2009-05-13, 08:43 | #1741 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
a ja tez zdjęc nie widziałam
|
2009-05-13, 10:00 | #1742 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
biankaaa Dziękuje oglądałam i odpisałam na emaila...
Dzieciaki cudnie się prezentowały Mam nadzieję że następnym razem do Was dołączymy Buziaki
__________________
*** -12,5kg*** |
2009-05-13, 11:07 | #1743 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Cytat:
* * * Od wczoraj jeździmy "czarną strzałą" - autem zastępczym. Nasze się naprawia - kilka tygodni temu zarysowałam (delikatnie rzecz ujmując) prawy bok . Samochód zastępczy ma automatyczną skrzynię biegów, a mój mąż jeździł dotychczas wyłącznie autami z klasyczną skrzynią biegów. I wszystko byłoby ok., gdyby nie fakt, że 2 razy omal nie wysoczyliśmy przez przednią szybę, gdy lewą nogą próbował wcisnąć sprzęgło, a wciskał... hamulec. Na szczęście jeszcze nie było z nami Jaśka. On z kolei po wyjściu ze żłobka szukał swojego auta i wielce się zdziwił, gdy gramoliliśmy się do innego . A jak pozostałe kursantki? Jeździcie? Z innej beczki: Pyśka! Gdzieś ty nastukała tyle postów? No chyba nie na naszym wątku . Idę na przeszpiegi .
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png |
|
2009-05-13, 11:17 | #1744 | |||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Oo, widze, ze udzielila Ci sie pracowitosc Bianki ................. Pada i pada, zgnila pogoda od rana, nawet Oliego zmoglo i spi, ja cos tam sie krece po kuchni, efekty to pyyyszne mufinki ananasowo-morelowe, mniami, ide zaparzyc kawke i spadam na Cold Case, akurat przerwa na reklamy jest, to postanowilam sklecic kilka zdan |
|||||
2009-05-13, 11:31 | #1745 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Anetko wszystkiego najlepszego
__________________
Jesienne mamy |
2009-05-13, 11:47 | #1746 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Cytat:
No cóż zarysowania zdarzaja sięnawet najlepszym kierowcą Kuba też przyzwyczaił się do starego auta i odziwo z daleka go rozpoznaje i cały czas dziwi się wiadając do innego Cytat:
Cytat:
Pełna inwigilacja.....
__________________
*** -12,5kg*** |
|||
2009-05-13, 12:17 | #1747 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
do pracy, ale tak mi sie nie chce
ubrac sie trzeba jakos do ludzi pomalowac uczesac dziecko obudzic nakarmic umyc ubrac isc Ciezki mam zywot Byle do emerytury |
2009-05-13, 13:06 | #1748 | |||||||
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Cytat:
Joli, ja nie pomogę, jeszcze nie odkażałam Mai ranek, pewnie jeśli zajadzie taka potrzeba to na szybko użyję wody utlenionej, bo ona na pewno jest w domowej apteczce. Cytat:
Myshiu, powodzenia w szukaniu bardziej odpowiedniej pracy. Mam nadzieję, że Twój nastrój już jest o wiele lepszy. Cytat:
Pewnie, że mamy ochotę. Blaneczka urosła sporo i ten jej piękny uśmiech i oczy. Włosów ma mnóstwo. Jasio i Michał widzę ładnie asystowali przy zabawie. Słodkie dzieciaczki. Cytat:
Demoniku, myślę że jak na razie nie ma powodu do niepokoju, nie czuje się może tam tak swobodnie jak w domu, są tam obce osoby, może czuje się onieśmielony, nie czuje potrzeby rozmowy z kimkolwiek . Poczekaj jeszcze jakiś czas na rozwój wydarzeń. Cytat:
Cytat:
No tak, jej ulubiony kocyk porwała pralka . Maja ma swoją ulubiona podusi i położenie się na niej jest strasznym wykroczeniem, co dopiero zabranie . Cytat:
O kurcze, piękna ta Twoja córcia, super minki robi. Włosków jej przybyło i buźki troszkę ubyło. [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1228160 8]Hmm, mnie tez, ale wiesz, ja musze miec wszystko zaplanowane, nawet lenistwo takie spontany to nie dla mnie [/QUOTE] poukładana dziewczyna jesteś [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1228260 1] do pracy, ale tak mi sie nie chce ubrac sie trzeba jakos do ludzi pomalowac uczesac dziecko obudzic nakarmic umyc ubrac isc Ciezki mam zywot Byle do emerytury [/QUOTE] nie wiem, jak Ty to wszystko zdołasz zrobić ---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ---------- Zapomniałam się pochwalić tym , że mam dzielną i odważną córkę . Byłyśmy wczoraj na pobieraniu krwi i Maja nawet nie pisnęła. Pani ścigała z niej 5 cm krwi, a ona grzecznie siedziała i patrzyła co się dzieje. Oczywiście nie obyło się bez wcześniejszego i w trakcie zabiegu wykładu mamusi . Dostała pochwały od pielęgniarek, a mamuśka była dumna. Popołudniu byłyśmy z wynikami u pani hematolog, wszystko jest ok., choć Mai węzły są cały czas widoczne i wyczuwalne. Musimy kontrolować je co 4 miesiące nadal. Maja już w poczekalni nie mogła się doczekać badania i chciała rozbierać się z koszuli. Pocieszna jest czasem bardzo. |
|||||||
2009-05-13, 14:00 | #1749 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1228160 8]Hmm, mnie tez, ale wiesz, ja musze miec wszystko zaplanowane, nawet lenistwo takie
spontany to nie dla mnie [/quote] To podobnie jak ja . Jedynie w pracy nie zawsze lenistwo planuję . [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1228160 8]O rany, faktycznie, Wy juz tysieczniki macie [/quote] W ciągu 5 lat wizażowania trochę się uzbierało . Najwięcej naspamowałam na Perfumach. I tutaj . [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1228160 8]Oo, widze, ze udzielila Ci sie pracowitosc Bianki [/quote] Chwilowo, bo przecież rozliczana jestem z ilości . Czasem jednak muszę sobie zrobić przerwę. Ba! Jasne, że najlepszym . Wiraże zrobiłam wzorowo, nasi bracia, którzy jechali z tyłu obijali się o siebie i wrzeszczeli na mnie . Trzymam kciuki za odzyskanie jej . Lepiej tego nie odkładać, tym bardziej, że sposób egzaminowania nieco się zmienia. [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1228260 1] do pracy, ale tak mi sie nie chce ubrac sie trzeba jakos do ludzi pomalowac uczesac dziecko obudzic nakarmic umyc ubrac isc Ciezki mam zywot Byle do emerytury [/QUOTE] Cytat:
Cytat:
Cieszę się, że wyniki badań są dobre . Link do zaległych fotek Jasia (22 marca - 22 kwietnia) -> KLIK .
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png |
||
2009-05-13, 22:52 | #1750 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Cytat:
Hihi, ze mna tez bylo podobnie na poczatku pobytu w Stanach, kiedy "przesiadlam" sie do samochodu z automatyczna skrzynia biegow. Ciagle mi gdzies ta lewa noga wlazila, chyba bylo jej glupio tak sie obijac . Teraz natomiast trzese portkami, bo tak sie rozleniwilam ta automatyczna skrzynia biegow, ze juz chyba zapomnialam, jak sie jezdzi "normalnym" samochodem. Podczas pobytu w Niemczech mamy zamiar wynajac samochod, wiec juz . Za to moj maz sie cieszy, ze w koncu porzadnie pojezdzi . Demoniku - poza tym mysle, ze nie ma co sie nadmiernie przejmowac zachowaniem Jasia w zlobku. Z mojego punktu widzenia nie wyglada to groznie. Obejrzalam nowosci w Jasiowym albumie - wpadly mi w oko zdjecia "trzech muszkieterow" w parku i styl ubierania sie Twojego meza (Ciebie tam jakos malo ). Nie wiem, czy wypada mi to powiedziec (), ale ubiera sie swietnie . Jas zmienia sie z miesiaca na miesiac, a kedziorki Mu rosna w najlepsze . Nareszcie widzimy Pucke! Ale wyrosla! Sliczna dziewczynka sie z Niej zrobila. I to by bylo na tyle...cos mi czas ostatnio ucieka jak szalony . Bardzo mi milo, ze ostatnio wiecej Joli, Pysi i Demonika u nas . Anetko - wszystkiego najlepszego !!! |
|
2009-05-13, 23:08 | #1751 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
|
2009-05-14, 01:09 | #1752 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1229355 7]
a ze ja sie ostatnio udzielam jak szalona to pochwaly nie dostane [/quote] Ty to ewentualnie . W nagrodę Balbinę mogę podesłać (jak już Szanownej Pani proponowałam). Malwinka może poudawać Twoją córeczkę i jakoś cichaczem tymczasowo uda się oszukać przeznaczenie . Cytat:
|
|
2009-05-14, 08:54 | #1753 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Cytat:
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1227631 4]................ Nic wiecej nie napisze, bo jestem zla na siebie, ze wrocilam z pracy i leze, leze, leze, nawet biegac nie poszlam (), ksiazki nie dotknelam, choc bardzo ciekawa. Jakies lenistwo mnie ogarnelo, czuje sie jak TZ [/quote] ale ci zazdroszczę- też mnie ogarnia ale nie moge nic z tym zrobić bo cierpie na brak czasu dla siebie. Cytat:
demonik- Jasiulek cudowny- mały rozrabak na szklanym stoliczku. fajowo wygląda jak myje ząbki a w brodziku to chyba kaczuszkę myje. u nas chyba bunt mija albo ja sie ostatnio troche wyciszyłam i nie krzyczę tylko tłumaczę po 10 razy i działa.bardzo się z tego cieszę .dziś znowu do laryngologa- ciekawe co tym razem powie. miłego dnia
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
||
2009-05-14, 09:23 | #1754 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Cześć !
Już się nie obijam, tylko ciężko pracujęDlatego zaglądam tylko na chwilke, z nadzieja ze i ja dostane jakas pochwale. Demoniku, obejrzalam galerie i ponownie muszę stwierdzic ze zdjecia - jakosc i ich pomyslowosc - sa poprostu rewelacyjnie. Jas slodko pozuje - albo wlasnie nie pozuje - bardzo rozkosznie Co do jazdy autem - to owszem, jezdze - ale wciaz z "L" na dachu. Przede mna 3 podejscie - mam nadzieje ze tym razem zakonczy sie sukcesem Dorko - powodzenia u lekarza. Mam nadzieje ze bedzie ok Co do buntu - to u nas ostatnio tez nie najlepiej. Wczoraj zachowanie Blanki doprowadzilo mnie do placzu - musialam zostawic ja w pokoju i wyjsc zeby nie doszlo do rekoczynow Obiecalam sobie kiedys ze moje dizecko nigdy nie dostanie klapsa, nie bede na nie krzyczec a problemy rozwizywac bedziemy poprzez rozmowe. Tymczasem zdarza mi sie podniesc glos, tlumaczenie najczesciej nie przynosi zadnego skutku - a Blanka potrafi w swojej furii wytrwac cala wiecznosc. Klapsa nie bylo i nie bedzie, to wiem napewno, ale wciaz szukam sposobu na te swoja mala terrorystke Milego dnia laski! |
2009-05-14, 10:57 | #1755 | |||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Dzień dobry!
Cytat:
Mój mąż wczoraj doszedł do wniosku, że jednak podoba mu się automatyczna skrzynia biegów. Powiedziałam więc, że jak kupię mu auto marzeń - Audi Allroad - to będę pamiętać o automatycznej skrzyni biegów . Cytat:
Cytat:
Bardzo się z Piotrem lubimy, ostatnio gdy byliśmy u niego w Wiedniu, stwierdził, żebym nie malowała się podkładem, bo mam fajne piegi i że gdyby to on był starszym bratem, to pewnie ożeniłby się ze mną . Na placu zabaw towarzyszyli Jasiowi nasi bracia, Michał robił zdjęcia, a ja byłam w pracy. Pod koniec do nich dołączyłam . W każdym razie dziękuję za miłe słowa, niezależnie od tego, czy skierowane są pod adresem mojego szanownego małżonka, czy też jego brata . Cytat:
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1229355 7]a ze ja sie ostatnio udzielam jak szalona to pochwaly nie dostane [/quote] Moona, udzielam Ci oficjalnej pochwały . Ale mogłabyś trochę bardziej "poszaleć" . [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1229355 7]Spadam spac,cos mnie brzuch boli [/QUOTE] Mam nadzieję, że już czujesz się lepiej . Mnie ostatnio ciągle boli brzuch, wróciły koszmarne zaparcia itp. . Cytat:
Cytat:
Trzymam kciuki za to, by wizyta u lekarza wypadła pomyślnie . Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png Edytowane przez demonik Czas edycji: 2009-05-14 o 12:19 Powód: literówki :-/ |
|||||||||
2009-05-14, 11:47 | #1756 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
A ja od razu wiedzialam, ze to nie jest M Choc bardzo podobni sa, to fakt
Objadlam sie wczoraj to i brzuch mnie bolal, za glupote trzeba placic Lista podpisana wiec moge spadac, Dzien Swistaka rozpoczynac choc morale mam duze, bo to juz prawie weekend jest, prawda Do sklikania wieczorem |
2009-05-14, 15:25 | #1757 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Moona ty to non stop jakieś pyszności sporządzasz. Nabrałam ochoty na muffinki
Maja dzielnie przeszła pobieranie, ciekawa jestem jak moje szczęście by się wyrywało pediatrze pozwoli zajrzeć do gardła ale to nie to samo co pobieranie A Michał się jednak rozchorował wczoraj cały dzień u mamy na kolanach lub w łóżeczku. Dziś śpi już ponad 3 godziny. Leje mu się z nosa i kaszle. Gorączki brak. Nie wzięłam go do lekarza bo stwierdziłam że ciąganie go do przychodni gdzie może złapać coś gorszego nie ma sensu. Poczekam do jutra. Daję mu Tantuum Verde, Eurespal, smaruję Pulmexem a pod noskiem maść majerankowa. Je jak zwykle chętnie więc aż tak źle nie jest jak moja lekarka mawiała mojej mamie - jak dziecko chętnie je znaczy to że będzie zdrowe Ja nie jeździłam jeszcze na automacie, mam nadzieję że kiedyś będzie mi dane spróbować Mój mąż skończył już kursy i zamierza się zapisać na egzamin. Był raz na Odlewniczej i wrócił do domu bo przed nim było 20 osób w kolejce |
2009-05-14, 16:07 | #1758 | ||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 781
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Co do brata, to też niczego Mu nie brakuje . Stylem sie chyba trochę różnią (i fryzurą), jednak każdy z nich jest fajny, charakterystyczny. Cytat:
Tyle nacytowałam, Malwinka wkłada właśnie moje buty i wybiera się gdzieś w nich . |
||||
2009-05-14, 16:43 | #1759 | ||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Cytat:
Super że wszystko OK Cytat:
Cytat:
Cytat:
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1229355 7]Spadam spac,cos mnie brzuch boli [/quote] Cytat:
Cytat:
************************* ******* Co do buntu...to u nas też jakby ucichło troszkę Jedno co mnie wnerwie, to to, że absolutnie Kuba nie godzi sięna spacerki w wózku, złości się jak tylko go w nim sadzam, złosć jest bezgraniczna chętny jest do dreptania, ale niestety nie długich dystansach, szybko dopomina się do noszenia go na rączkach, czego ja nie toleruję Kończy sięna tym, że jak mam zaplanowany dłuższy spacer...to niestety daję mu się wyszaleć i wypłakac spokojnie tłumacząc mu że krzywda mu sięnie dzieję...i jadęwózkiem do momentu aż sienie uspokoji...jak już jest idylla to dostaję chrupka w łapkę...i jedziemy dalej jak już wracamy to w nagrodę puszczam go by sam dodreptał do domu o własnych nóżkach ehhhhhhhhh Ja jeszcze siedzę w pracy dziś do 19 Pocieszam się że jutro piątek i potem weekend.. Sobotę mam zaplanowaną mężuś wyrywa mnie do kina na "Anioły i Demony" nie mogę się doczekać... Buziaki
__________________
*** -12,5kg*** |
||||||
2009-05-14, 21:53 | #1760 | ||||||||||
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Cytat:
No widzisz, jednak się przełamał. Na pewno wkrótce zacznie mówić w szerszym gronie. Cytat:
Dziękuję bardzo w imieniu Mai Cytat:
Ja o Jaśkowych fotkach mogłabym powieść napisać (choć w pisaniu nie jestem dobra – zlecę jak coś Marmur - ja będę mówić, a ona ładnie to spisze), prawdziwe Skate, nie ma to jak pełny luz. Ząbki widzę sam bardzo ładnie szoruje, a o swoje koleżanki kaczuszki dba jak mało kto. Dziękujemy Dorko i co u lekarza? Cytat:
Udzielam oficjalnej pochwały za pracowitość i niezaniedbywanie Wizażu Cytat:
Fju, fju jaka deklaracja [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1229782 7] Objadlam sie wczoraj to i brzuch mnie bolal, za glupote trzeba placic [/QUOTE] Łakomczuszek Cytat:
Majusia dziękuje Cytat:
Myshiu, ma nadzieję, że katarzysko i kaszel szybko przejdzie, apetyt będzie dalej dopisywał i już niebawem wróci do pełni zdrowia. Cytat:
, coś w tych naszych butach jest, że dzieci tak lubią je zakładać. Dziękujemy bardzo Cytat:
Maja jakoś ostatnio też nie pała miłością do wózka. Co prawda jak go widzi, to chce by zabrać go na dwór, ale tam przejedziemy z 200 m i się wózek nudzi, już chce na nóżki. Cytat:
Miłego randkowania ... Moja córka wysłała mnie dziś do sklepu, wręcz wygoniła (w sumie nie protestowałam). Jej zabawka przestała grać, więc mówię, że trzeba zmienić baterie, ale najpierw musimy je kupić, jutro pójdziemy do sklepu i mama kupi. Gdzie tam, zaraz mi buty przyniosła, zaprowadziła pod drzwi i pokazała, że mam iść. Zaczyna się rządzenie. Edytowane przez 82anusia Czas edycji: 2009-05-15 o 08:21 Powód: literówka |
||||||||||
2009-05-15, 08:08 | #1761 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
O rany Dziewczyny jaka niespodzianka
zagladam na wizaz, szukam postow od ktorych musze nadrabiac zaleglsci a tu tyle zyczen urodzinowych. Naprawde sie nie spodziewalam Dziekuje Wam bardzo za pamiec ... ale mnie zaskoczylyscie naprawde zrobilo mi sie bardzo milo |
2009-05-15, 12:20 | #1762 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Anetko: moglabys chociaz jakas kawe postawic, o ciastku juz nie wspomne To wziela i poleciala jedza jedna
Mam prosbe Jak bedzie sie komus chcialo, to prosze napiszcie przykladowy jadlospis dzieciakow, bo ja sie zastanawiam czy nie przesadzam z mlecznymi posilkami, u nas mniej wiecej jest tak: 7-7.30 120-150 ml kaszki czasem dogryza kawalek chleba 10-11 pol szklanki kaszy (wszystkie jakie tylko sa, jada co dam) ze sliwkami/morelami/jablkiem lub tylko z jog nat ; jajecznica z 2 jajek na masle; jog nat z przecierem owocowym i platkami jaglanymi/gryczanymi 13.30 batonik muesli/kawalek chleba/muffinka (idziemy wtedy do pracy i Oli nie za bardzo chce siedziec w wozku, wiec niestety musze go przekupywac jedzeniem ) 15 obiad, po nim zwykle pogryza jablko, banan, marchewke, chlebek 18 150-180 ml kaszki Jak myslicie, ok Pije duzo, od 300 do nawet litra () dziennie soku owocowego. Edytowane przez d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640 Czas edycji: 2009-05-15 o 12:23 |
2009-05-15, 12:45 | #1763 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Cytat:
fIUU Fiuuuuuu mała dyktatorka rośnie Cytat:
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1231278 3]Mam prosbe Jak bedzie sie komus chcialo, to prosze napiszcie przykladowy jadlospis dzieciakow[/QUOTE] Oki skrobnę Cytat:
Co do soku owocowego to ostatnio czytałam , by go ograniczać i zastepować herbatkami uczyć malucha picia wody mineralnej Przyznam, że ja soczek daje 1 góra 2 razy w tygodniu Nasz jadłospis: I śniadanie : Kaszka mleczno-ryżowa, owsianka, kaszka pszenna itp II śniadanie: jogurty, serki, czasem jajecznica, kanapeczki z wędlinko, serkiem i uwielbia pomidory Obiad: Zupa ew. II danie (czasem troszkę jedno i drugie, ale małe porcje) Podwieczorek: owoce, musy owocowe, czasem budyń, kisiel z owocami itp Kolacja : butla mleka ..jeszcze... ( i nie wiem czy tego nie zmienić) Jak myślicie
__________________
*** -12,5kg*** |
|||
2009-05-15, 12:45 | #1764 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Hej Jesienne Sto lat Anteko!
Moonia, a on tylko soki pije? No i jedno mi sie od razu rzucilo w oko - jajecznica z 2 jajek na masle Gdzie sie podzial Oli niejadek?! Toz to porcja dla doroslej osoby!! Skoro juz sie odezwalam, to pozwole sobie odpowiedziec (aczkolwiek pytanie do Jesiennych amm bylo ) Moim zdaniem nie przesadzacie z mlecznymi, Hania niestety pije samo mleko (400-700ml dziennie), nie chce za bardzo kaszek ani innych takich (chociaz lubi jogurt, zjada czasem pol, czasem caly maly dziennie, zjada tez sporo sera i generalnie lubi nabial, chociaz nie tak bardzo jak miesko ). Edit: Pysiu, ja do napojow podchodze podobnie (tylko jak mloda zabkuje, ma jakies przeboje z kupa czy cos w tym stylu, to zamiast wody daje jej duzo sokow i herbatek). Podobno niejadkom mimo wszystko powinno siep odawac wiecej sokow, ale czy Oli jest niejadkiem??? I rowniez mamy butle mleka rano i wieczorem Mam zamiar zajac sie tym po powrocie z wakacji (to sie nazywa wygodnictwo ).
__________________
Edytowane przez szperrr Czas edycji: 2009-05-15 o 12:52 |
2009-05-15, 12:49 | #1765 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Z tym sokiem to zle napisalam, robie tak, ze 20 ml soku (bez cukru) rozrzedzam z 200 ml wody
dzieki za odzew, spadam do pracy, odpisze wieczorem papa |
2009-05-15, 12:59 | #1766 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
Moona, co do jedzenia to u nas:
6:00 rano bidon 200ml mleka 9:00 Śniadanie: kaszka zbożowa/ryżowa/kukurydziana z owocami(ok 200ml) lub jajecznica na parze z warzywami lub kanapka z serem żółtym/białym 12:00 Zupa warzywna(jeśli drugie danie jest jarskie to do zupy dodaję mięsko drobiowe) 14:00 II danie (mięso/ryby+warzywa, jeśli zupa z mięsem to danie bezmięsne np. pierogi leniwe/kluseczki z jogurtem, naleśniki, racuchy, placki ziemniaczane itd) 16:00 Podwieczorek: najczęściej jogurt naturalny, owoce, kisiel, serek homo, ciasto domowe, ten posiłek jest prawie zawsze poza domem 19:00 Kolacja kasza tak jak na śniadanie ok 200ml. Do picia najczesciej woda mineralna, co jakiś czas sok owocowy lub warzywny. Nie podaję herbatek bo nie lubi. Posilki prawie zawsze sa o tych porach, jak nie chce jesc jednego dania, to nastepne zawsze podaje o odpowiedniej porze - staram sie nie podawac przegryzek itp. To tyle, koncze prace i zmykam na weekend za miasto. Milego weekendu! |
2009-05-15, 13:05 | #1767 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
|
2009-05-15, 13:21 | #1768 | |||
Zadomowienie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1231278 3]
Mam prosbe Jak bedzie sie komus chcialo, to prosze napiszcie przykladowy jadlospis dzieciakow, bo ja sie zastanawiam czy nie przesadzam z mlecznymi posilkami, u nas mniej wiecej jest tak[/QUOTE] W porównaniu z Waszymi jadłospisami to Maja monotematyczna jest, szczególnie śniadania. Do tego chyba je za mało nabiału, ale niestety ona same jogurty akceptuje. Zresztą zobaczcie same. Śniadanie – jogurt 100 w porywach do 120 ml II śniadanie – jajko na miękko/twardo/kanapka z pomidorem/marchewka/ banan czasem parówka. Obiad – zupa, czasem zjada po jakiś 2 godzinach drugie danie, jeśli to ryba to zjada zawsze Podwieczorek – przeważnie jakiś owoc. Kolacja – jogurt i tu też tyle co na śniadanie, czasem z musli/ ostatnio różne sałatki ze świeżych warzyw z odrobiną chleba. W między czasie podjada chrupki kukurydziane, chleb, biszkopta. Pija wodę, sok, herbatę. Cytat:
To moje dziecko na pewno zjada za mało nabiału . Cytat:
Ja też jestem pełna podziwu, że Oli wtrąci z 2 jaj jajecznicę. Cytat:
Widzę, że Maja jest strasznie wybredna, macie takie bogate jadłospisy, chyba muszę się ostro wziąć za ponowne próby przekonywania ją do innego jedzenia. Miłego wypadu. |
|||
2009-05-15, 13:27 | #1769 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1231346 0][/quote]
Ale mi nie trzeba 2 razy powtarzac Milego weekendu Jesienne
__________________
|
2009-05-15, 20:09 | #1770 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. IV
2 jajka to moja zje jajecznicę z 4 jajek ale z 3 wywalam białko
u nas niestety jedzenie się popsuło nie chce jeść miesa no i musimy niestety odstawic wszystko mleczne czyli masło, jogurty itd ja nie wiem co ona bedzie jadła jak w niektorych bułkach serwatka jest szok normalnie moja pije wodę już od dawna i ja zadowolona bo przynajmniej oszczędność Moona ja bym ograniczyła te soki owocowe one tylko zapychają brzuszek a w nocy ci pije cos? Edytowane przez joasiah Czas edycji: 2009-05-15 o 20:12 |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:11.