Zaciążone i nie zaciążone-zapraszamy wszystkie Lejdiski

[201608251020]

Nie wiem blondynka... Coś czuję że będę sama całe życie...

[blondynkapoznan]

Napisane przez paollino

Nie wiem blondynka... Coś czuję że będę sama całe życie...

nie możesz tak myśleć pozytywne podejście do życia do połowa sukcesu

[Jane2008]

Ljediski..., miałam nie pisać, ale tak mi źle, że piszę...

Jesteście tu? Bo komu się wypłakam...???

[domi7ks]

Ala "gitez majonez" wierze Ci

Blondynka fajnie byłoby jakbyś urodziła 2czerwca hihi ale duży jest juz Twoj synek, moje dzidzi to jakieś 5 gramów waży

Paolino napewno znajdziesz tego jedynego, nie smutaj się

U mnie dość długo była burza wic na to konto się uczyłam

[201608251020]

Napisane przez Jane2008

Ljediski..., miałam nie pisać, ale tak mi źle, że piszę...

Jesteście tu? Bo komu się wypłakam...???

Witaj w klubie

[Motylicaja]

Napisane przez cinusiowa

oooo nie... ja się nie zgadzam i protestuję...
nie chcę tyle czekać..


Gin z resztą powiedział, że to jeszcze o maj zahaczy i to może w każdej chwili i tego już się trzymam...

to ja przepraszam.....oby mała urodziła sie wtedy kiedy bedzie chciala/....trzymam kicukasy za szybki porod

Napisane przez domi7ks

A u mnie zacząl padać deszcz i coś grzmi lekko pogoda w sam raz adekwatna do mojego nastroju

Ja się będę musiała wziąć za nauke...we wtorek egz, a ja mam postanowienie tylko przejrzeć same testy, wykłady raz przeczytałam, nic w nich nie ma ciekawego, poza tym dużo rzeczy powtarza się z ćwiczeń...
TRZYMAJCIE KCIUKI ZA MNIE W PRZYSZLYM TYGDONIU LEJDISKI

trzymam kciuki

[quote=paollino;12419077]Nienawidzę facetów... /quote]

ojj bedaczko

Napisane przez blondynkapoznan

ja wróciłam od lekarza i Olivier waży już 4200 w pon idę na Ktg jeśli nie urodzę w przyszłym tyg to 2-3 czerwca idę na wywołanie
zależy mi żeby sie wyrobić i to szybko bo 7 czerwca mam iść na komunię a świeżo po porodzie nie dam rady.Chrześnica może być zawiedziona

widze ze wszystko zaplanowane....kiedy ma sie Oliverek urodzic...ehhe ja ci zycie zeby sie szybko twoj synek na swiecie pojawil

Witajcie

U mnie wlasnie sie skonczyla burzyczka a byle i to jaka
a ja sie boje....

A u mnie dzis bylam u Gaby mowie wam ona jest tak slodka ze no nie da sie tego opisac.....boze jak ona sie do mnie usmiecha....:rolley es:

No i dziewczyny G. sie doezwal...... po 5 dniach....
wsumie to ja najpierw zdzwonilam na 5 numerow Polskich jego....bo kiedys do mnie dzwonil z nich z Londynu....
No i wysllam jedengo smska zeby sie odezwal i sie odezwal jak gdyby nigdy nic.... ze odpoczywa i co u mnie? A ja juz mu odpisala to już nie odpisac.....

Chyba sie zabardzo zaangazowalam.....a on jaks osatnio sie nie przyklada.....i znow zapewne mi sie szykuje kolejna porazka milosna... sie zobaczy co to bedzie....

Pozdrawiam was serdecznie


PISZ JANE pisz....

[domi7ks]

Jane Kochana co się stało?
Ja widze, ze ta pogoda jest diableska i złowieszcza... ja dziś sie juz też wypłakałam...takiego doła miałam...
z Tz sie nie widzialam, niech sie martwi o mnie, zarałam nasze synki, jak dzwonil to powiedzialam ze przyszly do mnie bo nei chcialy z nim byc

Motylicaja musisz poszukac sobie chłopaka na miejscu Nawet nei znasz G., więcn ie warto sie smucic

[Jane2008]

Te badania dziś wyszły źle - glukoza 75 mg po 1 h powyżej normy, ginka stwierdziła ukrzycę ciążową i dała skierowanie do szpitala...
Mam dość- ja nie jadam słodyczy, nie tyję w sumie, brzuszek w sam raz, ...no co jest? Czemu? Co ja mam teraz zrobić? Znów szpital? - mam dość...
Rozżaliłam się w związku z tym na mężusia, bo i anemia mi wyszła, a tyle obiecywał soków, witaminek, to wiecie, że wciąż pracuje i się szkoli, wyryczałam, wydenerwowałam, dziń cięzki w pracy miałam, ta glukoza fuj i na żoładku potem niedobrze, no i jeszcze wyniki nie takie i szpital...

[blondynkapoznan]

Jane co się dzieje?

[201608251020]

Napisane przez Jane2008

Te badania dziś wyszły źle - glukoza 75 mg po 1 h powyżej normy, ginka stwierdziła ukrzycę ciążową i dała skierowanie do szpitala...
Mam dość- ja nie jadam słodyczy, nie tyję w sumie, brzuszek w sam raz, ...no co jest? Czemu? Co ja mam teraz zrobić? Znów szpital? - mam dość...
Rozżaliłam się w związku z tym na mężusia, bo i anemia mi wyszła, a tyle obiecywał soków, witaminek, to wiecie, że wciąż pracuje i się szkoli, wyryczałam, wydenerwowałam, dziń cięzki w pracy miałam, ta glukoza fuj i na żoładku potem niedobrze, no i jeszcze wyniki nie takie i szpital...

Moje biedactwo

[Motylicaja]

Napisane przez domi7ks

Jane Kochana co się stało?
Ja widze, ze ta pogoda jest diableska i złowieszcza... ja dziś sie juz też wypłakałam...takiego doła miałam...
z Tz sie nie widzialam, niech sie martwi o mnie, zarałam nasze synki, jak dzwonil to powiedzialam ze przyszly do mnie bo nei chcialy z nim byc

Motylicaja musisz poszukac sobie chłopaka na miejscu Nawet nei znasz G., więcn ie warto sie smucic

NO ja wiem to Domi...ale jakos mi smutno....wiesz jak ktos bardzo pragnie byc kochanym...to wydaje mu sie ze kazdy meszczyzna jest odpowiedni..... nawet niezany z daleka....

[domi7ks]

Jane szkoda, że od razu do szpitala Cię wysyłają, ale zaraz przyjdzie zanka i zobaczysz, że cukrzyca ciążowa wiele kobiet dotyka, i to własnie takich szczupłych to tylko tak strasznie wygląda!!!jane nie smuć się, wszytsko bedzie dobrze
Mam nadzieje, ze Zanka Ci wszytsko wyjasni, pisała ostatnio, że to nie jest wcale złe tylko gronie wyglada. Ja sama sie boje, zeby mi cukrzyca żadna nei wyszła za jakiś czas...

Głowka do góry Jane, męzusiowi sie dostało słusznie

Ja chcąc nie chcąc się stresuje ciągle i nerwowa jestem...napewno taka nie byłam wczesniej...

[Motylicaja]

Napisane przez Jane2008

Te badania dziś wyszły źle - glukoza 75 mg po 1 h powyżej normy, ginka stwierdziła ukrzycę ciążową i dała skierowanie do szpitala...
Mam dość- ja nie jadam słodyczy, nie tyję w sumie, brzuszek w sam raz, ...no co jest? Czemu? Co ja mam teraz zrobić? Znów szpital? - mam dość...
Rozżaliłam się w związku z tym na mężusia, bo i anemia mi wyszła, a tyle obiecywał soków, witaminek, to wiecie, że wciąż pracuje i się szkoli, wyryczałam, wydenerwowałam, dziń cięzki w pracy miałam, ta glukoza fuj i na żoładku potem niedobrze, no i jeszcze wyniki nie takie i szpital...

OJj bedolinko....:gla siu: Ale zoabczysz wszytko bedzie dobrze......kiedys czytalam mamusie marowo-kwietniowe 2009 i tak chyba Zanka miala cukrzyce ciazowa....wiec mysle ze ona ci powie jak bylo z nia,,,

trzymaj sie i sie nie denerwuj bo sie dzidzia smuci....

buziaczki

[201608251020]

Napisane przez Motylicaja

NO ja wiem to Domi...ale jakos mi smutno....wiesz jak ktos bardzo pragnie byc kochanym...to wydaje mu sie ze kazdy meżczyzna jest odpowiedni..... nawet niezany z daleka....

Ojjj skąd ja to znam Też się dziś właśnie na takim przejechałam... nie znamy się ale czuję się zawiedziona... bo wydawał się strasznie w porządku...

[Motylicaja]

Napisane przez paollino

Ojjj skąd ja to znam Też się dziś właśnie na takim przejechałam... nie znamy się ale czuję się zawiedziona... bo wydawał się strasznie w porządku...

BO ja to jestem durna....w kazdy facecie ktory przejawia inicjatywe i ktoremu sie podobam to dorazu sobie wyobrazam sobie gróy a pozniej sie smuce i placze....

[201608251020]

Mam to samo Albo i jeszcze lepiej - im bardziej on wykazuje obojętność, tym bardziej to JA przejmuję inicjatywę

Nie wiem co to za męskie instynkty łowieckie we mnie... To chyba ta nadwyżka testosteronu

[Motylicaja]

Napisane przez paollino

Mam to samo Albo i jeszcze lepiej - im bardziej on wykazuje obojętność, tym bardziej to JA przejmuję inicjatywę

Nie wiem co to za męskie instynkty łowieckie we mnie... To chyba ta nadwyżka testosteronu

Podpisuje sie pod tym...... jestesmy identyczne.... EHHEH

ide spac bo jestem zmeczony....BUZiaczki:cmo k:

i sie nie smutac....

[domi7ks]

Dziewczyny to, co zrobicie na początku, ten krok to powinien wystarczyć, a jak oni nie chcą to niech spadają na bambus

[Zuziunia]

Napisane przez domi7ks

Dziewczyny to, co zrobicie na początku, ten krok to powinien wystarczyć, a jak oni nie chcą to niech spadają na bambus

Własnie

Zołzy się kłaniają


z 3 godz trwała u mnie burza.. i neta nie miałam,bo wyłączam, 2 modemy mi już spaliło, także wolę nie ryzykować...

zaraz spadam spać bo po 5 muszę wstać..

mam zajęcia na 8:15

[blondynkapoznan]

Jane faktycznie Zanka tez coś miała z cukrem w ciąży chyba musiała kupić ten glukometr.

[domi7ks]

Zuzia idź spać
Stworzyłsymy z Zuzia nowy układ matematyczny. I od dziś jest buRakello (panowie na R.) i Gównatello (panowie na G.)

[blondynkapoznan]

ja idę spać trzymajcie kciuki żebym urodziła na dniach bez wywoływania

[domi7ks]

ja tez juz ide
Trzymamy kciuki
dobranoc

ciekawe jak tam Cinusiowa....

[Aliszcze]

Jane, nie smutaj się moja bratowa też cukrzyce w ciąży miała, a po ciąży jak ręką odjął. A mały urodził się bez problemu po prostu musisz jeszcze bardziej uważać na siebie, na to, co jesz. Zresztą Zanka na pewno Ci podpowie. Ta cukrzyca w ciąży to chyba też dlatego, że dzidzia na trzustkę uciska czy coś w tym stylu

a anemia to wiesz, ja mam skłonność do anemii choćbym nie wiem, co jadła to najwyzej mieszcze się w dolnej granicy żelaza dobrze, ze do szpitala idziesz, przynajmniej Ciebie przebadają choć wiem, że lepiej w domku niż w szpitalu

dziewczyny, chyba te burze takie nastroje powodują choć ja jedynie senna jestem, prawie zasnęłam oglądając Króliczki Playboya
Ale aż się dziwię, ze mam dobry nastrój, pomimo ogólnej deprechy na naszym wątku.

dziewczyny, faceci to szynki, niewarci naszych łez!! Paulinko, na pewno znajdziesz swojego TŻ. Ja wiem, że teraz takie moje gadanie wyda Ci się przysłowiowym sraniemw banie ale uwierz mi, że ja też myślałam, ze nigdy, że żaden, że nikogo nie znajdę. No i kiedy najmniej się tego spodziewałam, to znalazłam Młoda jesteś, baw się, chadzaj na randki, przyjmuj kwiaty nawet od sknerusów a książe z bajki sam się pojawi w odpowiednim momencie

gównatello mnie powaliło na łopatki jutro powiem o tym mojej przyjaciołce, ktora generalnie odcierpiała swoje przez pewnego Burakello

[zanka205]

cześć Laski

ja Jane napisałam PW i wszystko wyjaśniłam, będzie dobrze.
U nas nudno cały czas, brzuch mnie boli od wczoraj, a dokładniej prawy jajnik i jak nic z obliczeń wynika że wczoraj i dzis mam owulację
ehh nawet z męzem się zastanawialiśmy czy Lenki nie robimy, ale jeszcze za wcześnie

[domi7ks]

Hej
Ja jestem leniuch, ale dziś musze przeanalizować te testy i musze koniecznie napisać wstęp i zakończenie pracy, żeby we wtorek oddać...Ciężki ten tydzień będzie

Poza tym koleś zwolnił prawie cały rok z pisania zaliczenia z wykładów, tych co byli na wykładzie, a ja na 7 rano nie jeździłam na wykłąd i
pójde do niego powiem w jakim jestem stanie, zeby mi dał to 3. Koleżanka mi tak poradziła i jej posłucham bo ona zawsze tak kombinuje i na tym wychodzi super.

Zanka Lenke musicie zorbić prze owu

[zanka205]

Lenkę zrobimy po ślubie kościelnym, czyli w 2011 roku hehe
a jak znam życie to wyjdzie Filipek nr 2

[blondynkapoznan]

ja sie melduje dzisiaj mam dzien jedzenia hihihi kupilam truskawki, bita smietane,lody , bezy z kremem i jablecznik

ciekawae jak tak Ciniusiowa sie ma

[domi7ks]

Zanka planujecie kościelny ?
Ja sobie zrobie dzis młode ziemniaczki same z masłem i koperkiem

[201608251020]

Napisane przez Aliszcze

dziewczyny, faceci to szynki, niewarci naszych łez!! Paulinko, na pewno znajdziesz swojego TŻ. Ja wiem, że teraz takie moje gadanie wyda Ci się przysłowiowym sraniemw banie ale uwierz mi, że ja też myślałam, ze nigdy, że żaden, że nikogo nie znajdę. No i kiedy najmniej się tego spodziewałam, to znalazłam Młoda jesteś, baw się, chadzaj na randki, przyjmuj kwiaty nawet od sknerusów a książe z bajki sam się pojawi w odpowiednim momencie

Sama nie wiem... czasem mi się wydaje że to ja coś psuję... Że może niewarta jestem uczucia? Aaaaa do
Wczoraj z tego wszystkiego tak mi spadł cukier że prawie usnęłam, musiał mi tata lecieć po czekoladę..