2009-05-16, 13:44 | #3511 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 379
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
witam
jestem nowa chcialam sie spytac Was drogie kolzanki czy ktoras z was jadla tabletki Z watroby rekina( olej) w celu wyleczenia tradziku?? pomoglo chociaz troszke?? i ile trzeba brac |
2009-05-17, 22:26 | #3512 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 227
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Witam Was Kilka miesięcy temu troche sie tu udzielalam, jednak cera bardzo mi sie pogorszyla i zdecydowalam sie na Izotek. Przez pierwsze 2 miesiące bralam 20 mg/dzień, teraz zaczęłam 30 mg. Tak więc zaczynam 3 miesiąc. Zniknęły prawie wszystkie zaskórniki, a to był mój główny problem. Niestety, wysypało mnie ropnymi i iestety to straaasznie długo schodzi i zostawia ślady... Nie wiem za bardzo czym to smarować, bo w trakcie kuracji nie powinno się stosować innych środków na trądzik. Jak obliczyłam, moja kuracja będzie trwać do października (czyli 8 miesięcy). Za 20 mg płacę 89,90, a za 10 mg- 79,90... Takze róznica jest niewielka. w trakcie kuracji TRZEBA stosować antykoncepcje, takze lykam tez tabletki. W sumie na miesiąc wychodzi ok. 200 zł... Na wszelkie pytania chetnie odpowiem
Cytat:
|
|
2009-05-18, 06:08 | #3513 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 36
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Powiedźcie mi jakie skutki uboczne może mieć izotek? Myśle nad tym aby go zacząć brać ale na razie kuracja jest dla mnie za droga. Al emyślę nad tą kuracją cały czas
|
2009-05-18, 09:18 | #3514 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kaczawa
Wiadomości: 4 063
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
No, ale... ja tutaj bywałam dawniej często, wiele dziewczyn już chyba się wyleczyło ze starej ekipy albo zapomniały o tym wątku. Ja z trądzikiem walczę już jakiś dłuższy czas, dermatologicznie z 2 lata. Zmieniłam po raz kolejny dermę i chyba wyszło mi na dobre Byłam ponad 2 tygodnie temu, przepisała mi Duac na noc, na dzień mam Davercin + witaminki (PP, nawilżające z algami itp.) - pierwszy raz mam Duac, a wcześniej miałam już chyba wszystko co było w aptekach... żadne maści, tabletki w tym tetralysal nie pomógł - jedynie nie brałam nigdy izoteku, ani podobnych, chociaż w zeszłym roku miałam je zacząć brać- gdy nagle wszystko (nie wiem czemu) zaczęło schodzić.I przez ponad pół roku miałam w miarę ładną buzię, od czasu, do czasu większy wyprysk, trochę zaskórników - aż w styczniu znowu powróciło. Dzisiaj wyglądam w miarę... dobrze. Mam jeszcze zacząć brać hormony do tego, których się boję trochę, ale może one wspomogą wszystko. Tak, czy siak, nawet jeśli mi pomoże duac i maseczki z alg, będę musiała brać hormony, bo mam problemy ginekologicznie - boję się, że mogą one pogorszyć mi buzię...
__________________
Perfumy/telefon itp.: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1266346 Ubrania: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post86723347 Edytowane przez Nika0503 Czas edycji: 2009-05-18 o 09:20 |
|
2009-05-18, 09:55 | #3515 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cze dziewczyny,
dawno nie pisałam co u mnie (na twarzy i nie tylko), więc wysmażyłam posta. Jakieś 3 tygodnie temu byłam u kosmetyczki i zrobiła mi zabieg delikatnie oczyszczający i zwężający pory (po kolei kilka preparatów nakładanych na twarz na różne czasy). Okazało się, że główny preparat był na bazie jakiegoś kwasu (nie pamiętam, czy 0,5%, czy 1,5%) - kosmetyczka powinna mi była powiedzieć o tym wcześnie, ale cóż... Po samym zabiegu buzia jak pupcia niemowlęcia, do tego zero rumienia - cudo. A następnego dnia zaczął się wysyp - wysypało mi całą twarz, od nasady włosów po brodę... Strach się bać. Nic ropnego, po prostu małe, twarde krostki, grudki etc. Byłam wściekła. Ale nie szalałam, nie zaczęłam stosować bóg wie czego, tylko jak do tej pory - wieczorem delikatny żel do twarzy (obecnie mam z Tołpy - fajny), potem Sudocrem na podsuszenie tego wysypu, rano przemywanie tonikiem (aloes 99% lub Benzacne), na dzień i na noc żel-tonik (taki brązowy) z Tołpy - świetnie nawilża, nie zatyka. Teraz, jak mi już wszystko zeszło, jest naprawdę fajnie - buzia lepsza, niż przed tym nieszczęsnym zabiegiem i przed wysypem. Ale kwasów raczej na razie będę unikała - nie u tej kosmetyczki. Do niej pójdę w czerwcu na peeling kawitacyjny, bo mi pomógł, ale na razie staram się nie ruszać twarzy. |
2009-05-18, 10:18 | #3516 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 809
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Dziewczyny do izoteku zawsze są przepisywane tabletki anty ale czy to jest konieczne? jezeli dziewczyna niewspołzyje to chyba nie ma potrzeby brac ich ? te tabletki nie maja nic wspolnego z leczeniem tylko jako zabezpieczenie przez ciążą?
|
2009-05-18, 10:21 | #3517 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 227
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
Co do tabletek antykoncepcyjnych- mi dermatolog nie chcial przepisac Izoteku bez tabletek anty. Mimo iż powiedzialam, ze nie wspolzyje. Gdyby jakims cudem zdarzylo sie, ze ktos zajdzie w ciaze, to lek uszkadza plod. Po prostu lekarze chca miec pewnosc, ze do takiej sytuacji nie dojdzie (chodzi tu tez o takie przypadki jak gwałt). Przed otrzymaniem recepty nalezy podpisac oswiadczenie, ze bedzie sie stosowac antykoncepcje (bodajze przynajmneij 2 metody) i zrobi sie test ciazowy przed. Edytowane przez vanilia___ Czas edycji: 2009-05-18 o 10:25 |
|
2009-05-18, 13:17 | #3518 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
Cześć. Postanowiłam napisać parę słów. Mam nadzieję, ze ktoś mnie pamięta. Otóż przypominam, że biorę tabletki już 8 miesiąc, muszę z powodu pco, bo to właśnie te moje nieszczęsne jajniki są przyczyną trądziku. Od kilku miesięcy (około początku tego roku) ogólnie jest jako tako z twarzą. Niestety nie do końca dobrze, ciągle mi coś wyskakuje. Przy stresach (mam bardzo "stresowy charakter") czy zapominaniu się w diecie. Jednak nie ma porównania z tym co było rok czy półtora temu - wtedy od obrzydliwych wykwitów bolała mnie wręcz czasem cała twarz, nie mówiąc już o duszy... Teraz skupiam się na eliminowaniu blizn i przebarwień, ale kiepsko to idzie, bo narobiłam sobie sama wielkich krzywd. Na jesieni mam zamiar wybrać się na jakieś bardziej inwazyjne zabiegi do lekarza czy kosmetyczki. Na razie sama sobie jakoś usiłuję radzić. Aha. I jak pisałam stronę czy kilka wcześniej - zaczęłam stosować minerały i jestem zadowolona. Przy okazji ma takie pytanie - czy słyszałyście coś o locacidzie? Podobno mieli go wycofać? Wycofali? Nigdzie już nie dostanę czy warto poszukać?
__________________
Dbam o siebie
|
|
2009-05-18, 14:14 | #3519 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 8 486
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Ja już nie mam siły walczyc,wysiadam,na lewym poliku pełno blizn i ran,nie poszłam dzisiaj na umówioną wizyte do gastrologa,bo się wstydziłam,pewnie na kolejną z 2ms bede czekala,nie poszłam też do szkoły,odwołałam spotkanie z chłopakiem,leże w łóżku zatapetowana[bo nie mogę na siebie patrzec w lustrze] i płacze.
To już tyle czasu,ciągłe zaglądanie w lusterko,malowanie się godzinami,wklepywanie podkładu w zmienione miejsca,siniejące pryszcze zimą,których nawet najlepszy podkład nie jest w stanie zakryc. Szczypiące rane,odwiedzanie aptek,poprawianie makijazu,mycie ,smarowanie twarzy ,mam dosc!
__________________
"Wielkość człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niż warunki czasu i życia." Tymoteusz 23.11.2014r Edytowane przez LoLcIa123 Czas edycji: 2009-05-18 o 14:16 |
2009-05-18, 15:27 | #3520 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
2. Moja dermatolog zaczęła od skreślenia z mojej listy "rzeczy niezbędnych" większości pozycji - jeśli żel do mycia twarzy to stosowany tylko na wieczór, w miarę potrzeb, delikatny, bez zbędnej chemii (obecnie Tołpa, ale jest tego nieco na rynku - np. Physiogel), na wieczór jeden żel leczniczy, rano tylko lekkie przemycie twarzy wodą i coś lekkiego ochronnie (dermatolog polecała mi Physiogel, ale ostatnio stosuję żel-tonik Tołpa, bo Physiogel zaczął mi ciążyć). 3. Obserwacja, obserwacja i wyciąganie wniosków - coś szkodzi, odstawiam. 4. Regularne wizyty u lekarza. Pomaga. |
|
2009-05-18, 15:31 | #3521 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 8 486
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Wszystko przerabiałam,trądzik już mnie dręczy od 6lat i raz jest gorzej,a raz tak jak właśnie teraz,dramat nie wiem jakiej maści jeszcze nie miałam,bo jakie miałam to cieżko wyliczyc deverciny,afrodyty,benzac ne,bevroxyl,effaclar k,effaclar h,avene,sudocrem,pastry cynkowe,ichtoliowe maści,cuda niewidy, tetralysal doustnie.
żel do twarzy,obecnie ziaji tin-tin,mleczko ogórkowe ziaji,tonik ogórkowy ziaji,nawilżająco effaclar h,z kwasami effaclar k,na otwarte rany pasta cynkowa z kwasem salicylowym,ale średnio pomaga.. Czy mogę rany posmarowac tribioticiem?
__________________
"Wielkość człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niż warunki czasu i życia." Tymoteusz 23.11.2014r Edytowane przez LoLcIa123 Czas edycji: 2009-05-18 o 15:35 |
2009-05-18, 15:42 | #3522 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
|
|
2009-05-18, 15:45 | #3523 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
[quote=--Olka--;12354643]Żaden trzeźwo myślący lekarz nie zapisze ci izoteku bez tabletek antykoncepcyjnych.
Cześć. Postanowiłam napisać parę słów. Mam nadzieję, ze ktoś mnie pamięta. Otóż przypominam, że biorę tabletki już 8 miesiąc, muszę z powodu pco, bo to właśnie te moje nieszczęsne jajniki są przyczyną trądziku. Od kilku miesięcy (około początku tego roku) ogólnie jest jako tako z twarzą. Niestety nie do końca dobrze, ciągle mi coś wyskakuje. Przy stresach (mam bardzo "stresowy charakter") czy zapominaniu się w diecie. Jednak nie ma porównania z tym co było rok czy półtora temu - wtedy od obrzydliwych wykwitów bolała mnie wręcz czasem cała twarz, nie mówiąc już o duszy... Teraz skupiam się na eliminowaniu blizn i przebarwień, ale kiepsko to idzie, bo narobiłam sobie sama wielkich krzywd. Na jesieni mam zamiar wybrać się na jakieś bardziej inwazyjne zabiegi do lekarza czy kosmetyczki. Na razie sama sobie jakoś usiłuję radzić. Aha. I jak pisałam stronę czy kilka wcześniej - zaczęłam stosować minerały i jestem zadowolona. Przy okazji ma takie pytanie - czy słyszałyście coś o locacidzie? Podobno mieli go wycofać? Wycofali? Nigdzie już nie dostanę czy warto poszukać?[/quote] Olu, nie wycofali na pewno, bo wczoraj kupiłam nową tubkę
__________________
http://pustamiska.pl/ JESTEŚ PIĘKNIEJSZA NIŻ CI SIĘ WYDAJE-klik to słowo(nie "te słowo") bynajmniej=wcale, w ogóle |
2009-05-18, 15:52 | #3524 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Najlepsza wiadomość dzisiejszego dnia. Bardzo ci dziękuję.
__________________
Dbam o siebie
|
2009-05-18, 15:58 | #3525 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 8 486
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Za dużo..
hmm ,może faktycznie . Szczerze mówiąc zniechęciłam się do dermatologów,żaden mi jeszcze nie pomógł i od kilku miesięcy leczyłam się na własną reke z niezłym skutkiem,aż do teraz
__________________
"Wielkość człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niż warunki czasu i życia." Tymoteusz 23.11.2014r |
2009-05-18, 16:05 | #3526 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
Gdybyś mieszkała blisko, to bym Ci poleciła konkretnie dermatologa, ale poszukaj na serwisach z recenzjami lekarzy. Jak coś to na PW, może coś wymyślimy. Nie poddawaj się. Moim problemem był również straszny stan dekoltu i pleców, a leczenie bardzo mi pomogło, właściwie już nie mam z tym większych problemów. Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2009-05-18 o 16:07 |
|
2009-05-18, 16:16 | #3527 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 030
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Witajcie dziewczyny
Ja też miałam bardzo duże problemy z cera...trądzik itp. Nic mi nie pomagało...a jak już to dużej różnicy nie było widać. Po jakimś czasie zmieniłam dermatologa...i powiedziała, żebym zaczęła się zdrowo odżywiać. Dwa miesiące byłam na samych warzywach gotowanych na parze i owocach plus do tego dwa litry niegaz. wody mineralnej codziennie. I kochane po dwóch miesiącach miałam cerę jak marzenie i na dodatek zrzuciłam parę kilo! Przy tej "kuracji" nie wolno mi było stosować fluidów, podkładów i pudru...żadnych mazidełek tego typu oprócz kremu nawilżającego.
__________________
;( |
2009-05-18, 16:16 | #3528 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 8 486
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Właśnie nagłe pogorszenia,dające tak w du*e że życ się odechciewa
Za każdym razem każda moja dermatolog miała tak szczerze mówiąc mój problem w nosie,popatrzały poprzepisywała i kazały się umawiac na kolejną wizyte,a naprawde tyle ILE mi tego przepisywały i za jaką cene ciężko zliczyc. Już dziś stwierdziłam,że w ogóle nic nie bede używała tylko wode i mydło szare bo i tak wszystko mi szkodzi,ale no już mi troche lepiej
__________________
"Wielkość człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niż warunki czasu i życia." Tymoteusz 23.11.2014r |
2009-05-18, 17:02 | #3529 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 974
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
tez leczylam sie dwa lata dermatologicznie.. wg zalecen, sztywno i mialam spokoj.. nic mi nie wychodzilo, cera gitarka.. teraz jednak znow zaczelo mi cos wylazic.. ale nie poszlam d dermy.. poprostu boje sie wysypu, chodz wiem ze jest onj skuteczny.. ale nie wiem czy przezylabym to wszystko od nowa.. chce poradzic sobie sama: obowiazkowo oczyszczanie+tonizowanie+ nawilzanie.. na dzien filtr, na noc krem oczyszczajaco, zluszczajacy z kwasami owocowymi i pukntowo akneroxid, makijazowe minimum na co dzien czyli korektor i puder sypki, jakis roz.. chodze na kwasy do kosmetyczki.. i jest (odpukac) ladnie mozesz napisac cos wiecej o tych witaminach ktore bierzesz? na co to, co to, i czy ja tez moge, cos mi to da? dlaczego masz zaczac brac chormony, z prywatnych wzgledow czy zdrowotnych? moj koszmar zaczal sie wlasnie przez hormony, dlatego boje sie ich jak ognia, wzbraniam rekoma i nogami.. co do mineralow wczoraj wbilam na podforum ale dla mne to czarna magia.. i do tego same zagraniczne strony Cytat:
Cytat:
Cytat:
http://www.rankinglekarzy.pl/lekarz/...olog/Sosnowiec http://www.rankinglekarzy.pl/lekarz/...tolog/Katowice http://www.rankinglekarzy.pl/lekarz/...rolog/Katowice http://www.rankinglekarzy.pl/lekarz/...ce-Czestochowa http://www.rankinglekarzy.pl/lekarz/...rmatolog/Tychy moze cos ci pomoze, przejzyl.. sa to lekarze z najlepszymi ocenami.. wedlug mnie powinnas wybrac jednego demratologa i robic dokladnie to co karze, stosowac sie.. sama wiem po sobie ze plakalam, ze nic sie nie dzieje.. ze zadnej poprawy..i ciagle skarowalam sie czyms innym.. ;/ mowie stop! poszlam do dermy i robilam dokladnie to co kazal.. i po kilku miesiacach byla znaczna poprawa.. bedzie dobrze, glowka do gory!
__________________
Ja To Ja.... jestem księżniczką.. ...tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę nie lubię: zimnej herbaty, nijakich potraw, letnich uczuć |
||||
2009-05-18, 17:29 | #3530 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: 大阪市
Wiadomości: 466
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Hej dziewczyny, nigdy tu jeszcze nie pisałam, choć czytałam regularnie Nigdy nie sądziłam, że nadejdzie taki dzień i napiszę, że jest dobrze Oczywiście zdaję sobie sprawę, że powinnam być przygotowana na nawroty, ale naprawdę, nie wierzyłam, że kiedykolwiek uda mi się choć trochę poprawić stan mojej skóry
Trądzik miałam już od dawna, od ok. 7 lat. Gwałtowne pogorszenie stanu twarzy nastąpiło w 2007 roku. Były to naprawdę STRASZNE dwa lata. Zaczęło się od trzech pryszczy na policzku, ułożonych w idealnie prostej linii - pamiętam to dokładnie. Potem już było tylko gorzej - cały policzek, broda, potem drugi policzek, a na koniec szyja. Chodziłam do lekarza regularnie, ale nie było ani odrobinę lepiej Z uporem maniaka dzień w dzień, rano siedziałam i tuszowałam każdą krostę z osobna, czasem trwało to nawet godzinę. W końcu zdecydowałam się na zmianę, zapisałam się do rzekomo najlepszej pani doktor w mieście, mimo iż na przyjęcie trzeba było poczekać 3 miesiące. Zaufałam jej, mimo że czasem przepisywane przez nią specyfiki nic nie dawały. W końcu zapisała mi Epiduo na noc i Metronidazol w kremie na rano. Nie zabroniła mi stosowania podkładu, pudru, korektora. Nie zmieniałam diety, a jestem raczej łakomczuchem i jem niezbyt zdrowo, a mimo to udało się. Oduczyłam się również wyciskania, co kiedyś czyniłam nagminnie Zostały tylko niewielkie przebarwienia, które znikają z czasem. Teraz stosuję już tylko lekki podkład nawilżający, ale to też nie zawsze. Do mycia twarzy używam niezmiennie żelu Iwostin Purritin do cery wrażliwej, trądzikowej (jak dla mnie - wspaniały!) Zauważyłam natomiast, że ruch i ogólnie przebywanie na świeżym powietrzu wpływa korzystnie na moją cerę (od kilku miesięcy chodzę na nogach do szkoły, 45 minut w jedną stronę) . Lepiej jest również, o dziwo, odkąd nie chodzę na basen Kiedyś pływałam regularnie, a tam jest chlorowana woda, pewnie ma to jakiś związek... Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny walczące z trądzikiem, bo dobrze wiem jak uciążliwy to jest problem I nie załamujcie się, nie siedźcie w domu, nie chowajcie się przed ludźmi, to nic nie da. LoLcIu, musisz być konsekwentna - to, moim zdaniem, podstawa w walce z trądzikiem. Zacznij od znalezienia dobrego lekarza, który będzie cierpliwie z Tobą rozmawiał i wyjaśniał Ci wszelkie wątpliwości. Pamiętam, że nawet jak było źle i bardzo źle, to ściśle stosowałam się do zaleceń mojej pani doktor, tylko to może dać efekty! Jeżeli jesteś niezadowolona ze swojego dermatologa, nie ufasz mu, nie wierzysz w jego wiedzę, umiejętności, to koniecznie go zmień! I nie chowaj się przed ludźmi, nie wiem jak u Ciebie, ale w moim mieście tyyyle ludzi, w szkole i nie tylko, ma problemy z pryszczami, i bez problemu "funkcjonuje" w społeczeństwie, że w końcu i ja uwierzyłam w siebie Idź pojeździć na rowerze, albo na spacer, od razu zrobi Ci się lepiej |
2009-05-18, 18:16 | #3531 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 5
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Witam was. Ja również mam problem z trądzikiem.Kiedyś poszłam do lekarza rodzinnego i sam przyuważył, że mam z tym problem i przepisał mi Davercin na recepte. Polecam!! stosuje 3 tydzien i moja cera jest o niebo lepsza!!
|
2009-05-18, 18:28 | #3532 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
Ja się praktycznie nie maluję - do pracy wcale, chyba że mamy jakąś imprezę. Mam taką cerę, jaką mam i trudno - jak ktoś nie chce na mnie patrzeć, nie musi. Na szczęście ostatnio jest lepiej, ale to jeszcze nie do końca to - muszę bardziej uspokoić i znormalizować cerę i powalczyć z rumieniem. |
|
2009-05-18, 18:50 | #3533 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 974
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
ale nie potrafie.. tymbardziej, ze pracuje w miejscu gdzie mam do czynienia z maaasa ludzi i obsluguje rowniez klientow.. czulabym sie niepewnie, chociaz mam swiadomosc tego ze nie raz i tak nie udalo mi sie nic zakryc heh, a makijaz wygladal pewnie beznadziejnie..
__________________
Ja To Ja.... jestem księżniczką.. ...tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę nie lubię: zimnej herbaty, nijakich potraw, letnich uczuć |
|
2009-05-18, 18:56 | #3534 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
|
|
2009-05-18, 20:02 | #3535 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 8 486
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Jeju dziękuje dziewczyny,jestescie wielkie!
Jak dobrze miec takie miejsce gdzie mogę się naplakac nad swoją okropną twarzą. Dzisiaj zostane tylko przy zmywaniu twarzy mleczkiem i później żel ,a po jakimś czasie na ranki zaaplikuje tribiotic,a pozostałe miejsca ,pastą cynkową,może pomoże..mam nadzieje. Tych dermatologów sprawdze oczywiście,już dziś dzwoniłam do jednej babki,80zł-poczekam do 1 i się wybiorę prawdopodobnie
__________________
"Wielkość człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niż warunki czasu i życia." Tymoteusz 23.11.2014r |
2009-05-18, 20:54 | #3536 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 9
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
DO LoLcIa123
Zamiast pudru czy fluidu zastosuj Excipial( jest to masc kryjaca wyprsyki i przy okazji troszke pomaga, nie zapycha porow w 100% bezpieczna) do jasen cery jest inny dosrednio ciemnej inny SAmarowanie sie Fluidem czy pudrem jest najgorsza rzecza ktora mozesz robic!! Po drugie poczytaj troszeczke na internecie bo niektorych lekow nie mzona laczyc mianowice jezeli bedziesz sie smarowac jakims differinem to brevoxyle, duac, epiduo wszytsko to odpada bo doprowadisz do popazenia skory( najlepiej stsuj jedna masc wieczorem ewnetualnie jednego wieczora jedna drugiego druga na zmiane jeszcze do nawilzaia twarzy polecam krem a raczej emulsje ktora nie tylko nawilza a rowniez przyspiesza wchlanianie domiejscowych lekow > Krem nazywa sie CETAPHIL MD DERMOPROTEKTOR. Powiem tak u mnie w Czestochowie jest jedna swietna dermatolog wcyiagnela moja siostre z takiego paskudztwa ze szok!!! Tak wiec podumowujac Po pierwsze polecam zrobic sobie wymaz z krosty i z wynikiem udac sie do lekarza ( koszt oko 50 zl) potem lekarz dobierze antybityki dosustne lub da do samrowania twarzy cos jezeli wolisz sie na wlasna reke leczyc masc jakas ywsuszajaca smaruj na noc, rano zmywaj i posmaruj sie ta emulsja nawilzajaca Cetaphil, Make- up to tylko excipial lub aknefug zadnych fluidow czy pudrow Polecam rowniez isc do lekarza i poprosisc o przepisanie robionego lekarstwa mianowicie Papki Kumfe... cos tam nie pamietam tp jest taka zolta papka z dodatkiem antybiotyku(gentamecyny+s iarki) mam nadzieej ze chodz troche CI pomoge ) |
2009-05-19, 17:04 | #3537 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
A ja od wakacji leczę się sama i nigdy nie miałam takiej poprawy jak w obecnym okresie Niestety, ostatnio- na własne życzenie- pogorszyło mi się:/ za dużo pure zonów i innych(nie wiem co mnie podkusiło- zawsze używam łagodnych żeli typu Iwostin). Zgadzam się, że takie nagłe wysypy po długim okresie poprawy to koszmar! Ale zauważyłam u siebi, że takie wysypy znikają u mnie równie nagle co się pojawiają... Wyobraźcie sobie sytuację- czwartek rano, budzę się, wszystkie małe krostki z dnia poprzedniego urosły do wieeeelkich krost, jest tego pełno! I tak do soboty. Niedziela rano- idealnie gładki policzek Luuubię takie miłe niespodzianki Najgorsze w tym wszystkim jest że czasem nieoczekiwanie moja twarz wygląda cudnie, a czasem-też znienacka- jest paskudnie zasyfiona:/ I nie wiem, za żadne Chiny, co na to wpływa. Dietę mam cały czas tą samą, więc to nie ona. Kosmetyki- też te same(wyjątek-ostatnia wpadka z pure zone ).Ech, sama nie wiem...
Tak poza tym to polecam minerałki Wczoraj doszła do mnie paczuszka z nowymi próbkami- tym razem ciemniejsze kolorki. Kocham te minerały, teraz nawet jak mam lekkie pogorszenie to nie wyglądam tak beznadziejnie. Bo najgorsze połączenie wg mnie to trądzik+tapeta. Teraz tapety nie mam, trądzik też jakby zanika-więc jest git
__________________
http://pustamiska.pl/ JESTEŚ PIĘKNIEJSZA NIŻ CI SIĘ WYDAJE-klik to słowo(nie "te słowo") bynajmniej=wcale, w ogóle |
2009-05-19, 17:35 | #3538 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 8 486
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Mam ochote się schowac ,zakryc nogami i nie wychodzic.
Dziś w szkole koleżanke niezwykle mi posłodziła 'O boże straszna masz tą buzie! boli Cię to ???' A myślałam,że nie widac tego AŻ tak..
__________________
"Wielkość człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niż warunki czasu i życia." Tymoteusz 23.11.2014r |
2009-05-19, 17:38 | #3539 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
LoLcIa, jak chcesz konkretnych porad, to napisz do mnie na PW. Nieco tego pamiętam, bo najczęściej długo rozmawiam z moją dermatolog.
|
2009-05-19, 17:43 | #3540 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 379
|
Dot.: Trądzik - cz. 2
Cytat:
Biedna wiem co czujesz(( mnie tez tak dobijaja tak jakbym sama nie wiedziala ze mam problem to mi jeszce dowalaja teksty tego typu co Tqoj KOLEZANKA Jednak tradzik to powazna sprawa, dlugo sie leczy i trzeba duuuzo cierpliwosci Ja jejniestety nie mam Zna ktos dobry sposob na pryszczyce??????? Chozilam do dermatologow przeroznych jednak nikt nie pomogl..... moze ktos zna jakies lekarstwa ziolowe?????????? |
|
Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:45.