|
|
#1201 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: ostróda
Wiadomości: 5 294
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Malgogaj myslalam ze padne jak przeczytalam o tych gazetach autkowych na nocniku-nie ma co rasowy facet
hehe jak grubsza sprawa to gazeta musi byc![]() Maszko ja nauke samodzielnego jedzenia wprowadzilam Laurce jak nie miala jeszcze roku-co sie napralam i namylam to moje ale od ponad roku Laura je sama.nie zawsze czysciutko ale karmic nie musze.wogole moje dziecko jest okropnym brudasem a w dodatku nie lubiacym sie myc:/jak je to cala soba i najblizszym otoczeniem:Phehe trzymania w buzi nie znam-nigdy nam sie to nie przytrafilo-albo lubi i je albo nie.kilka razy zdarzylo jej sie wypluc-ale to sporadycznie-zazwyczaj jak cos nowego probuje. pic ze szklanki uczylam tez przed ukonczeniem roczku.oczywiscie ja jej dawalam pozniej kupilam plastikowy kubek i juz sama dawalam.cciezko za to bylo zalapac jej slomke ale zalapala i teraz uwielbia picie ze slomki.w sumie to ona ze wszytskiego sie napije-nawet zupe z taleza jak jej smakuje a juz lyzka nie moze wygrzebac:Phehei tez lubi 2 litrowe butle-szczegolnie z cola;/ Zabko ale fajnie!!Asia juz od malego na wybegu hehe super pamiatka.jaksie tam znalazlas??Elu super ze wroilas!!koniecznie wklej jakies zdjecia i nagraj chlopakow podczas zabawy-prosze ![]() w kwestii cofanie to u nas nastapilo ono w mowieniu-mowi wszytsko ale mniej wyraznie niz wczesniej-tak samo alan-kurcze moze to jakas faza przejsciowa czy cus?? ubieranie-tylko na nocnik gora nie wchodzi w gre-ona nawet nie chce a ja nie zmuszam-przyjdzie i na to czas tak samo jak z dolem sama zaczela mnie odpychac i mowila -śama. ytan jako takich dreczacych a po co na co i dlaczego jeszcze nie zadaje-wszystko przed nami. nie chcialam pisacwczoraj bo nie chwalilam dnia przed zachodem slonca ale....JESTESMY ODSMOCZKOWANE ![]() ![]() ![]() ![]() zrobilam to troszke inaczej bo Laura smoczkow oddac nie chciala a wiec wzielam sprawe w swoje rece.a wiec obcielam je i zawiesilam obciete na raczkach teletubisia ktorego jej kupilam i postawilam go na drugim prezecie zawolalam mala i mowie- Laura zobacz robaczki zjadly Ci smoczki ale zostawily prezenty-i byla radocha na calego.smoczki poszly na podloge a ona uradowana sie bawila.myslalam ze wieczorem bedzie problem ale go nie bylo-gdybym wiedziala ze to bedzie takie proste to duzo wczesniej bym to uczynila.polozylam ja spac pozniej niz zwykle-zeby byla zmeczona.lezala przy mnie i mowi-mamusiu przytul mnie chcem Ciebie-przytulilam a ona ja chce, chce chce, śli(maka ale nie skonczyla bo lezal obok przeciezty)i westchnela.gadala gadala nagle przestala ja patrze a ona spi dzis to samo-jutro ja nagram bo nieraz nie moglam powstrzymac smiechu-o smoczku ani slowa-nic kompletnie.noc spokojna jak nigdy-ani azu bez przyczyny sie nie obudzila-co przedtem robila srednio2-3 razy.raz tylko wstala na siusiu-bo wola w nocy polozyla sie chciala pic dalam jej odwrocila sie na drugi bok i zasnela-chyba jestem szczesciara:P i jeszcze jedno-Aranka nie ma internetu dlatego sie nie odzywa. zdjecia nr to pozegnanie ze smoczkiem, nr2 to moja kochana"wiesniara" dwa ostatnie ukazuja zajecie ktore pochlania Laure bez reszty a dac jej klej i kartke do naklejania to pol dnia potrafi przesiedziec
|
|
|
|
#1202 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
A Wiki na antybiotyku. Buu. Nie jestem przekonana czy był potrzebny, ale napędziła mi w nocy strachu. Wieczorem prawie 39 stopni, syropek, o 2 w nocy syropek. O 4 pobudka rozpalona jak nie wiem co, już się rozbudziła, powierciła, nagle jak zaczęła wrzeszczeć to zerwałam się na równe nogi bo brzmiało to okropnie. A Wiki trzymała w rękach swojego ukochanego królika i ze spazmami wołała co to? co to? Zachowywała się jakby zobaczyła potwora, nie pomogło tłumaczenie, że to jej królik (którego normalnie szuka w nocy i przytula), walnęła tym królikiem z taką nienawiścią, że żywemu kark by skręciła. Okazało się, ze goraczka wcale nie spadła a dziecko zaczęło mi zwyczjnie majaczyć. Od razu zimne okłady i tak spała wtulona we mnie tak mocno, ze aż bolało. Pospała do 10.20 co jeszcze jej się nie zdarzyło. Lekarz, antybiotyk. Zawsze zastanawiam sie czy potrzebny jest od razu taki silny atak chemii. Zobaczymy dzisiaj, ale nie powiem żebym się wyspała
__________________
"http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...y+child+is.png" |
|
|
|
#1203 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
maszko,wspólczuję nocnych przezyc. Zdrowka zyczę! U nas ciut lepiej juz ale jeszce nie idealnie. Do lekarza nie chodzilam z jasiem bo nie było temp., wiec sama go kuruję. Jeszce brzydki kaszel został i mały katar.
ale dzis juz nie przespał ![]() kina wam zazdroszczę Marti, gratuluje odsmoczkowania. Picie - z butelki J. tez pije ale nie lubi napojów gazowanych. Cytat:
nie wem czu film oddalby całą "zabawę" bo musialbym pędzic za nimi z aparatem, a nie w kazdym pomieszczeniu np korytarz bedzie dobra jakosc obrazu, pewnie tylko dzwięk bedzie.A zdjecia jak sie zbiorę to cos powklejam dzis prawie 4 godziny w botaniku spaedzilismy z sasiadką, szkoda / brak czasu na siedzenie przed komputerem ale postaram się ![]() W niedziele jedziemy do ZOO Safari ![]() Dzis bylismy u dermatologa. AZS w łagodnym przebiegu Pani dr pochwalila mnie za dobór kosmetyków, gdybym mogła to maści tez bym sama przepisała, bo temat azs troche drążylam w necie, wiec niczym specjalnie nowym mnie nie zaskoczyła, potwierdzila to co podejrzewalam.Poki co mamy szukac winowajcy alergena a jak sie nie uda to za pół roku (Jasio ma miec 3 latka) da skierowanie na testy. Ale oczywiście jak na złośc jasio miał skorke prawie idealną, jedynie pod kolankiem miał zaczerwienienie i nie bardzo mielismy co pokazywac, raczej opisowo przebiegła wizyta. Pani dr obejrzala mu nawet stopy i wszelkie zadrapania i ranki, mnie o siniaka na ręce nawet zapytała. jutro zalatwiamy lokal na chrzciny. Edytowane przez 1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 Czas edycji: 2009-05-20 o 23:39 |
|
|
|
|
#1204 | ||||||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
[1=1d36bece409c03b7a589597 7e3eaa07c69f6d3f6_6423717 1b1711;12396561]ale dzis juz nie przespał
![]() kina wam zazdroszczę Anioły i demony - nam sie bardzo podobało Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Ja u Asi wyczułam moment jak chciała sama jeść i jej na to pozwoliłam Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
|
||||||
|
|
|
#1205 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
maszko mam nadzieję, że to nic poważnego i Wikuni aczuje się już lepiej. a Tobie wspólczuję nocki
![]() marti gratulacje z okazji smoka widac że Laura bardzo zainteresowana wycinankami![]() elu koniecznie napisz jak było w tym zoo, bo my tez się planujemy wybrac o AZS nic nie powiem, bo sięnie znam ale dobrze, ze lakarka przynajmniej była konkretna i się zainteresowała, a nie oglądała Jasia z drugiego końca pokoju jak to czasem bywa...ja dalej jestem na etapie poszukiwania sandałków. w sklepach nic kompletnie nie ma. beznadzieja. podobno tej firmy buciki sa bardzo dobre i wzory mi się tez podobaja. więc jak pomierzę Kubie noge, i znajde odpowiedni rozmiar (26 najprawdopodobniej) to chyba sie zdecyduję. http://www.allegro.pl/item621778223_...r_16cm_24.html my dalej bez pieluchy no i mam nadzieję, że tak już zostanie. chociaż Kube jeszcze raczej trzeba pilnować. ale już coraz częściej pokazuje jak mu się coś zachce. dzisiaj mijaja 2 tyg
|
|
|
|
#1206 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Marti gratuluje odsmoczkowania. Taki mnie czarny humor naszedl, bo sobie pomyslalam o Twojej metodzie w naszym wypadku, dla przypomnienia dodam, ze Antonia ssie palucha :/ Zartuje oczywiscie!!! A Laura piekna jak zawsze.
Maszko caluski dla Wikusi, oby szybko wyzdrowiala. Co do Twoich antybiotykowych obaw, tez je zawsze mam. Chociaz Antonia miala w swoim zyciu 3 razy antybiotyk. Po ostatnim przejsciu z pecherzem i trzydniowka, najpierw sama sie zastanowie nad podaniem antybiotyku i chyba bede bardziej polegac na wlasnej intuicji i wiedzy niz na lekarzach. Sohf to mam nadzieje, ze nie zapesze jak pochwale Kube za postepy nocnikowe. Elu ja tez w sprawie AZS sie nie wypowiem, bo sie nie znam. Polecam Ci obejrzec program z tej strony http://www.wdr.de/tv/quarks/videos/u...medium=podcast, chodzi mi o odcinek z 12.05.2009, Allergien - Wenn das Immunsystem verrückt spielt. Jesli masz mozliwosc obejrzec go sobie jako podcast np. w sony walkman to sproboj. Naprawde ciekawy odcinek i wyniki badan nad alergiami. A mnie nie bedzie przez najblizszy tydzien, bo dzisiaj wieczorem wylatujemy do Hiszpanii na urlop. |
|
|
|
#1207 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Maszko i jak Wiki, mam nadzieję że już lepiej i antybiotyk zaczął działać, jak dla mnie antybiotyk to też ostateczność, ale czasem lepiej go dać od razu i żeby działał, niż czekać i nabawić się komplikacji. Duuużo zdrówka dla Wiki
Sohf gratuluję postępów nocnikowych, oby tak dalej ![]() Kamilko udanych wakacji a my wczoraj po południu pożegnałyśmy smoka, ostatecznie odgapiłam pomysł Marti, poszło bezprobloemowo, ale niestety jak Asia jest zmęczona i śpiąca to się dopomina swojego nana, nie jest łatwo, ale dajemy radę |
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#1208 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
U Wiki delikatny katarek i temp. wzrastająca na wieczór do 38 stopni. Odpukać ale ogólnie nie jest źle. W ogóle nie ma apetytu za to energii z całą pewnością jej nie ubyło. Dostała ceklor a on już ostatnio bardzo szybko jej pomógł albo wcale nie był potrzebny. Pewnie wcale nie poszłabym do lekarza ale tamta noc tak mnie przeraziła, że wczoraj nie dałam Wiki króliczka do spania. Dzisiaj znów śpą razem.
No i dziękujemy za życzenia i całuski Dziewczyny, gratuluję genialnego odsmoczkowywania. U nas znów smoczek jest niepotrzebny wiec czas najwyższy żeby trafił na dno szuflady ( w razie czego zabiorę do szpitala, będzie musiał wystarczyć zamiast picia, brr).
__________________
"http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...y+child+is.png" |
|
|
|
#1209 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: ostróda
Wiadomości: 5 294
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Maszko zycze malutkiej duzo zdroweczka a Tobie wytrwalosci
![]() ![]() ![]() nieste ty czasami antybiotyk jest niezbedny:/Sohf gratuluje sukcesow!!oby tak dalej ![]() Kamilko zycze udanego wypoczynku. Zabo przede wszystkim gratuluje!!a jak mala sie domaga i dajesz jej tego obcietego smoka to coo dalej chce??u nas narazie tylko raz sie zdarzylo wspomniec jak sie malej cos przysnilo i sie przebudzila z placzek i mowi ze chce pacia dalam jej a ona ze jest brzydki i wyrzucila po czym blogo zasnela. wogole to powiem Wam ze forum dziala na mnie bardzo motywujaco...jak czytam jakie sa postepy Waszych dzieci to staram sie wprowadzic u siebie. musze Wam tez powiedziec ze moja Laura to taka sierota ze juz nie mam slow o wszytsko sie przewraca-taka mameja:/mam nadzieje ze z tego wyrosnie.bo nie zdarze powiedziec-uwazaj a ona juz lezy albo cos wyleje itp:/
Edytowane przez marti86 Czas edycji: 2012-06-16 o 19:27 |
|
|
|
#1210 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Maszko to dobrze że z Wiki już lepiej
![]() Marti my od razu tego kikuta wyrzuciłyśmy, nawet Asia to zrobiła osobiście jak sobie o nim przypomina, to mówię że się przecież zepsuł i smok smokojad zamienił go jej na tubisia, właczam jej tubisiową melodyjkę i staram się odwrócić jej uwagę od braku, disiaj rano nawet o niego nie zawołała, choć zawsze po przebudzeniu lubiała sobie pociumkaća jeśli chodzi o przewracanie, to czasami Asia potyka się o prostą podłogę, ale to najczęściej jak jest zmęczona, małe dzieci mają to do siebie, że nie patrzą pod nogi |
|
|
|
#1211 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: ostróda
Wiadomości: 5 294
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Zabo ja dlatego zostawilam, smok jest caly czas na widoku i zero problemu-robaczki zjadly i tyle.a jak mala spi w nocy??
|
|
|
|
#1212 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
a my wyrzuciłyśmy dlatego, bo Asia i tak próbowała by go ssać, bo był już mocno nacięty, wisiał prawie na koniuszku a i tak mała go ssała, a tak, to go smok zabrał i koniec, jak zasypiała to usiadłam na fotelu obok łózeczka i moja obecność jej wystraczyla aby zasnąć
ze spaniem w nocy nie było u nas problemów, z tym jak się rano obudziła to zawsze jeszcze leżała i ciumkała, a teraz prawie od razu wołała pić i jeść Joasia i jej przyjacółka - tubiś Lala na 2 i 3 zdjęciu w tle sowa, którą zwinęła dziadkowi, przywieziona z Rosji za czasów kryzysowych Edytowane przez zaba21_22 Czas edycji: 2009-05-22 o 11:06 |
|
|
|
#1213 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
myśmy też od razu wyrzucili smoka, co by nie kusił
za to wczoraj byliśmy w odwiedzinach u znajomych którzy mają czteromiesieczną córeczkę i Kubie w pewnym momencie udało sie pociumkac jaj smoczka :P na szczęście dał go sobie bez problemu zabrać. nie wiem czy to zazdrość, czy jednak mu się cycuś przypomniał. no i Kuba u nich zrobił kupke na kibelku bo nocnika nie posiadają na razie coolkurcze mam nadzieję, że Aranka sobie tego neta jakoś załatwi bo pusto tu bez niej strasznie. Kasiu co z fotami ??
|
|
|
|
#1214 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: ostróda
Wiadomości: 5 294
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
smoczki obcielam tak ze nie sposob bylo je ciagnac
hehe.od dwoch dni mamy problem z zasypianiem.Laura potrafi lezec w lozku godzine:/wczoraj zajelo nam to 40 min.chcialabym zeby zasypiala jak wczesniej o 19 bo mialam dla siebie mase wolnego czasu.wiem ze to dopiero poczatek i mam nadzieje ze ten czas zasypiania bedzie sie skracal.jak narazie to czasami nie moge powstrzymac smiechu tak mala nawija.wszytsko chce pic, jesc, bawic sie zebym ja calowala i jest-no posie cie mamusiu no posie wszytsko ja boli o wszytskich gada![]() Sohf u nas poki niunia ciagnela pacia to jak chodzilysmy do mojej przyjaciolki to tez potrafila zwinac Majce smoka teraz jednak jest jej juz obojetny.jak juz kibelek zaprzyjazniony to macie z gorki![]() Zabo widze ze Asia tez uwielbia tubisie??u nas to hit sezonu od dwoch lat.sie ma hery sie ma warkocze jak to moj Michal mowi i motylek wiem wiem...mecze Was ale wpadlam w trans fotografowania:P
|
|
|
|
#1215 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Marti jakie Laura ma śliczne warkoczyki
ja to si,ę chyba u Asi takich nigdy nie doczekam, dzisiaj jej ponownie podciełam trochę włoski![]() a teletubisie uwielbia, tak jak i dobranocny ogród (ostatnio trafiłam na katalog zabawek z tym że nie pamiętam którego producenta i robią zabawki z dobranocnego ogrodu) Edytowane przez zaba21_22 Czas edycji: 2009-05-22 o 12:02 |
|
|
|
#1216 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Marti i Laura pozwala tak się czesać
![]()
__________________
"http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...y+child+is.png" |
|
|
|
#1217 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Wiadomości: 1 171
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Zabo, Marti gratuluje odsmoczkowania! Gratulacje właściwie dla Młodziezy bo to dla nich cieżko. Super.
Sohf dla Kuby tez gratulacje! U nas tez sukces w tym temacie. Olaf w 95 % woła, czasem trzeba mu przypomniec, czasem ma juz popuszczone w majtusie jak sie zabawi. Ale siura w majty już dawno nie było od kilku dni Kupa w 100 % do nocnika. Maszko mam nadzieje ze zdrowiejecie A do nas przyjechała moja mama. Olaf szaleje, ma wielka radoche z babcia ja chwile oddechu ![]() Marti fotki rewelacja. Wczoraj pokazalam Tzowi i jest tez pod wrazeniem, juz ogada aparty i tu pytanie: jaki to dokladnie model?Co do tresci natomiast to Laura ma sliczne warkoczyki. I fajowo wycina, jakie skupienie! Ja nie umiem nauczyć Oalfka trzymamnia nożyczk w jedej rączce. Moze kiedys. Jest natomiast sukces jesli chodzi o puzzle. Olaf nie potrafił się nigdy skupić a teraz powoli sie przekonuje i umie ułożyć puzzle z kilkunastu elementów z mała moją pomoca. Do tego czesto sam się bawi u siebie w pokoju, potrafi tak nawet z godzine czyms się bawic. To wielki progres, bo jeszcze miesiąc temu łaził za mną. Natomiast na placu zabaw musi być pod ciągłą obserwacją, bo bije dzieci jak trafi na zadziore to wywiązuje sie bójka! Albo popchnie. Masakra.Elu witaj w domu
Edytowane przez malgogaj Czas edycji: 2009-05-23 o 11:20 |
|
|
|
#1218 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Chyba tak, chociaż zwiększyła się kichawka i katar a noc też jakaś cięzka i płaczliwa. Nie wiem o co chodziło bo Wiki płakała, ale nie rozbudziła się więc nie można było się z nią porozumieć.
No i zazdroszczę suchych majteczek. U nas znów lepiej, ale dzisiaj Wiki zagapiła się w TV i w ogóle nie zwróciła uwagi na to, że właśnie po nogach leci siku. Wygląda na to, że na żłobku są listy przyjętych dzieci, ale bramka zamknięta. Zżera mnie ciekawosć, ale nie wypada skakać przez płot.
__________________
"http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...y+child+is.png" |
|
|
|
#1219 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: ostróda
Wiadomości: 5 294
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
edit
Edytowane przez marti86 Czas edycji: 2012-06-16 o 18:54 |
|
|
|
#1220 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Cytat:
![]() A ze żłobkiem to mam stres, pobiegnę w pon. z samego rana. Wyniki miały być 30 więc nie chodziłam a dzisiaj coś mnie tknęło i tylko zwiększyłam ciekawość. Dałam Wiki w garsc nożyczki i kawałek kartki. Tnie już godzinę i po mału zaczyna załapywać jak trzymac nożyczki. Mam nadzieje, że nie będe zaraz szyć wszystkiego co było na drodze.
__________________
"http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...y+child+is.png" |
|
|
|
|
#1221 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Cytat:
![]() Jasio na początku sezonu piaskownicowego był gapa totalna, pozwalal sobie zabierac zabawki i nawet nie zaprotestował. A teraz ... nie pozostaje dłuzny w czynach Na szcescie do bojek jeszcze nie doszlo ale pojedyncze kuksańce były.U nas zalatwianie sie na nocniku opanowane juz dość dawno... rok temu?? na wiosne zaczelismy nauke zalatwiania sie na trawke i tez juz jest po problemie. Moze ze 3-4 siurniecia w majtki byly Jasio tylko wybiera sobie krzaczek pozostał sedes w domu, bo w innych miejscach zalatwi sie do sedesu, moze nie zbyt chetnie ale wie ze nie ma innego wyjścia. Domowy sedes jeszcze mu odpuszczam bo wygodnie nam z nocnikiem. Na sedes musialabym go wsadzac i zdejmowac a z nocnikiem mam spokój.Marti, super zdjęcia! Przed chwilą Maks sam wstał z siadu na nogi, postal dluzszą chwilę
Edytowane przez 1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 Czas edycji: 2009-05-23 o 19:52 |
|
|
|
|
#1222 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Dziewczyny, czy jest sens kupować "dorosły" rowerek na kauczukowo-piankowych kołach czy tylko dętkowe powinny mnie interesować?
A Wiki zamiast przechodzić choroba to przechodzi jakieś jej apogeum, jest zasmarkana i zakichana na fest.
Brawo dla Maksa. No to zacznie ci się Elu na nowo pilnowanie szafek. ![]()
__________________
"http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...y+child+is.png" |
|
|
|
#1223 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
maszko, ja chyba detkowymi bym sie interesowala...
Szafki... oj chyba będę ich strzec tym razem Jasio interesowal sie szufladami z ubraniami, regularnie wietrzył odzież a Maks widze ze odwrotnie - szuflady go nie interesują ale szafka z produktami sypkimi korci. Jasio nigdy mi nawet grama mąki nie wysypał a Maks ma zakusy ![]() Bylismy dzis w ZOO Safari. Dla dzieci chyba fajnie było, poniewaz nie bylo duzo chodzenia, nie bylo tak męcząco jak w normalnym zoo. Minus za to ze nie mozna było wejsc do zwierzątek. (w Kadzidlowie na mazurach mzna poglaskać kazde zwierzatko a swinki po parkingu chodzą). Na koniec dotarlismy do placu zabaw gdzie nawet maks oddawal sie przyjemnościom ![]() Pojechalismy ze znajomymi na 2 samochody, a rano jeszcze sąsiadka z synkiem tez się zdecydowała wiec ekipa była fajna. Niedziela szybciej minela. Zdjęcia wkrótce. |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#1224 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
maszko chyba lepiej dętkowy. zdrówka dla Wiki, biedulka
![]() Elu, fajnie że wyjazd się udał. ale faktycznie szkoda, zę do zwierzaków nei mozna podejść. czekam na foty no i gratulacje dla Maksia za chwile będzie CI tormado po domu biegac![]() malgo, Kuba co prawda dzieci nie bije, ale wszystkim próbuje zabierac zabawki. wszystko jest jego i ciężo go przekonać żeby oddał. Gratuluje Olafkowi postępów nocnikowych ![]() a ja mam nadzieję nie zapeszę jak powiem, że odpieluchowanie zostało zakończone sukcesem Kuba ładnie pokazuje że chce na nocnik, jeszcze czasem zdazy mu sie popuścić troszkę, no ale to pewnie jeszcze przez jakiś czas będzie. troche ponad 2 tyg nam to zajęło. a jeszcze tydz temu Kubie ciekło po nogach i w sumie miał to gdzieś. uff ciesze się. a wczoraj na spacerku Kuba znowu wyglebił, i znów sobie rozwalił łokieć. od paru tyg, na zmianę albo kolano albo łokiec w uzyciu:P i tak pewnie przez nstępne 10 lat
|
|
|
|
#1225 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Wiadomości: 1 171
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Cytat:
![]() My tez gratulujemy! |
|
|
|
|
#1226 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
przynajmniej umie chłopak bronić swojego
|
|
|
|
#1227 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Wik jeszcze nikogo nie pobiła no i niestety nie broni swoich zabawek, ale na ślizgawce zawsze rozpycha się łokciami. I nie ma znaczenia jakiej płci jest towarzystwo i czy ma 5 lat czy 10 to Wiki i tak musi być pierwsza. Dziadzio ją mocno temperuje, ale nie wiem czy dobrze w końcu rozpychanie się łokciami bardzo w życiu pomaga ![]() A rowerek faktycznie będzie (mam nadzieje, że wreszcie go kupię) dętkowy. Dzięki.
__________________
"http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...y+child+is.png" |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#1228 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Malgo to Olaf przeszczęśliwy, że babcia u was
i niezły się z niego zrobił rozrabiaka, Asia na placu zabaw szleje i chce być wszędzie na razMaszko i jak żłobek, przyjęli Wiki? A rowerek z kółkami jak najbardziej dętkowymi Elu to gratulacje dla Maksia!!! Czekam na foty z ZOO safari, z chęcią zobaczę jak tam jest ![]() Asia bije sie o zabawki najczęściej z Oliwią, musimy jej pilnować, bo jak jest bardzo rozzłoszczona i bezradna to gryzie (ugryzła Olcię już 2 razy) A ja mam totalny brak koncepcji na prezent dla Asi na dzień dziecka, podsuńcie coś, myśłałam o małym namiocie, ale siostra mnie uprzedziła, że ona jej kupi A u nas nadal do końca nie wiadomo jak z przedszkolem, sprawa rozgrywa się o pomieszczenie dla 5 grupy (są przygotowane dla 4 grup, dla 5 można przerobić z jadalni), wójt jest jak najbardziej za, ale wszystko zależy od tego co powie sanepid itp. |
|
|
|
#1229 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Cytat:
Mamy żłobek W żlobku 35 dzieci w grupie , muszę tylko potwierdzić chęć chodzenia Wiki. Jest trzy grupy a do każdej grupy po 15-18 dzieci rezerwowych.Rowerek oczywiście dętkowy. Chciałam kupić przez internet, ale dobrze że tego nie zrobiłam bo to co fajnie wygląda na zdjęciu w rzeczywistości jest jakimś strasznym badziewiem. Tak więc mamy zieloną żarówę bo inne kolory to były miesiąc temu a nie teraz, ale ma kwiatuszki i motylki więc jest ok. (chyba bo Wiki jeszcze go nie widziała).Żabo, a basenik macie?, a może plastikową zjeżdżalnie skoro Asia jest fanką placów zabaw. Zależy ile zer chcesz wydać Ja i tak rowerek chcialam kupić więc okazja jest ku temu najlepsza.
__________________
"http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...y+child+is.png" Edytowane przez maszka66 Czas edycji: 2009-05-26 o 12:32 |
|
|
|
|
#1230 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Zdjecia z majowego wyjazdu do dziadków.
Ostatnie zdjecie przedstawia jasia zmeczonego ogladaniem zdjęć
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:27.



hehe jak grubsza sprawa to gazeta musi byc
hehe super pamiatka.jaksie tam znalazlas??




Pani dr pochwalila mnie za dobór kosmetyków, gdybym mogła to maści tez bym sama przepisała, bo temat azs troche drążylam w necie, wiec niczym specjalnie nowym mnie nie zaskoczyła, potwierdzila to co podejrzewalam.








bralam wszytsko co na mnie pasowalo
Jasio interesowal sie szufladami z ubraniami, regularnie wietrzył odzież 
