JEDZENIE KOMPULSYWNE- dla osób z kompulsem! - Strona 30 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > W krzywym zwierciadle odchudzania

Notka

W krzywym zwierciadle odchudzania
Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
  • Jest to forum stworzone dla osób, które chcą zwalczać wszystkie choroby powiązane z zaburzeniem łaknienia (anoreksja, bulimia, kompulsywne objadanie się) oraz dla osób, które pragną takim osobom radzić, pomagać i wspierać.
  • Na tym forum nie można namawiać do drastycznych metod zrzucania wagi, lecz można pisać o terapii przy ED.
  • Jedynie na tym forum osoby z zaburzeniami łaknienia mogą tworzyć swoje grupy wsparcia.
  • Forum to nie zastępuje psychologa ani profesjonalnej terapii.
  • Redakcja nie bierze odpowiedzialności za udzielane tutaj porady, natomiast z pełną stanowczością będziemy tępić wszelkie wątki "pro-ana".
  • Na forum obowiązuje dodatek do regulaminu, zapoznaj się z nim zanim weźmiesz udział w dyskusji.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-05-23, 18:42   #871
snoopy1986
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 15
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Orzeszek01 napisałaś tak

"rozmiar 40/42 to grubaska?Zlituj sie Dziewczyno
Widac,ze własnie za duzo czytujesz tych gazet a tematach zwiazanych z figura i potem Ci sie udziela
Widzisz-znasz swój problem-nie chcesz byc zdrowa,bo tak Ci wygodniej. Jakby Ci nie bylo tak wygodniej jak jest teraz- to cos bys z tym zrobiła."

to co powiesz na to, że od momentu jak odchudziłam się (zachorowałam) zaczęłam umawiać się na randki z internetu (chciałam nawet na ten temat pisać pracę licencjacką, dlatego pamiętam dokładne liczby) i w ciągu ok.2lat poznałam tak ok.40facetów, z których więcej niż 90% chciało kolejnych spotkań. Jakieś pół roku temu chciałam ponowić ten sposób poznawania ludzi, tyle że napisało do mnie 4-5facetów, a z żadnym nie spotkałam się 2 razy...jeden nawet napisał wprost, że powinnam dodać sobie opis zamiast sylwetka "normalna" to "puszysta", a noszę właśnie 40a spodnie czasem 42.

To nie jest to, że ja nie chcę z tego wyjść i nie umiem prawidłowo postrzegać siebie i świata. To wszyscy robią z figury coś nadzwyczajnego.
Przeglądałam ostatnio jadłospisy na forum. Widząc odpisy dziewczyn, nie wiem czy dietetyczek czy jakiś moderatorek.... np. na post, gdzie laska napisała, że zjadła m.in. ,oprócz wieluuuu superzdrowych rzeczy,2 cukierki, ta pani odpisała, że cukier to wróg nr 1, coś w stylu że jest kategorycznie zakazany.... Czy nie powinno być tak, że umiemy słuchać tego czego domaga się nasz organizm?
Przecież 2 cukierki nikogo nie zabiją....
Kurczę, dalej na forum dziewczyny wymieniają swoje wymiary i jak mam się czuć, jak widzę same 85-60-88, 92-58-90.... i w opisiku tych osób na dole "od dziś ostra dieta, 100 brzuszków dziennie itd.,itp." Jak słyszę zgrabne koleżanki z grupy, że jadły dziś tylko banana i jogurt, bo przecież nie wyjdą jak takie pale na plaże.... Niech się cieszą te wszystkie osoby, bo los nie zesłał na nie do końca jakiejś choroby zw. z jedzeniem.

Wg mnie społeczeństwo ma ogólnie problem z postrzeganiem siebie. Ciekawe jakby tak zapytać 100 kobiet, ile jest zadowolonych z swojej figury....
snoopy1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-23, 23:01   #872
123dzemdzemona22
Zadomowienie
 
Avatar 123dzemdzemona22
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 1 991
GG do 123dzemdzemona22
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Cytat:
Napisane przez snoopy1986 Pokaż wiadomość
Orzeszek01 napisałaś tak

"rozmiar 40/42 to grubaska?Zlituj sie Dziewczyno
Widac,ze własnie za duzo czytujesz tych gazet a tematach zwiazanych z figura i potem Ci sie udziela
Widzisz-znasz swój problem-nie chcesz byc zdrowa,bo tak Ci wygodniej. Jakby Ci nie bylo tak wygodniej jak jest teraz- to cos bys z tym zrobiła."

to co powiesz na to, że od momentu jak odchudziłam się (zachorowałam) zaczęłam umawiać się na randki z internetu (chciałam nawet na ten temat pisać pracę licencjacką, dlatego pamiętam dokładne liczby) i w ciągu ok.2lat poznałam tak ok.40facetów, z których więcej niż 90% chciało kolejnych spotkań. Jakieś pół roku temu chciałam ponowić ten sposób poznawania ludzi, tyle że napisało do mnie 4-5facetów, a z żadnym nie spotkałam się 2 razy...jeden nawet napisał wprost, że powinnam dodać sobie opis zamiast sylwetka "normalna" to "puszysta", a noszę właśnie 40a spodnie czasem 42.

To nie jest to, że ja nie chcę z tego wyjść i nie umiem prawidłowo postrzegać siebie i świata. To wszyscy robią z figury coś nadzwyczajnego.
Przeglądałam ostatnio jadłospisy na forum. Widząc odpisy dziewczyn, nie wiem czy dietetyczek czy jakiś moderatorek.... np. na post, gdzie laska napisała, że zjadła m.in. ,oprócz wieluuuu superzdrowych rzeczy,2 cukierki, ta pani odpisała, że cukier to wróg nr 1, coś w stylu że jest kategorycznie zakazany.... Czy nie powinno być tak, że umiemy słuchać tego czego domaga się nasz organizm?
Przecież 2 cukierki nikogo nie zabiją....
Kurczę, dalej na forum dziewczyny wymieniają swoje wymiary i jak mam się czuć, jak widzę same 85-60-88, 92-58-90.... i w opisiku tych osób na dole "od dziś ostra dieta, 100 brzuszków dziennie itd.,itp." Jak słyszę zgrabne koleżanki z grupy, że jadły dziś tylko banana i jogurt, bo przecież nie wyjdą jak takie pale na plaże.... Niech się cieszą te wszystkie osoby, bo los nie zesłał na nie do końca jakiejś choroby zw. z jedzeniem.

Wg mnie społeczeństwo ma ogólnie problem z postrzeganiem siebie. Ciekawe jakby tak zapytać 100 kobiet, ile jest zadowolonych z swojej figury....
każdy przypadek jest super mocno inny..ale ja nigdy nie naszłam na takie cos na pewno nie zrozumiałaś kontekstu
aaaaaa społeczeństwo to ogólnie chora jednostka
__________________
pani pasztetowa
123dzemdzemona22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-24, 09:55   #873
orzeszek01
Zakorzenienie
 
Avatar orzeszek01
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 750
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Cytat:
Napisane przez snoopy1986 Pokaż wiadomość

to co powiesz na to, że od momentu jak odchudziłam się (zachorowałam) zaczęłam umawiać się na randki z internetu (chciałam nawet na ten temat pisać pracę licencjacką, dlatego pamiętam dokładne liczby) i w ciągu ok.2lat poznałam tak ok.40facetów, z których więcej niż 90% chciało kolejnych spotkań. Jakieś pół roku temu chciałam ponowić ten sposób poznawania ludzi, tyle że napisało do mnie 4-5facetów, a z żadnym nie spotkałam się 2 razy...jeden nawet napisał wprost, że powinnam dodać sobie opis zamiast sylwetka "normalna" to "puszysta", a noszę właśnie 40a spodnie czasem 42.

To nie jest to, że ja nie chcę z tego wyjść i nie umiem prawidłowo postrzegać siebie i świata. To wszyscy robią z figury coś nadzwyczajnego.
Przeglądałam ostatnio jadłospisy na forum. Widząc odpisy dziewczyn, nie wiem czy dietetyczek czy jakiś moderatorek.... np. na post, gdzie laska napisała, że zjadła m.in. ,oprócz wieluuuu superzdrowych rzeczy,2 cukierki, ta pani odpisała, że cukier to wróg nr 1, coś w stylu że jest kategorycznie zakazany.... Czy nie powinno być tak, że umiemy słuchać tego czego domaga się nasz organizm?
Przecież 2 cukierki nikogo nie zabiją....
Kurczę, dalej na forum dziewczyny wymieniają swoje wymiary i jak mam się czuć, jak widzę same 85-60-88, 92-58-90.... i w opisiku tych osób na dole "od dziś ostra dieta, 100 brzuszków dziennie itd.,itp." Jak słyszę zgrabne koleżanki z grupy, że jadły dziś tylko banana i jogurt, bo przecież nie wyjdą jak takie pale na plaże.... Niech się cieszą te wszystkie osoby, bo los nie zesłał na nie do końca jakiejś choroby zw. z jedzeniem.

Wg mnie społeczeństwo ma ogólnie problem z postrzeganiem siebie. Ciekawe jakby tak zapytać 100 kobiet, ile jest zadowolonych z swojej figury....
To ze trafiłaś na jakis buraków umawiając sie przez internet to jeszcze nie jest powód zeby myślec o sobie w kategoriach "gruba",no prosze Cie.
Nie kazdemu człowiekowi podoba sie figura innej osoby i to jest całkowicie normalne. Bo kazdemu podoba sie co innego,kazdy ma inny gust.
Co do problemu społeczenstwa z figura-ogolnie jak czytam to ze tamta aktorka przytyła,ta sie zapusciła,ta biega zeby schudnac,a ta jeszcze cos innego- tak,to jest problem. Ale trzeba sie w tym odnalzec. Słuchaj, skoncentruj sie nie na chorym społeczenstwie tylko na swojej chorobie. Walcz z kompulsami bo naprawde sie da!
I jak skpotkasz jeszcze takich buraków na swojej drodze-olej ich bo nie warto.
__________________
Yesterday I was sad
Today I am happy
Yesterday I had a problem
Today I still have a problem
But today I changed the way I look at it

orzeszek01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-24, 22:46   #874
biedrona10
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 17
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Hmmm...wszystko zależy od nas czy akceptujemy siebie w rozmiarze 36 czy 42! na własnym doświadczeniu stwierdzam, że nie czułam się dobrze ani w tym 36, ani teraz, gdy mam lekką nadwagę! problem tkwi w nas...co z tego, że schudne lub zgrubne...ja rozładowywyje napięcie, rozwiązuje problemy przez jedzenie lub niejedzenie...a gdzie umiar, gdzie normalność? krzywdzę się na własne życzenie...
biedrona10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-24, 23:36   #875
zmxncbv
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 201
Dot.: Jedzenie kompulsywne

nawet jak my staramy sie siebie akceptowac z to nie zawsze ludzie nas akceptuja. racja spoleczeństwo jest chore!
__________________


Nie rezygnuj z celu tylko dlatego że osiągnięcie go wymaga czasu... Czas i tak upłynie...


Ból jest przemijający... Ale skutki rezygnacji pozostają na całe życie...

Problemem w moim życiu i w życiu innych ludzi nie jest brak wiedzy co zrobić... Ale brak robienia tego...

zmxncbv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-25, 07:11   #876
Atram
xxyy
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 030
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Cytat:
Napisane przez zmxncbv Pokaż wiadomość
nawet jak my staramy sie siebie akceptowac z to nie zawsze ludzie nas akceptuja. racja spoleczeństwo jest chore!
no i co z tego? zawsze bedzie ktos kto nie bedzie nas akceptowal, nawet jesli bedziemy nosic rozmiar 36. ale jest szereg ludzi ktorzy nas akceptuja niezaleznie od wagi. czy jest sens zajmowac sie ludzmi ktorzy patrza na nas przez pryzmat tego jaki rozmiar nosimy? czy oni znaja nas naprawde?
__________________
Nie należy sie bać zmian , które powo...
Atram jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-25, 11:23   #877
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 914
GG do iza_wiosenna
Dot.: Jedzenie kompulsywne

chęć zawarcia znajomości z ludźmi, którzy nie akceptują nas z powodu wyglądu mija się z celem; ci po prostu nie są nas warci,
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-25, 12:34   #878
123dzemdzemona22
Zadomowienie
 
Avatar 123dzemdzemona22
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 1 991
GG do 123dzemdzemona22
Dot.: Jedzenie kompulsywne

prawdę mówiąc to się nawet na tym nie zastanawiam czy mnie ktoś akceptuję , po co mi to jak nawet o to nie zabiegam ;/
ale mam w końcu chęć(znaczy chciała bym) zaakceptować siem choć trochę
Izuś jak zwykle dobrze pojechała
Atram masz rację jest takich ludzi bardzo wiele nawet pow. bym że przeważają zdecydowanie , a tamci to 'snobki', którzy fakt mogą dobić
__________________
pani pasztetowa
123dzemdzemona22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-25, 17:02   #879
NoFood
Raczkowanie
 
Avatar NoFood
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Gorzko tutaj.
Wiadomości: 481
Dot.: Jedzenie kompulsywne

A mi duzo satysfakcji daje sport. Czuje sie o wiele lepiej a oprocz tego poprawia sie moj wyglad. Kiedy sie zmecze i wypoce to naprawde dziala!!! Czuje ze robie cos dobrego dla siebie i swojego ciala.
__________________
People always leave and they never come back to me
NoFood jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-25, 17:06   #880
airwaves
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 499
GG do airwaves
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Czesc,
nie udzielalam sie nigdy w tym watku,ale teraz pisze bo cos mnie niepokoi... Mam pewne obawy,ze mnie tez ten problem zaczyna dotyczyc. Jestem w trakcie leczenia sie z anoreksji. Bardzo martwi mnie to,ze nie czuje roznicy miedzy tym czy cos zjadlam czy nie...chodzi mi o to,ze nie czuje glodu i nie czuje sytosci. Jak zaczne jesc to mimo tego,ze mi sie nie chce moglabym jesc,jesc dopoki nie zacznie mnie bolec brzuch albo sie nie opamietam. nie wiem moze tak reaguje moj wyglodzony organizm? Nie chce wpasc z jednego gowna w drugie
__________________
Cytat:
schudnę na proch.
będę nawozem do Twojego krzaku marihuany.
airwaves jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-25, 20:41   #881
biedrona10
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 17
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Ja nie wiem jak Ci doradzić...bo po anoreksji właśnie w takie gówno wpadłam
biedrona10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-25, 20:47   #882
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 914
GG do iza_wiosenna
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Cytat:
Napisane przez airwaves Pokaż wiadomość
Czesc,
nie udzielalam sie nigdy w tym watku,ale teraz pisze bo cos mnie niepokoi... Mam pewne obawy,ze mnie tez ten problem zaczyna dotyczyc. Jestem w trakcie leczenia sie z anoreksji. Bardzo martwi mnie to,ze nie czuje roznicy miedzy tym czy cos zjadlam czy nie...chodzi mi o to,ze nie czuje glodu i nie czuje sytosci. Jak zaczne jesc to mimo tego,ze mi sie nie chce moglabym jesc,jesc dopoki nie zacznie mnie bolec brzuch albo sie nie opamietam. nie wiem moze tak reaguje moj wyglodzony organizm? Nie chce wpasc z jednego gowna w drugie
Tak, orgaznim moze tak wlasnie reagowac, w 90% przypadków tak właśnie jest. Nie martw się, przede wszystkim nie odmawiaj sobie niczego; jedz do syta, a jeśli poczujesz się "kompulsywnie" postaraj sie odciagnac mysli o jedzenia, wypij colę , zieloną herbatkę. Ja niestety kiedy pierwszy raz wpalam w anoreksje, przy wychodzeniu mialam kompulsy, ale to nie reguła. Ale czekaj, czekaj. Najgorsze, co mozesz zrobic to wmawianie sobie napadów. W jaki sposob jesz?
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-25, 21:19   #883
airwaves
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 499
GG do airwaves
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
Tak, orgaznim moze tak wlasnie reagowac, w 90% przypadków tak właśnie jest. Nie martw się, przede wszystkim nie odmawiaj sobie niczego; jedz do syta, a jeśli poczujesz się "kompulsywnie" postaraj sie odciagnac mysli o jedzenia, wypij colę , zieloną herbatkę. Ja niestety kiedy pierwszy raz wpalam w anoreksje, przy wychodzeniu mialam kompulsy, ale to nie reguła. Ale czekaj, czekaj. Najgorsze, co mozesz zrobic to wmawianie sobie napadów. W jaki sposob jesz?
No właśnie tego się boję..może faktycznie za dużo się naczytałam o tym, że wychodząc z anoreksji można mieć kompulsy,bulimie etc...ale na prawde troche mnie to martwi i chyba wole dmuchać na zimne.
Wiesz Iza,
chodzi mi o to,ze np. jem sniadanie i najadam sie nim ale mam ochote na wiecej i np. zjadam jakiegos batona/jogurt mimo tego,ze nie czuje glodu...
czesto po obiedzie mam tak,ze zjem obiad,ktorym rowniez sie najadam a potem ide do kuchni i szukam innych rzeczy, nie pochlaniam oczywiscie jakis duzych ilosci ale zjem np kilka rodzynek, troche platkow,potem mam ochote np. na pomidora a potem na dzem.
Tak sie dzieje gdy jestem sama w domu, gdy sa rodzice/brat tak nie jest bo po prostu sie wstydze.
__________________
Cytat:
schudnę na proch.
będę nawozem do Twojego krzaku marihuany.
airwaves jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-25, 21:39   #884
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 914
GG do iza_wiosenna
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Cytat:
Napisane przez airwaves Pokaż wiadomość
No właśnie tego się boję..może faktycznie za dużo się naczytałam o tym, że wychodząc z anoreksji można mieć kompulsy,bulimie etc...ale na prawde troche mnie to martwi i chyba wole dmuchać na zimne.
Wiesz Iza,
chodzi mi o to,ze np. jem sniadanie i najadam sie nim ale mam ochote na wiecej i np. zjadam jakiegos batona/jogurt mimo tego,ze nie czuje glodu...
czesto po obiedzie mam tak,ze zjem obiad,ktorym rowniez sie najadam a potem ide do kuchni i szukam innych rzeczy, nie pochlaniam oczywiscie jakis duzych ilosci ale zjem np kilka rodzynek, troche platkow,potem mam ochote np. na pomidora a potem na dzem.
Tak sie dzieje gdy jestem sama w domu, gdy sa rodzice/brat tak nie jest bo po prostu sie wstydze.
spoko. to nie są żadne kompulsy, też tak robię często/czasem. nic się nie martw, zdrowa część mojej rodziny również praktykuje takie "dojadanie". Wyluzuj się więc, zapomnij o kompulsach i będzie ok.
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-25, 21:41   #885
Atram
xxyy
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 030
Dot.: Jedzenie kompulsywne

czyli to jest normalne? ze np po pelnowartosciowym sniadaniu mialam ochote na jablko i to nie bylo nic zlego, niezdrowego, nienormalnego?
__________________
Nie należy sie bać zmian , które powo...
Atram jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-25, 21:43   #886
airwaves
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 499
GG do airwaves
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Oby było tak jak mówisz Izuś, może faktycznie trochę sobie wkręcam. W ogóle czuję się jak jakiś obżarciuch, porównuję ciągle ile jedzą inni i mam wrażenie,że jem duużo więcej, w ogóle za bardzo się przejmuje tym jedzeniem
__________________
Cytat:
schudnę na proch.
będę nawozem do Twojego krzaku marihuany.
airwaves jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-25, 21:44   #887
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 914
GG do iza_wiosenna
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Cytat:
Napisane przez Atram Pokaż wiadomość
czyli to jest normalne? ze np po pelnowartosciowym sniadaniu mialam ochote na jablko i to nie bylo nic zlego, niezdrowego, nienormalnego?
omg... a wyrażasz tym zjedzeniem jabłka siebie? chcesz się ukarać jabłkiem? nudzisz się, więc je jesz? zajadasz pustkę w życiu tym jabłkiem? NIE - PO PROSTU MASZ NA NIE OCHOTĘ.

Cytat:
Napisane przez airwaves Pokaż wiadomość
Oby było tak jak mówisz Izuś, może faktycznie trochę sobie wkręcam. W ogóle czuję się jak jakiś obżarciuch, porównuję ciągle ile jedzą inni i mam wrażenie,że jem duużo więcej, w ogóle za bardzo się przejmuje tym jedzeniem
spoko, to minie.
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-25, 21:59   #888
Atram
xxyy
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 030
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
omg... a wyrażasz tym zjedzeniem jabłka siebie? chcesz się ukarać jabłkiem? nudzisz się, więc je jesz? zajadasz pustkę w życiu tym jabłkiem? NIE - PO PROSTU MASZ NA NIE OCHOTĘ.
trudno odpowiedziec na pytanie dlaczego jem, przyznanie sie ze zjadlam bo mialam ochote- to jest trudne.. zwlaszcza ze to bylo cos nadprogramowego. boje sie ze zjadlam z nudow, choc wcale sie wtedy nie nudzilam, bo to bylo w trakcie nauki. boje sie ze chcialam sprawic sobie tym jablkiem przyjemnosc. chcialabym traktowac jedzenie mniej emocjonalnie..
__________________
Nie należy sie bać zmian , które powo...
Atram jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-25, 22:11   #889
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 914
GG do iza_wiosenna
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Cytat:
Napisane przez Atram Pokaż wiadomość
trudno odpowiedziec na pytanie dlaczego jem, przyznanie sie ze zjadlam bo mialam ochote- to jest trudne.. zwlaszcza ze to bylo cos nadprogramowego. boje sie ze zjadlam z nudow, choc wcale sie wtedy nie nudzilam, bo to bylo w trakcie nauki. boje sie ze chcialam sprawic sobie tym jablkiem przyjemnosc. chcialabym traktowac jedzenie mniej emocjonalnie..

eee... ale przecież jedzenie powinno być przyjemnością. Człowiek ma w życiu rzeczy, które są dla niego źródłem "małych radości", jedną z tych rzeczy może być jedzenie. Jedną, nie jedyną. Zdrowi ludzie również nie mogą doczekać się zjedzenia na przykład ciasta upieczonego przez babcię. i nie boją się, że chcieli sobie tym ciastem zrobić przyjemność, bo to normalne.

Już daj spokój, Atram, będę brutalna, ale nigdy nie wyjdziesz z ed, jak się będziesz tak koncentrować na swoich emocjach związanych z jedzeniem. Pomyśl raczej o tym, czego się boisz, co Cię cieszy i takie tam ludzkie odczucia weź pod uwagę, myśl o sobie jak o człowieku, o chorobie zapominaj powoli...

ps. a nawet jakbyś się nudziła i zjadła coś przez tę nudę, to wcale nie jest jakiś wielki sygnał alarmowy, każdemu się zdarza przecież.
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming

Edytowane przez iza_wiosenna
Czas edycji: 2009-05-25 o 22:12
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-25, 22:19   #890
Atram
xxyy
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 030
Dot.: Jedzenie kompulsywne

wiem, chcialabym umiec zajac sie prawdziwym zyciem, prawdziwymi emocjami, nawet tymi bolesnymi, ale to beda prawdziwe emocje, prawdziwa ja.
tylko czasem nie potrafie.
__________________
Nie należy sie bać zmian , które powo...
Atram jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-25, 22:28   #891
Nasturcja several years
Rozeznanie
 
Avatar Nasturcja several years
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: ToRuŃ:)
Wiadomości: 670
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Ja tylko chciałam wtr ącic coś od siebie.. dziewczyny czy Wy czasem same się nie nakręcacie w kierubku-kompulsu? nie uważacie, że jedzenie może byc przyjemnoscia chwilka relaksu w tym zaganianym świecie? Ja wiele razy jadłam , jem z nudów jak mam za dużo czasu, przed telweizorem komputerem, bo lubię coś sobie skubac i czytac, oglądą Łączę jedną przjemnośc z drugą. poza tym naprawdę ludzie w niedzielę jak mają dzień wolny potrafią ciągle coś podjadac i jeśc..serio uwierzcie! Ja takich normalnych zachowan nauczyłam się od moje siostry, mamy które nigdy nie wiedziełay co to dieta i są przykładame zdrowego patrzenia na jedzenie. Mają ochotę na chleb z masłem i szynką zjedzą a minutę potem mogą miec ochotę na kisiel. Pio prostu wszystko jest dla ludzi...to niezdrowe jedzenie również. nie możemy katowac się w ten sposób i ograniczac, bo zwariujemy. jest tyle innych rzzeczy, problemów pomyślcie
Atram wrzuc na luz, mówię Ci. spróbuj chociaż
__________________
What doesn't kill me only makes me stonger..
[Strong enough..]
Nasturcja several years jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-26, 07:11   #892
Annie1441
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 574
Dot.: Jedzenie kompulsywne

pamiętam takie czasy, że też tak robiłam- tu garstka tego, tu tamtego... i to była norma. aż w końcu ojciec mi powtarzał- co znowu coś żresz?! a miałam 11 lat i uprawiałam wyczynowo sport.. no i się zaczęło
Annie1441 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-26, 09:01   #893
snoopy1986
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 15
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Cytat:
Napisane przez Nasturcja several years Pokaż wiadomość
Ja tylko chciałam wtr ącic coś od siebie.. dziewczyny czy Wy czasem same się nie nakręcacie w kierubku-kompulsu? nie uważacie, że jedzenie może byc przyjemnoscia chwilka relaksu w tym zaganianym świecie? Ja wiele razy jadłam , jem z nudów jak mam za dużo czasu, przed telweizorem komputerem, bo lubię coś sobie skubac i czytac, oglądą Łączę jedną przjemnośc z drugą. poza tym naprawdę ludzie w niedzielę jak mają dzień wolny potrafią ciągle coś podjadac i jeśc..serio uwierzcie! Ja takich normalnych zachowan nauczyłam się od moje siostry, mamy które nigdy nie wiedziełay co to dieta i są przykładame zdrowego patrzenia na jedzenie. Mają ochotę na chleb z masłem i szynką zjedzą a minutę potem mogą miec ochotę na kisiel. Pio prostu wszystko jest dla ludzi...to niezdrowe jedzenie również. nie możemy katowac się w ten sposób i ograniczac, bo zwariujemy. jest tyle innych rzzeczy, problemów pomyślcie
Zgadzam się w 200%!! Jeżeli mielibyśmy tak patrzeć na to wszystko, pilnować się co do ilości, minuty i w ogóle dokładnie odmierzać ilośc jedzenia, wszyscy bylibyśmy chorzy. Niech sprawdzi taak osoba, która twierdzi, że jest zdrowa ale po prostu zdrowo się odżywia i uprawia sport, jakby się czuła, jakby tak nie miała możliwości sama przygotować sobie jedzenia albo nie móc pójść pobiegać.... wielkie wyrzuty sumienia gwarantowane a to już coś w stronę jakiś zaburzeń...
snoopy1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-26, 09:43   #894
123dzemdzemona22
Zadomowienie
 
Avatar 123dzemdzemona22
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 1 991
GG do 123dzemdzemona22
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Cytat:
Napisane przez Atram Pokaż wiadomość
wiem, chcialabym umiec zajac sie prawdziwym zyciem, prawdziwymi emocjami, nawet tymi bolesnymi, ale to beda prawdziwe emocje, prawdziwa ja.
tylko czasem nie potrafie.
ale przecież te również są prawdziwe
kurczę czytam teraz taką książkę(związaną z owymi zaburzeniami) i aż się wczoraj powyłam, robię wszystko z tą chorą świadomością
__________________
pani pasztetowa
123dzemdzemona22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-26, 10:10   #895
Atram
xxyy
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 030
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Cytat:
Napisane przez 123dzemdzemona22 Pokaż wiadomość
ale przecież te również są prawdziwe
kurczę czytam teraz taką książkę(związaną z owymi zaburzeniami) i aż się wczoraj powyłam, robię wszystko z tą chorą świadomością
tak, ale sa przykrywką przed prawdziwymi uczuciami i emocjami.. Duzo latwiej zajmowac sie i koncentrowac na emocjach zwiazanych z jedzeniem, uzywac go w komunikacji z innymi ludzmi, duzo trudniej zajac sie tym co dzieje sie naparwde w relacjch, tym czego sie naprawde boimy, co sprawia nam radosc
Mysle ze zaburzenia odzywiania sa mechanizmem obronnym przed prawdziwym zyciem, dorosloscia, odpowiedzialnoscia.. Tylko ile tak mozna?
__________________
Nie należy sie bać zmian , które powo...
Atram jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-26, 10:37   #896
123dzemdzemona22
Zadomowienie
 
Avatar 123dzemdzemona22
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 1 991
GG do 123dzemdzemona22
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Cytat:
Napisane przez Atram Pokaż wiadomość
tak, ale sa przykrywką przed prawdziwymi uczuciami i emocjami.. Duzo latwiej zajmowac sie i koncentrowac na emocjach zwiazanych z jedzeniem, uzywac go w komunikacji z innymi ludzmi, duzo trudniej zajac sie tym co dzieje sie naparwde w relacjch, tym czego sie naprawde boimy, co sprawia nam radosc
Mysle ze zaburzenia odzywiania sa mechanizmem obronnym przed prawdziwym zyciem, dorosloscia, odpowiedzialnoscia.. Tylko ile tak mozna?
do tej pory się tego zapierałam , a teraz muszę to przyznać choć wychodzi że mówię przeciw samej sobie. bo mi się wydawoło że z momentem wejścia z stan samozadowolenia nie będzie już to mnie dotyczyło .. tylko z tym że 'momentu' tego nie ma a ja .. pytasz ile tak można ? a ja pytam czy to się w ogóle skończy?
__________________
pani pasztetowa
123dzemdzemona22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-26, 13:28   #897
Nasturcja several years
Rozeznanie
 
Avatar Nasturcja several years
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: ToRuŃ:)
Wiadomości: 670
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Cytat:
Napisane przez 123dzemdzemona22 Pokaż wiadomość
do tej pory się tego zapierałam , a teraz muszę to przyznać choć wychodzi że mówię przeciw samej sobie. bo mi się wydawoło że z momentem wejścia z stan samozadowolenia nie będzie już to mnie dotyczyło .. tylko z tym że 'momentu' tego nie ma a ja .. pytasz ile tak można ? a ja pytam czy to się w ogóle skończy?

Ewka a jak teraz się czujesz? czujesz, że wychodzisz powoli z tego, jest lepiej niż kiedys?
__________________
What doesn't kill me only makes me stonger..
[Strong enough..]
Nasturcja several years jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-26, 13:51   #898
123dzemdzemona22
Zadomowienie
 
Avatar 123dzemdzemona22
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 1 991
GG do 123dzemdzemona22
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Cytat:
Napisane przez Nasturcja several years Pokaż wiadomość
Ewka a jak teraz się czujesz? czujesz, że wychodzisz powoli z tego, jest lepiej niż kiedys?
czuję że stoję w mc. pomimo , że wszyscy są wspaniali, pomocni, chciałoby się rzec idealni dookoła .. to ja ich za to ganie nie potrafię już rozmawiać jak cywilizowany człowiek, znowu wczoraj z mam się pokłóciłam, a ona chciała po prostu zwykłej rozmowy
__________________
pani pasztetowa
123dzemdzemona22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-26, 23:07   #899
biedrona10
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 17
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Cytat:
Napisane przez Atram Pokaż wiadomość
tak, ale sa przykrywką przed prawdziwymi uczuciami i emocjami.. Duzo latwiej zajmowac sie i koncentrowac na emocjach zwiazanych z jedzeniem, uzywac go w komunikacji z innymi ludzmi, duzo trudniej zajac sie tym co dzieje sie naparwde w relacjch, tym czego sie naprawde boimy, co sprawia nam radosc
Mysle ze zaburzenia odzywiania sa mechanizmem obronnym przed prawdziwym zyciem, dorosloscia, odpowiedzialnoscia.. Tylko ile tak mozna?
też dochodzę powoli do tego samego wniosku... ja ciągle uciekam nie wiadomo przed kim i przed czym... nie potrafię wziąść życie we własne ręce... nie wiem jakim torem potoczyć własne życie, dlatego wydaje mi się,że każdy problem rozwiązuje jedzeniem...bo tak łatwiej, usprawiedliwiam się w ten sposób- odpuszczam... to straszne jestem jak nastolatka, za którą trzeba podejmować decyzje potrzebuję siły i wiary we własne możliwości, tylko skąd ???
biedrona10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-27, 00:10   #900
Nasturcja several years
Rozeznanie
 
Avatar Nasturcja several years
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: ToRuŃ:)
Wiadomości: 670
Dot.: Jedzenie kompulsywne

Ewka może powiem banalnie, ale z dwojga złego lepiej stac w miejscu niż cofac się , bo stąd już o jeden krok w przód ku lepszemu a znowu stąd krok ku wyzdrowieniu.
Biedrona-wziac w życie w swoje ręce czyli jak? powiem Ci, że najlepiej od razu, metodą maych kroków powolnych nie raptownych, żeby organizm nie doznał szoku..ja tak myślę. już setki postów się przewijało o tym, żeby uceic myślami od jedzenia itd itp można w kółko wymieniac, ale jak my w środku nie zgramy się ze sobą to tak naprawdę reszta jest drobiazgiem w kupie mrowiska..
__________________
What doesn't kill me only makes me stonger..
[Strong enough..]
Nasturcja several years jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-06 23:24:04


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.