Mamusie lipcowo - sierpniowe 2009 - "9 miesięcy stwarzania małego świata" - część 4

[Cassandra 23]

Napisane przez anusia_82

Cassandra wiem, że kwota szokuje ale liczymy na to, że ze wszystkim czyli z ogrodem i meblami do domku zamkniemy się w 1 mln ale zrobiliśmy instalacje w bardzo wysokim standardzie i wiem, że można taniej. A Tż też dużo rzeczy zrobił sam, ale mimo to kasa idzie jak woda.

Nie teraz to poległam 1 mln zł?? U nas za tą cenę można postawic dwie wielkie wille Ale to pewnie zależy od tego jakie materiały sie kupuje.

[anusia_82]

Napisane przez Cassandra 23

Nie teraz to poległam 1 mln zł?? U nas za tą cenę można postawic dwie wielkie wille Ale to pewnie zależy od tego jakie materiały sie kupuje.

Fakt, że u nas jest bardzo drogo jeśli chodzi o fachowców. Ceny są obłędne
Zacznijmy od tego, że działki są drogie u nas nawet 500m2 kosztuje czasem 500 tyś.

[Cassandra 23]

Napisane przez anusia_82

Fakt, że u nas jest bardzo drogo jeśli chodzi o fachowców. Ceny są obłędne
Zacznijmy od tego, że działki są drogie u nas nawet 500m2 kosztuje czasem 500 tyś.

To ja Was naprawdę podziwiam Szacuneczek.
Jakby u nas takie ceny były to o żadnej budowie domku nie było by nawet mowy. Bo nigdy tyle kasy bysmy nie mieli Dla mnie to kolosalna suma

[Wojtusia]

Napisane przez Cassandra 23

Nie teraz to poległam 1 mln zł?? U nas za tą cenę można postawic dwie wielkie wille Ale to pewnie zależy od tego jakie materiały sie kupuje.

dokładnie, u nas jest taniej zawsze to jakiś plus mieszkania na wschodzie polski

[anusia_82]

Napisane przez Cassandra 23

To ja Was naprawdę podziwiam Szacuneczek.
Jakby u nas takie ceny były to o żadnej budowie domku nie było by nawet mowy. Bo nigdy tyle kasy bysmy nie mieli Dla mnie to kolosalna suma

My też nie mieliśmy kasy, ale na szczęście oszczędzanie działa cuda poza tym Tż zarabia za granicą więc mamy więcej gotówki do inwestowania i dlatego też mamy takie tempo.

[eleeri]

Napisane przez Miramej

No zapobiegliwy, nagle
Ja nie liczę na nic , pewnie pod kołdrą będę leżeć bez gacioszków i wietrzyć, ale do toalety to chyba mi się te siatki przydadzą, a potem może jeszcze w domu.

w domu to na bank będę latać na golasa

krocze trzeba wietrzyć, cyce też, a mieszkamy sami to nie będę się miała kogo wstydać
( żadnych gości nie wpuszczam, już zapowiedziałam małżowi, na pewno dopóki mi się rana nie zagoi, a jak mi kogoś wpuści to )

Napisane przez Cassandra 23

O mamo to coś Ty tam zapakowała?

no właśnie, że prawie nic

2 koszule, 6 majtek, klapki pod prysznic, paczkę podkładów Belli-one mi tak dużo miejsca zajmują biustonosz + wkładki, 2 ręczniki 50x100
i mam niby jeszcze trochę miejsca ale wszystko mi się nie zmieści

mam jeszcze pampersy-kilka sztuk, pieluszki tetrowe 3 szt.-mogą się przydać, a wole swoje
no i kosmetyczka

aha i woda mineralna szt 2
i jeszcze laktator

muszę zabrać chyba walizkę

albo drugą torbę
no przecież jak mnie zobaczą w szpitalu z tymi tobołami to się położą ze śmiechu

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

zapomniałam o szlafroku

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

i żarełku dla małża

[Miramej]

Napisane przez Cassandra 23

Wstyd sie przyznac ale ja sie boje jezdzic autem Nie wobrażam siebie za kierownicą...

Ja na dzień dzisiejszy też nie, ale zobaczymy

Napisane przez anusia_82

Nudne jest robienie kursu ale potem jak są jazdy nie jest tak źle, naprawdę namawiam Was serdecznie
Dziękuję nie wiem czy radzę sobie dobrze, ale robię najlepiej jak potrafię

Dobrze Ci idzie

Napisane przez eleeri

w domu to na bank będę latać na golasa

krocze trzeba wietrzyć, cyce też, a mieszkamy sami to nie będę się miała kogo wstydać
( żadnych gości nie wpuszczam, już zapowiedziałam małżowi, na pewno dopóki mi się rana nie zagoi, a jak mi kogoś wpuści to )

no właśnie, że prawie nic

2 koszule, 6 majtek, klapki pod prysznic, paczkę podkładów Belli-one mi tak dużo miejsca zajmują biustonosz + wkładki, 2 ręczniki 50x100
i mam niby jeszcze trochę miejsca ale wszystko mi się nie zmieści

mam jeszcze pampersy-kilka sztuk, pieluszki tetrowe 3 szt.-mogą się przydać, a wole swoje
no i kosmetyczka

aha i woda mineralna szt 2
i jeszcze laktator

muszę zabrać chyba walizkę

albo drugą torbę
no przecież jak mnie zobaczą w szpitalu z tymi tobołami to się położą ze śmiechu

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

zapomniałam o szlafroku

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

i żarełku dla małża

A jak będzie zimno? Zmarzniesz

O, podpatrzę co trzeba mieć w torbie

[p4w]

dziewczyny ja tak z innej beczki

czy bardzo szkodzi zamrażarce, gdy się stawi garnek z gorącą wodą, zeby sie szybciej rozmroził?

zawsze robiłam to normalnie, ale zimą i wszystko wystawiałam na balkon, ale teraz to nierealne i nie chce, żeby mi się wszystko rozmroziło

musiałam teraz rozmrozić, bo nie zrobiłam tego jak była pora

poratujcie, czy muszę jechać do mamy to wszystko zawieźć?
mięsa nie mam tylko grzyby, owoce morza, ser w panierce, itp

[skierka1981]

padam od tego prasowania plecy wysiadają a jeszcze sterta przede mną. oj nie wiem, jeszcze kilka podejśćzrobię i na dziś dość.

Anusia no cena powolająca domku ale warto bo swoje - zazdroszczę.
p4w ja nigdy tak nie robiłam z rozmrażaniem ale podobno można. tylko postaw garnek na jakiejś desce drewnianej i jak się wystudzi to zmieniaj wodę. tylko słyszałam że wstawienie czegoś gorącego do lodówki może jej zaszkadzić, a co do zamrażalnika to nie jestem pewna

a co do prawa jazdy to też polecam i nie jest tak źle. ja już mam 9 lat i na początku bałam się wyjechać do większego miasta (czyt. Suwałki) a teraz śmigam po Olsztynie i w ogóle to trochę do warszawy bym się bała jechać ale pewnie bym poradziła

[eleeri]

Napisane przez Miramej

A jak będzie zimno? Zmarzniesz

No i zapomniałam dopisać, że biorę skarpetki

Napisane przez p4w

dziewczyny ja tak z innej beczki

czy bardzo szkodzi zamrażarce, gdy się stawi garnek z gorącą wodą, zeby sie szybciej rozmroził?

zawsze robiłam to normalnie, ale zimą i wszystko wystawiałam na balkon, ale teraz to nierealne i nie chce, żeby mi się wszystko rozmroziło

musiałam teraz rozmrozić, bo nie zrobiłam tego jak była pora

poratujcie, czy muszę jechać do mamy to wszystko zawieźć?
mięsa nie mam tylko grzyby, owoce morza, ser w panierce, itp

Ja zawsze stawiam taki garnek do zamrazarki i stawiam na ścierkę albo ręcznik
tylko, że ja mam 2 agregaty i na czas rozmrażania wstawiam wszystko do lodówki i zmniejszam temperaturę

jak miałam starą lodówkę to owijałam wszystko w papier, trochę izoluje

Napisane przez skierka1981

p4w ja nigdy tak nie robiłam z rozmrażaniem ale podobno można. tylko postaw garnek na jakiejś desce drewnianej i jak się wystudzi to zmieniaj wodę. tylko słyszałam że wstawienie czegoś gorącego do lodówki może jej zaszkadzić, a co do zamrażalnika to nie jestem pewna

raczej zaszkodzić nie może,
tylko zwiększa się pobór mocy, bo lodówka musi to ochłodzić, a para i tak sie skrapla na ścianie i spływa do otworu

[anusia_82]

Napisane przez Miramej

Ja na dzień dzisiejszy też nie, ale zobaczymy
Dobrze Ci idzie

Dzięki
Spoko mi na początku to się trzęsły ręce kolana i co tam miałam ale teraz jest dużo lepiej!

Napisane przez p4w

dziewczyny ja tak z innej beczki

czy bardzo szkodzi zamrażarce, gdy się stawi garnek z gorącą wodą, zeby sie szybciej rozmroził?

zawsze robiłam to normalnie, ale zimą i wszystko wystawiałam na balkon, ale teraz to nierealne i nie chce, żeby mi się wszystko rozmroziło

musiałam teraz rozmrozić, bo nie zrobiłam tego jak była pora

poratujcie, czy muszę jechać do mamy to wszystko zawieźć?
mięsa nie mam tylko grzyby, owoce morza, ser w panierce, itp

Czasem też tak pomagam zamrażalnikowi i nic mu nie jest ale mrożonki okładam lodem albo jem wszytsko przez rozmrożeniem

Napisane przez skierka1981

padam od tego prasowania plecy wysiadają a jeszcze sterta przede mną. oj nie wiem, jeszcze kilka podejśćzrobię i na dziś dość.

Anusia no cena powolająca domku ale warto bo swoje - zazdroszczę.
p4w ja nigdy tak nie robiłam z rozmrażaniem ale podobno można. tylko postaw garnek na jakiejś desce drewnianej i jak się wystudzi to zmieniaj wodę. tylko słyszałam że wstawienie czegoś gorącego do lodówki może jej zaszkadzić, a co do zamrażalnika to nie jestem pewna

a co do prawa jazdy to też polecam i nie jest tak źle. ja już mam 9 lat i na początku bałam się wyjechać do większego miasta (czyt. Suwałki) a teraz śmigam po Olsztynie i w ogóle to trochę do warszawy bym się bała jechać ale pewnie bym poradziła

Dziewczyny widzicie najważniejsza jest wprawa!!
Skierka to ja Ciebie zachęcam do budowy domku a co

[eleeri]

Dobra ja juz uciekam,
kończę to moje pakowanie bo i tak się pewnie już dziś nie spakuję

teraz obiadek i do szkoły

wpadnę później, pa.

[p4w]

już sobie poradziłam - trochę postała , a resztę lodu zeskrobałam, umyłam i już chodzi i nic się nie rozmrozilo

[Cassandra 23]

Ja w koncu zrobiłam tą fasolke po bretońsku, przybierałam sie do niej tydzien
Nie sądziłam, że potrawa jest tak łatwa do wykonania a jaka pyszna sie udała
Zaraz lece po dokładkę...

U nas zanosi sie na burze, a ponoc na wschodzie mają być gwałtowne. A ja sie już boję

[anusia_82]

Napisane przez Cassandra 23

Ja w koncu zrobiłam tą fasolke po bretońsku, przybierałam sie do niej tydzien
Nie sądziłam, że potrawa jest tak łatwa do wykonania a jaka pyszna sie udała
Zaraz lece po dokładkę...

U nas zanosi sie na burze, a ponoc na wschodzie mają być gwałtowne. A ja sie już boję

fasolka ................

[p4w]

Napisane przez Cassandra 23

Ja w koncu zrobiłam tą fasolke po bretońsku, przybierałam sie do niej tydzien
Nie sądziłam, że potrawa jest tak łatwa do wykonania a jaka pyszna sie udała
Zaraz lece po dokładkę...

U nas zanosi sie na burze, a ponoc na wschodzie mają być gwałtowne. A ja sie już boję

wczoraj na zachodzie miały być gwałtowne... i był lekki deszczyk przez chwilę, a cały dzień się zanosiło na niezłe gradobicie - więc się nie stresuj

[Cassandra 23]

Napisane przez p4w

wczoraj na zachodzie miały być gwałtowne... i był lekki deszczyk przez chwilę, a cały dzień się zanosiło na niezłe gradobicie - więc się nie stresuj

To mnie pocieszyłaś Dzieki
U nas od rana tez zbierają sie chmury nie wygląda to za ciekawie.

A mi cos sie chce spać. Najadłam sie tej fasolki, brzuszek pelny, teraz bym pospała
Ale najpierw w kuchni musze posprzatać.

[megi b]

Malga bądź dobrej myśli, nie zamartwiaj się tak, na pewno z maluszkiem wszystko będzie ok

Napisane przez Miramej

Widzę, że niejedna z nas ma ogromne opory przed pobytem w szpitalu

Opory to mało powiedziane

Widzę, że akcja pakowanie rozpoczęta na całego . A ile pakujecie Pamperów dla dzidzi? Sama nie wiem ile zabrać Naładowałam już baterie do aparatu jak by co

No i zgłaszam, że u mnie deszczowa pogoda, taka jesienna ble.

[p4w]

Napisane przez megi b

Malga bądź dobrej myśli, nie zamartwiaj się tak, na pewno z maluszkiem wszystko będzie ok



Opory to mało powiedziane

Widzę, że akcja pakowanie rozpoczęta na całego . A ile pakujecie Pamperów dla dzidzi? Sama nie wiem ile zabrać Naładowałam już baterie do aparatu jak by co

No i zgłaszam, że u mnie deszczowa pogoda, taka jesienna ble.

ja spakowałam 20 pieluch, jakby co to małż doniesie

u mnie też kropi i ciemno się zrobiło...

[mariolasl]

p4w szafo-bieliźniarka śliczna

czekoladka21 świetne ciuszki i sukienka również
Gratuluję przyszłych prezentów!
------------
Dziś wizyta w szpitalu przebiegła dobrze. Wyniki badań są na takim samym poziomie, a więc oby tak dalej . Ciśnienie w górnej granicy normy, KTG wyszło w porządku. Dostałam pierwszy zastrzyk ze sterydami (w razie wypadku, gdyby musieli mnie szybko rozwiązać w ciągu najbliższych 2-3 tygodni), jutro kolejny. Mój lekarz obiecał mi, że jeśli wyniki nie będą się pogarszać, to mogę przychodzić na kontrolę 3 razy w tygodniu, a nie codziennie . Czyli optymistycznie zakładając czeka mnie weekend bez wizyt w szpitalu
W przyszłym tygodniu mam też mieć USG, aby sprawdzić, czy maluszek rośnie.

Idę sie nieco ogarnąć, zjeść coś, bo o 18.00 mam wizytę u fizjoterapeutki

[Wojtusia]

Napisane przez Cassandra 23

Ja w koncu zrobiłam tą fasolke po bretońsku, przybierałam sie do niej tydzien
Nie sądziłam, że potrawa jest tak łatwa do wykonania a jaka pyszna sie udała
Zaraz lece po dokładkę...

U nas zanosi sie na burze, a ponoc na wschodzie mają być gwałtowne. A ja sie już boję

Napisane przez anusia_82

fasolka ................

u mnie caly dzien swiecilo slonce i bylo goraco, ale tak od godziny sie chmurzy i wieje strasznie, zaraz pewnie zacznie padać...

oo fasolkę to i ja muszę zrobić któregoś dnia. Ale nie dzisiaj, bo teraz mam naleśniki z serem w wykonaniu mojej mamy, bo ja nie mam dzisiaj weny na gotowanie, cos gardło mnie boli.....

[Cassandra 23]

Napisane przez mariolasl

Dziś wizyta w szpitalu przebiegła dobrze. Wyniki badań są na takim samym poziomie, a więc oby tak dalej . Ciśnienie w górnej granicy normy, KTG wyszło w porządku. Dostałam pierwszy zastrzyk ze sterydami (w razie wypadku, gdyby musieli mnie szybko rozwiązać w ciągu najbliższych 2-3 tygodni), jutro kolejny. Mój lekarz obiecał mi, że jeśli wyniki nie będą się pogarszać, to mogę przychodzić na kontrolę 3 razy w tygodniu, a nie codziennie . Czyli optymistycznie zakładając czeka mnie weekend bez wizyt w szpitalu
W przyszłym tygodniu mam też mieć USG, aby sprawdzić, czy maluszek rośnie.

Super wiadomości Wszystko bedzie dobrze, jestes pod dobra opieką
A maluszek niech szybciutko przybiera na wadze.

[p4w]

zobaczcie ile osób kupiło mimo ceny

http://www.allegro.pl/item636199462_...owosc_s_k.html

---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------

Napisane przez mariolasl

p4w szafo-bieliźniarka śliczna

czekoladka21 świetne ciuszki i sukienka również
Gratuluję przyszłych prezentów!
------------
Dziś wizyta w szpitalu przebiegła dobrze. Wyniki badań są na takim samym poziomie, a więc oby tak dalej . Ciśnienie w górnej granicy normy, KTG wyszło w porządku. Dostałam pierwszy zastrzyk ze sterydami (w razie wypadku, gdyby musieli mnie szybko rozwiązać w ciągu najbliższych 2-3 tygodni), jutro kolejny. Mój lekarz obiecał mi, że jeśli wyniki nie będą się pogarszać, to mogę przychodzić na kontrolę 3 razy w tygodniu, a nie codziennie . Czyli optymistycznie zakładając czeka mnie weekend bez wizyt w szpitalu
W przyszłym tygodniu mam też mieć USG, aby sprawdzić, czy maluszek rośnie.

Idę sie nieco ogarnąć, zjeść coś, bo o 18.00 mam wizytę u fizjoterapeutki

super, że się dobrze czujesz

Napisane przez Wojtusia

u mnie caly dzien swiecilo slonce i bylo goraco, ale tak od godziny sie chmurzy i wieje strasznie, zaraz pewnie zacznie padać...

oo fasolkę to i ja muszę zrobić któregoś dnia. Ale nie dzisiaj, bo teraz mam naleśniki z serem w wykonaniu mojej mamy, bo ja nie mam dzisiaj weny na gotowanie, cos gardło mnie boli.....

ja miałam zrobić dzis naleśniki z truskawkami, ale nie miałam siły i zjadłam makaron z brokułami i śmietaną - może jutro będę w lepszej formie, bo mam ochotę
a moze małża zatrudnię do ciasta, a ja tylko usmażę... na raty

[megi b]

Napisane przez p4w

ja spakowałam 20 pieluch, jakby co to małż doniesie

Podziękować

mariolasl super oby tak dalej

http://www.allegro.pl/item636199462_...owosc_s_k.html

oszaleli Ci ludzie no, ale jak kogoś stać

[anusia_82]

Napisane przez mariolasl

------------
Dziś wizyta w szpitalu przebiegła dobrze. Wyniki badań są na takim samym poziomie, a więc oby tak dalej . Ciśnienie w górnej granicy normy, KTG wyszło w porządku. Dostałam pierwszy zastrzyk ze sterydami (w razie wypadku, gdyby musieli mnie szybko rozwiązać w ciągu najbliższych 2-3 tygodni), jutro kolejny. Mój lekarz obiecał mi, że jeśli wyniki nie będą się pogarszać, to mogę przychodzić na kontrolę 3 razy w tygodniu, a nie codziennie . Czyli optymistycznie zakładając czeka mnie weekend bez wizyt w szpitalu
W przyszłym tygodniu mam też mieć USG, aby sprawdzić, czy maluszek rośnie.

Idę sie nieco ogarnąć, zjeść coś, bo o 18.00 mam wizytę u fizjoterapeutki

Super Na pewno się odstresujesz jak nie będziesz musiała codziennie dreptać do szpitala

Napisane przez p4w

zobaczcie ile osób kupiło mimo ceny

http://www.allegro.pl/item636199462_...owosc_s_k.html

---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------

Ale ceny innych huśtawek też są szałowe ciekawe ile naprawdę się z tego korzysta?

[p4w]

Napisane przez megi b

Podziękować

mariolasl super oby tak dalej

http://www.allegro.pl/item636199462_...owosc_s_k.html

oszaleli Ci ludzie no, ale jak kogoś stać

to samo przed chwilą wkleiłam

to nawet nie jest kwestią "stać czy nie stać" - mi się to wydaje na tyle mało używana rzecz, ze nie przeznaczyłabym tych pieniędzy na taki leżaczek tylko na coś innego; chyba mało które dziecko usiedzi na takim bujaczku, a poza tym zaraz będzie rzucać zabawkami i tylko więcej roboty dla rodzica zamiast chwili relaksu, jak to jest w załozeniu takiej zabawki

[UnholyOne]

Napisane przez mariolasl

p4w szafo-bieliźniarka śliczna

czekoladka21 świetne ciuszki i sukienka również
Gratuluję przyszłych prezentów!
------------
Dziś wizyta w szpitalu przebiegła dobrze. Wyniki badań są na takim samym poziomie, a więc oby tak dalej . Ciśnienie w górnej granicy normy, KTG wyszło w porządku. Dostałam pierwszy zastrzyk ze sterydami (w razie wypadku, gdyby musieli mnie szybko rozwiązać w ciągu najbliższych 2-3 tygodni), jutro kolejny. Mój lekarz obiecał mi, że jeśli wyniki nie będą się pogarszać, to mogę przychodzić na kontrolę 3 razy w tygodniu, a nie codziennie . Czyli optymistycznie zakładając czeka mnie weekend bez wizyt w szpitalu
W przyszłym tygodniu mam też mieć USG, aby sprawdzić, czy maluszek rośnie.

Idę sie nieco ogarnąć, zjeść coś, bo o 18.00 mam wizytę u fizjoterapeutki

Super wieści, oby tak dalej

Napisane przez p4w

zobaczcie ile osób kupiło mimo ceny

http://www.allegro.pl/item636199462_...owosc_s_k.html

---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------



super, że się dobrze czujesz



ja miałam zrobić dzis naleśniki z truskawkami, ale nie miałam siły i zjadłam makaron z brokułami i śmietaną - może jutro będę w lepszej formie, bo mam ochotę
a moze małża zatrudnię do ciasta, a ja tylko usmażę... na raty

Ja postanowiłam, że huśtawkę lub bujaczek kupię używaną. Jest tyle super ofert, że nie będę dawała tyle kasy.
Ale powiem wam, ze w Świecie Dziecka cena to ta z Allegro + 50%...

od koleżanki dostałam leżaczek z mupetami, także na poczatek może byc

U nas padał deszcz i jest bardzo brzydko A wczoraj taki skwar był. Jakiś ten maj dziwny
Lecę po Małego

[skierka1981]

odpoczywam po prasowaniu i czytam was w międzyczasie. ja do szpitala wezmę koszule, podkłady,majtki jedn., kosmetyki, szlafrok, ciuszki dla Amelki ( to jeszcze po prasowaniu zobaczę, ale wezmę ze 3 szt każdego ciuszka czyli śpiochy, kaftaniki, koszulki rozpinane,body, czapeczki ze 3, skarpetki i łapki), pieluszki tetrowe ze 3-4 i jednorazowe to kupię takie małe opakowanie żeby w torbie za dużo miejsca nie zajęły, jak będzie trzeba to mąż dowiezie czy rożek czy coś takiego bo nie wiem w co zawijają dzidziusie po porodzie. no i chyba wszystko.a na wyjscie to jakis sweterek i czapeczkę inną. jakoś sobie tego nie mogę wyobrazić, a powiek wam że ostatnie dni to super się czuję, nie wiem może to jakiś znak że niedługo. w ogóle czuję że do końca nie dochodzę nie wiem czemu takie przeczucie mam...

Mariolu, super wiadomości

a u mnie słoneczko wreszcie wyszło, widzę że deszcz do was poszedł

[UnholyOne]

Ta fajna oferta:
http://www.allegro.pl/item636985994_...dukacyjna.html
http://www.allegro.pl/item643407614_..._lezaczek.html
http://www.allegro.pl/item642804567_...othercare.html
http://www.allegro.pl/item644819938_...ainforest.html

[Wojtusia]

Napisane przez p4w

zobaczcie ile osób kupiło mimo ceny

http://www.allegro.pl/item636199462_...owosc_s_k.html

---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------

jeśli chodzi o leżaczek-bujaczek to ja planuję taki kupić, moze być używany, co za różnica, aby nie byl zniszczony