EPIDUO- jak na was działa?

[Cyska]

sabona89 - dzięki za odzew postanowilam mocno nawilzyć a na te wieksze pryszczyki delikatnie pacnąć jeszcze epiduo, żebym w sobote nie byla cala w pryszczach

A znacie moze jakieś maseczki albo peeling czy coś żeby nie zaszkodziło to mojej skórze? Bo boje sie troche cokolwiek stosować, że mnie nie zsypalo albo co. Chcialam coś zrobić ze swoją twarzą przed weselichem bo nie jest załadna

[howdoilook]

Dziewczyny.
Moja droga walki z trądzikiem jest długa i kręta.
Wydałam na leki/lekarzy/maście/zabiegi krocie. Jak pewnie większość z Was. Po wielu latach zrozumiałam, że zamiast lekarzy należy posłuchać swojego organizmu. Wkładając w siebie tony antybiotyków/ sztucznych witamin/ innych cudów niszczy się kompletnie całą florę bakteryjną w żołądku/ jelitach! Wątroba, nerki nie pracują jak należy. Nie oczyszczają porządnie. Organizm jest zatruty Trucizna z jedzenia - cukier, złe łączenie produktów, konserwanty, fast foody- zanieczyszczają organizm, a zanieczyszczenia muszą jakąś drogą z Nas wyjść, bo byśmy umarli od toksyn. Więc wychodzą też skórą - stąd pryszcze, zmiany naskórne, przebarwienia. To nie z kosmosu. Wkładacie sobie trucizny do ust.
Jak to zrozumiałam niedawno. Polecam Wam książkę Michała Tombaka - "Czy mozna żyć 150 lat?" Zaczełam ją stosować pod kątem walki z syfem skórnym, syfem w ciele. Teraz nawet czuje jak czosnek zjedzony na noc ( no cóż ... ) czyni cuda. Wszystko jest w książce. powodzenia

[sabona89]

I jaki to ma związek z Epiduo?

[Maqua]

Dziewczyny polecam akneroxid 10 na pojedyncze pryszcze, sama zaczęłam używać, bo mam głębokie podskórne gule, które czasem boleśnie 'wychodzą' przez 10 dni żeby następne 10 świecić smaruję grubą warstwą takiego 'wyrostka' i proces ten skraca się do 24 godzin.

generalnie epiduo na mnie bardzo dobrze działa, niedługo zacznę już drugą tubkę, jestem zadowolona z efektów. skórę mam nieznacznie zaczerwienioną (ale jednak) ale regularny delikatny peeling i nawilżanie przyniosły skutki - nie mam łuszczącej się i przesuszonej skóry.

[iv85]

Dla mnie stosowanie epiduo to uwieńczenie prawie 10-miesięcznej kuracji. Kończę drugą tubkę i mówię thx, bo nie chcę krostek zamienić na przebarwienia Stosowałam differin plus clindacne i było b.dobrze, następnie skinoren plus effaclar k na likwidację przebarwień-niestety pod wpływem tego pierwszego krostki wróciły (mi AHA chyba nie służą...), zdecydowałam się więc na dwa zabiegi kwasami la roche posay w gabinecie mojej dermatolog - efekt OSZAŁAMIAJĄCY, na trzeci już iść nie musiałam, poza tym był już koniec marca... I od tego czasu stosuję epiduo, lek ten miał zlikwidować pozostałą na policzkach kaszkę, której prócz zabiegów nie ruszyło nic (!), ba! nawet zabiegami nie dało się jej całkiem usunąć. Ten lek dał temu radę, szok Epiduo stosuję na noc, co kilka nocy jakiś nawilżacz, na dzień filtr, a jak zostaję w domu Effaclar H - polecam, przeznaczony jest dla skóry tłustej przesuszonej zabiegami Na pewno epiduo nie będzie remedium na wszelkie bolączki, niemniej wielu osobom pomoże lub już bardzo pomógł

[ola_le]

Ja stosuje Epiduo dopiero 2 tygodnie, ale juz widze efekty i spiesze zeby sie nimi z Wami podzielic
Wiec moim problemem jest tradzik na policzkach. Byl on juz zaleczony, a teraz na nowo sie pojawil i sieje swoje zniwo. Probowalam z nim walczyc seria zabiegow kwasem pirogronowym, ale absolutnie nic one nie daly. Epiduo mialam zapisane od dermatolog razem z doustnym antybiotykiem, ale postanowilam najpierw wyprobowac sama masc i mysle, ze dobrze zrobilam. Efekty widzialam juz po pierwszym zastosowaniu! Oczywiscie nie to, ze wszystko zniknelo, ale sie znacznie podgoilo, i przestaly powstawac nowe.
Nie mowie, ze bedzie on dzialal na wszystkich, ale dla mnie jest rewelacyjny. Mysle, ze to tlenek benzonu jest tym skladnikiem, ktory mi pomaga. Uzywalam wczesniej zelu Duac i bardzo mi sluzyl.
Duzy minus Epiduo to jest oczywiscie jego ostre, wysuszajace i zluszczajace dzialanie. Skora jest bardzooo przesuszona. Nawet pare dni temu badalam poziom nawilzenia skory w laboratorium Vichy i wyszlo mi, ze jest bardzo sucha. Zdaje sobie sprawe, ze to przyczyna tego zelu, ale rozumiem, ze tak on dziala. Stosuje wiec go tylko na policzki, bo nie chce maltretowac calej twarzy.

[lipgl00s]

Zdecydowanie zgadzam się, że Epiduo bardzo wysusza. Ale niestety takie jest działanie tych maści przeciwtrądzikowych.. Duac narazie odstawiłam, bo mam jeszcze Acne Derm i stosuje go na zmiane na noc z Epiduo. Chociaż czytałam opinie, że stosowanie tych dwóch maści naraz może skonczyć sie dla mnie fatalnie, u mnie nic się nie działo.

[dwudziestka]

z epiduo korzystam juz ponad miesiąc. więcej plusów niz minusów wg mnie. co prawda, skóra czerwona jest, aż ludzie mówia, że na solarium chodzę ale nie przesuszona, i nie schodzi, bo korzystam z Cetaphilu emulsjii i dermoprotektora (polecam, świetne).
Dzięki epiduo, blizny powoli znikają, ale pojawiają się nowe, białe syfki na twarzy, które dojrzewają kilka dni, i wygląda to niezbyt estetycznie. Jeżeli wszystko spod skóry miałoby wyjść, to nie wiem, czy dożyję, bo 'pod' mam tego sporo. Nie mniej jednak epiduo na mnie działa, i idę w tym tyg po drugą tubkę. Oby szybko sie tego wszystkiego pozbyć, bo ileż można... ? (leczę się już kilka ładnych lat, i masa specyfików była, i masa kasy poszła na to... i efekty niezawsze są, a jak są - krótkotrwałe. ) Oby tym razem było lepiej.!

[kochaneczka]

Witajcie! a ja po dwóch zastosowaniach EPIDUO w ciągu 2 dni musiałam przerwać kurację na ponad tydzien, tak mnie poparzyło! miałam buzię całą czerwoną i piekąca przez jakies 3 kolejne dni- nie mogłam niczym smarować bo wszystko piekło, następnie zaczęło się łuszczyć. No i wtedy już moglam używać physiogelu- kremu.Ale muszę Wam powiedzieć,że po tym złuszczeniu całej twarzy, buzia nie ta sama! Efekty są zdumiewające, tymbardziej że użylam go dopiero 2 razy.. buzię mam teraz wygojoną, plamki po krostach już jaśniejsze, pory zmniejszone no i nowych krostek nie widac! Jak dla mnie to oplaca się pocierpieć ten tydzień żeby później były coraz lepsze efekty. Dzisiaj nałożyłam w sumie 3 raz epiduo i mam nadzieje, ze juz nie będzie takiej reakcji skóry jak wczesniej.. tymbardziej, że będę teraz stosować 2 razy w tygodniu( tak zaleciła dermatolog) a nie codziennie. Zdam relację jutro rano Pozdrawiam serdecznie i wszystkim życzę pięknych, gładziutkich buziaków

[ondavidmorse]

Witam,
mi dermatolog przepisała Epiduo na noc i Lysanel Mat na dzień. Stosowałam kiedyś Differin (nie miałam z nim problemów), Lysanel Active też dobrze tolerowałam (ale dla oczu niemiłosierny). W ziemie stosowałam Diacneal na własną rękę (dobrze tolerowany), poźniej dermatolog kazała używać tylko Aknicare. Teraz nie mam większych problemów z cerą, w porównaniu z tym co było kiedyś (a leczę się od ponad 10 lat z przerwami), jedynie wielgachne przetłuszczenie, plamki po wyciskaniu, rozszerzone pory, czasem jakieś niespodzianki, najczęściej przed okresem. Poinformowała mnie, że na jesień chce mi dać Tetralysal, hormony. Troszkę w szokach byłam.
No ale moje pytanie brzmi: czy Lysanel Mat nie będzie jednak zbyt podrażniał mi skóry, przy stosowaniu na noc Epiduo?? (mam cerę skłonną do zaczerwienień). Jeśli tak, to co polecacie na dzień zamiast Lysanelu Mat? (filtru używam Biodermy, Photoderm SPF30 w spray'u). Rzecz jasna zaopatrzę się w jakiś krem łagodzący, ale co w takim razie na dzień zamiast Lysanelu Mat? Może krem z aptecznej serii Maxima, Soraya? (ta seria z tonikiem)

[sabona89]

Byłam dziś u pani dermatolog, bardzo zadowolona z efektów po Epiduo, kazała poużywać jeszcze miesiąc, a potem przejść na Skinoren.

[andariel1984]

ja też dostałam 2 opakowanie epiduo, kedyś miałam podrażneinia po nim a teraz nic, nawet jak rano się budzę to twarz jest z lekka przetłuszczona, zero suchości
może tak mi wysuszył, że skóra nadprodukuje łój???
ja skinoren (krem) mam na dzień a na to filtr

[iv85]

andariel1984, mnie po epiduo, tak jak po differinie, też strasznie przetłuszcza się skóra. Trzeba mocno nawilżać. Tak naprawdę do normy skóra wróci dopiero po odstawieniu, więc trzeba zacisnąc zęby i przeczekać Mi przy differynie b. pomógł olejek regulujący dr hauschki, ale przy epiduo nie podołał niestety...

[andariel1984]

uuu, to muszę użyć cięzszego kalibru do facjaty, bo tak to robię 2 dni przerwy i wtedy oleje nakładam, ale na to wygląda, że to nie wystarczy
w sumie już nei wiem co lepsze-czy jak się przetłuszcza czy jak widać suche skórki...ehh

[iv85]

Myślę, że jeżeli masz takie tendencje to całkiem zniwelować świeceinia się nie da... Ja robię sobie jeszcze często maseczki nawilżajace i z glinki, pomaga, ale to wciąż nie to... Skóra nie wydaje się sucha, ale nadmierne wydzielanie łoju jest objawem mocnego przesuszenia

[kochaneczka]

a ja dzisiaj będę uzywać 4 raz Epiduo na noc. Zobaczymy jak bedzie.. po tej tygodniowej przerwie juz raz nakładałam ale nie było łuszczenia na drugi dzien ani czerwonej twarzy. Cały czas smaruje Physiogelem. Ale to jest jakas masakra jak chcę wyjsc na dwor to musze sie posmarowac najpierw physiogelem, pozniej filtrem 30 LRP i przypudrowanie tego jest wrecz niemozliwe! świece się jak latarnia! Nie mowiąc juz o tym, ze nałożenie na to podkładu graniczy wrecz z cudem.. :/ Odkryłam ze jak połączę trochę kremu Physiogel z zelem hialuronowym 1% to nie swiecę sie tak mocno. ale wtedy filtr mi sie troche roluje( chyba od żelu HA). No ale lepsze to niz byc jak neon uzywam tylko korektora no i troche pudru mineralnego essence no i w miare to wyglada.. chociaz jeszcze nie tak jak bym chciala..
ale coz, trzeba sie przemeczyc.. za miesiac bede miala zabieg kwasem.. jeszcze nie wiem jakim. No i dermatolog dała mi ten EPIDUO na przygotowanie twarzy do zabiegów( bedzie ich ok.5-6). Mam nadzieje ze wyrobie z kasą...
Pozdrawiam

[szugarbejb]

Napisane przez kochaneczka

ale coz, trzeba sie przemeczyc.. za miesiac bede miala zabieg kwasem.. jeszcze nie wiem jakim.

Zabieg kwasami w czerwcu ? Czyli będziesz miała zdartą skórę i wystawisz ją na ostre słońce ? Poparzenie, podrażnienie, nie mówiąc już o przebarwieniach i zmarszczkach ...

Życzę szczęścia i pomyślności. Włos się na głowie jeży od czytania tych masakr.

[iv85]

kochaneczko, nie boisz się robić zabiegi o tej porze roku? Ja ostatni zabieg miałam koniec marca, ale derma mi powiedziała, że w kwietniu też zrobimy, ale na szczęście nie było potrzeby... Ja w końcu miałam tylko dwa zabiegi, bo tyle starczyło i nawet derma nie proponowała mi więcej, za co mój szacunek dla niej. Nie wykosztowałam się dużo, pierwszy zabieg 150, a drugi już tylko 100 zł. Kwasy La Roche Posay stoswane wyłącznie w gabinetach, nazwy niestety nie znam, Pani doktor uznała mnie za laika i nie wchodziła w szczegóły. Mogę jedynie opisać proces - na odtłuszczoną twarz lekarka nałożyła mi kwas i kazała zmyć dopiero rano (była godzina 18), chyba że będzie b. szczypać... Jego specyfika polega na długotrwałym, niegwałtownym złuszczaniu. Następnego dnia martwica naskórka była b. duża i przez tydzień łuszczyłam się na potęgę. Ale było warto, dwa zabiegi i z głowy

[kochaneczka]

Napisane przez szugarbejb

Zabieg kwasami w czerwcu ? Czyli będziesz miała zdartą skórę i wystawisz ją na ostre słońce ? Poparzenie, podrażnienie, nie mówiąc już o przebarwieniach i zmarszczkach ...

Życzę szczęścia i pomyślności. Włos się na głowie jeży od czytania tych masakr.

Napisane przez iv85

kochaneczko, nie boisz się robić zabiegi o tej porze roku? Ja ostatni zabieg miałam koniec marca, ale derma mi powiedziała, że w kwietniu też zrobimy, ale na szczęście nie było potrzeby... Ja w końcu miałam tylko dwa zabiegi, bo tyle starczyło i nawet derma nie proponowała mi więcej, za co mój szacunek dla niej. Nie wykosztowałam się dużo, pierwszy zabieg 150, a drugi już tylko 100 zł. Kwasy La Roche Posay stoswane wyłącznie w gabinetach, nazwy niestety nie znam, Pani doktor uznała mnie za laika i nie wchodziła w szczegóły. Mogę jedynie opisać proces - na odtłuszczoną twarz lekarka nałożyła mi kwas i kazała zmyć dopiero rano (była godzina 18), chyba że będzie b. szczypać... Jego specyfika polega na długotrwałym, niegwałtownym złuszczaniu. Następnego dnia martwica naskórka była b. duża i przez tydzień łuszczyłam się na potęgę. Ale było warto, dwa zabiegi i z głowy

Kochane! bez obaw, wiem ze nie można robic wiekszosci zabiegow kwasami w okresie letnim. ale są takie kwasy ktorych mozna uzywac nawet w lato. O ile dobrze pamietam to chyba takim kwasem jest migdalowy.. 2 lata temu mialam juz robione zabiegi kwasami- wtedy mialam 4. Ostatni tez byl w srodku lata i nic sie nie stalo. Oczywiscie caly czas filtr 50.

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

2 lata temu w sierpniu mialam pierwszy peeling- Mandel plus- czyli migdalowy, pozniej za 3 tyg. we wrzesniu juz peeling glikolowy 50%, za nastepne 3 tyg. znowu glikolowy ale 70% na 3 min. a za kolejne 3 tyg( połowa pażdziernika). ostatni peeling - tez glikolowy 70% ale na 4 min.
Hmm.. teraz tak myślę.. moze faktycznie lepiej poczekac do polowy sierpnia tak jak wtedy mialam i we wrzesniu miec drugi zabieg i nastepne juz na jesien.. A teraz stosowac tylko EPIDUO.. i tak uzywam go tak malutko ze spokojnie starczy mi na 3 miesiace. Co myślicie?

[iv85]

A jak efekty po migdałku? Była duża poprawa? Mi derma powiedziała tak - "ja swoim pacjentkom nawet nie proponuję kwasu migdałowego, bo daje małe efekty, a pacjent jak płaci, to chce widzieć efekty". Ja natomiast po jej zabiegach kwasami LPR efekty rzeczywiscie widziałam, natomiast moje koleżanki które zdecydowały się czy to na migdał czy na mikrodermabrazję nieszczególnie, a wywaliły kupę kasy... Moim problemem była przede wszystkim "kaszka" na policzkach i zaskórniki na linii żuchwy. Zabiegi kaszkę znacznie zmniejszyły, natomiast zaskórniki wręcz wymiotły i do dziś nic mi się tam nie robi, szok! Nie chcę się narzucać ze swoim zdaniem, ale szkoda by było, gdybyś wydała pieniądze, a efekt był niezadowalajacy

Myślę, że to dobry pomysł, na jesieni zrobisz sobie porządną serię zabiegów

[kochaneczka]

Napisane przez iv85

A jak efekty po migdałku? Była duża poprawa? Mi derma powiedziała tak - "ja swoim pacjentkom nawet nie proponuję kwasu migdałowego, bo daje małe efekty, a pacjent jak płaci, to chce widzieć efekty". Ja natomiast po jej zabiegach kwasami LPR efekty rzeczywiscie widziałam, natomiast moje koleżanki które zdecydowały się czy to na migdał czy na mikrodermabrazję nieszczególnie, a wywaliły kupę kasy... Moim problemem była przede wszystkim "kaszka" na policzkach i zaskórniki na linii żuchwy. Zabiegi kaszkę znacznie zmniejszyły, natomiast zaskórniki wręcz wymiotły i do dziś nic mi się tam nie robi, szok! Nie chcę się narzucać ze swoim zdaniem, ale szkoda by było, gdybyś wydała pieniądze, a efekt był niezadowalajacy

Myślę, że to dobry pomysł, na jesieni zrobisz sobie porządną serię zabiegów

iv- jesli chodzi o migdalowy to miałam go tylko raz i tylko dlatego ze jest delikatny- chodziło o to zeby nie zrobic od razu ze mnie indianki, poza tym to byl sierpien. Mysle ze dermatolog wybrala ten kwas na poczatek zeby zobaczyc tez jak moja skora reaguje na tego typu zabiegi. Pozniej nie mialam juz migdala. W sumie nie pamietam jakis duzych efektow po tym zabiegu- bardzo malutkie łuszczenie bylo, za to po glokolowym ekstra! mam zdjecia po zabiegach kw. glikolowym chcecie zobaczyc?
W sumie bylam baardzo zadowolona po tej serii4 zabiegow, chociaz mialam miec niby 6 ale sama przerwalam, bo uwazalm ze juz jest na prawde super i nie bede wiecej kasy wydawac. Pomoglo na prawie 2 lata. Wtedy zaczełam tez swoją przygode z naturalnymi kosmetykami itp. ale teraz znowu wracam do aptecznych. i tak w kolko. A po zabiegach nie uzywałam juz Differinu, chociaz moglam uzywac dla podtrzymania efektow chociaz, moze dluzej by buzia byla ladna? coz, teraz zaskorniki( moj odwieczny problem) powrocily. Na policzkach- takie male podskorne grudki , na brodzie i skroniach. A na nosie i przy nosie czarne zarkorniki;/ blee. z nich czesto robia sie stany zapalne jak ich nie wycisne, masakra;/ ale jak zobaczylam swoja buzie na zdjeciach po kwasach to znowu chce te zabiegi.. chyba poczekam jednak do konca sierpnia

[Cyska]

Dziewczyny! a a a moge iść do solarium? Ostatni raz maziałam sie epiduo we wtorek ale to tak minimalnie bo mi sie tubka skonczyla.. i jakbym poszła np w sobote to nic by sie nie stało?

[iv85]

kochaneczko, ja bym poczekała, skoro efekty były takie super Chętnie też zobaczę zdjęcia

Cyska, nie możesz Poczekaj choć z miesiąc, jak już musisz iść

[Cyska]

Ale.. ale dlaczegoo A to są podobne przeciwskazania jak opalanie podczas okresu i jak sie bierze tabl anty? bo ja to wszysko łamie i nic mi sie nie dzieje

Bo jak ja na miesiąc zaprzestanie używania czegokolwiek na twarz to będe wyglądać jak pan pizza

A co myslicie o jakiś samoopalaczach do buźki?Nadają się do takiej cery? Bo ja sie boje, że mnie po nich jeszcze bardziej wypryszczy albo będą plamy czy cu...

[andariel1984]

Napisane przez Cyska

Ale.. ale dlaczegoo A to są podobne przeciwskazania jak opalanie podczas okresu i jak sie bierze tabl anty? bo ja to wszysko łamie i nic mi sie nie dzieje

Bo jak ja na miesiąc zaprzestanie używania czegokolwiek na twarz to będe wyglądać jak pan pizza

A co myslicie o jakiś samoopalaczach do buźki?Nadają się do takiej cery? Bo ja sie boje, że mnie po nich jeszcze bardziej wypryszczy albo będą plamy czy cu...

teraz może i nic się nei dzieje, ale potem może być gorzej (przebarwienia)
ja to wolę wyleczyć się z syfów i być biała jak córka młynarza ew. od czasu do czasu posmaruję się samoopalaczem i już (za często nei używam, bo mam wrażenie, że mam więcej zaskórników

a jeśli chcesz się opalić to ja bym rzeczywiście jeszcze poczekała, i naturalne słońce już chyba lepsze z dwojga złego

[kochaneczka]

Napisane przez Cyska

Dziewczyny! a a a moge iść do solarium? Ostatni raz maziałam sie epiduo we wtorek ale to tak minimalnie bo mi sie tubka skonczyla.. i jakbym poszła np w sobote to nic by sie nie stało?

absolutnie nie wolno na solarium!! powinno byc zreszta w ulotce to napisane, przebarwien sie mozesz nabawic! Mam nadzieje ze filtra uzywasz w dzien przy stosowaniu EPIDUO?

Napisane przez iv85

kochaneczko, ja bym poczekała, skoro efekty były takie super Chętnie też zobaczę zdjęcia

Cyska, nie możesz Poczekaj choć z miesiąc, jak już musisz iść

tak, efekty były super, ok to za waszą rada poczekam te 3 miesiące i dam szansę zadzialac EPIDUO Ok zaraz poszukam zdjęc i wkleję

[kochaneczka]

wklejam zdjęcia
na 1 zrobilam takie zestawienie zeby łatwiej sie oglądało
a na pozostałych to są pojedyncze zdjęcia alebardziej z bliska- przed zabiegami i reszta po
Chyba było widac efekty co?

[iv85]

kochaneczko, teraz nie mam już żadnych wątpliwości, musisz zaczekać gdyż efekt jest oszałamiający!!! Jednak nie ma to jak stężenie Masz cudną cerę po tych zabiegach, zazdroszczę Taką gładziutką i jasną. Ślicznie

[kochaneczka]

Napisane przez iv85

kochaneczko, teraz nie mam już żadnych wątpliwości, musisz zaczekać gdyż efekt jest oszałamiający!!! Jednak nie ma to jak stężenie Masz cudną cerę po tych zabiegach, zazdroszczę Taką gładziutką i jasną. Ślicznie

iv- dziękuję ślicznie za komplement ale juz mnie niestety nie dotyczy taką cerę miałam 1,5 roku temu no i jeszcze moze z rok temu. ale pozniej to się pogarszalo a ja nic z tym nie robiłam- głupia!:/ No i mam za swoje.. teraz muszę przechodzic wszystko od nowa..

[Maqua]

ale ślicznie... patrząc na takie 'przed i po' od razu robi mi się lepiej, widzę, że są nadzieje

i...masz piękne oczęta