Dziewczyny z Plus Size z przyjemnością gubią kochane ciałko :)

[madzinka]

cześć kobitki! głowa mi pęka po wczorajszym panieńskim piję sok pomidorowy i już wzięłam apap, ale nie za bardzo pomaga...
co do mojej wagi, to nawet jest nieźle, 78,5 po wczorajszych szaleństwach. za to zmniejszył mi się obwód w pasie i w biodrach o 2 cm, no i teraz mam:
biust: 97
pas: 87
biodra: 115

moja dietka dziś nie była zbytnio zdrowa - obudziłam się koło 12.00 i zjadłam kanapkę z żółtym serem, na obiad ziemniaki, mięsko i kapustkę młodą, a potem ten sok pomidorowy i chyba zrobię sobie zieloną herbatę. od jutra znów ostro się biorę za siebie. kupiłam już zestaw serków, chudą wędlinkę i pełnoziarniste pieczywko na cały tydzień do pracy (tego pieczywka starcza mi 1 paczka na tydzień), dołożę jakieś warzywka i owocki w tygodniu i może znów zleci 1 kg. no i mogę być z siebie dumna, bo w sklepie konsekwentnie omijam dział ze słodyczami acha i jutro zapoluję na jakieś ładne truskaweczki

[guantanamera]

witam z rana

[bassienkaw]

hej, ja padam na twarz... bardzo mało spałam dziś w nocy i jestem nieprzytomna, a od pol godziny juz w pracy siedze...

[guantanamera]

"poszalalam" i zrobilam fajne sniadanie...pomidory z serkiem wiejskim i swieza bazylię chlebek razowy z piersia z kurczaka, sok warzywno-owocowy.. no i ta kawa nieszczesna :P a pozniej nieodzowny actimel...Normalnie jestem z siebie dumna

[magdzie]

Witam dziewczyny ale dzisiaj wcześnie wstałyście

śniadanie-razowiec z serkiem wiejskim i pomidorem

obiad-pierś kurczaka,sałatka z pekinki,pomidora,ogórka,z upa pomidorowa

podwieczorek-sałatka z arbuza,winogrona,brzoskwi ni,pomarańczka polecam pyszne

kolacja-tuńczyk, owsianka z jogurtem naturalnym

moja mała dzisiaj też nie dała mi pospać w nocy i jestem nie tomna

Wczoraj był super dzień rowery,spacer i basen wieczorem a jak przyjechałam to jeszcze 20min na steperku jestem zadowolona z wczorajszych ćwiczeń.

Pozdrawiam wszystkich Pa

[bassienkaw]

super ta sałatka brzmi, z chęcia bym teraz zjadła...
ja wstałam wcześnie bo na 7 do pracy jeżdże niestety... a jestem nieprzytomna

guantanamera śniadanie pychotka ze ci sie tak chcialo

[madzinka]

cześć!
ja dziś na śniadano miałam: kanapeczkę z pełnoziarnistego pieczywa z szyneczką i papryką + herbata.
drugie śniadanie: danio + otręby + musli + kawa
obiadek: kasza gryczana + mięsko i trochę sosiku + ogóreczek kiszony
kolacja: planuję kupić truskawki, a jak nie kupię to może kisiel z sokiem malinowym
miłego dnia!

[angel109238]

hej.
śniadanko
Chlebek z twarogiem wymieszanym z jogurtem naturalnym + pomidorek
zielona cherbatka
II Ś.
duże jabłko
kawa
Obiadek:
Rybka duszona z marchewka i selerem
ziemniak+ sałatka z kiszonej kapusty
podwieczorek
brak pomysłu moze galaretke zjem
kolacja
Jajka , szczypiorek sosik z jogurtu i czosnku + chlebek delight ma aż 44% błonnika

jeśli chodzi o cwiczenia miało być 6km rano rowerem po lesie ale po dwóch kilometrach pekła mi dętka i zrobiląm 4 km spacerku prowadzac rower ale sie liczy.
Jak tesć mi dętkę zmieni to pojade na wycieczkę po okolicy. plus obowiazkowy spacerek do teściowej

[bekii]

Napisane przez angel109238

hej.
śniadanko
Chlebek z twarogiem wymieszanym z jogurtem naturalnym + pomidorek
zielona cherbatka
II Ś.
duże jabłko
kawa
Obiadek:
Rybka duszona z marchewka i selerem
ziemniak+ sałatka z kiszonej kapusty
podwieczorek
brak pomysłu moze galaretke zjem
kolacja
Jajka , szczypiorek sosik z jogurtu i czosnku + chlebek delight ma aż 44% błonnika

jeśli chodzi o cwiczenia miało być 6km rano rowerem po lesie ale po dwóch kilometrach pekła mi dętka i zrobiląm 4 km spacerku prowadzac rower ale sie liczy.
Jak tesć mi dętkę zmieni to pojade na wycieczkę po okolicy. plus obowiazkowy spacerek do teściowej

Ale miałaś pecha z tym rowerkiem,co do jadłospisu samo jabłko, to nie jest posiłek na II śniadanie,zaraz będziesz głodna,może zjedz do tego chociaż jogurt naturalny albo chociaz jeszcze jakis owoc np. pomarańczę lub grapefruita,na I sniadania myślę,że ten chlebek był pełnoziarnisty,jesli chodzi o obiad ziemniaki zastąpiłabym ryżem brązowym lub kaszą gryczaną, na kolację chleb nie jest wskazany,nawet delight,zjedz do jajek jakąś sałatkę,surówkę lub jakieś warzywko gotowane.
Ja dzisiaj jak zwykle na śniadanko owsianeczka z otrębami i serkiem homo naturalnym,rzodkiewką, surowa papryką,szczypiorkiem i natką zieloną pietruszki

[angel109238]

Napisane przez bekii

Ale miałaś pecha z tym rowerkiem,co do jadłospisu samo jabłko, to nie jest posiłek na II śniadanie,zaraz będziesz głodna,może zjedz do tego chociaż jogurt naturalny albo chociaz jeszcze jakis owoc np. pomarańczę lub grapefruita,na I sniadania myślę,że ten chlebek był pełnoziarnisty,jesli chodzi o obiad ziemniaki zastąpiłabym ryżem brązowym lub kaszą gryczaną, na kolację chleb nie jest wskazany,nawet delight,zjedz do jajek jakąś sałatkę,surówkę lub jakieś warzywko gotowane.
Ja dzisiaj jak zwykle na śniadanko owsianeczka z otrębami i serkiem homo naturalnym,rzodkiewką, surowa papryką,szczypiorkiem i natką zieloną pietruszki

tak chlebek jest pełnoziarnisty.
jesli chodzi o obiad to przepis mam od dietetyczki więc się go trzymam jeśli chodzi o drugie sniadanie to wiem ze jabłko samo to źle w diecie mam do tego jeszcze jogurt ale go nie zjem bo naprawde nie chce.
a kolację tez mam od dietetyczki i mam tam chlebek

[paragrapg]

no to ja tez się dołączę mam zamiar zgubić sadełko do października...a mianowicie chciała bym dobić do 65...marzenie
jak dzień dzisiejszy jest 83kg przy wzroście 173 cm. przy tym boki do afryki:P

już zaczęłam w tamtym tygodniu i nieźle idzie. Moj plan to:
dieta którą sama sobie wymyśliłam:

-śniadanie 2 kromki ciemnego chleba(bez masła) szynka,pomidor,sałata ogórek itp. lub musli z mlekiem lub jogurtem.
-obiad normalny tylko mniejsza ilość (ok połowa)
-kolacja to samo co na sniadanie
w między czasie jakies owocki lub warzywa.

oczywiście zero fast foodów i słodyczy
do tego chrom plus aby nie kusiło na te nieszczęsne słodkości
niedawno kupiłam aplefit bo dużo osób go chwali ale zacznę brać gdy skończy mi się okres bo wtedy mam zamiar zacząć wziąć się ostro za aktywność fizyczną (bieaganie, basen, ćwiczenia w domu)

a czy któraś z Was miała "slimcontrol" ? tabletki które "pęcznieją" jak tak to prosze o informacje czy rzeczywiście eliminuje głód w jakims stopniu.
a jesli chodzi o uczucie głodu to polecam herbatkee vitax z lini Wellness /szczupła linia http://www.vitax.pl/img/cf1cacad.jpg

[angel109238]

jeśli chodzi o tabletki to mogę wam polecić błonnik zawiera błonnik z śliwki, ananasa, owsa i papai jest naprawde super. jesli sie o nim nie zapomina. opakowanie zawiera 200tabletek a bierzę sie go 3 razy dziennie po 3 tabletki. pomaga opanować glód i ochote na słodkości ale podkreslam przy regularnym stosowaniu.
Ja go kupiłam w sklepie zielarskim za 23 zł

Właśnie wyplewiłam ogródek he he trochę skłonów przy okazji

[magdzie]

Napisane przez angel109238

tak chlebek jest pełnoziarnisty.
jesli chodzi o obiad to przepis mam od dietetyczki więc się go trzymam jeśli chodzi o drugie sniadanie to wiem ze jabłko samo to źle w diecie mam do tego jeszcze jogurt ale go nie zjem bo naprawde nie chce.
a kolację tez mam od dietetyczki i mam tam chlebek

Ja też jem na kolacje chleb pełnoziarnisty a na obiad naprzykład 1 ziemniak wydaje mi się że można bo po diecie jeśli zaczniesz jeść to będzie jojo moja znajoma nie jadła pieczywa ani ziemniaków na diecie a potem były efekty jak zaczeła.Moim zdaniep pyszne masz jedzonko

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

Napisane przez paragrapg

no to ja tez się dołączę mam zamiar zgubić sadełko do października...a mianowicie chciała bym dobić do 65...marzenie
jak dzień dzisiejszy jest 83kg przy wzroście 173 cm. przy tym boki do afryki:P

już zaczęłam w tamtym tygodniu i nieźle idzie. Moj plan to:
dieta którą sama sobie wymyśliłam:

-śniadanie 2 kromki ciemnego chleba(bez masła) szynka,pomidor,sałata ogórek itp. lub musli z mlekiem lub jogurtem.
-obiad normalny tylko mniejsza ilość (ok połowa)
-kolacja to samo co na sniadanie
w między czasie jakies owocki lub warzywa.

oczywiście zero fast foodów i słodyczy
do tego chrom plus aby nie kusiło na te nieszczęsne słodkości
niedawno kupiłam aplefit bo dużo osób go chwali ale zacznę brać gdy skończy mi się okres bo wtedy mam zamiar zacząć wziąć się ostro za aktywność fizyczną (bieaganie, basen, ćwiczenia w domu)

a czy któraś z Was miała "slimcontrol" ? tabletki które "pęcznieją" jak tak to prosze o informacje czy rzeczywiście eliminuje głód w jakims stopniu.
a jesli chodzi o uczucie głodu to polecam herbatkee vitax z lini Wellness /szczupła linia http://www.vitax.pl/img/cf1cacad.jpg

Witamy!!!

[Sailin]

Cześć dziewczyny.Udało mi się jakoś przetrwać bez obżarstwa tę rodzinną imprezę.Zero tłustych potraw,zero alkoholu,ale za to kilka tabletek przeciwbólowych ,bo miała straszną migrenę.Oczywiście nie obyło się bez pytań typu:"no to jeszcze nie macie dziecka??Pewnie za słabo się starają . Nie , ja wam mówię , to przez to że ona jest taka gruba."
No i oczywiście dół mnie dopadł.Nienawidzę spędów rodzinnych.Głupich pytań o najbardziej intymne obszary naszego życia.
Dzisiaj na śniadanko :
Płatki z mleczkiem
na drugie:
sałatka z tuńczyka
herbata oczywiście posłodzona(no nie umiem innej pić,zaraz mnie ciągnie do słodyczy)
na obiadek będzie pomidorowa z ryżem,kawałek gotowanej piersi z kury i surówka z pekińskiej,
co na kolację nie wiem jeszcze
może koło 18 coś małego ,np pieczywko ryżowe sonko...pychotka
Pozdrawiam Was serdecznie dziewczynki

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

I jeszcze zapomniałam napisać , że wypróbowałam colon c.Działa.Pomaga jelitom zdrowo funkcjonować , ułatwia różne sprawy ale muszę spróbować go z sokiem bo z wodą mi nie wchodzi.Po jednym łyku miałam odruch.....ale ogólnie jest ok.Tylko trzeba go popić drugą szklanką wody , bo inaczej nie da rady.

[Lexie]

Ja wczoraj nagrzeszyłam tak, że aż wstyd Zjadłam sporo migdałów w białej czekoladzie z cynamonem, po prostu nie mogłam się im oprzeć! PMS mnie ciągnie do słodkiego
Starałam się zjeść mniej na inne posiłki żeby nieco to wyrównać.

Na wadzie 78.1. Ja chcę już zobaczyć 77!

[angel109238]

Napisane przez Sailin

.Oczywiście nie obyło się bez pytań typu:"no to jeszcze nie macie dziecka??Pewnie za słabo się starają . Nie , ja wam mówię , to przez to że ona jest taka gruba."
No i oczywiście dół mnie dopadł.

nie ma co się przejmować ehh u mnie tez jest tak.
Czemu dziecka jeszcze nie macie , nie chcecie już prawie dwa lata po slubie. ostatnio chrzestny mojego TŻ powiedział ze chyba nie ma na co czekać no to mu powiedziałam ze to nie taka prosta sprawa a on na to ze chyba nie wiem co mówie co za problem dziecko zrobić
Czasem mam ochotę wszystkim na takie pytania wykrzyczeć ze nie mozemy mieć moze wkoncu skonczyły by sie pytania albo dopiero by się zaczeły jak to ?czemu ? no co ty??,

a jeśli chodzi o wagę a ciażę no cóż wkoncu znalazłam idealnego ginekologa który powiedział ze nietylko szczupłe kobiety mają dzieci. Pierwszy ginekolog który na dzien dobry nie mówi mi "proszę schudnąć"

acha jeśli chodzi o colon c tu można bezpłatną próbke zamówić
http://www.colonc.pl/probka.php

[karrrmelek]

Witam was dziewczyny


paragrapg Ciebie również bardzo serdecznie witam i przygarniam wspólnie z dziewczynami
ale...
Nie żebym się JA tym razem czepiała, ale jak na redukcję 3 posiłki to za mało, ograniczenie jedzenia nie da tyle co oparcie go o białka i zdrowe tłuszcze. A do tego jeszcze suplementy... Może i one coś dają, ale tylko dopóki się je bierze, a później, albo efekt jojo, albo organizm nie jest przyzwyczajony do naturalnego szybszego metabolizmu. Po co się wspomagać jeśli można cel osiągnąć dietą i ćwiczeniami? (czyli w sposób naturalny) Organizm ma czas żeby nauczyć się przyswajać zdrowe jedzonko, a nie odkładać w tłuszczyk A jeśli się chce szybciej to ćwiczyć ćwiczyć i ćwiczyć.

To tylko moja subiektywna opinia co do suplementów dietowych.


Co do ziemniaczków. Ja nie pamiętam kiedy ostatnio je jadłam dlatego z efektem jojo po diecie w moim przypadku nie powinno być problemu, bo po prostu ziemniaków nie jadam. Chleb biały występował raczej sporadycznie w moim jadłospisie chociaż przyznam, że myśl o cieplutkim pachnącym chlebku kusi mnie bardziej niż czekolada Poza tym po osiągnięciu celu planuję albo utrzymać dietę, albo zamienić ja na kategorie U - czyli utrzymanie wagi

A tak na marginesie...
bekii jesteś moim guru jeśli chodzi o jedzonko
bassienkaw Ciebie też podziwiam za te 30 kg na minusie

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Oj dziewczyny pierwsze slysze, że do ciąży się nadają tylko szczupłe babki Kiedyś czytałam, że w jednym z plemion Afrykańskich kobiety ustawiane są pod ścianą twarzą do niej a faceci wybierają sobie żonę na podstawie...... pupy Która ma najwiekszą wygrywa bo oznacza to, że urodzi silne i zdrowe dzieci.

Wiem, że nie ma co porównywać do naszej cywilizowanej Polski , ale chciałam wam tylko powiedzieć żebyście się opiniami innych ludzi nie przejmowały Wybaczcie za stwierdzenie, ale jeśli ktoś tak mówi to jest po prostu ograniczony,(kwestia ginekologow to juz co innego na ten temat nie mi sie wypowiadac) a wtrąca się w cudze życie, bo latwiej jest na temat cudzych problemów dyskutować niż zastanawiać się nad swoimi i tyle! Dziewczyny glowa do gory jednym słowem, a na zaborczych ludzi nie zwracać uwagi

[paragrapg]

wiem,ze suplementy nie są "Fajne" ale chciała bym sprobowac...te 3 (do 18-19)posiłki teez nie są najlepszym pomysłem ale chce potrenować silną wole.

najwarzniejsza rzecz to RUCH! ruch,ruch, ruch i jescze raz ruch!
wiosna/lato zawsze ławiej(ostatni lipiec/sierpien w 90% spedziłam na boisku ponieważ moja babcia mieszka nieopodal. codziennie grałam ze znajomymi w piłke nożną.efekty były SUPER) ale potem jesien i nieszczęsna zima... ahh... po co ona jest...znow sie roztyłam jak świnia!!
ale tarz sie nie dam bede starała z siebie wyciskac w domku albo naciągne siostre na siłownie lub basen minimum 1 w tygodniu!

dziewczyny trzymam za was kciuki! i dziekuje za przygarniecie
a co do moich planow...to powiem wam za jakies 2 tyg czy widac jakies efekty jak tak to super jak nie to wymyslę coś nowego:P
pozdrawiam wszystkich

[bassienkaw]

Dokładnie, nie tylko szczupłe kobiety rodzą dzieci... ja znam dziewczyne co własnie przed ciąża kawał baby, a po ciąży z niej wszystko zeszło... praktycznie samo... takie przypadki też są

Ja chce jeszcze trochę zrzucić przed kolejną ciążą A dzisiaj mam taki dzień, że jestem w pracy, a tak jakby mnie nie było, nietomna, nieobecna itd...

[bekii]

Napisane przez angel109238

jeśli chodzi o tabletki to mogę wam polecić błonnik zawiera błonnik z śliwki, ananasa, owsa i papai jest naprawde super. jesli sie o nim nie zapomina. opakowanie zawiera 200tabletek a bierzę sie go 3 razy dziennie po 3 tabletki. pomaga opanować glód i ochote na słodkości ale podkreslam przy regularnym stosowaniu.
Ja go kupiłam w sklepie zielarskim za 23 zł

Właśnie wyplewiłam ogródek he he trochę skłonów przy okazji

Ja też od 2 tygodni zażywam ,tzn. ssam tabletki-błonnik z ananasem,bo był w aptece w promocji,60 tabletek za 6 zł,ale w mniejszej ilości niz zalecaja, tylko w przypadku uczucia głodu,czyli u mnie jest to tak 2 tabletki dziennie,chociaż zalecają więcej,ale jak ssałam więcej,to ciągle biegałam do ubikacji 3-4 razy dziennie,tak więc ograniczyłam ilość i jest dobrze,może dlatego,że ja zażywam dość dużo produktów z błonnikiem , np. zawsze rano do owsianki wrzucam czubatą dużą łyżkę otrąb pszennych ,także rano nie ssam tych tabletek,bo bym znowu miała rewolucję w toalecie

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

Napisane przez karrrmelek

Witam was dziewczyny


paragrapg Ciebie również bardzo serdecznie witam i przygarniam wspólnie z dziewczynami
ale...
Nie żebym się JA tym razem czepiała, ale jak na redukcję 3 posiłki to za mało, ograniczenie jedzenia nie da tyle co oparcie go o białka i zdrowe tłuszcze. A do tego jeszcze suplementy... Może i one coś dają, ale tylko dopóki się je bierze, a później, albo efekt jojo, albo organizm nie jest przyzwyczajony do naturalnego szybszego metabolizmu. Po co się wspomagać jeśli można cel osiągnąć dietą i ćwiczeniami? (czyli w sposób naturalny) Organizm ma czas żeby nauczyć się przyswajać zdrowe jedzonko, a nie odkładać w tłuszczyk A jeśli się chce szybciej to ćwiczyć ćwiczyć i ćwiczyć.

To tylko moja subiektywna opinia co do suplementów dietowych.


Co do ziemniaczków. Ja nie pamiętam kiedy ostatnio je jadłam dlatego z efektem jojo po diecie w moim przypadku nie powinno być problemu, bo po prostu ziemniaków nie jadam. Chleb biały występował raczej sporadycznie w moim jadłospisie chociaż przyznam, że myśl o cieplutkim pachnącym chlebku kusi mnie bardziej niż czekolada Poza tym po osiągnięciu celu planuję albo utrzymać dietę, albo zamienić ja na kategorie U - czyli utrzymanie wagi

A tak na marginesie...
bekii jesteś moim guru jeśli chodzi o jedzonko
bassienkaw Ciebie też podziwiam za te 30 kg na minusie

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Oj dziewczyny pierwsze slysze, że do ciąży się nadają tylko szczupłe babki Kiedyś czytałam, że w jednym z plemion Afrykańskich kobiety ustawiane są pod ścianą twarzą do niej a faceci wybierają sobie żonę na podstawie...... pupy Która ma najwiekszą wygrywa bo oznacza to, że urodzi silne i zdrowe dzieci.

Wiem, że nie ma co porównywać do naszej cywilizowanej Polski , ale chciałam wam tylko powiedzieć żebyście się opiniami innych ludzi nie przejmowały Wybaczcie za stwierdzenie, ale jeśli ktoś tak mówi to jest po prostu ograniczony,(kwestia ginekologow to juz co innego na ten temat nie mi sie wypowiadac) a wtrąca się w cudze życie, bo latwiej jest na temat cudzych problemów dyskutować niż zastanawiać się nad swoimi i tyle! Dziewczyny glowa do gory jednym słowem, a na zaborczych ludzi nie zwracać uwagi

Dziękuję karrmelek za uznanie,chętnie podzielę się moimi jadłospisami,dzisiaj też wkleję

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

Napisane przez lexie

Ja wczoraj nagrzeszyłam tak, że aż wstyd Zjadłam sporo migdałów w białej czekoladzie z cynamonem, po prostu nie mogłam się im oprzeć! PMS mnie ciągnie do słodkiego
Starałam się zjeść mniej na inne posiłki żeby nieco to wyrównać.

Na wadzie 78.1. Ja chcę już zobaczyć 77!

Czasami można pogrzeszyć,ja też dzisiaj zjadłam 2 kostki gorzkiej czekolady,tak mnie naszło,bo dostałam dzisiaj okres,a wtedy mam apetyt na słodkie,a wczoraj i przedwczoraj wszamałam galaretkę z truskawkami.
Ja nie mogę się doczekać 7 z przodu

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Napisane przez Sailin

Cześć dziewczyny.Udało mi się jakoś przetrwać bez obżarstwa tę rodzinną imprezę.Zero tłustych potraw,zero alkoholu,ale za to kilka tabletek przeciwbólowych ,bo miała straszną migrenę.Oczywiście nie obyło się bez pytań typu:"no to jeszcze nie macie dziecka??Pewnie za słabo się starają . Nie , ja wam mówię , to przez to że ona jest taka gruba."
No i oczywiście dół mnie dopadł.Nienawidzę spędów rodzinnych.Głupich pytań o najbardziej intymne obszary naszego życia.
Dzisiaj na śniadanko :
Płatki z mleczkiem
na drugie:
sałatka z tuńczyka
herbata oczywiście posłodzona(no nie umiem innej pić,zaraz mnie ciągnie do słodyczy)
na obiadek będzie pomidorowa z ryżem,kawałek gotowanej piersi z kury i surówka z pekińskiej,
co na kolację nie wiem jeszcze
może koło 18 coś małego ,np pieczywko ryżowe sonko...pychotka
Pozdrawiam Was serdecznie dziewczynki

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

I jeszcze zapomniałam napisać , że wypróbowałam colon c.Działa.Pomaga jelitom zdrowo funkcjonować , ułatwia różne sprawy ale muszę spróbować go z sokiem bo z wodą mi nie wchodzi.Po jednym łyku miałam odruch.....ale ogólnie jest ok.Tylko trzeba go popić drugą szklanką wody , bo inaczej nie da rady.

Ja też nie lubię takich spędów rodzinnych,ale to bezczelność,żeby zadawać takie pytania i tak głupio komentować.Powinni się wstydzić swojego wścibstwa!Nie dziwię się ,że dostałaś migreny.

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

Napisane przez angel109238

tak chlebek jest pełnoziarnisty.
jesli chodzi o obiad to przepis mam od dietetyczki więc się go trzymam jeśli chodzi o drugie sniadanie to wiem ze jabłko samo to źle w diecie mam do tego jeszcze jogurt ale go nie zjem bo naprawde nie chce.
a kolację tez mam od dietetyczki i mam tam chlebek

Fajnie,że chodzisz do dietetyczki,to dziel się z nami swoimi jadłospisami,które Ci ułożyłaZiemniaczki bez tuczących sosów od czasu do czasu można,ale wydaje mi się,że nie codziennie,bo mają bardzo duże IG i w związku z tym pobudzają apetyt i uczucie głodu

[guantanamera]

dobrze, ze mnie nikt do meza i dzieci nie namawia, mam 23 lata wiec mogliby, ale wiedza, ze dla mnie priorytet to praca i wlasny kat, bo niby gdzie bez tego mam postawic dziecku lozeczko...
na II sniadanie zjadlam kanapke z razowcem i pasztetem sojowym
obiad w Greenwayu- gulasz meksykanski- warzywa, soja i brązowy ryz, bukiet sałatek
do tego sok z greipfruta
teraz wrocilam wypilam troche soku warzywno-owocowego ale musze sobie zielona herbatke zrobic
a na kolacje moze jajecznica bez tluszczu z pieczarkami?
zrobilam dzis na piechotę z 5 km nog nie czuje, ale wieczorem dopadnę twimmer i steper na 30 minut.

[Sailin]

Fajnie , że ktoś mnie rozumie.Mam d Was dziewczyny prośbę.Czy macie jakieś ćwiczonka na te cudowności co się na pleckach robią(paskudne fałdy , co mi sen z powiek zabierają).No nie cierpię ich.Ale powiem Wam , że jak ważyłam 68-70 kg to też je miałam.Czasami to nie wierzę że kiedyś tyle ważyłam.Tęskni mi się za tym , więc powiesiłam sobie zdjęcie z tamtego okresu przy komputerze.....dla motywacji.

[karrrmelek]

Napisane przez Sailin

Fajnie , że ktoś mnie rozumie.Mam d Was dziewczyny prośbę.Czy macie jakieś ćwiczonka na te cudowności co się na pleckach robią(paskudne fałdy , co mi sen z powiek zabierają).No nie cierpię ich.Ale powiem Wam , że jak ważyłam 68-70 kg to też je miałam.Czasami to nie wierzę że kiedyś tyle ważyłam.Tęskni mi się za tym , więc powiesiłam sobie zdjęcie z tamtego okresu przy komputerze.....dla motywacji.

Nie znam dokładnych ćwiczeń na plecy, ale ze swojej strony mogę polecić zdecydowanie i bezsprzecznie basen Tzn. bardziej pływanie kraulem. Wiadomo nie każdy potrafi, ale ten styl pływania nie tylko poprawia mięśnie pleców (i wcale nie robi ich wielkich jak lotnisko ), ale także całą sylwetkę Wszystkim wam które mają możliwość serdecznie polecam.

[bekii]

Napisane przez Sailin

Fajnie , że ktoś mnie rozumie.Mam d Was dziewczyny prośbę.Czy macie jakieś ćwiczonka na te cudowności co się na pleckach robią(paskudne fałdy , co mi sen z powiek zabierają).No nie cierpię ich.Ale powiem Wam , że jak ważyłam 68-70 kg to też je miałam.Czasami to nie wierzę że kiedyś tyle ważyłam.Tęskni mi się za tym , więc powiesiłam sobie zdjęcie z tamtego okresu przy komputerze.....dla motywacji.

Też mam te fałdy,co doprowadza mnie do czarnej rozpaczy,teraz po schudnięciu trochę się zmniejszyły,ale jednak nadal są,ja ratuję się stanikiem z Triumfa takim bardziej zabudowanym do dołu,który ukrywa te fałdy,ale jak się rozbieram,to mi przed mężem wstyd.Jeśli chodzi o basen ,to wstydzę się chodzić na basen,a nawet nie miałabym z kim,a samej i w dodatku takich moich obfitych kształtów,nóg ,brzucha,a na baseni sami młodzi,filigranowi,to nie dla mnie,psychika mi na to nie pozwala,sorry!

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:45 ----------

Dziewczyny,wklejam mój dzisiejszy jadłospis:
Na czczo godz 9.00: 1 szklanka letniej niegazowanej wody mineralnej
I śniadanie godz.9.30: owsianka z 3 dużych czubatych łyżek płatków owsianych,1 dużej czubatej łyżki otręb pszennych,1 serka homogenizowanego naturalnego 3 % tłuszczu 180 g ,do tego wrzucone pokrojone 2 rzodkiewki i kawałek surowej papryki oraz koperek i nataka zielona pietruszki
II sniadanie godz. 12.30: 25 dag truskawek zalanych 250g 1 jogurtu naturalnego 2,5 % tłuszczu+ 2 kostki gorzkiej czekolady(musiałam zjeść,bo dostałam okres)
Obiad godz. 15.30: połowa pojedynczej piersi z kurczaka bez skóry natarta niewielka ilością soli,pieprzu i sosu sojowego (Tao Tao),na tą pierś położony szpinak z mrożonki wcześniej podsmażony na niewielkiej ilości oliwy z oliwek ,doprawiony solą,pieprzem i czosnkiem,na szpinak położony plasterek sera żółtego i na to 2 małe kawałeczki surowej czerwonej papryki i listek zielonej pietruszki dla ustrojenia,ser posypany ziołami prowansalskimi-to wszystko upieczone w piekarniku na pergaminie do pieczenia(bez tłuszczu) ok. 30 minut -PYCHA! +surówka ze startej marchewki doprawiona jogurtem naturalnym 2,5 % tłuszczu i sokiem z cytryny+trochę sałatki z sałaty,pomidorka,ogórka konserwowego,cebulki dymki,oliwek,papryki surowej,szczypiorku,koper ku doprawionej oliwą z oliwek z pierwszego tłoczenia,sokiem z cytryny i ziołami prowansalskimi
Podwieczorek godz. 18.30: 12 dag rybki wędzonej-nototenia+ surówka z kapustki kiszonej doprawiona koperkiem i oliwą z oliwek z pierwszego tłoczenia
Kolacja 21.30: 80 g chudego twarogu 0 % tłuszczu ,ogórek kiszony-1 sztuka
Napoje : pokrzywa,herbata czerwona,herbata zielona,woda mineralna niegazowana

[guantanamera]

ups i zjadlam salatkę wiec jajecznica na kolacje odpada... ide polezec

[paragrapg]

a ja zjadłam kawałek serniczka babci...dziewczyny...star szne uczucie!!
to sie nie moze powtorzyc!:P

[~~Cinderella~~]

Napisane przez niezapomniana

w ramach zadośćuczynienia poszłam po syna z butka zamiast jechać autkiem i zaliczyłam godzinny spacer/marsz na dystansie ok 5km do tego ok 5km rowerkiem, więc myśle, że jakoś się wyrówna ten mój wyskok dzisiejszy
Co do zachodzenia w ciążę to ja kiedyś też myślałam o parce po zakończeniu studiów bo mój mały ma już 7 lat, więc myślałam o 2 żeby nie było dużej różnicy pomiędzy nimi... no ale zanim je skończyłam, a dokładniej skończe jak się uda za 3 tygodnie to już nie mam z kim to dziecko płodzić no takie życie

Tez teraz koncze studia. Na poczatku lipca obrona. A na jakim jestes kierunku?

Napisane przez magdzie

W wielkopolsce a ty?

Praktycznie po drugiej stronie Polski, lubelszczyzna sie klania

Napisane przez angel109238

jeśli chodzi o cwiczenia miało być 6km rano rowerem po lesie ale po dwóch kilometrach pekła mi dętka i zrobiląm 4 km spacerku prowadzac rower ale sie liczy.
Jak tesć mi dętkę zmieni to pojade na wycieczkę po okolicy. plus obowiazkowy spacerek do teściowej

a to mialas niespodzianke
najpierw steperek, potem rower ... eh kobieto ile w tobie sily, zeby takie cuda czynic

Napisane przez angel109238

...na dodatek stepperek mi sie złamał nie wiem jakim cudem to zem zrobiła
Pozostaje mi rower i spacery.

Moim skromnym zdaniem zepsuc tez trzeba umiec
u mnie w domu ja jestem od tego specjalistka

Napisane przez madzinka

cześć kobitki! głowa mi pęka po wczorajszym panieńskim piję sok pomidorowy i już wzięłam apap, ale nie za bardzo pomaga...
co do mojej wagi, to nawet jest nieźle, 78,5 po wczorajszych szaleństwach. za to zmniejszył mi się obwód w pasie i w biodrach o 2 cm, no i teraz mam:
biust: 97
pas: 87
biodra: 115

Gratuluje tych straconych 2 cm
Szczerze mowiac to jeszcze nigdy nie bylam na wieczorze panienskim...
Ciekawa byla imprezka?

Napisane przez lexie

Ja wczoraj nagrzeszyłam tak, że aż wstyd Zjadłam sporo migdałów w białej czekoladzie z cynamonem, po prostu nie mogłam się im oprzeć! PMS mnie ciągnie do słodkiego
Starałam się zjeść mniej na inne posiłki żeby nieco to wyrównać.

Na wadzie 78.1. Ja chcę już zobaczyć 77!

Zobaczysz, zobaczysz! Cierpliwosci

Napisane przez Sailin

Cześć dziewczyny.Udało mi się jakoś przetrwać bez obżarstwa tę rodzinną imprezę.Zero tłustych potraw,zero alkoholu,ale za to kilka tabletek przeciwbólowych ,bo miała straszną migrenę.Oczywiście nie obyło się bez pytań typu:"no to jeszcze nie macie dziecka??Pewnie za słabo się starają . Nie , ja wam mówię , to przez to że ona jest taka gruba."
No i oczywiście dół mnie dopadł.Nienawidzę spędów rodzinnych.Głupich pytań o najbardziej intymne obszary naszego życia.
Pozdrawiam Was serdecznie dziewczynki

To musialo byc przykre... Tak to jest z tymi rodzinnymi spotkaniami. Zreszta zawsze sie trafi jakas osoba, ktora przez swoja bezmyslna gadke sprawi komus przykrosc.
Nie przejmuj sie!
(ja bym nie wytrzymala i cos powiedziala, zeby mi ulzylo w zlosci )

Napisane przez angel109238

nie ma co się przejmować ehh u mnie tez jest tak.
Czemu dziecka jeszcze nie macie , nie chcecie już prawie dwa lata po slubie. ostatnio chrzestny mojego TŻ powiedział ze chyba nie ma na co czekać no to mu powiedziałam ze to nie taka prosta sprawa a on na to ze chyba nie wiem co mówie co za problem dziecko zrobić
Czasem mam ochotę wszystkim na takie pytania wykrzyczeć ze nie mozemy mieć moze wkoncu skonczyły by sie pytania albo dopiero by się zaczeły jak to ?czemu ? no co ty??,

Pewnie masz racje. Ciekawosc ludzka nie ma granic. Nie martw sie tym glupim gadaniem!

Napisane przez karrrmelek

Oj dziewczyny pierwsze slysze, że do ciąży się nadają tylko szczupłe babki Kiedyś czytałam, że w jednym z plemion Afrykańskich kobiety ustawiane są pod ścianą twarzą do niej a faceci wybierają sobie żonę na podstawie...... pupy Która ma najwiekszą wygrywa bo oznacza to, że urodzi silne i zdrowe dzieci.

Wiem, że nie ma co porównywać do naszej cywilizowanej Polski , ale chciałam wam tylko powiedzieć żebyście się opiniami innych ludzi nie przejmowały Wybaczcie za stwierdzenie, ale jeśli ktoś tak mówi to jest po prostu ograniczony,(kwestia ginekologow to juz co innego na ten temat nie mi sie wypowiadac) a wtrąca się w cudze życie, bo latwiej jest na temat cudzych problemów dyskutować niż zastanawiać się nad swoimi i tyle! Dziewczyny glowa do gory jednym słowem, a na zaborczych ludzi nie zwracać uwagi

Tez cos slyszalam, ze jak kobieta ma szerokie biodra to niby jest bardziej plodna, czy jakos tak. Az mi wstyd, ze takie glupoty wypisuje

Napisane przez Sailin

Fajnie , że ktoś mnie rozumie.Mam d Was dziewczyny prośbę.Czy macie jakieś ćwiczonka na te cudowności co się na pleckach robią(paskudne fałdy , co mi sen z powiek zabierają).No nie cierpię ich.Ale powiem Wam , że jak ważyłam 68-70 kg to też je miałam.Czasami to nie wierzę że kiedyś tyle ważyłam.Tęskni mi się za tym , więc powiesiłam sobie zdjęcie z tamtego okresu przy komputerze.....dla motywacji.

Niestety nie mam cw ale te faldki sa naprawde dobijajace
Jaj kiedys (dawno, dawno temu, za siedmioma górami...) bylam szczupla to ich nie mialam
Za moich dobrych czasow wazylam 55 - 57 kg. Najmniej 50kg ale to bylo az 5 lat temu

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

Czemu straszne uczucie? Nie mow, ze ci babci sernik nie smakowal ;-p

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Napisane przez paragrapg

a ja zjadłam kawałek serniczka babci...dziewczyny...star szne uczucie!!
to sie nie moze powtorzyc!:P

Czemu straszne uczucie? Nie mow, ze ci babci sernik nie smakowal ;-p
Czy to poczucie winy?

[karrrmelek]

a jeśli chodzi o lubelszczyznę to możemy sobie przybić piątkę Lublin/Chełm się kłania

[~~Cinderella~~]

Napisane przez karrrmelek

a jeśli chodzi o lubelszczyznę to możemy sobie przybić piątkę Lublin/Chełm się kłania

A witam sasiadke Biała Podlaska wita
A raczej okolice

[guantanamera]

ale ze mnie żarta swinia zabijcie mnie i dajcie klodkę na lodowke