Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009 - "9 miesięcy stwarzania małego świata" - część 4

[anusia_82]

Napisane przez katarzynka00

widocznie tyle mamus chodzi ze mijaloby sie to z celem.
Gin pow ze kompa musieliby miec specjalnie do tego.
Zaluje strasznie a teraz przy innych wydatkach troszke duzo mi sie wydaje, zeby drugi raz placic.Wyszloby mnie to jakies500zl lacznie.

Maz jak pojedzie po recepte do gina to powie jak ze mna jest.W necie juz nie czytam, bo tam historie ze ho ho
Szkoda ze bol glowy doszedl, to niedobra oznaka i nie przechodzi

Katarzynka00 bardzo mi przykro miałam nadzieję, że Twój stan się poprawi ale i tak trzymam kciuki teraz jeszcze mocniej!!

[Karolinak82]

Napisane przez katarzynka00

widocznie tyle mamus chodzi ze mijaloby sie to z celem.
Gin pow ze kompa musieliby miec specjalnie do tego.
Zaluje strasznie a teraz przy innych wydatkach troszke duzo mi sie wydaje, zeby drugi raz placic.Wyszloby mnie to jakies500zl lacznie.

Maz jak pojedzie po recepte do gina to powie jak ze mna jest.W necie juz nie czytam, bo tam historie ze ho ho
Szkoda ze bol glowy doszedl, to niedobra oznaka i nie przechodzi

Drugi raz wydawać to rzeczywiście dużo

Nie czytaj już za dużo w necie..na pewno nie będzie tak źle, a niepotrzebnie się stresujesz dodatkowo Daj znać jak Mąż wróci od gina, co powiedział...


Ja też uciekam dziewczyny do hurtowni...
Miłego dnia Mamusie

[megi b]

Hejka brzusie
Ja tylko na chwilkę bo robota czeka. Wczoraj przewieźliśmy prawie wszystko, ale z nas chomiki Tyle pierdoł się zbiera a potem trzeba przebierać potrzebne czy nie Na razie nie widzę światełka w tunelu, ale jestem dobrej myśli Na dodatek cały czas jak chodzę to czuję takie ciśgnięcie we fredce takie dziwne uczucie wizyta już w poniedziałek więc czekam z niecierpliwością.

Super, że wszystkie wizyty udane i za następne.
Pa pa

[skierka1981]

dziewczyny może któraś z was ma sprawdzony przepis na rybkę z grila? jutro planuję zrobić ale pierwszy raz więc wszelkie rady się przydadzą. a teraz lecę poszperać na wątku kulinarnym

już wiem że potrzebna będzie cytrynka i jakieś zioła + oliwa albo przyprawy. chyba pokropię ją cytryną i przyprawy i zawinę w folię aluminiową na jakąś godzinkę przed położeniem na grila. a piec ją to cały czas w folii? i piszą że 30 minut wystarczy. jeszcze może do tego ziemniaczki - to też chyba w folii?

[Miramej]

Napisane przez Karolinak82

hihihi żeby się z Małżem nie okazało że lalkę przewinie a Maluszka się wystraszy

Na pewno wszystkie damy sobie radę...nie mam co do tego wątpliwości

Oj, nie strasz
Ja się boję, że sobie nie poradzę , ale Małż jest pełen optymizmu i ja Mu wierzę

Napisane przez majka versace

Ze szkoły rodzenia to najbardziej mnie interesuje właśnie zwiedzanie porodówki bo ja to taka bojąca wszystkiego jestem i sie stresuje jak czegoś nie znam. A jak już zobacze to miejsce, będe wiedziała co i jak to będe spokojniejsza. Bo chyba bardziej od samego porodu to sie boje tego jak dojade, czy to już, gdzie ten oddział, czy się dogadam po angielsku

jejku

A ja zaczęłam się zastanawiać, czy chcę zobaczyć tę porodówkę . A jak się w sobie zamknę i nie będę chciała wrócić?

Napisane przez Ania0104

oj dokładnie!
Mój małż jeszcze nie jest pewny czy chce byc ze mną przy porodzie ... a ostatnio jak bylismy na spotkaniu to powiedział, ze on chce sie dowiedzieć jak obsługiwać się dzieckiem ... wszyscy się śmiali, ale położna przyznała mu rację

Bo miał rację, ja też nie umiem

Napisane przez Ania0104

ja uciekam do domku ... moze po drodze jakieś zakupki zrobie wyprakowe oczywiście ... oooo i wyniki badań muszę odebrać /ehhh zapomniałabym/ ciekawe jak tam moja hemoglobina

Udanych zakupów . I napisz, jak wyniki

Napisane przez katarzynka00

Maz jak pojedzie po recepte do gina to powie jak ze mna jest.W necie juz nie czytam, bo tam historie ze ho ho
Szkoda ze bol glowy doszedl, to niedobra oznaka i nie przechodzi

Mądrze robisz, że nie czytasz historii z netu, człowiek się tylko nakręca. Eh, jeszcze ból głowy

Napisane przez megi b

Hejka brzusie
Ja tylko na chwilkę bo robota czeka. Wczoraj przewieźliśmy prawie wszystko, ale z nas chomiki Tyle pierdoł się zbiera a potem trzeba przebierać potrzebne czy nie Na razie nie widzę światełka w tunelu, ale jestem dobrej myśli Na dodatek cały czas jak chodzę to czuję takie ciśgnięcie we fredce takie dziwne uczucie wizyta już w poniedziałek więc czekam z niecierpliwością.

Udanego układania, hehe . A to ciągnięcie to może od ułożenia dzidzia, co?

[majka versace]

Napisane przez Miramej

A ja zaczęłam się zastanawiać, czy chcę zobaczyć tę porodówkę . A jak się w sobie zamknę i nie będę chciała wrócić?

Zawsze możesz jeszcze rodzić w domu

[arinitti]

Witam i ja wszystkie Brzusie i Mamusie ,

choć nie mam czasu, żeby zaglądać tutaj często, to choć od czasu do czasu "wetnę się" w Wasze dyskusje i dopowiem swoje 3 grosiki .

Wczoraj miałam test na glukoze. Wszyscy mnie uprzedzali, jakie to świństwo. Jak powiedziałam, ze jeśli słodkie, to ok, bo ja lubię słodycze, pielęgniarka się śmiała, a gdy po wypiciu uznałam, ze całkiem dobre, dostała ataku śmiechu i stwierdziła, ze musi to wyznanie nagrać, bo pierwszy raz coś takiego słyszy . Wyniki wkrótce.

Kupiliśmy już wózek i jesteśmy zadowoleni bardzo - kosztował (głęboki+spacerówka) 900 zł. Jest polskiej dobrej firmy Mikado na podwoziu Milano - z pompowanymi przednimi i tylnymi kołami - małż sie śmieje, ze jak u mercedesa.
Kolor to dość ciemny beż w beżowo-rudawo-brazowo-niebiesko-błękitne kwiatki, taki jak w linku, tylko tutaj wersja podwozia ze skrętnymi kołami
http://www.tomiko.pl/313,mikado-boston-kolor-b4-wozek-na-skretnych-przednich-kolach-nowosc!!!.html

Śliczna była też tapicerka jasnobeżowa w brązowe koła, ale nie mieli chwilowo na stanie, więc wzięliśmy w kfiotki - oba nam sie bardzo spodobały.

Bardzo fajne były też ciemne kolory (grafit, czewony w kółeczka), ale stwierdziliśmy, że to dzidzi ma być najlepiej, a ciemne moga sie zbytnio nagrzewać latem i dzidzi będzie za gorąco.

Nasi znajomi mają Mikado Milano i są zadowoleni. Waga też nie jest straszna - max 15 kg.

Jeździ się lekko, zawieszenie jest na paskach, mięciutkie, można dzidzię bujać.

Gondola duża - to było ważne dla nas, żeby dzidzia w zimę też w niej jeździła: dł. 80 cm, szer. 37cm, głęb. ok. 20-22 cm.

Sprzedawca tez się trafił bardzo fajny i ma w Ząbkach dobrze zaopatrzony sklep, na pewno będziemy tam jeszcze kupować inne części wyprawki.

Sorki, że przydługo, ale strasznie się cieszę z zakupu i chciałam się z Wami podzielić radością- w końcu któż mnie zrozumie lepiej niż przyszłe Mamusie?

Na koniec jeszcze o alergii: ja też ją mam (drzewa, trawy i byliny, niektóre pokarmy) i alergolog zabronił mi łykać tabletki, przepisał Cromohexal krople do oczu i krople do nosa - a właściwie jego tańszy zamiennik, czyli Polcrom (bez recepty można kupić). I jest dosyć dobrze - czasem mam katar, kicham też czasem, oczy nadal czasem swędzą, ale mam poczucie, ze nie szkodzę dzidzi. W razie duszności pompka Ventolin, a przy uporczywym kaszli dysk Flixotide 100 (najmniejsza dawka) - nie używałam jeszcze. No i raczej siedzieć w domku mam, ale ponieważ od lutego pracuję w domu, jest ok.

Uff, to się podzieliłam
Życzę wszystkim dobrego samopoczucia i zdrówka, pa pa

[majka versace]

Arinitti fajna bryka.

[arinitti]

Napisane przez majka versace

Arinitti fajna bryka.

dzięki, też tak uważam mam nadzieję, że dobrze się spisze

[Miramej]

Napisane przez majka versace

Zawsze możesz jeszcze rodzić w domu

No jasne

Napisane przez arinitti

Witam i ja wszystkie Brzusie i Mamusie ,
(...)
Kupiliśmy już wózek i jesteśmy zadowoleni bardzo - kosztował (głęboki+spacerówka) 900 zł. Jest polskiej dobrej firmy Mikado na podwoziu Milano - z pompowanymi przednimi i tylnymi kołami - małż sie śmieje, ze jak u mercedesa.
Kolor to dość ciemny beż w beżowo-rudawo-brazowo-niebiesko-błękitne kwiatki, taki jak w linku, tylko tutaj wersja podwozia ze skrętnymi kołami
http://www.tomiko.pl/313,mikado-boston-kolor-b4-wozek-na-skretnych-przednich-kolach-nowosc!!!.html

Super, że macie już wózek i najważniejsze, że jesteście zadowoleni . Ten z linka wygląda identycznie jak Implast Bolder .

[Cassandra 23]

Hej mamusie
Sporo mam czytania ale zaraz wszystko nadrobie. Niedawno wróciłam z miasta i jestem padnieta. U nas jest strasznie parno, nie ma czym oddychać. Wymeczyłam sie strasznie. Poleżałam troszkę a nawet zdrzemnełam, teraz sie rozbudzam
Nie nadaje sie juz na długie eskapady po miescie. Nogi odmawiają posłuszeństwa.

Napisane przez katarzynka00

Ciśnienie po wstaniu z wyrka w normie sie nie miesci, ale wynik nie jest rzeczywisty, bo nie powinno sie mierzyc po tak dlugim spoczynku.
Puls miałam powyzej 100
Glowa mnie boli,leze
Kostek brak, w necie pisza ze jak po nocy kostki sa niewidoczne to juz patologia
Siusiu-skromne.Nieadekwatne do wypitych plynów

Biedactwo Te bóle głowy to pewnie przez ciśnienie.
Nalej sobie do miski zimnej wody i potrzymaj tak nóżki. Powinno troche pomóc.
Nie chce Cie straszyć ale to moze byc poczatek zatrucia Znajoma miała to w 8 miesiacu ciazy (dzisiaj z nia rozmawiałam) to na poczatku tylko puchła, potem miała wzrost ciśnienia a dopiero pod sam koniec ciąży pojawiło sie białko w moczu (choć wcale nie musi sie pojwić).
Ja nadal mam streszne obrzeki, po nocy nieco ustepują ale jak tylko wstane i chwile pochodze to znow je mam. Narazie kontroluje codziennie cisnienie, dzisiaj mialam 120/80 ale jak tylko podskoczy to napewno pojde do szpitala. Bo nadciśnienie jest niebezpieczne dla matki i dziecka.

Dziewczynki dzisiaj byłam w sklepie z wózkami. I teraz mam mętlik w głowie bo spodobały mi sie 3:
X-lander http://www.allegro.pl/item615235700_...lory_w_wa.html
MURANO BEBETTO http://www.allegro.pl/item622337488_...telik_gra.html
VULCANO BEBETTO http://www.allegro.pl/item622333313_...lik_torba.html

Doradzcie proszę który wybrać?

[Miramej]

Napisane przez Cassandra 23

Hej mamusie
Sporo mam czytania ale zaraz wszystko nadrobie. Niedawno wróciłam z miasta i jestem padnieta. U nas jest strasznie parno, nie ma czym oddychać. Wymeczyłam sie strasznie. Poleżałam troszkę a nawet zdrzemnełam, teraz sie rozbudzam
Nie nadaje sie juz na długie eskapady po miescie. Nogi odmawiają posłuszeństwa.
(...)
Dziewczynki dzisiaj byłam w sklepie z wózkami. I teraz mam mętlik w głowie bo spodobały mi sie 3:
X-lander http://www.allegro.pl/item615235700_...lory_w_wa.html
MURANO BEBETTO http://www.allegro.pl/item622337488_...telik_gra.html
VULCANO BEBETTO http://www.allegro.pl/item622333313_...lik_torba.html

Doradzcie proszę który wybrać?

Cześć Cass , u nas dzisiaj całkiem znośnie, wieje lekki wiaterek . Kupiłaś coś?

Co do wózków: X-lander bardzo mi się podoba, dla mnie dyskwalifikuje go brak możliwości montowania spacerówki w dwóch kierunkach, dziewczyny pisały jeszcze coś o przewężeniu gondoli w miejscu ramionek dzidzia.
Te dwa pozostałe pierwszy raz widzę, w tym Murano nie podoba mi się kosz, sprawia, że wózek wygląda topornie moim zdaniem, no i nie wiem, jakie ma wymiary gondoli. Drugi - Vulcano wygląda już na "lżejszy", ale znów te koła jakieś takie chude .
Chyba nie pomogłam

[katarzynka00]

Napisane przez Miramej

A ja zaczęłam się zastanawiać, czy chcę zobaczyć tę porodówkę . A jak się w sobie zamknę i nie będę chciała wrócić?

Mądrze robisz, że nie czytasz historii z netu, człowiek się tylko nakręca. Eh, jeszcze ból głowy

a ja chce i okazalo sie ze bede miala mozliwosc przejsc sie i rzucic okiem.
Glowka od cisnienia, ale juz jest lepiej, lyknelam kolejny Dopegyt.Mam go zazywac 4x dziennie.

Napisane przez Cassandra 23

Biedactwo Te bóle głowy to pewnie przez ciśnienie.
Nalej sobie do miski zimnej wody i potrzymaj tak nóżki. Powinno troche pomóc.
Nie chce Cie straszyć ale to moze byc poczatek zatrucia Znajoma miała to w 8 miesiacu ciazy (dzisiaj z nia rozmawiałam) to na poczatku tylko puchła, potem miała wzrost ciśnienia a dopiero pod sam koniec ciąży pojawiło sie białko w moczu (choć wcale nie musi sie pojwić).
Ja nadal mam streszne obrzeki, po nocy nieco ustepują ale jak tylko wstane i chwile pochodze to znow je mam. Narazie kontroluje codziennie cisnienie, dzisiaj mialam 120/80 ale jak tylko podskoczy to napewno pojde do szpitala. Bo nadciśnienie jest niebezpieczne dla matki i dziecka.

nie straszysz, zdaje sobie z tego sprawe, dlatego tez kontroluje cisnienie kilka razy dziennie.
Jestem nawet przygotowana psychicznie na szpital.
Poniekad białka sie spodziewam,bo siostra tez to miała.

Do ilu musialoby tobie podskoczyc zebys wybrala sie do szpitala?
120-to norma, to 80 masz podwyzszone, a puls?

[Cassandra 23]

Napisane przez Miramej

Cześć Cass , u nas dzisiaj całkiem znośnie, wieje lekki wiaterek . Kupiłaś coś?

Co do wózków: X-lander bardzo mi się podoba, dla mnie dyskwalifikuje go brak możliwości montowania spacerówki w dwóch kierunkach, dziewczyny pisały jeszcze coś o przewężeniu gondoli w miejscu ramionek dzidzia.
Te dwa pozostałe pierwszy raz widzę, w tym Bebetto nie podoba mi się kosz, sprawia, że wózek wygląda topornie moim zdaniem, no i nie wiem, jakie ma wymiary gondoli. Drugi - Bebetto wygląda już na "lżejszy", ale znów te koła jakieś takie chude .
Chyba nie pomogłam

Kupiłam kilka rzeczy Potem wkleje fotki

Napewno kupimy któryś z tych trzech. Wszystkie świetnie sie prowadzą, są bardzo zwrotne i lekkie. Ten Vulkano chyba najbardziej mi sie podoba, zresztą TŻ-towi też
w tym drugim Bebetto jest mozliwość wymiany kół na pompowane za dopłatą.

Napisane przez katarzynka00

a nie straszysz, zdaje sobie z tego sprawe, dlatego tez kontroluje cisnienie kilka razy dziennie.
Jestem nawet przygotowana psychicznie na szpital.
Poniekad białka sie spodziewam,bo siostra tez to miała.

Do ilu musialoby tobie podskoczyc zebys wybrala sie do szpitala?
120-to norma, to 80 masz podwyzszone, a puls?

Do szpitala to tak 160/100.

120/80 to jest "książkowe" ciśnienie jak to moja mama mówi. Czyli bardzo dobre. Jaki plus masz na mysli?

[katarzynka00]

Napisane przez Cassandra 23

Do szpitala to tak 160/100.

120/80 to jest "książkowe" ciśnienie jak to moja mama mówi. Czyli bardzo dobre. Jaki plus masz na mysli?

nie plus, a puls
Ja nigdy nie miałam problemów z cisnieniem i sugeruje sie książka gdzie pisza iz idealne to 120/60

Moj puls wynosi powyzej 100 w porywach do 115.
Ale licze ze z kazda tabletka bedzie lepiej.

[Cassandra 23]

Napisane przez katarzynka00

nie plus, a puls
Ja nigdy nie miałam problemów z cisnieniem i sugeruje sie książka gdzie pisza iz idealne to 120/60

Moj puls wynosi powyzej 100 w porywach do 115.
Ale licze ze z kazda tabletka bedzie lepiej.

Aaa puls a wiesz, że nie pamietam ginka mi zawsze mierzy ale chyba nie zapisuje na karcie
A tabletki napewno pomogą

Jakie jest prawidłowe ciśnienie tętnicze krwi?
Prawidłowe ciśnienie powinno utrzymywać się pomiędzy 120 na 80 a 135 na 85 mm HG. Granicznym ciśnieniem jest ciśnienie 140 na 90. Wszystko, co powyżej, jest już nadciśnieniem. Przyjęto tę granicę na podstawie badań epidemiologicznych dużych grup pacjentów. Stwierdzono, że ciśnienie powyżej tej granicy zwiększa ryzyko zawałów serca i udarów mózgu wraz z wiekiem pacjenta.
http://serwisy.gazeta.pl/zdrowie/1,51245,35234.html

Jaki poziom ciśnienia tętniczego uznajemy za właściwy, a kiedy zaczynamy mówić o nadciśnieniu tętniczym?
Za optymalną wartość uważa się poziom ciśnienia 120/80 mm Hg i mniej.

Z nadciśnieniem tętniczym mamy do czynienia, gdy wartość ciśnienia tętniczego przekracza 140/90 mm Hg. Nie ma znaczenia, czy przekroczona jest pierwsza wartość (ciśnienie skurczowe) czy druga (ciśnienie rozkurczowe), czy też obie.
http://www.ochoroba.pl/artykuly/1036...ienie-tetnicze

[mariolasl]

Witam Mamusie i Brzusie!
Rano pospałam nieco dłużej nić planowałam, a później nie umiałam się szybko pozbierać, aby wyjść na planowane zakupy.

Napisane przez skierka1981

Mariola dzięki ( a te dno powyżej pępka na 1 palec to ok? bo się w ogóle nie orientuję )

Napisane przez Ania0104

i oby wiecej takich dni w pracy!

Napisane przez eleeri

idę do gina więc kciuki mile widziane a że jutro wolne az boje się pomysleć jaki tłum dzisiaj będzie czekał w poczekalni
i dlatego pasuje mi jeszcze wcześniej wyjść z domu

potem do dentysty i mam nadzieję, że się wyrobię

Kciuki oczywiście mocno trzymane

Napisane przez Gizmiatko

wczoraj bylam po wyniki glukozy i JESTEM ZDROWA cukier sie rozklada idealnie wiec nie msuze sie obawiac cukrzycy

Wspaniała wiadomość!

Napisane przez katarzynka00

niestety nie archiwizuja bo zbyt duzo kobiet przychodzi na to.Tylko zdjecia a to to sama sobie porobilam.
Ciśnienie po wstaniu z wyrka w normie sie nie miesci, ale wynik nie jest rzeczywisty, bo nie powinno sie mierzyc po tak dlugim spoczynku.
Puls miałam powyzej 100
Glowa mnie boli,leze
Kostek brak, w necie pisza ze jak po nocy kostki sa niewidoczne to juz patologia
Siusiu-skromne.Nieadekwatne do wypitych plynów

Szkoda, że płytka przepadła
No i martwię się o Ciebie, ból głowy faktycznie nie jest dobry. Skontaktowałaś się z lekarzem? Nie lekceważ takich objawów jak: ból głowy, mroczki przed oczami (wirujące punkciki itp), ból w okolicy żołądka, nudności, ogólny niepokój. Mam nadzieję, że teraz czujesz sie już lepiej.

Napisane przez majka versace

My już też po kolejnej wizycie, tym razem z położną. Nic nowego się nie dowiedziałam bo przeciez miałam wizyte w szpitalu w poniedziałek ale za to były już moje wyniki krwi i nie mam tej wstrętnej cholestazy a tak sie martwiłam.

Bardzo się cieszę , bo to faktycznie wstrętna przypadłość wymagająca ciągłego monitorowania mamy i dziecka.

Napisane przez Ulcia2512

Dziekuje za kciuki za wizyte. Mocz w porzadku, cisnienie tez. Maly nadal w pozycji na nietoperza i moze niech juz tak zostanie. Pieknie mu serduszko bije. Mialam cala liste pytan do poloznej i w sumie rozwiala wszystkie moje watpliwosci oprocz jednej. I niestety w zwiazku z tym ide jeszcze dzis do mojego lekarza pierwszego kontaktu, ale mam nadzieje, ze bedzie ok.

Kolejna dobra wiadomość!

Napisane przez majka versace

Bo chyba bardziej od samego porodu to sie boje tego jak dojade, czy to już, gdzie ten oddział, czy się dogadam po angielsku

jejku

Poczytaj asobie po angielsku jakieś strony o porodzie, wejdź na fora, oswój się z językiem.

Napisane przez arinitti

Wczoraj miałam test na glukoze. Wszyscy mnie uprzedzali, jakie to świństwo. Jak powiedziałam, ze jeśli słodkie, to ok, bo ja lubię słodycze, pielęgniarka się śmiała, a gdy po wypiciu uznałam, ze całkiem dobre, dostała ataku śmiechu i stwierdziła, ze musi to wyznanie nagrać, bo pierwszy raz coś takiego słyszy . Wyniki wkrótce.

Kupiliśmy już wózek i jesteśmy zadowoleni bardzo - kosztował (głęboki+spacerówka) 900 zł. Jest polskiej dobrej firmy Mikado na podwoziu Milano - z pompowanymi przednimi i tylnymi kołami - małż sie śmieje, ze jak u mercedesa.
Kolor to dość ciemny beż w beżowo-rudawo-brazowo-niebiesko-błękitne kwiatki, taki jak w linku, tylko tutaj wersja podwozia ze skrętnymi kołami
http://www.tomiko.pl/313,mikado-boston-kolor-b4-wozek-na-skretnych-przednich-kolach-nowosc!!!.html

Gratuluję pysznego testu i wózka dla maluszka!
---------------
Dziś po raz n-ty jeździłam od sklepu do sklepu z wózkami
Musiałam jeszcze raz zobaczyć, pojeździć wózkami, zadać 100 pytań, dot np tego, które się najbardziej się psują i co.
Jednak jestem nieobliczalna i kupiłam wózek . Ostatecznie zdecydowałam się na iCandy Cherry w kolorze fudge, który w rzeczywistości jest dużo ciemniejszy niż na zdjęciu. Myślę, że dla Antosia będzie jak znalazł . Oprócz tego były w zestawie śpiwór na nogi, ochrony przeciwdeszczowe, torba. Kupiłam również fotelik Maxi Cosi, który jest kompatybilny ze stelażem i Iso-base fix, bo również można było kupić w promocji w zestawie z iCandy.
Tak więc jestem zadowolona na maxa, bo wózek jest lekki, zwrotny i bardzo łatwo się składa/rozkłada. Zasięgnęłam języka wcześniej u mam, które miały ten wózek i gondola starcza do 5-6 miesiąca, czyli bardzo mi pasuje, bo u mnie zima lekka i śniegu nie ma, założę śpiwór i będzie git

Pani w sklepie, w którym kupowałam wózek była bardzo miła, sprawdziła mi samochód, czy mogę tam zainstalować tą bazę na fotelik, a potem wszystko sama zawiozła wprost do samochodu i zapakowała do bagażnika.

I jeden problem mam już z głowy

[Wojtusia]

Napisane przez Cassandra 23

Dziewczynki dzisiaj byłam w sklepie z wózkami. I teraz mam mętlik w głowie bo spodobały mi sie 3:
X-lander http://www.allegro.pl/item615235700_...lory_w_wa.html
MURANO BEBETTO http://www.allegro.pl/item622337488_...telik_gra.html
VULCANO BEBETTO http://www.allegro.pl/item622333313_...lik_torba.html

Doradzcie proszę który wybrać?

Mi najbardziej podoba sie x lander, ale ja tylko wizualnie spojrzalam, nie czytalam, jakie który ma funkcje.

Napisane przez arinitti

Nasi znajomi mają Mikado Milano i są zadowoleni. Waga też nie jest straszna - max 15 kg.

Mi sie wydaje ze 15 kg to troche za ciężki, moze tylko dla mnie

[majka versace]

Napisane przez mariolasl

Dziś po raz n-ty jeździłam od sklepu do sklepu z wózkami
Musiałam jeszcze raz zobaczyć, pojeździć wózkami, zadać 100 pytań, dot np tego, które się najbardziej się psują i co.
Jednak jestem nieobliczalna i kupiłam wózek . Ostatecznie zdecydowałam się na iCandy Cherry w kolorze fudge, który w rzeczywistości jest dużo ciemniejszy niż na zdjęciu. Myślę, że dla Antosia będzie jak znalazł . Oprócz tego były w zestawie śpiwór na nogi, ochrony przeciwdeszczowe, torba. Kupiłam również fotelik Maxi Cosi, który jest kompatybilny ze stelażem i Iso-base fix, bo również można było kupić w promocji w zestawie z iCandy.
Tak więc jestem zadowolona na maxa, bo wózek jest lekki, zwrotny i bardzo łatwo się składa/rozkłada. Zasięgnęłam języka wcześniej u mam, które miały ten wózek i gondola starcza do 5-6 miesiąca, czyli bardzo mi pasuje, bo u mnie zima lekka i śniegu nie ma, założę śpiwór i będzie git

Pani w sklepie, w którym kupowałam wózek była bardzo miła, sprawdziła mi samochód, czy mogę tam zainstalować tą bazę na fotelik, a potem wszystko sama zawiozła wprost do samochodu i zapakowała do bagażnika.

I jeden problem mam już z głowy

Gratuluje zakupu fury dla Antonio Prawda że to ulga jak największy wydatek i największy mętlik w głowie za nami?

[skierka1981]

padnięta jestem, posprzątałam rano a teraz się ledwo ruszam. na pocieszenie niedługo wraca mąż i robimy dla siebie grila dziś mięsko, jutro rybka na obiad

wiecie że dziś czuję Amelkę niziutko mnie tam dursa - tzn nie tylko bo po bokach też mi się obija, ale tak teraz nisko jak na początku kiedy tylko zaczęłam ją czuć, myślicie że pozycję zmieniła

[Cassandra 23]

Napisane przez skierka1981

wiecie że dziś czuję Amelkę niziutko mnie tam dursa - tzn nie tylko bo po bokach też mi się obija, ale tak teraz nisko jak na początku kiedy tylko zaczęłam ją czuć, myślicie że pozycję zmieniła

A jaką wcześniej miała? Główką w dół?

Moj Kuba od 3 dni stał sie strasznie ruchliwy. Rusza mi sie cały brzuch, czuję jak sie rozpycha (chyba mu niewygodnie sie robi) Skóra mi sie napina w każdą stronę, fajnie to wygląda Ciekawe ile już waży...nie moge sie doczekać wizyty u ginki (11 maja).

[skierka1981]

Napisane przez Cassandra 23

A jaką wcześniej miała? Główką w dół?

Moj Kuba od 3 dni stał sie strasznie ruchliwy. Rusza mi sie cały brzuch, czuję jak sie rozpycha (chyba mu niewygodnie sie robi) Skóra mi sie napina w każdą stronę, fajnie to wygląda Ciekawe ile już waży...nie moge sie doczekać wizyty u ginki (11 maja).

wcześniej miednicowe i tak czułam na długości, a dziś mi smyra niziutko. Amelka też buszuje a jak zasypiam czasami to mnie dobudza kopniakami aktywne te nasze bobasy ja wizytę mam już w czwartek i usg pierwsze od jakiś 2 m-cy więc się cieszę

[katarzynka00]

Napisane przez anusia_82

Katarzynka00 bardzo mi przykro miałam nadzieję, że Twój stan się poprawi ale i tak trzymam kciuki teraz jeszcze mocniej!!

dziekuję, jakoś mi raźniej jak wiem że nie tylko ja i mąż trzymam kciuki za swoje samopoczucie

Cassandra- dzięki za szczegółowe info

Napisane przez mariolasl

No i martwię się o Ciebie, ból głowy faktycznie nie jest dobry. Skontaktowałaś się z lekarzem? Nie lekceważ takich objawów jak: ból głowy, mroczki przed oczami (wirujące punkciki itp), ból w okolicy żołądka, nudności, ogólny niepokój. Mam nadzieję, że teraz czujesz sie już lepiej.

tak, kochana, rozumiem co masz na myśli i wiem co to może oznaczać.Trzymam rękę na pulsie i nie dopuszcze do niczego złego.
Łyknęłam kolejną tabletkę, głowa przestała boleć, ciśnienie podwyższone,puls dość wysoki


a wstawisz na linka do zakupionego wozu?

[czekoladka21]

Napisane przez majka versace

My już też po kolejnej wizycie, tym razem z położną. Nic nowego się nie dowiedziałam bo przeciez miałam wizyte w szpitalu w poniedziałek ale za to były już moje wyniki krwi i nie mam tej wstrętnej cholestazy

Acha, jak położna badała tętno maluszka to akurat miał czkawke co było słychać w całym gabinecie i brzuch mi cały czas podskakiwał. Pierwszy raz słyszałam u niego czkawke, wcześniej tylko czułam.

.

ciesze sie bardzo ze jednak to nie ta wstretna cholestaza
ciekawe jakie to uczucie jak dzidzia ma czkawkemoja jeszcze chyba nie miala......

Napisane przez Ulcia2512

Dzien dobry Brzuchatki.
Dziekuje za kciuki za wizyte. Mocz w porzadku, cisnienie tez. Maly nadal w pozycji na nietoperza i moze niech juz tak zostanie. Pieknie mu serduszko bije.

super wiesci- tylko takie lubie

Napisane przez arinitti

Kupiliśmy już wózek i jesteśmy zadowoleni bardzo - kosztował (głęboki+spacerówka) 900 zł. Jest polskiej dobrej firmy Mikado na podwoziu Milano - z pompowanymi przednimi i tylnymi kołami - małż sie śmieje, ze jak u mercedesa.
Kolor to dość ciemny beż w beżowo-rudawo-brazowo-niebiesko-błękitne kwiatki, taki jak w linku, tylko tutaj wersja podwozia ze skrętnymi kołami
http://www.tomiko.pl/313,mikado-boston-kolor-b4-wozek-na-skretnych-przednich-kolach-nowosc!!!.html

gratuluje zakupu fury- fajna

Napisane przez mariolasl

Ostatecznie zdecydowałam się na iCandy Cherry w kolorze fudge, który w rzeczywistości jest dużo ciemniejszy niż na zdjęciu. Myślę, że dla Antosia będzie jak znalazł . Oprócz tego były w zestawie śpiwór na nogi, ochrony przeciwdeszczowe, torba. Kupiłam również fotelik Maxi Cosi, który jest kompatybilny ze stelażem i Iso-base fix, bo również można było kupić w promocji w zestawie z iCandy.
Tak więc jestem zadowolona na maxa, bo wózek jest lekki, zwrotny i bardzo łatwo się składa/rozkłada. Zasięgnęłam języka wcześniej u mam, które miały ten wózek i gondola starcza do 5-6 miesiąca, czyli bardzo mi pasuje, bo u mnie zima lekka i śniegu nie ma, założę śpiwór i będzie git

kolejny bobasek ma juz swojego mercedesa- gratuluje



Ja mam juz dosyc.....pomagalam tż malowac-farba nie smierdziala a i tak caly czas okno otwarte jest na calego......kostek nie mam-takie spuchniete!
tż wlasnie powoli konczy -ale musze potem posrzatac chociaz troche , z tak gruntowanie po malowaniu to jutro.....
zrobilam dzisiaj nalesniki bo jednka wizazanka na innym watku narobila mi smaka ze nie moglam wytrzymac- najlepsze z nutellą
a teraz mam wzdecia i chyba zatruje tż moimi bąkami

[eleeri]

Wrrr, upisałam się, upisałam i pod koniec zeżarło mi wszystko
i juz chwyciłam nerwa

Dziękuję Wam wszystkim za kciuki

wizyty przebiegły pomyślnie,
u gina byłam z małżem, który po raz pierwszy widział młodego i był tym zachwycony

Młody ułożył się pośladkowo i pokazywał tatusiowi swe klejnoty rodowe

Napisane przez Miramej

To zajęć już niedużo Wam zostało , a co do tej diety mamy karmiącej, to oszaleć można - wszędzie piszą i mówią coś innego

co do diety, to ostatnio tak tylko w skrócie powiedziały, że nie powinno sie drastycznie zmieniać diety, bo maluszek potem nie chce jeść mleka z cyca

tłumaczyły to, że nasza codzienna dieta powoduje określony smak wód płodowych do których maluszek się przyzwyczaja, bo je łyka, a mleko i wody mają podobne smaki

szczegóły podam jak sama będę wiedzieć więcej

Napisane przez katarzynka00

niestety nie archiwizuja bo zbyt duzo kobiet przychodzi na to.Tylko zdjecia a to to sama sobie porobilam.
Ciśnienie po wstaniu z wyrka w normie sie nie miesci, ale wynik nie jest rzeczywisty, bo nie powinno sie mierzyc po tak dlugim spoczynku.
Puls miałam powyzej 100
Glowa mnie boli,leze
Kostek brak, w necie pisza ze jak po nocy kostki sa niewidoczne to juz patologia
Siusiu-skromne.Nieadekwatne do wypitych plynów

Kurczę szkoda płytki, fajna pamiątka była
No i z tym Twoim ciśnieniem ... cholerka czemu tak źle

i jeszcze kostki i ból głowy
może faktycznie powinnaś się więcej oszczędzać, leżeć z nogami w górze, a nie stać w kuchni


Arinitti tak jak Miramej napisała wózek "wypisz-wymaluj" Implast

Cass mi sie podoba X-lander, a pozostałe dwa wcale mi się nie podobają

Napisane przez mariolasl

Jednak jestem nieobliczalna i kupiłam wózek . Ostatecznie zdecydowałam się na iCandy Cherry w kolorze fudge, który w rzeczywistości jest dużo ciemniejszy niż na zdjęciu. Myślę, że dla Antosia będzie jak znalazł . Oprócz tego były w zestawie śpiwór na nogi, ochrony przeciwdeszczowe, torba. Kupiłam również fotelik Maxi Cosi, który jest kompatybilny ze stelażem i Iso-base fix, bo również można było kupić w promocji w zestawie z iCandy.
Tak więc jestem zadowolona na maxa, bo wózek jest lekki, zwrotny i bardzo łatwo się składa/rozkłada. Zasięgnęłam języka wcześniej u mam, które miały ten wózek i gondola starcza do 5-6 miesiąca, czyli bardzo mi pasuje, bo u mnie zima lekka i śniegu nie ma, założę śpiwór i będzie git

Pani w sklepie, w którym kupowałam wózek była bardzo miła, sprawdziła mi samochód, czy mogę tam zainstalować tą bazę na fotelik, a potem wszystko sama zawiozła wprost do samochodu i zapakowała do bagażnika.

Wózek ładny

he, he i jaka miła obsługa

[Ania0104]

Napisane przez anusia_82

udanych zakupów i trzymam kciuki za wyniki

wiec wyniki odebrała, ale niewiele z nich wiem

Napisane przez Miramej

Udanych zakupów . I napisz, jak wyniki

a zakupy powiedzmy ze się udały kupiłam całą wyprawkę - tzn taką z nazwy, bo koło wyprawki to nawet nie stało

Napisane przez Cassandra 23

Dziewczynki dzisiaj byłam w sklepie z wózkami. I teraz mam mętlik w głowie bo spodobały mi sie 3:
X-lander http://www.allegro.pl/item615235700_...lory_w_wa.html
MURANO BEBETTO http://www.allegro.pl/item622337488_...telik_gra.html
VULCANO BEBETTO http://www.allegro.pl/item622333313_...lik_torba.html

Doradzcie proszę który wybrać?

ja oczywiście stawiam na x-landera
a te kolejne dwa jakieś dziwne mi się wydają może na żywo wyglądają inaczej, ale tu jakieś takie rozjechane

Napisane przez katarzynka00

nie plus, a puls
Ja nigdy nie miałam problemów z cisnieniem i sugeruje sie książka gdzie pisza iz idealne to 120/60

Moj puls wynosi powyzej 100 w porywach do 115.
Ale licze ze z kazda tabletka bedzie lepiej.

ja też na to liczę!!! moze jednak szpital Cie ominie!

Napisane przez mariolasl

Dziś po raz n-ty jeździłam od sklepu do sklepu z wózkami
Musiałam jeszcze raz zobaczyć, pojeździć wózkami, zadać 100 pytań, dot np tego, które się najbardziej się psują i co.
Jednak jestem nieobliczalna i kupiłam wózek . Ostatecznie zdecydowałam się na iCandy Cherry w kolorze fudge, który w rzeczywistości jest dużo ciemniejszy niż na zdjęciu. Myślę, że dla Antosia będzie jak znalazł . Oprócz tego były w zestawie śpiwór na nogi, ochrony przeciwdeszczowe, torba. Kupiłam również fotelik Maxi Cosi, który jest kompatybilny ze stelażem i Iso-base fix, bo również można było kupić w promocji w zestawie z iCandy.
Tak więc jestem zadowolona na maxa, bo wózek jest lekki, zwrotny i bardzo łatwo się składa/rozkłada. Zasięgnęłam języka wcześniej u mam, które miały ten wózek i gondola starcza do 5-6 miesiąca, czyli bardzo mi pasuje, bo u mnie zima lekka i śniegu nie ma, założę śpiwór i będzie git

Pani w sklepie, w którym kupowałam wózek była bardzo miła, sprawdziła mi samochód, czy mogę tam zainstalować tą bazę na fotelik, a potem wszystko sama zawiozła wprost do samochodu i zapakowała do bagażnika.

I jeden problem mam już z głowy

jeden, i ten największy super fura!!!

Napisane przez czekoladka21

Ja mam juz dosyc.....pomagalam tż malowac-farba nie smierdziala a i tak caly czas okno otwarte jest na calego......kostek nie mam-takie spuchniete!
tż wlasnie powoli konczy -ale musze potem posrzatac chociaz troche , z tak gruntowanie po malowaniu to jutro.....
zrobilam dzisiaj nalesniki bo jednka wizazanka na innym watku narobila mi smaka ze nie moglam wytrzymac- najlepsze z nutellą
a teraz mam wzdecia i chyba zatruje tż moimi bąkami

dziewczynko, czy ty nie pracujesz za duzo???
mmm naleśniki z nutellą chyba jutro zrobię

Napisane przez eleeri

wizyty przebiegły pomyślnie,
u gina byłam z małżem, który po raz pierwszy widział młodego i był tym zachwycony

Młody ułożył się pośladkowo i pokazywał tatusiowi swe klejnoty rodowe

co do diety, to ostatnio tak tylko w skrócie powiedziały, że nie powinno sie drastycznie zmieniać diety, bo maluszek potem nie chce jeść mleka z cyca

tłumaczyły to, że nasza codzienna dieta powoduje określony smak wód płodowych do których maluszek się przyzwyczaja, bo je łyka, a mleko i wody mają podobne smaki

szczegóły podam jak sama będę wiedzieć więcej

super, ze wizyta udana!!!

No i o diecie własnie dzisaij słyszłam to samo ... żeby jej drastycznie nie zmieniać

[skierka1981]

hej, my po grilowym jedzonku ( boczek i do tego szaszłyki)- mąż motor chowa do garażu więc piszę a zaraz prysznic i do łóżeczka. muszę się nim nacieszyć bo w poniedziałek wyjeżdża do pracy i pewnie w czwartek wróci więc znowu z Amelką same zostajemy no i z wami

Amelka mi się wypycha po tej kolacji - pewnie jej smakowało i mało miejsca ma


dobrej nocki

[Ania0104]

Arinnitti fajny wózek ... i naprawdę podobny do Implasta

o mamoooo ale mi się chce spaaac!!! ja nie wiem co mnie tak łamie o 21 ... i jeszcze objadłam sie rurkami i mi niedobrze!

a patrzecie co mi przyjaciółka przysłała ...
http://www.allegro.pl/item624081744_..._rekaw_68.html
muszę takie Dawidkowi zamówić

[katarzynka00]

Napisane przez czekoladka21

ciekawe jakie to uczucie jak dzidzia ma czkawkemoja jeszcze chyba nie miala......

Ja mam juz dosyc.....pomagalam tż malowac-farba nie smierdziala a i tak caly czas okno otwarte jest na calego......kostek nie mam-takie spuchniete!
tż wlasnie powoli konczy -ale musze potem posrzatac chociaz troche , z tak gruntowanie po malowaniu to jutro.....

moja też nie miała bo jakoś nie kojarze niczego podobnego.

A co my tak puchniemy?
Tez masz te probelmy co ja i Cass?

Napisane przez eleeri

Wrrr, upisałam się, upisałam i pod koniec zeżarło mi wszystko
i juz chwyciłam nerwa
Młody ułożył się pośladkowo i pokazywał tatusiowi swe klejnoty rodowe

Kurczę szkoda płytki, fajna pamiątka była
No i z tym Twoim ciśnieniem ... cholerka czemu tak źle

i jeszcze kostki i ból głowy
może faktycznie powinnaś się więcej oszczędzać, leżeć z nogami w górze, a nie stać w kuchni

dziewczynki.... wy się wkurzacie na wizaż a jest proste rozwiązanie.Nim wyślecie odpowiedź to dla spokojności skopiujcie ją, jak was wywali wystarczy jeszcze raz kliknąć "odp" i wkleić waszą odpowiedz.
Ja często tak robie.
Klejnoty rodowe dobre

Dziś miałam bardzo oszczędny dzień, myślę ze to tabletki pomogły.
Co najdziwniejsze lekarz wcale mi nie zalecił żebym leżała.
Powiedział tylko żebym nie piła więcej niż 9szklanek bo wszystko powyżej i tak jest ponad normę i niedość że to się zatrzymuję to niepotrzebnie reszta będzie się kumulować.
W kuchni to ja dziś mało byłam
Obiadków to ja mam jeszcze na kilka dni , Tak się rozkręciłam wczoraj jak myślałam ze wyląduje na oddziale.
Upiekłam dziś tylko ciasto-z paczki, ale jakie efektowne...czekoladowe wieże Decomoreno, chłodzi się w lodówce.Teść ma urodzinki więc do jutrzejszej kawki będzie.

[Svinecka]

znowu dzis mialam dzien caly w biegu ale o dziwo jakos dobrze sie czuje w miare zmeczona jestem ale nie tak strasznie no i ogolnie jakos nie jest tak zle

kupilam TZ buty, malemu sandalki, czapke i sobie chuste na brzuch

Napisane przez Gizmiatko

i My witamy sie serdecznie w czwartkowy dzien
wczoraj bylam po wyniki glukozy i JESTEM ZDROWA cukier sie rozklada idealnie wiec nie msuze sie obawiac cukrzycy
Ja trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty

super

Napisane przez Ania0104

ogólnie to chodzi o to, żeby tak oddychać jak się zaczną skurcze ...
- wdech - liczymy do 4
- wydech ma być dłuższy - liczymy do 8
Konkretnie to moze dowiem się dzisiaj na kolejnym spotkaniu

taaaaaaa i poczekaj jak bedziesz tak oddychac i liczyc jak bedziesz miec skurcz

Napisane przez katarzynka00

niestety nie archiwizuja bo zbyt duzo kobiet przychodzi na to.Tylko zdjecia a to to sama sobie porobilam.
Ciśnienie po wstaniu z wyrka w normie sie nie miesci, ale wynik nie jest rzeczywisty, bo nie powinno sie mierzyc po tak dlugim spoczynku.
Puls miałam powyzej 100
Glowa mnie boli,leze
Kostek brak, w necie pisza ze jak po nocy kostki sa niewidoczne to juz patologia
Siusiu-skromne.Nieadekwatne do wypitych plynów

szkoda plytki
ale kochana martwisz mnie tym cisnieniem i opuchlizna - moze powinnas jednak pojechac do szpitala co?

Napisane przez majka versace

Witam, witam i o zdrówko pytam

My już też po kolejnej wizycie, tym razem z położną. Nic nowego się nie dowiedziałam bo przeciez miałam wizyte w szpitalu w poniedziałek ale za to były już moje wyniki krwi i nie mam tej wstrętnej cholestazy a tak sie martwiłam. Widocznie te swędzenie ma jakies podłoże alergiczne lub poprostu uroki ciąży. Narazie łykam tabletki przepisane przez lekarza i mam nadzieje że to minie bo moja szyja to już jest zdrapana na maksa i wogóle to wygląda jakbym "malinke" miała
.

no to dobrze, ze nie masz tego swinstwa

Napisane przez Ulcia2512

Dzien dobry Brzuchatki.
Dziekuje za kciuki za wizyte. Mocz w porzadku, cisnienie tez. Maly nadal w pozycji na nietoperza i moze niech juz tak zostanie. Pieknie mu serduszko bije. Mialam cala liste pytan do poloznej i w sumie rozwiala wszystkie moje watpliwosci oprocz jednej. I niestety w zwiazku z tym ide jeszcze dzis do mojego lekarza pierwszego kontaktu, ale mam nadzieje, ze bedzie ok.
Poczytalam o wasszych szkolach rodzenia i musze sie zebrac i w koncu zadzwonic i sie umowic na zajecia, mam nadzieje, ze jeszcze maja miejsca.
I jeszcze sie pochwale, ze wczoraj moj Groszek wzbogacil sie o kolejnych kilka rzeczy z wyposazenia. I to wszystko za pol ceny albo mniej.
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty. Buziaki

fajnie, ze wszystko ok

Napisane przez Karolinak82

Najlepiej iść przy szpitalu w którym chcesz rodzić, bo na pewno mają oglądanie porodówki...i powiedzą co zabrać...ale jeśli masz szansę zobaczyć swój szpital z ginem (ja tak już byłam 2 razy) to zastanów się nad krótszą...może porównaj też programy kursów

a ja bym odradzala ogladanie porodowek
po co sie nastawiac i straszyc niepotrzebnie i wyobrazac siebie tam....w praniu i tak bedzie inaczej
poza tym moze nas zrazic, nie podobac nam sie a wiem po sobie i kolezankach, ze porodowka moze byc najbrzydsza na swiecie ale jesli opieka jest dobra to to wynagradza wszystko - a na odwrot jak jest to juz nie fajnie, czyli opieka do kitu a porodowka ladna

Napisane przez majka versace

Ze szkoły rodzenia to najbardziej mnie interesuje właśnie zwiedzanie porodówki bo ja to taka bojąca wszystkiego jestem i sie stresuje jak czegoś nie znam. A jak już zobacze to miejsce, będe wiedziała co i jak to będe spokojniejsza. Bo chyba bardziej od samego porodu to sie boje tego jak dojade, czy to już, gdzie ten oddział, czy się dogadam po angielsku

jejku

no nie wiem czy bedziesz taka spokojniejsza lepiej nie widziec tego co nas czeka

Napisane przez Cassandra 23

Dziewczynki dzisiaj byłam w sklepie z wózkami. I teraz mam mętlik w głowie bo spodobały mi sie 3:
X-lander http://www.allegro.pl/item615235700_x_lander_xa _2008_green_z_gondola_3_k olory_w_wa.html
MURANO BEBETTO http://www.allegro.pl/item622337488_...telik_gra.html
VULCANO BEBETTO http://www.allegro.pl/item622333313_nowosc_woze k_vulcano_bebetto_fotelik _torba.html

Doradzcie proszę który wybrać?

hmmm x-lander tak jak juz mowilam, fajny ale za duzo ich wszedzie, poza tym spacerowka w jednym kierunku to jest wieeeeelki minus

murano to w ogole jakas porazka jest - jak to to wyglada a ta spacerowka? ochyda

vulcano nawet nawet - ale nie znam funkcji

chyba opcja 3 jest najlepsza

Napisane przez mariolasl

Dziś po raz n-ty jeździłam od sklepu do sklepu z wózkami
Musiałam jeszcze raz zobaczyć, pojeździć wózkami, zadać 100 pytań, dot np tego, które się najbardziej się psują i co.
Jednak jestem nieobliczalna i kupiłam wózek . Ostatecznie zdecydowałam się na iCandy Cherry w kolorze fudge, który w rzeczywistości jest dużo ciemniejszy niż na zdjęciu. Myślę, że dla Antosia będzie jak znalazł . Oprócz tego były w zestawie śpiwór na nogi, ochrony przeciwdeszczowe, torba. Kupiłam również fotelik Maxi Cosi, który jest kompatybilny ze stelażem i Iso-base fix, bo również można było kupić w promocji w zestawie z iCandy.
Tak więc jestem zadowolona na maxa, bo wózek jest lekki, zwrotny i bardzo łatwo się składa/rozkłada. Zasięgnęłam języka wcześniej u mam, które miały ten wózek i gondola starcza do 5-6 miesiąca, czyli bardzo mi pasuje, bo u mnie zima lekka i śniegu nie ma, założę śpiwór i będzie git

Pani w sklepie, w którym kupowałam wózek była bardzo miła, sprawdziła mi samochód, czy mogę tam zainstalować tą bazę na fotelik, a potem wszystko sama zawiozła wprost do samochodu i zapakowała do bagażnika.

I jeden problem mam już z głowy

super
no to masz juz bryke a powiem Ci, ze ksztaltem podobny jest do titi tritona tego co mi sie podobal