OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja cała!! - Strona 145 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-05-14, 10:25   #4321
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

szamanka dzis byla 3 noc i dzis oprocz polowy mleka byla opcja "kontrolowane plakanie", czyli jak juz ja utulilam a ona zaczelam miauczec to poczekalam. mialam czekac 3 min, potem 5 a potem 7, ale mloda zasenela po 5... wiec nie jest tak starsznie. mysle ze jeszcze ze 3 noce tym systemem i potem zaczne dawac jej z 30ml wody zamiast mleka w ogole.

za to rozregulowaly nam sie posilki poranne, no bo jak zje malo w nocy to ok 7 je juz te swoje 210ml, a kaszy o 9 juz nie chce, ale o 10 chce isc spac.... wiec musze jakos to przeorganizowac

a gdzie drobcia? antysuj?

ano szmanka ja nie karmie piersia odkad polka skonczyla 3 tygodnie i zdrowa jest. nie wiem ile to zalezy od tego czy sie karmi piersia czy butleka zeby dziecko mialo wikesza odpowrnosc. nie zadrczaj sie, nie wymyslaj sobie dodatkowych klopotow, malo masz?

ja nie wiem co z powrotem do pracy... ciezko mi myslec ze zostawie mala, a z drugiej strony moge kontynuowac prace s[przed porodu, tzn w nocy byc z moimi chorymi, wiec dnie mialabym wolne, ale jednak potrzebowalam sie wyspac po powrocie... eh, musimy pomyslec
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.




Edytowane przez katakumba
Czas edycji: 2009-05-14 o 10:26
katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-14, 10:27   #4322
scorpionec
Zakorzenienie
 
Avatar scorpionec
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

dużo zdrówka dla chorujących maluchów!

moja na szczęście ani razu chora nie była (tylko rozwolniątko raz było ale to reakcja na sab simplex taka dziwna..)

dokonałam odkrycia.. moje dziecko średnio chce pić cos innego niż cyc..(próbowaliśmy wode, mleko sztuczne, sok jabłkowy z wodą, no i herbatkę hippa ziołową z torebki parzoną) kreci nosem i bawi sie smokiem tylko..

ale ostanio nabylam jej herbatke granulowaną z bobovity jabłko i melisa (w skladzie nie ma cukru !) mala w koncu wypila 50 ml takze polecam do wypróbowania!

my dzis mamy kontrole bioderek(trzeci raz bedzie badanko)... mam nadzieje ze juz na noc sie nie bedziem pieluchowac bo upierdliwe to strasznie..
scorpionec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-14, 10:34   #4323
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

my mamy ta herbatke, ale mloda i tak woli bardziej jak mamusia ugotuje kompot z jablka

choc dobrze tez jej wchodzi zmiksowane jablko, banan i gruszka, torche wody i juz
najszybsze co moglam wymyslec wczoraj
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-14, 10:55   #4324
edyta0131
Raczkowanie
 
Avatar edyta0131
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 473
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Dziękujemy za miłe komentarze naszych zdjęć

Ja dziś troszkę lepiej się ruszam, chyba pomógł mi ten plaster, ale tak mnie w nocy szczypało, że mało spałam Laurka też ładnie spała, zbudziła się o 3.20 ale nie wstawałam do niej, bo usłyszałam, że bawi się smokiem I tak sobie usnęłam i nie wiem kiedy ona poszła spać

Chyba i ja muszę spróbować coś zmiksować małej, bo jak narazie to na słoiczkach jedziemy. A herbatkę tę z bobovity to my pijemy od dłuższego czasu i od razu nam posmakowała i juz prawie się kończy.

Scorpionec trzymam za bioderka. My idziemy do kontroli za tydzień i mam nadzieję, że wszystko będzie ok!

Xandra śliczna ta Twoja Emilcia
edyta0131 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-14, 10:59   #4325
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

edyta ale nie karmisz laurki w nocy w ogole?
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-14, 11:08   #4326
scorpionec
Zakorzenienie
 
Avatar scorpionec
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

moja nie je w nocy odkąd skończyła ok 2,5 miesiąca
scorpionec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-14, 11:12   #4327
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

to wiemy scorpionec
ale ty nie przestalas karmic, to chyba iga sama nie budzila sie?


ale wiem ze edyta jescze nie dawno karmila
u mnie problem w tym ze pola sie budzi a ja jej nie chce karmic w nocy
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-05-14, 14:10   #4328
szamanka82
Raczkowanie
 
Avatar szamanka82
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 373
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
to wiemy scorpionec
ale ty nie przestalas karmic, to chyba iga sama nie budzila sie?


ale wiem ze edyta jescze nie dawno karmila
u mnie problem w tym ze pola sie budzi a ja jej nie chce karmic w nocy
U mnie to samo, Młoda się budzi, ja jej daje oszukane mleko, a Ona i tak wypija i idzie spać, a ja bym chciała, zeby się jużn ie budziła...Ona też przesypiała noce między 1,5 a 3,5 miesiąca, a teraz

My juz po lekarzu, na razie wygląda na to, że to tylko katar, gardło lekko zaczerwienione, ale chyuba jej nie boli, bo z jedzeniem nie ma problemu. No i oczywiście pani doktór się doszukiwała znowu skazy białkowej u Zuźki, ale ja jakoś w tą teorię nie wierzę. Na razie nie zaleciła nic oprócz wody morskiej...ale tak was poczytałam i za radą lady M kazałam tż kupić jeszcze cebion i będę jej podawać żeby się infekcja nie rozwinęła

dziękujemy za wszystkie zyczenia

Moje dziecko sprawiło Mamusi prezent na miesięcznicę i zaczęło pić z niekapka...kupiłam jej lovi, bo tt jej nie przypasował i od razy zaczaiła o co chodzi Dumna jestem

Musze wam jeszcze napisać co mnie spotkało w przychodni. Siedzę sobie w poczekalni a tu wchodzi babcia z wnuczkiem, rozsiada się, wyjmuje Młodego i zagaja rozmowę - a ile pani Mała ma No to ja mówię, że 5 miesięcy akurat dzisiaj kończy, A ona zaczyna wywód, że jej wnuczek to 6 będzie miał za tydzień, że taki duży się urodził (rzeczywiście Młody wyglądał tak na 7 spokojnie), no i fajnie, bo córka go ciągle cycem karmi, a on już siadał sam jak miał 5 miesięcy i tak się wszystkiego szybko uczy...miałam ochotę jej odpowiedzieć, że Zuźka flachę wcina, śpiki ma po pas i nie siada no i w ogóle nie odrasta do pięt jej wnukowi, ale się ugryzłam w język. Weszłam do gabinetu przed nią, wychodzę, a tu pojawiła się Mamusia tego "cudu nad cudami", Mamusia lat mniej więcej 16-17... a do gabinetu z Młodym oczywiście weszła Babcia, Mamusia została pilnować wózka...Nie wiem, chyba sobie kobieta tymi opowieściami chciała humor poprawić, a mnie się na końcu po prostu śmiac chciało...

no to się rozpisałam...
__________________
Zuzanna Helena 14.12.2008
szamanka82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-14, 15:05   #4329
asiak1981
Rozeznanie
 
Avatar asiak1981
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 966
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Dziewczyny a co dajecie do picia w niekapku? Kasia kończy za tydzień pół roczku, ja nadal karmię piersią, a w butelce (smoczek 3) dostaje moje mleko, ewentualnie rozrzedzony soczek.
asiak1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-14, 15:06   #4330
molka86
Rozeznanie
 
Avatar molka86
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 525
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

szamanka niezła historia . Jak ze mną na jedną z wizyt pojechała teściowa (tż nie mógł) to chciała się ze mną wgramolić do gabinetu. Myślałam, że jej zaraz coś powiem ale na szczęście udało mi się skutecznie zamknąć jej drzwi przed nosem i kazałam jej pilnować fotelika . Troszkę zła była, że nie będzie mogła wtrącić swoich pięciu groszy i się poskarżyć co robimy źle. Kiedyś załatwiała nam prywatną wizytę u lekarza w swoim szpitalu (jest położną) bo mieliśmy problem z małą. oczywiście weszła z nami. Podczas wizyty lekarka pyta się czy dopajamy małą a teściowa nie dając dojść nam do głosu, podniosła palec wskazujący i (prawie krzycząc) "no właśnie pani dr oni jej w ogóle nie dopajają!". A lekarz na to: pani jest położną i powinna wiedzieć, że dzieci karmionych piersią się teraz nie dopaja. Teściowej zrobiło sie glupio, opuściła palec i mówi: no tak, tak ja przecież wiem. Całą drogę powrotną śmieliśmy sie z tż.
Jak mała miała biegunkę to śmiała się z nas, że jedziemy do lekarza z taką głupotą bo przecież to normalne, że mała robi tyle kupek dziennie. Tłumaczyłam jej, ze robila raz na 3 dni a teraz nagle robi do 10 zielonych w ciągu 12 godz. Ehhh na porodach to ona się może i zna ale na opiece nad dziećmi w ogóle. Poza tym ma jakieś przestarzałe metody, np. w ciązy kazała mi hartować brodawki, no i zapalenia piersi się nie leczy tylko od razu rozcina pierś, a jak chciałam dokarmiać mała jak miałam malo pokarmu to buntowała tż, że jestem młoda i głupia i że nie chcę karmić małej bo chcę sie odchudzać i nie mam pokarmu bo na pewno mało jadłam i piłam . Ehhh wygadałam się

Maja umie pić z niekapka (mam tt) ale problem jest w tym, że ona wcale nie chce pić. Jedynie wypije zaraz po obiedzie i po spacerze. Ale kończy się na dwóch łykach
molka86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-14, 15:23   #4331
szamanka82
Raczkowanie
 
Avatar szamanka82
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 373
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

molka to ciekawie masz z teściową
A co do picia, to moja też długo odmawiała jakichkolwiek płynów, a że jest na butelce to musiałam dopajać, więc walczyłam łyżeczką, co czasami dawało 30 min pracy i 30 ml wypite. Przez herbatkę jabłko z melisą tez przeszłam i też nie weszło. podobnie jak sok jabłkowy. Aż w końcu poszłam do najbliższego marketu i kupiłam wszystkie soczki, które można podawać po 4 miesiącu, stwierdziłam, że coś jej musi podejść. I tak Młoda pije soczki (mocno rozrzedzone), a ostanio kompocik z jabłek mamusinej roboty (za radą katakumby dzięki dobra kobieto)
__________________
Zuzanna Helena 14.12.2008

Edytowane przez szamanka82
Czas edycji: 2009-05-14 o 15:25
szamanka82 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-05-14, 17:44   #4332
scorpionec
Zakorzenienie
 
Avatar scorpionec
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
to wiemy scorpionec
ale ty nie przestalas karmic, to chyba iga sama nie budzila sie?


ale wiem ze edyta jescze nie dawno karmila
u mnie problem w tym ze pola sie budzi a ja jej nie chce karmic w nocy
no raczej nie wpadla bym na to by trenować 2 miesieczne dziecko..

my tez juz po kontroli.. tez byla mamusia 16-18 letnia z dzieckiem i matka.. ale to ona(maloletnia matka) weszla do gabinetu z dzieckiem..

u malej oki ale ja mam skleroze zaje...hmn bo zapomnialam zapytac o pieluchowanie ale jak nic nie mówil to juz nie bede
scorpionec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-14, 18:10   #4333
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

a moja nie chce niekapka, ani kapka, wszytsko leci z flaszki lub lyzeczki... no coz, sila rzeczy probuje dalej, do skutku

smiac mi sie chce jak moje dziecko zaczepia ludzi w sklepie. porzykuje sobie, patrzy na rekacje i jak nie ma zadnej to jedzie glosniej

starszne smakuje jej deserek pomaranczowy, wcina az sie uszy trzesa

a mam pytanie co do jajka - jak wy je dajecie?
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-14, 18:52   #4334
edyta0131
Raczkowanie
 
Avatar edyta0131
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 473
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
edyta ale nie karmisz laurki w nocy w ogole?
Na noc daje jej kaszkę smaczny sen z bobovity i kiedyś dawałam też trochę cyca, ale teraz jedzie tylko na samej kaszce. Jak budziła mi się w nocy to próbowałam ją oszukiwać herbatką i czasami to skutkuje, a czasami kończy się cycem. Chociaż od trzech nocy jest coraz lepiej i cyca dostaje ok 5.

Z jajkiem nie pomogę, bo dla nas (chyba) jeszcze za wcześnie

Cytat:
Napisane przez szamanka82 Pokaż wiadomość

Moje dziecko sprawiło Mamusi prezent na miesięcznicę i zaczęło pić z niekapka...kupiłam jej lovi, bo tt jej nie przypasował i od razy zaczaiła o co chodzi Dumna jestem

Musze wam jeszcze napisać co mnie spotkało w przychodni. Siedzę sobie w poczekalni a tu wchodzi babcia z wnuczkiem, rozsiada się, wyjmuje Młodego i zagaja rozmowę - a ile pani Mała ma No to ja mówię, że 5 miesięcy akurat dzisiaj kończy, A ona zaczyna wywód, że jej wnuczek to 6 będzie miał za tydzień, że taki duży się urodził (rzeczywiście Młody wyglądał tak na 7 spokojnie), no i fajnie, bo córka go ciągle cycem karmi, a on już siadał sam jak miał 5 miesięcy i tak się wszystkiego szybko uczy...miałam ochotę jej odpowiedzieć, że Zuźka flachę wcina, śpiki ma po pas i nie siada no i w ogóle nie odrasta do pięt jej wnukowi, ale się ugryzłam w język. Weszłam do gabinetu przed nią, wychodzę, a tu pojawiła się Mamusia tego "cudu nad cudami", Mamusia lat mniej więcej 16-17... a do gabinetu z Młodym oczywiście weszła Babcia, Mamusia została pilnować wózka...Nie wiem, chyba sobie kobieta tymi opowieściami chciała humor poprawić, a mnie się na końcu po prostu śmiac chciało...

no to się rozpisałam...
Mojej małej nie podoba się niekapek (tt) Wcale nie chce z niego pić, krzywi się niemiłosiernie jak jej próbuje go dać Może spróbuje ten lovi Narazie dostaje picie z butelki. Moije wszystko co tylko jej podam

Cytat:
Napisane przez asiak1981 Pokaż wiadomość
Dziewczyny a co dajecie do picia w niekapku? Kasia kończy za tydzień pół roczku, ja nadal karmię piersią, a w butelce (smoczek 3) dostaje moje mleko, ewentualnie rozrzedzony soczek.
Ja na początku dawałam herbatkę, a teraz daję soczki rozrzedzone w wodą. I od jakiegoś czasu daje kaszkę na noc i na jeden posiłek w dzień ( ok 11stej), zupkę i deserek. Za tydzień wracam do pracy, więc musiałam wprowadzać nowe jedzonko (bez konsultacji z lekarzem)

Cytat:
Napisane przez molka86 Pokaż wiadomość
szamanka niezła historia . Jak ze mną na jedną z wizyt pojechała teściowa (tż nie mógł) to chciała się ze mną wgramolić do gabinetu. Myślałam, że jej zaraz coś powiem ale na szczęście udało mi się skutecznie zamknąć jej drzwi przed nosem i kazałam jej pilnować fotelika . Troszkę zła była, że nie będzie mogła wtrącić swoich pięciu groszy i się poskarżyć co robimy źle. Kiedyś załatwiała nam prywatną wizytę u lekarza w swoim szpitalu (jest położną) bo mieliśmy problem z małą. oczywiście weszła z nami. Podczas wizyty lekarka pyta się czy dopajamy małą a teściowa nie dając dojść nam do głosu, podniosła palec wskazujący i (prawie krzycząc) "no właśnie pani dr oni jej w ogóle nie dopajają!". A lekarz na to: pani jest położną i powinna wiedzieć, że dzieci karmionych piersią się teraz nie dopaja. Teściowej zrobiło sie glupio, opuściła palec i mówi: no tak, tak ja przecież wiem. Całą drogę powrotną śmieliśmy sie z tż.
Jak mała miała biegunkę to śmiała się z nas, że jedziemy do lekarza z taką głupotą bo przecież to normalne, że mała robi tyle kupek dziennie. Tłumaczyłam jej, ze robila raz na 3 dni a teraz nagle robi do 10 zielonych w ciągu 12 godz. Ehhh na porodach to ona się może i zna ale na opiece nad dziećmi w ogóle. Poza tym ma jakieś przestarzałe metody, np. w ciązy kazała mi hartować brodawki, no i zapalenia piersi się nie leczy tylko od razu rozcina pierś, a jak chciałam dokarmiać mała jak miałam malo pokarmu to buntowała tż, że jestem młoda i głupia i że nie chcę karmić małej bo chcę sie odchudzać i nie mam pokarmu bo na pewno mało jadłam i piłam . Ehhh wygadałam się

Maja umie pić z niekapka (mam tt) ale problem jest w tym, że ona wcale nie chce pić. Jedynie wypije zaraz po obiedzie i po spacerze. Ale kończy się na dwóch łykach
No to udała Ci się teściowa Moja się nie wtraca do niczego, a jak nauczyłysmy się same zasypiać w łóżeczku to mnie chwaliła do wszystkich Gorzej z mamą moją, bo mówiła, że ja wyrodna matka jestem...
edyta0131 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-14, 19:24   #4335
szamanka82
Raczkowanie
 
Avatar szamanka82
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 373
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
a moja nie chce niekapka, ani kapka, wszytsko leci z flaszki lub lyzeczki... no coz, sila rzeczy probuje dalej, do skutku

smiac mi sie chce jak moje dziecko zaczepia ludzi w sklepie. porzykuje sobie, patrzy na rekacje i jak nie ma zadnej to jedzie glosniej

starszne smakuje jej deserek pomaranczowy, wcina az sie uszy trzesa

a mam pytanie co do jajka - jak wy je dajecie?
z tego co ja wiem to daje się co drugi dzień pół żółtka np. jako dodatek (zagęstnik ) do zupki
__________________
Zuzanna Helena 14.12.2008
szamanka82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-14, 20:58   #4336
Salomea1
Zadomowienie
 
Avatar Salomea1
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

A moja mala pije wodę z kubeczka, takiego prawie jak normalny dla dorosłych . Tylko muszę bardzo mocno tzrymac kubek,żeby nie rozlała wszystkiego. Ale na razie tylko sporadycznie ja dopajam, bo je tylko deserek a reszta to mleczko. Od jutra wprowadzam kaszkę to pewnie trzeba bedzie dawac wiecej do picia. Tak się tylko zastanawiam jak ja na spacerkach będe ja dopajac?? Woda/picie w butelce+ kubeczek ze sobą?? Coś muszę wymyslec.
Salomea1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-14, 21:16   #4337
scorpionec
Zakorzenienie
 
Avatar scorpionec
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

tez słyszalam ze podaje sie samo żółtko (1/2 co drugi dzień?) koleżanka mi mówila ze dodaje juz ugotowane i miksuje z zupka
scorpionec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-14, 21:54   #4338
Salomea1
Zadomowienie
 
Avatar Salomea1
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Czy któras z Was ma może to łózeczko ?? http://www.allegro.pl/item610639473_...r_4kolory.html,
jesli tak to czy wam odpowiada??

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

I jeszcze czy mozecie podac krzesełka ktore macie ale te z materiałowym obiciem?? Wiem,że juz kilka razy podawałyście i nawet do ulubionych sobie dodałam, tylko mi tz zrobił porządki na kompie
Salomea1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-14, 22:00   #4339
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

oh, to moze ja omine niekapka i sprobuje z normalnego kubka? moze tak jak salomea? hmmm

oh, obejrzalam polfinaly eurowizji. no stara sie robie
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-14, 22:12   #4340
edyta0131
Raczkowanie
 
Avatar edyta0131
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 473
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Katakumba ja też obejrzałam eurowizję Myślałam, że będzie zdecydowanie lepsza i nawet odłożyliśmy na jutro oglądanie z tż Madagaskaru 2

Salomea ja nie pomogę z tym łóżeczkiem My kupiliśmy takie http://www.allegro.pl/item625250909_...co_bonusy.html w sumie nie wiem jak się sprawuje, ale za często nie będę z niego korzystała, bo od razu pojedzie do dziadków. A tam jak jestesmy to co dwa tygodnie, a jak wrócę do pracy to pewnie raz na trzy tygodnie pojedziemy. Jutro je kurier przywiezie, więc rozłożę w domu i zobacze co to za wynalazek I kupiliśmy też fotelik Coneco Zenith Melody red i dziś przyszedł. I powiem Wam, że jest całkiem solidny. Czyta łam dużo na jego temat i spotkałam się z samymi pozytywnymi opiniami Tylko trochę będzie musiał polerzeć na strychu i poczekać na swoją kolej, bo narazie pierwszeństwo ma x-lander Zdecydowalismy się tak szybko na takie zakupy po chrzcinach, bo dostalismy trochę kasy, a później to różnie by było z tymi pieniędzmi-może by jakichś nóg dostały

Zmykam spać, znowu mnie plecy najpierdzielają i na tym całym weselu to pewnie będę całą noc zalegać za stołem
Dobranoc Wszystkim!
edyta0131 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-14, 23:26   #4341
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

edyta a laurka zostaje z mama twoja jak idziesz na wesele?
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 07:56   #4342
Salomea1
Zadomowienie
 
Avatar Salomea1
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 530
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Dzień dobry,
Ale mi sie poranek trafił. Martusia znowu wstala o 5 i oczywiście chetna do zabawy. Połozyłam ją do łózka i ok 6 wstałam i poszłam po smoka. Łózeczko(tam był smoczek) oddalone jest od mojego łózka o jakiś 1m. tż już zaczął zbierac się do pracy. Ja się odwracam i widzę jak młoda przekręca sie na brzuszek i dalej się turla na plecy.... a łózko robi się nagle za wąskie. W życiu tak sie nie przestraszyłam,rzuciłam się na łózko i młodą w ostatniej chwili złapałam. Zsuwała sie głową w dół. Kurde sekunda później i młoda by na łeb zleciała.
Chyba juz pierwsszy wypadek pod okiem mamusi mogę odhaczyc.

katakumba - może spróbuj z "normalnym" dziecinnym kubeczkiem. Gdzieś czytałam,że niekapki pogłebiają wadę zgryzu chyba. Tylko super zdrowym dzieciakom nic po nich nie jest. Ogólnie to zaleca się picie ze zwykłego kubeczka albo z kubeczka z rurką.

edytka - bardzo dobrze,że zakupiliście teraz fotelik. My z tż też postanowiliśmy, że całą kasę co młoda dostaje przeznaczamy tylko dla niej.
Salomea1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 08:20   #4343
JaGaaaa
Rozeznanie
 
Avatar JaGaaaa
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 554
GG do JaGaaaa
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cześć Dziewczyny!

Dodałam trochę zdjęć jeśli ktoś ma ochotę...

I zmykam bo Szkrab właśnie wstał...

Miłego dzionka życzymy!
JaGaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-05-15, 08:23   #4344
Paula Szyszka
Zadomowienie
 
Avatar Paula Szyszka
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 486
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

cześć mamusie

nie miałam internetu przez 2 dni więc mam teraz do nadrobienia sporo widziała tylko że pisałyście że chcecie przepisy podajcie mi na priv maile to powysyłam

muszę teraz zmykać bo mały wstał a każdą wolą chwilę wykorzystuję teraz do nauki już mam dość ....
Paula Szyszka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 09:37   #4345
edyta0131
Raczkowanie
 
Avatar edyta0131
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 473
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
edyta a laurka zostaje z mama twoja jak idziesz na wesele?
Mała zostaje z teściami. Mieliśmy ją zawieźć do nich, ale to oni do nas przyjeżdżają, bo moja mama ich o to poprosiła. W sumie to nie chodziło o Laurę, tylko o ok. 80 gołębi i 3 koty, bo przecież muszą coś jeść Dla mnie to i lepiej, że będą z małą u nas, w końcu tu ma swoje łóżeczko i wielkie stosy zabawek Trochę mam stresa, bo przed nami pierwsza rozłąka i to aż na dwa dni Wczoraj wieczorem zaczęłam ściągać mleko i ściągnęłam tylko 30ml A dwa dni temu w 20 minut poleciało 120 Także chyba nie uda mi się zostawić swojego mleczka tyle ile bym chciała Mam pół puszki NAN HA 1, które kiedyś podawałam małej na śpiocha i mam nadzieję, że to wystarczy i że nie będzie później problemów z brzuszkiem A może powinnam kupić jakieś bebilon lub bebiko?

Salomea współczuję porannych przeżyć Ja już nie zostawiam małej na naszym łóżku, bo kilka razy juz nóżki jej wisiały poza nim i wystarczyło tylko, aby przekręciła się na bok i byłaby na podłodze Teraz jak nie leży w leżaczku, to kładę ją na podłodzę. OD trzech dni leży tam nasza narzuta na łóżko i nawet nie chce mi się jej sprzątać Taki mamy trochę plac zabaw

My dziś pobudkę mieliśmy o 4 rano Zaczęła się budzić po 3, tż dał jej herbatkę, którą wypiła całą, no i po 4 musiał być cyc I tak sobie później leżała między nami i krzyczała do 6 rano. Usnęła zaraz po tym, jak tż wyszedł o 5.55 z domu do pracy

Przywiózł dziś kurier to łóżeczko, któro zamówiliśmy Jeszcze nie rozkładałam, bo czekam na męża, ale kolorek w rzeczywistości jest fajniejszy jak na zdjęciach Zamówiliśmy ten niby żółty (a na pudełku napisane jest, że to oliwka i się z tym zgadzam), bo akurat pokój który mamy u teściów jest w takich stonowanych kolorach. Mam nadzieję, ze bedzie się dobrze spisywał

Jagaaa śliczne zdjęcia
edyta0131 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 10:08   #4346
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

edytka a nie pisalas nic o tesciowej, jak kontakty z nia? bedzie ci dywersje robic przed dzieckiem?

milej zabawy kochana

salomea, ozlocic cie trzeba. dalam mlodej pic z kubka, zdjeciam po prostu pokrywke z niekapka, i dalam mlodej. sama nie trzyma, polowa wyladowala na brodzie ale otwrta buzia po wypiciu 30ml swiadczy o tym, ze sie podobalo

niobe kupila chyba taki kubek "krzywy", musze sie rozejrzec za takowym

szamanka, u nas 4 noc na ograniczonej racji zywnosciowej i dziala. o 2.30 mloda zjadla, beknela i spala do 7 rano bez jekow. o 7 smok i spala do 8.30, takze o o 9 standardowo kasza z owocami.

wiecie co, dzownie do pracy pytac sie ile mi jeszcze zostalo urlopu, bo jak sobie ja wylicze moze byc rozne il oni policza. a ona do mnie, ze ona nie wie. no to sie dowiedz. a ona sie mnie pyta, a gdzie? rece mi opadly

musze dzis ugotowac to jajo, dodam zoltka moze na pierwszy raz pol do zupki, zobaczymy

no i ztego zapomnialam sie pytac. macie nocniki na stanie? bo moje dziecie robi kupy tak regularnie, sama siedzi ze sie zastanawiam czy nie zainwestowac... moze zaczac trening?
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.




Edytowane przez katakumba
Czas edycji: 2009-05-15 o 10:13
katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 10:15   #4347
edyta0131
Raczkowanie
 
Avatar edyta0131
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 473
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
edytka a nie pisalas nic o tesciowej, jak kontakty z nia? bedzie ci dywersje robic przed dzieckiem?

milej zabawy kochana
Moja teściowa to spoko babka Wyrobiła się przeze mnie Od samego początku ja mialam swoje zdanie i nie dawałam sobie w kaszę pluć i teraz widać efekty Ogólnie to bardziej był się bała małą na dwa dni z moją mamą zostawić Wiem, że nie muszę się mawrtić, bo teściowa stosuje się do wszystkich moich zasad. Wie, że Laura ma swoje godziny spania, że przed kapielą jedzonko, a nie po Wiadomo, że będę się martwiła ale myślę, że nie będzie źle

Zmykam na zakupy, bo jeszcze muszę sobie białe spodnie kupić na poprawiny, a o 15stej umówiłam się na manicure, a co Pierwszy i jak narazie jedyny raz robiułam sobie pazurki na swój ślub, a to już prawie dwa lata, więc coś mi się od życia należy
edyta0131 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 10:18   #4348
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

yhhh, jak mnie sie chce pojsc do jakiegos spa... oh, albo chocby do kosmetyczki
ale rzecz w tym, ze nie mam pieniedzy na razie, czasu tez nie bardzo, no i checi brak...
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 10:26   #4349
scorpionec
Zakorzenienie
 
Avatar scorpionec
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

moje dziecko ryczało godzine i dopiero zasnela...padam..

salomea dobrze ze nic sie nie stalo

edyta bedzie dobrze.. z tego co pisalas masz dobre kontakty z teściowa.. a mozesz jakby co wrocic wczesniej z tego wesela czy to daleko?

ja sie na maniciure i pedicure juz dwa miechy wybieram i nie moge dojsc..musze sie w koncu zmobilizowac...

słyszalam ze sadzanie dziecka na nocnik mlodszego niz ok 1,5 roku nie ma sensu.. bo ono nie zalatwia sie swiadomie.. i owszem czasem uda sie zrobic cos do nocnika ale to raczej przypadkiem.. bo jak nie robi tego swiadomie to jak ma zakomunikowac ze mu sie chce wczesniej.. podobno takie maluchy chetnie siedza w nocniku i tyle..potem trudno jest je przestawic ze on jest do zalatwiania konkretnych spraw a nie do zabawy..

no ale moze to nie prawda i warto probowac a moze zalapie wczesniej??

Edytowane przez scorpionec
Czas edycji: 2009-05-15 o 10:28
scorpionec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-15, 10:35   #4350
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja c

zaraz zrobimy wywiad wsrod innych mamus
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:01.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.