę o 2 do Wawy a z Wawy do Wrocławia...szczegóły jak wrócę

Papatki...

[Motylicaja]

Napisane przez Zuziunia

Dziewczyny moje kochane jadę o 2 do Wawy a z Wawy do Wrocławia...szczegóły jak wrócę

Papatki...

OOOO To my czekamy z niecierpliwoscia na szczegoly.....

milej podrozy...

[piwusia5]

Zuziunia pozdrów Wrocław ode mnie. Moje ukochane miasto

Jagódka to Twoje zakręcenie to pewnie wynik zauroczenia. Ja na początku znajomości z małżem spałam z komórką, jak nie pisał to się martwiłam, czajnik spaliłam. Ah miło się póżniej wspomina te początki
Ja to zawsze myle toalety u nas w mieście. Bo w publicznej drzwi do męskiej są różowe a do damskiej błękitne. A ja podatna na siłe sugestii. Już nie raz nakrywałam panów ze sprzętem w ręku przy pisuarach

Blondyneczko Laski mają racje jak taka taniocha to niech teściowa Wam kupi. Na imieniny a co

Aliszcze nio to gratulacje

Ja dziś wszystkie sklepy ogrodznicze przeszukałam. Ziemi do kwiatków potrzebuje, 1kg no góra 2 a tu wszystko pakowane w co najmniej 5 kg wory się wkurzyłam

A propos makaronu z serem i cebulką. To moja miłośc Ja nie umie gotować a to danie jest łatwe, szybkie, tanie i co najważniejsze pyszne. Ja robie dokładnie tak jak w przepisie niżej.

Składniki:
250 g makaronu np. świderki, muszelki
300 g białego sera
cebula
przyprawy (kto co lubi, słyszałam różne wersje, ja daje oregano i bazylie, czasmi natkę pietruszki)
pieprz czarny
masło (oliwa, do wyboru)

Przygotowanie:
Ugotować makaron. Cebulę pokroić drobno i usmażyć na złoto. Ser rozdrobnić, dodać natkę, przyprawy i pieprz.Ugotowany makaron odcedzić, dodać do cebuli i chwilę razem smażyć. Zdjąć z ognia dodać ser, wymieszać i wcinać

Sorki ze się tak wchrzaniłam Zuzuni w temat makaronu

[Motylicaja]

Napisane przez piwusia5

Zuziunia pozdrów Wrocław ode mnie. Moje ukochane miasto

Jagódka to Twoje zakręcenie to pewnie wynik zauroczenia. Ja na początku znajomości z małżem spałam z komórką, jak nie pisał to się martwiłam, czajnik spaliłam. Ah miło się póżniej wspomina te początki
Ja to zawsze myle toalety u nas w mieście. Bo w publicznej drzwi do męskiej są różowe a do damskiej błękitne. A ja podatna na siłe sugestii. Już nie raz nakrywałam panów ze sprzętem w ręku przy pisuarach

Blondyneczko Laski mają racje jak taka taniocha to niech teściowa Wam kupi. Na imieniny a co

Aliszcze nio to gratulacje

Ja dziś wszystkie sklepy ogrodznicze przeszukałam. Ziemi do kwiatków potrzebuje, 1kg no góra 2 a tu wszystko pakowane w co najmniej 5 kg wory się wkurzyłam

A propos makaronu z serem i cebulką. To moja miłośc Ja nie umie gotować a to danie jest łatwe, szybkie, tanie i co najważniejsze pyszne. Ja robie dokładnie tak jak w przepisie niżej.

Składniki:
250 g makaronu np. świderki, muszelki
300 g białego sera
cebula
przyprawy (kto co lubi, słyszałam różne wersje, ja daje oregano i bazylie, czasmi natkę pietruszki)
pieprz czarny
masło (oliwa, do wyboru)

Przygotowanie:
Ugotować makaron. Cebulę pokroić drobno i usmażyć na złoto. Ser rozdrobnić, dodać natkę, przyprawy i pieprz.Ugotowany makaron odcedzić, dodać do cebuli i chwilę razem smażyć. Zdjąć z ognia dodać ser, wymieszać i wcinać

Sorki ze się tak wchrzaniłam Zuzuni w temat makaronu

Noo moze i tak jest ale ja wsumie nie wiem jak to jest bo to jak bym to uajc moj 1 raz zaurczenia...ehhehe

no a co do przepisu to musze wyprobowac...i ocenie...ehhehe

[piwusia5]

i co... i nie śpie

[domi7ks]

Hej

a to taki makaraon moja babcia robila, dobry jest faktycznie w ogóle zapomniałam, że takie anie można zrobić, proste i dobre

Zuzia gdzie Ty uciekasz?Najpierw Wawa potem Wrocek? z kim?mam nadzieje, że to nie R. Cie porwał

Piwusia no to ładnie nie masz spania, a w dzien spisz???

[blondynkapoznan]

ja w czwartek idę na badania to szpitala i już powoli zaczynam się stresować

[magdaka13]

ello wszystkim,

u mnie spoko..2 dni wolnego bylo mozna bylo sie troche poobijac..a my co?- prawko jazdy [to u mnie], ostatnie zakupy przed wyjazdem, pakowanie kotow, male drobiazgi w domu cwiczylismy...jakies latanie dziur gipsem, przyklejanie borderow, karnisze, wieszanie firanek...BTW - czy macie jakies pomysly na fajne firanki pasujace do pomaranczowych scian, czekoladowo-sosnowych mebli i brazowych zaslon?
no i oczywiscie-moj rodzaj fitnessu - prasowanko..jeszcze troche na So mi zostalo...a co cwiczyc trzeba
w miedzyczasie udalo mi sie zrobic tez 2 nowe naszyjniki ze szklanych perelek- fotki kiedys beda ..moze jutro, zobaczymy czy sie wyrobie...

Jane - mysmy plazme rozwazali przez 5 min. Po naocznym obejrzeniu okazalo sie, ze moze gdybysmy mielli 50 metrowy salon to by sie moglo sprawdzic, bo ogladane z bliska - beznadziejne piksele- a u nas salon ma cale 10 m

Domi - ja bym wydarla sie na rodzenstwo Tzta. tez mieszkalam z taka 'kolezanka', ktora podbierala mi kosmetyki i zarcie...jeszcze byla wielce obrazona, ze nie chce jej robic ciasta na urodziny na 5 dni przed wyplata jak juz nie mialam prawie wogole kasy..ehhh....niestety na to dziala albo..dlugie i namietne tlumaczenie..albo odwrocenie zasady 'nie rob blizniemu co tobie niemile'.

Jagodka - zakreconas, zakreconas...

reszcie mowie HEEEJ!!!

[blondynkapoznan]

Madzia ja słyszałam że plazmy pobierają o wiele więcej prądu niż LCD.
My kupiliśmy LCD.
Tż chcę kamerę kupić ale ja się ciągle waham

[domi7ks]

Przyszły mi bluzeczki z allegro
fajne są i fajnie leżą ta szara jest szeroko w pasie, czyli bedzie jak znalazl na ciąże
a z dlugim rekawem rozowa zamowilam

[magdaka13]

Domi - ladne te bluzeczki.Sama sie kiedys nad takim zastanawialam..ale na razie mam szlaban na kupowanie nowych ciuchow...a powiedz mi czy z jakiego materialu sa zrobione? cienkie czy grubsze bawelniane?

[piwusia5]

Nie w dzień nie śpie.W nocy z 2-3 godzinki. Budze się o 2-3 nad ranem zasypiam około 23.00

A ja TV nie mam. I mieć nie zamierzam już nigdy. Filmy oglądam na dvd ( na laptopie), wiadomości w necie... nie widze potrzeby posiadania takiego mebla Za to marzy mi się mój prywatny osobisty maleńki laptopik

Sałatke z tuńczyka dziś robie. Mam nadzieje że małża nie otruje

Komu kawy komu bo ide do domu