Aparaty ortodontyczne, cz. VI :)

[melanie106]

Napisane przez rudo-zielona

Zresztą nie smuć się: na Wizażu jest nas duuużo

Dzięki

[kropka1]

a ja się cieszę, że mam porcelanę jest dyskretniejsza, delikatniejsza i tez mogę sobie wziąć kolorowe gumki, nie muszę brać przezroczystych czy białych
a może mi ktoś powiedzieć co to są te kolorowe kropeczki przy zamkach które szybciutko schodza po założeniu aparatu? i ile będą mnie dziąsła swędzieć z tydzień? to jest nie do zniesienia chwilami, posmarowalam calgelem dla dzieci na zabkowanie;P nawet daje rade

[monia551]

Napisane przez kropka1

a ja się cieszę, że mam porcelanę jest dyskretniejsza, delikatniejsza i tez mogę sobie wziąć kolorowe gumki, nie muszę brać przezroczystych czy białych
a może mi ktoś powiedzieć co to są te kolorowe kropeczki przy zamkach które szybciutko schodza po założeniu aparatu? i ile będą mnie dziąsła swędzieć z tydzień? to jest nie do zniesienia chwilami, posmarowalam calgelem dla dzieci na zabkowanie;P nawet daje rade

Mi się wydaje, że orto tak oznacza zamki które są na prawą, a które na lewą stronę szczęki. Ale to moje przypuszczenia

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

Napisane przez mclilu

No ślicznie

Dziękuję

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

Napisane przez kar0link4

Gratuluję
Masz śliczne ząbki A te fioletowe gumasy świetnie się prezentują

Dziękuję

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ----------

Napisane przez rudo-zielona

Chciałam takie gumki, ale orto nie miała..
Ślicznie druciak wygląda Tzn twoje zęby ze złomkiem

I dziękuję

[mclilu]

Napisane przez kosheen

Hmm to może zadzwonie w poniedziałek do orto i się zapytam czy ona wymienia wcześniej gumki, jak ktoś chce. Wtedy pewnie się dowiem co ona myśli na ten temat.

Dokładnie
Powiedz, że wyjątkowo się przebarwiły, a masz ważną imprezkę i musisz ładnie wyglądać
Niewinne kłamstewko nie zaszkodzi

[Wyluzuj]

Napisane przez mclilu

...dalej sama piszesz, że zakładając metal zaoszczędziłabyś 300, a więc....
Taką decyzję popieram
Szał kolorków i nic przy tym min nie żółknie (a żółte gumki to, to co jest najbardziej nieestetyczne w aparatach)
A co do szczoteczki elektrycznej to osobiście przy aparacie polecam!
Sama ją schowałam 2 lata temu w kąt, a teraz przy drutexie wyciągnełam i zachwalam!

OkZałożę metal i zaoszczędze 300 zł.A za oszczędzoną kaskę kupię sobie ekstra elektryczną szczoteczką.
Myślę,że to dobra inwestycja.

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Napisane przez rudo-zielona

Skoro Wyluzuj zastanawiasz się nad metalem to ja też dokładam swoje 3słowa.
Bierz metal
Zamki są małe, praktycznie ich nie widać, a jesteś na tyle młoda, że możesz szaleć do woli

Sama chciałam szafirowy bądź porcelanowy przy czym dziewczyny na wizażu bardzo szybko mnie z tego wyleczyły. Chyba powinnam co niektórym postawić !!
W sumie to jest kwestia estetyki, ale sporo osób w ogóle nie zauważa aparatu na zębach- nawet metalowego

Zaczynam się przekonywać do metalu
Wizja zaoszczędzenia kasy mnie przekonuje.A odraża mnie żółknięcie gumek przy porcelanie.

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Napisane przez Blondi2989

Ja też (uf uf uf) cieszę się, że mam metal
I w sumie tylko rozpaczam, że nie mam kolorowych gumeczek

Coraz więcej ludzi za metalem

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

monia551 jej śliczny masz ten aparacik
a fioletowe gumasy naprawdę robią wrażenie.
Chyba wezmę na pierwszy raz fioletowe
chociaż zastanawiałam się jeszcze nad błękitnymi,zielonymi,czy granatowymi

[mclilu]

Wyluzuj

No, no
A później będzie na nas

[monia551]

Napisane przez Wyluzuj

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

monia551 jej śliczny masz ten aparacik
a fioletowe gumasy naprawdę robią wrażenie.
Chyba wezmę na pierwszy raz fioletowe
chociaż zastanawiałam się jeszcze nad błękitnymi,zielonymi,czy granatowymi

Dziękuje Ja musiałam się szybko zastanowić, bo orto pokazał mi kolory gumek jak byłam w pozycji leżącej i na ostatnim etapie czyli zakładaniu ligaturek, więc nie mogłam zbyt długo się zastanawiać
Dam za jakiś czas znać czy się odbarwiają

A mam takie pytanie do wszystkich aparatek bądź dobrze poinformowanych przyszłych bądź ex aparatek
Ile razy można używać jeden wyciorek ?

[mclilu]

Napisane przez monia551

A mam takie pytanie do wszystkich aparatek bądź dobrze poinformowanych przyszłych bądź ex aparatek
Ile razy można używać jeden wyciorek ?

Nie ma reguły raczej wg zużycia - sama zobaczysz i wyczujesz!

[monia551]

Napisane przez mclilu

Nie ma reguły raczej wg zużycia - sama zobaczysz i wyczujesz!

Te co dała mi orto są bardzo miękkie tzn. wyginają się. One są z firmy Jordan. A znacie może jakieś lepsze niewyginające się godne polecenia ? (Pamiętam, że ktoś już o to pytał, ale nie pamiętam czy takowe wyciorki istnieją.)

[smiechotka]

Wy to jak zwykle musicie się mega rozpisać.. Ale wybaczcie, nie mam humoru i po prostu nie chce mi się nadrabiać.. Coś ciekawego mnie ominęło? Przelotem widziałam jedynie czyjeś zdjęcia z ładniusim fioletem :roll eyes:.

Monia sens wyciorków polega na tym, że mają się wyginać, by móc dotrzeć wszędzie.

[Wyluzuj]

Napisane przez mclilu

Wyluzuj

No, no
A później będzie na nas

Wkońcu na kogoś musi

smiechotka nie ty jedna masz humoru. ....
ehh.

[monia551]

Napisane przez smiechotka

Wy to jak zwykle musicie się mega rozpisać.. Ale wybaczcie, nie mam humoru i po prostu nie chce mi się nadrabiać.. Coś ciekawego mnie ominęło? Przelotem widziałam jedynie czyjeś zdjęcia z ładniusim fioletem :roll eyes:.

Monia sens wyciorków polega na tym, że mają się wyginać, by móc dotrzeć wszędzie.

Mój fiolecik Dzięki
Logicznie rzecz biorąc tak, ale długo nie przeżyje taki wyciorek. Ale ok, ważne, że skuteczny

[smiechotka]

Napisane przez monia551

Mój fiolecik Dzięki
Logicznie rzecz biorąc tak, ale długo nie przeżyje taki wyciorek. Ale ok, ważne, że skuteczny

Ciekawa jestem jak ciemny będzie ten fiolecik po miesiącu

A ten, co do wyciorków, to ja na początku tez tak myślałam, zaopatrzyłam się w pudełko, które leży bezużytecznie , więc to zależy od podejścia.. Mi wystarcza szczoteczka i płyn do utrzymania higieny w paszczy.. Chociaż po 9 h pracy dziennie najchętniej bym i o tym zapomniała

[monia551]

Napisane przez smiechotka

Ciekawa jestem jak ciemny będzie ten fiolecik po miesiącu

A ten, co do wyciorków, to ja na początku tez tak myślałam, zaopatrzyłam się w pudełko, które leży bezużytecznie , więc to zależy od podejścia.. Mi wystarcza szczoteczka i płyn do utrzymania higieny w paszczy.. Chociaż po 9 h pracy dziennie najchętniej bym i o tym zapomniała

Też jestem ciekawa, ale mam nadzieję, że aż tak bardzo nie ściemnieje

No to nie dziwie Ci się po tylu godzinach pracy to tylko rzucić się na wyrko i nawet na myśl nie przyjdzie czyszczenie ząbków

A jak tam ustne matury ? ;>

PS. Klada, jak tam Twój men ?

[smiechotka]

Napisane przez monia551

Też jestem ciekawa, ale mam nadzieję, że aż tak bardzo nie ściemnieje

No to nie dziwie Ci się po tylu godzinach pracy to tylko rzucić się na wyrko i nawet na myśl nie przyjdzie czyszczenie ząbków

A jak tam ustne matury ? ;>

A dziękuję za pamięć . Poniżej oczekiwań 19/20 obydwie, ale chyba jakoś to przeżyję .

A w ogóle dziś w pracy wywiązała się aparaciana gadka. Zadrutowana laska z pokoju jak się dowiedziałam ma 25 lat, od roku jest aparatką i żałuje, że tak późno . Z tego co się dowiedziałam, to ma jeszcze manię czyszczenia i po każdym ciastku gania ze szczoteczką do łazienki . Ale pozytywnie

[monia551]

Napisane przez smiechotka

A dziękuję za pamięć . Poniżej oczekiwań 19/20 obydwie, ale chyba jakoś to przeżyję .

A w ogóle dziś w pracy wywiązała się aparaciana gadka. Zadrutowana laska z pokoju jak się dowiedziałam ma 25 lat, od roku jest aparatką i żałuje, że tak późno . Z tego co się dowiedziałam, to ma jeszcze manię czyszczenia i po każdym ciastku gania ze szczoteczką do łazienki . Ale pozytywnie

Poniżej oczekiwań ?! Gratulacje !

To ta co miałaś ją przyłapać, bo taka małomówna ?
Po każdym ciastku ? To musi silną wolę mieć
Osobiście po każdym ciastku niechiałoby mi się

[mclilu]

Napisane przez smiechotka

A dziękuję za pamięć . Poniżej oczekiwań 19/20 obydwie, ale chyba jakoś to przeżyję .

Szacun!

Napisane przez smiechotka

A w ogóle dziś w pracy wywiązała się aparaciana gadka. Zadrutowana laska z pokoju jak się dowiedziałam ma 25 lat, od roku jest aparatką i żałuje, że tak późno . Z tego co się dowiedziałam, to ma jeszcze manię czyszczenia i po każdym ciastku gania ze szczoteczką do łazienki . Ale pozytywnie

Ha, ha! Ja tez na początku mialam manię czyszczenia! Nakupowałam pełno gadżetów, a teraz...
szczoteczka elektryczna i płyn w zupełności mi wystarcza

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Napisane przez smiechotka

Wy to jak zwykle musicie się mega rozpisać.. Ale wybaczcie, nie mam humoru

Why

Napisane przez smiechotka

sens wyciorków polega na tym, że mają się wyginać, by móc dotrzeć wszędzie.

Pewnie tak ale oddałbym królestwo za niewyginające się
A tak... obecnie nie używam

A co z weekendowym wypadem? Myślałam, że nie odzywasz ise bo już jesteś poza zasięgiem!

[smiechotka]

Napisane przez monia551

To ta co miałaś ją przyłapać, bo taka małomówna ?
Po każdym ciastku ? To musi silną wolę mieć
Osobiście po każdym ciastku niechiałoby mi się

No ta, ta! U mnie w pracy jest ogólnie bardzo mało kobiet, jedynie te z którymi pracuję w jednym pokoju, a reszta to ciężko pracujący panowie..
Z tym, że ona w przeciwieństwie do mnie ma opory i nie myje zębów w pracy. Ja się tym zbytnio nie przejmuję i szoruję ile wlezie.. Chyba lepiej, żeby ktoś mnie 'przyłapał' w łazience na szorowaniu zębów, niż bym miała zaświecić mu np. szczypiorkiem między zamkami..

Napisane przez mclilu

Ha, ha! Ja tez na początku mialam manię czyszczenia! Nakupowałam pełno gadżetów, a teraz...
szczoteczka elektryczna i płyn w zupełności mi wystarcza

Z tego się na szczęście wyrasta!

Napisane przez mclilu

Why

Problemy sfery uczuciowej oczywiście . I moja 'niemożność' [czyt. nieśmiałość] w tym temacie..

Napisane przez mclilu

Pewnie tak ale oddałbym królestwo za niewyginające się
A tak... obecnie nie używam

Kochanie, wyciorki są jedną z tych nielicznych rzeczy, które nie muszą być sztywne na nasze zawołanie .

Napisane przez mclilu

A co z weekendowym wypadem? Myślałam, że nie odzywasz ise bo już jesteś poza zasięgiem!

Niestety pogoda pokrzyżowała nam szyki i wyjazd został przesunięty na pon.-pt. .. A, że ja, jak i parę osób już pracujemy, to skład się rozsypał i z 18 osób jedzie jedynie 7.. Tak więc ja jutro zaliczę 5h w pracy i mam domowy weekend

[mclilu]

Napisane przez smiechotka

Problemy sfery uczuciowej oczywiście . I moja 'niemożność' [czyt. nieśmiałość] w tym temacie..

Wiesz... Ty niesmiala ..o tym nie pomyślałabym

Napisane przez smiechotka

Kochanie, wyciorki są jedną z tych nielicznych rzeczy, które nie muszą być sztywne na nasze zawołanie .

Ty to mnie potrafisz rozbawić
...ale wiesz..ja taki lubię

Napisane przez smiechotka

Niestety pogoda pokrzyżowała nam szyki i wyjazd został przesunięty na pon.-pt. .. A, że ja, jak i parę osób już pracujemy, to skład się rozsypał i z 18 osób jedzie jedynie 7.. Tak więc ja jutro zaliczę 5h w pracy i mam domowy weekend

No to lipton !!!
Ale zawsze są plusy.. będziesz z nami

[parodia]

odkleił mi się zamek... nie wiem jakim cudem przy jedzeniu zupy
ale tak smyram językiem po zębach i czuję coś dziwnego przy prawej 6tce na dole. tak śmiesznie się obraca
a wizyta za trzy tygodnie. w poniedziałek zadzwonię do orto, co zrobić, bo jutro raczej nie będę w mieście.
jak myślicie, czy lepiej jutro? nie wyobrażam sobie, jakbym miała wyjąć łuk i go zdjąć...

[rudo-zielona]

Z uwagi na to, że forum aparatowe przeradza się w intymne- odnośnie jedzenia: jeśli ktoś ma ochotę na szparagi to radzę dokładnie je obierać. Ostatnio chciałam je zrobić na leniucha i niestety zewnętrzne zdrewniałe nitki zakręcają się dookoła aparatu przy czym nie istnieje możliwość połknięcia pokarmu- wszystko wyskakuje do jamy ustnej przy otwarciu paszczy.
Także albo nie jemy szparagów, albo obieramy je dokładnie

[smiechotka]

Napisane przez mclilu

Wiesz... Ty niesmiala ..o tym nie pomyślałabym

Jak mi zależy to tak.. :roll eyes:

Napisane przez mclilu

No to lipton !!!
Ale zawsze są plusy.. będziesz z nami

Mam nadzieję, że zły humor mi przejdzie dzięki Wam

Napisane przez parodia

odkleił mi się zamek... nie wiem jakim cudem przy jedzeniu zupy
ale tak smyram językiem po zębach i czuję coś dziwnego przy prawej 6tce na dole. tak śmiesznie się obraca
a wizyta za trzy tygodnie. w poniedziałek zadzwonię do orto, co zrobić, bo jutro raczej nie będę w mieście.
jak myślicie, czy lepiej jutro? nie wyobrażam sobie, jakbym miała wyjąć łuk i go zdjąć...

Przedzwoń może jutro dla uspokojenia się?

[mclilu]

Napisane przez parodia

odkleił mi się zamek... nie wiem jakim cudem przy jedzeniu zupy
ale tak smyram językiem po zębach i czuję coś dziwnego przy prawej 6tce na dole. tak śmiesznie się obraca
a wizyta za trzy tygodnie. w poniedziałek zadzwonię do orto, co zrobić, bo jutro raczej nie będę w mieście.
jak myślicie, czy lepiej jutro? nie wyobrażam sobie, jakbym miała wyjąć łuk i go zdjąć...

Niestety zdaża się ale to nic strasznego - ja przechodziłam z odklejonym zamkiem który trzymal sie tylko dzięki gumce, ze 2 tygodnie
Do poniedziałku spokojnie możesz poczekać!
Przy 6 czyli odpadła rureczka czy zwykły zamek?

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

Napisane przez rudo-zielona

Z uwagi na to, że forum aparatowe przeradza się w intymne- odnośnie jedzenia: jeśli ktoś ma ochotę na szparagi to radzę dokładnie je obierać. Ostatnio chciałam je zrobić na leniucha i niestety zewnętrzne zdrewniałe nitki zakręcają się dookoła aparatu przy czym nie istnieje możliwość połknięcia pokarmu- wszystko wyskakuje do jamy ustnej przy otwarciu paszczy.
Także albo nie jemy szparagów, albo obieramy je dokładnie

Ja za to mam zawsze problem z sałatą - uwielbiam ją, a w towarzystwie niestety muszę sobie darować ze względu na efekty wizualne!

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Napisane przez smiechotka

Jak mi zależy to tak.. :roll eyes:

Zupełnie jak ja!
Trzymam kciuki za powodzenie!
A może podaj jakieś szczegóły to rzucę na niego jakiś czar

Napisane przez smiechotka

Mam nadzieję, że zły humor mi przejdzie dzięki Wam

Dla Ciebie wszystko

[parodia]

Napisane przez smiechotka

Przedzwoń może jutro dla uspokojenia się?

Napisane przez mclilu

Niestety zdaża się ale to nic strasznego - ja przechodziłam z odklejonym zamkiem który trzymal sie tylko dzięki gumce, ze 2 tygodnie
Do poniedziałku spokojnie możesz poczekać!
Przy 6 czyli odpadła rureczka czy zwykły zamek?

pomyłka - zamek na 5 rzeczywiście, zadzwonię jutro i zobaczę, co powie

[mclilu]

Napisane przez parodia

pomyłka - zamek na 5 rzeczywiście, zadzwonię jutro i zobaczę, co powie

Jak piątka to dzwoń - przynajmniej będziesz wiedziała czy zdjąć czy nosić tak trzymającego się na ligaturce

[parodia]

Napisane przez mclilu

Jak piątka to dzwoń - przynajmniej będziesz wiedziała czy zdjąć czy nosić tak trzymającego się na ligaturce

na ligaturce? łuk? jest ciasno zaplątany w pierścieniu
teraz ten zamek ładnie obróciłam klejem do zęba, przesunęłam i się trzyma

[smiechotka]

Napisane przez mclilu

Jak piątka to dzwoń - przynajmniej będziesz wiedziała czy zdjąć czy nosić tak trzymającego się na ligaturce

Racja, racja!
Mówię z autopsji, bo gdy kiedyś odkleił mi się zamek z 4ki i postanowiłam przeczekać 2 tyg do wizyty, mama nakrzyczała na mnie, że mam zadzwonić i uzgodnić to z orto.. Ta po zerknięciu w kartę kazała mi jak najszybciej przyjechać, bo teraz właśnie 'działamy na ów 4kę'.. Także warto wiedzieć czy ten ząbek jest 'ważny' na tym etapie

Napisane przez parodia

na ligaturce? łuk? jest ciasno zaplątany w pierścieniu
teraz ten zamek ładnie obróciłam klejem do zęba, przesunęłam i się trzyma

Zamek na ligaturce, która przytwierdza go do łuku O to chodziło

[mclilu]

Napisane przez parodia

na ligaturce? łuk? jest ciasno zaplątany w pierścieniu
teraz ten zamek ładnie obróciłam klejem do zęba, przesunęłam i się trzyma

Dokładnie o to mi chodziło

[parodia]

Napisane przez smiechotka

Zamek na ligaturce, która przytwierdza go do łuku O to chodziło

aha samo z siebie się nie może urwać w nocy, prawda? teraz już mi nie lata jak obróciłam i przesunęłam...
mi teraz orto ustawia cały czas wszystkie zęby w pionie (czwarty miesiąc...) więc ta 5ka nie jest chyba specjalnie pod uwagę. Ale jutro z samego rana dzwonię

[bastylianka]

Dzieeeeeeeeeeń dobry aparatki

Przepraszam, że tak olałam, ale stwierdziłam, ze moja obecność jest tu zbedna póki stoje w martwym punkcie
W każdym razie, wyrwałam wczoraj drugiego zęba i czekam na poniedziałek żeby zadzwonić do orto
I tu tez nasuwa się moje pyta, czy jeśli do tej pory nic mi się w dziurze złego nie dzieje to nie zrobi mi sie już pusty/suchy zębodół?