Panny Młode 2010 - cz. VI

[chilanes]

Tancerka zdziwilabys się, ale w moich regionach bigos na weselu to standard
Dziewczyny a jakie menu zaplanwoałyście? Pochwalcie się, może coś podpatrzę?

Lain jakie utwory zaplanowałaś?

[metkaa]

czesc czesc

witam nowa PM

U nas tez bardzo zimno i jakos tak ciemno sie zrobiło,
co do menu to my jeszcze nic nie ustalalismy ale kucharka dała nam przykładowy jadłospis chociaz jak bysmy mieli jakis pomysł to mamy mowic, w tym co ona dała sa m in flaki, kluski slaskie, gołabki,

w kosciele w ktorym my bedziemy brac slub organista gra beznadziejnie wiec go chcemy wyeliminowac prawdopodobnie zaspiewa nam kolezanka mojej siostry(jesli sie zgodzi)

[lain]

Napisane przez chilanes

Dziewczyny a jakie menu zaplanwoałyście? Pochwalcie się, może coś podpatrzę?

u mnie bazowe jest takie:

Zupa:
Krem z pieczarek 200ml z groszkiem ptysiowym
lub tradycyjnie rosół w wazach z makaronem
Danie Główne:
Dwa rodzaje mięs: Schab pieczony + Devolay, ziemniaki oraz zestaw surówek
Deser:
Lody z owocami i bitą śmietaną, polane sosem owocowym
STÓŁ SZWEDZKI - Zimna płyta:

• 2 rodzaje śledzi
• 3 rodzaje wędlin na półmiskach + mięsa pieczone
• 2 rodzaje sałatek
• Ogórki konserwowe
• Ogórki świeże
• Pikle konserwowe
• Pomidory
• Pieczywo, masło
• Pomidory, ogórki

Gorąca kolacja I:
Roladki wołowe z kluską śląską i czerwoną kapustą
Gorąca kolacja II:
Filet z kurczaka soute z brzoskwinią zapieczony żółtym serem, podawany z kolorowym ryżem
Gorąca kolacja III:
Brizol wieprzowy z pieczarkami w śmietanie
Gorąca kolacja IV:
Barszcz czerwony z krokietem




ale moge je na wszystkie strony modyfikowac (np do wyboru kilkanascie rodzajow zup itp)
modyfikacjami zajmiemy sie w przyszlym roku niedlugo przed weselem na razie nie zaprzatam sobie glowy

Napisane przez chilanes

Lain jakie utwory zaplanowałaś?

wejście:
Marsz Wagnera (na organach)
ofiarowanie:
Ave Maria - Schuberta (sopran+organy)
komunia:
How beautiful are the feet of Them - Haendla (sopran+organy)
podpisywanie papierów:
aria na strune G - Bacha (na organach)
wyjście:
Marsz Mendelssohna (na organach)

[tancerka212]

Napisane przez lain

ja juz mam ustalone mniej wiecej co kiedy bedzie grane i spiewane

znasz się na tych pioseneczkach czy jak??? ja to tylko chcę na wejście i wyjście te ślubne utwory- marsze czy jak to się nazywa i gdzies w środku Ave Maria a resztę to nie mam zielonego pojęcia i szczerze mówiąc to chyba poza tymi trzema utworami może być grane obojętnie co...

Napisane przez chilanes

Tancerka zdziwilabys się, ale w moich regionach bigos na weselu to standard
Dziewczyny a jakie menu zaplanwoałyście? Pochwalcie się, może coś podpatrzę?

ja bigosu nie zamierzam miec na moim weselu bo i tak nikt nigdy go nie je więc potem jak mi zapakują do domu bigosu na prawie 200 osób to co ja z nim zrobie...

Chilanes nie mam teraz ze sobą tej kartki z jadłospisem- mogliśmy wybierać z podanych dan, a nie sami ustalac..
z tego co pamiętam napisze ale mogę się pomylić w jakiejś nazwie więc będę wam tłumaczyc te dania tak po mojemu
na początek będę miała rosół a na drugie schab pieczony w sosie z zielonego pieprzu czy coś takiego
na kolejne danie jakiś forszmak
potem będzie na pewno kotlet z piersi kurczaka z ananasem i brzoskwinią
oczywiście paszteciki z barszczykiem
a piątego dania to nie pamiętam za bardzo...

to sa oczywiście ciepłe dania

a na drugi dzień na pewno będzie żurek a na drugie danie kotlet z piersi kurczaka panierowany z szyszkami ziemniaczanymi- czyli takie smażone kulki ziemniaczane- jak wielkie frytki
potem mają być jakieś zraziki w sosie śmietanowym z kluskami śląskimi
a potem mają być szaszłyki z frytkami..

myślę że jak za 145zł za osobę za 2 dni to menu jest calkiem smaczne i sama bym mogła kżde danie zjeść bez wybrzydzania- tym bardziej że byłam już w tym lokalu na dwóch weselach i jedzonka było dużo i było przepyszne- przynajmniej się najadłam do syta a nie tak jak ostatnio na weselu byłam głodna...


tych zimnych dań co na stołach stoją wam nie wymienię bo po prostu nie pamiętam...
z tego co pamiętam to na pewno ryba po grecku, pierś z indyka w maladze, jakieś sałatki 2 rodzaje, pieczone mięsa, pasztet jakis, galaretki mięsno warzywne, mozarella z pomidorem, śledziki jakies 3 rodzaje, jajka faszerowane, do tego jakies kawałeczki kurczaka smażone i panierowane w sezamie z jakimś dipem będą, oczywiscie te marynowane warzywka typu papryka czy ogórki konserwowe tez będą, chlebek, chrzan i tak dalej no i na deser oczywiście lody. do tego wiejski stół, płonacy indyk... oj kupa tego jest nie wiem kto to zje ale naprawdę jeśli chodzi o relację ceny do jedzenia, jego ilości i jakości to jest suuuuper

[chilanes]

dziękuję, podpatrzę pozapisuję, skonsultuję

[szana]

Napisane przez chilanes

ooo której??? Oooo matko! Mnie by pozabijali, jakbym wypaliła, ze na 12 mam kosciół zarezerwowany Podziwiam doprawdy! A mi się 15 zbyt wczesną wydawała

A zaręczonym gratuluję! Wszystkiego dobrego życzę i niech siostra będzie szczęśliwa

Tancerka będzie miała kupca na kieckę

w moich śląskich okolicach to standardowa godzina ,a nawet nie bo są i wcześniej śluby u nas
dziękuję w imieniu siostry!

Napisane przez Samoa

strona 73behawioralna, wymiany-racjonalnego wyboru, dramaturgiczna i symboliczny interakcjonizmCo tam sie będziesz ze Sztompka zabawiać, pogooglaj
On tak fajnie w tym garniaku wygląda, że sie śmialiśmy, ze lepiej niz pan młody

ale musimy właśnie ze Sztompki,babka nasza ma tak,że cały czas o tym Sztompce gada.Musze mieć ksera nawet na ćwiczeniach z niego.
a no pewnie taki fajny chłopak to i dobrze wygląda

Napisane przez aniolekKB

Hello PM-ki
szana, gratulacje dla siostry

danke w imieniu siostry !!!

Napisane przez tancerka212

gratulacje dla siostry dobrze ze przynajmniej się wam tak bezczelnie nie wwaliła z terminem jak nam szwagier..

hehehe no to już mam kupca na suknię ślubną kupię sobie wielką bezę i potem się podzielę z nią na pół z twoją siostrą

dziewczyny kupiłam sobie talerzyki takie większe kanapkowe i kwadratowe sa- będę serwować na nich tżtowi śniadanka i kolacje w towarzystwie kubków w tych samych kolorach-2 ciemnofioletowe, 2 czerwone i 2 kremowe cuuuuuuuudne- zakochałam się w nich 13zł za sztukę cholerka ale warto było bo teraz sikam w majtki z radości

dziękuję-za siostrę
wszystko jej oczywiście przekażę
ooo tak ona ma takie typy jak Ty właśnie więc możecie sobie ręce podać))

super ,że masz swoje upragnione talerzyki nie tanie ale jak są takie jak chciałaś to się opłacało


Lain, Grulla dziękuję z całego serca Wam Wy wiecie za co jesteście niezastąpione! !!!

[kaska87]

szalone wybraliśmy orkiestrę, braliśmy pod uwagę 3

[lusmarija]

kurczę bez sensu.. te ostatni dni jakoś tak mi mijały miło z TZ ciągle był, a tu teraz oooo sama, on do pracy na noc... e tam idę spać ...
jeny kiedy ten ślub

[lain]

Napisane przez tancerka212

znasz się na tych pioseneczkach czy jak??? ja to tylko chcę na wejście i wyjście te ślubne utwory- marsze czy jak to się nazywa i gdzies w środku Ave Maria a resztę to nie mam zielonego pojęcia i szczerze mówiąc to chyba poza tymi trzema utworami może być grane obojętnie co...

nie znam sie. tzn. poznalam sie troche podczytujac dwa krakowskie fora weselne dziewczyny podawaly swoje propozycje, ja posluchalam na you tube i sobie dobralam
nawet juz wiem jakie czytania beda tak to jest jak sie czlowiek nudzi czasem

bylismy z TZem na zakupach i sobie kupilismy caly rzadek gum kulek juz prawie caly zjedlismy tzn. dorzucamy do buzi jak zaczyna tracic smak i robie sie wielka guma

[tancerka212]

Napisane przez szana

super ,że masz swoje upragnione talerzyki nie tanie ale jak są takie jak chciałaś to się opłacało

hehehe widzę że moje talerzyki zdobywają popularność są takie moje własne osobiste i najpiękniejsze na świecie!!! kocham je!!! aż strach pomyśleć jak się będę cieszyła z pralki jak jest sto razy większa i droższa od talerza

a tak w ogóle to ostatnio toczyła się debata na temat lodówki u mnie w domu... bo mama to mi mówi żebym brała wielką lodówkę bo to sprzęt na lata i potem jak będę miała dzieci to mi się wielka przyda... ja myślałam o jakiejś małej albo średniej ale może mama ma rację??? nie wiem sama nawet jakiej wielkości lodowki będę potrzebowac??? jakie wy dziewczyny macie wymiary lodówki- o wysokość w zasadzie mi chodzi??? i o liczbę szuflad w zamrażarce- jeśli macie lodówkozamrażarki.... bo w domu mam taką że jak wyciągnę rękę do góry to dopiero sięgam jej czubka.. mam 167 wzrostu więc ta lodówka to chyba ze 190cm wysokosci ma... ale dokładnie to nie wiem... w każdym razie wydaje mi się gigantyczna jeśli porownac to jakie zapasy mojego wykonania tam będą... jakiś jogurcik czy serek hehehe ale z drugiej strony jak włożę ze 3 garnki z jedzeniem od mamy to muszą się zmieścic... jakieś butelki z piciem i piwkiem tam dodac i resztę bzdetów typu sałata, warzywa... nie mam pojęcia???

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Napisane przez kaska87

szalone wybraliśmy orkiestrę, braliśmy pod uwagę 3

zarezerwowana??? albo chociaz sprawdzone czy mają terminy??? jak tak to suuuuper i gratulacje cieszymy się tu razem z tobą szczególnie że ty tu biedulka nasza jestes weselna

Napisane przez lusmarija

kurczę bez sensu.. te ostatni dni jakoś tak mi mijały miło z TZ ciągle był, a tu teraz oooo sama, on do pracy na noc... e tam idę spać ...
jeny kiedy ten ślub

za 1 rok 3 miesiące i 17 dni a jak pójdziesz zaraz spać i sie obudzisz za 3 odziny to juz tylko 1 rok 3 miesiące i 16 dni jak dla mnie to już krótko po sesji to już nam tylko roczek zostanie i zabieramy się za przygotowania

Napisane przez lain

nie znam sie. tzn. poznalam sie troche podczytujac dwa krakowskie fora weselne dziewczyny podawaly swoje propozycje, ja posluchalam na you tube i sobie dobralam
nawet juz wiem jakie czytania beda tak to jest jak sie czlowiek nudzi czasem

to ty się rzeczywiscie nudzisz... ja nawet nie wiedzialam że czytania sobie można wybrac...

[lain]

Napisane przez tancerka212

a tak w ogóle to ostatnio toczyła się debata na temat lodówki u mnie w domu... bo mama to mi mówi żebym brała wielką lodówkę bo to sprzęt na lata i potem jak będę miała dzieci to mi się wielka przyda... ja myślałam o jakiejś małej albo średniej ale może mama ma rację??? nie wiem sama nawet jakiej wielkości lodowki będę potrzebowac??? jakie wy dziewczyny macie wymiary lodówki- o wysokość w zasadzie mi chodzi??? i o liczbę szuflad w zamrażarce- jeśli macie lodówkozamrażarki.... bo w domu mam taką że jak wyciągnę rękę do góry to dopiero sięgam jej czubka.. mam 167 wzrostu więc ta lodówka to chyba ze 190cm wysokosci ma... ale dokładnie to nie wiem... w każdym razie wydaje mi się gigantyczna jeśli porownac to jakie zapasy mojego wykonania tam będą... jakiś jogurcik czy serek hehehe ale z drugiej strony jak włożę ze 3 garnki z jedzeniem od mamy to muszą się zmieścic... jakieś butelki z piciem i piwkiem tam dodac i resztę bzdetów typu sałata, warzywa... nie mam pojęcia???

moja lodowka jest wysoka zamrazalnik na dole - w nim trzy szuflady, a w gornej czesci na dole dwie szuflady, a wyzej cztery polki. i ta lodowka jest zdecydowanie za mala na nasze rodzine mama planuje ta lodowke dac nam bo jest calkiem nowa (tylko musimy skombinowac miejsce gdzie sobie ja przechowamy), a kupic do domu taka sporo szersza i wieksza no le moja rodzina jest ekstremlna, bo dosc czesto robimy spore imprezki gdzie mama szaleje w kuchni, a rodzice lubia robic zakupy hurtowo - w Selgrosie albo Makro. wiec jak kupuja mi serki wiejskiej to cala paletke

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Napisane przez tancerka212

to ty się rzeczywiscie nudzisz... ja nawet nie wiedzialam że czytania sobie można wybrac...

nudzilAM sie po sesji - mialam taki okres relaksu i odmozdzania sie
oj tesknie do tamtych czasow

mozna sobie wybrac choc tak na prawde niewiele przypadlo mi do gustu
jest taka strona gdzie sa wypisane rozne opcje

[kaska87]

spadam bo Tadziu obok mnie leży a ja na wizażu siedzę

dobranoc

[Ana***]

Oj zleci zleci... dopiero co był u mnie rok do ślubu, a tu już 5 miesięcy... miłych przygotowań!

[wilczyca]

Napisane przez lain

laski a Wy macie jakies wolne z okazji Juwenaliow? bo ja szuka i szukam i zadnej informacji znalezc nie moge
pewno tradycyjnie nasz dziekan (a raczej pani dziekan) nas oleje...

my nie mamy
najprawdopodobniej wolne będzie w piatek na czas korowodu ale ja mam ćwiczenia o 12 i na pewno nie odwołają bo są w systemie blokowym i musieliby odwoływać cały tydzień a już przepadło ze 3x

[lain]

Napisane przez kaska87

spadam bo Tadziu obok mnie leży a ja na wizażu siedzę

haha u mnie podobna scena ale przez nastepny tydzien bede z TZem non stop, wiec spoko - przezyje te dzisiejsze chwile samotnosci na sofie ma tv

moja walizka wazy juz 15 kg a ja jeszcze wszystkich kosmetykow nie spakowalam. i sandalow

[Samoa]

Napisane przez tancerka212

a ja przeczytałam sobie relację panny młodej 2009 na ich wątku i sie trochę zaniepokoiłam sprawą utworów granych przez organistę... a raczej tym że powinno się z nimi ustalac takie rzeczy... ja myślałam że oni sami wiedzą co grac i na wyjście tradycyjnie marsza tego ślubnego a tu doopa... ja mam nadzieję że moja organistka zagra coś normalnego bo ja nawet nie wiem jakie utwory są do wyboru na ślub!!! jejciu.. a w ogóle to zaczęłam się bać że moja organistka będzie miała urlop w dniu mojego ślubu albo coś.. i przyjdzie za nią na zastępstwo taka anemiczna organistka która coś tam śpiewa ale jakby chciała a nie mogła.. no i takie oto targają mną obawy...

w moim kościele ponoc organista brzydko śpiewa to poproszę, żeby zagrał arię na strunie g Bacha i canon Pachelbela a na koniec Mendelsona.

Napisane przez lain

mojemu TZowi tez juz to lata. wiadomo, ze takie mieszkanie sporo ulatwia na starcie, ale to mieszkanie to ani piekne ani okolica ciekawa z reszta jego siostrzj i jej mezowi ciezko byloby sie dorobic swojego mieszkania. a na pewno sporo ciezej niz nam

a po moich dziadkach odziedziczyli z kolei rodzice. a mi rodzice chca dac ziemie - moge sobie wybrac, na ktorym kawalku bede chciala postawic kiedys dom
ja w sumie nie wiem jak bedzie zalatwiona sprawa mieszkania, domu itp. wyjdzie w praniu

no to mieszkanie co ma mój brat to do sprzedaży, bo własnie takie małe i okolica niefajna, ale babcia jeszcze w nim mieszka.
W ogóle to ja mam dobre serduszko i wolę, żeby brat miał, bo wiem, że my sobie jakoś poradzimy, a nie wiadomo na jaką on laskę trafi i jak mu się w życiu ułoży i jakoś mi lepiej z myślą, że on już coś ma. JA sie zawsze martwię o innych
tz mi zdaje relację z pierwszego dniaJuż drinkują

Napisane przez chilanes

Tancerka zdziwilabys się, ale w moich regionach bigos na weselu to standard
Dziewczyny a jakie menu zaplanwoałyście? Pochwalcie się, może coś podpatrzę?

wklejam moje menu jako załącznik, bo mam tylko w jpg

Napisane przez kaska87

szalone wybraliśmy orkiestrę, braliśmy pod uwagę 3

fajnieMają stronkę?

Napisane przez lain

bylismy z TZem na zakupach i sobie kupilismy caly rzadek gum kulek juz prawie caly zjedlismy tzn. dorzucamy do buzi jak zaczyna tracic smak i robie sie wielka guma

ja nie mogę gum przez aparat. A dziś patrzyła na mnie wielka paczka Hubby Bubby

Napisane przez tancerka212

a tak w ogóle to ostatnio toczyła się debata na temat lodówki u mnie w domu... bo mama to mi mówi żebym brała wielką lodówkę bo to sprzęt na lata i potem jak będę miała dzieci to mi się wielka przyda... ja myślałam o jakiejś małej albo średniej ale może mama ma rację??? nie wiem sama nawet jakiej wielkości lodowki będę potrzebowac??? jakie wy dziewczyny macie wymiary lodówki- o wysokość w zasadzie mi chodzi??? i o liczbę szuflad w zamrażarce- jeśli macie lodówkozamrażarki.... bo w domu mam taką że jak wyciągnę rękę do góry to dopiero sięgam jej czubka.. mam 167 wzrostu więc ta lodówka to chyba ze 190cm wysokosci ma... ale dokładnie to nie wiem... w każdym razie wydaje mi się gigantyczna jeśli porownac to jakie zapasy mojego wykonania tam będą... jakiś jogurcik czy serek hehehe ale z drugiej strony jak włożę ze 3 garnki z jedzeniem od mamy to muszą się zmieścic... jakieś butelki z piciem i piwkiem tam dodac i resztę bzdetów typu sałata, warzywa... nie mam pojęcia???

ja mam na czteroosobową rodzinę i psa dwie wysokie lodówki takie chyba z 190 cm.
A u tż mamy małą lodówkę. A do mieszkanka docelowo kupimy taką dużą side by side.

[lain]

Napisane przez Samoa

tz mi zdaje relację z pierwszego dniaJuż drinkują

znaczy sie integruja sie

oo Samcia a co to za hotel Novum w Niepolomicach jest?
kolezanka taki wynalazla i chce tam wesele robic
jakas nowosc? bo przyznam, ze nigdy wczesniej o nim nie slyszalam w aspekcie weselnym

[Samoa]

Napisane przez lain

haha u mnie podobna scena ale przez nastepny tydzien bede z TZem non stop, wiec spoko - przezyje te dzisiejsze chwile samotnosci na sofie ma tv

moja walizka wazy juz 15 kg a ja jeszcze wszystkich kosmetykow nie spakowalam. i sandalow

spokojnie, zmieścisz sięW razie czego sandały do podręcznegoA idziesz jutro do szkoły? Jeju ale Ci fajnieBędę tęsknić

Napisane przez lain

znaczy sie integruja sie

haha no

[gosica502]

Napisane przez kaska87

szalone wybraliśmy orkiestrę, braliśmy pod uwagę 3

Gratulacje

Napisane przez lusmarija

kurczę bez sensu.. te ostatni dni jakoś tak mi mijały miło z TZ ciągle był, a tu teraz oooo sama, on do pracy na noc... e tam idę spać ...
jeny kiedy ten ślub

Skąd ja to znam lusmarija... Też już się nie mogę doczekac.. Te rozstania są beznadziejne...

Napisane przez tancerka212

a tak w ogóle to ostatnio toczyła się debata na temat lodówki u mnie w domu... bo mama to mi mówi żebym brała wielką lodówkę bo to sprzęt na lata i potem jak będę miała dzieci to mi się wielka przyda... ja myślałam o jakiejś małej albo średniej ale może mama ma rację??? nie wiem sama nawet jakiej wielkości lodowki będę potrzebowac??? jakie wy dziewczyny macie wymiary lodówki- o wysokość w zasadzie mi chodzi??? i o liczbę szuflad w zamrażarce- jeśli macie lodówkozamrażarki.... bo w domu mam taką że jak wyciągnę rękę do góry to dopiero sięgam jej czubka.. mam 167 wzrostu więc ta lodówka to chyba ze 190cm wysokosci ma... ale dokładnie to nie wiem... w każdym razie wydaje mi się gigantyczna jeśli porownac to jakie zapasy mojego wykonania tam będą... jakiś jogurcik czy serek hehehe ale z drugiej strony jak włożę ze 3 garnki z jedzeniem od mamy to muszą się zmieścic... jakieś butelki z piciem i piwkiem tam dodac i resztę bzdetów typu sałata, warzywa... nie mam pojęcia???

Moja lodówka w domku ma tak jak lodówka lain.. Na dole dwie szuflady i tam jest zamrażarka a u góry 4 półki chyba plus na dole te 2 pojemniki na warzywa I jak dla naszej 4-osobowej rodziny to spokojnie wystarcza Z tym że my tam nie przechowyjemy jakichś alkoholi czy coś tylko samo jedzonko

Napisane przez kaska87

spadam bo Tadziu obok mnie leży a ja na wizażu siedzę

dobranoc

Dobranoc

[wilczyca]

my na dwoje mamy teraz taką małą z 3 półkami, zamrażalnikiem i warzywniakiem i to jest stanowczo za mało nawet dla nas 2 :P

[Samoa]

Napisane przez lain

oo Samcia a co to za hotel Novum w Niepolomicach jest?
kolezanka taki wynalazla i chce tam wesele robic
jakas nowosc? bo przyznam, ze nigdy wczesniej o nim nie slyszalam w aspekcie weselnym

no jakiś nowy, ja tam nie byłam i nawet nie brałam go pod uwagę, bo na zdjęciach mi sie nie spodobał, nawet ostatnio z koleżanka oglądałam, bo ona się zastanawiała czy tam robic, ale właśnie uznałyśmy, że niefajny. Wiem tak pi razy drzwi gdzie jest i że jak otwierali fabrykę Mana to był w nim bankiet. A koleżanka szuka czy już sie zdecydowała? Ten mój Lech jest niedaleko Niepołomic przy głównej drodze(4), więc każdy trafi może jej pokaż?To jest tak, że jak jedziesz na Wieliczke tam od Ciebie to cały czas prosto i w końcu docierasz do mojego hotelu, wiec dojazd z Krk lux Poza tym ten mój ma super opinie, bo co chwile się dowiaduję, że ktos tam miał wesele i ktoś na nim był i że bardzo fajnie i pyszne jedzonko i dużoJeszcze w Szarowie(koło Niepołomic) jest hotel Azalia, ładny taki elegancki, ale jak dla mnie troche klaustrofobiczny i za bardzo ą ę, ale może jej akurat taki spasuje

[lain]

Napisane przez Samoa

spokojnie, zmieścisz sięW razie czego sandały do podręcznegoA idziesz jutro do szkoły? Jeju ale Ci fajnieBędę tęsknić

haha do podrecznego... jeszcze jakby sie zmiescily ja juz mam caly plecak zawalony kamera, aparaty itp
jutro jeszcze ide na uczelnie, bo mam cwiczenia same, a ze mnie nie bedzie na nich w przyszlym tygodniu to jutro sie pofatyguje

Napisane przez Samoa

A koleżanka szuka czy już sie zdecydowała? Ten mój Lech jest niedaleko Niepołomic przy głównej drodze(4), więc każdy trafi może jej pokaż?To jest tak, że jak jedziesz na Wieliczke tam od Ciebie to cały czas prosto i w końcu docierasz do mojego hotelu, wiec dojazd z Krk lux Poza tym ten mój ma super opinie, bo co chwile się dowiaduję, że ktos tam miał wesele i ktoś na nim był i że bardzo fajnie i pyszne jedzonko i dużoJeszcze w Szarowie(koło Niepołomic) jest hotel Azalia, ładny taki elegancki, ale jak dla mnie troche klaustrofobiczny i za bardzo ą ę, ale może jej akurat taki spasuje

ona juz sie praktycznie zdecydowala (pazdziernik przyszlego roku )
i nawet jej nie zalezy zeby bylo niedaleko Niepolomic, bo mieszka kolo mnie, ale tam im sie jakos najbardziej spodobalo a wiele objechali w Lechu chyba nawet tez byli chciei tez tam gdzie ja bede miala, ale nie bylo wolnych terminow

a ja wiem gdzie jest Twoj hotel, bo jak jechalismy w Bieszczady we wrzesniu zeszlego roku to widzialam

[tancerka212]

Napisane przez Samoa

wklejam moje menu jako załącznik, bo mam tylko w jpg

Samoa masz bardzo fajne menu- podoba mi się! ale zaciekawił mnie Kotlet ŻENUA się nazywa ja się nie znam na kulinariach ale brzmi śmiesznie hehehe
za to ten łosoś w pieczarkach mmm albo to coś w sosie serowym z frytkami...mmmm.. aż mi slinka cieknie no a desery to bym chyba wszystkie zjadla a nie tylko jeden w zasadzie deserami z twojego menu mogłbym się żywić całe wesele


dzięki za opinie na temat lodóweczki... czyli chyba jednak nie ma co się rozdrabniać tylko brac tą wysoką 190cm czy ileśtam i potem swobodnie sobie z niej korzystac a nie mysleć gdzie wsadzić miskę z sałatką pomiedzy garnki od mamusi

ja już wykąpana chyba lecę spac...
dziś był pogrzeb tżta dziadka i jakiś taki tż dziś małomówny więc nie mam z kim gadac a nie będę przecież naciskac jak chce sobie posiedzieć w spokoju i ciszy... z resztą jutro oddaje pracę mag i musi ją dopieścić więc ja siedzę cicho i z wami będę gadac

[obca7]

Faktycznie to wgrywanie zdjęć jest łatwe a jakby mi ktos nuie pwoiedział to bym nie wiedziała Ale wgram wam jutro bo bateria od aparatu padła;/
Chciałam wam jeszcze menu pokazać ale gdzieś wcięło je;/ Pokazywałam teściowej i nie schowałam do teczki weselnej i neiw eim gdzie teraz jest: Ale poszukam i Wam wkleję
Wiem na pewno, że na obiad jest 8 rodzajów mięsa , pózniej chyba 2 ciepłe kolacj, zimna płyta, nad ranem śniadanie na ciepło( można powiedzieć 3 kolacja), placki 2 razy plus raz tort i do tego dostajemy indyka pieczonego i jakąś rybę taaaaaką dużą Jak znajdę ta kartkę to wam napisze dokładnie A najbardziej wrażenie robi te 8 rodzajów mięs na obiad (przez całe wesele jest 7 kawałków mięsa na osobę, nie podają wszystkiego na obiad)

Znalazłam menu a więć tak:
Obiad:
rosół, potrawka, pieczen z karkówki, kotlet schabowy,kotlet drobiowy,dwolaj drobiowy z masłem i koperkiem, dewolaj wieprzowy z serem,zawijane wieprzowe z pieczarkami,zawijane wieprzowe z cebulą i boczkiem, pałki drobiowe z kurczaka, ziemniaki,pyzy,kluski śląskie,kapusta kiszona,kapusta słodka,kalafior, szabelek,surówka z białej kapusty, surówka z marchwi, surówka z selera

Po obiedzie:
kawa z ciastem, zimny bufet:
polędwiczka ze śliwka kalifornijską,schab, karkówka z jajkiem i marchweka, karkówkja z omletem,galaciki, ryba po grecku, zraziki w occie,masło,pieczywo, łosoś w całości, indyk (w odstępch czasowych te 2 ostatnie)

Podwieczorek
filet z pangi podawany na gorąco, sałatka z gyrosa,sałatka z kapusty pekińskiej, zupa strogonow

Kolacja:
ryż polany białym sosem i pomidorowym, do tego mini marchewka i princusie(z kurczaka i z warzywami),udziec podawany na gorąco plus sos czosnkowy i tatarski,krem pieczarkowy, krem kalafiorowy, żurek flaki

Tort i kawa i placki

Sniadanie:
golonki po bawarsku, szaszłyki, barszcz

Do każdego ciepłego dania dodawane jest mięso z obiadu.
Możźe menu nie takie wyszukane i orginalne jak Wasze ale chyba może być nie?? Co myślicie???

[Monisia_1331]

Napisane przez szana

no ja nie wiem,one się nie widzą te PM?
Oj to też macie nie ciekawie,ale najważniejsze,że dacie sobie radę a będą rodzice Wasi zaproszeni?

Tak będą...oczywiście.Chodził o mi o to że nie prosiłabym moich rodziców o pomoc finansową bo ich na to nie stać...raczej to ja im bardziej pomagam niż oni mi...A TŻ-a rodzice coś nam dadzą w prezencie ile to nie wiem,więc slub itp robimy za nasze.

Nie jestem w stanie wszystkiego przeczytać...tyle od wczoraj napisalyscie a teraz prosze sie przyzać która mi grype sprzedała??????? Ide zjeść i spać...jak ja nie lubie byc chorai do pracy na 6

[tancerka212]

hmmm tak się wydaje że wesele to malo roboty ale nawet głupie menu trzeba siąść i ustalić nie powiem żeby mi to zajęło 5 minut... myślałam i myślałam co by tu wybrać z możliwych opcji! a ile jeszcze takich rzeczy trzeba obmyslić to masakra... mi ewidentnie przydałby się konsultant ślubny- a ja bym tylko zatwierdzała lub odrzucała propozycje ale kogo na to by było stać- na pewno nie mnie

idę chyba spać dziewczyny dobranocka

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------

Obca ale te posiłki np podwieczorek to są z tych wszystkich rzeczy do wyboru czy to wszystko na raz???? bo w jadłospisie masz maaaaaasę jedzonka ale ja nie bardzo rozumiem czy to są do wyboru czy jak??
w każdym razie dania są ciekawe i myślę ze jak dobrze gotują w twoim lokalu to będzie pysznie
przeczytałam jeszcze raz twoje menu i już wiem- nie doczytałam słó "zimna płyta" i myslalam ze to wszystkie są ciepłe dania serwowane na samo jedno danie

[obca7]

Napisane przez tancerka212

hmmm tak się wydaje że wesele to malo roboty ale nawet głupie menu trzeba siąść i ustalić nie powiem żeby mi to zajęło 5 minut... myślałam i myślałam co by tu wybrać z możliwych opcji! a ile jeszcze takich rzeczy trzeba obmyslić to masakra... mi ewidentnie przydałby się konsultant ślubny- a ja bym tylko zatwierdzała lub odrzucała propozycje ale kogo na to by było stać- na pewno nie mnie

idę chyba spać dziewczyny dobranocka

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------

Obca ale te posiłki np podwieczorek to są z tych wszystkich rzeczy do wyboru czy to wszystko na raz???? bo w jadłospisie masz maaaaaasę jedzonka ale ja nie bardzo rozumiem czy to są do wyboru czy jak??
w każdym razie dania są ciekawe i myślę ze jak dobrze gotują w twoim lokalu to będzie pysznie

To jest całe moje menu Wszystko będzie na weseluJa nic nie musiałam wybierać Takie jest menu odgórne Myslę, że głodny nikt nie wyjdzie

[tancerka212]

Napisane przez obca7

To jest całe moje menu Wszystko będzie na weseluJa nic nie musiałam wybierać Takie jest menu odgórne Myslę, że głodny nikt nie wyjdzie

juz wyżej napisałam że nie doczytałam słów "zimna płyta" i myślałam że te wszystkie dania w jednej porze są serwowane.
ale teraz już wszystko wiem i wydaje mi się że jedzenia jest mnóstwo i na pewno nie będzie nikt głodny. o ile jedzonko będzie smaczne bo na ostatnim weselu było mnóstwo tego wszystkiego a ja co spróbowałam to było bleeeee i wróciłam do domu głodna.. ale to taki wyjątek pewnie musiał być a nasze wesela będą miały smaczne jedzonko

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

dobranoc dziewczyny

[obca7]

Napisane przez tancerka212

juz wyżej napisałam że nie doczytałam słów "zimna płyta" i myślałam że te wszystkie dania w jednej porze są serwowane.
ale teraz już wszystko wiem i wydaje mi się że jedzenia jest mnóstwo i na pewno nie będzie nikt głodny. o ile jedzonko będzie smaczne bo na ostatnim weselu było mnóstwo tego wszystkiego a ja co spróbowałam to było bleeeee i wróciłam do domu głodna.. ale to taki wyjątek pewnie musiał być a nasze wesela będą miały smaczne jedzonko

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

dobranoc dziewczyny

Jedzenie jest sprawdzone Siostra miała wesele tam, ja byłam tam na 2 imprezach jeszcze I naprawdę jedzonko pyszne Mam nadzieję, ze do wesela się nei zmieni Tam właścicielka dużo zajmuje się przygotowaniem jedzenia. Pilnuje tego bardzo dokładnie. I dlatego wszytskie piątki i soboty mają zajęte, nawet w środę wesela mają. Nawet jakaś para z Zielonej Góry robiła tu wesele. A do nas jest jakieś 130 km. Przyjechali autokarami. Młodzi byli tu na weselu i tak im się spodobało, że postanowili swoje wesele zrobić na tej sali więć coś w tym musi być

[Samoa]

Napisane przez tancerka212

Samoa masz bardzo fajne menu- podoba mi się! ale zaciekawił mnie Kotlet ŻENUA się nazywa ja się nie znam na kulinariach ale brzmi śmiesznie hehehe
za to ten łosoś w pieczarkach mmm albo to coś w sosie serowym z frytkami...mmmm.. aż mi slinka cieknie no a desery to bym chyba wszystkie zjadla a nie tylko jeden w zasadzie deserami z twojego menu mogłbym się żywić całe wesele

Nawet nie wiem jaki to rodzaj kotleta musze zapytać, ale napisali go pewnie fonetycznie, bo normalnej pisowni by ludzie nie umieli przeczytać
Własnie chce tego łososia, w ogóle cięzko będzie wybrać, bo wszystko wyląda smacznie. A na deser na pewno będzie pana cotta

Napisane przez obca7

Faktycznie to wgrywanie zdjęć jest łatwe a jakby mi ktos nuie pwoiedział to bym nie wiedziała Ale wgram wam jutro bo bateria od aparatu padła;/
Chciałam wam jeszcze menu pokazać ale gdzieś wcięło je;/ Pokazywałam teściowej i nie schowałam do teczki weselnej i neiw eim gdzie teraz jest: Ale poszukam i Wam wkleję
Wiem na pewno, że na obiad jest 8 rodzajów mięsa , pózniej chyba 2 ciepłe kolacj, zimna płyta, nad ranem śniadanie na ciepło( można powiedzieć 3 kolacja), placki 2 razy plus raz tort i do tego dostajemy indyka pieczonego i jakąś rybę taaaaaką dużą Jak znajdę ta kartkę to wam napisze dokładnie A najbardziej wrażenie robi te 8 rodzajów mięs na obiad (przez całe wesele jest 7 kawałków mięsa na osobę, nie podają wszystkiego na obiad)

Znalazłam menu a więć tak:
Obiad:
rosół, potrawka, pieczen z karkówki, kotlet schabowy,kotlet drobiowy,dwolaj drobiowy z masłem i koperkiem, dewolaj wieprzowy z serem,zawijane wieprzowe z pieczarkami,zawijane wieprzowe z cebulą i boczkiem, pałki drobiowe z kurczaka, ziemniaki,pyzy,kluski śląskie,kapusta kiszona,kapusta słodka,kalafior, szabelek,surówka z białej kapusty, surówka z marchwi, surówka z selera

Po obiedzie:
kawa z ciastem, zimny bufet:
polędwiczka ze śliwka kalifornijską,schab, karkówka z jajkiem i marchweka, karkówkja z omletem,galaciki, ryba po grecku, zraziki w occie,masło,pieczywo, łosoś w całości, indyk (w odstępch czasowych te 2 ostatnie)

Podwieczorek
filet z pangi podawany na gorąco, sałatka z gyrosa,sałatka z kapusty pekińskiej, zupa strogonow

Kolacja:
ryż polany białym sosem i pomidorowym, do tego mini marchewka i princusie(z kurczaka i z warzywami),udziec podawany na gorąco plus sos czosnkowy i tatarski,krem pieczarkowy, krem kalafiorowy, żurek flaki

Tort i kawa i placki

Sniadanie:
golonki po bawarsku, szaszłyki, barszcz

Do każdego ciepłego dania dodawane jest mięso z obiadu.
Możźe menu nie takie wyszukane i orginalne jak Wasze ale chyba może być nie?? Co myślicie???

brzmi super I ciężkostrawnie, bo samo mięchoNa pewno goście będa zadowoleni i po tej golonce sie wytocząTylko wódki dużo przygotuj, bo jak sie tak najedzą tego mięcha to nie będzie kopać i więcej wypiją, żeby sie upić

Idę spać, miałam ćwiczyć z hantelkami i iść na rower, ale mnie leń dopadł. Jutro ide kupić karnet i zaczynam walczyć
Papa